|
Notka |
|
Paznokcie Forum, w którym rozmawiamy o pielęgnacji paznokci. Podyskutujmy o malowaniu, kształcie, stylizacji i dominujących trendach w zdobieniu paznokci. |
|
Narzędzia |
2006-03-03, 17:39 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 55
|
Peggy Sage - dlaczego nie używacie?
Tak jak w temacie. Za drogie? Nie dobre? Jakiś bojkot?
Fakt najtańsze nie są. Kupiłam taką odżywkę expresową ma pomóc paznokciom kruchym rozdwajającym się. Trochę z nią zachodu, ale po dwóch tygodniach moje paznokcie są twarde jak skała i przestały się łamać. Wypróbowałam już Sally Hansen (nic z tego), Killy's (podobnie). Może któraś z was używa innych odżywek i lakierów PS i wymieni się ze mną doświadczeniami. Mam ochotę na balsam do paznokci i taką odżywke z biotyną. |
2006-03-03, 18:13 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 613
|
Dot.: Peggy Sage - dlaczego nie używacie?
ja nie uzywam, bo nie widziałam w sklepach, ale słyszałam bardzo dobre opinie.
puszę sie w jakis lakier z tej firmy zaopatrzeć |
2006-03-03, 19:23 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 55
|
Dot.: Peggy Sage - dlaczego nie używacie?
No tak, pytanie pewnie do Wizażystek z dużych miast. Ja jestem z Warszawy i tutaj jest salon PS na Świetokrzyskiej. Można też niektóre produkty kupić w Douglasie (w Galerii Mokotów i na Chmielnej). Firma droga, więc pewnie w mniejszych miejscowościach sklepy boją się braku chętnych do kupowania.
Wisienka (apetyczny masz nick , dzięki za odpowiedź. |
2006-03-03, 19:42 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 613
|
Dot.: Peggy Sage - dlaczego nie używacie?
nmzc
muszę zajśc do douglasa przy najblizszej okazji |
2006-03-03, 22:38 | #5 |
Raczkowanie
|
Dot.: Peggy Sage - dlaczego nie używacie?
Jak dla mnie peggy sage jest lekko przereklamowany, pracowałam w ich salonie firmowymi powiem tak ... cena strasznie wysoka, a produkty mogłyby byc lepsze za taką cenę. Akryl się nie poziomuje i jest jak dla mnie dość oporny w pracy, a żel .. no coż ... dla mnie totalna porażka (szczególnie ta nowa linia) budujący jest tak żadki jak nie wiem co i rozlewa się na paznokciu zamiast poziomowac, nabłyszczający .. znam lepiej błyszczace.
__________________
gg 2381045 |
2006-03-03, 22:57 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piastó pod Warszawa
Wiadomości: 2
|
Dot.: Peggy Sage - dlaczego nie używacie?
ja tez za nim jakos nie przepadam konczyłam ich szkolenia i ......
szkoda pisac, jest wiele innych lepszych firm i tanszych , lakiery bardzo szybko gestenieja ,( wiem bo mam kilka w pracy) , fakt mają kilka fajnych kolorków ale nic poza |
2006-03-04, 12:21 | #7 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Peggy Sage - dlaczego nie używacie?
Cytat:
ogolnie uwazam, ze Peggy Sage to naprawde dobra firma, lakiery kosztuja 33zl, dla jednych to duzo, dla innych norma, ja moge przeznaczyc taka kwote na lakier, po ktorym wiem, ze nie zgestnieje w najblizszym czasie i troche bedzie mi sluzyl. a spotkalam sie z opiniami, ze lakiery PS sa naprawde dlugotrwale. aha i jeszcze jedna istotna sprawa- te lakiery naprawde schna na paznokciu w ekspresowym tempie, mimo ze nie maja w nawie "szybkoschnacy". polecam!
__________________
|
|
2006-03-05, 13:45 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Peggy Sage - dlaczego nie używacie?
Cytat:
Odżywek PS uzywaam wiele lat temu, ale żadna mi nie pomogła, choc to moze kwestia moich paznokci- wiadomo kazdmu moze pomóc cos inego, mi pomogła żelatyna
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
|
2006-03-06, 20:37 | #9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 55
|
Dot.: Peggy Sage - dlaczego nie używacie?
Cytat:
Tak czy inczej bardzo dziękuję za informację o żelu i akrylu. |
|
2006-03-06, 20:42 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 55
|
Dot.: Peggy Sage - dlaczego nie używacie?
Cytat:
|
|
2009-07-27, 16:06 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: Peggy Sage - dlaczego nie używacie?
Peggy Sage ma wyrobioną opinie kilkuletnią wiadomo ,że mnóstwo osób będzie miało jakieś ale ... Cena akurat tutaj świadczy o jakości. Lakiery są super. Kosmetyki też. Ceny są wysokie i nie na wszytko mogę sobie pozwolić ale polecam ich jak najbardzej. Szkolenia hm... co do szkoleń uważam że ich menu jest bardzo bogate. Ludzie z którymi mam do czynienia chwalą sobie peggy sage ale uważam że to kwestja indywidualna. Pani co wyżej wspominała o dziewczynie która miała po kursie z peggy sage a może dziewczyna dopiero zdobywa praktyczne dośwaidczenie nie zapominajmy że każdy z nas się uczył uczy i bedzie uczył.. Ja POLECAM
Pozdrawiam |
2009-07-29, 21:10 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 40
|
Dot.: Peggy Sage - dlaczego nie używacie?
Ja osobiście pracuję na produktach Peggy Sage i jestem bardzo zadowolona - więc polecam. Przede wszystkim bardzo dobrze sprawują się ich kolorowe żele, świetnie się rozprowadzają i nie spływają, mają rewelacyjną linię pielęgnacyjną do rąk i stóp. Odżywka ekspresowa do paznokci o której wyżej wspomniałyście jest również godna polecenia. Wiadomo że ile ludzi tyle opinii - nie wszystkim musi odpowiadać. A co do cen to rzeczywiście firma nie należy do najtańszych.
Lakiery do paznokci - trwałe, długo utrzymują się na paznokciach ale rzeczywiście te ciemne odcienie bardzo szybko gęstnieją, bo z jasnymi nie miałam jeszcze problemów ale wiadomo te jasne są zazwyczaj rzadsze. |
2009-07-31, 18:50 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 172
|
Dot.: Peggy Sage - dlaczego nie używacie?
Witam!Miałam okazję poznać markę peggy sage.Lakiery jak dla mnie bardzo dobre,szybko schną i długo się utrzymują na paznokciach ( w 6 dniu! nic nie odprysnęło jedynie przetarcia na końcówkach pazn. a ja mam bardzo rozdwajające się i często lubią odprysnąć już na drugi dzień po pomalowaniu innymi lakierami:/). Używam tabletek do manicuru(łamię na 4) i pedicuru(na 2)i jestem zadowoloa.Olejek podobno dobry(tak mowiła koleżanka).
Na temat żeli nie wypowiadam się gdyż nie znam.Korzystałam z akryli i wydały mi się dobre,chociaż nie mam zbyt dużego porównania i doświadczenia w tej kwestii. Używałam także peelinu z baobabu,jest genialnybardzo wydajny i skuteczny.Kosmetyki świetnie pachną.Posiadam także paletkę do makijażu (cienie) są jednym słowem-beznadziejne.Za to już paletka do ust świetna.Dlatego nie ma reguły.Ogólnie jestem pozytywnie nastawiona to tej firmy(tym bardziej że mam zniżkę 30%) |
Nowe wątki na forum Paznokcie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:47.