2011-10-26, 14:45 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 52
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
|
2011-10-26, 14:55 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 45
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
No gdyby tylko przysłowiowy "papierek" decydował o zatrudnieniu to nie mielibyśmy tylu bezrobotnych magistrów, tudzież nie obsługiwaliby oni kas w supermarketach bo z pewnością mieliby ciekawsze zajęcie
|
2011-10-26, 15:05 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 52
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
Ale gdyby wygadanie wystarczyło do każdej pracy to też zmniejszyłoby się bezrobocie i niektórym studia nie byłyby potrzebne. A moja matka będąc na stanowisku specjalisty BHP 20 lat, znając się na tym doskonale i posiadając "wygadanie" i tak została zmuszona do podjęcia studiów wyższych dla papierka, bo inaczej zostałaby zwolniona.
To samo było z wujkiem policjantem. |
2011-10-26, 15:09 | #34 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
Cytat:
|
|
2011-10-26, 15:19 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 52
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
Jeśli dwóch kandydatów będzie po studiach to oczywiście wezmą bardziej wygadanego. Ale nikt mi nie wmówi, że wygadanie wystarczy do aplikowania do każde stanowisko. Bez przesady.
|
2011-10-26, 15:26 | #36 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
Na każde na pewno nie, ale na wiele tak... Jak mi wytłumaczysz to, że są osoby po technikach, zawodówkach, bez studiów, które jednak zarabiają i mają się dobrze? Nie gloryfikujcie tak bardzo papierków, bo nie tylko to liczy się często w pracy, bo chętniej jest widziane np. doświadczenie zawodowe...
|
2011-10-26, 15:34 | #37 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 52
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
Cytat:
Mam kolegę kucharza po zawodówce, który boi się ludzi, a został przyjęty do knajpy, bo jest w tym dobry. Mój facet po zawodówce ma firmy w Polsce, Holandii i Francji bo jest wygadany i zna się na rzeczy. Ale nie spotkałam osoby wygadanej, bez wykształcenia i doświadczenia, która dobrze zarabia i ma wysokie stanowisko. W sumie napisałaś "zarabiają i mają się dobrze" czyli może chodzi Ci o to, że po prostu mają pracę? Owszem, w to wierzę- byle jaką pracę może mieć każdy. |
|
2011-10-26, 15:37 | #38 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
Cytat:
|
|
2011-10-26, 15:38 | #39 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
Jeśli ktoś jest po liceum, to uważam, ze na studia iśc powinien. Jak nie na studia, to do policealnej, na jakiś konkretny kurs, cokolwiek. Inaczej nie ma się praktycznie nic. Chyba, ze kogoś szczytem marzen jest pracować całe życie na kasie w realu. Tak, oczywiście ludzie z pomysłem na siebie sobie poradzą, nawet i po podstawówce. Ale ile jest takich? ile osob ma własne firmy? patrząc całościowo, niewiele..
Moja mama rowniez pracuje od ponad 20 lat lat w jednym miejscu i kazali jej zrobić chociaz lic, inaczej do widzenia. Fakt, jest tak wlasnie dlatego, ze wszyscy muszą studiować. Tylko, ze to sie szybko nie zmieni, potrzebna jest reforma edukacji, także na dzien dzisiejszy lepiej studia mieć niż nie mieć. Tylko trzeba dodać, ze albo dobre studia, które dają coś konkretnego( medycyna, prawo, techniczne itp.) albo pracować i jednocześnie uczyć się na tych mniej konkretnych. Studiowac dziennie jakiś mało przyszłoszlowy kierunek i nie pracować, to w sumie duzo gorzej niz na studia nie iśc i pracować. ee, to w sumie dochodzę do wniosku, ze moze jednak nie zawsze studia są konieczne. |
2011-10-26, 15:55 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 52
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
A ja widzę, że masz zdecydowanie jakieś kompleksy na punkcie wykształcenia. Gdzie w mojej wypowiedzi jest brak szacunku dla innych? Chodzi Ci o to, że napisałam "byle jaką pracę może dostać każdy"? A tak nie jest? Dla mnie byle jaka praca to np. roznoszenie ulotek, ale Ty na pewno uważasz inaczej? Nie gardzę ludźmi wykonującymi taką pracę, ale chyba nie ma osoby, która uczy się całe życie z nadzieją pracowania jako "ulotkarz". A kto powiedział, że ja skończę studia? Kto powiedział, że nie będę całe życie kelnerką czy woźną? Ja nie wspomniałam ani słowa o sobie i nie wywyższam się. Po prostu wypowiedziałam się na temat twojego dziwnego podejścia do wygadania.
|
2011-10-26, 16:07 | #41 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
Cytat:
"W sumie napisałaś "zarabiają i mają się dobrze" czyli może chodzi Ci o to, że po prostu mają pracę? Owszem, w to wierzę- byle jaką pracę może mieć każdy."- to zabrzmiało jak pogardzanie ludzmi, o który pisałam, i do których się odniosłaś- po zawodówce czy technikum. Jak ktoś chce roznosić ulotki, adresować koperty- niech to robi, a ja nie mam zamiaru go krytykować. Z mojej strony koniec OT. Edytowane przez 201801022117 Czas edycji: 2011-10-26 o 16:09 |
|
2011-10-26, 16:09 | #42 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 52
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
Cytat:
|
|
2011-10-26, 16:17 | #43 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
|
2011-10-26, 16:27 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
Nie znałam Ciebie od tej strony
__________________
|
2011-10-26, 16:32 | #45 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
|
2011-10-26, 16:34 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 52
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
|
2011-10-26, 16:48 | #47 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
Super. Następnym razem wyrażaj się jaśniej, bo z logicznego myślenia wyszło, że gardzisz swoim narzeczonym, i innymi podobnymi ludzmi, bo od razu miałaś skojarzenie : ludzie po zawodówce, technikum- byle jaka praca. Tak to przynajmniej wyglądało.
|
2011-10-26, 16:58 | #48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: łódzkie :)
Wiadomości: 88
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
Nie o to mi chodziło, że studia nie są potrzebne bo na niektórych stanowiskach są. Ale jak już Twoja mama zrobi ten papierek- bo są takie wymagania niestety- to jakby poszła szukać innej pracy i by ją postawili z osobą co ma 25 lat i dopiero ukończyła studia to kogo by przyjęli ?? oczywiście, że Twoją mamę bo będzie miała i licencjat i doświadczenie i gadaną zapewne o
ps. a w ogóle to dla mnie chore, że osoby z 20 letnim doświadczeniem na danym stanowisku mają teraz robić studia :/ np. mojej znajomej mama jest pielęgniarką ma 52 lata, 30 lat pracy bliżej do emerytury a ma iść zrobić studia:/ co za non sens nie sądzicie??
__________________
Każda radość, którą dajemy- powróci Magister Pedagogiki- Edukacji Wczesnoszkolnej Włosy 65 cm Dagusia Gotuje Edytowane przez DagUusia87 Czas edycji: 2011-10-26 o 17:00 |
2011-10-26, 17:07 | #49 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
Cytat:
|
|
2011-10-26, 17:13 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: łódzkie :)
Wiadomości: 88
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
tak tylko po co one osobie, która za 3-5 lat pójdzie na emeryturę;/ chyba dla satysfakcji :/
owszem młodzi też zasługują na pracę- i tu następna non sensowna sytuacja- np. w moim zawodzie- nauczyciele, którzy są już na emeryturach dalej uczą i młodzi nie mogą dostać pracy :-/ to jest dopiero absurd- mają emeryturę+ pensję ...
__________________
Każda radość, którą dajemy- powróci Magister Pedagogiki- Edukacji Wczesnoszkolnej Włosy 65 cm Dagusia Gotuje |
2011-10-26, 17:21 | #51 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
Cytat:
O, z tymi nauczycielami to się zgadzam... Szczególnie, że czasem Ci, którzy już naprawdę powinni pójść na emeryturę uczą i np. zasypiają na lekcjach (przyklad z mojej szkoly). |
|
2011-10-26, 17:30 | #52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: łódzkie :)
Wiadomości: 88
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
ja rozmawiałam ze starszą nauczycielką, której brakuje 3 lat do emerytury to powiedziała, że już jej się tak nie chce, że szok, ze dzieciaki męczące ble ble ble a musi siedzieć w szkole;/ ale taka to jedna na milion bo reszta woli siedzieć i tak jak mówisz zasypiać na lekcjach;/ a młodych nauczycieli nie chcą przyjmować ;/
__________________
Każda radość, którą dajemy- powróci Magister Pedagogiki- Edukacji Wczesnoszkolnej Włosy 65 cm Dagusia Gotuje |
2011-10-26, 18:59 | #53 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
Oczywiście że to odgórny wymóg, u mojego taty strażaka w pracy 50 latków wysłali do liceum zaocznego bo wszyscy muszą mieć średnie :facepalm: teraz wszyscy muszą mieć przynajmniej maturę. Przynajmniej. A 30-40 lat temu to była aż matura
|
2011-10-27, 10:04 | #54 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
jeżeli chodzi o wątpliwośći to ciekawa jestem certyfikatu który można uzykać na WSB to chyba jest certyfikat Franklina czy rzeczywiście jest on tak godny polecenia jak jest napisane na innych forach ?
|
2011-10-29, 16:56 | #55 | |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
Cytat:
Ja zupełnie nie rozumiem, dlaczego skoro tak bardzo chcesz studiować to nie studiujesz? Miałaś możliwość dobrej pracy, mogłabyś studiować zaocznie a w wolnym czasie uczyć się do matury i za rok iść na to, co chcesz. Uparłaś się na tą filologię, a sama przyznajesz, że mówić nie potrafisz na forum. To jak? Ja jestem po filologii angielskiej, było nas 120 osób, skończyło 35, uczelnia uczelni nierówna, ale na każdej uczyć się trzeba... Co zrobisz jak będzie nauka a przedmiot: konwersacje będzie polegał na mówieniu ? Mojej przyszłej szwagierce też matura zupełnie nie poszła w tamtym roku, nie dostała się na to co chciała.Poszła na PWSZ, skończyła jeden semestr zupełnie innego kierunku, nauczyła się dużo ciekawych rzeczy, pracowała w międzyczasie i odłożyła trochę. W marcu zrezygnowała, w maju porządnie poprawiła maturę i dostała się na to co chciała. I cieszy się, bo jest teraz dzięki studiowaniu przez pół roku zwolniona z wf-u i informatyki . Teraz studiuje w jednym mieście a mieszka w drugim (codziennie w jedną stronę dojeżdża 1,5 godziny - tylko po to, żeby mieszkać z Tż) i daje radę... Ja studiowałam dwa kierunki: jeden dziennie, drugi zaocznie pracując przy tym 25 godzin w tygodniu... I to żaden wyczyn. Pewnie zapytasz się, kiedy się uczyłam: otóż w autobusie, bo też musiałam wszędzie dojeżdżać. Powodzenia życzę na kursie. Edytowane przez monika_sonia Czas edycji: 2011-10-29 o 16:58 |
|
2011-10-31, 14:00 | #56 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: z Krainy Królika
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Wybór studiów a wątpliwości-znowu!
To może NKJO?
Tam grupy są mniejsze. Oczywiście to tylko luźna sugestia bo nie napisałaś co chcesz po tej filologii robić. A wracając do głównego tematu wątku - komunikatywność to moim zdaniem podstawa. Jak nie pamiętasz jakiegoś słówka to wytłumaczysz naokoło, opiszesz, dodasz gest i jest OK. Komunikatywności nie zastąpisz nawet najbardziej wymyślnym słownictwem. Kurs z native speakerem to dobry pomysł Można dużo skorzystać. To jak mówi nauczyciel w szkole/wykładowca na studiach często różni się od tego jak mówi native speaker. Z moich obserwacji wynika, że nawet zwracają uwagę na inne błędy.
__________________
|
Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:30.