|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2010-04-01, 16:49 | #2911 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Witajcie
Jakie dzisiaj dobre wieści Simuerte, Madziwnia, gratulacje!!!!!!! Witamy nowe bobasy!!!!!! A ja dalej nic.... Jak ok 34 tyg macica się stawiała jak szalona,to teraz leniwa się stała, ale to może jak tu któraś pisała tzw. cisza przed burzą... Strasznie szybko się męczę.... Może też zmęczenie wiosenne się nałożyło na 9 mies ciąży? Ale już niedługo, pocieszam się Mrowak , a Ty nie miałaś nic wspólnego ze zmana tytułu wizazu? CO?! |
2010-04-01, 17:28 | #2912 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
cześć krejzolki!!!
pisze z kompakolezanki ale dzis wychodzi albo jutro rano więc więcej nie będę chyba juz pisac... Dupsko boli nadal... opisywac porodu teraz nie bede...ale kongo i tyle dobrze że szybkom poszło nawet polozne mowily ze kazda by nchciała tak szybko urodzic bo od nasilonuch skurczy 50 minut mmineło i hop mała juz była!!!! moje dziecie ciągle spi pokarmu nie mam z sutami tez kiepsko ale i tak próbowała ssac i zasypia ..grzeczna narazie. MAMUSIE która po porodzie nie miala pokarmu i pojawil się np. po 2 dobie... dobrze że nie płacze ale jutro moze juz byc głoda.... licze ze w sobote nas wypisza... oby tylko tfu tfu żółtaczki nie miała a teraz uciekam was poczytac... DZIĘKUJĘ WAM KOCHANE ZA CIEPŁE SŁOWA I SMSY!!!!! JESTESCIE KOCHANE!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r. Pola ur. 3 czerwca 2014!
|
2010-04-01, 17:46 | #2913 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Madziwnia na bolące dupsko tantum rosa działa cuda Naprawdę polecam!!
Co do pokarmu to dostawiaj małą jak często chce, niech ssie a uruchomi laktację!! Ja przed ponad dwie doby nie miałam NIC ... Lekarz na obchodzie powiedział żeby absolutnie nie dokarmiać bo te kilka kropli po porodzie dziecku wystarcza. I faktem jest że mały duuużo spadł (ok. 350g) ale pokarmu w 3 dobie było masa i teraz dajemy rade I powiedz mężowi żeby szykował liście kapusty!! Ja miałam tak obolałe cycki w 3 dobie że masakraaaaa!!! Liście naprawdę przyniosły ULGĘ I trzymaj się Kochana dzielnie W szpitalu fajnie nie jest, a jeszcze te wszystkie "boleści" dochodzą. Trzymam kciuki za szybkie wyjście Całusek dla Michasi sismuerte gratulacje Mamuśki mój Precel ma biały nalot na języku i strasznie ulewa - macie pomysł jak temu zaradzić?? Z tego co pamiętam u mojej Hani to samo było więc to może już taki "urok"?? Podnoszę Go po karmieniu, ładnie Mu się odbija a mimo to oddaje trochę mleczka ... A raczej nie mleczka tylko serka No i co to za biały nalot
__________________
Edytowane przez Gmyrelka Czas edycji: 2010-04-01 o 17:57 |
2010-04-01, 18:21 | #2914 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
Widzę że jesteś w dobrym nastroju, wracaj tu do nas szybko prosimy wiecej fotek małej
__________________
'...Życie nie daje nam tego, czego chcemy, lecz to, co dla nas ma..." Maciuś 10-04-10 7-06-05 11 tc 20-12-14 10 tc |
|
2010-04-01, 18:34 | #2915 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ---------- Cytat:
Ale wczoraj w reklamie widzialam zapowiedz, i miała być para która też miała dzieco sprzedać bo facet długów narobił hazardowych, nie widziałam tego, ale jedna z widowni do niego z pytaniem, że skoro swojej kobiecie za pieniądze każe ludziom dzieci rodzić żeby spłaciło to jego długi, to może lepiej niech on swoją nerkę sprzeda, przecież ma dwie, a długi jego a nie jejAle na głupotę nie ma mocnych ---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ---------- http://www.modne.biz/1-kwartal-zycia...lesniawki.html
__________________
Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
|
|||
2010-04-01, 18:44 | #2916 | |||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 428
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Ale masz wymagania
To nie lepiej kupić kafelki? Cytat:
Tak samo jak wolę aborcje na etapie "galaretki" niż np. zatłuczenie potem malucha bo płakał (ostatnio było kilka takich spraw). Chociaż dla mnie to jest bez sensu z jednego podstawowego powodu: na świecie są już dzieci które nie mają domów i które można adoptować więc po co płodzić następne do adopcji skoro w domach dziecka czekają. Jedynym chyba powodem jest chęć przekazania genów, ale osoby które się zabijają tylko po to żeby mieć biologiczne dziecko to chyba mają wadliwe geny. Madziu zacytowałam Ciebie ale nie myśl, że mam coś do Twojej wypowiedzi, odnoszę się tylko do tematu Cytat:
Cytat:
Cytat:
Czy np. wyskoczyć z Tżem na żużel (jego rodzice mieszkają przy samym stadionie, więc sobie z wnuczką posiedzą). W 2h się chyba świat nie skończy a ja będę miała odmianę, mała też no i wszystkie sprawy będą pozałatwiane Cytat:
Zakupy zrobione, oczywiście w Tesco szał ciał, kocham te Wasze święta Krokiety w końcu zrobiłam z pieczarkami i kapustką i wyszły pyszne Nieźle się narobiłam przy okazji ale przynajmniej Tż się ucieszy. Jednak 9 miesiąc to już nie czas na takie zabawy (tak samo mówiłam w 7 przy gołąbkach).
__________________
Matylda
21.04.2010 |
|||||
2010-04-01, 18:49 | #2917 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
No właśnie mi też o to chodzi że jest tyle dzieci z wpadek niechcianych, co lepiej z adopcji wziąść, niż płacić surogatkom za urodzenie dziecka. Mojego szefa żona pracuje w ośrodku adopcyjnym, i jak widziałam jej pracę to też bym najchętniej zaadoptowała, tylko mój tż nie chciał, no ale jednak się udało i już niedługo będzie drugi synek
__________________
Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
|
2010-04-01, 18:53 | #2918 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: B-Biała
Wiadomości: 232
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Hej dziewczęta
Troszkę mało się rozsypałyście od czasu jak musiałam Was opuścić. Za to nasz synek zechciał wyjść wcześniej A więc przekazuję, że dnia 28.03.2010 o godzinie 9.45 urodził się Adamek 3680 gramów 55 centymetrów Dziś dopiero wyszliśmy ze szpitala, muszę odsapnąć i wtedy postaram się Was nadrobić w czytaniu, bo w pisaniu zawsze byłam na bakier Gratuluję oczywiście wszystkim dumnym mamom i życzę lekkich porodów pozostałym Jaka jestem szczęśliwa!!!!!!
__________________
Adaś 28.03.2010 Zuzia 21.02.2012 |
2010-04-01, 18:55 | #2919 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
W USA był przypadek z surogatką, co otrzymała jajeczko od kobiety płacącej zapłodnione przez jej męża płacącego. Okazało się że będzie ciąża mnoga, a ci ludzie nie chcieli bliźniaków i mieli się zdecydować który płód usunąć(eliminacja) nie zdecydowali do 12 tc, więc już nie było można usunąć, a oni zrezygnowali. I takim to sposobem surogatka została z dwójką dzieci nie spokrewnionych z nią genetycznie.
__________________
Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
|
2010-04-01, 18:57 | #2920 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
Może podrzucisz ze dwa Podziel się z koleżanką A ja znów sama od rana Już zapomniałam języka w gębie. Musze trochę do brzuszka pogadać. Tż znów musiał zostać w pracy i nie wiadomo o której wróci Dziś czuje jakieś dziwne parcie na dół brzucha... czyżby mała się wciskała w kanał rodny??
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) |
|
2010-04-01, 18:57 | #2921 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
może tak opis porodu
__________________
Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
|
|
2010-04-01, 18:59 | #2922 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
EciaPecia GRATULACJE!!!!
Jak dojdziesz do siebie i jeśli byś mogła napisz coś więcej Lubię czytać relacje z porodów |
2010-04-01, 19:01 | #2923 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
EciaPecia- gratulacje!!
Czekamy na fotki
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) |
2010-04-01, 19:26 | #2924 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 410
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
GRSTULUJE nowym mamusia
ja tez juz bym chciala jutro popieke ciacha i moge isc rodzic swieta gotowe hehe MadCat bo u na snie mzna bylo polozyc kafelek dlatego ja wymyslilam taka imitacje kafelek w postaci paneli ale nie moglam nigdzie dostac takich jak chcialam bo chcialam czekoladowe no i w koncu szwagier mnie zawiozl zas do obi i wybralismy kafelki tylko teraz bedzie papraniny strasznie duzo bo my mamy deski drewniane na podlodze w polowie a w polowie przy drzwiach jest wylewka taka jakby marmurowa < jak na pomniki sie daje takie brzydkie to > i trzeba bedzie plyte osb teraz klasc na te dechy i jakas mase poziomujaca i dopiero siatke i kafelki no ale beda kafelki co prawda nie czekoladowe tylko taki jasny kremik ale moga byc tylko dopiero poloza je jak ja pojde do szpitala szkoda bo chcialam zeby na swieta bylo ladnie no ale coz moze byc i tak wiecie co moja niunia tez tak w brzuszku czasem jakby dostawala drgawek tak sie chwilke telepie i jej przechodzi raz tak miala podczas usg i lekarz powiedzial ze to normalne wiec mam sie nie martwic a u mnie w akwarium zas byly narodziny gubikow w sumie to juz ich sie urodzilo 40 hehe dobra ta moja rybka :P a na necie wyczytalam ze moze sie urodzic do 90 nie chce ktos gubikow ??
__________________
I w taką piękną wiosnę przyleciał do nas bociek, i przyniósł maleńką dziecinę, a razem z nią - sto pociech. Juleczka 08.04.2010 nasz mały wielki cud TP 05.11.2013 |
2010-04-01, 19:32 | #2925 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 324
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Sismuerte Gratulacje!: roza:
ufff, koniec koncow wszystko sie dobrze skonczylo, choc bylo troche paniki EciaPEcia, rowniez Gratuluje!!! Oj sypia sie dziewczyny,jedna po drugiej Cytat:
Edytowane przez JoannM Czas edycji: 2010-04-01 o 19:38 |
|
2010-04-01, 19:34 | #2926 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 428
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
Oj kochana gdyby się dało tak to bym Ci i 5 podrzuciła Ja już tez doszłam do wniosku, że nie mam na to siły. Znam to, ja już od 2 dni sama bo Tż w Gorzowie i dzisiaj w nocy wraca. A po świętach od wtorku do soboty prawdopodobnie Poznań. Także też mamy teraz wesoło. pl_madzia - My z Tżem mieliśmy dzieci nie mieć (nie wyszło nam) ale rozmawialiśmy o tym co by było gdybyśmy chcieli a nie mogli i Tż nie miał obiekcji co do adopcji a ja tym bardziej. Dla mnie jakoś ta kwestia genów nie jest ważna.
__________________
Matylda
21.04.2010 |
|
2010-04-01, 19:35 | #2927 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Czego to nie robi kasa
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
|||||
2010-04-01, 19:40 | #2928 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 428
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
Cytat:
Niestety gubiczka będzie Ci się teraz kociła do końca świata
__________________
Matylda
21.04.2010 |
||
2010-04-01, 19:41 | #2929 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
Użyłam takiego gotowego kleju do kafelek, w białym wiaderku (castorama), nie pamiętam nazwy. Ale klej super, taka biała masa, gotowa do użycia, bardzo elastyczny. Nie miałam przynajmniej tego syfu co przy klejeniu klejami cementowymi z worka . Podłoga ma już parę lat i jest ok, nic się nie dzieje |
|
2010-04-01, 19:56 | #2930 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 410
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
__________________
I w taką piękną wiosnę przyleciał do nas bociek, i przyniósł maleńką dziecinę, a razem z nią - sto pociech. Juleczka 08.04.2010 nasz mały wielki cud TP 05.11.2013 |
|
2010-04-01, 20:10 | #2931 | ||||||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Sismuerte i EciaPecia moje gratulcje!!!!
Dziewczyny dzieki!!!!!!!!kochane jestescie Dalyscie mi powera normalnie mialam sie juz poddac i dac butle ale teraz nie ma mowy hehe ale to tylko dzieki Wam!!!!!Buziak ogromny myslalam ze ja tak tylko mam,ze maly caly czas na cycku i za chwile usypia potem placze,naprawde myslalam ze sie nie najada itd(jeszcze gadanie cioc i mam"on sie nie najada Twoim mlekiem","zacznij normalnie jesc"-jakby to wplyw mialo.... ale skoro mamy tak w większosci to chyba wytrwam-czas pokaze Cytat:
Cytat:
Cytat:
wlasnie tez mi sie taki flaczek robi jak on pociucka dłuzej i nacisne to cos tam wyplywa ale zaraz sobie tlumacze ze pewnie nie ma na tyle zeby jadł.A co do połykania-to słyszysz caly czas,ze dziecko polyka mleczko?ja tylko przy pierwszym dostawieniu po przerwie jak piers jest mega pełna a później nawet jak sie wsłuchuje to niesłysze,moze czasami jak głebszego weźmie. Ale skoro kupe robi co kilka razy dziennie i to pokaźną to chyba wskazuje,ze sie najada..... a co do wit K to napewno Ci przepisze,jesli karmisz piersia przy butelce nie daja bo jest w mleku modyfikowanym. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Mojemu wogole sie nie odbija |
||||||
2010-04-01, 20:13 | #2932 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
A co do karmienia co jakis czas, to wczoraj wieczorem bylo apegeum- miedzy 19.30 a 22 karmilam mniej wiecej co 40 minut- myslalam ze cholery dostane! ale to ja uspakaja, wiec co mialam zrobic? Tylkooliwka, nie poddawaj sie i nie siegaj po te butle za czesto jak mozesz. Fasolka, jaka zmiana tytulu wizażu- o co loto, bo nie kumam Tylkooliwka, jeszcze jeden pomysl- przed karmieniem jakieś 15 minut wypijaj ok.0.5 litra plynow-wody soku czegoś. Ja w trakcie karmienia też czesto pije cokoliwek.
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png Edytowane przez mrowak Czas edycji: 2010-04-02 o 12:19 |
|
2010-04-01, 20:15 | #2933 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: góry
Wiadomości: 2 476
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
dzielna dziewczynka! |
|
2010-04-01, 20:22 | #2934 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
|
2010-04-01, 20:48 | #2935 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Ja też jestem niedobra i cieszę się, że macie problemy z karmieniem Nie jestem sama Mój mały dzisiaj przez całego Dr Hausa ssał sobie, spał i ssał. Jak mu chciałam zabrać cycka, to się budził i już widziałam buzię w podkówkę, więc dostawał cycek zanim uruchomił syrenę Więc ja leżałam, obok leżał on i mój coraz dłuższy cycek między nami...
A dzisiaj dostałam bieliznę dla karmiących - pokażę Wam (bardzo fajne te zapięcia). Kupiłam 75E, ale wydaje mi się, że jeden powinien być 75F Jakieś kosmiczne te rozmiary... http://www.dlazmyslow.pl/produkt.php...id=1&rodzaj=27 http://www.dlazmyslow.pl/produkt.php?id=2710
__________________
Iguś 09-03-2010 http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09k0n9lq2xz.png Kaliniaczek 30-03-2013 http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhnfv4n6dc.png |
2010-04-01, 20:56 | #2936 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Sismuerte, EciaPecia G R A T U L U J Ę Aleście narobiły Jednego dnia nam nagle dwóch chłopców przybyło! Super! ---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ---------- Cytat:
Kurcze... ładne te staniki. Zwłaszcza ten w kratkę. Ale właśnie kurcze tu jest problem z kupowaniem przez net, bo rozmiar rozmiarowi nierówny ;/. Poza tym co krój to inaczej leży i inny komfort. Np. mierzyłam z "amazonki" staniki do karmienia i niby wszystko ok, ale miały normalne, metalowe fiszbiny i do tych fiżbin właśnie była mocowane ta część co się odpina. Efekt był taki, że po odpięciu "kieszonki" to ledwo się dało pół sutka odsłonić, bo resztę te fiżbina trzymała ;/ ..... |
|
2010-04-01, 20:57 | #2937 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
ja stanika bez mierzenia nie kupuje w ogole, jednak nie we wszystkich piersi wygladaja ladnie, w niektorych wrecz fatalnie dlatego ja jestem z tych co musza przymierzac:P
__________________
Oliwcia 05.04.2010r. Amelcia 02.12.2011r. "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus
|
2010-04-01, 21:02 | #2938 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
A co do rozmów w toku. My dziś też oglądaliśmy. Nie mieliśmy z Tż'em co robić a że akurat leciały w tv to zaczęliśmy oglądać. Ale się Tż wkurzał I jeszcze w brzuszku przez cały program harce były, to mąż do brzuszka rozmawiał, żeby ten się nie bał, bo go w życiu nie oddamy i że tamte baby są głupie i że brzuszek się nie ma czym przejmować ehhh... te chłopy potrafią rozczulać
|
2010-04-01, 21:04 | #2939 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
|
2010-04-01, 21:04 | #2940 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
Ja też normalnie bym nie kupiła, ale nie mam żadnego, a na zakupy jakoś średnio mi się zanosi z tym moim marudnym dzieckiem . Ten komplet w kratkę bardzo fajny, ten biały stanik mógłby być większy, ale właściwie też daje radę. Ale normalnie wolę kupować w sklepie i jak kiedyś wrócę do tej normy - 75C a nie 75F to odpuszczę netowe zakupy bielizny.
__________________
Iguś 09-03-2010 http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09k0n9lq2xz.png Kaliniaczek 30-03-2013 http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhnfv4n6dc.png |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:57.