2009-10-29, 07:14 | #661 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 215
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Szukam jakiejś dobrej, wypróbowanej kosmetyczki w Krakowie. Możecie mi dać namiary na kogoś? //Może być w PW.
__________________
"Wszelkie wspomnienia są złudne,
bo teraźniejszość nadaje im inne barwy." (A. Einstein) |
2009-10-29, 13:42 | #662 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 067
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Cytat:
Albo po peelingu darsonwalu, maską kremowa zciągająca pory, później serum/ampułka i na to maska algowa (bogatsza i droższa wersja) Jakby co to pytaj się o szczegóły na privie. Lubie swój zawód (kosmetyczki) więc może komuś tutaj komuś pomogę. Bo to co czasem opisujecie, swoje doświadczenie to włos się na głowie jeży.
__________________
04.09.2010 szczęśliwa Żona a od 12.09.2011 mama Profesjonalny poradnik kosmetyczny przed ślubem mojego autorstwa https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p...postcoun t=4130 |
|
2009-10-30, 23:20 | #663 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 869
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Cytat:
Byłam dzisiaj na oczyszczaniu (elementy zabiegu te, które wymieniłaś powyżej). Chciałabym teraz wybrać się na serię samej kawitacji, myślę, że będzie to 5 zabiegów w odstępie tygodnia, a potem raz w miesiącu dla podtrzymania efektu. Co o tym sądzisz? I jeszcze jedno: czy mogę się umówić na pierwszą kawitację w przyszły piątek, czyli tydzień po oczyszczaniu manualnym? Pozdrawiam .
__________________
|
|
2009-10-31, 11:16 | #664 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 067
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Ombligo jeśli chodzi o oczyszczanie kawitacyjne jest delikatne i co tydzień możesz na niego iść. Pytanie tylko po co Ci 5 zabiegów? Co chcesz osiągnąć?
I kolejna sprawa co Ty chcesz oczyszczać kawitacją po tygodniu od zabiegu manualnego? Nie wierzę że jeśli oczyszczanie było zrobione właściwie i dokładnie jest co oczyszczać po tygodniu Chyba że po oczyszczaniu manualnym trochę powyrzucała Ci na twarzy wągierków wtedy jeszcze raz się idzie ale na doczyszczanie i to manualne.
__________________
04.09.2010 szczęśliwa Żona a od 12.09.2011 mama Profesjonalny poradnik kosmetyczny przed ślubem mojego autorstwa https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p...postcoun t=4130 |
2009-10-31, 15:41 | #665 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 215
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Cytat:
Mam cerę mieszaną, dużo zaskórników, wągrów, troszkę trądziku. No i sporo przebarwień. Byłam wczoraj w salonie kosmetycznym zdecydowana na peeling kawitacyjny, ale Pani Kosmetyczka stwierdziła, że będzie zbyt słaby i w zamian zaproponowała mikrodermabrazję. A konkretniej serię pięciu zabiegów /promocja taka/. Tylko zastanawiam się teraz, czy naprawdę tyle jest mi potrzebne? Czytałam gdzieś, że zmiany widać już po jednym zabiegu, a kolejne można ewentualnie zrobić sobie dla podtrzymania efektu. Natomiast drugą rzeczą jaką przeczytałam było, że mikro nie powinny robić sobie osoby młodsze niż 25 lat. No ja mam ledwie skończone 19, więc... ;] Nie wiem teraz, czy zdecydować się na jedną mikro (180 zł) czy kupić serię (450 zł)? Proszę o radę.
__________________
"Wszelkie wspomnienia są złudne,
bo teraźniejszość nadaje im inne barwy." (A. Einstein) |
|
2009-10-31, 18:27 | #666 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 067
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Lwipyszczek ciężko jest mi doradzać nie widząc twojej buzi
Co do mikrodermabrazji, to nie prawdą jest że robi się ją tylko po 25 roku życia, bo jak ktoś ma problem który kwalifikuje się do tego zabiegu to ma czekać np 5 czy ileś tam lat?- przecież to nonsens . To tak jak z kremami np: po 35 r.ż przeciwzmarszczkowym to znaczy że kobieta która genetycznie jest uwarunkowana że szybciej się starzej, do tego często się opala, pali papierosy i zmarszczki dość widoczne ma już w wieku 25 lat. To ma czekać na ten krem 10 lat, chyba tylko po to aby były większe a wtedy krem wogóle nie pomoze Zawsze jest tak że zabiegi dobieram do problemu skórnego jaki jest. Jeśli masz taką cerę jaką piszesz i 19 lat to ja zaczełabym od manualnego tradycyjnego oczyszczania- on pomoże Ci na zaskórniki,trądzik (chyba że robiłaśi żadnych efektów nie było). Peeling kawitacyjny Ci tego wogóle nie ruszy Potem zrobiłabym Ci serie kwasów (aby zlikwidować przebarwienia, zwęzić pory, wyrównać wydzielanie sebum), zwłaszcza że jest teraz czas ku temu. A na końcu jako jedną z ostatnich desek ratunku zrobiłabym Ci mikrodermabrazję. I zaczełabym od jednego zabiegu a nie od razu cała seria. Myk jest w tym że zabieg oczyszczania twarzy jest pracochłonny i męczący a niezbyt drogi. Przy kwasach też troszkę czasu schodzi. A mikro robi się szybko, kosmetyczka się nie męczy, zabieg jeden z droższych. Ale trzeba przyznać że faktycznie po mikro widać od razu efekt. Ale bardziej wykonuje się ją na zmniejszenie zmarszczek, pobudzenie skóry do produkcji kolagenu, pozbyciu się przebarwień, zmniejszenia porów, Ale na mikro to Ty masz jeszcze duuuużo czasu A efekty po oczyszczaniu tradycyjnym i po kwasach również są fajne. Więc się zastanów ile możesz wydać na zabiegi i może popytaj się w innych salonach co Ci zaproponują.
__________________
04.09.2010 szczęśliwa Żona a od 12.09.2011 mama Profesjonalny poradnik kosmetyczny przed ślubem mojego autorstwa https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p...postcoun t=4130 |
2009-10-31, 20:16 | #667 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 215
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Cytat:
Oczyszczanie manualne + kwasy miałam robione już kilka lat temu (kiedy moja cera była ładniejsza, prawie bez przebarwień czy blizn) i z tego co sobie przypominam, efekty były, ale niezbyt duże. Hmm, muszę się jeszcze zastanowić co wybrać. A propos mikrodermabrazji - co z wągrami? Czy ona jakoś na nie wpłynie, czy raczej koniec końców trzeba wspomóc się manualnym oczyszczaniem? A rozszerzone pory?
__________________
"Wszelkie wspomnienia są złudne,
bo teraźniejszość nadaje im inne barwy." (A. Einstein) |
|
2009-10-31, 20:28 | #668 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 869
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Ja mam podobną cerę jak koleżanka i od dłuższego czasu też myślę o kwasach, szczególnie, że jestem właśnie po oczyszczaniu manualnym (tak jak pisałam).
Tylko, że nic nie wiem o kwasach... Kurację robi się u kosmetyczki, czy można w domu? Gdzie się je kupuje? Jak stosować? Z góry dziękuję za wszystkie informacje.
__________________
|
2009-10-31, 20:37 | #669 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 067
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Ombligo z kwasami nie ma żartów, radzę iśc do kosmetyczki Nie będę opisywała każdych bo jest trochę rodzajów.
Lwipyszczek jeśli miałaś robione oczyszczanie manualne i kwasy(to też zależy jakie kwasy) i nie widzisz efektów, no to zrób sobie mikrodermabrazję. Ale nie sądze żeby były Ci potrzebne az 5 zabiegów. Tak mikrodermabrazja powinna sobie poradzić z wągrami, może nie za pierwszym razem, ale na pewno będziesz widziała efekty. Pamiętajcie dziewczyny że ciężko Wam radzić nie widząc waszej cery Wczoraj była u mnie klientka, która wcześniej przez tel opisywała mi swoją cerę. Z jej opisu obraz nędzy i rozpaczy (miałam nigdy nie widzieć gorszej w swojej pracy hih) real okazał się na prawdę wcale nie straszny
__________________
04.09.2010 szczęśliwa Żona a od 12.09.2011 mama Profesjonalny poradnik kosmetyczny przed ślubem mojego autorstwa https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p...postcoun t=4130 Edytowane przez Lowczyni Czas edycji: 2009-10-31 o 20:41 |
2009-11-01, 22:36 | #670 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 215
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Cytat:
__________________
"Wszelkie wspomnienia są złudne,
bo teraźniejszość nadaje im inne barwy." (A. Einstein) |
|
2009-11-02, 12:19 | #671 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Lowczyni - co do zaskórników (mam ich pełno na nosie i brodzie) i takich krostek 'zamkniętych' (dermatolog jakoś tak mówiła, że tylko kosmetyvczka to oczyści, maści nic nie dadzą ) słyszałam że świetnie pozbywa się tego właśnie peelignem kawitacyjnym. Jeszcze zastanawiałam się nad mikrodemabrazją. Manualnego w ogóle nie brałam pod uwagę. Jaką metodę byś mogła polecić (manualnego trochę się biorę, zresztą mam naprawdę sporo tych zaskórników)
|
2009-11-02, 12:36 | #672 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 313
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Ale czego sie tu bac? Owszem manualne oczyszczanie troszke boli, ale da sie to przezyc i nie jest to nie wiadomo jaki bol. Najpierw ladnie rozpulchnia sie skore, wiec pozniej te zaskorniki ladnie wychodza. Jesli jest ich duzo to treba bedzie potwarzac zabieg co jakis czas, ale ja mysle, ze warto. W koncu nasza twarz to w gruncie rzeczy nasza wizytowka.
Kwasami rowniez ladnie zluszcza sie naskorek, peelingiem kawitacyjnym rowniez, ale to nie jest on zbyt silnym peelingiem. A mikrodermabrazje mozna rowniez zastosowac przed oczyszczaniem i wtedy efekt tez bedzie fajny |
2009-11-07, 15:28 | #673 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 215
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
No więc byłam dziś rano na mikro. Owszem, było przyjemnie, nawet bardzo. Zabieg wcale nie boli, powiedziałabym nawet, że odpręża, bo to taki masaż twarzy. ;p Potem jakieś serum miałam wprowadzane, na końcu maska algowa. Niesamowicie przyjemna i odprężająca godzinka. ;]
Jednak muszę przyznać, że jestem zawiedziona efektami. Wiem, że po jednym zabiegu niewiele można się spodziewać, ale miałam nadzieję na jakiekolwiek widoczne efekty, a tu prawie nic - skóra jest zaczerwieniona po bokach, co pewnie minie do rana, pory są w miarę zwężone, koloryt lekko poprawiony, ale nic poza tym. Wszystkie krotki, zaskórniki, wągry itd. są gdzie były i raczej nie zamierzają się ruszyć. No cóż. Może poprawić to jakimś innym zabiegiem?
__________________
"Wszelkie wspomnienia są złudne,
bo teraźniejszość nadaje im inne barwy." (A. Einstein) |
2009-11-07, 17:38 | #674 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Dokładnie to lewy,górny róg dużego pokoju :P
Wiadomości: 248
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Cytat:
Mam takie same odczucia jak Ty jestem po 1 zabiegu,fajnie odprężył tego tamtego ale jedyne zauważalne efekty to jednodniowe zaczerwienienie twarzy i lekko łuszcząca się skóra na następny dzień..i nie wiem czy faktycznie nie ma co cudów oczekiwać po 1 zabiegu czy źle był wykonany czy co no bo jednak troszke ta mikrodermabrazja kosztuje i gdybym ewentualnie zdecydowała się na kolejne powiedzmy 3 zabiegi to nie chce wyrzucać kasy w błoto |
|
2009-11-08, 08:51 | #675 |
Raczkowanie
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Em ... ja miałam 3 zabiegi mikro + 1 kawitacji i efekty słabe... Zaskórniki i pory jak były tak są. Może tylko jestem odosobnionym przypadkiem,nie wiem.
W przyszłym tygodniu idę na kwasy. Jak to nie pomoże to już nie wiem :P. |
2009-11-08, 11:32 | #676 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 215
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
No ja też właśnie nie wiem, czy decydować się na kolejną mikro, czy na jakiś inny zabieg... Gdybym wiedziała, że po mikro będą tak marne efekty, to już raczej wybrałabym się na manualne + kwasy, bo już po tym miałam lepszą cerę /kiedyś tam/.
Sama nie wiem co zrobić teraz. ;d Kasy też nie mam nie wiadomo ile, żeby sobie zrobić 10 mikro i dopiero cieszyć się efektami.
__________________
"Wszelkie wspomnienia są złudne,
bo teraźniejszość nadaje im inne barwy." (A. Einstein) |
2009-11-08, 11:37 | #677 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Dolnośląskie
Wiadomości: 149
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
ostatnio bardzo modne sa kwasy i dają naprawde dobre efekty tylko trzeba sie dostosować do zaleceń osoby prowadzącej
---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ---------- a jeśli chodzi o peeling kawitacyjny to tu jest potrzebna seria!!! jeden zabieg nic tu nie da... on działa na zasadzie oczyszczenia twarzy ale najpierw wyciąga wszystko na zewnatrz... do wszystkiego trzeba mieć cierpliwosc...
__________________
Bo w życiu piękne są tylko chwile... ----------------------------------- |
2009-11-08, 12:55 | #678 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Kurcze. a myślałam, że tych zaskórników pozbędę się tak po jednej, dwóch wizytach.
Ale czytając wasze mopinie, już nie wiem na co się zdecydować.. |
2009-11-08, 13:27 | #679 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 215
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Hmm, tak patrząc dzisiaj na moją cerę to mogę powiedzieć, że u mnie jest ich odrobinę mniej. Ale te najgłębsze, najbardziej widoczne oczywiście są nietknięte. Ogólnie, jakieś tam efekty są, ale na pewno nie takie jakich oczekiwałam po tej osławionej mikrodermabrazji. Myślę, że jeszcze 2-3 zabiegi i pewnie pozbyłabym się tego dziadostwa prawie w całości, no ale na chwilę obecną nie stać mnie na to finansowo. ;p
__________________
"Wszelkie wspomnienia są złudne,
bo teraźniejszość nadaje im inne barwy." (A. Einstein) |
2009-11-09, 06:34 | #680 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Dokładnie to lewy,górny róg dużego pokoju :P
Wiadomości: 248
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Hm,ale w sumie lepiej zrobić coś i potem żałować-niż żałować że się tego nie zrobiło..
|
2009-11-09, 08:36 | #681 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 067
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
LwiPyszek jak miałaś mikrodermabrazję korundową czy diamentową?. Możliwe ze pierwszy zabieg miko miałaś zrobiony bardzo słabo. Po mikro widać efekty po jakimś 3-4 tygodniach jeśli chodzi i powiększenie się gęstości skóry i spłycenie zmarszczek. Ale pod względem oczyszczenia efekt powinien być widoczny od razu. Albo powiedz żeby zrobił Ci jeszcze raz mikro ale mocniejsza. Albo niech po mikro nałoży Ci kwasy (mam nadzieję że kobieta to potrafi).
Allesi spróbuj znaleźć kosmetyczkę która po oczyszczaniu manualnym doczyści Ci twarz peelingiem kawitacyjnym. Sam peeling kawitacyjny jest słąby i na pewno po jednym zabiegu nie będziesz widziała dużej różnicy. Ogólnie dziewczyny oczyszczanie twarzy to nie sprawa do załatwienia za jednym razem Proszę piszcie do mnie czasem na priv żebym zajrzała do tego tematu (jakby mnie długo nie było i nie odpisywałabym na wasze pytania)
__________________
04.09.2010 szczęśliwa Żona a od 12.09.2011 mama Profesjonalny poradnik kosmetyczny przed ślubem mojego autorstwa https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p...postcoun t=4130 |
2009-11-18, 09:15 | #682 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 210
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Ja byłam pierwszy raz dwa dni temu na oczyszczaniu twarzy. Trochę się bałam, bo naczytałam się tylu różnych opinii, ale okazało się, że nie potrzebnie. Poszłam do salonu i do Pani kosmetyczki, którą kiedyś mojej mamie poleciła jakaś koleżanka i zaczęłam również ja do niej chodzić. Więc na początku Pani kosmetyczka zrobiła mi demakijaż, który trwał dość długo (mimo,że miałam pomalowane same rzęsy). Przynajmniej miałam pewność, że wszystkie jakieś zewnętrze zanieczyszczenia zostały usunięte. Potem zrobiła mi peeling odświeżający, super sprawa! Następnie ok 10-15min siedziałam pod taką parą, nie wiem jak to się nazywa. Następnie wytarła mi buzię i wzięła się do roboty. Powiedziała, że trochę może boleć, ale że mam ładną cerę i nie będzie dużo do oczyszczania. No tak...trochę bolało, raz mi łezka poleciała. Cały zabieg trwał ok 1,5h (wraz z henną brwi)...aa i na koniec maseczka łagodząca, z nią też leżałam ok 10-15min. Na koniec Pani powiedziała mi,że mogę przychodzić na taki zabieg raz na rok-półtora .
Dziś jestem drugi dzień po zabiegu i śladów po nim NIE WIDAĆ !! ŻADNYCH ZACZERWIENIEŃ, NIC !! |
2009-11-19, 07:42 | #683 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 361
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
hm ja chcialabym zaczac chodzic na peeling kawitacyjny, ale wlasnie nie wiem ile razy trzeba tam zawitac, i czy to prawda ze on wyciaga niedoskonalosci na wierzch? Mam troche wagrow i taki podskornych krostek, one sa pod skora i tylko jak je wycisne to wychodzi takie cos dluuugiego bialego :P
moje kolezanki chodza na to i wlasnie jedna jest na razie po dwoch wizytach (w odstepie t ygodnia) i ma ta buzie ladniejsza, taka swieza, zdrowsza, powiedziala ze jeszcze pojdzie 3 razy. Druga kolezanka byla juz hm chyba 4,5 razy i mowi ze wsyztsko jej wychodzi na wierzch i ze to tak musi byc i teraz pojdzie na oczyszczanie mechanicze ja sie troche boje (nie ufam.. ) wyciskaniu mechanicznemu i z chcecia chodzilabym na kawitacyjne, tylko nie wiem tak naprawde ile razy tam trzeba isc, czu faltycznie zrobic serie 5 wizyt w odstepie tygodniowym i potem raz w miesiacu np i to wystarczy? Myslalam tez o kwasach.. Bylam miesiac temu na kwaitacyjnym, zrobilam sobie taki prezent na uro fakt bylam tylko raz ale i tak mialam ta b uzie taka swieza, nawilzona itp, fajna sprawa I teraz sie zastanawiam czy zdecydowac sie na te regularne wizyty czy nie.. Bo takie chodzenie raz na miesiac to raczej nic nie daje, a jak widze kazda kosmetyczka ma inna wersje :/ Moze Lowczyni do nas zajrzy i podpowie |
2009-11-19, 11:47 | #684 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 067
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
ckin skoro byłaś już raz i widziałaś efekty to idź kolejny. Nie widzę Twojej buzi więc ciężko mi doradzić ile razy powinnaś pójśc. Najlepiej idż z 2-3 ( w tygodniowyuch odstępach) a potem zobacz czy coś Ci jeszcze przeszkadza na buzi. Jak wszystko będzie ok, raz na -23 miesiące podskocz do kosmetyczki
A jeśli by się okazało że peeling kawitacyjny nie ruszy twojej zanieczyszczonej buzi no to wtedy wskocz na oczyszczanie manualne i nie bój się. Bo jeśli znajdziesz dobrą kosmetyczkę nie będziesz wyglądała jak buraczek i na drugi dzień do pracy/szkoły/studia możesz spokojnie iść Dobrze że odezwałaś się do mnie na priva, bo dużo mam pracy i nie mam czasu regularnie odwiedzać tego tematu.
__________________
04.09.2010 szczęśliwa Żona a od 12.09.2011 mama Profesjonalny poradnik kosmetyczny przed ślubem mojego autorstwa https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p...postcoun t=4130 |
2009-11-19, 11:52 | #685 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 361
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Dziekuje Ci bardzo
to zaczne chodzic, ale mysle ze dopiero w grudniu.. |
2009-11-23, 21:32 | #686 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 28
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
a mnie zastanawia co powinnam teraz robić: problem trwający już 10 lat powrócił.. tym razem pełno syfków wszelkiej maści w okolicach brody i kości żuchwy. totalny wysyp i nic nie pomaga.. do dermatologa na bank się nie wybiorę bo antybiotyku mi po raz kolejny nikt nie wciśnie. na dodatek po b. intensywnych przejściach z trądzikiem pozostały nierówności w okolicach brody i na czole. miałam do czynienia z oczyszczaniem manualnym (ostatnio jakiej2lata) i mikro diamentową (maj) ale szczerze mówiąc nie wiem czy cokolwiek teraz pomoże.. na dodatek pojawił się jakiś rok temu problem z naczyniami.. co robić? jaki zabieg byłby najlepszy? no i gdzie i za ile (niestety nie stać mnie na wydanie 500 miesięcznie na kosmetyczkę.. (kielce/kraków?)
|
2009-11-24, 07:48 | #687 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 067
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
kwiatek skoro nie chcesz iść do dermatologa, poleca zabieg z kwasem pirogronowym u kosmetyczki tutaj na wizażu jest cały temat o tym (moje wypowiedzi również) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=65916 ale skup się na ostatnich stronach bo temat zaczyna sięjużchyba w 2006 roku
Jeśli chodzi o mikrodermabrazję to odradzam diamentową lepiej korundową. A jeśli masz zmiany ropne to dopóki nie znikną nie wolno CI jej robić. Możesz spróbować manualnego oczyszczania ale jak ze wszystkimi zabiegami nie wystarczy jeden zabieg. Bardzo ważna jest też pielęgnacją w domu, odpowiedni żel do mycia twarzy, krem, peeling, łykanie cynku regularnie. Jeśli chodzi o zabiegi to polecam Kielce, chociażby dlatego że w mniejszym mieście zawsze zabiegi są tańsze niż w dużym
__________________
04.09.2010 szczęśliwa Żona a od 12.09.2011 mama Profesjonalny poradnik kosmetyczny przed ślubem mojego autorstwa https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p...postcoun t=4130 Edytowane przez Lowczyni Czas edycji: 2009-11-24 o 07:49 |
2009-11-24, 08:10 | #688 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Łykanie cynku? Nie wystarczą drożdże z bratkiem?
|
2009-11-24, 08:30 | #689 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 067
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
allesi bratek z drożdżami jak najbardziej ale cyn reguluje od wewnątrz wydzielanie łoju a tym samym powoduje że tłusta cerą się "podszusza". Ale widać efekty dopiero po miesiącu stosowania regularnie cynku. Mozniejszej jego wersji, ja lubię cynk który można kupić w zdrowej żywności z firmy Biooil, bo wystarczy jedna tabletka dzienni, a nie 3, jest tani coś koło 17 zł i ma 120 tabletek które starczają na 4 miesiące . Kto pamięta o braniu 3 razy dziennie tabletki co najmniej przez miesiąc temu zazdroszczę wytrwałości
__________________
04.09.2010 szczęśliwa Żona a od 12.09.2011 mama Profesjonalny poradnik kosmetyczny przed ślubem mojego autorstwa https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p...postcoun t=4130 |
2009-11-24, 14:29 | #690 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: Oczyszczanie cery u kosmetyczki - wątek zbiorczy
Cześć! Co do trądziku to mam pewne z nim obecnie nie miłe doświadczenie. Calutkie czoło i skronie wysypane. Szukam obecnie na terenie Łodzi jakieś sprawdzonej kosmetyczki, bo obecnie jestem na aknosanie, kremie na noc i emulsji matującej Iwostinu. Efekty są minimalne, żeby nie powiedzieć żadne. Poradziła mi to pani doktor alergolog na pierwszym spotkaniu i jak na razie jedynym. Staram się stosować regularnie tą kurację, lecz jednak rano prawie zawsze nie mam czasu Ostatnio troszkę to zaniedbałam, ale postanowiłam wziąć się za siebie i codziennie wieczorem pamiętam. Używałam też klinu [?] chyba tak to się nazywało, w każdym bądź razie taka bordowa tabletka do wody i powstaje jakiś roztwór. Zaprzestałam użyciu bo ani mnie to nie ziębiło, ani wiało, tylko śmierdziało niestety. I chciałam się dowiedzieć, czy to może być przez niezdrowe jedzenie, słodycze, grzywkę? Bo tak mi się mówi, ale jak zauważyłam dbanie o opaskę, która odkrywa czoło i zmniejszenie ilości jedzenia, które rzekomo ma mi zaszkodzić nic nie zmienia. Przynajmniej tak mi się wydaje. Raz mi powiedziano, że mam cerę tłustą i chyba nawet tak jest, ale ostatnio dowiedziałam się, że suchą i nie mam pojęcia. Czy jest na forum może jakaś osoba, która ma sprawdzoną kosmetyczkę w Łodzi lub sama nią jest? Pozdrawiam!
Edytowane przez Aromea Czas edycji: 2009-11-24 o 14:49 |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:55.