2017-06-26, 12:25 | #31 |
Konto usunięte
|
Dot.: Praca po studiach
Jest areszt tam też myślałam składać cv, ale nie wiem czy psychicznie dalabym radę. Jakby nie patrzeć, tam siedzą przestępcy, ludzie, którzy dopuścili się morderstw, zabójstw, gwałtów, a nie nastolatki, które najwyżej poszły na wagary czy koledze oko podbiły. Ale dzięki za trop, zainteresuję się tym bardziej.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-06-26, 12:38 | #32 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Praca po studiach
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-12 o 21:50 |
2017-06-26, 12:44 | #33 |
Konto usunięte
|
Dot.: Praca po studiach
|
2017-06-26, 14:41 | #34 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 2 057
|
Dot.: Praca po studiach
[1=9b3c663057ffbc82ae9019b 87931eb18768d1240;7494749 1]
Ja też jestem po studiach, gdzie nigdy miałam mieć łatwo. Ekonomia - potem może księgowa czy pani w banku, może nawet doradca finansowy - jest na to popyt. Guzik! Siedzę na stażach i nie ma takiej pracy.[/QUOTE] Bo na studia idzie się z konkretnym planem, a najlepiej jeszcze planem B, C, D i E. Jak ktoś wybiera kierunek, bo "będzie łatwo", to może się właśnie nieprzyjemnie zdziwić, kiedy życie zweryfikuje opinie krewnych i znajomych królika albo rynek się w ogóle zmieni w czasie tych 3 lat studiów. Można jednocześnie skończyć filozofię, teologię i socjologię, a i tak radzić sobie w życiu i mieć fajną pracę, jeśli ktoś wiedział na co się pisze i jest wystarczająco obrotny. Wybieranie kierunku, bo będzie łatwo z pracą działa chyba tylko w naprawdę wąskich dziedzinach, w których jest niewielu specjalistów, no ale ekonomia to nie jest jedna z nich. ---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ---------- Cytat:
Jeśli poszłabyś w stronę fitnessu, myślisz, że w Kielcach jest rynek na to czy rozważasz opcję przeprowadzki? Cytat:
Pracować w biurze każdy by chciał, tylko najpierw trzeba znaleźć tych od brudnej roboty
__________________
You can’t make homes out of human beings. Someone should have already told you that. |
||
2017-06-26, 15:21 | #35 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 556
|
Dot.: Praca po studiach
Nie myślałaś może o zostaniu kuratorem sądowym? Z twoim wykształceniem myślę, że miałabyś duże szanse. Najpierw trzeba zrobić aplikację, która trwa(jeśli się nie mylę) chyba rok. Oczywiście, wymagają tam też doświadczenia w zawodzie, ale z tego co słyszałam to sądy przyjmują co jakiś czas kogoś na praktyki na pomocnika takiego kuratora. Możesz też poszukać czegoś o tej drodze kariery. Mnie nigdy pedagogika nie kręciła, ale koleżanka, która jest na socjologii, kiedyś miała taką wizję swojej przyszłości, więc trochę wiedzy na ten temat liznęłam.
|
2017-06-26, 16:16 | #36 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Praca po studiach
Tym bardziej nie rozumiem, po co poszłaś na resocjalizację. Do tego trzeba mieć jaja, bo jednak resocjalizacja polega na spotykaniu się z tymi wszystkimi niemiłymi ludźmi, a w poprawczaku pewnie wcale nie jest dużo lepiej. Do tego jesteś dziewczyną, więc tym bardziej musiałabyś się liczyć z niemiłymi sytuacjami czy docinkami. W końcu te chłopy dawno nie widziały baby.
Zrozumiałabym, gdybyś poszła na administrację, bo liczyłaś na biurową posadkę (co też by było mało skuteczne, bo tutaj też jest nadreprezentacją absolwentów, ale chociaż miałoby więcej sensu). Zaproponowane tu służby mundurowe brzmią dobrze, bo i kondycję masz. Ale do tego trzeba mieć jeszcze większe jaja, więc chyba też odpada. To samo z kuratorem sądowym, takie się musi czasem przejść po melinach. To są trudne zawody i sama bym się na nie nie pisała, bo by mi to zryło psychikę, jakbym się musiała napatrzeć na te wszystkie patologie i nieszczęścia. Więc to pytanie, czy czujesz się psychicznie na siłach, żeby iść w tę stronę. Jak nie to, to chyba jednak lepiej jak poszukasz jakiegoś stażu na dowolnym stanowisku biurowym czy asystenckim. W Kielcach nie ma aż tylu firm, ja bym wysłała CV po prostu do wszystkich większych. |
2017-06-27, 08:00 | #37 | |
Konto usunięte
|
Dot.: Praca po studiach
Cytat:
Więc nie wiem jakbym się zachowała, gdyby nagle był jakiś bunt, ktoś by się zaczął hmm.. "zle" zachowywać. Po prostu nigdy nie miałam takiej sytuacji. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
2017-06-27, 09:22 | #38 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Praca po studiach
|
2017-06-27, 09:33 | #39 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Praca po studiach
Znajoma po jakichś dziesięciu czy parunastu latach pracowania na kuchniach znalazła w zeszłym roku pracę w zawodzie (po resocjalizacji), pracuje w poprawczaku - i chyba wróci z powrotem na knajpy, bo cały czas tylko śmiga do sądu, dzieciaki z poprawczaka non-stop grożą jej i jej córce śmiertelnie, jakimś cudem znają jej adres, normalnie zawód - cud, miód i żelki.
|
2017-06-27, 09:57 | #40 |
Konto usunięte
|
Dot.: Praca po studiach
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7498610 6]Nie uczyli Was tego?[/QUOTE]
Absolutnie nie. Zajęcia na których powinniśmy mieć takie "lekcje zachowania" były prowadzone przez gościa nawiedzonego pod względem religii, opowiadał nam o Janie Pawle II, Maryi, bogu, nawróceniu Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-06-27, 10:26 | #41 |
zuy mod
|
Dot.: Praca po studiach
Tinker, ale jak Ty chciałaś pracować w zawodzie po resocjalizacji jak się boisz kontaktu z przestępcami?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2017-06-27, 11:11 | #42 |
Konto usunięte
|
Dot.: Praca po studiach
Proszę, napisz, gdzie napisałam, że się boję? Nie mam doświadczenia w takich sytuacjach - nie wiem jak się zachowam. Póki co np. W kontakcie z kimś, kto mnie zaczepia, źle traktuje zwierzęta czy ludzi , awanturuje się - jestem w stanie zareagować, zachowując trzeźwy umysł, zwrócić uwagę. Tak jak piszę - w kontaktach z osadzonymi (w więzieniu lub poprawczaku) wszystkie kontakty były miłe, serdeczne (bez skracania dystansu), nikt się źle nie zachowywał. Gdybym się bała, to po pierwsze w ogóle bym nie poszła z własnej woli na różnego rodzaju "akcje", a po drugie nie chciałabym z nimi rozmawiać, przebywać. Normalnie potrafię rozmawiać ze skazanymi, podać im rękę, "pracować" (no nie wiem, np. Robiliśmy na walentynki origami, na święta Bożego Narodzenia przygotowywalismy potrawy), ale to wszystko było pod okiem wychowawcy. Po prostu NIE WIEM jak ja bym się zachowywała gdybym to JA była wychowawcą.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-06-27, 12:29 | #43 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 2 057
|
Dot.: Praca po studiach
Powiem szczerze, że IMHO trochę zmarnowałaś te kilka lat studiów. Zastanowiłaś się nad realnymi opcjami zawodowymi, które by ci pasowały? Z tego co piszesz, mam wrażenie, ze resocjalizacja generalnie nie jest dla ciebie - myśl realistycznie. Nie opłaca się zatrudniać kogoś, kto umie sobie radzić tylko z jakimiś drobnymi sprawami typu bójki w szkole czy wagary. Jakieś akcje typu wspólne wycinanki to zupełnie co innego niż codzienna praca z młodocianymi przestępcami, to tak naprawdę tylko mały ułamek tego.
Posada biurowa w więzieniu - proszę cię. Po pedagogice z resocjalizacją? Z minimalnym doświadczeniem, zaraz po studiach? No raczej nie, tego typu posady albo zaczynasz od brudnej roboty albo idziesz konretnie ukierunkowana na dane stanowisko. Wiesz w ogóle JAKĄ posadę byś mogła dostać? Na twoim miejscu przemyślałabym co konkretnie mogłabyś robić po studiach i wtedy myślała o zdobywaniu doświadczenia.
__________________
You can’t make homes out of human beings. Someone should have already told you that. |
2017-06-27, 12:33 | #44 | |
Konto usunięte
|
Dot.: Praca po studiach
Cytat:
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
2017-06-27, 12:35 | #45 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 2 057
|
Dot.: Praca po studiach
Ale kwestia radzenia sobie to kwestia właśnie doświadczenia. Mi chodzi o to czy realistycznie jesteś w stanie ocenić z jakimi przypadkami musiałabyś pracować jako choćby kurator sądowy. Szczerze wątpię, że bójki w szkole byłyby największym problemem, a sama powiedziałaś, że praca z przestępcami może być zbyt ciężka dla ciebie.
No lepsze jakieś doświadczenie niż żadne, ale też wątpię żeby robienie origami raz na jakiś czas dało ci realny obraz pracy w zawodzie.
__________________
You can’t make homes out of human beings. Someone should have already told you that. |
2017-06-27, 12:49 | #46 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Praca po studiach
Cytat:
To co piszesz o swoich doświadczeniach jest fajne, ale zdajesz sobie z tego sprawę - mam nadzieję - że ta praca to niekoniecznie niekończący się taniec jednorożca. Konieczne są predyspozycje, usposobienie psychiczne + konkretna WIEDZA jak się zachować w różnych trudnych sytuacjach. Ja tam bez dwóch zdań bym została przy fitnesie Dorób do tego jakąś sensowną dietetykę (ale nie dwutygodniowy kurs tylko coś po czym będziesz ekspertem zdolnym ulozyć coś więcej niż dietę na redukcję) i jesteś ustawiona nawet w przypadku kontuzji i takich tam. ---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ---------- Cytat:
Boże, to nawet mnie na normalnej dodatkowej przedmiotowej specjalizacji naucz. maglowali jak postępować ze źle zachowującymi się uczniami na zwykłej lekcji w zwykłej szkole. A co dopiero, gdy całe studia są tak konkretnie ukierunkowane jak u Ciebie. |
||
2017-06-27, 13:26 | #47 |
Konto usunięte
|
Dot.: Praca po studiach
Nie. U nas nie było nic takiego. Jedyne zajęcia, na których dowiadywaliśmy się "ze źródła" jak wygląda praca w poprawczaku była u wykładowcy, który prowadził z nami twórczą resocjalizacje, czyli właśnie wycinanki i inne pierdoły, bo ona pracowała w poprawczaku, a ja miałam tam 10 km, więc od czasu do czasu zjawiłam się na jakiejś okazji. Tak jak mówię - mało zajęć było u nas związanych z kierunkiem. Za to filozofia, socjologia, statystyka, logika - przeprowadzane od deski do deski, dokładnie, wykładowcy wymagający, trudne do zaliczenia.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-06-27, 13:35 | #48 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Praca po studiach
Jak się nasłuchałam historii z poprawczaka od mojej znajomej, to aż się dziwię, kto by im dał nożyczki do ręki, żadne wycinanki nie wchodzą raczej w grę...
|
2017-06-27, 13:42 | #49 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 6
|
Dot.: Praca po studiach
A np. kosmetyczka? Rzęsy, paznokcie, brwi, makijaż itp? Musiałabyś zorientować się w temacie. Później kursy. Wiadomo, że najpierw trzeba wyłożyć sporo od siebie. Moja kumpela ostatnio się szkoliła(rzęsy). Już ma dużo klientek. Pochodzi z małej miejscowości, a piszą do niej często z umówieniem się. Bardzo to lubi. Jest zachwycona zarobkami.
|
2017-06-27, 13:42 | #50 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 2 057
|
Dot.: Praca po studiach
Przepraszam, ale teraz rozumiem czemu któraś z dziewczyn tu pisała, że pedagogika w Kielcach to synonim porażki
Masakra, może faktycznie lepiej idź w fitness, bo wygląda na to, że miałabyć mnóstwo do nadrobienia zanim znalazłabyś porządną pracę.
__________________
You can’t make homes out of human beings. Someone should have already told you that. |
2017-06-27, 14:28 | #51 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Praca po studiach
Cytat:
Na moim osiedlu w Krakowie salon kosmetyczny czy fryzjerski jest w każdym bloku, czasami po kilka, wystarczy zrobić 10-minutowy spacer i miniesz z 10 kosmetyczek i 20 fryzjerów. |
|
2017-06-27, 15:08 | #52 |
Konto usunięte
|
Dot.: Praca po studiach
A może centrum interwencji kryzysowej?
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-06-27, 15:11 | #53 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 2 057
|
Dot.: Praca po studiach
Nie pytaj nas, tylko wybadaj jak wygląda praca w takim centrum w Kielcach. Podejrzewam, że będziesz potrzebowała trochę więcej doświadczenia i wykształcenia niż sama pedagogika, ale sama musisz się zorientować w sytuacji.
__________________
You can’t make homes out of human beings. Someone should have already told you that. |
2017-06-27, 15:19 | #54 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 296
|
Dot.: Praca po studiach
Ludzie, ale skąd można wiedzieć czy człowiek się nadaje do określonego zawodu, jak jeszcze nie zaczął pracować. W mawiacie autorce, że się nie nadaje, na jakiej podstawie?
|
2017-06-27, 15:21 | #55 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 29
|
Dot.: Praca po studiach
praca po studiach bardzo jest zależna gównie od miejsca w którym chcesz pracować. W dużym mieście jednak więcej jest miejsc do pracy ale też koszty dojazdu no i czas zdecydowanie się wydłuża.
Jednak zdecydowanie łatwiej jest o znalezienie jakiejkolwiek pracy z tym ze bardzo często za najniższą krajową. |
2017-06-27, 15:30 | #56 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 2 057
|
Dot.: Praca po studiach
Nikt jej nie wmawia, że się nie nadaje, tylko żeby przemyślała swoje opcje. Jak ktoś po resocjalizacji nie chce pracować z przestępcami, to nie wiem co można mu poradzić
__________________
You can’t make homes out of human beings. Someone should have already told you that. |
2017-06-27, 17:42 | #57 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Praca po studiach
Cytat:
Nie mogłabym być lekarzem, a chirurgiem to już w ogóle za nic w świecie. Nie mogłabym pracować - właśnie - z przestępcami, trudną młodzieżą itp. Nie mogłabym być strażakiem, policjantem, wojskowym, pilotem. Nawet gdybym wybrała określoną ścieżkę kształcenia i ukończyła studia z wynikiem celującym, i tak bym się do żadnego z tych zawodów nie nadawała. Kwestia predyspozycji i usposobienia. W wielu przypadkach takie rzeczy o sobie się po prostu wie. Tinker ma jakiś dziwnie skrzywiony obraz takiej codziennej rzeczywistości tej pracy, sama przyznaje, że studia jej do tego nie przygotowały i w zasadzie nie ma pojęcia jak się w tym odnaleźć jak origami się skończy i przestanie być miło. Może więc oszczędzi sobie straty jeszcze większej ilości czasu (te studia to ewidentnie była jakaś farsa), prawdopodobnych rozczarowań w przyszłości i zamiast pakować jeszcze więcej pary w ten gwizdek, skupi się na czymś innym - nawet na tym fitnesie. |
|
2017-06-27, 19:49 | #58 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Praca po studiach
Autorko, a nie myślałaś o studiach magisterskich na innej uczelni? Gdzie studiowałaś, na UJK? Nie wiem, jaki faktycznie poziom ma ta uczelnia, ale jestem z jej okolic i u mnie każdy szedł na nią jak nie dostał się nigdzie indziej, bo matura poszła mu bardzo słabo. W innych miastach absolutnie nikt tej uczelni nie kojarzy. Pomyśl o tym, że dyplom UJK może mieć jakieś znaczenie tylko w Kielcach - w każdym innym mieście prześcigną Cię absolwenci UW, UJ, UWr, UAM itp., może więc warto przemyśleć studia uzupełniające gdzieś indziej? Na studia magisterskie jest się dużo łatwiej dostać niż na licencjackie.
|
2017-06-27, 20:15 | #59 | |
Konto usunięte
|
Dot.: Praca po studiach
Cytat:
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
2017-06-27, 20:53 | #60 | |
Ex Mod Zbawca Wizażowy
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Pewnie w jakiejś spelunie
Wiadomości: 5 540
|
Dot.: Praca po studiach
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7498610 6]Nie uczyli Was tego?[/QUOTE]
Cytat:
Aktualnie nie pracuję w zawodzie, odkładam pieniądze na pokrewny kierunek na podyplomóce na UJ, zaczynam jesienią. Czuję się zwyczajnie niewyedukowana mimo bardzo dobrych ocen, poziom uczelni i studentów pedagogiki oraz niektórych wykładowców był po prostu żenujący. Wspomniany wyżej mężczyzna w czarnej sukience (? bo o księdzu mówimy czy innym świeckim nawiedzonym? ) mógłby być królem tej uczelni. Nie stoję w miejscu, zaczytuję się w kierunkowej literaturze. Za jakiś czas chcę uderzać w aplikację i kuratelę sądową. Swoją drogą miałam o tym tylko jeden semestr XD |
|
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:57.