cos mnie pogryzlo w nocy

[travis]

i napewno nie TZ
od kilku dni zauwazylam ze cos mnie gryzie w nocy podczas snu.
wykluczam komary i pluskwy, krosty sa malenkie ale swedza.
ktos wie co to moze byc?

[Madaleinee]

wampiry

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Meszki, pająki, pchły, wszy, mimo wszystko pluskwy...

[peggy_blue]

też mam takie ugryzienia. Oh czyżby to sam słynny Edward przyszedł i mnie pokąsał?

[mtynai]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;13736530]Meszki, pająki, pchły, wszy, mimo wszystko pluskwy...[/QUOTE]

meszki, pchły, wszy, pluskwy..
ale wątpię by pająki masowo grasowały w łóżku Autorki ;]
zresztą te domowe nie mają tak silnego jadu by wywołać swędzenie i krostki..

[bess]

Napisane przez travis

i napewno nie TZ
od kilku dni zauwazylam ze cos mnie gryzie w nocy podczas snu.
wykluczam komary i pluskwy, krosty sa malenkie ale swedza.
ktos wie co to moze byc?

pchly?
jak mnie cos ugryzlo w nocy to mialam za uchem 2 slady i wielka bulwe przez 2 tygodnie ale wtedy Edward jeszcze nie grasowal

[peggy_blue]

Napisane przez bess

pchly?
jak mnie cos ugryzlo w nocy to mialam za uchem 2 slady i wielka bulwe przez 2 tygodnie ale wtedy Edward jeszcze nie grasowal

przypomniały mi się jeszcze małe zielone muszki z Archiwum X
jeśli to pchły, to dobrze, że pogryzły mnie na wyjeździe. a mam te bąble już z tydzień i nie schodzą, ani fenistil na nie nie działa. a Tobie przeszły samoistnie?
kurcze,szkoda, bo już miałam nadzieję na Edka

[KarolinaK]

Ja rowniez mam czasem krostki na policzku po nocy ale one zazwyczaj schodza po 2 godzinach. Takie zaczerwienienie i jakby krostka mala. Nie wiem co to mimo ze zmieniam posciel czesto, wietrze pokoj regularnie. Ale to moze cos z zewnatrz bo spie przy szeroko otwartym oknie.

[bess]

Napisane przez peggy_blue

przypomniały mi się jeszcze małe zielone muszki z Archiwum X
jeśli to pchły, to dobrze, że pogryzły mnie na wyjeździe. a mam te bąble już z tydzień i nie schodzą, ani fenistil na nie nie działa. a Tobie przeszły samoistnie?
kurcze,szkoda, bo już miałam nadzieję na Edka

samoistnie ale troche mnie bolalo i myslalam ze to wezel chlonny mi sie powiekszyl:/
ale jak male i nie puchnie to moga byc pchly?,nie drap to szybciej zniknie

[ladylajla]

A moze to jakieś uczulenie?? Uprałaś pościel w nowym proszku, użyłaś innego plynu do płukania??
też mam nieustanny problem z krostkami, ale w miom przypadku to na bank meszki i komary, bo sypiam przy otwarym oknie, do tego często mam w nocy zapaloną lampkę

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez mtynai

meszki, pchły, wszy, pluskwy..
ale wątpię by pająki masowo grasowały w łóżku Autorki ;]
zresztą te domowe nie mają tak silnego jadu by wywołać swędzenie i krostki..

A widzisz, sie zdziwisz Użarl mnie pająk, taki zwykły, domowy, myślałam że się wścieknę. Jeśli ktoś ma uczulenie, to będzie miał i krostki, i swędzonkę.

Autorko, nie wykluczaj pluskiew - niestety, te cholery gryzą potwornie i potrafią bardzo skutecznie się ukryć. Miałam raz tę nieprzyjemność z nimi walczyć, kiedy przeszły z kamienicy sąsiedniej, w której menel mieszkał Byłam pewna, że mój kot ma pchły i one gryzą, nawet u weterynarza się pytałam, czy pchły mnie tak mogły pogryźć... A tu - pchełek niet, za to pluskwy były. Najgorszemu wrogowi nie życzę

[mtynai]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;13736839]A widzisz, sie zdziwisz Użarl mnie pająk, taki zwykły, domowy, myślałam że się wścieknę. Jeśli ktoś ma uczulenie, to będzie miał i krostki, i swędzonkę.

Autorko, nie wykluczaj pluskiew - niestety, te cholery gryzą potwornie i potrafią bardzo skutecznie się ukryć. Miałam raz tę nieprzyjemność z nimi walczyć, kiedy przeszły z kamienicy sąsiedniej, w której menel mieszkał Byłam pewna, że mój kot ma pchły i one gryzą, nawet u weterynarza się pytałam, czy pchły mnie tak mogły pogryźć... A tu - pchełek niet, za to pluskwy były. Najgorszemu wrogowi nie życzę[/QUOTE]

może w sumie racja, nie wzięłam pod uwagę uczulenia na pajęczy jad.
no,ale z drugiej strony, naprawdę ciężko mi uwierzyć, żeby pająk pokąsał Autorkę

prędzej obstawiałabym właśnie pchły (niekoniecznie trzeba mieć w domu zwierzaka).

[Hawa]

Wpisz sobie w grafikę google - BED BUGS - takie robaczki zyjące w materacach i łóżkach. Powinny Ci sie pokazac zdjecia pogryzien, moze to to?
Mnie tez kiedys ugryzl pajak , ktory akurat zadomowil sie przy oknie, kolo ktorego mialam lozko.. Odkurz okolice lozka, odsun je, poodkurzaj pod nim, wewnatrz, moze przy okazji zlikwidujesz to co cie ugryzlo.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Hawa, bed bugs to właśnie podłe pluskwy

[justys1358]

Ja stawiam na pluskwy.
Szajajaba jak sie pobyłas pluskiewe?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Wyrzuciłam łóżko Nic innego nie działało. Stało tak nieszczęśliwie, że prawdopodobnie przewodem kominowym od menela przelazły, zagnieździły się na amen - a mnie nie przyszło kompletnie do głowy, co to może być :/ Zresztą na wizażu nawet wątek zakładałam Żaden fachowiec nie chciał się podjąć ich usunięcia, bo podobno żaden środek nie jest 10% skuteczny (one mają twarde pancerzyki i są na chemię mocno odporne), no to łóżko poszło na śmietnik. A teraz mam schizy i co jakiś czas w panice oglądam narożnik

[mtynai]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;13737284]Wyrzuciłam łóżko Nic innego nie działało. Stało tak nieszczęśliwie, że prawdopodobnie przewodem kominowym od menela przelazły, zagnieździły się na amen - a mnie nie przyszło kompletnie do głowy, co to może być :/ Zresztą na wizażu nawet wątek zakładałam Żaden fachowiec nie chciał się podjąć ich usunięcia, bo podobno żaden środek nie jest 10% skuteczny (one mają twarde pancerzyki i są na chemię mocno odporne), no to łóżko poszło na śmietnik. A teraz mam schizy i co jakiś czas w panice oglądam narożnik [/QUOTE]

nienawidzę robactwa..
jeszcze pół biedy jak można z tym coś zrobić..
a tak jak z tymi pluskwami.. normalnie szok.

[rimlora]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;13736839]A widzisz, sie zdziwisz Użarl mnie pająk, taki zwykły, domowy, myślałam że się wścieknę. Jeśli ktoś ma uczulenie, to będzie miał i krostki, i swędzonkę.

Autorko, nie wykluczaj pluskiew - niestety, te cholery gryzą potwornie i potrafią bardzo skutecznie się ukryć. Miałam raz tę nieprzyjemność z nimi walczyć, kiedy przeszły z kamienicy sąsiedniej, w której menel mieszkał Byłam pewna, że mój kot ma pchły i one gryzą, nawet u weterynarza się pytałam, czy pchły mnie tak mogły pogryźć... A tu - pchełek niet, za to pluskwy były. Najgorszemu wrogowi nie życzę[/QUOTE]

to pajaki gryza ??

[justys1358]

Tez wyrzuciłam łozko i znow sie pojawiły,moze w meblach siedziały i przeszły na nowe. Uzyłam ascyp-10 czy cos podobnego i pomogło troche, mimo to gdzie nie gdzie małe sie pojawiaja. Mam ich dosc juz. Ale nie mam ugryzien, wczesniej miałam.

[MoniX24]

Tak,tak to napewno pluskwy.W tych angielskich lozkach(a raczej materacach)sa one niestety popularne,zywia sie krwia ludzka i powoduja swedzenie takie jak po ugryzieniu komara.Tez mialam ten problem i kupilam nowe lozko,na poczatku bylo ok,ale ostatnio zauwazylam ze pare pluskiew znowu sie pojawilo na lozku i to w nocy zaczelo mnie cos gryzc az wyskozylam z lozka i wystraszylam przy tym eza Nie wiem skad to dziadostwo sie bierze,sprzatam regularnie wszystkie katy...

[ladylajla]

Napisane przez rimlora

to pajaki gryza ??

si
moją koleżankę udziabał, jak opalała sie w ogrodzie. nie wyglądało to na ukąszenie osy. mrówki czy innego robala, bo miała wyraźne dwa "szczękoczułki" w miejscu ukąszenia, w dodatku spuchła i bolało

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Aż poleciałam łóżko sprawdzić...

[justys1358]

Ja miałam remont w pokoju i nie było nic nigdzie, a mimo to na nowe łozko przeszły. Zastanawiam sie nad kupieniem Gotexu, ale musze przez internet zamowic. Najgorsze jest to,ze nie wiem skad sie wzieły u mnie, podejrzewam,ze rok temu z wakacji przywiozłam, bo dopiero na zime zaczeły mnie gryź, byłam u deramtologa i zaden nie wiedział skad to mam, jak pomysle ile nałykałam sie tabletek i masci zuzyłam, w koncu jak odkryłam,ze to pluskwy nie mogłam uwierzyc, wiec w marcu wyrzuciłam łozko i odrazu remont zrobiłam jak pisałam i tak przeszły.

[rimlora]

Napisane przez ladylajla

si
moją koleżankę udziabał, jak opalała sie w ogrodzie. nie wyglądało to na ukąszenie osy. mrówki czy innego robala, bo miała wyraźne dwa "szczękoczułki" w miejscu ukąszenia, w dodatku spuchła i bolało

az mnie ciarki przeszly!..
nie wiem czemu ale zawsze myslalam ze one boja sie czlowieka bardziej , niz czlowiek ich..
mylilam sie !

[Vivienne]

Napisane przez rimlora

az mnie ciarki przeszly!..
nie wiem czemu ale zawsze myslalam ze one boja sie czlowieka bardziej , niz czlowiek ich..
mylilam sie !

Pająki to podstępne stworzenia...

... dlatego się ich boję

[travis]

bed bugs- jak ktos pisal to pluskwy wlasnie
moje krosteczki sa takie tyci tyci, a z tego co slyszalam, te po bed bugsach sa wielkosci troche mniejszej niz te po komarzyskach...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nie są. Są tyci, tyci - identyczne jak po ugryzieniu pchły

[Costynuuna]

Napisane przez rimlora

az mnie ciarki przeszly!..
nie wiem czemu ale zawsze myslalam ze one boja sie czlowieka bardziej , niz czlowiek ich..
mylilam sie !

ja zawsze wiedziałam że mnie się pająki bardziej nie boją, bo już bardziej ode mnie się bać nie można . ;[

poza tym one zawsze pchają się w strone mojego łóżka, dlatego zawsze przed spaniem biore jakiegoś buta i kłade go koło łóżka ( ), żeby w razie czego zabić dziada

[KarolinaK]

Ale skad sie biora te pluskwy???

[rimlora]

Napisane przez Costynuuna

ja zawsze wiedziałam że mnie się pająki bardziej nie boją, bo już bardziej ode mnie się bać nie można . ;[

poza tym one zawsze pchają się w strone mojego łóżka, dlatego zawsze przed spaniem biore jakiegoś buta i kłade go koło łóżka ( ), żeby w razie czego zabić dziada

ja jak tylko zobacze takiego to od razu odkurzacz i go wciagam
Czyli co ? te pajaki tez zywia sie nasza krwia?