Zenkowe pokusy :)

[Niebieska.Kredka]

Napisane przez OlaM

Chciałam o coś zapytać, tylko proszę nie śmiejcie się ze mnie i nie miejcie mnie za idiotkę - o co kaman z tym Zeniem? Czemu Truskawa to Zenio, a jeśli nie o to chodzi, to czy Zenio coś/kogoś symbolizuje? Póki co nie udało mi się samej wpaść na to, o co może chodzić .
Pierwszy zakup na Truskawie zrobiony, więc może powinnam coś na ten temat wiedzieć .

Kiedyś osoba najczęściej odpowiadającą na maile był Zenny Cabello (jakos tak), stąd swojski Zenek. Jakiś czas później okazało się, że Zenny jest kobietą, ale został Zenek i tylko najstarsze Truskawy pamiętają skąd się wziął

[dimiti]

Ano bo Zenon to cała historia truskawkowa
kiedyś różne osoby odpisywały na nasze maile, ale później nagle na większość maili odpisywał Zenon nasz super kolega, który więcej tworzył zamętu i chaosu niż wyjaśniał sprawy my o co chodzi, a on odpisywał zupełnie co innego i tak nieraz po 5 wiadomości było człowiek mu tłumaczy, że to, że tamto a on wyskakiwał z różnymi tekstami z zupełnie innej bajki dlatego wszystko co niespotykane/dziwne/śmieszne/zaskakujące itp to Zenon

właśnie super kolega dla mnie to już na zawsze będzie kolega

[OlaM]

Napisane przez Niebieska.Kredka

Kiedyś osoba najczęściej odpowiadającą na maile był Zenny Cabello (jakos tak), stąd swojski Zenek. Jakiś czas później okazało się, że Zenny jest kobietą, ale został Zenek i tylko najstarsze Truskawy pamiętają skąd się wziął

Napisane przez dimiti

Ano bo Zenon to cała historia truskawkowa
kiedyś różne osoby odpisywały na nasze maile, ale później nagle na większość maili odpisywał Zenon nasz super kolega, który więcej tworzył zamętu i chaosu niż wyjaśniał sprawy my o co chodzi, a on odpisywał zupełnie co innego i tak nieraz po 5 wiadomości było człowiek mu tłumaczy, że to, że tamto a on wyskakiwał z różnymi tekstami z zupełnie innej bajki dlatego wszystko co niespotykane/dziwne/śmieszne/zaskakujące itp to Zenon

właśnie super kolega dla mnie to już na zawsze będzie kolega

Dzięki - to już teraz wszystko wiem . Fajna historia .

To mogę chyba powiedzieć, że moim osobistym Zenonem jest Vincent .
Ale on w mojej sprawie szybko skumał o co chodzi i w ogóle jakiś taki miły i do rzeczy, no i problem mi szybko rozwiązał, więc w rozumieniu Dimiti może jednak nie do końca .

[dimiti]

e to nie bo z zeniem to były takie historie, że czasami i miesiąc nie szło załatwić danej sprawy- serio normalnie człowieka szał dopadał kiedy zamiast normalnej odpowiedzi dotyczącej tematu dostawał jakąś durną regułkę lub tekst typu" my mamy duże magazyny i wszystko jest zawsze świeże"

[OlaM]

Napisane przez dimiti

e to nie bo z zeniem to były takie historie, że czasami i miesiąc nie szło załatwić danej sprawy- serio normalnie człowieka szał dopadał kiedy zamiast normalnej odpowiedzi dotyczącej tematu dostawał jakąś durną regułkę lub tekst typu" my mamy duże magazyny i wszystko jest zawsze świeże"

Czyli jednym słowem Vincent nie zasługuje na miano Zenka .

[Niebieska.Kredka]

Napisane przez dimiti

e to nie bo z zeniem to były takie historie, że czasami i miesiąc nie szło załatwić danej sprawy- serio normalnie człowieka szał dopadał kiedy zamiast normalnej odpowiedzi dotyczącej tematu dostawał jakąś durną regułkę lub tekst typu" my mamy duże magazyny i wszystko jest zawsze świeże"

i mówili o nas w australijskiej telewizji

[OlaM]

Napisane przez Niebieska.Kredka

i mówili o nas w australijskiej telewizji

No co Ty!
A co mówili?

[dimiti]

Napisane przez OlaM

Czyli jednym słowem Vincent nie zasługuje na miano Zenka .

no niestety skoro kuma to nie zasługuje

Napisane przez Niebieska.Kredka

i mówili o nas w australijskiej telewizji

a no!



Ola Zenek tak zawsze pisał jak były problemy bo kosmetyk był mega stary to zawsze odpowiadał, że oni mają ogromne hale, że wszystko świeże, dobrze przechowywane i o nich nawet mówili w australijskiej tv

[OlaM]

Napisane przez dimiti

no niestety skoro kuma to nie zasługuje


a no!



Ola Zenek tak zawsze pisał jak były problemy bo kosmetyk był mega stary to zawsze odpowiadał, że oni mają ogromne hale, że wszystko świeże, dobrze przechowywane i o nich nawet mówili w australijskiej tv

To i dobrze, że na prawdziwego Zenka jednak nie trafiłam .

A to o Zenkowej polityce współpracy z klientami była mowa, myślałam, że o Was mówili, że może jakiś zbiorowy protest złożyłyście albo co?
Dobra, już o nic nie pytam, bo wyjdzie na to, że sama Zenek jestem .

[elizziak]

Miło powspominać Zenia Truskawkowe czasy były fajne, moje pierwsze wysokopółkowe kosmetyki pochodziły głównie stamtąd. Niestety, ominęły mnie najlepsze czasy, kiedy dolar było po 2 zł Ale w sumie do teraz można czasem coś fajnego u Zenia trafić.

[OlaM]

Napisane przez elizziak

Miło powspominać Zenia Truskawkowe czasy były fajne, moje pierwsze wysokopółkowe kosmetyki pochodziły głównie stamtąd. Niestety, ominęły mnie najlepsze czasy, kiedy dolar było po 2 zł Ale w sumie do teraz można czasem coś fajnego u Zenia trafić.

Na przykład takiego chanelowego Dragona, który nigdzie już dostępny nie jest, a na Ebay'u za 4 stówy (bez kosztów przesyłki) wystawiają .
Dzięki raz jeszcze

[dimiti]

Napisane przez elizziak

Miło powspominać Zenia Truskawkowe czasy były fajne, moje pierwsze wysokopółkowe kosmetyki pochodziły głównie stamtąd. Niestety, ominęły mnie najlepsze czasy, kiedy dolar było po 2 zł Ale w sumie do teraz można czasem coś fajnego u Zenia trafić.

nooo ja do tej pory pamiętam mój pierwszy błyszczyl EL, do tej pory go mam tzn. drugie opakowanie
heh wtedy połowę co teraz kosztował

[ranka]

Łezka sie w oku kręci....


from my iPhone using Tapatalk

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez OlaM

Na przykład takiego chanelowego Dragona, który nigdzie już dostępny nie jest, a na Ebay'u za 4 stówy (bez kosztów przesyłki) wystawiają .
Dzięki raz jeszcze

Trzeba bylo sie do mnie zglosic. Ja mam i nie lubie .

[dimiti]

ehm tyle człowiek jeszcze chciał a ceny skoczyły i lipton

[vril]

A pamiętacie, co było waszym pierwszym zakupem?
Mój był Buttermilk klinika za 28zł I to przez dobrą duszę z Wizażu klikany

[OlaM]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;38598095]Trzeba bylo sie do mnie zglosic. Ja mam i nie lubie .[/QUOTE]
Tylko ja szukałam Rouge Allure Laque, a Ty masz chyba lakier do paznokci .

[elizziak]

Napisane przez vril

A pamiętacie, co było waszym pierwszym zakupem?
Mój był Buttermilk klinika za 28zł I to przez dobrą duszę z Wizażu klikany

Moim krem Lancome Aqua Fusion za jakieś 60 zł

[Niebieska.Kredka]

U mnie pierwsza była jakaś woda Salvadora Dali (za 40 zł) -ale to nie dla mnie, pierwszy dla mnie był Juicy Tubes Lancome.

[ranka]

Napisane przez vril

A pamiętacie, co było waszym pierwszym zakupem?
Mój był Buttermilk klinika za 28zł I to przez dobrą duszę z Wizażu klikany

moje chyba piątki Diora ale nie dam sobie głowy uciac

[p4w]

mój pierwszy zakup to Shimmer Diora

[milka-pilka]

Ja dokładnie nie pamiętam, ale chyba perfumy Stella Mc'Cartney

Napisane przez zochawks

hmmm czyli cło do zapłaty? Nigdy nie dostałam takiej laurki.
NC czyli należności celne to czyli pewne że wlepili cło?

Poleconym przychodzi laurka z UC, w której proszą o przesłanie danych z dowodu osobistego oraz rachunku (czyli maila w j. polskim potwierdzającego zamówienie). Potem przychodzi paczka przy odbiorze, której opłacasz cło - czyli 23% VATu + jakaś opłata (4,5 czy 5,50 zł za wysłanie przez nich laurki).

[izabellini]

u mnie pierwszy był Lancome Fatale
nadal trzymam suszka w szufladzie toaletki jako zabytek

[dimiti]

Napisane przez vril

A pamiętacie, co było waszym pierwszym zakupem?
Mój był Buttermilk klinika za 28zł I to przez dobrą duszę z Wizażu klikany

ja tak jak pisałam, błyszczol EL pure gloss w kolorze 01 quartz

[Marigold19]

Moje to chyba były błyszczyki Biotherm, ale to było tak dawno...

[Annaluka]

Napisane przez vril

A pamiętacie, co było waszym pierwszym zakupem?
Mój był Buttermilk klinika za 28zł I to przez dobrą duszę z Wizażu klikany

Właśnie! Ja go kupiłam po Twoim zachwalaniu I się zakochałam. Idealny cień bazowy. Potem kiedyś upolowałam go na Allegro za grosze. I na kilka lat o nim zapomniałam... Czy ten cień jest jeszcze dostępny? Jeśli tak to daj mi proszę jakiś namiar

Napisane przez izabellini

u mnie pierwszy był Lancome Fatale
nadal trzymam suszka w szufladzie toaletki jako zabytek

U mnie pierwsza była paletka Benefit, Powder Pop za około 40 zł To były dawne czasy
A suszka Fatale również trzymam z sentymentu. Pamiętam, że kupiłam go za około 50 zł i jeszcze w zestawie był płyn do demakijażu i jakiś krem pod oczy To były interesy!

[dimiti]

to paletka powder pop i tak było dużo później niż były te piękne czasy dolara za 2zł wtedy puder clinique kosztował z 54zł szkoda, że człowiek nie wiedział wtedy tego co wie teraz i że dolar nie spadnie

[vril]

Si, nieodżałowany ideał. Ja mam jeszcze jeden cały w zapasie, niestety już długo go nigdzie nie widziałam, chyba wyprzedały się zapasy po jego wycofaniu, czasem można go tylko znaleźć jeszcze w starszych paletkach, solo już w ogóle chyba.
French Vanilla z nowszej serii jest bardziej żółty od Mleczaka vel Maślanki, to już nie to samo

[Taszanta]

Napisane przez vril

A pamiętacie, co było waszym pierwszym zakupem?
Mój był Buttermilk klinika za 28zł I to przez dobrą duszę z Wizażu klikany

Ja z pierwszych zakupow pamietam maseczke Biotherm za 19 PLN, rozswietlacz Estee Lauder za 39 PLN i podklad Diora za 60 PLN

chce takie ceny z powrotem

i pamietam jak dzis, ze byl kiedys krem Lancome Renergie 50 mil za 69 PLN a ja spoznilam sie i byl wykupiony

Napisane przez izabellini

u mnie pierwszy był Lancome Fatale
nadal trzymam suszka w szufladzie toaletki jako zabytek

[izabellini]

szkoda, że w sklepie Zenia nie ma historii zamówień
chętnie bym powspominała tamte ceny ...