Biała perła, żel wybielający- problem

[mila1122]

No więc tak, jak byłam dzieckiem ukryszyło mi się kawałek jedynki. Teraz mam dorobiony ten kawałek, tak jak na załączonym obrazku. Nie zauważylam jednak jednej rzeczy, że jak pije kawe to robi mi się coraz wyraźniejsza kreska na jedynce. Oczywiście jak tylko to zauważylam przestałam pić kawę czy herbate.
Ale niestety kreska jest i nie wiem jak się jej pozbyć.

Używałam kiedyś białej perły, pomogła mi. Wiem, że ona nie wybiela bezposrednio doczepionych kawałków, ale czy byłaby w stanie wybielić ten osad który się tam zebrał?

Co Pani/Pan stomatolog radzi?
Co Wy radzicie?

Wiem, że może to nie jest jakiś wielki problem, ale dla mnie jest, jestem zła na siebie, że nie przewidziałam tego.

I jeszcze jedno pytanie- wcześniejsze wypełniania wypadały średnio po pol roku, a to sie trzyma już dlugo. Myślę o tym, żeby wybielić zęby, więc trzeba by było też wymienić ten nieszczęsny kawałek na jedynce- można go wymienić? Jakos skruszyć, ale żeby nie uszkodzić zdrowych zębów?

Załączam zdjęcia
i z góry baaaardzo dziękuję za jakiekolwiek wskazówki, odp na moje zmartwienia)

p.s. wiem, że zdjęcia są nieprzyjemne ale chciałam dokładnie pokazac o co mi chodzi:p

[mila1122]

upp, prosze o pomoc.

[niemodnaPOLKA]

Napisane przez mila1122

No więc tak, jak byłam dzieckiem ukryszyło mi się kawałek jedynki. Teraz mam dorobiony ten kawałek, tak jak na załączonym obrazku. Nie zauważylam jednak jednej rzeczy, że jak pije kawe to robi mi się coraz wyraźniejsza kreska na jedynce. Oczywiście jak tylko to zauważylam przestałam pić kawę czy herbate.
Ale niestety kreska jest i nie wiem jak się jej pozbyć.

Używałam kiedyś białej perły, pomogła mi. Wiem, że ona nie wybiela bezposrednio doczepionych kawałków, ale czy byłaby w stanie wybielić ten osad który się tam zebrał?

Co Pani/Pan stomatolog radzi?
Co Wy radzicie?

Wiem, że może to nie jest jakiś wielki problem, ale dla mnie jest, jestem zła na siebie, że nie przewidziałam tego.

I jeszcze jedno pytanie- wcześniejsze wypełniania wypadały średnio po pol roku, a to sie trzyma już dlugo. Myślę o tym, żeby wybielić zęby, więc trzeba by było też wymienić ten nieszczęsny kawałek na jedynce- można go wymienić? Jakos skruszyć, ale żeby nie uszkodzić zdrowych zębów?

Załączam zdjęcia
i z góry baaaardzo dziękuję za jakiekolwiek wskazówki, odp na moje zmartwienia)

p.s. wiem, że zdjęcia są nieprzyjemne ale chciałam dokładnie pokazac o co mi chodzi:p

jesli chodzi o osad to wystarczy że pójdziesz do stomatologa i ci wypoleruje to , tak samo mialam, myślałam że to próchnica a wystarczyło wypolerować. A jak ząbki wybielisz to wypełnienie wystarczy wymienić i będzie w ogóle niewidoczne.

[dr Iwona Gnach-Olejniczak]

Rozwiązania są dwa: można iść do dentysty i wypolerować ten uskok, w którym zbiera się osad (należy się jednak spodziewać, że problem będzie się powtarzał ), albo po prostu założyć licówki - trzeba je założyć wtedy na obie jedynki. Nie musi Pani od razu decydować się na licówki porcelanowe. Na próbę można założyć licówki kopozytowe , które nie wymagają szlifowania szkliwa. Pozdrawiam