Polecamy:

Kami84 · 2010-07-16, 11:01

Ja też jestem za nożyczkami-maszynka zawsze niszczyła mi włosy:/

aira · 2010-07-16, 13:40

Ja kiedyś w desperacji poszukiwań dobrego fryzjera sama się wzięłam za moje włosy.
Robiłam to tak:
- robiłam przedziałek na środku głowy i dzieliłam grzywkę na dwa kucyki które zakładałam za uszy
-potem pochylałam się na wanną i resztę włosów spłukiwałam prysznicem
to powodowało ,ze włosy były zwarte i łatwiej się je cięło
-następnie cięłam je prosto jak wg linijki.... zależnie od tego im bardziej prostopadle do wanny pochylona była głowa, tym efekt cieniowania później był większy...im bardziej równolegle była twarz , tym efekt był łagodniejszy.
-następnie stawałam przed lustrem i rozpuszczałam nie ruszone wcześniej nożyczkami kucyki na grzywce ..która dalej byla dzielona na pól i tzw. "amatorskim ślizgiem fryzjerskim" robiłam zjazd nożyczkami od linii brody w dół
efekt był bardzo fajny....nawet zastanawiam sie czy znów sie tak nie obcinać samej.

AnnaAda · 2012-09-09, 12:51

Hej. Mam ni to którtkie ni to długie włosy (chyba bedę jednak musiała fotke sobie zrobić :/) Moje pytanie, co by było, gdybym zebrała wszystkie włosy na czóbku głowy i kucyk, który teraz wygląda jak pędzelek szpiczasty ścieła na prosto?

karmazynka99 · 2012-09-09, 17:37

Cytat:

Napisane przez AnnaAda

Hej. Mam ni to którtkie ni to długie włosy (chyba bedę jednak musiała fotke sobie zrobić :/) Moje pytanie, co by było, gdybym zebrała wszystkie włosy na czóbku głowy i kucyk, który teraz wygląda jak pędzelek szpiczasty ścieła na prosto?

mogły by byc nierowne i troche pocieniowane

2010-07-16, 11:01	#31
Kami84 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 56	Dot.: Czym lepiej ścinać włosy? Ja też jestem za nożyczkami-maszynka zawsze niszczyła mi włosy:/

2010-07-16, 13:40	#32
aira Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: siódme niebo Wiadomości: 286	Dot.: Czym lepiej ścinać włosy? Ja kiedyś w desperacji poszukiwań dobrego fryzjera sama się wzięłam za moje włosy. Robiłam to tak: - robiłam przedziałek na środku głowy i dzieliłam grzywkę na dwa kucyki które zakładałam za uszy -potem pochylałam się na wanną i resztę włosów spłukiwałam prysznicem to powodowało ,ze włosy były zwarte i łatwiej się je cięło -następnie cięłam je prosto jak wg linijki.... zależnie od tego im bardziej prostopadle do wanny pochylona była głowa, tym efekt cieniowania później był większy...im bardziej równolegle była twarz , tym efekt był łagodniejszy. -następnie stawałam przed lustrem i rozpuszczałam nie ruszone wcześniej nożyczkami kucyki na grzywce ..która dalej byla dzielona na pól i tzw. "amatorskim ślizgiem fryzjerskim" robiłam zjazd nożyczkami od linii brody w dół efekt był bardzo fajny....nawet zastanawiam sie czy znów sie tak nie obcinać samej. __________________ "Pierwsze spotkanie, jak podróż w nieznane. Siedzieliśmy wpatrzeni, tak jak dzieci, które jeszcze nic nie wiedzą..." 11.06.2013[*]

2012-09-09, 12:51	#33
AnnaAda Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-09 Lokalizacja: Zawiercie Wiadomości: 649	Dot.: Czym lepiej ścinać włosy? Hej. Mam ni to którtkie ni to długie włosy (chyba bedę jednak musiała fotke sobie zrobić :/) Moje pytanie, co by było, gdybym zebrała wszystkie włosy na czóbku głowy i kucyk, który teraz wygląda jak pędzelek szpiczasty ścieła na prosto? __________________ w nosie mam słodkopierdzenie

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)

Narzędzia
Pokaż wersję do wydruku Wyślij tę stronę emailem