Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r. - Strona 98 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-04-01, 16:49   #2911
fasolka73
Rozeznanie
 
Avatar fasolka73
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Witajcie

Jakie dzisiaj dobre wieści
Simuerte, Madziwnia, gratulacje!!!!!!! Witamy nowe bobasy!!!!!!

A ja dalej nic.... Jak ok 34 tyg macica się stawiała jak szalona,to teraz leniwa się stała, ale to może jak tu któraś pisała tzw. cisza przed burzą...

Strasznie szybko się męczę.... Może też zmęczenie wiosenne się nałożyło na 9 mies ciąży? Ale już niedługo, pocieszam się



Mrowak , a Ty nie miałaś nic wspólnego ze zmana tytułu wizazu? CO?!
fasolka73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 17:28   #2912
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

cześć krejzolki!!!
pisze z kompakolezanki ale dzis wychodzi albo jutro rano więc więcej nie będę chyba juz pisac...

Dupsko boli nadal... opisywac porodu teraz nie bede...ale kongo i tyle dobrze że szybkom poszło nawet polozne mowily ze kazda by nchciała tak szybko urodzic bo od nasilonuch skurczy 50 minut mmineło i hop mała juz była!!!!

moje dziecie ciągle spi pokarmu nie mam z sutami tez kiepsko ale i tak próbowała ssac i zasypia ..grzeczna narazie.

MAMUSIE która po porodzie nie miala pokarmu i pojawil się np. po 2 dobie... dobrze że nie płacze ale jutro moze juz byc głoda....

licze ze w sobote nas wypisza... oby tylko tfu tfu żółtaczki nie miała

a teraz uciekam was poczytac...

DZIĘKUJĘ WAM KOCHANE ZA CIEPŁE SŁOWA I SMSY!!!!! JESTESCIE KOCHANE!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 17:46   #2913
Gmyrelka
Wtajemniczenie
 
Avatar Gmyrelka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 2 020
GG do Gmyrelka
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Madziwnia na bolące dupsko tantum rosa działa cuda Naprawdę polecam!!
Co do pokarmu to dostawiaj małą jak często chce, niech ssie a uruchomi laktację!! Ja przed ponad dwie doby nie miałam NIC ... Lekarz na obchodzie powiedział żeby absolutnie nie dokarmiać bo te kilka kropli po porodzie dziecku wystarcza. I faktem jest że mały duuużo spadł (ok. 350g) ale pokarmu w 3 dobie było masa i teraz dajemy rade I powiedz mężowi żeby szykował liście kapusty!! Ja miałam tak obolałe cycki w 3 dobie że masakraaaaa!!! Liście naprawdę przyniosły ULGĘ I trzymaj się Kochana dzielnie W szpitalu fajnie nie jest, a jeszcze te wszystkie "boleści" dochodzą. Trzymam kciuki za szybkie wyjście Całusek dla Michasi

sismuerte gratulacje

Mamuśki mój Precel ma biały nalot na języku i strasznie ulewa - macie pomysł jak temu zaradzić?? Z tego co pamiętam u mojej Hani to samo było więc to może już taki "urok"?? Podnoszę Go po karmieniu, ładnie Mu się odbija a mimo to oddaje trochę mleczka ... A raczej nie mleczka tylko serka No i co to za biały nalot
__________________


Edytowane przez Gmyrelka
Czas edycji: 2010-04-01 o 17:57
Gmyrelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 18:21   #2914
aneczkkaa
Zakorzenienie
 
Avatar aneczkkaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
cześć krejzolki!!!
pisze z kompakolezanki ale dzis wychodzi albo jutro rano więc więcej nie będę chyba juz pisac...

Dupsko boli nadal... opisywac porodu teraz nie bede...ale kongo i tyle dobrze że szybkom poszło nawet polozne mowily ze kazda by nchciała tak szybko urodzic bo od nasilonuch skurczy 50 minut mmineło i hop mała juz była!!!!

moje dziecie ciągle spi pokarmu nie mam z sutami tez kiepsko ale i tak próbowała ssac i zasypia ..grzeczna narazie.

MAMUSIE która po porodzie nie miala pokarmu i pojawil się np. po 2 dobie... dobrze że nie płacze ale jutro moze juz byc głoda....

licze ze w sobote nas wypisza... oby tylko tfu tfu żółtaczki nie miała

a teraz uciekam was poczytac...

DZIĘKUJĘ WAM KOCHANE ZA CIEPŁE SŁOWA I SMSY!!!!! JESTESCIE KOCHANE!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!
helo

Widzę że jesteś w dobrym nastroju, wracaj tu do nas szybko

prosimy wiecej fotek małej
__________________
'...Życie nie daje nam tego, czego chcemy, lecz to, co dla nas ma..."
Maciuś 10-04-10
7-06-05 11 tc
20-12-14 10 tc
aneczkkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 18:34   #2915
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez aneczkkaa Pokaż wiadomość
~~~~~~~~ Uwaga ~~~~~~~~


sms od Sismuerte

Antoś urodził się we wtorek o 11:10 waga 3320 wzrost 55 i 10 punktów. Ja niestety mam zespół popunkcyjny i muszę leżeć wiec narazie mnie na forum nie będzie Sismuerte

Serdecznie gratuluję kolejnej mamusi Witamy Antosia


Wracaj do zdrowia kochana
Gratulacje

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Dokładnie!! lepiej tego bym nie ujęła.
No i ta pani psycholog miała rację. Bo wkurzające jest to, że te baby mowią, że robią to z chęci pomocy innym- g... prawda!! Robią to dla kasy, tylko i wyłącznie. Pomagać ludziom można w inny sposób, niekoniecznie rodząc im dzieci.
Ech... szkoda słów!!

Jak nie robią tego dla kasy, tylko dla pomocy tym co nie mogą, to niech to robią za darmo cwaniary.
Ale wczoraj w reklamie widzialam zapowiedz, i miała być para która też miała dzieco sprzedać bo facet długów narobił hazardowych, nie widziałam tego, ale jedna z widowni do niego z pytaniem, że skoro swojej kobiecie za pieniądze każe ludziom dzieci rodzić żeby spłaciło to jego długi, to może lepiej niech on swoją nerkę sprzeda, przecież ma dwie, a długi jego a nie jejAle na głupotę nie ma mocnych

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Gmyrelka Pokaż wiadomość
Madziwnia na bolące dupsko tantum rosa działa cuda Naprawdę polecam!!
Co do pokarmu to dostawiaj małą jak często chce, niech ssie a uruchomi laktację!! Ja przed ponad dwie doby nie miałam NIC ... Lekarz na obchodzie powiedział żeby absolutnie nie dokarmiać bo te kilka kropli po porodzie dziecku wystarcza. I faktem jest że mały duuużo spadł (ok. 350g) ale pokarmu w 3 dobie było masa i teraz dajemy rade I powiedz mężowi żeby szykował liście kapusty!! Ja miałam tak obolałe cycki w 3 dobie że masakraaaaa!!! Liście naprawdę przyniosły ULGĘ I trzymaj się Kochana dzielnie W szpitalu fajnie nie jest, a jeszcze te wszystkie "boleści" dochodzą. Trzymam kciuki za szybkie wyjście Całusek dla Michasi

sismuerte gratulacje

Mamuśki mój Precel ma biały nalot na języku i strasznie ulewa - macie pomysł jak temu zaradzić?? Z tego co pamiętam u mojej Hani to samo było więc to może już taki "urok"?? Podnoszę Go po karmieniu, ładnie Mu się odbija a mimo to oddaje trochę mleczka ... A raczej nie mleczka tylko serka No i co to za biały nalot
Czasem biały nalot to tylko od mleka, ale czasem dzieciaczki pleśniawek dostają, i wtedy większe ulewanie, i mniej jadają.

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

http://www.modne.biz/1-kwartal-zycia...lesniawki.html
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 18:44   #2916
MadCat
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 428
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez drcron Pokaż wiadomość
chciałam czekoladowe panele imitujace kafelki i nie blo
Ale masz wymagania
To nie lepiej kupić kafelki?

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
Ale już pomijając sumienie i uczucia przy sprzedaży dziecka, to przeciez jest wysiłek, no ja nie wiem czy te kobiety uznaja to za robienie kariery, że taka praca kontraktowa za dobre pieniądze. No ja niewiem, ale już bardziej prostytutki rozumiem niż coś takiego.
Już wolę takie coś niż urodzić i wrzucić do śmietnika czy utopić w beczce. Przynajmniej takie dziecko jest chciane i będzie miało dobrze.
Tak samo jak wolę aborcje na etapie "galaretki" niż np. zatłuczenie potem malucha bo płakał (ostatnio było kilka takich spraw).
Chociaż dla mnie to jest bez sensu z jednego podstawowego powodu: na świecie są już dzieci które nie mają domów i które można adoptować więc po co płodzić następne do adopcji skoro w domach dziecka czekają. Jedynym chyba powodem jest chęć przekazania genów, ale osoby które się zabijają tylko po to żeby mieć biologiczne dziecko to chyba mają wadliwe geny.
Madziu zacytowałam Ciebie ale nie myśl, że mam coś do Twojej wypowiedzi, odnoszę się tylko do tematu

Cytat:
Napisane przez aneczkkaa Pokaż wiadomość
Antoś urodził się we wtorek o 11:10 waga 3320 wzrost 55 i 10 punktów.
Gratulacje!

Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość
Potencjalni rodzice i matki powinni być karani. To jest zwykły handel żywym towarem i nic innego.
Tak jak i adopcja ze wskazaniem.

Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość
A ja sobie wyobrażam zostawić dziecko bo wiem jak było przy Szymku jak on miał ten długi sen od wieczora do 3 w nocy to ja sobie brałam auto i jechałam do tesco na zakupy takiefo czynnego 24h i dla mnie to była super sprawa niby głupie tesco ale pojechałam autem posłuchałam na full muzyczki , połaziłam i jakoś zawsze to mi baterie troszkę ładowało od siedzenia tylko z dzieckiem 24h . Polecam więc .
Ja mam tak zamiar robić. Tzn zostawiać małą z przyjaciółką,babcią (tzn mamą Tż) lub Tżem i właśnie sobie takie wycieczki w celach zakupowych czy załatwienia jakichś spraw np urzędowych robić.
Czy np. wyskoczyć z Tżem na żużel (jego rodzice mieszkają przy samym stadionie, więc sobie z wnuczką posiedzą). W 2h się chyba świat nie skończy a ja będę miała odmianę, mała też no i wszystkie sprawy będą pozałatwiane
Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość
Do tych rodzinnych to jakies mega śmieszne dochody trzeba mieć żeby dostać
Sąsiadka dostawała to 91 zł. Z tym, że ona nie pracowała a jej mąż oficjalnie to miał chyba z 1/16 etatu i na papierze z 700 zł.

Zakupy zrobione, oczywiście w Tesco szał ciał, kocham te Wasze święta Krokiety w końcu zrobiłam z pieczarkami i kapustką i wyszły pyszne Nieźle się narobiłam przy okazji ale przynajmniej Tż się ucieszy. Jednak 9 miesiąc to już nie czas na takie zabawy (tak samo mówiłam w 7 przy gołąbkach).
__________________
Matylda
21.04.2010

MadCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 18:49   #2917
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

No właśnie mi też o to chodzi że jest tyle dzieci z wpadek niechcianych, co lepiej z adopcji wziąść, niż płacić surogatkom za urodzenie dziecka. Mojego szefa żona pracuje w ośrodku adopcyjnym, i jak widziałam jej pracę to też bym najchętniej zaadoptowała, tylko mój tż nie chciał, no ale jednak się udało i już niedługo będzie drugi synek
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-04-01, 18:53   #2918
EciaPecia
Raczkowanie
 
Avatar EciaPecia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: B-Biała
Wiadomości: 232
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Hej dziewczęta

Troszkę mało się rozsypałyście od czasu jak musiałam Was opuścić. Za to nasz synek zechciał wyjść wcześniej A więc przekazuję, że
dnia 28.03.2010 o godzinie 9.45 urodził się Adamek 3680 gramów 55 centymetrów
Dziś dopiero wyszliśmy ze szpitala, muszę odsapnąć i wtedy postaram się Was nadrobić w czytaniu, bo w pisaniu zawsze byłam na bakier

Gratuluję oczywiście wszystkim dumnym mamom i życzę lekkich porodów pozostałym

Jaka jestem szczęśliwa!!!!!!
__________________


Adaś 28.03.2010
Zuzia 21.02.2012
EciaPecia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 18:55   #2919
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

W USA był przypadek z surogatką, co otrzymała jajeczko od kobiety płacącej zapłodnione przez jej męża płacącego. Okazało się że będzie ciąża mnoga, a ci ludzie nie chcieli bliźniaków i mieli się zdecydować który płód usunąć(eliminacja) nie zdecydowali do 12 tc, więc już nie było można usunąć, a oni zrezygnowali. I takim to sposobem surogatka została z dwójką dzieci nie spokrewnionych z nią genetycznie.
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 18:57   #2920
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez MadCat Pokaż wiadomość

Zakupy zrobione, oczywiście w Tesco szał ciał, kocham te Wasze święta Krokiety w końcu zrobiłam z pieczarkami i kapustką i wyszły pyszne Nieźle się narobiłam przy okazji ale przynajmniej Tż się ucieszy. Jednak 9 miesiąc to już nie czas na takie zabawy (tak samo mówiłam w 7 przy gołąbkach).
Krokieciki, mniammmm... ale ja już nie mam sił na takie wynalazki. Niestety, muszę leżeć I ogólnie jakoś tak szybko się męczę.
Może podrzucisz ze dwa Podziel się z koleżanką

A ja znów sama od rana Już zapomniałam języka w gębie. Musze trochę do brzuszka pogadać.
Tż znów musiał zostać w pracy i nie wiadomo o której wróci
Dziś czuje jakieś dziwne parcie na dół brzucha... czyżby mała się wciskała w kanał rodny??
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 18:57   #2921
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez EciaPecia Pokaż wiadomość
Hej dziewczęta



Troszkę mało się rozsypałyście od czasu jak musiałam Was opuścić. Za to nasz synek zechciał wyjść wcześniej A więc przekazuję, że
dnia 28.03.2010 o godzinie 9.45 urodził się Adamek 3680 gramów 55 centymetrów





Dziś dopiero wyszliśmy ze szpitala, muszę odsapnąć i wtedy postaram się Was nadrobić w czytaniu, bo w pisaniu zawsze byłam na bakier



Gratuluję oczywiście wszystkim dumnym mamom i życzę lekkich porodów pozostałym



Jaka jestem szczęśliwa!!!!!!

Gratulacje
może tak opis porodu
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-01, 18:59   #2922
fasolka73
Rozeznanie
 
Avatar fasolka73
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

EciaPecia GRATULACJE!!!!

Jak dojdziesz do siebie i jeśli byś mogła napisz coś więcej Lubię czytać relacje z porodów
fasolka73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 19:01   #2923
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

EciaPecia- gratulacje!!

Czekamy na fotki
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 19:26   #2924
drcron
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 410
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

GRSTULUJE nowym mamusia
ja tez juz bym chciala jutro popieke ciacha i moge isc rodzic swieta gotowe hehe

MadCat bo u na snie mzna bylo polozyc kafelek dlatego ja wymyslilam taka imitacje kafelek w postaci paneli ale nie moglam nigdzie dostac takich jak chcialam bo chcialam czekoladowe no i w koncu szwagier mnie zawiozl zas do obi i wybralismy kafelki tylko teraz bedzie papraniny strasznie duzo bo my mamy deski drewniane na podlodze w polowie a w polowie przy drzwiach jest wylewka taka jakby marmurowa < jak na pomniki sie daje takie brzydkie to > i trzeba bedzie plyte osb teraz klasc na te dechy i jakas mase poziomujaca i dopiero siatke i kafelki no ale beda kafelki co prawda nie czekoladowe tylko taki jasny kremik ale moga byc tylko dopiero poloza je jak ja pojde do szpitala szkoda bo chcialam zeby na swieta bylo ladnie no ale coz moze byc i tak

wiecie co moja niunia tez tak w brzuszku czasem jakby dostawala drgawek tak sie chwilke telepie i jej przechodzi raz tak miala podczas usg i lekarz powiedzial ze to normalne wiec mam sie nie martwic

a u mnie w akwarium zas byly narodziny gubikow w sumie to juz ich sie urodzilo 40 hehe dobra ta moja rybka :P a na necie wyczytalam ze moze sie urodzic do 90 nie chce ktos gubikow ??
__________________
I w taką piękną wiosnę przyleciał do nas bociek, i przyniósł maleńką dziecinę, a razem z nią - sto pociech.
Juleczka 08.04.2010
nasz mały wielki cud TP 05.11.2013

drcron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 19:32   #2925
JoannM
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 324
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Sismuerte Gratulacje!: roza:
ufff, koniec koncow wszystko sie dobrze skonczylo, choc bylo troche paniki
EciaPEcia, rowniez Gratuluje!!!
Oj sypia sie dziewczyny,jedna po drugiej

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
Mój Kubuś jest strasznie silny odchyla już główkę i to bardzo mocno, potrafi nią kręcić na boki jak leży na płasko a wyczytałam gdzieś, że noworodek nie umie główki przekręcić...to mój jest chyba wyjątkowy bo obraca nią bez problemu My już zaczęliśmy nosić ubranka na 62, a wszystkie prawie 56 już do lamusa...że nie wspomnę o tym, że 3/4 z tych 56 to nawet nie zdążyłam z szafy wyjąć
Dostałam wczoraj z PZU 1400 zł z tyt.urodzenia dziecka i kupiłam małemu fajną matę z canpola dzisiaj i dresik welurkowy taki na teraz na spacerki - mam pełno jeansów, ogrodniczek itp., ale jemu jakoś mało w nich wygodnie i po co ja tyyyyle ciuchów nakupowałam
Zazdroszczę wam braku problemów z karmieniem cycem u mnie nadal laktator i jednorazowo tylko 60 ml odciągam...jak małego dostawię to possie dość długo i wiem że je bo słyszę że połyka, ale za 5 minut jest płacz i muszę podać 60ml wcześniej odciągniętego...a mój laktatr już się chyba wyrobił bo piszczy jak diablino i przynajmniej 1 posiłek dziennie to jest NAN bo mi nie starcza mojego Takie wielkie wymiona mam a mleka tyle co na lekarstwo
Baobabek, trzeba byc dobrej mysli! przystawiac i przystawiac, powinno sie uregulowac. Ja tez mimo krwawiacych brodawek i ogromnego bolu przystawialam, i z dnia na dzien jest coraz lepiej..
__________________

Razem z Gabrysią


Edytowane przez JoannM
Czas edycji: 2010-04-01 o 19:38
JoannM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 19:34   #2926
MadCat
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 428
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez EciaPecia Pokaż wiadomość
dnia 28.03.2010 o godzinie 9.45 urodził się Adamek 3680 gramów 55 centymetrów
No i proszę, mamy następną mamuśkę

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Może podrzucisz ze dwa Podziel się z koleżanką
Oj kochana gdyby się dało tak to bym Ci i 5 podrzuciła
Ja już tez doszłam do wniosku, że nie mam na to siły.
Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
A ja znów sama od rana Już zapomniałam języka w gębie.
Znam to, ja już od 2 dni sama bo Tż w Gorzowie i dzisiaj w nocy wraca. A po świętach od wtorku do soboty prawdopodobnie Poznań. Także też mamy teraz wesoło.

pl_madzia - My z Tżem mieliśmy dzieci nie mieć (nie wyszło nam) ale rozmawialiśmy o tym co by było gdybyśmy chcieli a nie mogli i Tż nie miał obiekcji co do adopcji a ja tym bardziej. Dla mnie jakoś ta kwestia genów nie jest ważna.
__________________
Matylda
21.04.2010

MadCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 19:35   #2927
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
ania p - smieszne dochody to nie sa, bo wiele rodzin niestety u nas w pl wlasnie takie dochody ma;/

P
Wiem ze w naszym kraju się nie przelewa ale akurat w wawie znam wiele ludzi którym się poprostu pracować nie chce i wolą ciągnąc od państwa ile się da . Tym bardziej że tu roboty mnogo a średnia zarobków w samej warszawie to ok 4 tys złotych .

Cytat:
Napisane przez Gmyrelka Pokaż wiadomość
Mamuśki mój Precel ma biały nalot na języku i strasznie ulewa - macie pomysł jak temu zaradzić?? Z tego co pamiętam u mojej Hani to samo było więc to może już taki "urok"?? Podnoszę Go po karmieniu, ładnie Mu się odbija a mimo to oddaje trochę mleczka ... A raczej nie mleczka tylko serka No i co to za biały nalot
Może karm łapczywca jakoś na raty he he .. Mój też troszke ulewał potem samo przeszło taka chyba łapczywców natura

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
Czasem biały nalot to tylko od mleka, ale czasem dzieciaczki pleśniawek dostają, i wtedy większe ulewanie, i mniej jadają.
Przy plesniawkach jest ryk i wogóle prawie nie chce jeść . Szymek raz miał

Cytat:
Napisane przez MadCat Pokaż wiadomość

Gratulacje!


Tak jak i adopcja ze wskazaniem.


Ja mam tak zamiar robić. Tzn zostawiać małą z przyjaciółką,babcią (tzn mamą Tż) lub Tżem i właśnie sobie takie wycieczki w celach zakupowych czy załatwienia jakichś spraw np urzędowych robić.
Czy np. wyskoczyć z Tżem na żużel (jego rodzice mieszkają przy samym stadionie, więc sobie z wnuczką posiedzą). W 2h się chyba świat nie skończy a ja będę miała odmianę, mała też no i wszystkie sprawy będą pozałatwiane

).
I bardzo dobrze na dobre wam to wyjdzie a dziecku się krzywda nie stanie . Bo zadowolona mama to szczęśliwe dziecko

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
W USA był przypadek z surogatką, co otrzymała jajeczko od kobiety płacącej zapłodnione przez jej męża płacącego. Okazało się że będzie ciąża mnoga, a ci ludzie nie chcieli bliźniaków i mieli się zdecydować który płód usunąć(eliminacja) nie zdecydowali do 12 tc, więc już nie było można usunąć, a oni zrezygnowali. I takim to sposobem surogatka została z dwójką dzieci nie spokrewnionych z nią genetycznie.
W Rosji są legalnie działające kliniki gdzie można sobie zamówić dziecko . Umowy sa tak stonstruowane że matka rodząca nawet jakby chciała dziecka nie zatrzyma . BYł kiedyś o tym wielki reportaż są tam kobiety co z tego żyją , a ta klinika dba o nie , badania robi itp.
Czego to nie robi kasa
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 19:40   #2928
MadCat
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 428
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez drcron Pokaż wiadomość
i trzeba bedzie plyte osb teraz klasc na te dechy i jakas mase poziomujaca i dopiero siatke i
No i dobrze bo inaczej by Ci "chodziły" i byś się za pół roku wkurzała, ze trza zlikwidować

Cytat:
Napisane przez drcron Pokaż wiadomość
a u mnie w akwarium zas byly narodziny gubikow w sumie to juz ich sie urodzilo 40 hehe dobra ta moja rybka :P a na necie wyczytalam ze moze sie urodzic do 90 nie chce ktos gubikow ??
Nie Widocznie samica uznała, że jest jeszcze miejsce bo inaczej by je zjadła.
Niestety gubiczka będzie Ci się teraz kociła do końca świata
__________________
Matylda
21.04.2010

MadCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 19:41   #2929
fasolka73
Rozeznanie
 
Avatar fasolka73
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez drcron Pokaż wiadomość
MadCat bo u na snie mzna bylo polozyc kafelek dlatego ja wymyslilam taka imitacje kafelek w postaci paneli ale nie moglam nigdzie dostac takich jak chcialam bo chcialam czekoladowe no i w koncu szwagier mnie zawiozl zas do obi i wybralismy kafelki tylko teraz bedzie papraniny strasznie duzo bo my mamy deski drewniane na podlodze w polowie a w polowie przy drzwiach jest wylewka taka jakby marmurowa < jak na pomniki sie daje takie brzydkie to > i trzeba bedzie plyte osb teraz klasc na te dechy i jakas mase poziomujaca i dopiero siatke i kafelki no ale beda kafelki co prawda nie czekoladowe tylko taki jasny kremik ale moga byc tylko dopiero poloza je jak ja pojde do szpitala szkoda bo chcialam zeby na swieta bylo ladnie no ale coz moze byc i tak
Ja mam tak w przedokoju. Miałam stare dechy, na dechy wylali mi zaprawę elastyczną, samopoziomującą (nie dawali żadnej siatki) i na to położyli mi płytę osb 18mm, jeszcze dokręcając ją śrubami. I na to sama już kładłam kafle.Tylko płytę trzeba wcześniej papierem ściernym zetrzeć,żeby klej trzymał, bo ona ma taką tłustą warstwę na powierzchni.
Użyłam takiego gotowego kleju do kafelek, w białym wiaderku (castorama), nie pamiętam nazwy. Ale klej super, taka biała masa, gotowa do użycia, bardzo elastyczny. Nie miałam przynajmniej tego syfu co przy klejeniu klejami cementowymi z worka . Podłoga ma już parę lat i jest ok, nic się nie dzieje
fasolka73 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-01, 19:56   #2930
drcron
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 410
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez fasolka73 Pokaż wiadomość
Ja mam tak w przedokoju. Miałam stare dechy, na dechy wylali mi zaprawę elastyczną, samopoziomującą (nie dawali żadnej siatki) i na to położyli mi płytę osb 18mm, jeszcze dokręcając ją śrubami. I na to sama już kładłam kafle.Tylko płytę trzeba wcześniej papierem ściernym zetrzeć,żeby klej trzymał, bo ona ma taką tłustą warstwę na powierzchni.
Użyłam takiego gotowego kleju do kafelek, w białym wiaderku (castorama), nie pamiętam nazwy. Ale klej super, taka biała masa, gotowa do użycia, bardzo elastyczny. Nie miałam przynajmniej tego syfu co przy klejeniu klejami cementowymi z worka . Podłoga ma już parę lat i jest ok, nic się nie dzieje
u nas ma wlasnie pojsc siatka miedzy plyte a kafelki na ten klej ale kazali kupic ten w worku klej bardzo elastyczny nie wiem dlaczego no ale nie wnikam wazne ze bedzie ladnie
__________________
I w taką piękną wiosnę przyleciał do nas bociek, i przyniósł maleńką dziecinę, a razem z nią - sto pociech.
Juleczka 08.04.2010
nasz mały wielki cud TP 05.11.2013

drcron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 20:10   #2931
tylkooliwka
Wtajemniczenie
 
Avatar tylkooliwka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 037
GG do tylkooliwka
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Sismuerte i EciaPecia moje gratulcje!!!!

Dziewczyny dzieki!!!!!!!!kochane jestescie Dalyscie mi powera
normalnie mialam sie juz poddac i dac butle ale teraz nie ma mowy hehe ale to tylko dzieki Wam!!!!!Buziak ogromny
myslalam ze ja tak tylko mam,ze maly caly czas na cycku i za chwile usypia potem placze,naprawde myslalam ze sie nie najada itd(jeszcze gadanie cioc i mam"on sie nie najada Twoim mlekiem","zacznij normalnie jesc"-jakby to wplyw mialo....
ale skoro mamy tak w większosci to chyba wytrwam-czas pokaze
Cytat:
Napisane przez Gmyrelka Pokaż wiadomość
Oliwka nie poddawaj się!! Walcz o cyca bo nie ma dla dziecka nic lepszego niż mleko mamy Może dopadł Cię kryzys laktacyjny?? Ile to u Ciebie minęło od porodu?? Bo on występuje w 3 i 6 tygodniu życia i poźniej chyba w 3 i 6 miesiącu ... Ja Marcysia dostawiam kiedy tylko chce ... może to trochę chore ale pamiętam że z Hanią na początku też tak miałam i w końcu wszystko się unormowało W dzień wisi mi na cycu niemal non stop, w nocy jest o niebo lepiej bo się co ok 3h budzi.

Megi bidulko, trzymaj się!! I nie daj się krzykaczowi
No wlasnie 6 tyg bedzie miala w poniedzialek a to mi juz tydzien tak trwa albo troche ponad.I wlasnie mam tak jak piszesz w dzien non stop by chcial(mimo ze zaraz usypia)a w nocy co ok 3h

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
a powiedzcie mi czy wiecie moze jak to jest z macierzyńskim? skoro ja mam isc na oddzial 7 a do 8 mam zwolnienie, to pozniej juz macierzynski, ale mam juz zaniesc pracodawcy wniosek czy jak to jest ?
;/
kurde ja sie wcale na tym nie znam...
Darusia jak urodzisz to bedziesz miala przerwane zwolnienie,czyli nawet jak masz do 8 zwolnienie to bedziesz miala macierzynski juz od 7 jezeli 7 urodzisz,dostaniesz ze szpitala przy wypisie karteczke dla pracodawcy i trzeba mu to dostarczyc.Nie wiem jak to jest ogolnie ale ja musialam jeszcze papiery to Zus-u zawieźc chociaz normalnie to chyba juz pracodawca załatwia-taki wniosek na zus-drukach i potrzebny jest akt urodzenia w oryginale.

Cytat:
Napisane przez minka26;18286782[B

[/B]


tylkooliwka nie poddawaj się!! jak dajesz cyca, on zasypia, spróbuj go obudzic, smyraj po brodzie lub stópkach, jak nie wsyaje to odłóż go, jak się obudzi i płacze to znów daj mu pierś... ja od dwóch godzin próbuje coś napisać, ale Mała je i zasypia na przemian czasem wydaje mi się, że cyc już pusty, bo taki flak się robi ale jak przycisnę sutka to leci mleczko, więc Mała ma co jeść. Najważniejsze jak dziecko prawidłowo przybiera na wadze. Głowa do góry!! trzymam kciuki

a brzuszek to może rzeczywiście od czegoś innego, ja w sumie przez dwa dni wypiłam rumianek, dziś już odstawiam i zobaczymy... dziś w nocy był spokój, ale wczoraj jej tej witamy nie dałam... za to wczoraj wieczorem myślałam, że wścieklizny dostała, normalnie szał był... coś mi się wydaje, że przez smoczka, bo jej dałam, żeby była spokojniejsza, a ona chyba się wściekała, że nic jej nie leci. Smoczek idzie w odstawkę! ]
usnęła w końcu o 1:40 i spałyśmy do 11:30 (z karmieniami o 3:30 i 8:15)



Amelka również praktykuje zabawy sutkami, najbardziej lubi sprawdzać jak bardzo da się je rozciągnąć a po smoczku to już w ogóle źle łapie, gryzie i nie radzi sobie dziś smoczkowi mówimy: Żegnaj!



spróbuj znów dać cyca a nie butlę na bank masz mleczko i mu starczy... im częściej będziesz go dostawiała, tym więcej będziesz miała mleczka



ja witaminy K nie daje, Mała po urodzeniu dostała zastrzyk właśnie z wit. K i pediatra mi nic o tym nie mówił kurna musze sie dowiedziec...

a te drgawki to Odruch Moro
Odruch Moro, inaczej zwany odruchem obejmowaniaodruch występujący w odpowiedzi na gwałtowną zmianę położenia ciała noworodka, nagły hałas, ostry dźwięk. Noworodek reaguje energicznym wyprostowaniem kończyn górnych i dolnych, wygięciem pleców w łuk i odchyleniem głowy do tyłu, po czym zaciska pięści, a odrzuconymi wcześniej na boki rękami wykonuje powolny ruch objęcia klatki piersiowej. (źródło: Wikipedia)




mała nie dostała szczepionki, dostanie ją w ciągu pierwszych 6 tygodni życia, więc to raczej nie to
dziękuje za wyczerpujace odpowiedzi
wlasnie tez mi sie taki flaczek robi jak on pociucka dłuzej i nacisne to cos tam wyplywa ale zaraz sobie tlumacze ze pewnie nie ma na tyle zeby jadł.A co do połykania-to słyszysz caly czas,ze dziecko polyka mleczko?ja tylko przy pierwszym dostawieniu po przerwie jak piers jest mega pełna a później nawet jak sie wsłuchuje to niesłysze,moze czasami jak głebszego weźmie.

Ale skoro kupe robi co kilka razy dziennie i to pokaźną to chyba wskazuje,ze sie najada.....

a co do wit K to napewno Ci przepisze,jesli karmisz piersia przy butelce nie daja bo jest w mleku modyfikowanym.
Cytat:
Napisane przez Gmyrelka Pokaż wiadomość
minka jak wspaniale że to napisałaś U mnie to samo. Syn wisi na cycu i też mam wrażenie że z kamienia zrobił mi się flak ale mleka a mleka jak nacisnę.
I łączę się w bólu "zabaw" sutkowych
hihi ja tez się łączę flaczek+przeżuwanie
Cytat:
Napisane przez JoannM Pokaż wiadomość
Gratulacje dla Madziwni i Michasiklask i:
Sliczna malutka!

co do karmienia, ja dzisiaj rano "wyciagam bufet" dla malej, lapie sie za piers, przystawiam Gabi, patrze a tu z piersi po prostu tryska mleko jej prosto w twarz mysle sobie "hola hola, smigus dyngus w przyszlym tygodniu" musialam troche laktatorem odciagnac(w jakies 2 minutki odciagnelam 30 ml-rekord)

i ciesze sie ze u Was tez nie jest rozowo przynajmniej nie czuje sie odludkiem i wyrodna matka bo jednak macierzynstwo to nie zawsze same ochy i achy...
fajnie z tym śmigusem ucieszyłaś mnie hehe
Cytat:
Napisane przez Gmyrelka Pokaż wiadomość


Mamuśki mój Precel ma biały nalot na języku i strasznie ulewa - macie pomysł jak temu zaradzić?? Z tego co pamiętam u mojej Hani to samo było więc to może już taki "urok"?? Podnoszę Go po karmieniu, ładnie Mu się odbija a mimo to oddaje trochę mleczka ... A raczej nie mleczka tylko serka No i co to za biały nalot
moj tez czasami ulewa nawet moje mleczko troszke,a jak wczesniej ulewal duzo a nawet wymiotowal to pomoglo mi to mleko bebilon dla dzieci ulewajacych,ale skoro jest na piersi to moze minie,a co do nalotu to nie wiem niestety.
Mojemu wogole sie nie odbija
tylkooliwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 20:13   #2932
mrowak
Zakorzenienie
 
Avatar mrowak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez tylkooliwka Pokaż wiadomość

Wogole super ze piszecie takie rzeczy-Mrowak tez napisala,ze Gabrysia zje usypia za chwile sie budzi i znowu,a ja juz to odczytalam jako ze pewnie nie mam pokarmu i on nie ma co ssac a tu moze wystarczy dostawiac dostawiac i jeszcze raz dostawiac......hmm a ja juz butle wtedy szykowalam-bo on mi placze jak tylko sie obudzi(albo steka)teraz tez.
U mnie czasem (2-3 razy sie zdarzylo) jest tak, ze ona ssie pierś i nagle zaczyna ją nieprzyjemnie ciągnąć potrząsając przy tym główką- za 1 razem nie wiedzialam co robic, a to kurcze boli nawet. POmyslalam, ze wlasnie mi sie laktacja zatrzymala czy cos, ale przystawilam do drugiej piersi, potem karmienie kolejne zaczelam od tej "feralnej" i wszystko jest OK- czyli moze sie konczylo w tej wlasnie i ona nie mogla nic uciagnac.

A co do karmienia co jakis czas, to wczoraj wieczorem bylo apegeum- miedzy 19.30 a 22 karmilam mniej wiecej co 40 minut- myslalam ze cholery dostane! ale to ja uspakaja, wiec co mialam zrobic? Tylkooliwka, nie poddawaj sie i nie siegaj po te butle za czesto jak mozesz.

Fasolka, jaka zmiana tytulu wizażu- o co loto, bo nie kumam

Tylkooliwka, jeszcze jeden pomysl- przed karmieniem jakieś 15 minut wypijaj ok.0.5 litra plynow-wody soku czegoś. Ja w trakcie karmienia też czesto pije cokoliwek.

Edytowane przez mrowak
Czas edycji: 2010-04-02 o 12:19
mrowak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 20:15   #2933
tarasia
Wtajemniczenie
 
Avatar tarasia
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: góry
Wiadomości: 2 476
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez Izumi Pokaż wiadomość
SMS OD MADZIWNI:

"Urodziłam o 2.05 Michasia ma 3400g i 54cm. Boli strasznie. Ale siłami natury. Darłam się strasznie. Idę spać nie mam sił"

klask i:
dzielna dziewczynka!
__________________
NASZ ŚLUB
w dniach
w latach



tarasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 20:22   #2934
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez tylkooliwka Pokaż wiadomość
Sismuerte i EciaPecia moje gratulcje!!!!

Dziewczyny dzieki!!!!!!!!kochane jestescie Dalyscie mi powera
normalnie mialam sie juz poddac i dac butle ale teraz nie ma mowy hehe ale to tylko dzieki Wam!!!!!Buziak ogromny
myslalam ze ja tak tylko mam,ze maly caly czas na cycku i za chwile usypia potem placze,naprawde myslalam ze sie nie najada itd(jeszcze gadanie cioc i mam"on sie nie najada Twoim mlekiem","zacznij normalnie jesc"-jakby to wplyw mialo....
ale skoro mamy tak w większosci to chyba wytrwam-czas pokaze

super dasz rade !!
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 20:48   #2935
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Ja też jestem niedobra i cieszę się, że macie problemy z karmieniem Nie jestem sama Mój mały dzisiaj przez całego Dr Hausa ssał sobie, spał i ssał. Jak mu chciałam zabrać cycka, to się budził i już widziałam buzię w podkówkę, więc dostawał cycek zanim uruchomił syrenę Więc ja leżałam, obok leżał on i mój coraz dłuższy cycek między nami...

A dzisiaj dostałam bieliznę dla karmiących - pokażę Wam (bardzo fajne te zapięcia). Kupiłam 75E, ale wydaje mi się, że jeden powinien być 75F Jakieś kosmiczne te rozmiary...
http://www.dlazmyslow.pl/produkt.php...id=1&rodzaj=27
http://www.dlazmyslow.pl/produkt.php?id=2710
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 20:56   #2936
Izumi
Wtajemniczenie
 
Avatar Izumi
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Sismuerte, EciaPecia
G R A T U L U J Ę

Aleście narobiły Jednego dnia nam nagle dwóch chłopców przybyło!
Super!





---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
coraz dłuższy cycek między nami...

A dzisiaj dostałam bieliznę dla karmiących - pokażę Wam (bardzo fajne te zapięcia). Kupiłam 75E, ale wydaje mi się, że jeden powinien być 75F Jakieś kosmiczne te rozmiary...
http://www.dlazmyslow.pl/produkt.php...id=1&rodzaj=27
http://www.dlazmyslow.pl/produkt.php?id=2710
Hihihi... biedny cycek
Kurcze... ładne te staniki. Zwłaszcza ten w kratkę. Ale właśnie kurcze tu jest problem z kupowaniem przez net, bo rozmiar rozmiarowi nierówny ;/. Poza tym co krój to inaczej leży i inny komfort. Np. mierzyłam z "amazonki" staniki do karmienia i niby wszystko ok, ale miały normalne, metalowe fiszbiny i do tych fiżbin właśnie była mocowane ta część co się odpina. Efekt był taki, że po odpięciu "kieszonki" to ledwo się dało pół sutka odsłonić, bo resztę te fiżbina trzymała ;/ .....
Izumi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 20:57   #2937
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

ja stanika bez mierzenia nie kupuje w ogole, jednak nie we wszystkich piersi wygladaja ladnie, w niektorych wrecz fatalnie dlatego ja jestem z tych co musza przymierzac:P
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 21:02   #2938
Izumi
Wtajemniczenie
 
Avatar Izumi
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

A co do rozmów w toku. My dziś też oglądaliśmy. Nie mieliśmy z Tż'em co robić a że akurat leciały w tv to zaczęliśmy oglądać. Ale się Tż wkurzał I jeszcze w brzuszku przez cały program harce były, to mąż do brzuszka rozmawiał, żeby ten się nie bał, bo go w życiu nie oddamy i że tamte baby są głupie i że brzuszek się nie ma czym przejmować ehhh... te chłopy potrafią rozczulać
Izumi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 21:04   #2939
fasolka73
Rozeznanie
 
Avatar fasolka73
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość

Fasolka, jaka zmiana tytulu wizażu- o co loto, bo nie kumam
jak popatrzysz na górę strony to jest teraz (na fioletowym tle)

FiSaSh serwis tylko dla zmotoryzowanych mrówek

A o to mi chodziło
fasolka73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 21:04   #2940
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
ja stanika bez mierzenia nie kupuje w ogole, jednak nie we wszystkich piersi wygladaja ladnie, w niektorych wrecz fatalnie dlatego ja jestem z tych co musza przymierzac:P

Ja też normalnie bym nie kupiła, ale nie mam żadnego, a na zakupy jakoś średnio mi się zanosi z tym moim marudnym dzieckiem . Ten komplet w kratkę bardzo fajny, ten biały stanik mógłby być większy, ale właściwie też daje radę. Ale normalnie wolę kupować w sklepie i jak kiedyś wrócę do tej normy - 75C a nie 75F to odpuszczę netowe zakupy bielizny.
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:57.