Jak podkreślić jasną cerę? V

[Srebrnousta]

Napisane przez Ishikawa

widziałam też wcześniej Michelle, ale ja za jej kanałem nie przepadam, trochę mnie denerwuje jej głos :P
W tej maseczce mnie mierzi natomiast zapach żelatyny, kilka razy wstrzymywałam oddech :P Ale fajnie wygładza buzie

Z obiema pogrubionymi rzeczami się zgadzam
Ale przez Ciebie chyba dam żelatynie drugą szansę

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Z recenzji pudru IsaDory w KWC:
Po części być może jest to wina zbyt ciemnego koloru (69, sheer mocha), który w sklepie wydawał się w porządku.
Aczkolwiek mam Creme Puff Maxa Factora,który również jest dość ciemny (wyznaję zasadę że lepiej mieć za ciemną buzię niż za jasną , ale nie jest to tępy odcień jak u IsaDory tylko bardzo ładny beż, nie tworzy placków i bardzo mi odpowiada.

Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać...

[fiasco]

Napisane przez estra

Dziewczyny gdzie Wy kupujecie tą białą glinkę? Pytałam w kilku aptekach i nie ma... Kupiłam za to zieloną zobaczymy jak sie sprawdzi w tej wersji.

ja kupuę w drogerii - w saszetce, firmy Marion i tak jak Wielokropek, przesypuję do słoiczka albo woreczka strunowego

chyba jednak na razie nie będę kupować żadnych płynnych podkładów, bo nawet minerały nie okiełznały dzisiaj mojej skóry i trzy razy musiałam poprawiać makijaż. wolę się zaopatrzyć w zapas Pixie i korektor (cały czas mam dylemat: żółty-zielony?).

czy tylko u mnie panuje jakiś wirus i wszyscy smarkają, kichają i kaszlą? nawet mnie dopadło... jeszcze mi zapuchło skrzydełko nosa przy kolczyku i zaczęło ropieć to ja już wolałam upały

[wielokropek2]

Nie tylko u Ciebie, fiasco. Ja w zeszłym tygodniu ciągnęłam na antybiotyku i choć czuję wyraźną poprawę, to katar mnie nie opuszcza. Zresztą problem dotknął także moich rodziców. I jak tu się cieszyć z ostatnich dni wolności przy akompaniamencie wydmuchiwania nosa?

[estra]

Znalazłam sposób na filtr Babydream. Po 3 tygodniach od otwarcia wchłania się przepięknie. Na początku to był koszmar. Teraz nawet duża ilość mnie nie rusza.

fiasco jeżeli chesz zakryć coś innego niż skórę pod oczami to korektora żółtego nie kupuj. Naprawdę na twarzy się nie sprawdza.

A ja tęsknię trochę za płynnymi podkładami. Dzisiaj sobie zaaplikowałam Inglot YSM, ale jak zobaczyłam jaka jest różnica między moją skórą, a ciemnym podkładem (najjaśniejszy odcień) to zwątpiłam. Ja nie lubię ani za ciemnego podkładu, ani za jasnego. Powinna być taka gama kolorów, żeby każdy mógł dopasować coś idealnego.
Próbki EDM mi nie przyszły.Chyba nie jest dane mi ich spróbować.

Czy minerały podkreślają Wam suche skórki? Ja obecnie nie miałam z tym problemu, ale te maści i płyny, które mi przepisała dermatolog sprawiają wrażenie niezwykle wysuszających.

A mnie nic nie łapie. Odpukać. Chyba wraca moja wspaniała odporność. A jak już czuję, że coś się święci to zażywam Fervex- u mnie zawsze pomaga w ciągu godziny.

[fiasco]

Napisane przez estra

fiasco jeżeli chesz zakryć coś innego niż skórę pod oczami to korektora żółtego nie kupuj. Naprawdę na twarzy się nie sprawdza.

Czy minerały podkreślają Wam suche skórki? Ja obecnie nie miałam z tym problemu, ale te maści i płyny, które mi przepisała dermatolog sprawiają wrażenie niezwykle wysuszających.

mnie nie podkreślają, ale pod warunkiem, że spryskam twarz hydrolartem; no i ponoć EDM są jakby bardziej suche i pylące od Pixie; tak czy siak, u mnie nie podkreślają

właśnie żółty bym chciała pod oczy, sińce mogę maskować większa ilością podkładu, ale to bardzo niewydajne i nie wygląda najlepiej znowu zaczerwienienia też muszę maskować korektorem (ostatnio zielonym z My Secret chyba). oczywiscie, wziełabym dwa (żółty i zielony) ale znowu mam duuużo wydatków Dobrze, ze mi go odradzacie, bo pewnie od razu wzięłabym żółty i próbowałabym zakryć nim wszystko

[estra]

Napisane przez fiasco

mnie nie podkreślają, ale pod warunkiem, że spryskam twarz hydrolartem; no i ponoć EDM są jakby bardziej suche i pylące od Pixie; tak czy siak, u mnie nie podkreślają

właśnie żółty bym chciała pod oczy, sińce mogę maskować większa ilością podkładu, ale to bardzo niewydajne i nie wygląda najlepiej znowu zaczerwienienia też muszę maskować korektorem (ostatnio zielonym z My Secret chyba). oczywiscie, wziełabym dwa (żółty i zielony) ale znowu mam duuużo wydatków Dobrze, ze mi go odradzacie, bo pewnie od razu wzięłabym żółty i próbowałabym zakryć nim wszystko

Hmm jak są takie pylące to w moim przypadku się nie sprawdzą. A nie ma jakiś takich bardziej kremowych?
Ja zawsze robię mieszankę różowego z żółtym. Bo sam żółty się niestety troche odcina. Wezmę mało to mi niespodzianek na twarzy nie zakryje. Znowu wezmę za dużo to mam żółciutki placek na twarzy (jest mocno napigmentowany). A może ja go nakładać nie potrafię :P Bo muszę się przyznać, że nabieram paluchem. Nie chce mi się z pędzelkami bawić.

[quench]

Dziewczątka, nie zaglądałam tu parę dni, bo ciągle jestem chora. Dzisiejszy dzień spędziłam leżąc pod kroplówką i przyjmując dożylnie leki przeciwwymiotne (plus pracy w ochronie zdrowia - szpital masz na miejscu)
Widzę, że poruszyłyście ciekawy temat: miłości niektórych pań do ciemnych podkładów. Muszę przyznać, że mnie niesamowicie irytują takie osobniki. A zwłaszcza, jak dziwią się, że ja nie życzę sobie nakładać takiej okropnej pomarańczy na twarz. Muszę przyznać, że po paru niemiłych akcjach w Sephorze, kiedy to pani konsultantka bulwersowała się, że nie słucham jej sugestii i nie biorę czegoś w stylu ciemny beż, to unikam tych perfumerii jak ognia.

[ruda3d]

estra - ja tez jestem na maściach i rożnych dziwnych specyfikach, i niezależnie od tego czy użyje minerałów, czy płynnego podkładu to po południu mam łuszczące się suche skórki, no nie wiem jak to opisać, normalnie strukturą przypomina taką wysuszona popękaną ziemię (oczywiście w dużym pomniejszeniu), mimo iż w strefie T świecę się i tak

co do korektora - przy minerałach używam po prostu tego samego podkładu (mam EDM) tylko nałożonego kolejną warstwą na końcu punktowo małym pędzelkiem, u mne się sprawdza (dopóki się nie zetrze ofkors )

zauważyłam, że żadne pudrowe matowanie nie wpływa u mnie na trwałość makijażu w takim stopniu jak to, co jest pod makijażem - na wielkie wyjścia i "hardkorową" trwałość to baza matująca sephory (niestety nie współpracuje ze wszystkimi podkładami), a na codzień relatywnie dobrze makijaż trzyma mi się na kremie Lysapha Active SVR

[krolowa zurawin]

ja z moją bladą twarzą mam ostatnio sporo problemów... bo jest jasną twarzą (zielonkawą?!) w czerwone plamki... moja cera ciągle świruje ;/
a jutro idę zbadać chyba wszystko co da się zbadać w organizmie... (morfologie,helicobactery i inne...) mam zdecydowanie dość kłopotów z żołądkiem,który boli mnie z przerwami od stycznia ...

[Valie]

fiasco jeśli szukasz czegoś pod oczy i na twarz to może spróbuj ten nowy korektor Pixie w kolorze beżowym. Sama go nie posiadam (żółty mi na razie wystarcza odpukać ), ale może dziewczyny z wątku o Pixie coś więcej Ci na jego temat przybliżą.

estro najbardziej kremowe minerały z jakimi się spotkałam były z Lucy. Niestety jak na firmę mineralna mają małą gamę kolorów. Pokładam wielką wiare w lecącej do mnie próbke Pale Olive, bo jeśli chodzi o krycie i wytrzymałość to Lucy jest moim faworytem.

[quench]

Napisane przez krolowa zurawin

a jutro idę zbadać chyba wszystko co da się zbadać w organizmie... (morfologie,helicobactery i inne...) mam zdecydowanie dość kłopotów z żołądkiem,który boli mnie z przerwami od stycznia ...

Ja w poniedziałek robię morfologię i kompletną biochemię... Obecnie straszę już wyglądem. Bo jest różnica między naturalną bladością a chorobliwą bladością;( A u mnie od tygodnia króluje to drugie. Nie sądziłam że doczekam się sytuacji w której fair neutral EDM-u będzie wyraźnie za ciemne i zbyt... kolorystyczne. A jednak

[krolowa zurawin]

widać nie tylko ja cierpię... dobrze,że mam mamę lekarkę (gina,więc mi się nie przyda na wiele,nie mam zamiaru do niej chodzić :P) ale przynajmniej powie mi co mam zbadać,załatwi wejścia bez kolejek itd...
quench... teraz tak sobie pomyślałam... narzekamy na te minerały,że za mało kremowe,że to,że tamto... a wyobraź sobie,że teraz miałabyś szukać dla siebie podkładu w kolorze "dorodnej pomarańczki" w drogerii bo chyba tylko takie kolory tam są ... jednak dobrze że są minerały !

[wsiowy_gupek]

Napisane przez Ishikawa

Białolice, jednak Wam nie polecam tego korektora z Ingrid .
Zrobiła mi się jakaś kaszka na twarzy ;/ takie małe białe punkciki. Nic innego nie testowałam.tylko to..także...


Wsiowy , jak u Ciebie z tym korektorem ?

Hmm na razie pomieszałam z podkładem raz wieczorem i efekt był fajny, taka gładka buzia...ale to tylko na pół godziny i później zmyłam do spania..Niestety nie miałam wolnego dnia w którym nie wychodizłabym za bardzo nigdzie i mogła takie cudo testować, ale po weekendzie spróbuje

Ale pod oczami po 2 godz wygląda beznadziejnie, niezaleznie czy uzyje na krem pod oczy czy nie

[mila17]

a mnie się z kolei ostatnio cos szybko 'swieci' cera, juz nie wiem czy jest jakis sposob zeby moja twarz byla w miarę matowa przez pol dnia.

[joplin]

Już się do Was kiedyś (dawno temu) podłączałam, a teraz przyczepię się znowu, bo podczytuję regularnie .

Świetny pomysł z tym szmaceniem się; jutro dorwę mikrofibrę i zaczynam; po pierwszym przeczytaniu pomyślałam, że nie będzie mi się jej chciało codziennie prać, więc rezygnuję, ale skoro można do mikrofali włożyć to się piszę .

I trochę marudzenia - farbowałam się ostatnio na rudo, a że już spory odrost miałam (średni brąz naturalne) to kupiłam l'oreala "intensywny bursztynowy kasztan" i nie dość, że wyszedł ZNACZNIE ciemniejszy niż na opakowaniu to wszystko wygląda jak ciemna wiśnia . Lubię czerwienie, miałam raz nawet na włosach, ale teraz wyjątkowo chciałam tego uniknąć no i mam .

[19agusia91]

Ja wczoraj odkryłam próbki Pixie z czerwca i nie wiem czemu wtedy mi kolor nie pasował, wczoraj się pomiziałam i tylko czekam na pieniądze na pełnowymiarowe opakowanie

[magne]

Dziewczyny,mam zamiar przefarbować włosy. Może Wy mi coś doradzicie. Zwykle maluję na brąz ,ale i tak wychodzi czarny kolor. Taki sztuczny, a ja bym chciała taki bardziej naturalnie wyglądający brąz. Myślicie ,że jak pofarbuję ciemnym blondem to uzyskam brąz ?

[mila17]

,uzyskasz, ja maluję ciemnym popielatym blondem londy i wychodzi mi brąz, do pierwszych trzech myc baaardzo ciemny a pozniej się spiera Jednak mi się podoba taki mocno ciemny jak jest na początku, dlatego jak teraz będę farbowała, to do opakowania ciemnego blondu dodam połówkę jasnego brązu, zobaczymy co wyjdzie

[estra]

Napisane przez ruda3d

estra - ja tez jestem na maściach i rożnych dziwnych specyfikach, i niezależnie od tego czy użyje minerałów, czy płynnego podkładu to po południu mam łuszczące się suche skórki, no nie wiem jak to opisać, normalnie strukturą przypomina taką wysuszona popękaną ziemię (oczywiście w dużym pomniejszeniu), mimo iż w strefie T świecę się i tak

co do korektora - przy minerałach używam po prostu tego samego podkładu (mam EDM) tylko nałożonego kolejną warstwą na końcu punktowo małym pędzelkiem, u mne się sprawdza (dopóki się nie zetrze ofkors )

zauważyłam, że żadne pudrowe matowanie nie wpływa u mnie na trwałość makijażu w takim stopniu jak to, co jest pod makijażem - na wielkie wyjścia i "hardkorową" trwałość to baza matująca sephory (niestety nie współpracuje ze wszystkimi podkładami), a na codzień relatywnie dobrze makijaż trzyma mi się na kremie Lysapha Active SVR

Ja mam dokładnie tak samo. Wygląd popękanej ziemi. Marzę o tym, aby skończyły mi się problemy z cerą i będę miała gładką, nawilżoną, jasną cerę

Napisane przez Valie

estro najbardziej kremowe minerały z jakimi się spotkałam były z Lucy. Niestety jak na firmę mineralna mają małą gamę kolorów. Pokładam wielką wiare w lecącej do mnie próbke Pale Olive, bo jeśli chodzi o krycie i wytrzymałość to Lucy jest moim faworytem.

Poczytam o tych minerałach z Lucy. Dzięki.

quench chyba pisałaś kiedyś o tym, że wymieszałaś podkład mineralny z kremem. Kładłaś go normalnie na filtr? Używasz mineralnego czy chemicznego? Bo zastanawiam się nad takimi próbami, ale boję się, że po zmieszaniu podkładu mineralnego, filtra mineralnego (ew. chemicznego mogę używać na zmianę) i jeszcze kremu wszystko się zneutralizuje

[fiasco]

Napisane przez Valie

fiasco jeśli szukasz czegoś pod oczy i na twarz to może spróbuj ten nowy korektor Pixie w kolorze beżowym. Sama go nie posiadam (żółty mi na razie wystarcza odpukać ), ale może dziewczyny z wątku o Pixie coś więcej Ci na jego temat przybliżą.

a ja właśnie tego beżu się obawiam, bo jeśli będzie choć o pół tonu za ciemny, to będzie źle wyglądał czy pod oczami, czy na pryszczach a na all jest napisane coś w rodzaju "neutralny beż" - troche się tego obawiam, już lepszy by był chyba biały ale masz rację, zajrzę na ten wątek, może coś znajdę

edit: no i wyczytałam, ze beżowy jest na poziomie 1-2, czyli odpada, bo cienie wolę rozjaśnić lub chociaż zneutralizować (aby rozjaśnić to musiałby chyba być poziom -1 albo -2 ). że też nie da się zamówić próbek korektorów

[krolowa zurawin]

hej bladzioszki
ale dzisiaj grzeje... znowu sobie przypomniałam o wysokim filtrze :P
wracając do moich przebojów w brzuchu ... znowu mam helicobacter (miałam go na początku roku...) więc 2 tygodnie brania 3 antybiotyków...

[quench]

Napisane przez estra

quench chyba pisałaś kiedyś o tym, że wymieszałaś podkład mineralny z kremem. Kładłaś go normalnie na filtr? Używasz mineralnego czy chemicznego? Bo zastanawiam się nad takimi próbami, ale boję się, że po zmieszaniu podkładu mineralnego, filtra mineralnego (ew. chemicznego mogę używać na zmianę) i jeszcze kremu wszystko się zneutralizuje

Ja swoją mieszaninę z ziają kładę na Ducraya. Filtry mineralne ( Lirene spf30) nie zdają u mnie egzaminu - mam wrażenie grubej maski na twarzy i odruchowo je ścieram. Co do mieszania minerałów z kremem musi to być w moim przypadku jak najlżejsza emulsja. I tak - próbowałam wymieszać EDM z kremem rozświetlającym nivea (był ostatnio w promocji w Rossmanie) i to okazało się klapą - całość jest zbyt ciężka a krem znowu mnie uczulił. Wymemłałam go też z kremem nawilżającym AA - niby leciutkim, ale coś tam też się nie zgrało, bo robiły się straszne smugi. Tak więc jak już z czymś mieszam minerały to tylko z tą lekką ziają do cery trądzikowej i ostrożnie nakładam na ducraya. Mam nadzieję że nic się nie destabilizuje bo to filtr bez parsolu.

[viki1988]

tak w temcie kosmetyków "nagębnych" to fundnęłam sobie dziś puder prsowany The Body Shop w najjaśniejszym odcieniu i jak narazie wydaje mi się że będzie fajny obczaiłam też podkłady oraz róże i wiem jedno - musze po nie wrócić są w takich pięknych jasnych kolorkach

[Nolley]

Ostatnio przeżyłam szok, bo nałożyłam na podkład EDM w odcieniu ivory puder typowo drogeryjny - z miss sporty, so clear i o dziwo nie był jakiś pomarańczowy idealnie się wpasował...

[misianka]

A to i ja się przyłączę nieśmiało z moimi nowymi nabytkami:
- kremik L'real White perfect - działa, po prostu działa - nabawiłam się paskudnego przebarwienia po lecie - z boku na policzku i na czole i .... znika, po prostu znika. Tak więc nie tylko piękne, optyczne rozświetlenie, ale i działanie realne
- podkład IsaDora High Performance w odcieniu Diamond Beige (bardzo zbliżony do Revlona ColorStaya Buff i Astor Age Vitality nr 100 (mojego zimowego ulubieńca, bo jak jest ciepło, to sie po nim świecę), niestety niedostępny w polskich sklepach (oczywiście), ale na all i owszem
Ma zalety ColorStaya (czyli trwałość, a nie ma jego wady czyli wysuszania - mam suchą skórę)

[Maqua]

misianko, gdzie kupowałaś ten Loreal? na allegro za 20zł? bo też nad nim myślę

[misianka]

Napisane przez Maqua

misianko, gdzie kupowałaś ten Loreal? na allegro za 20zł? bo też nad nim myślę

ano na all, podkład też, mogę Ci na PW wysłać link do sklepiku, po wypłatce planuję kupić ze dwa, bo bez zapasu czuję się niepewnie

No i tak czytam i czytam ten wątas i widzę, że wiele z Was boryka się z tzw. niespodziankami na buziach. Polecałabym stary jak świat specyfik apteczny, Tormentiol, Kosztuje kilka zł (może do 10), jest b/recepty i całą pierwszą młodość chmurną go używałam ze znakomitym skutkiem , teraz tez go zawsze mam, bo i dorosłym wyskakują takie przyjemności czasem. Uwaga, jest tłusty i ma paskudną barwę beżu więc polecam na noc raczej

[Lukrecja_Borgia]

od jakiegoś czasu myślę nad zakupem tego kremu L'oreal, przekonujecie mnie Mam nadzieję, że on nie zapycha?
Poza tym ostatnio kupiłam prasowany puder Manhattan, który tak chwaliłyście i przyznaję: jest świetny! Bałam się, że zrobi białą maskę na twarzy, ale zostawia tylko jedwabistą białą woalkę. Super! (ale gąbka dołączona do niego to już skandal )

[misianka]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

od jakiegoś czasu myślę nad zakupem tego kremu L'oreal, przekonujecie mnie Mam nadzieję, że on nie zapycha?
Poza tym ostatnio kupiłam prasowany puder Manhattan, który tak chwaliłyście i przyznaję: jest świetny! Bałam się, że zrobi białą maskę na twarzy, ale zostawia tylko jedwabistą białą woalkę. Super! (ale gąbka dołączona do niego to już skandal )

na temat zapychania się nie wypowiem - mam suchą skórę, której ten temat nie dotyczy, choć wiele innych niemiłych tematów tak:P

[quench]

Napisane przez 19agusia91

Ja wczoraj odkryłam próbki Pixie z czerwca i nie wiem czemu wtedy mi kolor nie pasował, wczoraj się pomiziałam i tylko czekam na pieniądze na pełnowymiarowe opakowanie

A jaki to odcień na zdjęciu? Super zlał Ci się ze skórą!