czerwone kropki na nogach:(

[jadef]

Zatem z niecierpliwością czekamy na wieści...

[Dosiak]

Niestety mam ten sam problem Okropne czerwone kropki na łydkach w miejscach, z których wyrastają włoski, na dodatek problem z wrastaniem włosów. Nie byłam jeszcze u dermatologa, ale po sesji się chyba wybiorę, bo tak dalej być nie może. A powiedzcie czy polecany na tym wątku Sudocrem może być stosowany nawet przy silnej ekspozycji nóg na słońce? Jeśli tak to może spróbuje chociaż trochę się podleczyć.

[201604210939]

Ja też miałam problem z wrastającymi włoskami na nogach, męczyłam się nad poprawą ich stanu ponad rok ale się opłaciło - nogi w końcu wyglądają tak jak powinny, nie mam ani jednego śladu nawet przede wszystkim odstawiłam depilator na rok, goliłam włoski maszynką, dwa razy dziennie używałam masła do ciała oraz pilarixu żeby zmiękczyć skórę na nogach i włoski mogły się przez nią przebić, a pod prysznicem szorowałam zakropkowane miejsca szorstką gąbką bądź rękawicą. W końcu bez wstydu mogę założyć krótkie spodenki i nosić sukienki, najważniejsza jest regularność. Przyznam się też do tego że zaczęłam używać depilatora ponownie, ale zmieniłam go na dużo nowszy model i wrastające włoski się nie pojawiają chyba mój stary depilator mi je urywał zamiast wyrywać i stąd ten problem

[jadef]

Mnie od szorowania gąbką robią się jeszcze gorsze kropki :/. Ale spróbuję tego pilarixu.

[201604210939]

Napisane przez jadef

Mnie od szorowania gąbką robią się jeszcze gorsze kropki :/. Ale spróbuję tego pilarixu.

Wklejam też link do KWC https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...eniu-skory.htm , dzięki opiniom niektórych wizażanek skusiłam się na ten krem i naprawdę nie żałuję ma dość specyficzny zapach ale idzie się przyzwyczaić

[ika153]

dziewczyny !! od 5 lat miałam ten sam problem ... ;/ zawsze miałam całe nogi w chrostkach ... przeczytałam wasze rady i właśnie przed chwilą zrobiłam sobie peeling z fusów kawy , soli oraz dodałam trochę balsamu nawilżającego. Efekt ?
To niesamowite !! Nogi mam gładkie jak aksamit !! po jednym razie !! Naprawdę bardzo polecam !

[the_kasias]

Napisane przez ika153

dziewczyny !! od 5 lat miałam ten sam problem ... ;/ zawsze miałam całe nogi w chrostkach ... przeczytałam wasze rady i właśnie przed chwilą zrobiłam sobie peeling z fusów kawy , soli oraz dodałam trochę balsamu nawilżającego. Efekt ?
To niesamowite !! Nogi mam gładkie jak aksamit !! po jednym razie !! Naprawdę bardzo polecam !

zrobiłaś ten peeling sama? jak?

[~~Dżastinuś~~]

ale sie ciesze ze tu trafiłam też mnie dreczy ten problem i bardzo jestem ciekawa tej receptury peelingu z fusów kawy

[jadef]

Ja krostek nie mam, mam tylko te paskudne kropeczki na łydkach... Ciekawe, czy peeling na to pomoże (też poproszę o recepturę). Mnie się wydaje, że to może jednak coś z krążeniem, bo jak się przyjrzeć z bardzo bliska, to tak jakby tam były takie mikroskopijne naczynka... Może, tak jak pisały niektóre dziewczyny po wizycie u dermatologa, taka już skóra i tyle .

[Dosiak]

Ja się dzisiaj zaopatrzę w Sudocrem, ale peeling też chętnie zrobię.

[kasa8686]

kawa własnie mi się parzy ;-),tak to najlepszy sposób na peeleng.rónie niesamowita jest gąbka Syrena/to dziwne,ale tylko ona z pośród wszytskich kąbek przetestowanych/. no i mysle najwazniejsze to NIE GRZEBAĆ PRZY TYM,NIE DOTYKAC,NIE WYCISKAĆ, POPROSTU NIE UNTERESOWAC SIĘ TYM I NAWILŻAC/DORA OLIWKA,SERIA EMOLIUM/

[Sylwia992]

hmm... również miałam podobne problemy z wrastającymi włoskami po depilacji... z początku smagałam nogi maszynką, później przerzuciłam się na pastę cukrową...(po prostu koszmar, nie dość że niedokładnie usuwała włoski to jeszcze jak wrastały;/) i po tym pojawił się u mnie problem tych malutkich czerwonych punkcików na łydkach... zrezygnowałam z katowania się tym karmelowym glutem i ponownie wróciłam do maszynki tylko problem czerwonych punkcików pozostał;/ długo próbowałam się ich pozbyć, stosowałam różne kremy po depilacji, od łagodzących, łagodząco-odżywiających po jakieś tam inne, różne peelingi ze specjalną gąbką i... no sporo tego było;] po czym zaczęłam intensywnie i nieekonomicznie nawilżać skórę moich nóg (3-4 razy dziennie po 0,5 cm warstwy kremów, balsamów), stosowałam też maść, którą używam do twarzy benzacne tak odrobinę w te miejsca i po jakimś czasie zauważyłam delikatną poprawę, i będąc raz w sklepie kupiłam krem bambino ochronny z tlenkiem cynku i również zaczełam nacierać nim nogi i o dziwo zeszły mi wszystkie niechciane czerwone punkciki;]- tak byłam bardzo zdesperowana;]

[malwus20]

Witam!
Ja tez mam problem z czerwonymi krostkami na udach, mam je tez na zewnętrznej stronie ramion (odziedziczyłam po mamusi..geny) i wiem ze nie jest to od golenia maszynka albo jakiejkolwiek depilacji bo mam to od urodzenia i trudno sie tego pozbyc..bo to zapalenie okołomieszkowe i nie wynika ono ze słabego krażenia tylko braku witaminy A.
Brałam swego czasu witamine A i jeszcze jakieś suplementy ale nie zauważyłam rożnicy, zauważyłam dopiero po regularnym (1 raz w tygodniu) stosowaniu peelingu ale gruboziarnistego.
Moja mama "starła" owe krostki szorstka gabka ale nie znikły one w całości, niestety ale to takie schorzenie, nawet mi kosmetyczka mowiła ze nie jest to do wyleczenia ale do przygaszenia (przynajmniej troche) peelingami, wit A.
A co do krostek(tych wrastających) po goleniu maszynka to warto sobie zrobić przed depilacja( ale to przynajmniej dzien przed) własnie peeling na te miejsca.Jesli ciagle wrastaja to robic regularnie(oczywiscie nie codziennie).

[Mary_Q]

hej a jak uzywacie pilarixu? i jaka ilosc?
bo ja nie masuje jakos nie wiadomo jak,no ale rozsmarowuje i pilarix zawsze u mnie sie roluje ;/ i w ogole jak dotyka sie to miejsce posmarowane to takie dziwne nieprzyjemne uczucie az chce sie umyc skore ;/

dodadkowo mnie wykropkowal jeszcze bardziej i podraznil ;/ ale moze ja go naklamdam jakos nie tak? wy go wklepujecie czy za jednym machnieciem smarujecie czy go tak malutko trzeba hyh ;/ probowalam kilka razy,ale na lydkach zawsze sie roluje a na stopach o dziwo nie nawet przy duzej ilosci! ;/

[hanh]

hej, mam taki problem. i to od dłuższego czasu. depiluję się depilatorem braun i zostają mi takie czerwone kropki. potem to sie robi brązowe i tak zostaje, nie schodzi w ogóle. włoski wydepilowane odrastają wrastając się i swędzą najczęściej. mam jasną karnację i dosyć "mocne" ogłosienie, więc jak użyję zwykłej maszynki to nadal widać czarne kropki pod skórą i to nie najładniej wygląda. chciałabym dalej stosowac depilator, jednak martwię się o te ślady. co powinnam zrobić, aby pozbyć się tych dawnych i nowych blizn? PROSZĘ O SZYBKĄ ODPOWIEDŹ. z góry dziękuję.

[BJean]

depilator osłabia bardzo włoski i one nie mogąc się przebić przez skórę wrastają i skręcają się pod nią, tworzą się plamki, blizny.
odstaw depilator i poużywaj znowu zwykłej maszynki żeby włoski znowu mogły swobodnie rosnąć.
Całą powierzchnię łydek smaruj maścią z wit A, rób regularny peeling szorstką gąbką.

na czarne kropki nie ma rady, niektórzy tak po prostu mają... nie wiem z czym to jest związane ale chyba brunetki mają to zdecydowanie częściej niż blondynki.
Z naturą nie wygrasz. Opal nogi, niedoskonałości depilacji będą mniej widoczne. Znacznie mniej.

[annes]

czy stosując krem z mocznikiem mozna sie normalnie opalać?

[201604210939]

Napisane przez Mary_Q

hej a jak uzywacie pilarixu? i jaka ilosc?
bo ja nie masuje jakos nie wiadomo jak,no ale rozsmarowuje i pilarix zawsze u mnie sie roluje ;/ i w ogole jak dotyka sie to miejsce posmarowane to takie dziwne nieprzyjemne uczucie az chce sie umyc skore ;/

dodadkowo mnie wykropkowal jeszcze bardziej i podraznil ;/ ale moze ja go naklamdam jakos nie tak? wy go wklepujecie czy za jednym machnieciem smarujecie czy go tak malutko trzeba hyh ;/ probowalam kilka razy,ale na lydkach zawsze sie roluje a na stopach o dziwo nie nawet przy duzej ilosci! ;/

Pilarixem smarowałam nogi po każdej kąpieli czy prysznicu. Wyciskałam na dłoń tak mniej więcej 2 cm kremu na jedną nogę i wsmarowywałam do całkowitego wchłonięcia, u mnie się nie rolował. Na stopy też czasami stosowałam, skóra po nim była mięciutka i dobrze nawilżona

[hanh]

Napisane przez BJean

depilator osłabia bardzo włoski i one nie mogąc się przebić przez skórę wrastają i skręcają się pod nią, tworzą się plamki, blizny.
odstaw depilator i poużywaj znowu zwykłej maszynki żeby włoski znowu mogły swobodnie rosnąć.
Całą powierzchnię łydek smaruj maścią z wit A, rób regularny peeling szorstką gąbką.

na czarne kropki nie ma rady, niektórzy tak po prostu mają... nie wiem z czym to jest związane ale chyba brunetki mają to zdecydowanie częściej niż blondynki.
Z naturą nie wygrasz. Opal nogi, niedoskonałości depilacji będą mniej widoczne. Znacznie mniej.

no i tu pojawia się problem. moja skóra tak jakby nie chce się opalić. opalam sie może nie strasznie duzo, ale na tyle, żeby powinno mnie "przyciemnić." ale i tak nic. ramiona mi sie opalają normalnie, a nogi nie co do tych blizn.. czy stosowanie wosku zmieniłoby coś? denerwuje mnie używanie maszynki, bo muszę robić to co 2-3 dni. no i jak mówiłam, widać takie czarne kropki (czyli włoski pod skórą które zostały ścięte, których nie czuć, ale widać). a depilator kupiłam jakieś pół roku temu, więc trudno go teraz odstawić i go nie używać, żeby leżał i sie marnował.

[kasiulka1919]

Pilarix to cudotwórca, jeśli chodzi o krostki na nogach. Mój dermatolog polecił mi go stosować. Jednak jeśli się zaniecha, to problem znowu powraca. Krostki to naprawdę brak wit A. To z jej braku rogowacieje skóra

[truskawkowawiosna]

Napisane przez BJean

depilator osłabia bardzo włoski i one nie mogąc się przebić przez skórę wrastają i skręcają się pod nią, tworzą się plamki, blizny.

te teorie slyszalam juz tryliard razy i przynam szczerze, troche w nią wątpię na podstawie wlasnych doswiadczen oraz obserwacji dochodze do wniosku, ze najbeznadziejniej wrastają grube i mocne wloski wyrywane z cebulką: pachy, łydki, bikini. jak odrastają to tworzą sie bolesne guzki, pojawia sie ropa, potem blizny i wszystko co okropne, takie wrosniete wlosy czesty tylko igielką sie usunie, zluszczanie i peelingowanie nie pomaga za wiele. delikatniejsze wloski np. udach czy przedramionach zwykle wrastają plytko, wystarczy ostra gąbka, peeling, kwasik. ja oslabienia wlosow po wyrywaniu z cebulką absolutnie nie zauwazylam, a wrastają jak diabli moze to byc zwiazane z tym, ze jak wyrwiemu mocny wlos, gleboko osadzony, dochodzi do silnego stanu zapalnego, skora dodatkowo sie pogrubia, przeciwstawia sie.

inny powod wrastania to nieprawidlowy kąt pod ktorym rosna wlosy, ja wlasnie tak mam, rosną niemalze poziomo, wrastają pod skórę nawet podczas golenia pod wlos, trzeba im pomoc ostrą gąbką czy peelingiem.

na czarne kropki nie ma rady, niektórzy tak po prostu mają... nie wiem z czym to jest związane ale chyba brunetki mają to zdecydowanie częściej niż blondynki.
Z naturą nie wygrasz. Opal nogi, niedoskonałości depilacji będą mniej widoczne. Znacznie mniej.

nie zgodze sie, ze nie ma szans na wygranie tej walki: jestem znowu na etapie zluszczan AHA i planuję wlaczyc witamine B3 zewnętrznie, podobno rewelacyjnnie usuwa czerwone kropki, czyli plamy pozapalne

Napisane przez kasiulka1919

Krostki to naprawdę brak wit A. To z jej braku rogowacieje skóra

nie zgodze sie czasem tak jest faktycznie, ale najczesciej są to po prostu genetyczne sklonnosci, z ktorymi walczyc mozna wylacznie zewnętrznie. a nadmiar wit A powoduje sytuacje identyczna jak przy niedoborze, suchosc i rogowacenie, dlatego trzeba uwazac z suplementacją, lepiej postawic na produkty spozywcze dostarczające jej naturalnie

[anne_marie95]

Napisane przez truskawkowawiosna

te teorie slyszalam juz tryliard razy i przynam szczerze, troche w nią wątpię na podstawie wlasnych doswiadczen oraz obserwacji dochodze do wniosku, ze najbeznadziejniej wrastają grube i mocne wloski wyrywane z cebulką: pachy, łydki, bikini. jak odrastają to tworzą sie bolesne guzki, pojawia sie ropa, potem blizny i wszystko co okropne, takie wrosniete wlosy czesty tylko igielką sie usunie, zluszczanie i peelingowanie nie pomaga za wiele. delikatniejsze wloski np. udach czy przedramionach zwykle wrastają plytko, wystarczy ostra gąbka, peeling, kwasik. ja oslabienia wlosow po wyrywaniu z cebulką absolutnie nie zauwazylam, a wrastają jak diabli moze to byc zwiazane z tym, ze jak wyrwiemu mocny wlos, gleboko osadzony, dochodzi do silnego stanu zapalnego, skora dodatkowo sie pogrubia, przeciwstawia sie.

inny powod wrastania to nieprawidlowy kąt pod ktorym rosna wlosy, ja wlasnie tak mam, rosną niemalze poziomo, wrastają pod skórę nawet podczas golenia pod wlos, trzeba im pomoc ostrą gąbką czy peelingiem.

nie zgodze sie, ze nie ma szans na wygranie tej walki: jestem znowu na etapie zluszczan AHA i planuję wlaczyc witamine B3 zewnętrznie, podobno rewelacyjnnie usuwa czerwone kropki, czyli plamy pozapalne
nie zgodze sie czasem tak jest faktycznie, ale najczesciej są to po prostu genetyczne sklonnosci, z ktorymi walczyc mozna wylacznie zewnętrznie. a nadmiar wit A powoduje sytuacje identyczna jak przy niedoborze, suchosc i rogowacenie, dlatego trzeba uwazac z suplementacją, lepiej postawic na produkty spozywcze dostarczające jej naturalnie

Witam !!!

Weszłam tutaj i zobaczyłam, że nie tylko ja borykam się z tym problemem. Moje krostki są straszne, każda z nas tutaj tak mówi. Nie wiem jak wasze bo nie określacie jak wyglądają, ale moje są duże i ropniste tylko na udach (tylko nie które), nie wiem jakich sposobów mam już próbować żeby się ich pozbyć. Próbowałam chyba już z pięć sposobów, nie goliłam ich aby nie podrażnić (tylko w zimę), używałam gruboziarnistego pilingu, ale on pomógł tylko na chwilę; nawilżałam, wypalałam na słońcu i co gorsza w mojej sytuacji zaczęłam je smarować zwykłymi kremami do skóry trądzikowatej, efekt jest ich mniej, ale te które zostały ropieją. Pomocy spróbuje tej kawy i sody oczyszczonej ... mam nadzieję że pomoże :P

[jadef]

No właśnie moje rosną prawie poziomo i stąd wrastanie, które pojawia się teraz nawet po goleniu (ale wystarczy tu peeling czy szorstka gąbka). Po depilacji (której na lata zaniechałam) musiałam wydłubywać włosy szpilką po nocach, a ze skutkami w postaci plamek czy blizn walczyłam długo (na szczęście już nie mam śladów). Nie wiem skąd kropki się biorą, czy "taka uroda" czy rzeczywiście to jakiś stan chorobowy/brak witamin, ale jak ja się moim przyglądam, to mam wrażenie, że to jakby podbiegnięcie krwią, taki mikrusi pajączek. Kilka tygodni temu wybierałam się nad morze i zdecydowałam się wydepilować nogi (przy okazji ciekawe, czy depilacja u kosmetyczki też skutkuje takim wrastaniem ?) depilatorem, potem opaliłam sobie nogi trochę i o dziwo zauważyłam, że czerwone kropki poznikały. Włosy trochę powrastały, ale robiłam peelingi, szorowałam gąbką, stosowałam keranorm i goliłam nogi, kilka pojedynczych musiałam wydłubać lekko, ale tragedii nie było. Odważyłam się na drugą depilację i już z wrastaniem gorzej było, ale żadnej wielkiej tragedii oprócz samego dołu łydek wokół kostek- tam chyba skóra jest jakaś grubsza, bo pojawiło się kilka krostek i głęboko wrośniętych włosów. Czerwone kropki stopniowo chyba wracają (może opalenizna schodzi po prostu ? bo jak opaliłam nogi to W OGÓLE nie było ich widać, tak że pierwszy raz od kilku dobrych lat nie wstydziłam się na plaży i nawet na kursie tańca zaczęłam występować w spodenkach ), ale zobaczymy za kilka tygodni, czy wrócą do stanu przed czy nie. Tak się zastanawiam, czy to tylko kwestia opalenizny (a wcale nie była mocna - może słońce pomogło ? ) czy może to mieć coś wspólnego z peelingami, keranorm, szorstką gąbką (choć wydawało mi się, że taka raczej podrażnia - ja stosuje co kilka dni) czy może z płynem do higieny intymnej z D-panthenolem, którym zaczęłam codziennie myć/masować łydki (inne kremy z D-p tak nie działały na mnie)...

[wioo]

hej dziewczyny . ja mam pytanie- bo mam depilator i sobie wczoraj wydepilowałam kawałek nogi i pojawiły mi sie czerwone kropki, dzisija już ich nie ma. ale jak wyszłam dziśiaj na słońce a później sie umyłam to mi sie znów pojawiłay.. co zrobić?

[BJean]

Napisane przez hanh

depilator kupiłam jakieś pół roku temu, więc trudno go teraz odstawić i go nie używać, żeby leżał i sie marnował.

Twój wybór, albo depilator i nieestetyczne łydki, albo metoda raz to raz to i ładna zadbana skóra na nogach.

Napisane przez truskawkowawiosna

nie zgodze sie, ze nie ma szans na wygranie tej walki: jestem znowu na etapie zluszczan AHA i planuję wlaczyc witamine B3 zewnętrznie, podobno rewelacyjnnie usuwa czerwone kropki, czyli plamy pozapalne

cytujesz mój post, ale nie czytasz go dokładnie.
ja mówiłam o CZARNYCH kropkach (włoskach) a Ty mówisz o podrażnieniach....

[truskawkowawiosna]

Napisane przez BJean

cytujesz mój post, ale nie czytasz go dokładnie.
ja mówiłam o CZARNYCH kropkach (włoskach) a Ty mówisz o podrażnieniach....

oba zjawiaska sa zwykle ze soba zwiazane, czarne kropki to wrosniete wloski, czesto z uszkodzona strukturą, a czerwone kropki to plamy pozapalne, a nie podraznienie. takie plamy znikaja czasem same bardzo szybko, a czasem zostaja.

walka z tym jest podobna: regularnie zluszczanie chemiczne i łagodzenie stanow zapalnych od razu po depilacji

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Napisane przez anne_marie95

Witam !!!

Weszłam tutaj i zobaczyłam, że nie tylko ja borykam się z tym problemem. Moje krostki są straszne, każda z nas tutaj tak mówi. Nie wiem jak wasze bo nie określacie jak wyglądają, ale moje są duże i ropniste tylko na udach (tylko nie które), nie wiem jakich sposobów mam już próbować żeby się ich pozbyć. Próbowałam chyba już z pięć sposobów, nie goliłam ich aby nie podrażnić (tylko w zimę), używałam gruboziarnistego pilingu, ale on pomógł tylko na chwilę; nawilżałam, wypalałam na słońcu i co gorsza w mojej sytuacji zaczęłam je smarować zwykłymi kremami do skóry trądzikowatej, efekt jest ich mniej, ale te które zostały ropieją. Pomocy spróbuje tej kawy i sody oczyszczonej ... mam nadzieję że pomoże :P

potrzebujesz czegos konkretniejszego niestety najlepiej jakbys sie wybrala do dermatologa, ktory wykonuje zabiegi z kwasami albo chociaz do kosmetyczki (ktos sprawdzony!)

Napisane przez jadef

No właśnie moje rosną prawie poziomo i stąd wrastanie, które pojawia się teraz nawet po goleniu (ale wystarczy tu peeling czy szorstka gąbka). Po depilacji (której na lata zaniechałam) musiałam wydłubywać włosy szpilką po nocach, a ze skutkami w postaci plamek czy blizn walczyłam długo (na szczęście już nie mam śladów). Nie wiem skąd kropki się biorą, czy "taka uroda" czy rzeczywiście to jakiś stan chorobowy/brak witamin, ale jak ja się moim przyglądam, to mam wrażenie, że to jakby podbiegnięcie krwią, taki mikrusi pajączek. Kilka tygodni temu wybierałam się nad morze i zdecydowałam się wydepilować nogi (przy okazji ciekawe, czy depilacja u kosmetyczki też skutkuje takim wrastaniem ?) depilatorem, potem opaliłam sobie nogi trochę i o dziwo zauważyłam, że czerwone kropki poznikały. Włosy trochę powrastały, ale robiłam peelingi, szorowałam gąbką, stosowałam keranorm i goliłam nogi, kilka pojedynczych musiałam wydłubać lekko, ale tragedii nie było. Odważyłam się na drugą depilację i już z wrastaniem gorzej było, ale żadnej wielkiej tragedii oprócz samego dołu łydek wokół kostek- tam chyba skóra jest jakaś grubsza, bo pojawiło się kilka krostek i głęboko wrośniętych włosów. Czerwone kropki stopniowo chyba wracają (może opalenizna schodzi po prostu ? bo jak opaliłam nogi to W OGÓLE nie było ich widać, tak że pierwszy raz od kilku dobrych lat nie wstydziłam się na plaży i nawet na kursie tańca zaczęłam występować w spodenkach ), ale zobaczymy za kilka tygodni, czy wrócą do stanu przed czy nie. Tak się zastanawiam, czy to tylko kwestia opalenizny (a wcale nie była mocna - może słońce pomogło ? ) czy może to mieć coś wspólnego z peelingami, keranorm, szorstką gąbką (choć wydawało mi się, że taka raczej podrażnia - ja stosuje co kilka dni) czy może z płynem do higieny intymnej z D-panthenolem, którym zaczęłam codziennie myć/masować łydki (inne kremy z D-p tak nie działały na mnie)...

te kropki to plamy pozapalne, pod wplywem stanu zapalnego wzmaga sie produkcja melaniny (taki mechanizm obronny skory). to samo dzieje sie na twarzy po rozdrapanych krostkach, wycisnietych zaskornikach, szczegolnie to widac przy jasnej skorze. jak sie opalilas, to przestaly byc widoczne.

polecam zabiegi z kwasami i telocapil z mazidel. wcieralam go po wyrywaniu wloskow przez kilka dni i mam sporo łysych plackow na skorze. na efekt lasera nie licze, ale testuje dalej

[wioo]

dziewczyny... a Wy tak z regóły to używacie maszynek czy depiulatora? macie jakąś sprawdzoną maść na podrażnienia ?

[__sylwia__]

Podbijam watek, czy ktoras z Was znalazla jakis "cud" sposob na te okropne kropeczki. Ja juz nie wiem co robic Mam je od 10 lat (mam 24 lata) ida upaly a ja sie wstydze zalozyc krotkie spodenki, bo od kostki az po uda mam miliony czerwonych kropek i czy jestem blada czy opalona to i tak je widac (
Pomozcie !!!!

[mhelmin]

ja tez mialam duzo czerwonych krostek na udach i strasznie sie balam lata ze bede musiala je pokazywac. Ale zastosowalam peeling cukrowy dax cosmetics i rewelacja. Nie po pierwszym zastosowaniu ale po 3-4 ( raz w tygodniu) moja skora jest gladka bez krostek.

[__sylwia__]

Napisane przez mhelmin

ja tez mialam duzo czerwonych krostek na udach i strasznie sie balam lata ze bede musiala je pokazywac. Ale zastosowalam peeling cukrowy dax cosmetics i rewelacja. Nie po pierwszym zastosowaniu ale po 3-4 ( raz w tygodniu) moja skora jest gladka bez krostek.

A dlugo je mialas czy to byly "świerze" krostki ? Bo ja sie juz dlugo z tym mecze i nie moge sie pozbyc tego cholerstwa Wiem ze mam zle krazenie ale czy to ma cos wspolnego to nie mam pojecia