Wizażanka buduje dom - krok po kroku

[anciaahk]

Dziękuję za wyjaśnienia. Masz rację co do tej wsi, u nas akurat nie ma takich jak Twoja, ale za to są zlokalizowane bliżej miasta - w odległości 3km. Jeśli możesz to napisz ile kosztował indywidualny projekt? też to rozważam.

[primavera]

Moja jest 18 km od miasta

Projekt kosztował 2,2 tys (z pozwoleniem na budowe; wzięła to na siebie p.architekt). Normalnie kosztowałby 6 tys, ale "obeszliśmy" to w ten sposób, że był bez instalacji.

(nasz dom ma jedną ścianę wspólną z innym-stąd koniecznosć indywidualnego projektu; wszystkie instalacje mamy osobne, ale w projekcie jest napisane "w ramach istniejących")

anciaahk- nasunęła mi się jeszcze jedna myśl; abyście przed szukaniem projektu zastanowili się nad garażem

Jest dużo ślicznych domków (zazwyczaj parterówek) w których garaż jest osobno. Moim zdaniem to nie jest dobre rozwiązanie i lepiej, jeśli garaz jest od razu w bryle domu lub z nim połączony. Ma to takie plusy, że:
- gdy pada deszcz czy śnieg czy jest zła pogoda-nie musisz iść przez ogród do garażu,
- zakupy przenosisz od razu do domu-co też jest istotne zwłaszcza przy złej pogodzie
- dziecko możesz bez wynoszenia na dwór od razu wsadzić do fotelika, nie zmoknie
-nie pobrudzisz butów idąc przez ogród do garażu
-do takiego garażu łatwo i szybko doprowadzic Co, albo można go wcale nie ogrzewać, bo i tak przechodzi do niego ciepło z domu- więc zimą nie wsiadasz do lodowatego auta

... jest jeszcze wiele plusów takiego garażu połączonego z domem; większość z nich dostrzegamy zwłaszcza zimą i przy złej pogodzie

[anciaahk]

Co do garażu, myslę podobnie jak Ty, ale zobacz co znalazłam na innym forum, tzw. eksperckim" : (cytuję, nie wiem - czy można)

"Sprzeciw garażowi w bryle domu, trzeba rozpatrzyć w 3 aspektach
1 - finansowym
2 - funkcjonalnym
3 - estetycznym

Ad 1.
Większość osób, które szukają wsparcia w projektach, to ludzie mało zamożni,
powiedziałbym biedni. Mają przeznaczoną kwotę na budowę i raczej żadnych
zapasów i możliwości wsparcia finansowego budowy. Przeliczają koszty budowy
stanu zamkniętego, a wykończeniówka jest poza ich możliwościami obliczeń i
kalkulacji. A ona jest najdroższa. Dodatkowo przypada na końcówkę budowy, gdzie
zasoby finansowe są bliskie zeru. Garaż w bryle domu kosztuje więcej, niż
postawiony osobno. Potężne fundamenty, drogi strop, drogi dach. Wymóg
wyrównania / wykończenia elewacji z częścią mieszkalną, to zbędne ocieplenie
zewnętrzne, materiał na ściany zastosowany jest taki sam, jak do części
mieszkalnej. Pożądane jest ogrzewanie garażu (po co?), lub ocieplenie wewnątrz
stropu i ścian graniczących częścią mieszkalną. I są to dodatkowe koszty.
Garaż, wybudowany osobno, będzie miał lżejsze fundamenty, niższe ściany( tańszy
materiał), dach mniejszy i lżejszy (bez ocieplenia), brak stropu (lub lekki).
Taki garaż, wykończony na wzór i podobieństwo domu mieszkalnego, musi być
tańszy o minimum 25%. Biedny inwestor chce wpakować „dorobek swojego życia”
(samochód) do drugiego „dorobku swojego życia”, zapominając o sobie i rodzinie.

Ad 2.
Łatwiej osadzić budynek i osobny garaż na planie zagospodarowania działki, w
stosunku do wjazdu, stron świata, zagospodarowania ogrodu i podwórka,. Projekty
nie przewidują pomieszczeń – składzików i garaż w bryle powoli spełnia tą
funkcję, a zwłaszcza z przejściem do mieszkalnej części domu. Brak drewutni i
pomieszczenia na narzędzia ogrodnicze. Z garażu robi się szmelc-paka. W
salonach są kominki, a architekt nie przewidział, że drewno do kominka, trzeba
przywieźć, porąbać, złożyć i sezonować 2 lata. Co lepiej, obłożyć drewnem
elewację domu, czy elewację osobnego garażu. Co łatwiej odświeżyć (umyć,
pomalować), elewację domu, czy osobnego garażu? Przejście z garażu w bryle do
części mieszkalnej stanowi łatwą do sforsowania furtkę dla złodzieja. Gadanie,
że wygodą jest przejście, prosto z mieszkania do samochodu. Jak komuś nie chce
się przejść kilku, kilkunastu metrów dalej, to lepiej mieszkać w bloku, bo w
ogrodzie trzeba się nachodzić i narobić.

Ad 3.
Przy domach rozległych, garaż w bryle, stosunkowo mało razi. Domy małe,
budowane przez biednych inwestorów, z garażami w bryle, wyglądają szkaradnie.
Ktoś tu pokazywał dom, gdzie salon miał prawie równy metraż z garażem ! "

Co Ty na to?

[primavera]

Hmm, szczerze mówiąc- piszę z doświadczenia swojego i licznych sąsiadów i znajomych (mieszkam na osiedlu domów jednorodzinnych, są tu różne domy i wiadomo, wymieniamy się spostrzeżeniami i doświadczeniami).

Wg mnie ( i naszych kalkulacji, bo $ nie mamy za dużo) garaż w domu chyba nie wyszedł drożej, niż postawiony osobno.
Fundamenty mamy takie same wszędzie-pod garażem nie są większe.
Co do ścian- w garażu mamy strop nizej niż w reszcie domu (jest taki uskok w projekcie), więc nie podniosło to kosztów postaków. Dodatkowo-jedna ściana jest wspólna z domem (i tak dom miałby sam tą ścianę), a w garażu wolno stojącym musisz postawić wszystkie.

Strop-no tu jest racja; my nad garażem mamy pokój, więcmusielismy zrobić strop. W garazu wolno stojącym wystarczy stropo-dach.

Muszę zmykać na zajeca, ale jak wrócę to wypiszę ci więcej plusów i minusów obu rozwiazań; aczkolwiek jak dla mnie -to jestem ZA.

[klaudyjka]

dziewczyny!!! może nie bedzie tak źle z ta budową. Bierzemy kredyt na zakup działki /prawdopodobnie/ i kupujemy działke w przetargu wrzesień/październik/. Także jakby co -to działka juz bedzie. Potem sie zobaczy -zawsze to łatwiej jak już sie zrobi ten pierwszy krok. Jak juz bede w posiadaniu działki -to dam znac.
całuski

[primavera]

Klaudyjka-gratuluję

Teraz masz za to czas i mozecie spokojnie przemyśleć, jaki projekt by wam odpowiadał i wybierac odpowiedni dla was.


Aha- w międzyczasie jeszzce podpytywałam sasiadów- i w większości wyszło na "tak" dla garażu w bryle domu. No ale wiadomo-to wasza decyzja

[anciaahk]

A mni coś trafi, z tą działką najciężej...! Szukamy, szukamy, szukamy i nic.

Klaudyjka gratuluję!

Primavera - z tym garażem myślimy podobnie .

[klaudyjka]

dzięki dziewczyny,
już sie nie moge doczekać. Chyba będę ciągle tam jeździć / ok 15 km od mojego miejsca zamieszkania/ i napawać się ta działką.
Jak juz będę po przetagu - to wam napisze jak to się odbywa /tak dla zaspokojenia ciekawości/.

[ellaella]

Napisane przez klaudyjka

dziewczyny!!! może nie bedzie tak źle z ta budową. Bierzemy kredyt na zakup działki /prawdopodobnie/ i kupujemy działke w przetargu wrzesień/październik/. Także jakby co -to działka juz bedzie. Potem sie zobaczy -zawsze to łatwiej jak już sie zrobi ten pierwszy krok. Jak juz bede w posiadaniu działki -to dam znac.
całuski

Brawo Klaudyjko
Grunt to podjęcie decyzji
Jak już zaczniecie,to wszystko się jakoś potoczy

[Dorfi]

Co do osobnego garażu, to warto sprawdzić, czy nie ma w przepisach ograniczeń odnośnie odległości od granic i od domu. Jeśli takowe są, to czy nie zabraknie działki na zmieszczenie i domu i oddzielnego garażu?
Domu jeszcze nie mamy, ale mamy już kupiony projekt domu połączonego z garażem na 2 auta. Nad garażem będzie sporych rozmiarów pokój, którego nie byłoby, gdyby garaż był budowany oddzielnie. Poza tym z tyłu garażu mam kotłownię i magazynek na narzędzia ogrodnicze.
Przy zakupie działki sprawdź głównie jakie są ograniczenia co do budowy. U nas powiedziano, że minimalna odległość domu od drogi wynosi 6 metrów, do tego musimy zostawić 2 metry na ewentualne przyszłościowe poszerzenie drogi. Zwróć też uwagę na odległość od granic z sąsiednimi działkami. Kiedy się to wszystko pododaje upatrzona działka może okazać się za mała na "domek marzeń"
No i strony świata też są ważne. Projekty z katalogów przystosowane są głównie do działek z wjazdem od północy. My mamy wjazd od południa i nieźle musieliśmy się nagłowić nad wyborem projektu.
Co jeszcze? Nie na każdej działce można zbudować domek z użytkowym poddaszem. Są ograniczenia wysokości, a także ograniczenia kąta nachylenia dachu, a czasem nawet jego kształtu. Nie wiem czy jest tak wszędzie, ale nam narzucono również kolorystykę tynku i dachówki. Musimy równiez zmienić kształt malutkiego okienka na strychu, które właściwie służy wyłącznie do ozdoby, bo jest zbyt małe, żeby dawało światło. Jest zaokrąglone i kazali zmienić na kwadratowe. Chyba całkiem z niego zrezygnujemy, bo kwadratowe wybitnie nie pasuje i oszpeci cały budynek (sąsiedzi mają półokrągłe )
No i podpytajcie sąsiadów, czy mają piwnice i czy nie podchodzi im woda. My musieliśmy z piwnicy zrezygnować, bo sąsiedzi mają regularnie podtapiane piwnice. Bardzo płytko są wody gruntowe.
Ale się rozpisałam, mam nadzieję, że nikt nie zasnął

[ooliwka]

mam pytanie do Dziewczyn które są ku końcowi
czy koszt budowy pokrywal się z kosztorysem przy projekcie??
jeśli nie, to czy różnica była duża?

[Anoula]

My co prawda dopiero załatwiamy papierkowe sprawy, ale rozmawiałam z wieloma osobami, które budowały taki sam domek jak nasz. Na stronie internetowej są podane koszty ok 190000 za stan surowy, natomiast osoby z którymi rozmawiałam zawyczaj mieściły się w przedziale 120-130000 + dwie osoby robił podpiwniczenie i wszyszło to je około 30 tys więcej. Duża różnica z tym co podaje strona, a rzeczywistymi kosztami. Gdyby nie te rozmowy nigdy byśmy się nie zdecydowali na ten projekt.
Z tym, ze nasza działka jest w otulinie OPN i prawo budownlane jest dość surowe, nie jestem pewna czy dostaniemy pozwolenie na ten mój dom marzeń.
Pozdrawiam.

[anciaahk]

Tu chyba nie ma zasady. Od dawna zajmuję się finansowaniem tego typu inwestycji i bywało różnie - jedni dosyć mocno przekraczają koszty podane w kosztorysie, kierownicy budów twierdza, że do kosztorysu i tak trzeba doliczyć ok 30%, bo koszty właśnie będą wyższe niż zakładane.
Natomiast są tacy, co kosztorys zmniejszają do własnych potrzeb - najczęściej są to osoby budujące przynajmniej częściowo metodą gospodarczą, bo jednak robocizna ma wysoki udział w kosztach budowy. Ważne też czy masz dostęp do tańszych materiałów budowlanych, tu można również zaoszczędzić na marżach do 40%.
Powodzenia!

[anciaahk]

Napisane przez klaudyjka

podbijam...

Primavera - dzisiaj przeglądałam wątek z kuchniami i wyobraź sobie, że mi też podobają się takie ciemne /bardzo ciemny brąz/ meble. Na ścianie pomiędzy meblami- tzw "fartuch"- nie chcę mieć tych klasycznych małych płytek tylko jakieś płyty ew. długie wielkie płytki ceramiczne. Co do tej kwestii to cały czas szukam. Już sie nie mogę doczekać jak ruszymy z budową.
całuski

Mogłabyś sprecyzować jaki fartuch i jakie kafelki ? (może jakiś link ) Zaciekawiłaś mnie, sama wkrótce będę urządzać kuchnię.

[klaudyjka]

"fartuch" - jest to inaczej nazwa płytek, które umieszcza sie na ścianie miedzy blatem a szafkami wiszącymi. Zwykle są to małe płytki o wym 10x10 . Obecnie w moim mieszkaniu mam właśnie takie płytki. Jednak bardzo podobają mi się ciemne meble do kuchni w stylu nowoczesnym i chciałabym mieć do nich jasne ściany. Ostatnio "grzebiąc" w necie w poszukiwaniu inspiracji znalazłam zdjęcie, na którym zamiast płytek ceramicznych są chyba płyty, z których wykonuje się meble. Przynajmniej tak mi sie wydaje, że to są takie płyty. A już najbardziej mi sie spodobało zdjęcie , na którym pomiedzy tymi płytami są chyba listwy metalowe. Chciałabym mieć dodatki metalowe w kolorze inox /nie wiem jak to określić ale mam nadzieję ,że wiesz o co mi chodzi/ np. uchwyty do szafek , lodówka wolnostojąca w takim kolorze , okap, kuchenka,itp. - więc te listwy na ścianie wspaniale współgrają z tymi dodatkami.
Postaram się załączyć zdjęcie - nie wiem czy mi się uda


Fgallery3-14.jpg

Fgallery3-16.jpg

[klaudyjka]

aje jest dumna z siebie - udało mi sie z tymi zdjęciami.
No własnie w takim stylu i dokładnie w takich kolorkach chciałabym mieć moją nową kuchnię.
całuski

anciaahk - jaki macie projekt domu? I na jakim jesteście etapie budowy?

[anciaahk]

Kuchnia jest przepiękna, też podoba mi się taki styl. Meble są bardzo nowoczesne, a kafelki dodają dużego uroku.
Niestety mój projekt domu odszedł w zapomnienie. Zmieniłam miejsce pracy i zamieszkania i zaczynam narazie od zakupu nowego mieszkania, dom musi poczekać.

[klaudyjka]

to trochę szkoda
ale pamiętaj : "co się odwlecze to nie uciecze"

[szugarbejb]

Podnoszę wątek, co by go mieć na oku, a może i jacyś chętni do podzielenia się wrażeniam się znajdą

Dziewczyny - zadatek, nie zaliczka.

I jeszcze jedno - proszę raz jeszcze o niecytowanie długich postów. Wystarczy na początku wypowiedzi pogrubiony nick.

Kapka - Twoja pociecha w avatarku ? Ma świetną minę

[kapka]

szugarbejb - w avatarku to moja córa

klaudyjka-gratulacje dla Ciebie.Fajnie, że etap kupowania masz juz za sobą.Jak dobrze pójdzie, to może jeszcze w tym miesiącu będe się cieszyć tak jak Ty

[_Kasia23_]

Klaudyjko gratulacje

[klaudyjka]

Dziękuję dziewczyny

[szugarbejb]

Klaudyjka, gratulacje To już teraz bliżej niż dalej Powiem Ci, że kredyt dostałas i tak szybko, ostatnio moi klienci, mimo że starałyśmy się w biurze to przyspieszyć ile się da - czekali ponad 3 miesiące.
A co się działo ze Sprzedającym, możesz opisać problem ?

[neonka28]

Bardzo fajny wątek. Wszystko czytam uważnie bo mam marzenie mieć domek.

[Enaffi]

Kapka budowa zaczeła sie na wiosnę 2005 roku, troche pozmienialismy plan bo nie ma garderób i wiatrołapu a ostatnio postanowilam zrezygnowac z kominka w salonie bo zywcem nie bedzie gdzie postawic telewizor A co do piwnic na poczatku bylam przeciwna bo nie ma co ale kosztowały one baaardzo dużo no ale teraz widze że bardzo sie przydadzą i nie załuje że maz mnie przekonał Wstawie kilka fotek z prac jakie ostatnio były wykonywane,ogrzewanie i tynkowanie , gdzies mi sie podział kabel od aparatu ale jak go znajde to wstawie jeszcze zdjecie drzwi wejsciowych


ksylwia musze sie dokladnie przyjzec projektowi ale jak na pierwszy rzut oka jest bardzo ładny

[darling**]

Hej Kobitki!
Jestem kolejną Wizażanką, która chce zakasać rękawy i wziąść się za budowę! Przynajmniej jest działka. Plany TŻ i moje są dość dalekosiężne. Zamierzamy zacząć budowę jak uzbiera się trochę kaski, żeby nie rozpoczynać od kredytów. Interesuje mnie przede wszystkim ile was wyniosła budowa domu, lub ile jest potrzebne, aby rozpocząć. Muszę przekalkulować ile czasu posiedzę jeszcze z teściami i jaki duży pancerz cierpliwości zbudować!! Bo w końcu nie ma to jak u siebie!!

P.S. Planujemy dom ok. 100m2, prawdopodobnie z poddaszem użytkowym, bez piwnicy.

Pozdrawiam.

[szugarbejb]

darlig - witamy, gratulujemy i trzymamy kciuki za szybkie budowanie

Jeśli masz już działkę, szukaj odpowiedniego projektu domu Jeśli już coś wybierzesz, zapraszamy tu: KLIK !

[jucha]

Oto i ja – dumna Wizażanka budująca dom, oczywiście wspólnie z moim ukochanym TŻ
Tuż po wielkiej niespodziance z zaręczynami w zeszłe wakacje (ah co to było za przeżycie , postanowiliśmy, że kupujemy działkę i pobudujemy domek naszych marzeń.
Na szczęście oboje pracujemy i od dawna mieliśmy oszczędności, więc mogliśmy szybko zrealizować plany co do zakupu działki (chociaż znalezienie tej właściwej trochę nam zajęło czasu…) 14 lutego’07 spotkaliśmy się u notariusza i staliśmy się prawomocnymi właścicielami gruntu, a już 16 czerwca’07 rozpoczęły się prace naszych murarzy.
Obecnie mamy stan surowy prawie zamknięty, elektryka i hydraulika w środku, lada moment tynki wewn. i podłogi, a cała zima i wiosna – urządzanie środka…do czerwca mamy czas, bo 14 czerwca’08 – nasz WIELKI DZIEŃ – Ślub

[klaudyjka]

jucha -super!!! Ale Ci zazdroszczę, że już masz tak zaawansowane prace. Chętnie obejrzałabym zdjęcia waszego domku. Jeżeli jest taka mozliwość to bardzo proszę o wrzucenie kilku fotek. Napisz także jaki macie projekt, jak duży jest wasz domek i co najważniejsze ile kasy was on będzie kosztować.

[darling**]

Naprawdę, jak czytam wasze posty na napawa mnie optymizm, że wbrew temu co ludzie mówią (a mówią dużo i czasami bez sensu), nie jest az tak ciężko wybudować dom (pod warunkiem, że ma sie na to kasę).
Więc zabieram sie za szukanie projektu i zorientowanie sie jak wyglądaja wszelkie formalności z tymi pozwoleniami i przyłaczeniem mediów.