Pytania i porady fryzjerskie

[kamzy]

Zaczęłam przygodę z farbowaniem włosów trzy lata temu, zazwyczaj były to odcienie rudego, ciemniejsze i jaśniejsze. Kilka razy zdecydowałam się na brąz z obawy przed nietrafionym blondem, ale jako naturalna mysia blondynka źle się w nim czułam, wyglądałam staro.
Włosy bardzo szybko mi rosną. Najlepiej czuję się w kolorach trochę już wypłukanych, ale nim zdążę się dobrze poczuć- na wierzch wychodzi szarawy, duży odrost.
Miałam w głowie pomysł o zafarbowaniu włosów na kolor zbliżony do naturalnego, ale obawiam się, że będę się nie najlepiej w nim czuła lub że nie trafię w kolor naturalny i summa summarum będę cały czas zmuszona do koloryzacji, a przyznam, że trochę się boję blondów. A z drugiej strony mam dość farbowania się non ciemnymi rudościami (jasne zostawiają obrzydliwy sztuczny miedziany odcień po spłukaniu)
Czy któraś z Pań miała też taki dylemat? Na co się zdecydowałyście i czy nie żałowałyście podjętej decyzji?

[SceneQueene]

To zależy jaki kolor chcesz uzyskać.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[SceneQueene]

A może zrób sobie górę w swoim naturalnym kolorze- coś typu sombre czy ombre? Wtedy będziesz mogła spokojnie farbowac dół, a odrost nie będzie rzucać się w oczy.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[beata88847]

Zdecydowanie blond ,taki ciepły stonowany,bo jak już pisałam w tej chwili to mam kolor kurczaczka

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Zdecydowanie blond ,taki ciepły stonowany,bo jak już pisałam w tej chwili to mam kolor kurczaczka

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Napisane przez SceneQueene

To zależy jaki kolor chcesz uzyskać.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

Zdecydowanie blond ,taki ciepły stonowany,bo jak już pisałam w tej chwili to mam kolor kurczaczka

[SceneQueene]

Musisz mieć straszne przetrawione włosy, skoro odrobina fioletowego pigmentu zaraz łapie jak fiolet a ogólnie jest kurczak. Ja bym zrobiła pigmentacje, np 9.3 i dopiero potem położyłabym farbę, np ta co poprzednio. Powinno lepiej złapać.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[beata88847]

Napisane przez SceneQueene

Musisz mieć straszne przetrawione włosy, skoro odrobina fioletowego pigmentu zaraz łapie jak fiolet a ogólnie jest kurczak. Ja bym zrobiła pigmentacje, np 9.3 i dopiero potem położyłabym farbę, np ta co poprzednio. Powinno lepiej złapać.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

Dziękuję bardzo zobaczę co z tego wyjdzie.

[MallaMi]

Zafarbowalam wlosy wella 8.1+0.81 z 6% i wyszlo rudawo. Co zrobic by pozbyc sie tych rudych odcieni? Czy jest mozliwe ze wyplucza sie podczas mycia? Mam fioletowy szampon z Joanny, da rade?

[emma-e4]

jaki masz naturalny kolor włosów? jeśli dużo ciemniejszy niż poziom 8 to może woda utleniona była za słaba? 6% teoretycznie rozjaśnia - 1-2 poziomy, u mnie w praktyce o 1 poziom, a mam włosy poziom 7-6. Rudość nie spłucze się, przy wypłukiwaniu koloru będzie jeszcze bardziej widoczna.

[MallaMi]

Napisane przez emma-e4

jaki masz naturalny kolor włosów? jeśli dużo ciemniejszy niż poziom 8 to może woda utleniona była za słaba? 6% teoretycznie rozjaśnia - 1-2 poziomy, u mnie w praktyce o 1 poziom, a mam włosy poziom 7-6. Rudość nie spłucze się, przy wypłukiwaniu koloru będzie jeszcze bardziej widoczna.

naturalny kolor mam taki jak na pierwszym foto tak mniej wiecej do brody. włosy troche pojaśniały ale ten rudy przebija w zależności od światła a w słońcu to już w ogóle
8.11 będzie lepsze? albo 9.11 żeby jeszcze troche pojaśnić? plus może jeszcze mixton 0.11 ?

[emma-e4]

rzeczywiście, mało ci rozjaśniło...
moim zdaniem spokojnie 9,11 na wodzie 9% możesz użyć, nie wyjdą ci platynowe na pewno.

[MallaMi]

a czy jak zrobie 9.1 + 0.11 to wyjdzie to samo jak 9.11? rozumiem że dwie jedynki powinny mi pokryć te rudości?

[emma-e4]

trudno mi powiedzieć, czy szary mixton z popielatą farbą da podwójny popiel czy coś jeszcze mocniejszego..

Nie poradzę ci , bo mixtonu przy farbowaniu jeszcze nigdy nie używałam. Jeśli masz włosy, które rozjaśniają się zawsze z ciepłym tonem to ani podwójnie popielata farba ani mixton może nie pomóc. Ja mam sporo jaśniejsze włosy niż ty i zawsze rozjaśniają się do złotawego blondu, najlepsze co daje się uzyskać to neutralny kolor, popielate włosy miałam raz w życiu, kiedy na wytrawione rozjaśniaczem, naprawdę jasne włosy dałam farbę popielatą na poziomie 7. Efekt był szarobury, po kilku myciach spłukał się do naturalnego, mysiego koloru.

[MallaMi]

zapieniłam sobie jeszcze włosy z mixtonem 0.81 ale niewiele pomogło. mam nadzieje ze nie jestem skazana na rudości

czy ktoś jeszcze wie czy 9.1 + 0.11 to wyjdzie to samo jak 9.11?

[Merys]

U mnie Koleston zawsze wychodził ciepło.Wczoraj robiła mieszankę Wella Illumina 7/81 + 8/69 i zamiast 0/81 dałam 0/66 i naprawdę wyszło chłodno, nawet na odrostach. Tylko uwaga z dawkowaniem fioletu, bo mocny jest Fryz też polecał Schwarzkopf Igora Royal 8-29.

[wasienka]

Napisane przez wasienka

Już miałam w głowie napisać post o tytule "pomocy! Moje włosy nie dość ze wyszły ciemne to jeszcze zielone!" Żeby to potwierdzić zaczęłam robić foty w świetle dziennym jak i w świetle sztucznym. Po obejrzeniu ich moje nastawienie się zmieniło
Oceńcie sami

Ps. Niby miałam dwie farby ale brakło mi na czubek muszę to poprawić hehe

AKTUALIZACJA!

Poniżej wklejam link do zdjęcia zrobionego co prawda z lampą (ja to ta po prawej).
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...67497191_o.jpg
Efekt po majirel 8.11
Czy one nie miałby być popielate blond??
Kolor już po kilku myciach no ale hello...

[martaakow]

Napisane przez wasienka

AKTUALIZACJA!

Poniżej wklejam link do zdjęcia zrobionego co prawda z lampą (ja to ta po prawej).
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...67497191_o.jpg
Efekt po majirel 8.11
Czy one nie miałby być popielate blond??
Kolor już po kilku myciach no ale hello...

Nie uzyskasz intensywnego popielu po jednym farbowaniu, zwłaszcza że Twoje włosy były dość mocno rude. Daj im czas. Po kolejnym farbowaniu powinno być chłodniej.
Poza tym musisz pamiętać, że niebieski pigment jest nietrwały i szybko się wypłukuje.

Ja uważam, że bardzo ładnie wyszło Ci to farbowanie i że nieźle Ci się trzyma kolor.

[wasienka]

Napisane przez martaakow

Nie uzyskasz intensywnego popielu po jednym farbowaniu, zwłaszcza że Twoje włosy były dość mocno rude. Daj im czas. Po kolejnym farbowaniu powinno być chłodniej.
Poza tym musisz pamiętać, że niebieski pigment jest nietrwały i szybko się wypłukuje.

Ja uważam, że bardzo ładnie wyszło Ci to farbowanie i że nieźle Ci się trzyma kolor.

przynajmniej jest jeden kolor a nie tęcza rudo-złoto-blond ale wracając jeszcze do rezultatu- wyszło za ciemno a niby poziom 8... macie jakieś rady na to?

[martaakow]

Napisane przez wasienka

przynajmniej jest jeden kolor a nie tęcza rudo-złoto-blond ale wracając jeszcze do rezultatu- wyszło za ciemno a niby poziom 8... macie jakieś rady na to?

Poczekaj, aż się wypłucze i następnym razem połóż 8.11 + 9.11 w proporcjach pół na pół.

[wasienka]

Napisane przez martaakow

Poczekaj, aż się wypłucze i następnym razem połóż 8.11 + 9.11 w proporcjach pół na pół.

z jaką wodą? a i nie lepiej samą 9.11?

[martaakow]

Napisane przez wasienka

z jaką wodą? a i nie lepiej samą 9.11?

Samo 9.11 może wyjść za jasno i będzie wtedy różnica na odroście.
Ja bym dała z 6%, 9% to pewnie za dużo, bo im wyższa woda, tym więcej ciepłych refleksów może wybić. Ale niech mnie ktoś poprawi, jeśli się mylę.

[MallaMi]

Napisane przez Merys

U mnie Koleston zawsze wychodził ciepło.Wczoraj robiła mieszankę Wella Illumina 7/81 + 8/69 i zamiast 0/81 dałam 0/66 i naprawdę wyszło chłodno, nawet na odrostach. Tylko uwaga z dawkowaniem fioletu, bo mocny jest Fryz też polecał Schwarzkopf Igora Royal 8-29.

masz jakieś foto przed i po?

[Merys]

Naturalny odrost mam ciemny, wcześniej farbowałam się na blond. 1 przed, 2 na szybko zrobione.

[magdalejna20]

Jaki kolor włosów polecacie dla jasnej cery, zielonych oczu, w lecie piegi, często zaczerwienienia na co dzień. Naturalny mój to jasny brąz/ciemny blond. Obecnie mam ciemny brąz.

[MallaMi]

Napisane przez Merys

Naturalny odrost mam ciemny, wcześniej farbowałam się na blond. 1 przed, 2 na szybko zrobione.

u mnie ta mieszanka wyszła by za ciemno. raczej nie bede schodzić niżej niz 8


wczoraj zrobiłam alfaparf 8.21 i coś tam troche pokryło te rudości ale to jeszcze nie to. no i mogłoby byc troche jaśniej. może jakbym nałożyła 8/69+9/60 to by wyszło ciut jaśniej,no ale nie wiem czy ta mieszanka dobra by była na rudości. kurde dylematy
wiem tylko że nie kupie już alfaparf bo jakieś szorstkie włosy po tym miałam i czuje tą farbe nawet po myciu szamponem. no i oxy z joanny kategorycznie odpada. po 6% nie mogłam się normalnie uczesać tak mnie skóra głowy bolała

[Merys]

Napisane przez MallaMi

u mnie ta mieszanka wyszła by za ciemno. raczej nie bede schodzić niżej niz 8


wczoraj zrobiłam alfaparf 8.21 i coś tam troche pokryło te rudości ale to jeszcze nie to. no i mogłoby byc troche jaśniej. może jakbym nałożyła 8/69+9/60 to by wyszło ciut jaśniej,no ale nie wiem czy ta mieszanka dobra by była na rudości. kurde dylematy
wiem tylko że nie kupie już alfaparf bo jakieś szorstkie włosy po tym miałam i czuje tą farbe nawet po myciu szamponem. no i oxy z joanny kategorycznie odpada. po 6% nie mogłam się normalnie uczesać tak mnie skóra głowy bolała

Przy popielu to i tak ściemnieją Robiłam tę mieszankę +plus mixton 0/81 i na moich włosach się nie sprawdziła, tylko lekko ochłodziła mi włosy. Odrost miałam wtedy rozjaśniony do blondu i bardzo szybko się ocieplił, to samo z resztą włosów. No, ale nie mam pojęcia jak to będzie w przypadku ciemniejszego koloru. Zawsze możesz spróbować 8/69 z mixtonem. Illumina, jakoś specjalnie nie wysusza, dzisiaj znajome z pracy stwierdziły, że mam bardzo miękkie włosy.

[Denriada]

Witam.
Mam pytanie odnośnie strzyżenia włosów metodą gorących nożyczek.
Czy takie cięcie powinno odbywać się na włosach mokrych czy suchych? Jest jakaś różnica?
Pozdrawiam

[Olenka20]

Do tej pory wydawało mi się, że włosy farbowane rozjaśnię tylko rozjaśniaczem. Ale dzis wyczytałam, że można to stopniowo robic farbą.

Moje włosy całe naturalne pofarbowałam 2-krotnie w ciągu 3 miesięcy farbą L'oreal Preference 5. Chciałabym rozjaśnić do poziomu 7. Naprawde jest szansa? Jeśli tak to jakim kolorem? 7? 8? Wolałabym uniknąć rozjaśniania rozjaśniaczem bo juz tak kiedyś zrobiłam sobie rudą masakrę na głowie (ale schodziłam z poziomu 3)

[martaakow]

Napisane przez Olenka20

Do tej pory wydawało mi się, że włosy farbowane rozjaśnię tylko rozjaśniaczem. Ale dzis wyczytałam, że można to stopniowo robic farbą.

Moje włosy całe naturalne pofarbowałam 2-krotnie w ciągu 3 miesięcy farbą L'oreal Preference 5. Chciałabym rozjaśnić do poziomu 7. Naprawde jest szansa? Jeśli tak to jakim kolorem? 7? 8? Wolałabym uniknąć rozjaśniania rozjaśniaczem bo juz tak kiedyś zrobiłam sobie rudą masakrę na głowie (ale schodziłam z poziomu 3)

Będziesz miała dużą różnicę między tymi włosami farbowanymi na poziom 5 a resztą. Nie wiem, po jak wielu farbowaniach miałoby się to niby zrównać, wątpię w to. Kiedyś przerzuciłam się z 7.4 na 8.43. Nawet po wielu farbowaniach pozostał mi delikatny pas - miejsce w którym zmieniłam farbę.
Ja kiedyś schodziłam też w inny sposób - stopniowo kładłam coraz jaśniejsze farby, ale w ten sposób, że np. 2-3 razy jedna, żeby przejście nie było zbyt wyraźne. Starałam się dobierać kolory zbliżone do poprzedniego. Uzyskałam wtedy po prostu takie jakby odwrócone ombre. Włosy u góry miałam jaśniejsze niż na dole, ale nie było nigdzie wyraźnego przejścia między kolorami.

[Olenka20]

Też mi wydawało sie to dziwne.
Ale może zrobię tak jak Ty robiłaś. Teraz użyję farby z poziomu 6

[martaakow]

Napisane przez Olenka20

Też mi wydawało sie to dziwne.
Ale może zrobię tak jak Ty robiłaś. Teraz użyję farby z poziomu 6

Ja bym się postarała nawet schodzić o pół tonu, czyli teraz wymieszać pół na pół poziomy 5 i 6
Ale jeśli mam być szczera, to jest to bardzo żmudne.
Ja, jak tak robiłam, miałam cieniowane włosy do ramion. Ponad rok zajęło mi osiągnięcie jaśniejszego koloru.
Nigdy więcej bym tak nie zrobiła, tylko rozjaśniłabym.
W Twoim przypadku dobrym rozwiązaniem mogłaby też być dekoloryzacja - czyli użycie nie rozjaśniacza, a tzw. color removera, który ściąga tylko sztuczny pigment z włosa. To się sprawdza przy włosach przyciemnianych, a im mniej razy były farbowane, tym lepsze są tego efekty. Nie niszczy włosów jak rozjaśniacz.