Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)

[Leukotea]

Ja wczoraj kupiłam antyperspirant z Vichy i szampon dla dzieci Hipp

[Smerfetka696969]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

[/B]
oo dobrze wiedzieć
czaję się jeszcze na serum dermedica nawilzajace mialaś może?

Nie,nic nie miałam JESZCZE z Dermedica

[Hosenka*]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

[/B]
oo dobrze wiedzieć
czaję się jeszcze na serum dermedica nawilzajace mialaś może?

Ja miałam. Świetnie działa, ale dziwi mnie, że wpakowali poliakrylamid

[florence244]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

[/B]
oo dobrze wiedzieć
czaję się jeszcze na serum dermedica nawilzajace mialaś może?

Mi ono zapchalo skórę na dekolcie :-o

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez Smerfetka696969

Nie,nic nie miałam JESZCZE z Dermedica

jeszcze hahaha

Napisane przez Hosenka*

Ja miałam. Świetnie działa, ale dziwi mnie, że wpakowali poliakrylamid

Napisane przez florence244

Mi ono zapchalo skórę na dekolcie :-o

pewnie kupię i sprawdzę na wlasnej skórze
bardzo mi podpasowało serum nawilzajace Bielendy mezo, super jest

[florence244]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

jeszcze hahaha





pewnie kupię i sprawdzę na wlasnej skórze
bardzo mi podpasowało serum nawilzajace Bielendy mezo, super jest

Tak najlepiej, bo ile nas, tyle opinii 😄

[kofi81]

Dwa kolejne kosmetyki zasiliły moje zbiory:

- pomadka ochronna z filtrem spf25 AA
- krem do depilacji Eveline (różowe opakowanie) - kremy tej marki należą do moich ulubionych, używam systematycznie

[Merys]

Martina Gebhardt krem pod oczy i różany do twarzy.

[evella318]

Ja wczoraj znów zrobiłam małe zakupy, na szczęście skończyło się tylko na potrzebnych rzeczach kupiłam kremowy żel do mycia twarzy dermedic hydrain3 hialuro, krem pod oczy eye care z flos-lek i farbę do włosów loreal casting creme gloss nr 400 dark brown

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez Merys

Martina Gebhardt krem pod oczy i różany do twarzy.

stacjonarnie go kupiłaś czy przez neta??
i jak się sprawdza w ogóle? lubię tłuste odżywcze kremy pod oko

moje dzisiejsze
olej kokosowy
odzywka Fructis ole repair
Kiehls krem pod oczy awokado

[MyaMK]

Dziś przy okazji dużych zakupów kupiłam szampon Nivea do włosów długich i balsam do twarzy z Vichy do nakładania na noc Skin Sleep. Planowałam jeszcze dezodorant ale nie było tego co uzywam.

[AnulaQa]

Też jestem ciekawa tego kremu różanego!
Dawno temu, zapisałam sobie na swojej liście zakupowej produkty z Kiehls'a, Antipodis. Odkładam złociszcza i czekam aż zapasy stopnieją- a nie jest to takie proste.

Będąc dziś w SP, dłużej przystanęłam przy nowej linii oczyszczającej Vichy. Miałam nawet kupić, ale... innym razem.
Jeszcze raz przyjrzałam się bliżej kilku kolorkom Essie, na które mam chrapkę : Island Hopping, Big Spender, Allure, Status Symbol, itp.
Myślę, że Big Spender wyląduje tego lata na moich pazurkach. Tka pamiątka 2015 r. Dobrze mieć wspomnienia.
No i nowości od Essence. Dzięki programowi LifeStyle, stałam się posiadaczką jednego z lakierów. Wybrałam odcień dzienny, pastelowy, naturalny, delikatny róż. I... jestem zaskoczona. Piękny kolor, świetna jakość. Nie smuży, dobrze się nakłada, ma wygodny pędzelek, pięknie się błyszczy, nie pęka, nie odpryskuje. Myślę, ze jeszcze na jakiś odcień się skuszę.
Taaaa..., w sumie tak chodziłam i chodziłam i próbowałam oprzeć się promocjom. W zasadzie poszłam tylko po filtr Pharmaceris, a skończyło się na pełnym koszyku:
Lirene, filtr do twarzy 30- kupiłam z myślą o jesiennych kwasach. Jesienią trudno będzie kupić filtr. Poza tym chciałam porównać ze sobą apteczny i drogeryjny produkt od Ireny Eris.
Pharmaceris, filtr do twarzy 50- do tej pory używałam 30 i byłam bardzo zadowolona. Ma postać lekkiej emulsji. Nie bieli, dobrze się rozciera, szybko wchłania, chroni. Nie ściąga cery, nie poteguje jej świecenia, dobrze współpracuje z podkładem. Mimo bardzo jasnej karnacji 30 mi wystarczała, nie przebywałam długo na słońcu. Teraz styl mojej pracy trochę się zmienił, pora więc na wyższy filtr.
Palmolive, żel w różowo- czerwonym odcieniu- niestety, znowu nie pamiętam nazwy, ale... zauroczył mnie zapach. Rześki, owocowy, coś jakby granat, może żurawina? Kupiłam, pomimo dosyć sporej ilości myjadeł w domu. A co tam!
Biała Perła, Jutro impreza- jakiś tam żel do wybielania zębów w pisaku. Zwykle kurację rozjaśniającą stosuję dwa razy w roku. Tym razem minęło już chyba z 9 m-cy, a ślub siostry tuż- tuż. Pora wybielić nieco uśmiech. Ciekawa jestem efektu. Kupiłam w bardzo promocyjnej cenie.

A w Lidlu zawiedziona tym, że Tydzień Amerykański jest w przyszłym a nie w tym tygodniu (miałam kupić sobie sławne masło orzechowe) moje łapki niejako jakby na pocieszenie dorwały dwie nowości z Perfecty. Jakieś maseczki, tudzież kremy z serum bez parabenów, z mniejszą zawartością syfów. Sama do końca nie wiem co to. Ale nowe i tanie. Haha... Skusiłam się na coś z wit. C i coś z olejkami. No i oczywiście jajowate płatki, a raczej w kształcie elipsy. Nie miałam, a ...teraz już mam. Haha. Instykt łowczy zaspokojony.

[Merys]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

stacjonarnie go kupiłaś czy przez neta??
i jak się sprawdza w ogóle? lubię tłuste odżywcze kremy pod oko

moje dzisiejsze
olej kokosowy
odzywka Fructis ole repair
Kiehls krem pod oczy awokado

Dopiero od kilku dni zaczęłam go używać, ale nic mnie nie uczulił i fajnie nawilża. Zostawia delikatną warstwę (bez smalcu), nakładany na niego korektor nie roluję się, więc duży plus. Zamówiłam go przez neta. A jeśli chodzi o krem różany, nakładam go na noc i rano buzia mięciutka i gładziutka

[Smerfetka696969]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

jeszcze hahaha





pewnie kupię i sprawdzę na wlasnej skórze
bardzo mi podpasowało serum nawilzajace Bielendy mezo, super jest

:P

Napisane przez kofi81

Dwa kolejne kosmetyki zasiliły moje zbiory:

- pomadka ochronna z filtrem spf25 AA
- krem do depilacji Eveline (różowe opakowanie) - kremy tej marki należą do moich ulubionych, używam systematycznie

Mam go !! Używam do depilacji rąk ;P

Napisane przez AnulaQa

Też jestem ciekawa tego kremu różanego!
Dawno temu, zapisałam sobie na swojej liście zakupowej produkty z Kiehls'a, Antipodis. Odkładam złociszcza i czekam aż zapasy stopnieją- a nie jest to takie proste.

Będąc dziś w SP, dłużej przystanęłam przy nowej linii oczyszczającej Vichy. Miałam nawet kupić, ale... innym razem.
Jeszcze raz przyjrzałam się bliżej kilku kolorkom Essie, na które mam chrapkę : Island Hopping, Big Spender, Allure, Status Symbol, itp.
Myślę, że Big Spender wyląduje tego lata na moich pazurkach. Tka pamiątka 2015 r. Dobrze mieć wspomnienia.
No i nowości od Essence. Dzięki programowi LifeStyle, stałam się posiadaczką jednego z lakierów. Wybrałam odcień dzienny, pastelowy, naturalny, delikatny róż. I... jestem zaskoczona. Piękny kolor, świetna jakość. Nie smuży, dobrze się nakłada, ma wygodny pędzelek, pięknie się błyszczy, nie pęka, nie odpryskuje. Myślę, ze jeszcze na jakiś odcień się skuszę.
Taaaa..., w sumie tak chodziłam i chodziłam i próbowałam oprzeć się promocjom. W zasadzie poszłam tylko po filtr Pharmaceris, a skończyło się na pełnym koszyku:
Lirene, filtr do twarzy 30- kupiłam z myślą o jesiennych kwasach. Jesienią trudno będzie kupić filtr. Poza tym chciałam porównać ze sobą apteczny i drogeryjny produkt od Ireny Eris.
Pharmaceris, filtr do twarzy 50- do tej pory używałam 30 i byłam bardzo zadowolona. Ma postać lekkiej emulsji. Nie bieli, dobrze się rozciera, szybko wchłania, chroni. Nie ściąga cery, nie poteguje jej świecenia, dobrze współpracuje z podkładem. Mimo bardzo jasnej karnacji 30 mi wystarczała, nie przebywałam długo na słońcu. Teraz styl mojej pracy trochę się zmienił, pora więc na wyższy filtr.
Palmolive, żel w różowo- czerwonym odcieniu- niestety, znowu nie pamiętam nazwy, ale... zauroczył mnie zapach. Rześki, owocowy, coś jakby granat, może żurawina? Kupiłam, pomimo dosyć sporej ilości myjadeł w domu. A co tam!
Biała Perła, Jutro impreza- jakiś tam żel do wybielania zębów w pisaku. Zwykle kurację rozjaśniającą stosuję dwa razy w roku. Tym razem minęło już chyba z 9 m-cy, a ślub siostry tuż- tuż. Pora wybielić nieco uśmiech. Ciekawa jestem efektu. Kupiłam w bardzo promocyjnej cenie.

A w Lidlu zawiedziona tym, że Tydzień Amerykański jest w przyszłym a nie w tym tygodniu (miałam kupić sobie sławne masło orzechowe) moje łapki niejako jakby na pocieszenie dorwały dwie nowości z Perfecty. Jakieś maseczki, tudzież kremy z serum bez parabenów, z mniejszą zawartością syfów. Sama do końca nie wiem co to. Ale nowe i tanie. Haha... Skusiłam się na coś z wit. C i coś z olejkami. No i oczywiście jajowate płatki, a raczej w kształcie elipsy. Nie miałam, a ...teraz już mam. Haha. Instykt łowczy zaspokojony.

Jak porównasz filtry to wiesz co robić haha

Helołłłłł impra dzisiaj u mnie ! : pijemy:

Dobre toto? :P
Jakie jajowate płatki

[kofi81]

Zakup kosmetyczny numer pięć:

odświeżający tonik winogronowy Garnier - debiut w mojej kosmetyczce; mam nadzieję, że się sprawdzi bez toniku nie wyobrażam sobie mojej pielęgnacji

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez Merys

Dopiero od kilku dni zaczęłam go używać, ale nic mnie nie uczulił i fajnie nawilża. Zostawia delikatną warstwę (bez smalcu), nakładany na niego korektor nie roluję się, więc duży plus. Zamówiłam go przez neta. A jeśli chodzi o krem różany, nakładam go na noc i rano buzia mięciutka i gładziutka

Dzieki. Tez o nim myslalam ale w koncu kiehlsa wzielam. Ciekawa jestem jaki bedzie

[Higurashi]

Napisane przez kofi81

Zakup kosmetyczny numer pięć:

odświeżający tonik winogronowy Garnier - debiut w mojej kosmetyczce; mam nadzieję, że się sprawdzi bez toniku nie wyobrażam sobie mojej pielęgnacji

Mam go i nie narzekam. Delikatny, nie podrażnia i nie wysusza. Mam nadzieję, że u Ciebie też się sprawdzi

[MissChievousTess]

AnulaQa, mam essie status symbol.
Kolor fajny, ale minimum to 2 warstwy i trwałością nie porywa. 2-3 dni i koniec zabawy.
Wolę od niego Rimmel Salon Pro.
A do Big Spender podobny jest kolorem jeden Eveline Color Edition 033 i jeden Manhattan Lotus. Może warto je przetestować jeśli kolor Ci się podoba?
Ja też chciałam Big Spender, ale kupiłam w promo Eveline i jestem zadowolona.
Essie to nie jest takie cudo by warto było przepłacać. Serio.

[AnulaQa]

Napisane przez Smerfetka696969

:P

Mam go !! Używam do depilacji rąk ;P



Jak porównasz filtry to wiesz co robić haha

Helołłłłł impra dzisiaj u mnie ! : pijemy:

Dobre toto? :P
Jakie jajowate płatki

Haha... jasne, że wiem co.
Impra? A co świętujesz?
Masło. Bardzo dobre i ponoć znacznie zdrowsze niż inne tego typu. Oczywiście najlepiej zrobić sobie samemu, ale... Jeden słoiczek raz do roku krzywdy mi nie zrobi. Zresztą takie masełko to ja sobie dawkuję i za każdym razem delektuję się smakiem.
Co do płatków to takie o owalnym kształcie. Większe niż te małe ale mniejsze niż te duże. Iseree z Lidla. Chyba jakaś nowość? Ale nie jestem pewna bo dawno mnie tam nie było.

Napisane przez MissChievousTess

AnulaQa, mam essie status symbol.
Kolor fajny, ale minimum to 2 warstwy i trwałością nie porywa. 2-3 dni i koniec zabawy.
Wolę od niego Rimmel Salon Pro.
A do Big Spender podobny jest kolorem jeden Eveline Color Edition 033 i jeden Manhattan Lotus. Może warto je przetestować jeśli kolor Ci się podoba?
Ja też chciałam Big Spender, ale kupiłam w promo Eveline i jestem zadowolona.
Essie to nie jest takie cudo by warto było przepłacać. Serio.

Dzięki za cynk. Rozejrzę się.
Ja Essie bardzo lubię i stawiam na nie nie ze "snobizmu" (trudno tu mówić o snobiźmie kiedy zazwyczaj poluję na nie w promocji i najczęściej kupuję za 10-15 zł), ale dlatego, że po prostu mi pasują. Kolory, jakość, wykończenie, trwałość, szybkość schnięcia, brak uciążliwego smrodu, itp. Wiadomo są lepsze i gorsze egzemplarze, ale ja jestem zauroczona. To jedyne lakiery " z mojej kolekcji" po które często sięgam. A to też daje jakiś obraz.
Jednak jeśli Eveline jest równie dobry, to chętnie spróbuję. O Rimmel Pro słyszałam wiele dobrego, ale nigdy nie miałam okazji spróbować. Lakiery z Essence dobrze rokują i jak będą dalej tak fajnie się sprawdzać, nie wykluczam, że częściej będę zaglądać do szafy.

[201610111032]

Było już tak dobrze, a znowu zaszalałam z zakupami Nie ma to jak nadmiar gotówki. Jest tego naprawdę sporo więc jak tylko paczuszki przyjdą to zrobię zdjęcia i wrzucę na forum.

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez miszona

Było już tak dobrze, a znowu zaszalałam z zakupami Nie ma to jak nadmiar gotówki. Jest tego naprawdę sporo więc jak tylko paczuszki przyjdą to zrobię zdjęcia i wrzucę na forum.

Czekam na foto 😀
A ja lubie inglota lakiery

[Higurashi]

Ja lubię Golden Rose z szerokim pędzelkiem (kolory, cena, wykończenie, szybko schną). Tylko niestety nie trzymają się jakoś szałowo. Czaję się jeszcze na żelowe z Avonu bo tak ślicznie błyszczą

[Smerfetka696969]

Napisane przez AnulaQa

Haha... jasne, że wiem co.
Impra? A co świętujesz?
Masło. Bardzo dobre i ponoć znacznie zdrowsze niż inne tego typu. Oczywiście najlepiej zrobić sobie samemu, ale... Jeden słoiczek raz do roku krzywdy mi nie zrobi. Zresztą takie masełko to ja sobie dawkuję i za każdym razem delektuję się smakiem.
Co do płatków to takie o owalnym kształcie. Większe niż te małe ale mniejsze niż te duże. Iseree z Lidla. Chyba jakaś nowość? Ale nie jestem pewna bo dawno mnie tam nie było.



Dzięki za cynk. Rozejrzę się.
Ja Essie bardzo lubię i stawiam na nie nie ze "snobizmu" (trudno tu mówić o snobiźmie kiedy zazwyczaj poluję na nie w promocji i najczęściej kupuję za 10-15 zł), ale dlatego, że po prostu mi pasują. Kolory, jakość, wykończenie, trwałość, szybkość schnięcia, brak uciążliwego smrodu, itp. Wiadomo są lepsze i gorsze egzemplarze, ale ja jestem zauroczona. To jedyne lakiery " z mojej kolekcji" po które często sięgam. A to też daje jakiś obraz.
Jednak jeśli Eveline jest równie dobry, to chętnie spróbuję. O Rimmel Pro słyszałam wiele dobrego, ale nigdy nie miałam okazji spróbować. Lakiery z Essence dobrze rokują i jak będą dalej tak fajnie się sprawdzać, nie wykluczam, że częściej będę zaglądać do szafy.

....napisać bo w sumie czaje się też na nie :P
A byłam w lokalu bo deszcz padał i pada do teraz Ta pierwszy dzień lata.

Jak będę w L po masło to popatrzę na te płatki

[delfix10]

moje wczorajsze zakupy
Original Source mango macadamia kupiony za niecałe 3 zł
The Body Shop kokosowy krem do rąk
Organique czekoladowy mus balsam do ust

[Iwoka]

U mnie meeeeega zakup... waciki Lilibe

[Hosenka*]

Dotarła odżywka z olejem arganowym Dr Organic

Z Avonu zamówiłam paletkę cieni (jedną z nowych) i Perceive Oasis - jutro powinny być

[Higurashi]

[yankosia]

U mnie wypadla mała maska kallos keratin (mam tez wersje bananowa i jest swietna dla moich włosów) do tego mgiełka o zapachu melona/ogórka bo moja dotychczasowa mango juz prawie zuzyta. Wczesniej wpadł do koszyka tusz do rzęs essence get big lashes i dwie kredki LL.

[evella318]

Napisane przez yankosia

U mnie wypadla mała maska kallos keratin (mam tez wersje bananowa i jest swietna dla moich włosów) do tego mgiełka o zapachu melona/ogórka bo moja dotychczasowa mango juz prawie zuzyta. Wczesniej wpadł do koszyka tusz do rzęs essence get big lashes i dwie kredki LL.

Jakich mgiełek używasz? Zastanawiam się nad zakupem tylko jeszcze nie spotkałam fajnej

[yankosia]

Napisane przez evella318

Jakich mgiełek używasz? Zastanawiam się nad zakupem tylko jeszcze nie spotkałam fajnej

Mango i jeszcze jeden zapach, który już zużyłam dawno, kupiłam rok temu w hebe. Liczyłam, że odkupię sobie ten zużyty o zapachu figi, dostępne były wyłącznie żele i mleczka z tej serii. Ten melon napotkalam również w hebe. Były 4 zapachy. Ta melonowa dużo bardziej trwała od mojej starej mango. Kiedyś fajne mgiełki kupilam w avonie ale już nie mam do nich dostepu.