krostki na plecach....

[myssti]

hej mam taki problem od niedawna chyba dlatego ze bralam przez jakis czas tabletki antykoncepcyjne ktore rozregolowaly mi caly organizm...a mianowicie od jakiegos roku mam krostki na plecach, przewaznie wagry (te czarne swinstwa) od czasu do czasu jakies pryszcze (ale zadko) nie wiem co mam robic! kiedys chodzilam na solarium od czasu do czasu aby sie tego pozbyc ale za to z dwojona sila wychodzilo....poradzcie mi cos cokolwiek....
teraz nic nie robie nie wyciskam nie smaruje i jakos mniej tego mam, przynajmniej juz nie takie widoczne.... ale problem i tak jest.....

[LaFinca]

Hej Myssti, ja tez od wielu lat walcze z parchami na plecach. Z tym, ze u mnie to sa najzwyklejsze pryszcze, nie wagry. Moj sposob jest taki: rano: zel Effaclar (La Roche- Possay), wieczorem, co drugi dzien Benzacne/tonik aspirynowy (wg Łuskiewnika).
Nie jestem pewna tylko, czy w przypadku samych wagrow taka kuracja nie bylaby zbyt silna i nie narozrabiala na skorze dodatkowo...? Z wlasnego doswiadczenia jednak widze, ze zarowno Effaclar, Effaclar K jak i Benzacne dzialaja antyzaskornikowo.

[Ania09121983]

wygrzebałam z dna ten watek
zmagam sie z krostkami na plecach od jakiegos czasu. zapewne w moim przypadku sa to potowki gdyz przy wysiłku czuje ze poce sie na plecach.
znikaja kiedy opalam sie na solarium wiec tak ok wiosny. dzis stwierdziłam ze mam plecy zasiane tym okropienstwem..szoruje podczas kapieli szczotka specjalna a one sa, zauwazyłam rowniez ze od tego szorowania mam małe blizny,
nie wiem jak sobie radzic, chciałabym miec czyste plecy a nie moge kuźwa sie do nich dostac dokładnie wiec nie widze co tam sie dzieje.
jak sobie z tym radziccie? zaczełam przecierac je toniekiem ale moze zmienie g na jakis antybakteryjny z alko

[aneczkale29]

jesli chodzi o krostki, pryszcze i tym podobne na plecach ramionach itd... to tez kiedyś miałam taki problem, otóż odstawiłam wszelkiego rodzaju żele do mycia, balsamy....
juz ponad rok używam szarego mydła , białego jelenia, skóra się nie wysusza a ja mam spokój...

[anika500]

Napisane przez Ania09121983

wygrzebałam z dna ten watek
zmagam sie z krostkami na plecach od jakiegos czasu. zapewne w moim przypadku sa to potowki gdyz przy wysiłku czuje ze poce sie na plecach.
znikaja kiedy opalam sie na solarium wiec tak ok wiosny. dzis stwierdziłam ze mam plecy zasiane tym okropienstwem..szoruje podczas kapieli szczotka specjalna a one sa, zauwazyłam rowniez ze od tego szorowania mam małe blizny,
nie wiem jak sobie radzic, chciałabym miec czyste plecy a nie moge kuźwa sie do nich dostac dokładnie wiec nie widze co tam sie dzieje.
jak sobie z tym radziccie? zaczełam przecierac je toniekiem ale moze zmienie g na jakis antybakteryjny z alko

Tylko nie toniki z alkoholem . To najgorsze co może być. Alkohol strasznie wysusza skore i fakt faktem wysusza również nasze wypryski ale co z tego skoro nasza skora później wygląda jak po wojnie. Wyskakuje pełno zaskórników, skora schodzi ogromnymi płatami a w dodatku po jakimś czasie wszystko wraca ze dwojoną siła. To samo jest z solarium. Pomaga ale tez na krótką metę. Ja osobiście stosuje Ziaja Med, Kuracja Antybakteryjna, Krem redukujący trądzik. Ktory ma w swoim składzie pochodne kwasów owocowych a jak wiadomo nie od dziś kwasy owocowe bardzo dobrze wypływaja na nasza skóre.I jestem zadowolona. Od czasu do czasu smaruje rowniez tonikiem z lirene Lirene Dermoprogram, na blizny oraz różne przebarwienia polecam krem GLYCOA poczytaj troche o nim duzo jest postów na wizażu. ) Od momentu kiedy zaczełam stosowac te produkty mam niemalże idealne plecy ! Wiec polecam z czystym sumieniem.

[justyna9129]

Jeżeli są to potówki to polecam krochmal zrób wystudź i nałóż na plecki i zmyj po 15minutach Mi to bardzo pomaga