Bajki dla dzieci - koszmar? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kultura(lnie)

Notka

Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-02-23, 17:16   #31
Lukrecja_Borgia
Killing me softly
 
Avatar Lukrecja_Borgia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

U, Andersen to takie dołujące historie stwarzał, że nie dziwię się, że połowa ludzi na świecie ma depresję. To pewnie od tych bajek
Mały przykład :"Słowik"- chłopak kocha dziewczynę. Bez wzajemności. Pragnie dać jej czerwoną różę w dowód uczuć, ale wokół rosną same białe. Słowik się poświęca, wbija kolec białej róży w swoją pierś, a ta powoli, powoli nasącza się krwią. Słowik oczywiście umiera z wykrwawienia, za to róża staje się płomiennie czerwona. Wszystko na nic, bo dziewczyna i tak odrzuca chłopaka, a róża ląduje na śmietniku. Makabra i zgroza.


Historie Andersena zawsze mnie zasmucały, jest w nich coś ciemnego, mrocznego, niepokojącego. Za dużo w nich zimna, nieszczęścia i śmierci.
Lukrecja_Borgia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 17:30   #32
izapp1
Zakorzenienie
 
Avatar izapp1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 618
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

A "brzydkie kaczątko" , faktycznie dziewczynka z zapałkami zawsze mnie smuciła, ale wyciągałam wnioski(jako 6 -7 letnia dziewczynka) ze trzeba sobie pomagac.Zresztą jest wiele wiele gorszych bajek które oglądałam (majac 8 lat) np. Songo..
izapp1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 17:33   #33
kate1991
Wtajemniczenie
 
Avatar kate1991
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 342
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

chyba cos pomylilas bo slowik jest zupelnie o czym innym, o ptaszku ktory pieknie spiewal, o cesarzu i takie tam
kate1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 17:49   #34
izapp1
Zakorzenienie
 
Avatar izapp1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 618
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez kate1991
chyba cos pomylilas bo slowik jest zupelnie o czym innym, o ptaszku ktory pieknie spiewal, o cesarzu i takie tam
Własnie , tez sie zdziwiłam.. . Kate ma racje..
izapp1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 17:53   #35
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

A mi po przeczytaniu tego wątku nasuwa się nieco inna refleksja. Nie wiem czy zauważyłyście (być może to tylko moje dziwne spostrzeżenia), że dzisiejsze bajki (mam na myśli kreskówki) są koszmarnie brzydkie i w ogóle nie nadają się dla dzieci. Na myśl w tym momencie przychodzi mi bajka o krowie i kurczaku (tytuł oryginalny to chyba "Cow and chicken") oraz kreskówka o psie mieszkającym z parą starszych ludzi na jakimś odludziu (tytułu niestety w ogóle nie kojarzę ). Czy naprawdę nie można stworzyć czegoś optymistycznego i wywołującego ciepłe uczucia? Rozumiem, że istnieje zapotrzebowanie na bajki dla dorosłych (sama czasami lubię ten specyficzny humor), jednak zupełnie nie rozumiem dlaczego puszcza się je w środku dnia na kanałach skierowanych głównie do dzieci
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 17:59   #36
oni
Raczkowanie
 
Avatar oni
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 58
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

"Bajki", które lecą na Cartoon Network, bo zdaje się o nich piszesz, absolutnie nie nadają się dla dzieci, bo to kanał stworzony dla "dzieci" starszych. Tego specyficznego humoru zawartego np. w "Johnnym Bravo", którego zresztą uwielbiam, dzieciaki nie pojmą...
__________________
And through it all he offers me protection
A lot of love and affection
Whether I'm right or wrong
oni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 18:02   #37
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

vretko- ja także to zauważyłam
Widzę takze po znajomych posiadających dzieci, jakim powodzeniem cieszą sie wśród nich "nasze" stare bajki- Krecik, Pszczółka Maja, Smerfy. Dzieciaki uwielbiaja te bajki, a rodzice muszą się sporo natrudzić, aby je znaleźć.
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-02-23, 18:11   #38
tornado
Zadomowienie
 
Avatar tornado
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 135
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Vretko, masz rację, dzisiejsze bajki nie nadają się w większości dla dzieci (zwłaszcza te japońskie). Mam od czasu do czasu do czynienia z 6-letnim dzieckiem, które po obejrzeniu takich bajek staje się agresywne i nie można dojść z nim do ładu. Brrrr... okropność
tornado jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 18:11   #39
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez oni
"Bajki", które lecą na Cartoon Network, bo zdaje się o nich piszesz, absolutnie nie nadają się dla dzieci, bo to kanał stworzony dla "dzieci" starszych. Tego specyficznego humoru zawartego np. w "Johnnym Bravo", którego zresztą uwielbiam, dzieciaki nie pojmą...
Właśnie to miałam na myśli Zastanawiam się jedynie co się stało z bajkami dla małych dzieci i czemu tak trudno je dostać albo trafić na nie w telewizji. Chodzi mi np. o Disneya. Będąc dzieckiem obejrzałam chyba wszystkie bajki stworzone przez tę wytwórnie i do tej pory mam do nich sentyment. Ale miałam taką możliwość tylko dlatego, że moja mama wypożyczała kasety i przegrywała mi je (nie wiem czy powinnam się chwalić publicznie, bo jeszcze mi rodzoną matkę do więzienia poślą za piractwo ). Być może nie jestem zbyt dobrze zorientowana, ale jakoś nie rzuciła mi się w oczy żadna płyta DVD w rozsądnej cenie (bo jakieś tam widziałam, ale za spore pieniądze ). Dlaczego zamiast "Śpiącej królewny" co roku na święta musze oglądać Kevina samego jak nie w domu to w Nowym Jorku?

Btw Johnego uwielbiam (zwłaszcza za jego "Oh mama, she wants me ").
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 18:18   #40
kate1991
Wtajemniczenie
 
Avatar kate1991
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 342
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

zgadzam sie, bajki teraz sa okropne, jak ja byłam mała to były lepsze (chociaz wiekszosc z nich leci do teraz)-smurfy, muminki, gumisie, kubuś puchatek
kate1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 18:24   #41
izapp1
Zakorzenienie
 
Avatar izapp1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 618
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Ta tak..zgadzam sie
izapp1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-02-23, 18:33   #42
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Z cyklu: "kształtujące bajki dla dzieci" przypomniał mi się jeszcze jeden kwiatek Mam na myśli książkę pt. "O krasnoludkach i sierotce Marysii". Siedziałam nad nią i płakałam. Istny koszmar. Najlepsze jest to, że płakałam nie dlatego, że bajka było okrutna czy też wzruszająca, ale dla mnie jako jedenestolatki zupełnie niezrozumiała, nudna i po prostu głupia I jeśli kiedyś jakaś mądra pani każe mojemu dziecku czytać którąś z tych perełek, pójdę do niej i powiem jej co o tym myślę. Program programem, ale nauczyciele mają chyba jakąś dowolność w tym co się przerabia, a co nie A jeśli się mylę, trzeba będzie urządzić jakąś wyprawę do ministerstwa
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 18:39   #43
takasobieania
Zadomowienie
 
Avatar takasobieania
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 672
GG do takasobieania
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez Shemreolin
W tych czasach ktoś powinien wymyśleć bajke o małym biednym studencie szukającym pracy i o dwóch złych kaczuszkach.

Ja pamietam, że jedna z moich ulubionych ksiazek była "Karolcia", która miałaniebieski koralik spełniający życzenia (oczywiscie ja też nosiłam wtedy niebieski koralik w kieszeni ), "Ronja - córka zbójnika" (te wszystkie stworki byly strasznie przerażające i tajemnicze oraz "Dzikuska" o młodej rozwydrzonej dziewczynie, którą bierze pod opiekę młody nauczyciel i robi z niej prawdziwą kobietkę a jeszcze na dodatek oni sie w sobie zakochują.
Ronja!!
W Ronji były tez te smieszne stworki.. PUPISZONY!!
__________________

moje obrazki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=117813
takasobieania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 18:40   #44
joyka
Raczkowanie
 
Avatar joyka
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 485
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

"Antek" był moją lekturą bodajże w trzeciej lub drugiej klasie podstawówki. Pamiętam, że byłam przerażona śmiercią tej dziewczynki i opisami, jak wyglądała, gdy wyciągnięto ją z pieca. Brrrr.... to chyba jedyna lektura z podstawówki, która utkwiła mi w pamieci...szkoda tylko, że w negatywnym znaczeniu.

Niektóre bajki to prawdziwe koszmarki - przemoc, śmierć etc. Ale, szczerze mówiąc, wolę te bajki od książek typu "Koszmarny Karolek" i bajek z Cartoon Network. Uważam, że takie naprawdę szkodzą, bo są po prostu głupie i wszczepiają dziwne wzorce zachowań :/ Najbardziej załamuję się, jak ogladam telewizję i programy dla dzieci...toż to wszystko takie odmóżdżone...gdzie sie podziały "Smerfy", "Pszczółka Maja", "Muminki", "Gumisie"? Te bajki przynajmniej uczyły oprócz bawienia :/
joyka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 19:41   #45
Poor Leno
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez Shemreolin

"Antek" - spalili dziewczynke w piecu, bo była chora. I ona wrzeszczała i tłukła w drzwiczki, az ucichła i jak ją wyciagnęli to nie zyła. Oczywiscie było pięknien opisane jak wyglądała po wyciagnieciu z pieca. I to była lektura szkolna dla mlodszych klas!!!!

"Janko Muzykant" - zatłukli dziecko na śmierć za karę, bo chciało grać na skrzypcach i ukradło intrument.

"Pies, który jeździł koleją" - fajny piesek, miłe przygody, ale na końcu go szlag trafia oczywiście.

"Nasz szkapa" - też wyjątkowo "optymistyczna" historia...
to nie sa BAJKI...
Poor Leno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 19:49   #46
kate1991
Wtajemniczenie
 
Avatar kate1991
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 342
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez Poor Leno
to nie sa BAJKI...
ale była juz o tym mowa!
poza tym inne wymienione np. czerwony kapturek tez, jest to basn. bajka nalezy do liryki, a basn do epiki i to przede wszystkim je rozni.
kate1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 19:50   #47
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez Poor Leno
to nie sa BAJKI...
Cytat:
Napisane przez Shemreolin
Mi chodziło nie tylko o baśnie, ale też o bajeczki, opowiadania, nowele itd.
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 19:54   #48
Poor Leno
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

mimo wszystko nie sadze, ze "nasza szkapa", "antek" czy "anielka" byly napisane DLA DZIECI.
Poor Leno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 19:56   #49
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez Poor Leno
mimo wszystko nie sadze, ze "nasza szkapa", "antek" czy "anielka" byly napisane DLA DZIECI.
Ale dzieci chcąc nie chcąc zmuszone są czytać to (nie wiem czy w chwili obecnej jest to w programie, jednak "za moich czasów" niestety było...)
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-02-23, 20:00   #50
joyka
Raczkowanie
 
Avatar joyka
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 485
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Po co się zastanawiać - baśń czy bajka? Przecież wiadomo, o co wszystkim chodzi -_-. Potocznie mówi się "bajka" nawet na baśnie i filmy animowane.... Bajka to krótki utwór liryczny, zakończony morałem, którego bohaterami są najczęściej zwierzęta (np. "Czapla, ryby i rak") Baśń to dłuższy utwór epicki, w którym świat realistyczny miesza się z fantastycznym....I tyle...ale nie widzę powodu, żeby mówić o tym, że popularnie nazywane "bajki" to nie bajki :P To forum plotkowe, a nie lekcja języka polskiego, a tematem dyskusji są "koszmarki"....

Pozdrawiam

A "Nasza szkapa", "Antek" i "Anielka" były pisane dla dorosłych i dzieci..kiedyś preferowano straszenie dzieci jako formę wychowywania....a Baśnie Braci Grimm były tworzone dla dorosłych - dla rozrywki... jak zresztą większość bajek.
joyka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 20:10   #51
Hyang
Raczkowanie
 
Avatar Hyang
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 344
Wyślij wiadomość przez MSN do Hyang
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez paula78

teraz czytamy Słoneczko ,troche trudny jezyk ale sttaram sie go zmieniac i tłumaczyc.
jejku, jak ja lubiłam te opowieść!

Co do baśni to pamiętam "Basnie polskie", które były naszpikowane róznymi strzygami, lichami i innymi topielicami-były straszne!!
Hyang jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 20:24   #52
seemore
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 476
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Niektórzy lubią Buke z Muminków ale ja się jej starsznie bałam. Kiedyś w podstawówce <1-3> sniło mi się ze mnie goni po mojej szkole i tak przez cały sen. Wszystko było mroczne, w stylu Buki. Teraz się z tego śmieje ale wtedy to było przerażające. Aha poza tym bardzo lubiłam muminki więc na sceny z Buką patrzyłam przez palce.
__________________
Życie jest piękne. Nareszcie w Niemczech

seemore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 20:34   #53
Poor Leno
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez joyka
Po co się zastanawiać - baśń czy bajka? Przecież wiadomo, o co wszystkim chodzi -_-. Potocznie mówi się "bajka" nawet na baśnie i filmy animowane.... Bajka to krótki utwór liryczny, zakończony morałem, którego bohaterami są najczęściej zwierzęta (np. "Czapla, ryby i rak") Baśń to dłuższy utwór epicki, w którym świat realistyczny miesza się z fantastycznym....I tyle...ale nie widzę powodu, żeby mówić o tym, że popularnie nazywane "bajki" to nie bajki :P To forum plotkowe, a nie lekcja języka polskiego, a tematem dyskusji są "koszmarki"....

Pozdrawiam

A "Nasza szkapa", "Antek" i "Anielka" były pisane dla dorosłych i dzieci..kiedyś preferowano straszenie dzieci jako formę wychowywania....a Baśnie Braci Grimm były tworzone dla dorosłych - dla rozrywki... jak zresztą większość bajek.
nigdy nie slyszalam, zeby te ksiazki nazwano bajkami. tak, byly napisane dla wszystkich, ale to na pewno nie sa bajki czy nowelki dla dzieci
Poor Leno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 21:02   #54
Shemreolin
Zakorzenienie
 
Avatar Shemreolin
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 081
GG do Shemreolin Send a message via Skype™ to Shemreolin
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Poor Leno, nie czepiaj sie słów, bo nazwałam wszystko "bajkami" umownie. Zresztą cięzko mi było znaleźć określenie na te wszystkie twory dla dzieci, żeby mieściły w tytule. Dyskusja nie jest o języku polskim tylko o tym co sie serwuje dzieciom i do czytania czego sie ich zmusza. Bo "Antek" był w czasach mojego dzieciństwa lekturą obowiązkową i uważam ,ze tylko ktos z wybitnie kiepskim poczuciem humoru musiał to dołaczyć do spisu lektur.

Takasobieania, Pupiszonki były boskie! A Wietrzydła były straaaszne! I strasznie mi sie podobało jak Ronja i Birk łapali i oswajali konie, gdy uciekli z domu i mieszkali razem jaskini w lesie. Jak byłam mała miałam fioła na punkcie koni i strasznie chciałam tak sama swojego złapać.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.



Shemreolin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 21:18   #55
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez joyka
"Antek" był moją lekturą bodajże w trzeciej lub drugiej klasie podstawówki. Pamiętam, że byłam przerażona śmiercią tej dziewczynki i opisami, jak wyglądała, gdy wyciągnięto ją z pieca. Brrrr.... to chyba jedyna lektura z podstawówki, która utkwiła mi w pamieci...szkoda tylko, że w negatywnym znaczeniu.

Niektóre bajki to prawdziwe koszmarki - przemoc, śmierć etc. Ale, szczerze mówiąc, wolę te bajki od książek typu "Koszmarny Karolek" i bajek z Cartoon Network. Uważam, że takie naprawdę szkodzą, bo są po prostu głupie i wszczepiają dziwne wzorce zachowań :/ Najbardziej załamuję się, jak ogladam telewizję i programy dla dzieci...toż to wszystko takie odmóżdżone...gdzie sie podziały "Smerfy", "Pszczółka Maja", "Muminki", "Gumisie"? Te bajki przynajmniej uczyły oprócz bawienia :/
smerfy są w poniedziałki i we wtorki na dobranockę, a maja leciała w niedzielę jeszcze kilka tygodni temu

a cartoon do kosza się nadaje a nie dla dzieci
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 21:32   #56
takasobieania
Zadomowienie
 
Avatar takasobieania
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 672
GG do takasobieania
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez Shemreolin
Takasobieania, Pupiszonki były boskie! A Wietrzydła były straaaszne! I strasznie mi sie podobało jak Ronja i Birk łapali i oswajali konie, gdy uciekli z domu i mieszkali razem jaskini w lesie. Jak byłam mała miałam fioła na punkcie koni i strasznie chciałam tak sama swojego złapać.
nie pamietam tak dokładnie tej książki.. Czytam mnóstwo ksiązek a mam jakąs luke i niektórych to prawie wcale nie pamietam o czym były..
A wracając do Pupiszonów to pamietam jak Ronja wpadła kiedys jedną nogą w ich ziemianke i one sie w środku na tej jej nodze huśtały śpiewając coś w tym stylu:
"Pupiszonek sie huśta, huśta, na tym wielkim nogasie!"
__________________

moje obrazki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=117813
takasobieania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 21:34   #57
Impersona
Zakorzenienie
 
Avatar Impersona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 726
GG do Impersona
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez Lukrecja_Borgia
U, Andersen to takie dołujące historie stwarzał, że nie dziwię się, że połowa ludzi na świecie ma depresję. To pewnie od tych bajek
Mały przykład :"Słowik"- chłopak kocha dziewczynę. Bez wzajemności. Pragnie dać jej czerwoną różę w dowód uczuć, ale wokół rosną same białe. Słowik się poświęca, wbija kolec białej róży w swoją pierś, a ta powoli, powoli nasącza się krwią. Słowik oczywiście umiera z wykrwawienia, za to róża staje się płomiennie czerwona. Wszystko na nic, bo dziewczyna i tak odrzuca chłopaka, a róża ląduje na śmietniku. Makabra i zgroza.


Historie Andersena zawsze mnie zasmucały, jest w nich coś ciemnego, mrocznego, niepokojącego. Za dużo w nich zimna, nieszczęścia i śmierci.
Ciekawa teoria... kurcze, Lukrecia_Borgia, chyba prace licencjacka napisze na ten temat... a szukalam natchnienia, wizaz dobry na wszystko Dziekuje slicznie
Impersona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 21:37   #58
Lukrecja_Borgia
Killing me softly
 
Avatar Lukrecja_Borgia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez kate1991
chyba cos pomylilas bo slowik jest zupelnie o czym innym, o ptaszku ktory pieknie spiewal, o cesarzu i takie tam
Fakt, to nie "Słowik", a "Słowik i róża"



I nie Andersen, a Oscar Wilde
Dziwne, bo na 100% byłam pewna, że to Andersen. Ale skoro nie, to wybaczam, Wilde faktycznie nie jest pisarzem dla dzieci

Szukając nieszczęsnego "Słowika" w sieci, trafiłam na fajną stronę o cmentarzach- także nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło
Lukrecja_Borgia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 22:17   #59
Shemreolin
Zakorzenienie
 
Avatar Shemreolin
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 081
GG do Shemreolin Send a message via Skype™ to Shemreolin
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Fragment z Pupiszonkami:

"Wtem kawałek dalej ujrzała gramolące się poprzez śnieg stadko Pupiszonków. Łatwo było je poznać po ich szerokich pupkach, małych, pomarszczonych twarzyczkach i zmierzwionych włosach. Pupiszonki były zazwyczaj przyjazne, nastawione pokojowo i nie czyniły nikomu krzywdy. Ale te tutaj, które stały teraz i gapiły się na nią głupiutkimi oczami, te były najwyraźniej niezadowolone. Chrząkały i wzdychały, a jeden z nich powiedział ponurymn głosem:
- Cemu ona tak lobi?
I zaraz przyłączyły sie inne:
- Cemu ona tak lobi? Dlacego lozwala nam dach. Cemu to tak?
Ronja pojęła, że wpadła stopą w ich ziemiankę. Pupiszonki budowały je sobie, jeśli nie znalazły dziupli odpowiedniej na mieszkanie.
- Nic na to nie mogłam poradzić - powiedziała. - Pomóżcie mi sie wydostać.
Ale Pupiszonki tylko gapiły sie na nią i wzdychały równie ponuro jak przedtem.
- Una siedzi w dachu, cemu ona tak lobi?
Ronja zaczęła się niecierpliwić
- Pomóżcie mi wiec, żebym mogła stąd wyjść!
Wyglądało na to, że one nie słyszą lub nie rozumieją. Gapiły się tylko na nią bezmyślnie, a po chwili zniknęły w swojej ziemiance. Usłyszała z dołu niezadowolone mamrotanie. Nagle zaczęły pokrzykiwać radośnie, jak gdyby je coś ucieszyło.
- Da sie! - krzyczały. - Kołysa sie!
I Ronja poczuła, że coś ciężkiego zawisło na jej stopie.
- Maluśki Pupisonek dobze sie kołysa! - krzyczały Pupiszonki. - Kołys kołyske, kiedy już i tak mamy w dachu twojego nogasa!
Ale Ronja nie miała zamiaru leżeć w zimnie i śniegu po to, żeby kołysać głupie Pupiszony. Spróbowała znów, wierciła sie i szamotała ze wszystkich sił, żeby się tylko wyswobodzić. Wtedy Pupiszonki krzyczały radośnie:
- Telaz Pupisonek sie kołysa, sie kołysa!"

Przepisałam z książki
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.



Shemreolin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-24, 01:15   #60
Poor Leno
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez Shemreolin
Poor Leno, nie czepiaj sie słów, bo nazwałam wszystko "bajkami" umownie. Zresztą cięzko mi było znaleźć określenie na te wszystkie twory dla dzieci, żeby mieściły w tytule. Dyskusja nie jest o języku polskim tylko o tym co sie serwuje dzieciom i do czytania czego sie ich zmusza. Bo "Antek" był w czasach mojego dzieciństwa lekturą obowiązkową i uważam ,ze tylko ktos z wybitnie kiepskim poczuciem humoru musiał to dołaczyć do spisu lektur.
dlaczego mam sie nie czepiac? mialam uwage wiec napisalam co mysle, nie obrazajac nikogo.
po prostu podkreslam, ze nie sa to "twory dla dzieci" tak jak Ty to uporczywie okreslasz
ja tam mysle, ze to w porzadku, ze takie ksiazki sa wlaczane do spisu lektur w podstawowce. w koncu nie czytaja ich dzieci siedmio, osmio letnie, a 11-12 letnie, z tego co pamietam. stopniowo wprowadza sie lektury powazniejsze, pokazujace dzieciom inne oblicze swiata, niz to znane ze "smerfow" czy "pszczolki maji".
Poor Leno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kultura(lnie)


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:01.