Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II - Strona 134 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-03-03, 19:40   #3991
Sachmet512
Raczkowanie
 
Avatar Sachmet512
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 463
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Nie spodziewałam się takiego długiego łuszczenia- jeszcze rano odrywałam suche skórki Dzisiaj moje drugie spotkanie z 16% salicyla, już nie mogę się doczekać efektów
Sachmet512 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 20:26   #3992
gwiazdka100000
Raczkowanie
 
Avatar gwiazdka100000
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 420
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

W weekend zdecydowałam, że tym razem zrobię sobie mlekowca 40 % Trzymałam 5 min, szczypało bardzo ale nic się nie łuszczę Jedynie tuż po zmyciu, w miejscu, gdzie miałam dużego świeżego prychola zrobił mi się pęchęrz z wodą i teraz tam schodzi skóra
gwiazdka100000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 17:58   #3993
DagmaraRose2000
Perfumoholik z wyboru
 
Avatar DagmaraRose2000
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Ku przestrodze - czyli debilem jestem.
Siedzę właśnie z Linomagiem na gębie Wyobraźnia mnie poniosła - poprosiłam Tż coby kupił mi spirytus ratyfikowany, z zapałem zacierając ręce na wieczorne kwaszenie.
A wspomnieć muszę, że kwasiłam się ostatnio i nie do końca zeszła mi stara skóra (czułam chropowate poliki). Jednak często się ''dobijam'' i wrzucam jakieś lekkie stężenie coby wzmóc efekty.
Ale nie dziś, nie dziś. Jakiś czort usiadł mi na ramieniu, poszłam dziarsko do łazienki - przygotować miksturę. Jako, że buteleczkę mam niedokręcaną (aha! to był glikol) wkropliłam kwasu na oko (często tak robię i całkowicie zdaję sobie sprawę z powagi sytuacji ) Także wymieszałam składniki - pięknie ładnie. Myślę sobie - a zaaplikuję kwas miejscowo. Miejscowo znaczy się i tak 3/4 gęby, bo Bóg tak chciał i wyglądam jak dalmatyńczyk. Anyway... Za pomocą patyczka do uszu (zwykle robię to płatkiem kosmetycznym) naniosłam specyfiku tu i ówdzie. No i stoję i myślę... no nic nie czuję, dokropiłam kwasu do mieszanki. Nałożyłam - jest ok! Cośtam czuję. *A prawdę mówiąc to dokrapiałam kilka razy Bo zawsze byłam ''pancerna twarz'' i ''nic mi nie będzie''.
No i smaru , smaru... po chwili burak na gębie i piec zaczęło bardziej i myślę sobie - tego chciałaś, poczekaj jeszcze chwilę. Ale jakiś głos rozsądku kazał pobiec po wode z sodą no i wacik - twarz. Nagle jak zaczęłam wrotki palić z tą sodą i mydłem - to myślałam, że padnę. A ja jestem OGROMNY hipochondryk. Gęba chropowata, jeszcze zauważyłam, że syfiorki podskórne (których normalnie nie było widać) lekko zaczęły prześwitywać na zewnątrz wpadłam w taką panikę, że ledwom tych szklanek, misek nie potłukła. Myślę sobie - poparzyłam się jak jasny gwint, a co jeśli to pęcherze?!
No ale koniec końców, jestem tu, siedzę... gęba mnie piecze, linomagiem jestem wysmarowana nawet na powiekach i tego, no... będę się odzywać czy żyję i czy przypadkiem nie uzyskałam odwrotnego efektu od zamierzonego.
Także jeszcze morał opowieści - nawet zatwardziali kwasocholicy, z niewiadomo jak grubym pancerzem i latami wprawy - strzeżcie się głupoty !

Nie linczujcie, kwas i tak już wystarczająco mnie zlinczował.

Swoją drogą - nigdy nie ufałam glikolowi.
__________________
Fragrantica
Lubimy Czytać

"Don't you know there ain't no devil, there's just God when he's drunk."
DagmaraRose2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 19:13   #3994
Patryka
Wtajemniczenie
 
Avatar Patryka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 825
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

DagmaraRose2000 - cóż, gratuluję konkretnego kwaszenia Dziękuję za opis, właśnie miałam takie refleksje, że moja pancerna gęba po dwóch warstwach 30% mlekowego nałożonego 3 dni od poprzedniego peelingu ekspresowo doszła do siebie, więc dzisiaj pora przyszaleć. Ostudziłaś mój zapał Daj znać, co z tego wyszło, przytulam mentalnie
__________________


Patryka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 19:30   #3995
DagmaraRose2000
Perfumoholik z wyboru
 
Avatar DagmaraRose2000
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Patryka Pokaż wiadomość
DagmaraRose2000 - cóż, gratuluję konkretnego kwaszenia Dziękuję za opis, właśnie miałam takie refleksje, że moja pancerna gęba po dwóch warstwach 30% mlekowego nałożonego 3 dni od poprzedniego peelingu ekspresowo doszła do siebie, więc dzisiaj pora przyszaleć. Ostudziłaś mój zapał Daj znać, co z tego wyszło, przytulam mentalnie
Nie szalej, nie szalej Bo widzisz - ja bym się w życiu nie spodziewała. Nigdy się tak żarliwie do Boga nie modliłam jak dziś w łazience między sodą a mydłem
Gęba mi zbladła i chyba dramatu nie będzie, ale spodziewam się mega łuszczenia. Dziękuję za wsparcie
__________________
Fragrantica
Lubimy Czytać

"Don't you know there ain't no devil, there's just God when he's drunk."
DagmaraRose2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 19:57   #3996
Gwiazda Wieczorna
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazda Wieczorna
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 360
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez DagmaraRose2000 Pokaż wiadomość
Ku przestrodze - czyli debilem jestem.
Siedzę właśnie z Linomagiem na gębie Wyobraźnia mnie poniosła - poprosiłam Tż coby kupił mi spirytus ratyfikowany, z zapałem zacierając ręce na wieczorne kwaszenie.
A wspomnieć muszę, że kwasiłam się ostatnio i nie do końca zeszła mi stara skóra (czułam chropowate poliki). Jednak często się ''dobijam'' i wrzucam jakieś lekkie stężenie coby wzmóc efekty.
Ale nie dziś, nie dziś. Jakiś czort usiadł mi na ramieniu, poszłam dziarsko do łazienki - przygotować miksturę. Jako, że buteleczkę mam niedokręcaną (aha! to był glikol) wkropliłam kwasu na oko (często tak robię i całkowicie zdaję sobie sprawę z powagi sytuacji ) Także wymieszałam składniki - pięknie ładnie. Myślę sobie - a zaaplikuję kwas miejscowo. Miejscowo znaczy się i tak 3/4 gęby, bo Bóg tak chciał i wyglądam jak dalmatyńczyk. Anyway... Za pomocą patyczka do uszu (zwykle robię to płatkiem kosmetycznym) naniosłam specyfiku tu i ówdzie. No i stoję i myślę... no nic nie czuję, dokropiłam kwasu do mieszanki. Nałożyłam - jest ok! Cośtam czuję. *A prawdę mówiąc to dokrapiałam kilka razy Bo zawsze byłam ''pancerna twarz'' i ''nic mi nie będzie''.
No i smaru , smaru... po chwili burak na gębie i piec zaczęło bardziej i myślę sobie - tego chciałaś, poczekaj jeszcze chwilę. Ale jakiś głos rozsądku kazał pobiec po wode z sodą no i wacik - twarz. Nagle jak zaczęłam wrotki palić z tą sodą i mydłem - to myślałam, że padnę. A ja jestem OGROMNY hipochondryk. Gęba chropowata, jeszcze zauważyłam, że syfiorki podskórne (których normalnie nie było widać) lekko zaczęły prześwitywać na zewnątrz wpadłam w taką panikę, że ledwom tych szklanek, misek nie potłukła. Myślę sobie - poparzyłam się jak jasny gwint, a co jeśli to pęcherze?!
No ale koniec końców, jestem tu, siedzę... gęba mnie piecze, linomagiem jestem wysmarowana nawet na powiekach i tego, no... będę się odzywać czy żyję i czy przypadkiem nie uzyskałam odwrotnego efektu od zamierzonego.
Także jeszcze morał opowieści - nawet zatwardziali kwasocholicy, z niewiadomo jak grubym pancerzem i latami wprawy - strzeżcie się głupoty !

Nie linczujcie, kwas i tak już wystarczająco mnie zlinczował.

Swoją drogą - nigdy nie ufałam glikolowi.
Dzizas.... ale opisalas pieknie jak dobra ksiazke mi sie czytalo. Owocnej kuracji naeilzajacej i regeneracji. Ciekawe jakie stezenie kwasu bylo.
U mnie czolo jest prawie nie ruszone, jak myje twarz policzki robia sie czerwone a czolo nic. Nie wiem czy dawac tylko na strefe t teraz kwas? Robicie tak?
__________________
I chcę rozmawiać tylko serca biciem,
I westchnieniami i całowaniami;
I tak rozmawiać godziny, dni, lata,
Do końca świata i po końcu świata.
(A. Mickiewicz)
Gwiazda Wieczorna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 20:01   #3997
Czekoladka2210
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Katowice/Osiek
Wiadomości: 1 640
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

W czwartek zrobiłam 30% mlekowca, miałam suche poliki przez 3 fajnie zeszło, skóra gładziutka, w piątek-sobotę może troszkę mocniejsze zrobie.
Czekoladka2210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-03-04, 20:23   #3998
DagmaraRose2000
Perfumoholik z wyboru
 
Avatar DagmaraRose2000
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Gwiazda Wieczorna Pokaż wiadomość
Dzizas.... ale opisalas pieknie jak dobra ksiazke mi sie czytalo. Owocnej kuracji naeilzajacej i regeneracji. Ciekawe jakie stezenie kwasu bylo.
U mnie czolo jest prawie nie ruszone, jak myje twarz policzki robia sie czerwone a czolo nic. Nie wiem czy dawac tylko na strefe t teraz kwas? Robicie tak?
Jak sobie pomyślę ile ja takich przypadków miałam - to faktycznie mogłabym książkę walnąć, może by kto kupił Dziękuję
Ja tak robiłam, możesz dać odpocząć polikom, wal kwas na czoło.
__________________
Fragrantica
Lubimy Czytać

"Don't you know there ain't no devil, there's just God when he's drunk."
DagmaraRose2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 21:27   #3999
Gwiazda Wieczorna
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazda Wieczorna
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 360
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez DagmaraRose2000 Pokaż wiadomość
Jak sobie pomyślę ile ja takich przypadków miałam - to faktycznie mogłabym książkę walnąć, może by kto kupił Dziękuję
Ja tak robiłam, możesz dać odpocząć polikom, wal kwas na czoło.
Mialam na mysli raczej ciekawa forme opisu, opowiesci 😀
Mnie koi cicalfate i woda termalna po kwasach najbardziej.
Zobacze tylko na czolo w takim razie.
A tak w ogole to po kwasach cere mam wrazliwa i szybko wychodza mi rumience
__________________
I chcę rozmawiać tylko serca biciem,
I westchnieniami i całowaniami;
I tak rozmawiać godziny, dni, lata,
Do końca świata i po końcu świata.
(A. Mickiewicz)
Gwiazda Wieczorna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 21:28   #4000
Sachmet512
Raczkowanie
 
Avatar Sachmet512
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 463
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Wiecie może czy da się zrobić jakiś żel/płyn nawilżający o prostym składzie z mocznikiem w roli głównej?
Sachmet512 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-05, 19:14   #4001
andzelika123
Raczkowanie
 
Avatar andzelika123
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 47
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Czekoladka2210 Pokaż wiadomość
W czwartek zrobiłam 30% mlekowca, miałam suche poliki przez 3 fajnie zeszło, skóra gładziutka, w piątek-sobotę może troszkę mocniejsze zrobie.
Jakie masz efekty po mlekowym? Bo ja jestem na etapie mieszania go z salicylem i się tak zastanawiam czy by nie zwiększyć stężenia mlekowego a salicyla odstawić...
andzelika123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-05, 19:40   #4002
Czekoladka2210
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Katowice/Osiek
Wiadomości: 1 640
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez andzelika123 Pokaż wiadomość
Jakie masz efekty po mlekowym? Bo ja jestem na etapie mieszania go z salicylem i się tak zastanawiam czy by nie zwiększyć stężenia mlekowego a salicyla odstawić...
Akurat to stężenie robiłam drugi raz, wcześniej 20 % i 25 % to miałam tam tylko jakieś suche skórki, a teraz to suche policzki i broda, teraz mi zeszło w 3 dni, jak pisałam skóra gładziutka, pory oczyszczone, zwężone. I zastanawiam się czy nie zrobić w piątek czy sobotę troszke większego stężenia, bo za tydzień jadę do faceta.
Czekoladka2210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-05, 20:04   #4003
Patryka
Wtajemniczenie
 
Avatar Patryka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 825
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Ja się zastanawiam, co teraz zrobić z mlekowcem, tzn. jakie stężenie i długość działania. Aktualnie robię 30% co trzeci dzień, na 15-20 minut, i w sumie nie mam po tym zaczerwienienia i przestałam się łuszczyć (jedynie czasem trochę na brodzie). Dodam, ze po zmyciu kwasu nie nakładam nic treściwego, a jedynie żel aloesowy GorVity. Myślicie, że powinnam zwiększyć stężenie do 40%, czy wydłużyć czas trzymania tego na twarzy?
__________________


Patryka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-05, 20:28   #4004
Czekoladka2210
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Katowice/Osiek
Wiadomości: 1 640
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Patryka Pokaż wiadomość
Ja się zastanawiam, co teraz zrobić z mlekowcem, tzn. jakie stężenie i długość działania. Aktualnie robię 30% co trzeci dzień, na 15-20 minut, i w sumie nie mam po tym zaczerwienienia i przestałam się łuszczyć (jedynie czasem trochę na brodzie). Dodam, ze po zmyciu kwasu nie nakładam nic treściwego, a jedynie żel aloesowy GorVity. Myślicie, że powinnam zwiększyć stężenie do 40%, czy wydłużyć czas trzymania tego na twarzy?
Ja z 30% to ledwo 5 minut na twarzy wytrzymuje...
Czekoladka2210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-05, 22:12   #4005
5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

DagmaraRose2000, życzę aby jak najszybciej buzia doszła do siebie Niezagojona skóra jest baaaaardzo uwrażliwiona

Cytat:
Napisane przez Czekoladka2210 Pokaż wiadomość
Ja z 30% to ledwo 5 minut na twarzy wytrzymuje...
Ja na początku też mocno reagowałam na mlekowca, potem buzia się zupełnie uodporniła

Cytat:
Napisane przez Patryka Pokaż wiadomość
Ja się zastanawiam, co teraz zrobić z mlekowcem, tzn. jakie stężenie i długość działania. Aktualnie robię 30% co trzeci dzień, na 15-20 minut, i w sumie nie mam po tym zaczerwienienia i przestałam się łuszczyć (jedynie czasem trochę na brodzie). Dodam, ze po zmyciu kwasu nie nakładam nic treściwego, a jedynie żel aloesowy GorVity. Myślicie, że powinnam zwiększyć stężenie do 40%, czy wydłużyć czas trzymania tego na twarzy?
Zwiększyłabym stężenie, bo 15-20 minut to i tak sporo
5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-05, 22:25   #4006
Patryka
Wtajemniczenie
 
Avatar Patryka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 825
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Czekoladka2210 Pokaż wiadomość
Ja z 30% to ledwo 5 minut na twarzy wytrzymuje...
a długo się peelingujesz? u mnie jednak stuknął już rok regularnego kwaszenia.

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;50547443]
Zwiększyłabym stężenie, bo 15-20 minut to i tak sporo [/QUOTE]

hmm, chyba więc tak zrobię, nie ma sensu wydłużać czasu trzymania kwasu, bo mogłabym go całą noc pewnie trzymać (tak jak miałam z glikolowym). machnę 40%, jak mi się skończy aktualna porcja.
__________________


Patryka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-06, 06:40   #4007
Czekoladka2210
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Katowice/Osiek
Wiadomości: 1 640
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Patryka Pokaż wiadomość
a długo się peelingujesz? u mnie jednak stuknął już rok regularnego kwaszenia.



hmm, chyba więc tak zrobię, nie ma sensu wydłużać czasu trzymania kwasu, bo mogłabym go całą noc pewnie trzymać (tak jak miałam z glikolowym). machnę 40%, jak mi się skończy aktualna porcja.
Aktualnie jest to mlekowiec, wcześniej to był migdał, ale małe efekty dował to się przeniosłam na mlekowy. A kwaszę się chyba od listopada, ale jeszcze sprawdzę i napiszę :P
Czekoladka2210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-06, 10:23   #4008
DagmaraRose2000
Perfumoholik z wyboru
 
Avatar DagmaraRose2000
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cóż, chyba panikowałam niepotrzebnie, bo skóra nie jest podrażniona, nie szczypie. Jest napięta, ''obleczona'' siateczką, ale bez szału Ja to jestem jakiś dziwak normalnie. Tyle krzyku o nic. To już przy Zoracu skóra złaziła mi płatami, a twarz piekła przy każdym myciu i podkładzie.
__________________
Fragrantica
Lubimy Czytać

"Don't you know there ain't no devil, there's just God when he's drunk."
DagmaraRose2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-06, 12:45   #4009
ksenka
Zadomowienie
 
Avatar ksenka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 462
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Witajcie po dluższej przerwie jeszcze przed latem chce wznowić kuracje migdałem, ale teraz chciałabym rozpuszczać w glikolu bo z doświadczenia wiem że wyższe stężenia niż 15 % nawet ze spirytusem szybko krystalizują,

Lorri czy mogłabyś podać ilości glikolu nie tylko do 40% ale tez do 35-30 i 25 ?? Byłabym bardzooo wdzięczna
__________________
Poczatki mego bloga
ksenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-06, 15:48   #4010
Amu_Ikuto
Raczkowanie
 
Avatar Amu_Ikuto
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 379
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cześć dziewczyny!
Dzisiaj walnęłam sobie na poliki po raz drugi peeling, tym razem 20%, bo ostatnio nieco przegięłam... Trzymałam 3,5 a teraz siedzę z maceratem i maścią na twarzy. Jutro okaze się, co z tego wyjdzie Pytanie do dziewczyn używających mlekowca, cały czas używam na noc toniku 10% i mam wrażenie, że przestał u mnie działać. Idealna cera zniknęła a zaczęły wracać małe podskórne grudeczki. Pytanmie, co robić? Zastanawiałam się nad tonikiem 15%, ale czytałam że jak na tonik to już dość sporo. Z drugiej strony pH będzie podniesione, więc może nie będzie tak źle? Jaka jest Wasza opinia/doświadczenia? Bo efekty na początku były rewelacyjne, a teraz to zaczyna mijać...
Druga kwestia. Robi się coraz słonezniej i myślałam na przejście na tonik z glukonolaktonu. Jakie stężenie proponujecie na start? I jak taki tonik zrobić? Na zrobsobiekrem nie było rozpiski typu ile gram kwasu + ile ml wody a w skomplikowane przepisy z paroma fazami nie chcę się bawić. Chcę coś takiego prostego jak tonik z mlekowca. I jeszcze kwestia pH. Na ww stronie było napisane, że przy wyższych stężeniach powinno się regulować pH, ale nie napisali jakie to są te wyższe stężenia... Mam jeszcze witaminę c w proszku(tą taką najzwyklejszą), czy te dwa kwasy możnaby połączyć? Czy byłby taki tonik bezpieczny do stosowania latem? I jakie proporcje? Może Lorri pomożesz? Albo jakaś równie doświadczona Wizażanka? Najbardziej zależy mi na przepisie glukonolakton+woda i radach, co do stężenia jakie zastosować, bo w końcu jest to delikatniejszy kwas, no i co z tym pH.
__________________
Doko e demo yukeru
yume miru chikara de!


Watashi - wa kyoukasuigetsu desu ^^


Amu_Ikuto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-06, 16:05   #4011
Patryka
Wtajemniczenie
 
Avatar Patryka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 825
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez DagmaraRose2000 Pokaż wiadomość
Cóż, chyba panikowałam niepotrzebnie, bo skóra nie jest podrażniona, nie szczypie. Jest napięta, ''obleczona'' siateczką, ale bez szału Ja to jestem jakiś dziwak normalnie. Tyle krzyku o nic. To już przy Zoracu skóra złaziła mi płatami, a twarz piekła przy każdym myciu i podkładzie.
Też już tak miałam z mlekowcem, wydawało mi się, że tym razem przesadziłam i będzie hardkor, a jednak skóra szybko dochodziła do siebie. Retinoidy to jednak inna bajka, przy Atredermie też miałam mega wrażliwą cerę, kwasy to przy tym pikuś. W sumie dobrze że nic Ci nie jest

Cytat:
Napisane przez Amu_Ikuto Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!
Dzisiaj walnęłam sobie na poliki po raz drugi peeling, tym razem 20%, bo ostatnio nieco przegięłam... Trzymałam 3,5 a teraz siedzę z maceratem i maścią na twarzy. Jutro okaze się, co z tego wyjdzie Pytanie do dziewczyn używających mlekowca, cały czas używam na noc toniku 10% i mam wrażenie, że przestał u mnie działać. Idealna cera zniknęła a zaczęły wracać małe podskórne grudeczki. Pytanmie, co robić? Zastanawiałam się nad tonikiem 15%, ale czytałam że jak na tonik to już dość sporo. Z drugiej strony pH będzie podniesione, więc może nie będzie tak źle? Jaka jest Wasza opinia/doświadczenia? Bo efekty na początku były rewelacyjne, a teraz to zaczyna mijać...
Druga kwestia. Robi się coraz słonezniej i myślałam na przejście na tonik z glukonolaktonu. Jakie stężenie proponujecie na start? I jak taki tonik zrobić? Na zrobsobiekrem nie było rozpiski typu ile gram kwasu + ile ml wody a w skomplikowane przepisy z paroma fazami nie chcę się bawić. Chcę coś takiego prostego jak tonik z mlekowca. I jeszcze kwestia pH. Na ww stronie było napisane, że przy wyższych stężeniach powinno się regulować pH, ale nie napisali jakie to są te wyższe stężenia... Mam jeszcze witaminę c w proszku(tą taką najzwyklejszą), czy te dwa kwasy możnaby połączyć? Czy byłby taki tonik bezpieczny do stosowania latem? I jakie proporcje? Może Lorri pomożesz? Albo jakaś równie doświadczona Wizażanka? Najbardziej zależy mi na przepisie glukonolakton+woda i radach, co do stężenia jakie zastosować, bo w końcu jest to delikatniejszy kwas, no i co z tym pH.
Może zacznij używać toniku 2x dziennie? Ja powyżej 12% nie robiłam toniku. Nie widzę jednak przeciwwskazań dla 15%
Glukonolaktonu nigdy nie używałam, nie wiem od jakiego stężenia zacząć, ale skoro już się zaprawiasz mocniejszymi kwasami, pewnie możesz spokojnie dać jakieś większe. Podobno przy większych stężeniach kwas jest dość lepki, i zostawia takie uczucie na twarzy.
Moim zdaniem zawsze warto sprawdzić, jakie jest pH, i jeśli jest za niskie, należy je podnieść do 3-4. Możesz zrobić tonik na hydrolacie różanym, on stabilizuje pH i raczej nie będzie wymagało regulacji. Jeśli będziesz robić na wodzie, dobrze jest podgrzać mieszaninę, gdyż wtedy szybciej zachodzi hydroliza kwasu i pH się stabilizuje (i spada), bez tego Twój tonik może mieć początkowo dobre pH, a po dłuższym czasie za niskie.

Jeżeli chodzi o połączenie glukonolaktonu i witaminy C, sensowne połączenie jakie mi przychodzi do głowy, to serum, glukonolakton miałby wtedy właściwości nawilżające i chelatujące dla witaminy c. W toniku raczej nie miałoby to sensu, witamina C w postaci kwasu askorbinowego nie jest zbyt trwała i dobrze łączyć ją z substancjami, które ją stabilizują i ułatwiają przenikanie.
__________________


Patryka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-06, 16:55   #4012
Amu_Ikuto
Raczkowanie
 
Avatar Amu_Ikuto
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 379
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Patryka Pokaż wiadomość
Też już tak miałam z mlekowcem, wydawało mi się, że tym razem przesadziłam i będzie hardkor, a jednak skóra szybko dochodziła do siebie. Retinoidy to jednak inna bajka, przy Atredermie też miałam mega wrażliwą cerę, kwasy to przy tym pikuś. W sumie dobrze że nic Ci nie jest



Może zacznij używać toniku 2x dziennie? Ja powyżej 12% nie robiłam toniku. Nie widzę jednak przeciwwskazań dla 15%
Glukonolaktonu nigdy nie używałam, nie wiem od jakiego stężenia zacząć, ale skoro już się zaprawiasz mocniejszymi kwasami, pewnie możesz spokojnie dać jakieś większe. Podobno przy większych stężeniach kwas jest dość lepki, i zostawia takie uczucie na twarzy.
Moim zdaniem zawsze warto sprawdzić, jakie jest pH, i jeśli jest za niskie, należy je podnieść do 3-4. Możesz zrobić tonik na hydrolacie różanym, on stabilizuje pH i raczej nie będzie wymagało regulacji. Jeśli będziesz robić na wodzie, dobrze jest podgrzać mieszaninę, gdyż wtedy szybciej zachodzi hydroliza kwasu i pH się stabilizuje (i spada), bez tego Twój tonik może mieć początkowo dobre pH, a po dłuższym czasie za niskie.

Jeżeli chodzi o połączenie glukonolaktonu i witaminy C, sensowne połączenie jakie mi przychodzi do głowy, to serum, glukonolakton miałby wtedy właściwości nawilżające i chelatujące dla witaminy c. W toniku raczej nie miałoby to sensu, witamina C w postaci kwasu askorbinowego nie jest zbyt trwała i dobrze łączyć ją z substancjami, które ją stabilizują i ułatwiają przenikanie.
Tonik 2xdziennie już stosuję i bez jakichś większych podrażnień/efektów itp. Jak skończy mi się butla 10%, to zrobię 15% tylko pytanie, czy bezpiecznie będzie latem mlekowca używać wieczorem a glukonolaktonu rano? I czy wtedy zacząć glukonolakton np.: od 20% może ktoś poda ilości wody i glukonolaktonu dla poszczególnych stężęń?
__________________
Doko e demo yukeru
yume miru chikara de!


Watashi - wa kyoukasuigetsu desu ^^


Amu_Ikuto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-06, 18:01   #4013
DagmaraRose2000
Perfumoholik z wyboru
 
Avatar DagmaraRose2000
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Amu_Ikuto Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!
Dzisiaj walnęłam sobie na poliki po raz drugi peeling, tym razem 20%, bo ostatnio nieco przegięłam... Trzymałam 3,5 a teraz siedzę z maceratem i maścią na twarzy. Jutro okaze się, co z tego wyjdzie Pytanie do dziewczyn używających mlekowca, cały czas używam na noc toniku 10% i mam wrażenie, że przestał u mnie działać. Idealna cera zniknęła a zaczęły wracać małe podskórne grudeczki. Pytanmie, co robić? Zastanawiałam się nad tonikiem 15%, ale czytałam że jak na tonik to już dość sporo. Z drugiej strony pH będzie podniesione, więc może nie będzie tak źle? Jaka jest Wasza opinia/doświadczenia? Bo efekty na początku były rewelacyjne, a teraz to zaczyna mijać...
Druga kwestia. Robi się coraz słonezniej i myślałam na przejście na tonik z glukonolaktonu. Jakie stężenie proponujecie na start? I jak taki tonik zrobić? Na zrobsobiekrem nie było rozpiski typu ile gram kwasu + ile ml wody a w skomplikowane przepisy z paroma fazami nie chcę się bawić. Chcę coś takiego prostego jak tonik z mlekowca. I jeszcze kwestia pH. Na ww stronie było napisane, że przy wyższych stężeniach powinno się regulować pH, ale nie napisali jakie to są te wyższe stężenia... Mam jeszcze witaminę c w proszku(tą taką najzwyklejszą), czy te dwa kwasy możnaby połączyć? Czy byłby taki tonik bezpieczny do stosowania latem? I jakie proporcje? Może Lorri pomożesz? Albo jakaś równie doświadczona Wizażanka? Najbardziej zależy mi na przepisie glukonolakton+woda i radach, co do stężenia jakie zastosować, bo w końcu jest to delikatniejszy kwas, no i co z tym pH.

Ja się wypowiem na temat mlekowca i grudek. Doszłam ostatnio do wniosku, że te syfiorki wyłażą (u mnie) z powodu zbytniego przesuszenia buzi. Normalnie, gdy za często się kwaszę i skórę mam jak wiór - wtedy idzie armageddon. Z drugiej strony - może u Ciebie to oczyszczanie albo zwykłe uczulenie?

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Patryka Pokaż wiadomość
Też już tak miałam z mlekowcem, wydawało mi się, że tym razem przesadziłam i będzie hardkor, a jednak skóra szybko dochodziła do siebie. Retinoidy to jednak inna bajka, przy Atredermie też miałam mega wrażliwą cerę, kwasy to przy tym pikuś. W sumie dobrze że nic Ci nie jest
Ja się kwasiłam glikolem, menda drażniąca faktycznie.
Mlekowca uwielbiam nad życie
__________________
Fragrantica
Lubimy Czytać

"Don't you know there ain't no devil, there's just God when he's drunk."
DagmaraRose2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 19:50   #4014
Czekoladka2210
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Katowice/Osiek
Wiadomości: 1 640
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Czytałam na wątku o mlekowym jak dziewczyna pisała że do płynu do higieny intymnej dodała kwasu mlekowego, dobry to jest pomysł?
Czekoladka2210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 20:15   #4015
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Czekoladka2210 Pokaż wiadomość
Czytałam na wątku o mlekowym jak dziewczyna pisała że do płynu do higieny intymnej dodała kwasu mlekowego, dobry to jest pomysł?
Te płyny często już mają kwas mlekowy. Dodawanie czegokolwiek do całego opakowanie raczej nie jest dobrym pomysłem, to zaburza całą recepturę, kosmetyk może się zepsuć. Jak ktoś chce ulepszać, to można dodawać do mniejszych porcji.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 20:40   #4016
Czekoladka2210
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Katowice/Osiek
Wiadomości: 1 640
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Te płyny często już mają kwas mlekowy. Dodawanie czegokolwiek do całego opakowanie raczej nie jest dobrym pomysłem, to zaburza całą recepturę, kosmetyk może się zepsuć. Jak ktoś chce ulepszać, to można dodawać do mniejszych porcji.
Ten mój płyn ma też kwas mlekowy.
Czekoladka2210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-08, 00:12   #4017
a*a*a*
Ania
 
Avatar a*a*a*
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 036
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Amu_Ikuto Pokaż wiadomość
Tonik 2xdziennie już stosuję i bez jakichś większych podrażnień/efektów itp. Jak skończy mi się butla 10%, to zrobię 15% tylko pytanie, czy bezpiecznie będzie latem mlekowca używać wieczorem a glukonolaktonu rano? I czy wtedy zacząć glukonolakton np.: od 20% może ktoś poda ilości wody i glukonolaktonu dla poszczególnych stężęń?
Z tego co pamiętam glukonolakton w kosmetykach stosuje się w stężeniu DO 15%. Natomiast minimalne stężenie aby kwas mógł skutecznie zadziałać to 5%.
__________________
Wymianka
Durny nick ciągnie się przez całe życie...
a*a*a* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 06:02   #4018
Amu_Ikuto
Raczkowanie
 
Avatar Amu_Ikuto
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 379
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez DagmaraRose2000 Pokaż wiadomość
Ja się wypowiem na temat mlekowca i grudek. Doszłam ostatnio do wniosku, że te syfiorki wyłażą (u mnie) z powodu zbytniego przesuszenia buzi. Normalnie, gdy za często się kwaszę i skórę mam jak wiór - wtedy idzie armageddon. Z drugiej strony - może u Ciebie to oczyszczanie albo zwykłe uczulenie?
Nie pasuje mi to ani na uczulenie ani na wysyp. Wysyp już był, po którym miałam tak piękną cerę jakiej jeszcze u siebie nigdy nie widziałam. A uczulenie to chyba wcześniej by się pojawiło i nie byłoby fazy pięknej cery. No nie wiem, w tygodniu stosuję tylko na wieczór, może rzeczywiście to za często... A może to kwestia, że od 2 tygodni borykam się z zapaleniem żołądka i to się odbija na mojej cerze...

Cytat:
Napisane przez a*a*a* Pokaż wiadomość
Z tego co pamiętam glukonolakton w kosmetykach stosuje się w stężeniu DO 15%. Natomiast minimalne stężenie aby kwas mógł skutecznie zadziałać to 5%.
Dziękuję za info, przyda się Używałaś może? Jakieś rady/doświadczenia?
__________________
Doko e demo yukeru
yume miru chikara de!


Watashi - wa kyoukasuigetsu desu ^^


Amu_Ikuto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 14:06   #4019
annajustyna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 4 099
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Amu_Ikuto Pokaż wiadomość
Nie pasuje mi to ani na uczulenie ani na wysyp. Wysyp już był, po którym miałam tak piękną cerę jakiej jeszcze u siebie nigdy nie widziałam. A uczulenie to chyba wcześniej by się pojawiło i nie byłoby fazy pięknej cery. No nie wiem, w tygodniu stosuję tylko na wieczór, może rzeczywiście to za często... A może to kwestia, że od 2 tygodni borykam się z zapaleniem żołądka i to się odbija na mojej cerze...


Dziękuję za info, przyda się Używałaś może? Jakieś rady/doświadczenia?
dołączam do pytania o glukonolakton, tez mam i jedynie dodałam do serum z kwasem mlekowym i kojowym
annajustyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 19:21   #4020
Czekoladka2210
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Katowice/Osiek
Wiadomości: 1 640
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Zrobiłam w sobotę ok. 34% i nic, może jedynie jakieś nie widoczne łuszczenie, nigdzie nie miałam przesuszonej skóry jak przy 30%, dziwne to...
Czekoladka2210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-11-17 21:36:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:27.