Co dać Mamie zamiast zaproszenia?

[asienka_1005]

Witajcie!
Otóż sprawa wygląda następująco- mamy z Narzeczonym kupione zaproszenia dla gości. Niemniej jednak chcemy naszemu rodzeństwu zakupić jakieś specjalne zaproszenia- dysponujecie może jakimiś adresami int., gdzie można znaleźć coś wyjątkowego?

I jeszcze jedna sprawa- moja Mama i rodzice Narzeczonego finansują wesele. Wiadomo, z tego powodu nie zaprasza się rodziców, bo to mimo wszystko osoby, bez których nic by się nie odbyło i nie trzeba zapraszać ich na piśmie...
Ślub mamy 9 czerwca 2012, ale tym najbliższym chcemy zaproszenia podarować w Święta Bożeg0 Narodzenia, kiedy będziemy razem (reszta otrzyma zaproszenia jakoś w lutym, marcu...).
Wracając do tematu- pomyślałam, że można zamówić i Rodzicom mojego Narzeczonego i mojej Mamie coś w rodzaju prośby o błogosławieństwo, żeby i ich w jakiś sposób nie pominąć, a jednocześnie prosić o coś tak bardzo ważnego.

Wiecie może gdzie coś takiego można znaleźć?
Pozdrowienia dla Was

[marylka80]

Rodzicom nie daje sie zaproszenia? Hmmm...a to nawet nie wiedzialam o takim zwyczaju....jak to dobrze czasami forum poczytac
A jesli para mloda sama sobie finansuje wesele to co wtedy? Rozumiem ze wtedy trzeba im zaproszenie dac? Czy jak bo juz sama nie wiem. My tez mamy slub 09.06.2012 Zaproszen jeszcze nie mamy, ale nie przewidywalam jakichs innych zaproszen dla najblizszej rodziny. Bardzo prawdopodobne ze beda dwa rodzaje zaproszen, bardziej oficjalne i smieszne (dla znajmych z poczuciem humoru )
Moze ktos inny ci pomoze, bo ja ewidentnie sie na tym nie znam

[asienka_1005]

Osobiście też nie wiem, czy dobrze rozumuję
Ale poradziłam się w tej sprawie moich znajomych i podzielają moją opinię nt zaproszeń dla rodziców (jeśli finansują to nie daje się, z kolei gdy Młodzi sami płacą- zaprasza się jako szczególnych gości )

No... ale wracając do tematu- jeśli ktokolwiek wie jak zaradzić takiej sytuacji, to proszę o pomoc

[wika82]

Ja rozumuję tak samo.
Rodzice finansują wesele, a tym samym są gospodarzami, więc nie dostają zaproszenia tylko podziękowanie.

[clauudik]

a my zamówiliśmy dla rodziców specjalne zaproszenia. Tzn. wizualnie z zewnątrz nie różniły się od innych natomiast w środku był specjalny tekst.

Kochani Rodzice!

Dzięki Waszej miłości narodziliśmy się.
Dzięki Waszej miłości
niczego nam nie brakowało.
Dzięki Waszej miłości
staliśmy się dorosłymi,
odpowiedzialnymi ludźmi.
Dzięki Waszej miłości nauczyliśmy się kochać...

Dlatego będziemy bardzo szczęśliwi,
że 14 sierpnia 2011 roku o godzinie 15:00
w Kościele p. w. _________________
gdy wobec Boga i bliskich ślubować będziemy
wzajemną miłość, wierność i uczciwość małżeńską
będziecie przy nas...

A po ceremonii Zaślubin uświetnicie nasze weselne przyjęcie
weselne, które odbędzie się w Restauracji ____

Na górze nasze imiona były. Moim rodzicom bardzo się podobało, mama była wzruszona. Zaraz jedziemy do teściów i mam nadzieję, że tam też się spodoba nasz pomysł. Dodam, że nasze wesele "sponsorują" właśnie rodzice.

[asienka_1005]

Super tekst, wielkie dzięki
Nie ma on w sobie takiego sztywnego charakteru zaproszenia, za to jest mowa o sednie sprawy- czyli wdzięczności
Można do tego jeszcze dodać coś w stylu-
"Będziemy zaszczyceni, jeśli zechcecie nas pobłogosławić na nowej drodze życia..."
Super

[paula54]

My również dawaliśmy rodzicom zaproszenie (chociaż to oni fundują całe wesele praktycznie). Po części ku tradycji, a po części na pamiątkę - żeby miały mamy co do albumu wklejać
Zmieniliśmy tylko odrobinę tekst zaproszenia usuwając tekst o tym że zapraszamy my z rodzicami. Niestety nie mogliśmy dopisywać za dużo, bo by wyszedł malusieńki tekst, a niestety nie każdy taki maczek przeczyta :P
Natomiast jeśli chodzi o takie właśnie podziękowanie za wychowanie itd to dostaną już na weselu.

[asienka_1005]

Napisane przez paula54

My również dawaliśmy rodzicom zaproszenie (chociaż to oni fundują całe wesele praktycznie). Po części ku tradycji, a po części na pamiątkę - żeby miały mamy co do albumu wklejać

No właśnie o to chodzi Moja Mama na przykład uwielbia chować sobie takie "drobnostki" do albumu czy gdzieś głęboko do szafy, a po jakimś czasie wyciąga i przegląda... Miłe jest to, gdy budzi to wzruszenie- a niby to tylko kartka papieru
Stąd tak bardzo zależy mi na specjalnym tekście, bo wiadomo- typowe podziękowanie będzie zapewne już na samym weselu...
Ale coraz bardziej dochodzę do wniosku, że chyba sama niedługo zasiądę do komputera, wynajdę jakieś ładne zaproszenia i sama poproszę o wydrukowanie własnego tekstu. Takiego "z serduszka"

[Vilqa]

Fajne scrapbookowe kartki/zaproszenia są na Pakamerze.

[Almariel]

My rodzicom daliśmy zaproszenie takie samo, jak innym gościom. U mojej mamy już stoi na honorowym miejscu Będzie pamiątka po prostu. A podziękowania swoją drogą.

[wika82]

Moi rodzice nie przywiązują wagi do bibelotów, zaproszeń, etc., czują się gospodarzami, więc nie muszą dostawać zaproszenia. Myślę, że nawet by się obrazili.

Podziękowania za wesele i wiele innych rzeczy już dostali w pięknej formie, a na weselu razem z przyszłymi teściami dostaną symboliczne kwiaty.

[Almariel]

No my sobie sami wesele w całości finansujemy, więc jakby nie patrzeć rodzice gospodarzami nie są, tylko my. Dla mnie to było jakieś takie naturalne, że rodzicom również dajemy zaproszenie.

[wika82]

Napisane przez Almariel

No my sobie sami wesele w całości finansujemy, więc jakby nie patrzeć rodzice gospodarzami nie są, tylko my. Dla mnie to było jakieś takie naturalne, że rodzicom również dajemy zaproszenie.

Acha, dla mnie też w takiej sytuacji to naturalne.
Tematem wątku była sytuacja, kiedy wesele sponsorują rodzice.

[88wisienka]

My rodzicom dawaliśmy z takim tekstem:

Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje...
I Kor /13:4-13:8/

Kochani Rodzice!

Dnia 18 czerwca 2011 roku z wybiciem godziny 14.00 rozpoczniemy wspólną drogę życia,

ślubując sobie miłość, wierność i uczciwość

w Kościele ......................... ........................

Będziemy bardzo szczęśliwi, wiedząc, że jesteście obok nas
w tym szczególnym dla nas dniu,
kiedy sami przed sobą, wobec Boga i osób nam bliskich,
przyznawać się będziemy do gotowości pójścia wspólną drogą

i bycia ze sobą na zawsze,

a po ceremonii Zaślubin uświetnicie nasze weselne przyjęcie,

które odbędzie się w ......................... .........................

Kochani Rodzice,

chcielibyśmy również prosić Was

o Błogosławieństwo na naszą wspólną drogę życia.

Imiona

”Z wielu dróg jakimi może pójść człowiek wybraliśmy tę jedną - wspólną.”

[martusia15cc]

Napisane przez 88wisienka

My rodzicom dawaliśmy z takim tekstem:

Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą;

nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje...
I Kor /13:4-13:8/

Kochani Rodzice!

Dnia 18 czerwca 2011 roku z wybiciem godziny 14.00 rozpoczniemy wspólną drogę życia,

ślubując sobie miłość, wierność i uczciwość

w Kościele ......................... ........................

Będziemy bardzo szczęśliwi, wiedząc, że jesteście obok nas

w tym szczególnym dla nas dniu,
kiedy sami przed sobą, wobec Boga i osób nam bliskich,
przyznawać się będziemy do gotowości pójścia wspólną drogą

i bycia ze sobą na zawsze,

a po ceremonii Zaślubin uświetnicie nasze weselne przyjęcie,

które odbędzie się w ......................... .........................

Kochani Rodzice,

chcielibyśmy również prosić Was

o Błogosławieństwo na naszą wspólną drogę życia.

Imiona

”Z wielu dróg jakimi może pójść człowiek wybraliśmy tę jedną - wspólną.”

Kochana zgapiłam od Ciebie tekst Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko

[amandi84]

Na moich zaproszeniach pisało, że zapraszamy wraz z rodzicami. Także sprawa jasna. Nie dostali zaproszeń, bo razem z nami wszystko organizowali. W takim wypadku jakiekolwiek pisemne zawiadomienia oficjalne są nie na miejscu. Jeśli młodzi rzeczywiście sami wsyztsko organizują (nie tylko finansują) wtedy można zaproszenie czy jakąś prośbę o błogosławieństwo (pierwsze słyszę) dać.