Sposoby na żółte/rude włosy po rozjaśnianiu

[olusieeeek]

Cześć dziewczyny! Jestem tu nowa i mam do Was pytanie odnośnie farbowania włosów Otóż, mój naturalny kolor to taki ciemny blond, chciałam włosy rozjaśnić. Wszystko Wam pokażę na zdjęciach jakie włosy miałam, co mam teraz a jaki efekt chciałabym osiągnąć I teraz po tym jak pofarbowałam Pallete odcień Różany Blond mam lekko takie żółtawe włosy. Nie chcę mieć takich włosów, raczej chciałabym się pozbyć tego żółtego odcienia i tu pytanie do Was: jaką farbą, najlepiej jakim odcieniem pofarbować, żeby te "żółtość" zniknęła? A może same doradzicie jaki kolor by pasował, ale żeby był jaśniejszy i może bardziej beżowy? Mam nadzieję, że mi pomożecie! Pozdrawiam!

1 zdjęcie to naturalne
2 zdjecie to co mam teraz po różanym blondzie
3 i 4 to jaki mniej więcej efekt chciałabym osiągnąć, ale niekoniecznie kupować loreal

[wega1993]

Napisane przez olusieeeek

Cześć dziewczyny! Jestem tu nowa i mam do Was pytanie odnośnie farbowania włosów Otóż, mój naturalny kolor to taki ciemny blond, chciałam włosy rozjaśnić. Wszystko Wam pokażę na zdjęciach jakie włosy miałam, co mam teraz a jaki efekt chciałabym osiągnąć I teraz po tym jak pofarbowałam Pallete odcień Różany Blond mam lekko takie żółtawe włosy. Nie chcę mieć takich włosów, raczej chciałabym się pozbyć tego żółtego odcienia i tu pytanie do Was: jaką farbą, najlepiej jakim odcieniem pofarbować, żeby te "żółtość" zniknęła? A może same doradzicie jaki kolor by pasował, ale żeby był jaśniejszy i może bardziej beżowy? Mam nadzieję, że mi pomożecie! Pozdrawiam!

1 zdjęcie to naturalne
2 zdjecie to co mam teraz po różanym blondzie
3 i 4 to jaki mniej więcej efekt chciałabym osiągnąć, ale niekoniecznie kupować loreal

aby zbić żółty trzeba nałożyć fiolet. Czyli z farb popiel. Takie, które mają po przecinku 1

[SceneQueene]

Napisane przez wega1993

aby zbić żółty trzeba nałożyć fiolet. Czyli z farb popiel. Takie, które mają po przecinku 1

Nie!!! Popiel na żółtym najczęściej daje zieleń. Tylko perła - 2 po kropce!

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[Tinajero]

Napisane przez SceneQueene

Nie!!! Popiel na żółtym najczęściej daje zieleń. Tylko perła - 2 po kropce!

Dokładnie! Może spróbuj Preference 102 lub 92.

[olusieeeek]

A Joanna Naturia Szlachetna Perła? Kiedyś farbowałam Loreal Preference i włosy był takie lekko suche, rzadko też są na promocji

[Tinajero]

Napisane przez olusieeeek

A Joanna Naturia Szlachetna Perła? Kiedyś farbowałam Loreal Preference i włosy był takie lekko suche, rzadko też są na promocji

Chciałam ją też zaproponować, ale nie mam pewności czy nie wyjdzie zieleń, choć nie powinna. Może koleżanki jeszcze coś doradzą. (w Rossmanie i Hebe są teraz preference w promocji, ale i tak drożej niż Joanna).

A próbowałaś szamponu fioletowego lub płukanki?
Masz jasne włosy i kolor jest równomierny, myślę, że powinny sobie poradzić z ciepłym odcieniem.

[Carmela__]

Właśnie teraz po rozjaśnianiu i farbowaniu Wellatonem 12/0,nadal mam miodowe końce i trochę żółty odrost i planuję jutro zafarbować to jakąś Joanną-na pewno szlachetną perłą,ale zastanawiam się czy jej nie zmieszać z gołębim popielem.Chciałabym wyrównać kolor i zgasić złoto i rudość,jednak obawiam się-może niesłusznie-siwych włosów.Czy ktoś ma doświadczenie w farbowaniu tą mieszanką rozjaśnianych włosów?

[Tinajero]

Napisane przez Carmela__

Właśnie teraz po rozjaśnianiu i farbowaniu Wellatonem 12/0,nadal mam miodowe końce i trochę żółty odrost i planuję jutro zafarbować to jakąś Joanną-na pewno szlachetną perłą,ale zastanawiam się czy jej nie zmieszać z gołębim popielem.Chciałabym wyrównać kolor i zgasić złoto i rudość,jednak obawiam się-może niesłusznie-siwych włosów.Czy ktoś ma doświadczenie w farbowaniu tą mieszanką rozjaśnianych włosów?

Też mam po Wellatonie rudy odrost i to wyjątkowo brzydki
Nie próbowałam takiej mieszanki z Joanny, ale farbowałam dwa razy Szlachetną perłą i za każdym razem dobrze rozjaśniała odrost i nie zostawiała żółtego odcienia, jednak na końcach włosy nadal były rudawe. Sama jestem ciekawa takiej mieszanki, choć za drugim razem ta farba bardzo wysuszyła mi włosy. Na sam odrost ją mogę jeszcze nałożyć, ale na całość już raczej nie, chyba że na chwilę.

[19ewelina90]

Dziewczyny, mój naturalny kolor włosów to ciemny blond. Od paru lat rozjaśniam włosy. Kilka lat malowałam farbą: farmawita numer 901 lub 902 z wodą 9% bądz12%. Niestety farby tej już nigdzie nie mogę dostać. Pani w sklepie poleciła mi farbę fanola. Malowałam już nią kilka razy i za każdym razem innym kolorem. Zawsze odrost wychodzi żółty/rudawy, raz nawet coś pod fiolet. Dodam że nigdy nie malowałam włosów farbami tylu garnier, wellaton czy inne drogeryjne. Dziś kupiłam Fanolę numer 12.0 ( zastanawiałam się nad 11.2) na pudełku jest napisane Super Blond plat. extra. Nie znam się na tych numerkach. Czy jest szansa że po tym 12.0 z wodą 12% włosy nie wyjdą jakieś mega rude/ żółte lub co gorsza fioletowe/zielone/niebieskie?

[Carmela__]

Napisane przez Tinajero

Też mam po Wellatonie rudy odrost i to wyjątkowo brzydki
Nie próbowałam takiej mieszanki z Joanny, ale farbowałam dwa razy Szlachetną perłą i za każdym razem dobrze rozjaśniała odrost i nie zostawiała żółtego odcienia, jednak na końcach włosy nadal były rudawe. Sama jestem ciekawa takiej mieszanki, choć za drugim razem ta farba bardzo wysuszyła mi włosy. Na sam odrost ją mogę jeszcze nałożyć, ale na całość już raczej nie, chyba że na chwilę.

Hmmm moje włosy są w załączniku.Nie mam doświadczenia więc nie wiem jak zakwalifikować ten kolor do końca Miałaś również coś podobnego?Bo jeśli tak,to chyba faktycznie wypróbuję tą mieszankę.Boję się tylko czy na żółtym mi nie wyjdzie zielony po tym popielu ale chyba fakt,że nałożę dwa refleksy,powinien sprawić,że ta perła wybije ten popiel i nie zrobi zielonego nie?xd Kurczę staję się coraz głupsza z tych farb

[Tinajero]

Napisane przez Carmela__

Hmmm moje włosy są w załączniku.Nie mam doświadczenia więc nie wiem jak zakwalifikować ten kolor do końca Miałaś również coś podobnego?Bo jeśli tak,to chyba faktycznie wypróbuję tą mieszankę.Boję się tylko czy na żółtym mi nie wyjdzie zielony po tym popielu ale chyba fakt,że nałożę dwa refleksy,powinien sprawić,że ta perła wybije ten popiel i nie zrobi zielonego nie?xd Kurczę staję się coraz głupsza z tych farb

Ale jesteś śliczna, tak na marginesie

Ja miałam mniej żółte niż Ty, bardziej wpadały w rude. Czym udało Ci się tak rozjaśnić włosy i z jakiego koloru schodziłaś?

Wydaje mi się, że mieszanka nie powinna dać zieleni, ale nie mam pewności wydaje mi się, że ten popiel z Joanny jest mocno popielaty, może lepiej sprawdziłaby się już jakaś gotowa mieszanka, np. 10.21? No i chyba końcówki masz bardziej żółte? najpierw nałożyłabym na końcówki, potem odrost (sam odrost!) i na koniec na 10-15 minut na całość.

Napisane przez 19ewelina90

Dziewczyny, mój naturalny kolor włosów to ciemny blond. Od paru lat rozjaśniam włosy. Kilka lat malowałam farbą: farmawita numer 901 lub 902 z wodą 9% bądz12%. Niestety farby tej już nigdzie nie mogę dostać. Pani w sklepie poleciła mi farbę fanola. Malowałam już nią kilka razy i za każdym razem innym kolorem. Zawsze odrost wychodzi żółty/rudawy, raz nawet coś pod fiolet. Dodam że nigdy nie malowałam włosów farbami tylu garnier, wellaton czy inne drogeryjne. Dziś kupiłam Fanolę numer 12.0 ( zastanawiałam się nad 11.2) na pudełku jest napisane Super Blond plat. extra. Nie znam się na tych numerkach. Czy jest szansa że po tym 12.0 z wodą 12% włosy nie wyjdą jakieś mega rude/ żółte lub co gorsza fioletowe/zielone/niebieskie?

A jaki masz teraz kolor włosów? napisałaś tylko jakie masz naturalne, ale że rozjaśniasz. Jest to jasny blond, bardzo jasny? ciepły, zimny odcień?

[Carmela__]

Napisane przez Tinajero

Ale jesteś śliczna, tak na marginesie

Ja miałam mniej żółte niż Ty, bardziej wpadały w rude. Czym udało Ci się tak rozjaśnić włosy i z jakiego koloru schodziłaś?

Wydaje mi się, że mieszanka nie powinna dać zieleni, ale nie mam pewności wydaje mi się, że ten popiel z Joanny jest mocno popielaty, może lepiej sprawdziłaby się już jakaś gotowa mieszanka, np. 10.21? No i chyba końcówki masz bardziej żółte? najpierw nałożyłabym na końcówki, potem odrost (sam odrost!) i na koniec na 10-15 minut na całość

Dziękuję Ci bardzo,chociaż nie czuję się tak do końca w tym kurczaku

Rozjaśniałam włosy kąpielą rozjaśniającą,3 razy ją robiłam,3 dni pod rząd,ale nie dodawałam odżywki tylko szamponu samego.Rozjaśniacz Matrix,oxy 9% Stapiz.Trzeciego dnia,na sam koniec,pofarbowałam się Wellatonem 12/0 i tadaaam mam to co mam na głowie xd

Rozjaśniałam z mojego naturalnego koloru(ostatnio farbowałam Garnierem bez amoniaku w lipcu),taki jaki mam na zdjęciu w avatarze i w załączniku(zrobiłam specjalnie zdjęcie 'przed')

Kupiłam już Szlachetną Perłę ale zlatałam wszystkie markety w okolicy i nigdzie nie ma cholernego popielu.Wieczorem jeszcze jadę do Kauflandu może tam znajdę tą farbę.Kiedyś było pełno ich we wszystkich osiedlowych sklepikach,szkoda że teraz mamy same markety i sklepiki poupadały

[Tinajero]

Napisane przez Carmela__

Dziękuję Ci bardzo,chociaż nie czuję się tak do końca w tym kurczaku

Rozjaśniałam włosy kąpielą rozjaśniającą,3 razy ją robiłam,3 dni pod rząd,ale nie dodawałam odżywki tylko szamponu samego.Rozjaśniacz Matrix,oxy 9% Stapiz.Trzeciego dnia,na sam koniec,pofarbowałam się Wellatonem 12/0 i tadaaam mam to co mam na głowie xd

Rozjaśniałam z mojego naturalnego koloru(ostatnio farbowałam Garnierem bez amoniaku w lipcu),taki jaki mam na zdjęciu w avatarze i w załączniku(zrobiłam specjalnie zdjęcie 'przed')

Kupiłam już Szlachetną Perłę ale zlatałam wszystkie markety w okolicy i nigdzie nie ma cholernego popielu.Wieczorem jeszcze jadę do Kauflandu może tam znajdę tą farbę.Kiedyś było pełno ich we wszystkich osiedlowych sklepikach,szkoda że teraz mamy same markety i sklepiki poupadały

Ładnie Ci rozjaśniło

Szkoda, szkoda. Ale o ile mnie pamięć nie myli to chyba w Tesco jest też ta farba. Ja nie mam pewności, jak Twój kurczak zareaguje na ten popiel... może lepiej najpierw zagasić żółć Szlachetną perłą (ona też ma trochę popielu), a potem skorygować tym popielem, ale tylko na chwilę (rozrobiony z szamponem, zmlaskować). Tak sobie dumam tylko.... więc miej na uwadze, że to eksperyment będzie

[Carmela__]

Napisane przez Tinajero

Ładnie Ci rozjaśniło

Szkoda, szkoda. Ale o ile mnie pamięć nie myli to chyba w Tesco jest też ta farba. Ja nie mam pewności, jak Twój kurczak zareaguje na ten popiel... może lepiej najpierw zagasić żółć Szlachetną perłą (ona też ma trochę popielu), a potem skorygować tym popielem, ale tylko na chwilę (rozrobiony z szamponem, zmlaskować). Tak sobie dumam tylko.... więc miej na uwadze, że to eksperyment będzie

Szkoda że Tesco mam bardzo daleko od siebie...ale pokładam nadzieję że w innych dużych hipermarketach też ją znajdę.

Chcę zrobić mieszankę perły i popielu-ale nie pół na pół,tylko 1,5 opakowania perły i 0,5 opakowania popielu.To chyba najbezpieczniejsze rozwiązanie Dam jutro rano albo jeszcze dziś wieczorem zdjęcia,jak to wyszło.Sama jestem ciekawa

[Tinajero]

Napisane przez Carmela__

Szkoda że Tesco mam bardzo daleko od siebie...ale pokładam nadzieję że w innych dużych hipermarketach też ją znajdę.

Chcę zrobić mieszankę perły i popielu-ale nie pół na pół,tylko 1,5 opakowania perły i 0,5 opakowania popielu.To chyba najbezpieczniejsze rozwiązanie Dam jutro rano albo jeszcze dziś wieczorem zdjęcia,jak to wyszło.Sama jestem ciekawa

Ja też jestem bardzo ciekawa
Daj koniecznie znać jak wyszło
Trzymam kciuki, żeby było dobrze

[19ewelina90]

Napisane przez Tinajero

Ale jesteś śliczna, tak na marginesie

Ja miałam mniej żółte niż Ty, bardziej wpadały w rude. Czym udało Ci się tak rozjaśnić włosy i z jakiego koloru schodziłaś?

Wydaje mi się, że mieszanka nie powinna dać zieleni, ale nie mam pewności wydaje mi się, że ten popiel z Joanny jest mocno popielaty, może lepiej sprawdziłaby się już jakaś gotowa mieszanka, np. 10.21? No i chyba końcówki masz bardziej żółte? najpierw nałożyłabym na końcówki, potem odrost (sam odrost!) i na koniec na 10-15 minut na całość.




A jaki masz teraz kolor włosów? napisałaś tylko jakie masz naturalne, ale że rozjaśniasz. Jest to jasny blond, bardzo jasny? ciepły, zimny odcień?

dodaje swoje zdjęcia, to jest raczej bardzo jasny blond ( chociaz jak widać na zdjęciach to też zależy od światła, na każdym ten kolor inaczej wyszedł) a moje naturalne to taki typowy ( ja na niego mówię pasztetowy) ciemny blond

Dodam jeszcze że przed ślubem miałam włosy malowane u fryzjerki, ona na ten odrost który wszedł żółty/rudy nałożyła mi jakąś farbę, a później jeszcze balsam koloryzujący na całe włosy, ale to mnie trochę kasy kosztowało, co miesiąc szkoda mi tyle kasy wydawać, dlatego kombinuję sama

i dlatego też właśnie zastanawiam się czy ta farba, którą kupiłam : Fanola 12.0 będzie dobra

10477564_809737079045180_5692818641977135464_o.jpg

10714334_845419965476592_5872448144260860528_o.jpg

10991656_515397931932731_5751834047006489946_o.jpg

[Tinajero]

Napisane przez 19ewelina90

dodaje swoje zdjęcia, to jest raczej bardzo jasny blond ( chociaz jak widać na zdjęciach to też zależy od światła, na każdym ten kolor inaczej wyszedł) a moje naturalne to taki typowy ( ja na niego mówię pasztetowy) ciemny blond

Dodam jeszcze że przed ślubem miałam włosy malowane u fryzjerki, ona na ten odrost który wszedł żółty/rudy nałożyła mi jakąś farbę, a później jeszcze balsam koloryzujący na całe włosy, ale to mnie trochę kasy kosztowało, co miesiąc szkoda mi tyle kasy wydawać, dlatego kombinuję sama

i dlatego też właśnie zastanawiam się czy ta farba, którą kupiłam : Fanola 12.0 będzie dobra

Wydaje mi się, że na taki kolor i odrost, możesz bezpiecznie kłaść 12/0, nie sądzę, żeby wyszły zielone, ale z żółtym/rudawym to nigdy nie wiadomo choć 12% woda jest silna i powinna dobrze rozjaśnić.

[olaaa99]

Napisane przez 19ewelina90

Dodam jeszcze że przed ślubem miałam włosy malowane u fryzjerki, ona na ten odrost który wszedł żółty/rudy nałożyła mi jakąś farbę, a później jeszcze balsam koloryzujący na całe włosy, ale to mnie trochę kasy kosztowało, co miesiąc szkoda mi tyle kasy wydawać, dlatego kombinuję sama

- tyle powiem w kwestii zdjęcia środkowego ze ślubu. Rewelacyjny kolor włosów (baaaardzo naturalny, ciemniejszy u nasady, no rewelka) i to upięcie! Nie widać tony lakieru, a mega objętość, no zaślinię zaraz klawiaturę! PRZEPIĘKNIE WYGLĄDASZ!

A tak z ciekawości - ile wtedy zapłaciłaś fryzjerce za całą operację?

[19ewelina90]

Napisane przez olaaa99

- tyle powiem w kwestii zdjęcia środkowego ze ślubu. Rewelacyjny kolor włosów (baaaardzo naturalny, ciemniejszy u nasady, no rewelka) i to upięcie! Nie widać tony lakieru, a mega objętość, no zaślinię zaraz klawiaturę! PRZEPIĘKNIE WYGLĄDASZ!

A tak z ciekawości - ile wtedy zapłaciłaś fryzjerce za całą operację?

hehe dziękuję,
zapłaciłam 240 zł, ten kolor był super ale teraz znowu jak maluje odrosty to wychodzą mi żółto-rude

[SceneQueene]

też tak miałam. przy pierwszym farbowaniu (poziom 12, 9% oxy, 55 minut) i tak były lekko złote. dopiero przy kolejnym farba chwytała idealnie. ewentualnie mogłabyś je wstępnie na moment rozjaśnić.

[Carmela__]

Napisane przez Tinajero

Ja też jestem bardzo ciekawa
Daj koniecznie znać jak wyszło
Trzymam kciuki, żeby było dobrze

Ok,jestem po farbowaniu,niestety mimo odwiedzenia 10(!) sklepów,nie udało mi się dostać gołębiego popielu.Zamiast tego wzięłam srebrny pył,pomyślałam że raz kozie śmierć Z efektu jestem bardzo zadowolona,wprawdzie w dalszym ciągu przebija rudość,ale już jest bardziej zgaszona,a perła na odroście wygląda po prostu przepięknie.Następne farbowanko planuję za tydzień,jak już dorwę gdzieś ten cholerny popiel
Te zdjęcie w sztucznym świetle jest trochę przekłamane,bo włosy wydają się bardziej żółte niż są w świetle dziennym(zdjęcie odrostu).

[Tinajero]

Napisane przez Carmela__

Ok,jestem po farbowaniu,niestety mimo odwiedzenia 10(!) sklepów,nie udało mi się dostać gołębiego popielu.Zamiast tego wzięłam srebrny pył,pomyślałam że raz kozie śmierć Z efektu jestem bardzo zadowolona,wprawdzie w dalszym ciągu przebija rudość,ale już jest bardziej zgaszona,a perła na odroście wygląda po prostu przepięknie.Następne farbowanko planuję za tydzień,jak już dorwę gdzieś ten cholerny popiel
Te zdjęcie w sztucznym świetle jest trochę przekłamane,bo włosy wydają się bardziej żółte niż są w świetle dziennym(zdjęcie odrostu).

Na pierwszym zdjęciu bardzo fajnie wyszło!
Na innych wybija jeszcze żółć. Za pierwszym razem kurczaka to się na pewno nie da zabić, może do Wielkanocy się uda

A próbowałaś gencjany? ja dziś też poeksperymentowałam

Zrobiłam płukankę z 2% wodnego roztworu gencjany i moczyłam w tym włosy kilka minut. Naprawdę nieźle ściągnęło żółć! Płukanka jednak lepiej działa niż maseczka z gencjaną.

[19ewelina90]

Dziewczyny jestem po pomalowaniu odrostów i póki co jestem zadowolona, dawno nie wyszedł mi taki kolor ( zbliżony do reszty włosów). Zobaczymy czy jutro, w świetle dziennym też tak fajnie wygląda. Dodam zdjęcia, na jednym ja i moje naturalne włosy czyli kolor odrostów, reszta- efekt malowania, tylko światło sztuczne

SL372897.jpg

DSC_0331.jpg

DSC_0333.jpg

DSC_0335.jpg

wyróżniają mi się jaśniejsze pasemka, to chyba dlatego że miałam kiedyś regularnie robiony balejaż i te pasemka jasne zostały. Czy można to jakoś wyrównać? Używam fioletowego szamponu z joanny, ale on sprawia że te słabsze włosy rzeczywiście się rozjaśniają a te przy głowie bardziej się wyróżniają i pozostają żółte

[Carmela__]

Napisane przez Tinajero

Na pierwszym zdjęciu bardzo fajnie wyszło!
Na innych wybija jeszcze żółć. Za pierwszym razem kurczaka to się na pewno nie da zabić, może do Wielkanocy się uda

A próbowałaś gencjany? ja dziś też poeksperymentowałam

Zrobiłam płukankę z 2% wodnego roztworu gencjany i moczyłam w tym włosy kilka minut. Naprawdę nieźle ściągnęło żółć! Płukanka jednak lepiej działa niż maseczka z gencjaną.

No właśnie te pierwsze zdjęcie odrostów jest w świetle dziennym i wtedy to wygląda naprawdę świetnie.Żółć i lekki rudawy mam nadal niestety na długości.Myślałam właśnie o gencjanie,ale jakoś wcześniej nie byłam przekonana,jako że miałam jednak mocniej rude te końce.Nie wyszedłby mi kolor szmaty do podłogi gdybym na rudy położyła tą maskę lub płukankę z gencjaną?

[forgotten tower]

Napisane przez olaaa99

- tyle powiem w kwestii zdjęcia środkowego ze ślubu. Rewelacyjny kolor włosów (baaaardzo naturalny, ciemniejszy u nasady, no rewelka) i to upięcie! Nie widać tony lakieru, a mega objętość, no zaślinię zaraz klawiaturę! PRZEPIĘKNIE WYGLĄDASZ!

to samo pomyślałam gdy ujrzałam to zdjęcie piękne włosy!

Tinajero pokaż się wreszcie

A ja się do mojej rudości przyzwyczaiłam już chyba, bo mi nie przeszkadza. A w świetle sztucznym czy tuż przy oknie b.mi się kolor podoba. Tylko za dnia z dala od okna są najbardziej rudawe i tylko wtedy mi przeszkadzają. W łazience mam farby na 2 opcje - do pojaśnienia 2 Joanny (srebrny pył + szlachetna perła), albo do lekkiego przyciemnienia: 2x wellaton średni blond... Więc mam srodki do działania mąż już na mnie patrzy jak na stukniętą

[Carmela__]

Napisane przez forgotten tower

to samo pomyślałam gdy ujrzałam to zdjęcie piękne włosy!

Tinajero pokaż się wreszcie

A ja się do mojej rudości przyzwyczaiłam już chyba, bo mi nie przeszkadza. A w świetle sztucznym czy tuż przy oknie b.mi się kolor podoba. Tylko za dnia z dala od okna są najbardziej rudawe i tylko wtedy mi przeszkadzają. W łazience mam farby na 2 opcje - do pojaśnienia 2 Joanny (srebrny pył + szlachetna perła), albo do lekkiego przyciemnienia: 2x wellaton średni blond... Więc mam srodki do działania mąż już na mnie patrzy jak na stukniętą

Srebrny pył i szlachetna perła to nieszczególnie dobre połączenie,przynajmniej u mnie nie zadziałało do końca.Po weekendzie farbuję się gołębim popielem+szlachetną perłą i tak też Tobie radzę Mój TŻ ciągle mówi że mi w końcu wszystkie włosy wypadną...no ale ma rację, 3 kąpiele rozjaśniające i dwa farbowania w jednym tygodniu to faktycznie jest hardkor

[SceneQueene]

Napisane przez Carmela__

Ok,jestem po farbowaniu,niestety mimo odwiedzenia 10(!) sklepów,nie udało mi się dostać gołębiego popielu.Zamiast tego wzięłam srebrny pył,pomyślałam że raz kozie śmierć Z efektu jestem bardzo zadowolona,wprawdzie w dalszym ciągu przebija rudość,ale już jest bardziej zgaszona,a perła na odroście wygląda po prostu przepięknie.Następne farbowanko planuję za tydzień,jak już dorwę gdzieś ten cholerny popiel
Te zdjęcie w sztucznym świetle jest trochę przekłamane,bo włosy wydają się bardziej żółte niż są w świetle dziennym(zdjęcie odrostu).

No i super. Bardziej złoto chyba jest, więc jeśli będziesz robić z popielem, zdecydowanie daj więcej perły.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[Tinajero]

Napisane przez forgotten tower

Tinajero pokaż się wreszcie

hehe może na dniach znajdzie się czas na strzelanie fotek

Napisane przez Carmela__

No właśnie te pierwsze zdjęcie odrostów jest w świetle dziennym i wtedy to wygląda naprawdę świetnie.Żółć i lekki rudawy mam nadal niestety na długości.Myślałam właśnie o gencjanie,ale jakoś wcześniej nie byłam przekonana,jako że miałam jednak mocniej rude te końce.Nie wyszedłby mi kolor szmaty do podłogi gdybym na rudy położyła tą maskę lub płukankę z gencjaną?

Nie sądzę, aczkolwiek wszystko jest możliwe
Ja kolor szmaty miałam tylko po płukance z Deli, czy Celi i szamponie Silver z Joanny.

Dziś za dnia stwierdzam, że płukanka z gencjany całkowicie usunęła żółć, miejscami jestem nawet siwa, wnioskuję, że przesadziłam z ilością gencjany

Maska z nią, nie sprawdziła się aż tak dobrze. Nawet odrost mi już nie przeszkadza, jest znacznie mniej rudy i żółty.

Musisz spróbować, ostatecznie się spłucze
Tylko zacznij od malutkiej ilości i ew. stopniowo dodawaj więcej gencjany.

[olaaa99]

Ja jestem po trzykrotnym myciu włosów porzeczkową Joanną - włosy na długości super wychłodziło i pojaśniały (dzisiaj wręcz po zdjęciu ręcznika miałam wrażenie, że zalatują fioletem), ale tej rudości na odrostach nie ochłodziły tak mocno, jak chciałam. Nie mieni się on już tak na rudo, jak wcześniej, ale myślałam, że trochę bardziej kolor się zmieni. Dodatkowo z uwagi na większy kontrast, mam wrażenie, że odrost bardziej rzuca się w oczy niż wcześniej. Pozostaje mi odczekanie jeszcze z 3 tygodni i wypróbowania na odroście innej mieszanki farb, z większą ilością popielu.

[Tinajero]

Napisane przez olaaa99

Ja jestem po trzykrotnym myciu włosów porzeczkową Joanną - włosy na długości super wychłodziło i pojaśniały (dzisiaj wręcz po zdjęciu ręcznika miałam wrażenie, że zalatują fioletem), ale tej rudości na odrostach nie ochłodziły tak mocno, jak chciałam. Nie mieni się on już tak na rudo, jak wcześniej, ale myślałam, że trochę bardziej kolor się zmieni. Dodatkowo z uwagi na większy kontrast, mam wrażenie, że odrost bardziej rzuca się w oczy niż wcześniej. Pozostaje mi odczekanie jeszcze z 3 tygodni i wypróbowania na odroście innej mieszanki farb, z większą ilością popielu.

A jak kondycja włosów po tym szamponie? ile trzymałaś?
Wypróbuję go chyba ile zapłaciłaś za niego w Hebe?