2007-06-21, 08:04 | #271 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Kolczyk w wardze
a mowilysmy ci ze 8 mm bedzie malo... Oj oj teraz to moze byc juz chyba tylko gorzej...
|
2007-06-21, 09:04 | #272 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 545
|
Dot.: Kolczyk w wardze
Teraz mam 12 mm i sztangę ,a nie banana. Kolczyk odstaje i jest o niebo lepiej.... chociaż od środka mam kulkę, ale jest wygodniejsza od tamtego labreta. W ogóle w nim ten dysk jakiś malutki był.... warga troszkę spuchła i jest zaczerwieniona jak po przekłuciu. Wczoraj użyłam maśc Oxycort...podobna do Tribiotica, ale... użyłam wodę utlenioną i lekko mi wypaliło skórę poza miejscem przekłucia. Opuchlizny tak nie widać, nie chcę tylko by się zwiększyła i żeby nie było za czerwone...
|
2007-06-21, 09:13 | #273 |
Słitaśna and Grymaśna ;p
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 763
|
Dot.: Kolczyk w wardze
wiesz co? ja mialam dlugi kolec, wystawal mi na pol centymetra a i tak od wewnetrznej strony wargi mi sie wpijal jakby, teraz tez mi sie wpija mimo ze odstaje. mysle ze to dlatego ze warga od wewnatrz jest bardzo miekka. a to kolko jest bardzo male
__________________
Zestawienie i status wszystkich zamowien Wzorki i wzoreczki, teraz nowe pazurki u Swinecki zapraszam do komentowania |
2007-06-21, 12:01 | #274 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w wardze
mówilam tłumaczyłam-zresztą nie tylko ja-że 8 mm to za mało
a teraz jeszcze doprawiasz się wodą utlenioną i oxycortem i dwa razy z rzędu dzień po przekłuciu zmieniasz kolce massakra
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
2007-06-21, 14:14 | #275 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 545
|
Dot.: Kolczyk w wardze
Dobra, zadecydowałam, że wyciągnę. Mogłam 10 dni wcześniej przekłuć wargę...bo na weselu nie chcę mieć opuchlizny.
Miałam jak Ty Svinecka. Od zewnątrz mi odtawał i to nawet sporo, a od środka się wbijał....może nie był za krótki, ale jednak lepiej teraz nie myśleć o tym. Jakiej długości miałaś kolczyk przed skróceniem? Wczoraj tylko użyłam Oxycort, a dzisiaj raz wodę utlenioną.... wiem, że ona wysusza, ale musiałam wyczyścić czymś... Może zamówię z ptfe kolczyk, na pewno by się mniej wżynał od wewnątrz niż z tytanu...w sumie plastik a metal. Macie jakieś linki, gdzie są kolczyki z ptfe(najlepiej o grubości 1,2mm) i podane są informacje ile kosztuje przesyłka??? |
2007-06-21, 14:19 | #276 | |
Słitaśna and Grymaśna ;p
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 763
|
Dot.: Kolczyk w wardze
Cytat:
aa i ja zamowilam z wildcata - pret dlugi do przyciecia i kulke
__________________
Zestawienie i status wszystkich zamowien Wzorki i wzoreczki, teraz nowe pazurki u Swinecki zapraszam do komentowania |
|
2007-06-21, 14:58 | #277 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 545
|
Dot.: Kolczyk w wardze
A na wildcat ile kosztuje przesyłka? Czyli sądzisz, że tytan lepszy będzie? Może się mniej wżynać, ale mnie się wydaje, że odparzać będzie:/
To postaram się znaleźć 12mm kolczyk o grubości 1,2mm |
2007-06-21, 19:17 | #278 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 879
|
Dot.: Kolczyk w wardze
na wildcat'ie sa 1,2 mm, przesyłka 11,50 zł.
|
2007-06-22, 19:49 | #279 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 62
|
Dot.: Kolczyk w wardze
Hej Co prawda wcinam się w rozmowę o wysyłce, jednak muszę o coś spytać. Dzisia zrobiłam kolczyk w dolnej wardze, po lewej stronie. Na razie nie mam opuchlizny ani nic mi się nie sączy, ale mam pewną obiekcję co to zaleceń piercerki. Byłam w studiu polecanym przez wiele osób, wszystko fajnie, ale zdziwiło mnie to, że kazała mi przyjść na wymianę kolczyka na krótszy po tygodniu. Czy to aby nie za wcześnie? Na wildcat wyczytałam, że nie powinno się tak wcześnie wyjmować kolczyka. No chyba, że chce go jakoś skrócić bez wyjmowania, ale to kolczyk z tytanu... Ech zielona jeszcze jestem
|
2007-06-22, 21:22 | #280 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 879
|
Dot.: Kolczyk w wardze
nie wracaj do tego studia za tydzień, to jakas bzdura z wymiana kolca po tak krótkim czasie. pisałam gdzies wyżej, że kolczyk zmienia sie dopiero po całkowitym wygojeniu, bo gwint podraznia kanał przekłucia i ogólnie gojenie od początku. nie mówie nawet, że po tygodniu jak zmienisz na krótszy, to spuchnie i będzie sie wrzynać.
|
2007-06-22, 22:05 | #281 |
Kokon pro
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: Kolczyk w wardze
ja mialam wymiane po 2 tyg. nic mi sie z tego nie saczylo i opuchlizna dawno zeszla i pozniej nic sie z tym nie dzialo i do tej pory sie nie dzieje wg mnie czekanie az sie calkiem kanal wygoi co trwa kolo msca czy dwoch to koszmar chodzisz z takim dlugim i jest to strasznie niewygodne, niszczysz przy okazji zeby jak masz zle dobrana dlugosc, wiec ogolnie zalezy od tego jak ci sie goi i jaki masz kolczyk bo moze masz gwint wewnetrzny :P w co watpie, ale on nie podraznia kanalu z tego co wiem, a przynajmniej nie w takim stopniu jak zwykly :P ale po tyg. to za wczesnie jednak
|
2007-06-23, 07:50 | #282 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w wardze
Cytat:
Cytat:
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
||
2007-06-23, 09:03 | #283 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 62
|
Dot.: Kolczyk w wardze
No to też właśnie dlatego mnie zdziwiło hasło "po tygodniu", w dodatku że kolczyk ma gwint zewnętrzny. Sciemniłam babce, że wyjeżdżam i bede za jakiś miesiąc. Fakt, że strasznie mnie wkurza taka "antena" wystająca, ale wolę przetrzymać, a dobrze wygoić. Dziś też mi się z tym nic nie dzieje, tylko zaboli czasem jak zahaczę o zęby, ale to chyba kwestia przyzwyczajenia. Po wymianie nie będę haczyć Z kolcem w nosie było łatwiej, bo nie było tylu możliwości podrażnień...
Miss venflon... można wiedzieć, z którego Bielska jesteś? |
2007-06-23, 16:26 | #284 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w wardze
Bielsko-Biały
daje biały
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
2007-06-23, 17:17 | #285 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 62
|
Dot.: Kolczyk w wardze
Hehe, jednak ten świat jest biały...eee to znaczy mały Bo ja ze Szczyrku
|
2007-06-23, 17:56 | #286 |
Kokon pro
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: Kolczyk w wardze
zalezy wlasnie od organizmu, ale wierz mi lepsza wymiana kolca po 2 tyg. niz haczenie go co chwila aparatem orto. zreszta od srodka masz blony sluzowe a jak kupisz smieszna masc do szybszego gojenia to tez jest inaczej niz tylko plukanie szalwia ;]
|
2007-06-23, 20:30 | #287 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w wardze
a cóż to za magiczny specyfk,że wygoi w dwa tygodnie
a jesli ktoś ma aparat i chce kolczyka to radzę-albo jedno albo drugie-bo zawsze będzie ryzyko,że zachaczysz aparatem + ryzyko powstawania galwanizacji w jamie ustnej
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
2007-06-23, 21:46 | #288 |
Kokon pro
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: Kolczyk w wardze
hmm solcesoryl jakos tak sie zwie zel stomatologiczny o szerokim zastosowaniu ;] jak sie zmieni labret na kolko to kolczyk nawet aparatu nie dotyka, a co do galwanizacji to bioplast chyba rozwiazuje problem si? zreszta ja nic takiego nie zauwazylam po roku uzytkowania kolczyka z aparatem a kolko mam tytanowe co jak co warga zagoila mi sie najszybciej z wszystkich dziur jakie mam :P
|
2007-06-24, 06:59 | #289 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 62
|
Dot.: Kolczyk w wardze
Hmm...skorzystam jeszcze raz z waszego doświadczenia Czy każdy labret można potem zamienić na kółko (chodzi mi o to czy każde miejsce przekłucia się do tego nadaje)? A czy jest możliwość takiego komponowania kolczyków, żeby np. pręt i kulka były tytanowe a dysk w ustach z bioplastu?
|
2007-06-24, 09:13 | #290 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w wardze
Cytat:
czywiście,że mozna komponowac bioplast z tytanowymi,stalowymi nakretkami-natomiast kolców z samym dyskiem w całości wykonanym z bioplastu nie ma -ale jest tytanowy labret z wypełnieniem Art-tech w tym dysku,który zmniejszy traumatyzację dziąseł ja normalnie starm parcowac na bio przy pierwszym przekłuciu właśnie w okolicach ust właśnie ze względu na zęby i dziąsła
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
|
2007-06-24, 09:39 | #291 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 62
|
Dot.: Kolczyk w wardze
No ja w zasadzie chciałam z bioplastu, ale nie dano mi wyboru. Teraz sie wkurzam, że się nie odezwałam, bo ten strasznie mi po zębach jeździ...
I chyba przez to właśnie pojawiła mi się dziś troche opuchlizna. A mój kolczyk wygląda tak: http://i41.photobucket.com/albums/e2...ab/kolczyk.jpg Czy w czymś takim da się założyć kółko? |
2007-06-24, 10:15 | #292 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w wardze
musiałabym cię pomierzyc-ale jak dla mnie jeśli to było przekłucie o którym myślałaś że będzie pod kółko to troszkę jest za nisko-najlepiej byłoby zaraz pod linią czerwieni wargowej założyć-ale jesli od dziurki do wargi jest ok.10mm to jeszcze się da jeślii więcej to będzie dobrze-możesz do mnie wpaść to cię pomierzę
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
2007-06-25, 07:22 | #293 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 62
|
Dot.: Kolczyk w wardze
Jeny, chyba niedorozwinięta jestem Sorki, ale nie chodziło mi o kółko. Myśle jedno, mówie drugie To wszystko przez to, że nie znam się na tym tak dokładnie. Chodziło mi o taki kolczyk: http://www.wildcat.pl/galerie/przyslane/1378.jpg , tylko nie za bardzo wiem jak się coś takiego nazywa
Tak w ogóle, to wielkie dzięki za porady |
2007-06-25, 20:15 | #294 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w wardze
to jest kólko-tylko ze nie zapinane kulką ale circular z dwoma dokręcanymi kulkami
za duże tez wygląda fatalnie przy niskim przekluciu
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
2007-06-25, 22:56 | #295 |
Kokon pro
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: Kolczyk w wardze
po prostu podkowa
|
2007-06-26, 14:09 | #296 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Pole truskawkowe
Wiadomości: 201
|
Dot.: Kolczyk w wardze
Zawsze chciałam mieć kolczyka w wardze ale niestety mama mi nie pozwala... bardzo mi się podobają.
__________________
W samotności dryfuję coraz rzadziej wieje wiatr... z trudem doganiam fale, której kształt zamykam w dłoniach ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 21.08 oficjalne zapuszczanie włosów |
2007-06-26, 14:15 | #297 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 18
|
Dot.: Kolczyk w wardze
NIGDY STAL CHIRURGICZNA...
na wildcat to piszą. |
2007-06-26, 14:23 | #298 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 18
|
Dot.: kolczyk w wardze
Cytat:
ptfe albo bioplast najlepiej;/ |
|
2007-06-26, 14:24 | #299 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 18
|
Dot.: kolczyk w wardze
Cytat:
ptfe albo bioplast najlepiej;/ |
|
2007-06-26, 14:37 | #300 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 18
|
Dot.: Kolczyk w wardze
imitate żal mi ciebie.
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:27.