Barman na weselu

[blondyna06]

Zastanawiamy sie z moim TŻ bardzo intensywnie nad barmanem na weselu. Nie chcemy żadnych pokazów tylko sama obsługę naszych gości... No jeżeli będzie sobie podrzuci w trakcie robienia drinkow to jak najbardziej ale nie ze wszyscy siedzą i patrzą jak tam człowieczek modzi

Niestety nie miałam przyjemności byc na weselu na którym był Barman i dlatego mam pewne obawy czy goście zamiast sie bawić bedą stali przy barze i wymyslali drinki. Hmmm
Co myślicie o tym?

[InkluzjaOstateczna]

Jak chcesz show, to bierzesz show, jak nie to nie. Barman jest po to, żeby robić koktajle, bo zgaduję że nalać sobie whisky i dolać coli to każdy umie. Tzw. "flair", czyli te Twoje "pokazy", to tylko jeden z elementów którym się urozmaica pracę za barem, ale wcale nie tak często jak się wydaje. Większość barmanów i barmanek w ogóle się w to nie bawi.Także możesz przygotować wraz z kimś kartę koktajli - np. klasyki jak margarita, daiquiri, , mojito, sex on the beach, orgazm, pina colada itp itd. Wez tylko pod uwage, ze to wszystko kosztuje, a składniki trzeba kupić. Także jeśli chcesz żeby nie skończyło się za szybko, trzeba wziąć więcej niż jedną butelkę. A niestety dobry rum, tequila czy cointreau trochę kosztują Jeśli w sali weselnej jest BAR (bo jak nie ma, to kaplica), to zapewne mogą Ci też "pożyczyć" barmana i wycenić wszystko. Ja raz byłem gdzieś na jakimś wiejskim, ale wypaśnym weselu i był barman. Głównie chodziło o sam fakt że dawał do drinków kolorowe palemki i ładował syropy bez ładu i składu, wszyscy też się jarali że wrzucał suchy lód i koktajl dymił. Ekstra. Ale jak do niego podszedłem i zapytałem czy mi zrobi Old Fashioned na Jimie Beamie, bo widziałem że ma na barze, to nie wiedział o co chodzi. Zacząłem mu tłumaczyć, to mnie zapytał co to angostura. Taka pipa-popisówka, nie barman

Jak nie, to ja mogę stanąć :P Nie martw się, nie rzucam niczym, bo mam dwie lewe ręce, ale rzeczy robię pyszne

[kasiamniam]

My za 3 tygodnie bedziemy mieli na swoim weselu drink bar z 2 kelnerami ktorzy beda robic drinki , bedzie lista drinkow dostepna pod 'smieszymi' nazwami i beda one serwowane u mnie w rodzinie to bedzie nowosc wiec jestem ciekawa jak goscie zareaguja

[nena1984]

u nas był i było świetnie, 25 rodzajów drinków, miksowanych z owocami, podawanych m.in. w łupinach kokosa. Mojito było idealne w upał. wszyscy goście bardzo chwalili. Jeśli masz taką możliwość, to się nie zastanawiaj

[happy2gether]

My mieliśmy na weselu drink-bar i to był świetny pomysł! Cieszył się dużym powodzeniem gości. Polecam. Naprawdę warto!

[a u d r e y]

potwierdzam. u Nas było 2 barmanów, duży wybór drinków, mnóstwo alkoholi, podawane w wymyślny sposób np w łupinie kokosa lub ananasa z kolorowymi dekoracjami. u mnie w rodzinie i u Męża też była to nowość i goście byli zachwyceni. szli do baru złapać oddech od szaleństwa na weselu bo open bar był w "patio" obok sali, ale też gro osób nosiła sobie drinki do stolików. wszyscy ogromnie zachwalali, więc jeśli tylko macie taką możliwość to nawet się nie zastanawiajcie

[bejb200]

Napisane przez a u d r e y

potwierdzam. u Nas było 2 barmanów, duży wybór drinków, mnóstwo alkoholi, podawane w wymyślny sposób np w łupinie kokosa lub ananasa z kolorowymi dekoracjami. u mnie w rodzinie i u Męża też była to nowość i goście byli zachwyceni. szli do baru złapać oddech od szaleństwa na weselu bo open bar był w "patio" obok sali, ale też gro osób nosiła sobie drinki do stolików. wszyscy ogromnie zachwalali, więc jeśli tylko macie taką możliwość to nawet się nie zastanawiajcie

Dodatkowo dopłacaliście czy alkohol sami do drink baru musieliście załatwić? jeśli tak to jakie proporcje i jakie alkohole były? ja też o tym myślę, zaczelismy składowac już alkohol na tę okoliczność, ale nie wiemy ile ? żeby po dwóch godzinach nie skończyły się alkohole;-(

[a u d r e y]

U nas na sali jest opcja open baru z alkoholami bez limitu i obsługą 2 barmanów przy dopłaci 20 zł od osoby do talerzyka. W tym są kolorowe alkohole, alkohol do drinków, soki, napoje gazowane, herbaty smakowe i zwykłe i różne rodzaje kawy.
Z Naszej strony dowieźliśmy jedynie 6 l. ballantine'sa bo wśród znajomych mamy kilku smakoszów tegoż trunku

[piekna_marianna]

my też będziemy mieć barmana (w tą sobotę), ma własny bar, własne szkło, alkohole "kolorowe" i dodatki są w cenie, tylko wódkę mu dostarczamy. Karta drinków ma jakieś 10-12 pozycji, takie klasyczne rzeczy. Za show dodatkowo się płaci, my nie chcieliśmy. Myślę, że to fajny pomysł, ale jak się sprawdził mogę napisać po weekendzie.

[blondyna06]

Napisane przez piekna_marianna

my też będziemy mieć barmana (w tą sobotę), ma własny bar, własne szkło, alkohole "kolorowe" i dodatki są w cenie, tylko wódkę mu dostarczamy. Karta drinków ma jakieś 10-12 pozycji, takie klasyczne rzeczy. Za show dodatkowo się płaci, my nie chcieliśmy. Myślę, że to fajny pomysł, ale jak się sprawdził mogę napisać po weekendzie.

Czekam w takim razie na relacje...
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia

[ciukunia]

Na dwóch weselach, które widziałam, byli barmani. W lokalu był bar, byli to własnie barmani z lokalu. Ale nic nie podrzucali, serwowali tylko drinki z listy. Bar był w sali obok sali weselnej i szczerze - pół wesela się tam przeniosła, samo wesele traci na atrakcyjności, wszyscy interesują się drinkami i siadają na tej drugiej sali w grupkach.
Moim zdaniem takie urozmaicenie może wypalić w przypadku wesela, gdzie chce sie odciągnąć uwagę od samego wesela. Jedno z tych wesel było nietypowe - bez żadnych zwyczajów, zabaw, bez tortu i oczepin. I na takim "spotkaniu" jak najbardziej barman był przydatny, bo wypelniał pustkę...

[a u d r e y]

Napisane przez ciukunia

Na dwóch weselach, które widziałam, byli barmani. W lokalu był bar, byli to własnie barmani z lokalu. Ale nic nie podrzucali, serwowali tylko drinki z listy. Bar był w sali obok sali weselnej i szczerze - pół wesela się tam przeniosła, samo wesele traci na atrakcyjności, wszyscy interesują się drinkami i siadają na tej drugiej sali w grupkach.
Moim zdaniem takie urozmaicenie może wypalić w przypadku wesela, gdzie chce sie odciągnąć uwagę od samego wesela. Jedno z tych wesel było nietypowe - bez żadnych zwyczajów, zabaw, bez tortu i oczepin. I na takim "spotkaniu" jak najbardziej barman był przydatny, bo wypelniał pustkę...

No niestety nie mogę się zgodzić. U nas z sali weselnej schodziło się schodkami na takie "patio" gdzie był bar właśnie, kanapy, dojście do łazienek i TV na którym był podgląd na żywo tego co się dzieje na sali głównej i nic takiego o czym piszesz nie miało miejsca. W grupach sobie ludzie siedzieli przy stolikach, a tam szli od czasu do czasu odetchnąć i napić się drinka.

[ciukunia]

Dużo zależy od ludzi. Od atmosfery na weselu. Widać u Ciebie na weselu była fajna atmosfera i ludzie chodzili tam sobie odetchnąć. A to, co ja widziałam na weselach, nie było przerwą w tańcach i zabawie (jak np. pójście na papierosa, czy wyjącie do altanki koło sali weselnej). Tylko tam toczyła się normalnie druga impreza, jakby niezwiazana z weselem. Ale - tak jak pisałam, wszystko zależy od gości, atmosfery na weselu...

Kiedyś na weselach nie było żadnych atrakcji a goście i tak potrafili świetnie bawić się do rana

A Ty audrey możesz się cieszyć, że Twoi goście drinkbar traktowali jak miły przerywnik między zabawą weselną

[JeanneInes]

Sama chętnie bym wzięła udział w takim weselu na którym byłby bar To dobra alternatywna dla gości których nie kręci weselna wódka, a podejrzewam że znalazło by się takich sporo.

[piekna_marianna]

Napisane przez blondyna06

Czekam w takim razie na relacje...
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia

Bardzo dziękuję

Z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że barman na weselu się sprawdził. Był oblegany całą noc i mimo, że było ich troje, mieli pełne ręce roboty, drinki były pyszne, i te alkoholowe i te bez, wszyscy bardzo zadowoleni i do tej pory słyszymy od gości, że świetny pomysł z barmanem. Więc polecam.

Tylko pamiętajcie o jednej rzeczy, bo u nas trochę to spowodowało kwaśną atmosferę przez moment - dogadajcie się wcześniej z obsługą na sali, czy będą barmanowi zbierać i myc szkło. Bo nam właściciele sali powiedzieli, że spoko,od tego są, a kelnerzy na weselu barmanowi powiedzieli, że jak im zapłaci 200 zł to będą to robić. Nagle się okazało, że właściciel sali popiera kelnerów i że on uważa, że barman sam to powinien robić (co jest bzdurą, nasza trójka miała urwanie głowy przy barze cały czas, serio, nie było szans, żeby chodzić po sali i zajmować się myciem kieliszków) Koniec końców teść zapłacił te 200zł żeby już się nie kłócić. Żadna tam kasa w porównaniu z innymi wydatkami, ale no sam fakt, po co tak wyłudzać, można było od razu to ustalić. Więc to trzeba obgadać i nic na gębę, najlepiej zawrzeć to w umowie z salą.

[wyzazanka]

barman na weselu to świetna sprawa! byłam na kilku takich i sama bym chciała

[happy2gether]

Napisane przez piekna_marianna

Bardzo dziękuję

Z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że barman na weselu się sprawdził. Był oblegany całą noc i mimo, że było ich troje, mieli pełne ręce roboty, drinki były pyszne, i te alkoholowe i te bez, wszyscy bardzo zadowoleni i do tej pory słyszymy od gości, że świetny pomysł z barmanem. Więc polecam.

Tylko pamiętajcie o jednej rzeczy, bo u nas trochę to spowodowało kwaśną atmosferę przez moment - dogadajcie się wcześniej z obsługą na sali, czy będą barmanowi zbierać i myc szkło. Bo nam właściciele sali powiedzieli, że spoko,od tego są, a kelnerzy na weselu barmanowi powiedzieli, że jak im zapłaci 200 zł to będą to robić. Nagle się okazało, że właściciel sali popiera kelnerów i że on uważa, że barman sam to powinien robić (co jest bzdurą, nasza trójka miała urwanie głowy przy barze cały czas, serio, nie było szans, żeby chodzić po sali i zajmować się myciem kieliszków) Koniec końców teść zapłacił te 200zł żeby już się nie kłócić. Żadna tam kasa w porównaniu z innymi wydatkami, ale no sam fakt, po co tak wyłudzać, można było od razu to ustalić. Więc to trzeba obgadać i nic na gębę, najlepiej zawrzeć to w umowie z salą.

Dobrze, że to zaznaczyłaś,bo to cenna uwaga! U nas na weselu akurat barman był z tego samego lokalu i o szklanki, słomki, ozdóbki oraz soki do drinków nie musieliśmy się martwić - kupiliśmy mu tylko alko, ale faktycznie...jeśli barman jest spoza to może pojawić się tego typu problem i warto o to dopytać przy podpisywaniu umowy zarówno z barmanem, jak i z lokalem.
P.S. Jeszcze raz wszystkiego dobrego na Nowej Drodze Życia

[lady17]

Chciałam zapytać dziewczyny, które miały barmana na weselu czy kupowały wino. My mamy właśnie dylemat. Kupić tylko wódkę i część dać barmanowi i część postawić na stoły czy uzupełnić to winem. Czy wino i kolorowe drinki to nie za wiele?

[happy2gether]

Oczywiście, że mieliśmy wino..i piwo (alkoholowe i bez). Dla każdego coś dobrego Nie każdy lubi drinki i czystą

[sol11]

Poznałam świetnym barmanów z Warszawy gdyby ktoś poszukiwał kiedyś obsługi na wesele

[mariuszwojcicki]

Potwierdzam, barman na weselu sprawdza się świetnie, obecnie wzbudza on znacznie większe zainteresowanie niż wiejski stół

[Barman_Wroclaw]

reklama

[Valmai]

Jak najbardziej jestem na tak jesli chodzi o barmana. Duzo ludzi nie pije czystej wodki albo nie chce pic przez cala noc czystej i taki barman to zbawienie. Bylam na dwoch weselach w tamtym roku i na obu byl barman i moglismy pic rozne dobre alkohole cala noc. Rozwalenia wesela nie zaobserwowalam, za to duzo osob chwalilo mozliwosc wyboru.

[lykketill]

My też zastanawiamy się intensywnie nad barmanem. Dobrze,że przedmówczyni napisała o szkle,bo ja bym na to nie wpadła. Czy jest jeszcze coś, na co należy zwrócić uwagę przy podpisywaniu umowy z barmanami? Co jeszcze może być kłopotliwe?

--
Wszystkiego wspaniałego na Nowej Drodze Życia

[lidia_26]

Ja myślę, że goście będą w pewnym momencie zajęci rozmowami, tańcami, itd. Wiec nie martwiłabym się barmanem, w końcu Wy będziecie główną atrakcją I moim zdaniem barman to fajna opcja - nie wszyscy lubią pić samą wódkę. Myślę, że goście to docenią.

[Lady_Daga]

A ja mam mieszane uczucia, początkowo całkiem odrzuciłam opcję barmana - bo problem, bo kasa, bo po co!?
Ale w sumie byłam na kilku weselach i fajnie (atrakcyjnie) było napić się dobrego drinka. Chyba u nas to będzie kwestia otwarta.
Tyle, że w sumie wódka w Polaninie już zamówiona, nie wiem czy mozna będzie domówić więcej? Bo nie chciałabym żeby mieszać i z innymi rodzajami. No i ciekawi mnie czy w mojej okolicy znajde jakiegoś fajnego barmana.

[Kiciakowa]

byłam raz na weselu gdzie był barman i powiem, że byłam miło zaskoczona nie lubię wódki, więc chodziłam po drinki i było super teraz sami planujemy barmana, ale jeszcze nie wiemy jak to zorganizujemy. Musimy przejrzeć oferty

[agatkar20]

Myślę że o wiele lepszym i tańszym pomysłem jest zrobienie drink baru bez barmana przygotować odpowiednie trunki i składniki samemu na osobny stolik i położyć tam opisy dostępnych drinków a goście sobie sami przygotują co będą chcieć.

[happy2gether]

Napisane przez agatkar20

Myślę że o wiele lepszym i tańszym pomysłem jest zrobienie drink baru bez barmana przygotować odpowiednie trunki i składniki samemu na osobny stolik i położyć tam opisy dostępnych drinków a goście sobie sami przygotują co będą chcieć.

Nie wiem czy to do końca dobry pomysł, bo czy na weselu gościom będzie się chciało czytać opisy drinków, samemu mieszać alkohol i jeszcze domyślać co z tego wyjdzie? Barman może mi zawsze doradzić, jak mu określę mniej więcej na co mam ochotę. Poza tym barman te drinki ładnie przyozdobi, poda w odpowiednim szkle. Ja zdecydowanie jestem za barmanem

[basia456]

Kilku pewnie spróbuje, ale większość nie kończąc na nalaniu sobie alkoholu ewentualnie dolewając soku.
Więc jak już ktoś decyduje się drink bar to lepiej z barmanem. Całkiem niedawno byłam na imprezie gdzie była ekipa z xxx i byli naprawdę świetni.