Atrederm

[134ee42273c188326c7d135a8ec6bae158ae6ed6_65555cb7a917c]

Ja już jakiś czas temu się poddałam - przynajmniej chwilowo. Miałam jakieś podrażnienia i bardzo suchą skórę dookoła ust, poza tym to bezustanne łuszczenie się i wrażenie, że im bardziej schodzi mi skóra, tym bardziej mam zatkane pory, skutecznie pomogło mi w podjęciu decyzji. W sumie nie wiem teraz sama czy jest lepiej czy gorzej Ale podrażnienia przy ustach wciąż są widoczne. Myślę, że na jesień ponownie zacznę kurację, może z większym stężeniem i bardziej regularnie, to zauważę jakieś efekty.

[mizuka]

Dziewczyny potrzebuje porady
Za 4 tygodnie wybieram sie z chłopakiem na wczasy. Na dzień dzisiejszy na mojej twarzy goszczą 2 blizny 2miesięczne i 2 2tygodniowe. Korektor niestety za bardzo sobie z nimi nie radzi. Są one dość ciemne i przebijają spod niego :/ a jako, że wybieramy się na urlop to chciałabym zrezygnować z podkładów i postawić na delikatny korektor, który ukrył by te przebarwienia.
Myślicie, że atrederm stosowany punktowo mógłby rozjaśnić te przebarwienia? jestem za granicą i nie wiem czy warto starać się o receptę na ten specyfik czy sobie odpuścić.
Od 5 tygodni stosuję skinoren, ale efekty są znikome.

[blanche_]

Napisane przez mizuka

Dziewczyny potrzebuje porady
Za 4 tygodnie wybieram sie z chłopakiem na wczasy. Na dzień dzisiejszy na mojej twarzy goszczą 2 blizny 2miesięczne i 2 2tygodniowe. Korektor niestety za bardzo sobie z nimi nie radzi. Są one dość ciemne i przebijają spod niego :/ a jako, że wybieramy się na urlop to chciałabym zrezygnować z podkładów i postawić na delikatny korektor, który ukrył by te przebarwienia.
Myślicie, że atrederm stosowany punktowo mógłby rozjaśnić te przebarwienia? jestem za granicą i nie wiem czy warto starać się o receptę na ten specyfik czy sobie odpuścić.
Od 5 tygodni stosuję skinoren, ale efekty są znikome.

W sierpniu?

Jezeli chodzi o kwasy/etc to na efekty czeka sie raczej miesiacami.

[peach_passion]

Napisane przez mizuka

Dziewczyny potrzebuje porady
Za 4 tygodnie wybieram sie z chłopakiem na wczasy. Na dzień dzisiejszy na mojej twarzy goszczą 2 blizny 2miesięczne i 2 2tygodniowe. Korektor niestety za bardzo sobie z nimi nie radzi. Są one dość ciemne i przebijają spod niego :/ a jako, że wybieramy się na urlop to chciałabym zrezygnować z podkładów i postawić na delikatny korektor, który ukrył by te przebarwienia.
Myślicie, że atrederm stosowany punktowo mógłby rozjaśnić te przebarwienia? jestem za granicą i nie wiem czy warto starać się o receptę na ten specyfik czy sobie odpuścić.
Od 5 tygodni stosuję skinoren, ale efekty są znikome.

atre raczej dużo nie zdziałasz w 4 tygodnie - to jest lek do stosowania długofalowego. zostaw to sobie na jesień/zimę

[Maglis]

Napisane przez mizuka

Dziewczyny potrzebuje porady
Za 4 tygodnie wybieram sie z chłopakiem na wczasy. Na dzień dzisiejszy na mojej twarzy goszczą 2 blizny 2miesięczne i 2 2tygodniowe. Korektor niestety za bardzo sobie z nimi nie radzi. Są one dość ciemne i przebijają spod niego :/ a jako, że wybieramy się na urlop to chciałabym zrezygnować z podkładów i postawić na delikatny korektor, który ukrył by te przebarwienia.
Myślicie, że atrederm stosowany punktowo mógłby rozjaśnić te przebarwienia? jestem za granicą i nie wiem czy warto starać się o receptę na ten specyfik czy sobie odpuścić.
Od 5 tygodni stosuję skinoren, ale efekty są znikome.

wydaje mi się, że pogorszysz tylko sytuacje bo przy arte nie można wystawiać się na słońce a raczej na urlopie masz inne zamiary? nabawisz się tylko przebarwień... jak chcesz rozjaśnić blizny to polecam jakieś proste maści z apteki no i podstawowe przykazanie ZERO SŁOŃCA. Niestety nie można pogodzić opalania z gojeniem się skóry Wiem to z autopsji ponieważ wybrałam się raz na wakacje z 2 miesięczna blizną (po zabiegu) i niestety w porównaniu do innych (również po zabiegach) została duża, wypukła i ciemna...

[movie]

Hej dziewczyny! Dawno tu nie zaglądałam. Odstawiłam artre w okolicach narca I przez ok 2,5 msc cieszylam sie piękna cera ale niestety problem wrócił. Teraz mimo tego ze jest lato wrocilam do artre 2x w tygodniu I widze znów swiatlo w tunelu. Słońcem sie nie przejmuje. Mieszkam w Korei I tutaj ludzie obsesyjnie unikaja slonca wiec weszło mi to w krew. Nakladam filtr kilka razy dziennie. Gdzieś slyszalam ze trądziku nie da wyleczyć tylko zaleczyc I bedzie zawsze wracal. Jak na na razie to sie u mnie sprawdza. Wlacze z nim juz od 8 lat I raz gorzej raz lepiej. Chyba artre zostanie juz ze mna na stale.

Sent from my GT-I9300 using Wizaz Forum mobile app

[asiatipl]

Napisane przez movie

Hej dziewczyny! Dawno tu nie zaglądałam. Odstawiłam artre w okolicach narca I przez ok 2,5 msc cieszylam sie piękna cera ale niestety problem wrócił. Teraz mimo tego ze jest lato wrocilam do artre 2x w tygodniu I widze znów swiatlo w tunelu. Słońcem sie nie przejmuje. Mieszkam w Korei I tutaj ludzie obsesyjnie unikaja slonca wiec weszło mi to w krew. Nakladam filtr kilka razy dziennie. Gdzieś slyszalam ze trądziku nie da wyleczyć tylko zaleczyc I bedzie zawsze wracal. Jak na na razie to sie u mnie sprawdza. Wlacze z nim juz od 8 lat I raz gorzej raz lepiej. Chyba artre zostanie juz ze mna na stale.

Sent from my GT-I9300 using Wizaz Forum mobile app

Mam podobnie, również odstawiłam około kwietnia i z każdym m-cem było coraz gorzej. Nie tragicznie, ale super też nie. I wkońcu nie wytrzymałam postanowiłam, że wolę być blada jak ściana, a zresztą u nas leje i na słońce jakieś intensywne się nie zapowiada do końca wakacji. Zastosowałam Atre i powiem, że już po I użyciu o niebo lepiej, pozasuszało mi syfki te większe, a te parę zaskórników zamkniętych po zajściu skóry od razu znikło, super . Postanowiłam kupić krem Avene Triacneal ponoć też ma jakieś retinol, może to pozwoli na dłużej cieszyć się z efektów atre i nie stosować go jakoś często, bo największy dla mnie problem to niestety ta złażąca skóra. Pracuje codziennie, od 2 m-cy mam nową pracę i niezbyt chciałabym pokazywać się z zchodzącą skórą, ale opryszczoną też nie.

[movie]

U mnie tez teraz po artre juz lepiej. Ale ze wzgledu na lato nie traktuje cery nim tak czesto jak ostatnio i mimo to jest dobrze a w dni bez Artre Duac. W tym tygodniu zle obliczylam. Bo wcześniej po 4 dniach mi sie troche łuszczyla I 5 dnia już mega. Wiec posmarowalam w poniedziałek z mysla ze będę sie bardzo łuszczyc w piatek(w pt nie mam szkoly).i jak na zlosc w czwartek wygladalam masakrcznie. Pytaly mnie sie co mi sie stalo. I wez tu tlumacz azjatyckim dziewczynom o pieknej cerze ze masz pryszcze od gimnazjum i musisz sie łuszczyc jak wąż.

Sent from my GT-I9300 using Wizaz Forum mobile app

[134ee42273c188326c7d135a8ec6bae158ae6ed6_65555cb7a917c]

Dobra, zaskórniki znowu zaczynają doprowadzać mnie do szału.
Wczoraj walnęłam sobie specjalną kurację: żel do mycia twarzy + peeling + maseczka + krem. Dzisiaj tak mnie zapchało, że aż sama jestem w szoku. Już nigdy więcej żadnych eksperymentów z kosmetykami
Więc dzisiaj wróciłam do ATRE. Proooooszę, może tym razem poratujesz mą cerę
Muszę zrobić sobie jakieś fotki poglądowe, żeby móc porównywać efekty.

[Skarfejs]

Upały się skończyły i od września planuję wrócić do atre co by przez miesiąc przeprowadzić hardcorową kurację, bo później nie chcę ludzi na uczelni straszyć. W tamtym roku widziałam te spojrzenia niektórych na moją twarz

[Pijana truskawkami]

Napisane przez Skarfejs

Upały się skończyły i od września planuję wrócić do atre co by przez miesiąc przeprowadzić hardcorową kurację, bo później nie chcę ludzi na uczelni straszyć. W tamtym roku widziałam te spojrzenia niektórych na moją twarz

Ja też zaczynam od września. Ale mam zamiar z 5 miesięcy co najmniej stosować Na mnie na uczelni też się niektórzy dziwnie patrzyli, początkowo starałam się tłumaczyć, czemu wyglądam w taki sposób, ale później już miałam wywalone

[karmazynka99]

Napisane przez Skarfejs

Upały się skończyły i od września planuję wrócić do atre co by przez miesiąc przeprowadzić hardcorową kurację, bo później nie chcę ludzi na uczelni straszyć. W tamtym roku widziałam te spojrzenia niektórych na moją twarz

ja podobnie, na razie stosuje effaclar duo niech sie buska przyzwyczaja

[amanda332]

Hey dziewczyny ! Wiecie czy można w niektórych aptekach dostać atrederm / retin-a / zorac bez recepty ? Czytałam gdzieś, że niektórym się to udaje... a jeśli nie, czy taką receptę może przepisać zwykły lekarz rodzinny ?

[karmazynka99]

Napisane przez amanda332

Hey dziewczyny ! Wiecie czy można w niektórych aptekach dostać atrederm / retin-a / zorac bez recepty ? Czytałam gdzieś, że niektórym się to udaje... a jeśli nie, czy taką receptę może przepisać zwykły lekarz rodzinny ?

teoretycznie może, praktycznie nie wiem czy go przekonasz

[Burza_1994]

Napisane przez karmazynka99

teoretycznie może, praktycznie nie wiem czy go przekonasz

wydaje mi się, że jeśli masz widoczny trądzik na twarzy, a nie taki jeden- dwa pryszcze, to powinien bez problemu przepisać.

[amanda332]

dzięki za odpowiedź a co do kupienia bez recepty w aptekach ? wiecie coś na ten temat ?

[134ee42273c188326c7d135a8ec6bae158ae6ed6_65555cb7a917c]

Ja kupuje atre bez recepty w aptece, ale zawsze wydaja mi je z pewna doza ostroznosci. Moze popytaj w kilku aptekach u siebie to zdobedziesz rozeznanie

[Skarfejs]

Napisane przez amanda332

Hey dziewczyny ! Wiecie czy można w niektórych aptekach dostać atrederm / retin-a / zorac bez recepty ? Czytałam gdzieś, że niektórym się to udaje... a jeśli nie, czy taką receptę może przepisać zwykły lekarz rodzinny ?

Mi przepisał bez problemu.

[amanda332]

dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Jeszcze mam jedno pytanie , nie chcę zakladać nowego wątku więc moze Wy mi coś doradzicie. Mam problem z tradzikiem , tzn. od czasu do czasu mam wysyp, głównie są to poskórne gule na czole i brodzie, czasami jakieś pojedyncze również na policzkach, ale bardzo rzadko. Głównym problemem są pozostałości po tych pryszczach , straszne przebarwienia na czole , i troche na policzkach , brodzie :/ male dziurki i rozszerzone pory na policzkach. Chce w końcu coś zrobić z tą cerą, bo mam już powoli dość tej sytuacji a zaznacze ze mam juz 20 lat :/ Zaczelam więc bardziej interesować się biochemią i różnymi lekami i mam dylemat. Czy zacząć przygodę z kwasami czy może z retinoidami ? Niedługo przyjdzie jesień wiec chciałabym wtedy zacząc i nie wiem czy zainwestować w kwasy czy może załatwić sobie coś z retinoidami ,np. atrederm ? Bede wdzieczna za pomoc, bo już nie wiem co robić..

[Skarfejs]

Napisane przez amanda332

dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Jeszcze mam jedno pytanie , nie chcę zakladać nowego wątku więc moze Wy mi coś doradzicie. Mam problem z tradzikiem , tzn. od czasu do czasu mam wysyp, głównie są to poskórne gule na czole i brodzie, czasami jakieś pojedyncze również na policzkach, ale bardzo rzadko. Głównym problemem są pozostałości po tych pryszczach , straszne przebarwienia na czole , i troche na policzkach , brodzie :/ male dziurki i rozszerzone pory na policzkach. Chce w końcu coś zrobić z tą cerą, bo mam już powoli dość tej sytuacji a zaznacze ze mam juz 20 lat :/ Zaczelam więc bardziej interesować się biochemią i różnymi lekami i mam dylemat. Czy zacząć przygodę z kwasami czy może z retinoidami ? Niedługo przyjdzie jesień wiec chciałabym wtedy zacząc i nie wiem czy zainwestować w kwasy czy może załatwić sobie coś z retinoidami ,np. atrederm ? Bede wdzieczna za pomoc, bo już nie wiem co robić..

Ja na Twoim miejscu zaczęłabym od kwasów, żeby sprawdzić reakcję skóry i ewentualnie przygotować ją na późniejsze stosowanie retinoidów

[karmazynka99]

[1=134ee42273c188326c7d135 a8ec6bae158ae6ed6_65555cb 7a917c;47718830]Ja kupuje atre bez recepty w aptece, ale zawsze wydaja mi je z pewna doza ostroznosci. Moze popytaj w kilku aptekach u siebie to zdobedziesz rozeznanie [/QUOTE] a sa to apteki sieciowe czy jakies prywatne?

Napisane przez amanda332

dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Jeszcze mam jedno pytanie , nie chcę zakladać nowego wątku więc moze Wy mi coś doradzicie. Mam problem z tradzikiem , tzn. od czasu do czasu mam wysyp, głównie są to poskórne gule na czole i brodzie, czasami jakieś pojedyncze również na policzkach, ale bardzo rzadko. Głównym problemem są pozostałości po tych pryszczach , straszne przebarwienia na czole , i troche na policzkach , brodzie :/ male dziurki i rozszerzone pory na policzkach. Chce w końcu coś zrobić z tą cerą, bo mam już powoli dość tej sytuacji a zaznacze ze mam juz 20 lat :/ Zaczelam więc bardziej interesować się biochemią i różnymi lekami i mam dylemat. Czy zacząć przygodę z kwasami czy może z retinoidami ? Niedługo przyjdzie jesień wiec chciałabym wtedy zacząc i nie wiem czy zainwestować w kwasy czy może załatwić sobie coś z retinoidami ,np. atrederm ? Bede wdzieczna za pomoc, bo już nie wiem co robić..

mozliwe że masz problemy hormonalne najpierw spróbuj je przabadac, bo one moga byc powodem gul

[Fuzukatsu]

Napisane przez Skarfejs

Ja na Twoim miejscu zaczęłabym od kwasów, żeby sprawdzić reakcję skóry i ewentualnie przygotować ją na późniejsze stosowanie retinoidów

Ja też bym spróbowała od kwasów, może się okazać, że retinoidy wcale nie będą potrzebne
I oczywiście badania hormonalne jak wyżej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[134ee42273c188326c7d135a8ec6bae158ae6ed6_65555cb7a917c]

Napisane przez karmazynka99

a sa to apteki sieciowe czy jakies prywatne?

prywatne

[amanda332]

Hey dziewczyny ! Udało mi sie kupić swoje 1 opakowanie Atredermu i byłabym wdzięczna za polecenia jakiegoś kremu nawilżającego , który się u Was sprawdza przy stosowaniu atredermu. I co myślicie o tym produkcie , do mycia twarzy podczas kuracji ? Nadałby się ?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ginijskim.html

[Skarfejs]

Napisane przez amanda332

Hey dziewczyny ! Udało mi sie kupić swoje 1 opakowanie Atredermu i byłabym wdzięczna za polecenia jakiegoś kremu nawilżającego , który się u Was sprawdza przy stosowaniu atredermu. I co myślicie o tym produkcie , do mycia twarzy podczas kuracji ? Nadałby się ?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ginijskim.html

Kremu nie polecę, bo sama nie mam jakiegoś silnie nawilżającego.

A co do żelu, to ja bym omijała wszelkie kosmetyki dedykowane skórze trądzikowej, bo one na ogół wysuszają i ograniczają produkcję sebum. A przecież przy atre będziesz miała skórę jak wiór. Celuj w coś dla atopowców lub dla skór suchych

Ja osobiście myję mydełkiem nagietkowym z Rossmanna i nie ściąga mnie jakoś bardzo

Miałam zacząć kurację we wrześniu, ale zaczęłam w zeszły wtorek i smarowałam 5 dni pod rząd. Atre stało w lodówce jakieś pół roku, myślałam, że osłabnie ale on chyba nabrał mocy Jak wcześniej stosując dzień w dzień pieczenie czułam przy 5-6 dniu, tak teraz już na drugi dzień zaczęło piec i już drugiego dnia pojawiło się widoczne łuszczenie.

[amanda332]

Napisane przez Skarfejs

Kremu nie polecę, bo sama nie mam jakiegoś silnie nawilżającego.

A co do żelu, to ja bym omijała wszelkie kosmetyki dedykowane skórze trądzikowej, bo one na ogół wysuszają i ograniczają produkcję sebum. A przecież przy atre będziesz miała skórę jak wiór. Celuj w coś dla atopowców lub dla skór suchych

Ja osobiście myję mydełkiem nagietkowym z Rossmanna i nie ściąga mnie jakoś bardzo

Miałam zacząć kurację we wrześniu, ale zaczęłam w zeszły wtorek i smarowałam 5 dni pod rząd. Atre stało w lodówce jakieś pół roku, myślałam, że osłabnie ale on chyba nabrał mocy Jak wcześniej stosując dzień w dzień pieczenie czułam przy 5-6 dniu, tak teraz już na drugi dzień zaczęło piec i już drugiego dnia pojawiło się widoczne łuszczenie.

dzięki za odpowiedź A jak zaczynalaś stosować atre to smarowałaś się nim codziennie, czy na początku troche rzadziej, zeby przyzwyczaić skórę ? I czy można smarować okolice oczu, nos ? Chciałabym też spróbować atre na rozstępy na piersiach , ale też nie wiem czy można.. bo w sumie delikatna jest tam skóra i nie wiem czy nie zaszkodzi..

a co do kremu , to mam akurat w domu coś takiego .. https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...ra-wersja.html niby specjalnie dla atopowców..

[Skarfejs]

Napisane przez amanda332

dzięki za odpowiedź A jak zaczynalaś stosować atre to smarowałaś się nim codziennie, czy na początku troche rzadziej, zeby przyzwyczaić skórę ? I czy można smarować okolice oczu, nos ? Chciałabym też spróbować atre na rozstępy na piersiach , ale też nie wiem czy można.. bo w sumie delikatna jest tam skóra i nie wiem czy nie zaszkodzi..

a co do kremu , to mam akurat w domu coś takiego .. https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...ra-wersja.html niby specjalnie dla atopowców..

Na początku smarowałam tylko raz w tygodniu, żeby zobaczyć po ilu dniach będę się łuszczyła. Bo atre to bomba z opóźnionym zapłonem, przy pierwszym użyciu łuszczyć się zaczęłam 3-4 dnia, więc nie ponawiaj aplikacji gdy dzień czy dwa po nałożeniu nic się nie będzie działo Przy trzecim użyciu smarowałam już 3 dni pod rząd (skóra dobrze tolerowała atre ) żeby złuszczyć się przez weekend.
Nos jak najbardziej można, pod oczami też tylko, że szybko pojawia się tzw. efekt staruszki- masz z 20 lat więcej i pełno widocznych zmarszczek. Przez jakiś czas też smarowałam okolice pod oczami, ale ją trudniej doprowadzić do dobrego stanu, tzn. nie łuszczy się, ale bardzo długo zostaje zbyt przesuszona.
Myślę, że na rozstępy też możesz zastosować. Przy rozsądnej dawce i dobrym nawilżaniu krzywdy nie powinnaś sobie zrobić

Krem musisz sprawdzić. Jak nie będzie dawał rady to najwyżej wtedy poszukasz czegoś lepszego. Dziewczyny polecają Cetaphil. Z resztą pewnie jakaś jeszcze się wypowie, to może doradzi Ci coś konkretnego

[amanda332]

ale rozumiem, że ten tzw. efekt staruszki znika po jakimś czasie ? bo kurcze chciałam profilaktycznie się smarować, przeciw zmarszczkom, to teraz już sama nie wiem, żeby jeszcze gorzej nie było a co jeśli mam wolne do października, i nie zależy mi zbytnio na wyglądzie (tzn.czy bede się łuszczyć itp ) to rozumiem, że wtedy mogę bez przeszkód stosować atre codziennie przez ten czas , a najwyżej później wyrobić sobie swój system ? i jeśli używałaś atre ze względu na trądzik , to jak się u Ciebie ogólnie spisywał i czy po kuracji trądzik znika całkiem czy może nastąpić powrót ?

właśnie przeczytałam dolączoną ulotke i pisze , że należy stosować miejscowo i data ważności to 30 dni od otwarcia opakowania ?

[Skarfejs]

Napisane przez amanda332

ale rozumiem, że ten tzw. efekt staruszki znika po jakimś czasie ? bo kurcze chciałam profilaktycznie się smarować, przeciw zmarszczkom, to teraz już sama nie wiem, żeby jeszcze gorzej nie było a co jeśli mam wolne do października, i nie zależy mi zbytnio na wyglądzie (tzn.czy bede się łuszczyć itp ) to rozumiem, że wtedy mogę bez przeszkód stosować atre codziennie przez ten czas , a najwyżej później wyrobić sobie swój system ? i jeśli używałaś atre ze względu na trądzik , to jak się u Ciebie ogólnie spisywał i czy po kuracji trądzik znika całkiem czy może nastąpić powrót ?

właśnie przeczytałam dolączoną ulotke i pisze , że należy stosować miejscowo i data ważności to 30 dni od otwarcia opakowania ?

Tak, efekt staruszki znika po czasie
Nawet jeśli nie zależy Ci na wyglądzie to nie radzę stosować od początku dzień w dzień, bo jest to silny środek i możesz sobie zrobić nim więcej krzywdy niż pożytku.
Co do efektów to sporo grudek zniknęło, ropne zmiany pojawiały się rzadziej, a te które się pojawiły goiły się bardzo szybko. Zniknęło mi też sporo przebarwień potrądzikowych. I oczywiście, że nawrót może nastąpić, a całkowite leczenie może trwać bardzo długo.

Jeśli będziesz trzymała atre w lodówce i w trakcie ubywania przelewała go do mniejszych buteleczek (aby w butelce było jak najmniej tlenu) to spokojnie możesz go trzymać dłużej. Z resztą niemożliwe jest zużycie całej tej butli w ciągu 30 dni

[amanda332]

Napisane przez Skarfejs

Tak, efekt staruszki znika po czasie
Nawet jeśli nie zależy Ci na wyglądzie to nie radzę stosować od początku dzień w dzień, bo jest to silny środek i możesz sobie zrobić nim więcej krzywdy niż pożytku.
Co do efektów to sporo grudek zniknęło, ropne zmiany pojawiały się rzadziej, a te które się pojawiły goiły się bardzo szybko. Zniknęło mi też sporo przebarwień potrądzikowych. I oczywiście, że nawrót może nastąpić, a całkowite leczenie może trwać bardzo długo.

Jeśli będziesz trzymała atre w lodówce i w trakcie ubywania przelewała go do mniejszych buteleczek (aby w butelce było jak najmniej tlenu) to spokojnie możesz go trzymać dłużej. Z resztą niemożliwe jest zużycie całej tej butli w ciągu 30 dni

dzięki wielkie za pomoc i rady !!