Co mam zrobić z tym ogromnym kołtunem?!

[azia32]

Cześć dziewczyny! Nie jest mi łatwo o tym pisać... Mam nadzieję, że nie będziecie mnie hejtować za to co zaraz Wam opowiem...
Otóż parę miesięcy temu, poszłam umyć włosy, ale nie były one dobrze rozczesane. Od tamtej pory mam na głowie (teraz już) OGROMNEGO kołtuna. Nie wiem co mam z nim zrobić... Próbowałam już wielu rzeczy, ale nic mi nie pomogło, ledwo drgnął. Boję się go ściąć, bo nie wiem jak to będzie wyglądać... Obecnie codziennie chodzę w koku... Moja mama o niczym nie wie, a ja boję się jej o tym powiedzieć.. Pomożecie? Co mam zrobić? Może zetknęłyście się kiedyś z czymś podobnym?

[bernikula]

Jak mojej córce zrobi się kołtun to po myciu daję baaardzo dużo gęstej, tłustej maski, trzymam i potem powoli, włos po włosku go rozczesuję. Dużo włosów wówczas wypada z tego kołtuna, ale najważniejsze, że nie trzeba obcinać. A duży masz ten kołtun? Mojej córce zazwyczaj robi się od spodu- jak jej dobrze nie rozczeszę po myciu.

[Wolha wRedna]

Są tylko 2 wyjścia: albo rozczeszesz, albo obetniesz. Proponuję spróbowac od pierwszego, ale pytanie: co zrobiłaś, że kołtun powstał? Czy miałaś już zniszczone włosy? Bo jakoś nie wierzę, że zdrowych włosów nie dałoby się rozczesać.

Najlepiej byłoby gdy ktoś pomógl Ci to rozczesywać kawałek po kawałku, pasmo po paśmie (i zaczać należałoby na sucho, czyli kiedy widać gdzie kosmyki o siebie zachaczają itd.), ale jeśli to nie da rady, to niestety nożyczki.

Trochę sobie nie mogę wyobrazić skali Twojego problemu zwłaszcza, że nawet dredy można rozczesać.

[azia32]

Napisane przez bernikula

Jak mojej córce zrobi się kołtun to po myciu daję baaardzo dużo gęstej, tłustej maski, trzymam i potem powoli, włos po włosku go rozczesuję. Dużo włosów wówczas wypada z tego kołtuna, ale najważniejsze, że nie trzeba obcinać. A duży masz ten kołtun? Mojej córce zazwyczaj robi się od spodu- jak jej dobrze nie rozczeszę po myciu.

Mi właśnie też zrobił się od spodu jest duży... nie jakoś bardzoo ale jednak(

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Napisane przez Wolha wRedna

Są tylko 2 wyjścia: albo rozczeszesz, albo obetniesz. Proponuję spróbowac od pierwszego, ale pytanie: co zrobiłaś, że kołtun powstał? Czy miałaś już zniszczone włosy? Bo jakoś nie wierzę, że zdrowych włosów nie dałoby się rozczesać.

Najlepiej byłoby gdy ktoś pomógl Ci to rozczesywać kawałek po kawałku, pasmo po paśmie (i zaczać należałoby na sucho, czyli kiedy widać gdzie kosmyki o siebie zachaczają itd.), ale jeśli to nie da rady, to niestety nożyczki.

Trochę sobie nie mogę wyobrazić skali Twojego problemu zwłaszcza, że nawet dredy można rozczesać.

Kołtun zrobił się po umyciu włosów które nie były do końca dobrze rozczesane... Skoro mówisz że da się rozczesać nawet dredy, to mojego kołtuna pewnie też, chociaż zabierając się do tego robi mi się słabo .. A co do rozczesywania pasma po paśmie, to kołtun jest bardzo zbity i nie da się go rozdzielić na pasma ;'(

[Faxu]

Próbowałaś nałożyć maskę, potrzymać z godzinę, a potem spróbować rozczesywać palcami podczas spłukiwania?


To trochę dziwne, że od nierozczesania włosów przed myciem zrobił ci się taki kołtun. Jak na co dzień dbasz o włosy?


Jeśli nie uda się rozczesać, a będziesz się wstydzić powiedzieć rodzicom to możesz udawać, że znudziła ci się twoja długość włosów i dlatego chcesz je ściąć. Do fryzjera na ścięcie możesz pójść sama (nie wiem ile masz lat, ale nie spotkałam się żeby komuś robili problemy ze ścięciem włosów z powodu wieku, więc tu się nie masz czym przejmować).

[aga_tka_2]

Rozczesywanie powinna też ułatwić odżywka w spraju zaaplikowana w dużej ilości, ja polecam ktorąś z odżywek Gliss Kur.

[azia32]

Napisane przez aga_tka_2

Rozczesywanie powinna też ułatwić odżywka w spraju zaaplikowana w dużej ilości, ja polecam ktorąś z odżywek Gliss Kur.

Zobaczę, może to coś pomoże. Dziękuje

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez Faxu

Próbowałaś nałożyć maskę, potrzymać z godzinę, a potem spróbować rozczesywać palcami podczas spłukiwania?


To trochę dziwne, że od nierozczesania włosów przed myciem zrobił ci się taki kołtun. Jak na co dzień dbasz o włosy?


Jeśli nie uda się rozczesać, a będziesz się wstydzić powiedzieć rodzicom to możesz udawać, że znudziła ci się twoja długość włosów i dlatego chcesz je ściąć. Do fryzjera na ścięcie możesz pójść sama (nie wiem ile masz lat, ale nie spotkałam się żeby komuś robili problemy ze ścięciem włosów z powodu wieku, więc tu się nie masz czym przejmować).

Tego jeszcze nie próbowałam... Dzięki za radę
A jeśli się nie uda rozczesać, to mam go najpierw obciąć, a potem pójść do fryzjera? :/

[Faxu]

Jeśli będziesz musiała obciąć to sama nic lepiej nie kombinuj.

[azia32]

Napisane przez Faxu

Jeśli będziesz musiała obciąć to sama nic lepiej nie kombinuj.

To co mam zrobić?

[Faxu]

Napisane przez azia32

To co mam zrobić?

Chodziło mi o to, żebyś sama ich nie ścinała/nie obcinała tego kołtuna. Niech to zrobi fryzjer.

[azia32]

Napisane przez Faxu

Chodziło mi o to, żebyś sama ich nie ścinała/nie obcinała tego kołtuna. Niech to zrobi fryzjer.

Myślisz, że fryzjer może to zrobić? :/ w sensie wyciąć kołtuna?

[92ana]

Może najpierw spróbuj po prostu go rozczesać. Trochę cierpliwości i myślę, że się uda. Tylko nie zaczynaj grzebieniem od samej góry, tylko od końcówek i zaczynaj rozczesywać "coraz wyżej", żeby jeszcze bardziej nie splątać włosów. Spróbuj nałożyć dużo odżywki/ maski ułatwiającej rozczesywanie. Jeśli to nie pomoże to pozostaje tylko fryzjer, bo nie radziłabym, żebyś sama próbowała ścinać włosy.

[azia32]

Napisane przez 92ana

Może najpierw spróbuj po prostu go rozczesać. Trochę cierpliwości i myślę, że się uda. Tylko nie zaczynaj grzebieniem od samej góry, tylko od końcówek i zaczynaj rozczesywać "coraz wyżej", żeby jeszcze bardziej nie splątać włosów. Spróbuj nałożyć dużo odżywki/ maski ułatwiającej rozczesywanie. Jeśli to nie pomoże to pozostaje tylko fryzjer, bo nie radziłabym, żebyś sama próbowała ścinać włosy.

Cały czas próbuję go rozczesywać, ale on jest tak duży, że na sam jego widok słabo mi go rozczesywać.. Ale muszę to zrobić. Chociaż wydaje mi się że mokre włosy będzie mi gorzej rozczesać... Cały czas się zastanawiam czy jeżeli nie uda mi się go rozczesać, to mam z nim iść do fryzjera? Może nie zgodzi się on na robienie z nim czegokolwiek... :'(

[Wolha wRedna]

Napisane przez azia32

Mi właśnie też zrobił się od spodu jest duży... nie jakoś bardzoo ale jednak(

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------


Kołtun zrobił się po umyciu włosów które nie były do końca dobrze rozczesane... Skoro mówisz że da się rozczesać nawet dredy, to mojego kołtuna pewnie też, chociaż zabierając się do tego robi mi się słabo .. A co do rozczesywania pasma po paśmie, to kołtun jest bardzo zbity i nie da się go rozdzielić na pasma ;'(

Jeśli jest od spodu, czyli w miejscu, którego nie widzisz, tym bardziej polecam poszukać kogoś do pomocy.

Napisane przez azia32

A jeśli się nie uda rozczesać, to mam go najpierw obciąć, a potem pójść do fryzjera? :/

Napisane przez azia32

To co mam zrobić?

Napisane przez Faxu

Chodziło mi o to, żebyś sama ich nie ścinała/nie obcinała tego kołtuna. Niech to zrobi fryzjer.

Napisane przez azia32

Myślisz, że fryzjer może to zrobić? :/ w sensie wyciąć kołtuna?

Napisane przez azia32

Cały czas próbuję go rozczesywać, ale on jest tak duży, że na sam jego widok słabo mi go rozczesywać.. Ale muszę to zrobić. Chociaż wydaje mi się że mokre włosy będzie mi gorzej rozczesać... Cały czas się zastanawiam czy jeżeli nie uda mi się go rozczesać, to mam z nim iść do fryzjera? Może nie zgodzi się on na robienie z nim czegokolwiek... :'(

Ale czym Ty się tak przejmujesz? Czy fryzjer ma na Ciebie nakrzyczeć, za to że pójdziesz do niego i powiesz, że masz problem z częścią włosów? Z czymś takim właśnie fryzjer poradzi sobie najlepiej, bo z tego co zrozumiałam tam się jednak bez cięcia nie obejdzie. Fryzjer będzie wiedział najlepiej ile wyciąć, jak wyciąć, żeby nie powodować prześwitu i jak rozczesać resztę.

Uwierz, że fryzjerzy widzieli już dużo gorszych rzeczy niż Twój kołtun.

[azia32]

Napisane przez Wolha wRedna

Jeśli jest od spodu, czyli w miejscu, którego nie widzisz, tym bardziej polecam poszukać kogoś do pomocy.











Ale czym Ty się tak przejmujesz? Czy fryzjer ma na Ciebie nakrzyczeć, za to że pójdziesz do niego i powiesz, że masz problem z częścią włosów? Z czymś takim właśnie fryzjer poradzi sobie najlepiej, bo z tego co zrozumiałam tam się jednak bez cięcia nie obejdzie. Fryzjer będzie wiedział najlepiej ile wyciąć, jak wyciąć, żeby nie powodować prześwitu i jak rozczesać resztę.

Uwierz, że fryzjerzy widzieli już dużo gorszych rzeczy niż Twój kołtun.

No niby tak, ale jednak trochę głupio mi iść z takim kołtunem.. Lecz chyba nie będę miała wyjścia...

[201607040946]

Kobieto, przestań narzekać i marsz do fryzjera!

[Beata.]

A może prościej byłoby jednak poprosić Mame o pomoc

[madeline25]

zmocz je może porządnie, powcieraj tłuste odżywki, maski i próbuj najpier może trochę palcami je porozplątywać, będzie chyba łątwiej jak będą mokre. POWODZENIA!

[azia32]

Napisane przez madeline25

zmocz je może porządnie, powcieraj tłuste odżywki, maski i próbuj najpier może trochę palcami je porozplątywać, będzie chyba łątwiej jak będą mokre. POWODZENIA!

Do tej pory moczenie włosów, nakładanie maski i odżywki a dopiero potem rozczesywanie niewiele dawało i wydaje mi się, że to wręcz pogorszyło sprawę niż rozczesywanie na sucho, ale może jeszcze spróbuję.

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Napisane przez kaguya

Kobieto, przestań narzekać i marsz do fryzjera!

A Ty byś tak zrobiła na moim miejscu? :/ :P

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Napisane przez Beata.

A może prościej byłoby jednak poprosić Mame o pomoc

chyba nie będę miała wyjścia

[201607040946]

Skoro nic nie pomogło, to tak, zrobiłabym.

[andzia93444]

Próbowałaś rozczesywać z nałożoną odżywką, a najlepiej maską? Nie po jej spłukaniu tylko wtedy, gdy jest na Twoich włosach? Myślę, że najrozsądniej byłoby poprosić kogoś o pomoc, przecież nie musi być to mama- może być przyjaciółka Zawsze to większa szansa na uratowanie tych włosków przed ścięciem

[azia32]

Napisane przez andzia93444

Próbowałaś rozczesywać z nałożoną odżywką, a najlepiej maską? Nie po jej spłukaniu tylko wtedy, gdy jest na Twoich włosach? Myślę, że najrozsądniej byłoby poprosić kogoś o pomoc, przecież nie musi być to mama- może być przyjaciółka Zawsze to większa szansa na uratowanie tych włosków przed ścięciem

Próbowałam właśnie, ale mało to dało... Może miałam do tego za mało cierpliwości i za mocno szarpałam... Spróbuję jeszcze raz. Dzięki za radę

[andzia93444]

Spróbuj, spróbuj I daj znać jak poszło

[stewardesa]

Złap za kołtun i powoli wyciągaj z niego od góry jak najcieńsze pasemka włosów, jak już będzie luźno, to coraz grubsze. Nie stracisz włosów.

[SceneQueene]

Napisane przez azia32

Mi właśnie też zrobił się od spodu jest duży... nie jakoś bardzoo ale jednak(

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------


Kołtun zrobił się po umyciu włosów które nie były do końca dobrze rozczesane... Skoro mówisz że da się rozczesać nawet dredy, to mojego kołtuna pewnie też, chociaż zabierając się do tego robi mi się słabo .. A co do rozczesywania pasma po paśmie, to kołtun jest bardzo zbity i nie da się go rozdzielić na pasma ;'(

Nigdy nie czesze włosów przed myciem i nigdy tak nie miałam.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

---------- Dopisano o 01:57 ---------- Poprzedni post napisano o 01:53 ----------

Napisane przez azia32

No niby tak, ale jednak trochę głupio mi iść z takim kołtunem.. Lecz chyba nie będę miała wyjścia...

Jezus Maria. Wielki problem. Ludzie chodzą do fryzjera z bardzo nieudanymi koloryzacjami, tłustymi włosami czy fryzurą, która wygląda jakby ją małpa robiła a Ty się poplatanymi włosami przejmujesz. Ile masz lat, dziesięć?

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[201607040946]

I jak, autorko, wybrałas sie do fryzjera?

[azia32]

Napisane przez SceneQueene

Nigdy nie czesze włosów przed myciem i nigdy tak nie miałam.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

---------- Dopisano o 01:57 ---------- Poprzedni post napisano o 01:53 ----------


Jezus Maria. Wielki problem. Ludzie chodzą do fryzjera z bardzo nieudanymi koloryzacjami, tłustymi włosami czy fryzurą, która wygląda jakby ją małpa robiła a Ty się poplatanymi włosami przejmujesz. Ile masz lat, dziesięć?

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

tylko że to nie są 'zwykłe poplątane włosy' ...

[stewardesa]

Napisane przez azia32

tylko że to nie są 'zwykłe poplątane włosy' ...

To zgłoś się na OIOM. Co w końcu zrobiłaś? Próbowałaś mojego sposobu?

[SceneQueene]

Nie no, straszny ten problem. Tylko nie rozważaj samobójstwa... Wiem że to okropny kłopot, ale wierz mi- warto żyć!

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

To weź nożyczki i to zetnij. Mi się kiedyś włosy zaplątały w suszarkę, zgadnij co zrobiłam