Gra o tron

[srebrnykot]

I ja też

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Ja też!

[hsima]

Gdyby któraś z Was obejrzała odcinek w jakiejś fajnej rozdzielczości to poproszę o linka, będę jutro po pracy oglądać!

[Aliszcze]

nie mogę się doczekać szkoda,że mniej odcinków w tym sezonie, ale liczę niezłe emocje no i jestem ciekawa powrotu Aryi, kogo spotka ponownie

[meesha]

Ja zakazalam mezowi ogladac samemu- obejrzymy razem za tydzien i pozniejsze odcinki tez bedziemy razem ogladac raz na miesiac maratonem malym

[Vivienne]

I jak wrażenia po pierwszym?
Dla mnie trochę nuda, ale wiadono, zawsze pierwszym odcinkiem robia takie wprowadzenie. Arya tylko zrobiła robotę

[Antilia]

Mi się podobało wiadomo, że jeszcze się nie rozkręcili, ale fajne wejście

Uwaga SPOILERY poniżej ->

na scenach Sama sikałam ze śmiechu a z Gilly już taka południowa dziewczyna

Arya niby fajnie, ale z drugiej strony za bardzo z niej badass, zaraz się okaże, że jest terminatorem czy ki czort fajna scena z żołnierzami i Sheeranem, myślałam, że ich wyzabija a oni jej o dzieciach itd.

Jon fajnie wyargumentował czemu nie postąpi jak Sansa proponuje
Tormund patrzący na Brienne i w ogóle Tormund

Edd jest teraz Lordem Dowódcą?

Ogar z ekipą Dondariona ekstra, to chyba był ten dom w którym zatrzymał się z Aryą. I w końcu zima jest nie tylko na dalekiej północy.

Danka patos patos patos na plus to, że nie rozsiadła się od razu na tronie, bo nic jeszcze nie podbiła, no i nie wymieniała tytułów. Czy tylko mnie dziwi, że taki fajny zamek został opuszczony? Czemu nie położył nikt na nim łap? Cersei? Albo chociaż pomniejsze rody, np. Florentowie, tylko wiatr hula po komnatach. Stannis trzasnął drzwiami i nikogo nie zostawił

[Vivienne]

Mogą być SPOILERY

Napisane przez Antilia

Edd jest teraz Lordem Dowódcą?

Tak, Jon oddał mu płaszcz jak odchodził z Czarnego Zamku w 6 sezonie.

Napisane przez Antilia

Ogar z ekipą Dondariona ekstra, to chyba był ten dom w którym zatrzymał się z Aryą. I w końcu zima jest nie tylko na dalekiej północy.

Tak, to było to domostwo, dlatego Ogar wiedział, że nie ma tam jedzenia... dlatego też go to tak ruszyło.

Napisane przez Antilia

Czy tylko mnie dziwi, że taki fajny zamek został opuszczony? Czemu nie położył nikt na nim łap? Cersei? Albo chociaż pomniejsze rody, np. Florentowie, tylko wiatr hula po komnatach. Stannis trzasnął drzwiami i nikogo nie zostawił

Mnie też to zdziwiło, szczególnie, że w rozmowie Cersei z Jaimem wspomniane było, że na pewno przybędą na Smoczą Skałę. A tu puchy, myślałam, że chociaż jacyś żołnierze niedobitki pilnujący zamku będą, że jakaś szybka akcja na jego odzyskanie... a tu pustki

Szkoda, że nie pokazali co z Jorahem. Czekam też aż pojawi się Gendry, może to byc ciekawy watek. I ciekawa jestem czy Sansa bedzie trzymać się z Jonem czy pójdzie swoją drogą.

Szkoda, że tak mało odcinków, na plus, że dwa ostatnie podobno mają być dłuższe

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Szkoda, że nie pokazali co z Jorahem

Jak to nie? Chyba niedokładnie oglądałaś Jorah siedzi w pierdlu w Oldtown. To on złapał Sama za rękę kiedy zabierał miskę - nie wiadomo dlaczego siedzi, greyscale postępuje niestety (ręka w łusce już przynajmniej do łokcia), ale z celi na pewno wyjdzie i to szybko, bo Iain i Emilia kręcili razem sceny na Smoczej Skale.

[Vivienne]

Tak tak, ale mnie chodzi o dokladny stan zdrowia, że tak ujmę

[polna_rozyczka]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;75565996]Jak to nie? Chyba niedokładnie oglądałaś Jorah siedzi w pierdlu w Oldtown. To on złapał Sama za rękę kiedy zabierał miskę - nie wiadomo dlaczego siedzi, greyscale postępuje niestety (ręka w łusce już przynajmniej do łokcia), ale z celi na pewno wyjdzie i to szybko, bo Iain i Emilia kręcili razem sceny na Smoczej Skale.[/QUOTE]

A ja się właśnie zastanawiałam czyja to ręka! Nie pamiętałam dokładnie ostatniego sezonu .

[srebrnykot]

Dobry odcinek, znów się wciągnęłam. Nie, żeby było wiele potrzeba, zwłaszcza odkąd przestałam wierzyć, że Martin dokończy książki

Wizualnie bardzo klimatyczna scena grzebania zwłok przez Sandora i Dondariona - bardzo na plus.

Sansa skręcająca bardziej w złą stronę - też bardzo mi się to podoba, chociaż siłą rzeczy porównuję z książkami i z tym, co Martin opublikował na blogu - i jego Sansa skręcająca w złą stronę podobała mi się bardziej, miała zadatki na przebiegłą, bystrą i uwodzicielską, a ta serialowa skręca raczej w zimną i bardzo nieelastyczną manipulatorkę... No i Cersei ją głównie uczyła? Serio? A Littlefinger...?
No, ale z drugiej strony serialowemu Littlefingerowi wciąż nie wybaczyłam swatania Sansy z Ramsayem, czego książkowy by nie zrobił, więc w sumie może faktycznie słaby z niego mentor.

Daenerys - tak, przekonuje mnie, zresztą zawsze mnie przekonywała interpretacja Dany przez Emilię.

Sam. Ile tych nocników można oglądać? To akurat na minus

Napisane przez Antilia

Arya niby fajnie, ale z drugiej strony za bardzo z niej badass, zaraz się okaże, że jest terminatorem czy ki czort fajna scena z żołnierzami i Sheeranem, myślałam, że ich wyzabija a oni jej o dzieciach itd.

Obstawiam, że właśnie dlatego ich nie wyzabijała. W sensie, według mnie to rozważała, jak spojrzała na miecze i okazało się, że to Lannisterowie.

Stannis trzasnął drzwiami i nikogo nie zostawił

Ja tam ciągle wierzę, że Stannis żyje
Ale też mnie dziwi, że nikt nie przejął Smoczej Skały.

I ciekawa jestem czy Sansa bedzie trzymać się z Jonem czy pójdzie swoją drogą.

Oby poszła swoją drogą, bo podejście i sposób obierania drogi do celu już w tym momencie mają zupełnie różny. Lepsze byłyby z tego 2 ciekawe wątki, niż jeden, w którym nie mogą się porozumieć.

[oh audrey]

Napisane przez srebrnykot

Oby poszła swoją drogą, bo podejście i sposób obierania drogi do celu już w tym momencie mają zupełnie różny. Lepsze byłyby z tego 2 ciekawe wątki, niż jeden, w którym nie mogą się porozumieć.

Właśnie tak coś czuję, że scenarzyści mogą pójść w stronę walki o władzę pomiędzy sobą. W końcu wydaje się, że Sansa powinna mieć większe prawa do Północy niż jej brat powszechnie znany jako bękart.

[Sz05]

Ja osobiście uważam, że Sheeran był tak potrzebny jak nie wiem co, no ale ok.

[Olusiaa_]

Napisane przez Sz05

Ja osobiście uważam, że Sheeran był tak potrzebny jak nie wiem co, no ale ok.

chyba zeby zwiększyć oglądalność, w końcu popularny teraz jest

[Majka_95]

Zawsze pierwsze odcinki były raczej spokojne i niezbyt takie rewolucyjne. Trzeba sobie przypomnieć bohaterów, tego co robią, gdzie aktualnie się znajdują itp.

Scena pierwsza była jak dla mnie mega. Początkowo wydawało mi się, że to retrospekcja, ale potem już jednak wiadomo, że od początku dzieje się. A i jeszcze potem krótka chwila z Nocnym Królem, mega .

Scena z Edem niby nie potrzebna, ale całkiem fajna. Z jednej strony lekko humorystyczna a z drugiej mająca wpływ na Aryie. Okazuje się, że nie wszyscy walczący po stronie Lanisterów są tacy źli.

Jeśli chodzi o Sansę to moim zdaniem jej powód oporu wobec decyzji Jona był taki, że ona niejako naocznie przeżyła wszystkie zdrady różnych rodów. Można powiedzieć, że dzięki Litlefingerowi nabyła nieco zmysłu politycznego i wie, że w momencie kiedy przeciwnik działa bez skrupułów wszystkie dobre uczynki mogą być potem przyczyną upadku. Zauważcie, że Rob zginął wkońcu na dworze, który był z nimi sprzymierzony.

[Antilia]

Napisane przez Vivienne

Tak, Jon oddał mu płaszcz jak odchodził z Czarnego Zamku w 6 sezonie.

Myślałam, że LD wybiera się przez głosowanie

Mnie jeszcze wkurzało jak Sansa jechała po Robbie i Nedzie, że umarli przez głupotę. Pragnę przypomnieć, że Ned miał na tyle oleju w głowie, że chciał spierniczać z Królewskiej Przystani zabierając córki, tylko jednej to było bardzo nie w smak tak więc kompletnie nie rozumiem, czemu uważa się za mądrzejszą, przeżyła wcale nie przez swój spryt, była po prostu potrzebna jako karta przetargowa a jednocześnie potulna i niegroźna. I na miejscu Jona zdecydowanie unikała bym słuchania jej rad

A co do Smoczej Skały to liczyłam na to, że chociaż Mellisandre będzie tam siedzieć pogrążona w smutku, że jej Jon z Davosem nie chcieli.

[Majka_95]

Tylko miejcie na uwadze to, że Sansa z 1 sezonu a ta dzisiaj to dwie zupełnie różne dziewczyny. Po pierwsze była wychowywana zawsze jako taka "przyszła księżniczka" więc początkowo naiwna była. Po drugie ona była na pewno większym świadkiem przeróżnych zdrad, zmian sojuszników. A i też my wiemy o Nocnym Królu, wie o nich pewnie część Jona ekipy, ale dla wielu ludzi z północy większym zagrożeniem są Lanisterowie (podczas gdy Jon chce się skupić na walce na północy).

Mi to się wydaje, że Smocza Skała była opuszczona bo wciąż jednak toczą się mniejsze lub większe bitwy, nie było spokoju więc nie zajęli się przejmowaniem opuszczonych zamków. Poza tym Lanisterowie nie wiedzieli czy tak nikt z obozu Stanisa nie pozostał, wiec po co angażować się w kolejną walkę.

[Sz05]

Napisane przez Olusiaa_

chyba zeby zwiększyć oglądalność, w końcu popularny teraz jest

I właśnie dlatego mi się to nie spodobało, bo gdzie nie spojrzę tam on. Zaraz mi z lodówki wyskoczy

I czy ja tam widziałam Hodora?

[semantique]

Pierwszy odcinek jak na początek spoko, w sumie nic się nie wydarzyło. Najbardziej w pamięć zapadają okropne peruki (Cersei, Danaerys, Sansa) oraz scena z Samem

Wysłane z mojego 5080X przy użyciu Tapatalka

[Antilia]

Napisane przez Majka_95

Tylko miejcie na uwadze to, że Sansa z 1 sezonu a ta dzisiaj to dwie zupełnie różne dziewczyny. Po pierwsze była wychowywana zawsze jako taka "przyszła księżniczka" więc początkowo naiwna była. Po drugie ona była na pewno większym świadkiem przeróżnych zdrad, zmian sojuszników. A i też my wiemy o Nocnym Królu, wie o nich pewnie część Jona ekipy, ale dla wielu ludzi z północy większym zagrożeniem są Lanisterowie (podczas gdy Jon chce się skupić na walce na północy).

Mi to się wydaje, że Smocza Skała była opuszczona bo wciąż jednak toczą się mniejsze lub większe bitwy, nie było spokoju więc nie zajęli się przejmowaniem opuszczonych zamków. Poza tym Lanisterowie nie wiedzieli czy tak nikt z obozu Stanisa nie pozostał, wiec po co angażować się w kolejną walkę.

Patrząc na to jak łatwo dała się wmanewrować w Ramseya Gamseya to nie wydaje mi się, żeby zmądrzała. Co roku producenci ogłaszają "nową silną Sansę" i co roku jest dupa, bo ta dziewczyna się nie uczy. Może patrzysz przez pryzmat książki, tam w Sansie faktycznie zachodziły wewnętrzne zmiany, w serialu ta postać to dno, tak samo Littlefinger zajmujący się szpiegostwem przegapia największego złodupca północy, o którym słyszał każdy na północ od Fosy Cailin.

[Vivienne]

Widzieliscie zwiastun następnego odcinka? Czyżby to byla Nymeria? <3

[Aliszcze]

Napisane przez Vivienne

Widzieliscie zwiastun następnego odcinka? Czyżby to byla Nymeria? <3

też mi się wydaję, że to Nymeria

wolałabym, aby Arya szła do Jona niż do Cersei....

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Ten moment był najlepszy xD

[Aliszcze]

Torment był boski niech ona da mu szasnę

[magyarparaszt]

mnie sie odcinek bardzo podobał, nawet garnki były śmieszne

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Tormund i Brienne to taki comic relief bardziej, zabawny bardzo, owszem, ale moim zdaniem Brienne jest przeznaczona Jaime'owi i koniec kropka

[Aliszcze]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;75620301]Tormund i Brienne to taki comic relief bardziej, zabawny bardzo, owszem, ale moim zdaniem Brienne jest przeznaczona Jaime'owi i koniec kropka [/QUOTE]

moim zdaniem Jaime czeka tragiczny koniec. Kto wie, czy on sam nie zabije Cersei. Nie widzę dla niego happy endingu.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez Aliszcze

moim zdaniem Jaime czeka tragiczny koniec. Kto wie, czy on sam nie zabije Cersei. Nie widzę dla niego happy endingu.

Pogrubione - bardzo prawdopodobne, biorąc pod uwagę przepowiednię o Valonqarze. Niemniej nie przekreśla to w mojej opinii możliwości szczęśliwego zakończenia dla niego. Jak dla mnie ta postać dość wycierpiała, przeszła jedną z najciekawszych przemian w serialu, ja bym chciała żeby jednak udało mu się przeżyć. I żeby Jaime/Brienne mieli zakończenie w stylu Reynevana i Elenczy w Trylogii Husyckiej. Przynajmniej takie, jeśli nie lepsze.

[visionAM]

Napisane przez Aliszcze

moim zdaniem Jaime czeka tragiczny koniec. Kto wie, czy on sam nie zabije Cersei. Nie widzę dla niego happy endingu.

Mam podobne odczucia. Ewentualnie zginą obydwoje i to jeszcze w tym sezonie.