kosmetyki mineralne Lucy Minerals

[sand]

Napisane przez pseudofeministka

Jezeli Light Medium by Ci podpasowalo, to w watku wymiankowym mam praktycznie cale opakowanie chetnie bym je wymienila na cos, co by mi sie bardziej przydalo

Dzisiaj właśnie testuję light medium occ. Na razie super, przetrwał drogę do pracy przy 26 st.C ;-) odcień mi pasuje, nic się nie odcina. Zobaczymy jak będzie w ciągu dnia. Zajrzę chętnie do wymiankowego

Wysłane z mojego SM-G530FZ

[pseudofeministka]

Napisane przez sand

Dzisiaj właśnie testuję light medium occ. Na razie super, przetrwał drogę do pracy przy 26 st.C ;-) odcień mi pasuje, nic się nie odcina. Zobaczymy jak będzie w ciągu dnia. Zajrzę chętnie do wymiankowego

Wysłane z mojego SM-G530FZ

A OCC to jaka formula? Bo ja LIght Medium mam w formule oryginalnej.

[margitea]

Napisane przez pseudofeministka

A OCC to jaka formula? Bo ja LIght Medium mam w formule oryginalnej.

FORMUŁA OCC
Do cery bardzo tłustej zalecana jest formuła OCC z węglanem wapnia, która zawiera te same składniki i przeciwutleniacze jak formula oryginalna, ale pomaga lepiej kontrolować wydzielanie sebum.

[sand]

Po kilku próbach stwierdziłam, że Creamy Olive wypada blado-sino a Light Medium to jednak nie to, potrzebuję czegoś ciut jaśniejszego i bardziej żółtego. Obejrzałam swatche w necie i chyba będę celować w Creamy Bisque.
Co do formuły, miałam original i OCC i nie zauważyłam żadnej różnicy między nimi a mam tłustą cerę i liczyłam na cuda przy OCC

[margitea]

Napisane przez sand

Po kilku próbach stwierdziłam, że Creamy Olive wypada blado-sino a Light Medium to jednak nie to, potrzebuję czegoś ciut jaśniejszego i bardziej żółtego. Obejrzałam swatche w necie i chyba będę celować w Creamy Bisque.
Co do formuły, miałam original i OCC i nie zauważyłam żadnej różnicy między nimi a mam tłustą cerę i liczyłam na cuda przy OCC

a jakich odcieni używałaś z innych firm?

[sand]

Napisane przez margitea

a jakich odcieni używałaś z innych firm?

Mam małe doświadczenie z odcieniami, dopiero szukam długo używałam tylko golden fair AM, jest trochę za jasny nawet zimą ale golden light jest zdecydowanie za ciemny. Teraz mam golden 03 z Clair, golden medium light z Neauty, Dune i Warm muffin z Pixie (warm muffin jednak nietrafiony).

Mam już nie nastoletnią cerę z problemami ;-) rozszerzone pory, przetłuszczanie, naczynka, cienie pod oczami, generalnie mam co nieco do ukrycia i tak sobie szukam i testuję odcienie, konsystencje itd ;-)

Wysłane z mojego SM-G530FZ

[margitea]

Napisane przez sand

Mam małe doświadczenie z odcieniami, dopiero szukam długo używałam tylko golden fair AM, jest trochę za jasny nawet zimą ale golden light jest zdecydowanie za ciemny. Teraz mam golden 03 z Clair, golden medium light z Neauty, Dune i Warm muffin z Pixie (warm muffin jednak nietrafiony).

Mam już nie nastoletnią cerę z problemami ;-) rozszerzone pory, przetłuszczanie, naczynka, cienie pod oczami, generalnie mam co nieco do ukrycia i tak sobie szukam i testuję odcienie, konsystencje itd ;-)

Wysłane z mojego SM-G530FZ

to moze creamy bisque albo creamy olive dla ciebie? - robilam swatche na blogu http://puckowa.blogspot.com/2015/06/...szystkich.html

[sand]

Tak, właśnie myślałam o creamy bisque zajrzę na bloga

Wysłane z mojego SM-G530FZ

[jessica855]

Zebrałam się do napisania o linerach mineralnych
http://kolorowoipachnaco.blogspot.co...e-czesc-1.html

[margitea]

Napisane przez jessica855

Zebrałam się do napisania o linerach mineralnych
http://kolorowoipachnaco.blogspot.co...e-czesc-1.html

no, w końcu!
espresso mam tylko, ale bardzo się z nim polubiłam

[margitea]

UWAGA, UWAGA!
Na facebooku Lucy Minerals (Polska) jest fajny konkurs!
https://www.facebook.com/lucymineralsonline?fref=ts

Wygrywają aż 3 osoby! Nie wiem tylko co znaczy "zestaw", na zdjęciu są 3 rzeczy, więc chyba podkład, róż i nie wiem może cień? Wszystko macie w poście konkursowym.

W każdym bądź razie ja już pewnie nie wygram, bo udało mi się wygrać pierwszy konkurs, który robili kiedyś tam, ale wy próbujcie!

Szczerze polecam, bo formuła jest niesamowicie kremowa i wydajna.

Wciąż tylko się nie mogę doczekać kiedy będą nowości, miały być miesiąc temu chyba A poluję na pewien piękny cień.........

[margitea]

może komuś się przyda małe porównanie m.in róży z Lucy - nie trzeba będzie szukać w innych wątkach

[pseudofeministka]

Napisane przez margitea

może komuś się przyda małe porównanie m.in róży z Lucy - nie trzeba będzie szukać w innych wątkach

WIdac w jakich kolorach gustujesz - rozach i fioletach hehe Ale ja tez lubie takie odcienie tzn. fiolety niebardzo, ale takie przygaszone roze A nie wiem po co mi tyle tego, skoro ja roz od swieta doslownie

Chcialam Ci powiedziec, ze ten link do konkuresu LM nie dziala u mnie. Ani na domowym ani na kompie w pracy A nie moge znalezc facebooka LM.

[margitea]

Napisane przez pseudofeministka

WIdac w jakich kolorach gustujesz - rozach i fioletach hehe Ale ja tez lubie takie odcienie tzn. fiolety niebardzo, ale takie przygaszone roze A nie wiem po co mi tyle tego, skoro ja roz od swieta doslownie

mam też bardziej brzoskwiniowo-czerwone róże, ale tu dodałam porównanie mniej więcej podobnych różowych róży

Napisane przez pseudofeministka

Chcialam Ci powiedziec, ze ten link do konkuresu LM nie dziala u mnie. Ani na domowym ani na kompie w pracy A nie moge znalezc facebooka LM.

dziwne, że link nie działa. ja wchodzę i działa. polskiego lucy minerals szukaj wpisując na fb frazę "lucyminerals.net"

[pseudofeministka]

U mnie ten link nie dziala, bo chyba nie jestem osoba uprawniona Nie mam fejsa

W zwiazku z powyzszym czy moglabys wkleic tresc/zasady tego konkursu tutaj?


Dzisiaj mam na sobie podklad LM Bisque i przyznam, ze jak moje cialo nabralo letnich barw tj. opalenizny To podklad jest bardzo dopasowany. A moja opalenizna jest wlasnie bardziej taka pomaranczowa, ruda To pewnie dlatego

A jakz zuzupelnianiem zapasow ? Wiesz cos kiedy beda uzupelnione odcienie podkladow?

[avciaxt]

Napisane przez pseudofeministka

U mnie ten link nie dziala, bo chyba nie jestem osoba uprawniona Nie mam fejsa

W zwiazku z powyzszym czy moglabys wkleic tresc/zasady tego konkursu tutaj?


Dzisiaj mam na sobie podklad LM Bisque i przyznam, ze jak moje cialo nabralo letnich barw tj. opalenizny To podklad jest bardzo dopasowany. A moja opalenizna jest wlasnie bardziej taka pomaranczowa, ruda To pewnie dlatego

A jakz zuzupelnianiem zapasow ? Wiesz cos kiedy beda uzupelnione odcienie podkladow?

lucyminerals.net


19 sierpnia o 18:44 ·


WYGRAJ ZESTAW KOSMETYKÓW LUCY MINERALS !!!
ODPOWIEDZ NA PYTANIA:
1.W jakim państwie powstała marka Lucy Minerals?
2.Jaki make-up sprawia CI największą radość?
WYŚLIJ ODPOWIEDZI NA ADRES ---> lucyminerals.konkurs@gmai l.com
WYNIKI KONKURSU OGŁOSZONE ZOSTANĄ 31 SIERPNIA
NAGRADZAMY TRZY NAJBARDZIEJ KREATYWNE ODPOWIEDZI !


tu jest treść konkursu

[jessica855]

Druga część cieni na blogu
Recenzja, swatche itp.
http://kolorowoipachnaco.blogspot.co...e-czesc-2.html

[margitea]

nono dokładnie już wklejono treść konkursu
kobitki, do boju!

a co do tego kiedy będą uzupełnione zapasy, to no... truję im czasami na fb, i podobno już mają wszystko, albo większą część w polsce, ale trzeba jeszcze etykiety dorobić i ponaklejać...

przypuszczam, że od września będą jednak nowości - teraz sporo osób na wakacjach, może panowie z Lucy też, no i tak jakoś... trzeba czekać, chociaż kończy mi się zapas cienia/próbki WINE, a jest boski, a chciałam sobie może zamówić jego plus coś z "nowości"...

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

UMIEM! NAUCZYŁAM SIĘ! MAM SPOSÓB NA PODKŁAD Z LUCY!

haha trochę to trwało, zanim opanowałam pracę z nim ale w końcu wygląda pięknie za każdym razem! jestem z siebie dumna

[pseudofeministka]

No ja juz siee zglosilam do konkursu Moze sie uda Kiedys na Wizazu wygralam tusz do rzes, wiec zawsze warto probowac, tymbardziej ze Lucy lubie i planuje zakup

Ale jestem pelna zaskoczenia, ze faceci podjeli sie prowadzenia tego interesu

[sand]

Napisane przez margitea

nono dokładnie już wklejono treść konkursu
kobitki, do boju!

a co do tego kiedy będą uzupełnione zapasy, to no... truję im czasami na fb, i podobno już mają wszystko, albo większą część w polsce, ale trzeba jeszcze etykiety dorobić i ponaklejać...

przypuszczam, że od września będą jednak nowości - teraz sporo osób na wakacjach, może panowie z Lucy też, no i tak jakoś... trzeba czekać, chociaż kończy mi się zapas cienia/próbki WINE, a jest boski, a chciałam sobie może zamówić jego plus coś z "nowości"...

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

UMIEM! NAUCZYŁAM SIĘ! MAM SPOSÓB NA PODKŁAD Z LUCY!

haha trochę to trwało, zanim opanowałam pracę z nim ale w końcu wygląda pięknie za każdym razem! jestem z siebie dumna

A jaki masz sposób na LM ;-) ?

Wysłane z mojego SM-G530FZ

[margitea]

Napisane przez pseudofeministka

No ja juz siee zglosilam do konkursu Moze sie uda Kiedys na Wizazu wygralam tusz do rzes, wiec zawsze warto probowac, tymbardziej ze Lucy lubie i planuje zakup

Ale jestem pelna zaskoczenia, ze faceci podjeli sie prowadzenia tego interesu

ja opanowałam w końcu podkład z Lucy, więc na pewno jak się skończy to go kupię. Jest kremowy, kolor mi odpowiada, super na twarzy wygląda, dobrze się trzyma, co chcieć więcej. ;D
a teraz czekam na dostawę tego, co ju w ameryce mają, dokładniej zależy mi na cieniu FOXY - burgundowo-brązowym oraz na eyelinerze FIG brązowo-śliwkowym. Jestem maniakiem kolorów na powiece takich burgundowych, śliwkowych, róży przybrudzonych brązami czy szarością z lawendą. No i oczywiście bordowych cieni pięknie podkreślają kolor mojej tęczówki, szaro-niebieski <3

tak mi się wydaje, ze to facetów dwóch kiedyś jak wygrałam konkurs na fb Lucy to właśnie w rozmowie przez fb jak ustalałam jaki kolor podkładu mają mi przesłać z wygranej, zorientowałam się, że rozmawiam z mężczyzną. co z resztą później zostało potwierdzone i dowiedziałam się, że jest wspólnik, więc chyba też facet
nie przeszkadza mi to, że prowadzą to faceci. jestem tolerancyjna

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez sand

A jaki masz sposób na LM ;-) ?

Wysłane z mojego SM-G530FZ

wysypuję do mojego "kociołka na minerały" po szczypcie podkładu. dosłownie szczyptę. nabieram na pędzel kabuki (używam do tego ZŁOTEGO pędzla z BIKOR, który docelowo jest do ziemi egipskiej). kręcę kółeczka, żeby podkład wszedł w pędzel, delikatnie otrzepuję i aplikuję na całą twarz. Aplikuję tak może ze 3-4, maksymalnie 5 szczypt (takich szczypt jak soli się bierze, czyli niewielkie), ale każdą szczyptę rozprowadzam po całej twarzy, nawet jak po pomalowaniu polika wydaje mi się, że na pędzlu nic nie ma. bo tam jest coś zawsze.

dzisiaj nałożyłam 3 szczypty na całą twarz plus 4 mniejsza na strefę T. a zużyłam podkładu o połowę mniej niż nawet w moich ulubionych CLARE BLANC i CLAIR.


jak nakładałam flat topem to była masakra. zawsze przesadziłam i w niektórych miejscach wyglądał fatalnie. mam teraz jeden taki typowy kabuki, właśnie z bikora, no i jestem zadowolona. tym bikorem dziwnie nakłada się inne podkłady mineralne, ale do LUCY pasuje jak ideał!

[pseudofeministka]

Napisane przez margitea

ja opanowałam w końcu podkład z Lucy, więc na pewno jak się skończy to go kupię. Jest kremowy, kolor mi odpowiada, super na twarzy wygląda, dobrze się trzyma, co chcieć więcej. ;D
a teraz czekam na dostawę tego, co ju w ameryce mają, dokładniej zależy mi na cieniu FOXY - burgundowo-brązowym oraz na eyelinerze FIG brązowo-śliwkowym. Jestem maniakiem kolorów na powiece takich burgundowych, śliwkowych, róży przybrudzonych brązami czy szarością z lawendą. No i oczywiście bordowych cieni pięknie podkreślają kolor mojej tęczówki, szaro-niebieski <3

tak mi się wydaje, ze to facetów dwóch kiedyś jak wygrałam konkurs na fb Lucy to właśnie w rozmowie przez fb jak ustalałam jaki kolor podkładu mają mi przesłać z wygranej, zorientowałam się, że rozmawiam z mężczyzną. co z resztą później zostało potwierdzone i dowiedziałam się, że jest wspólnik, więc chyba też facet
nie przeszkadza mi to, że prowadzą to faceci. jestem tolerancyjna

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------




wysypuję do mojego "kociołka na minerały" po szczypcie podkładu. dosłownie szczyptę. nabieram na pędzel kabuki (używam do tego ZŁOTEGO pędzla z BIKOR, który docelowo jest do ziemi egipskiej). kręcę kółeczka, żeby podkład wszedł w pędzel, delikatnie otrzepuję i aplikuję na całą twarz. Aplikuję tak może ze 3-4, maksymalnie 5 szczypt (takich szczypt jak soli się bierze, czyli niewielkie), ale każdą szczyptę rozprowadzam po całej twarzy, nawet jak po pomalowaniu polika wydaje mi się, że na pędzlu nic nie ma. bo tam jest coś zawsze.

dzisiaj nałożyłam 3 szczypty na całą twarz plus 4 mniejsza na strefę T. a zużyłam podkładu o połowę mniej niż nawet w moich ulubionych CLARE BLANC i CLAIR.


jak nakładałam flat topem to była masakra. zawsze przesadziłam i w niektórych miejscach wyglądał fatalnie. mam teraz jeden taki typowy kabuki, właśnie z bikora, no i jestem zadowolona. tym bikorem dziwnie nakłada się inne podkłady mineralne, ale do LUCY pasuje jak ideał!

W sumie tak czytam i jestem zaskoczona, ze na Lucy trzeba miec sposob Jak zastanowie sie w jak niedbaly sposob wysypuje go na wieczko to az mi wstyd, ze mam taka latwa wspolprace z tym podkladem Od paru lat mam pedzel z Eco Tools, taki przykrocony, rozproszony flat top, ktory jest moim idealem jezeli chodzi o wszelkie podklady mineralne. Ja robie tak, ze wysypuje na wieczko troche podkladu, staram sie go wyrownac na tym wieczku i wtedy wmasowuje w pedzel, a pozniej srruuuuu na twarz. I na twarzy tez wsmarowuje go okreznymi ruchami, zaczynajac od czola i jezdze po calej twarzy No i tyle.

Podkreslone - zatem witaj w klubie, bo tez uwielbiam takie kolory cieni. Zreszta mi jest wlasnie dobrze w szarosciach, ale tez takich szaro-fioletach, no i przybrudzone brazem rozach

Jezeli oni takie kolory sprowadza, to pewnie rowniez ulegne pokusie (ktorej juz w tym miesiacu?) A portfel lezy i kwiczy

Kurde zmartwilas mnie tym Twoim konkursem i FB Czy ten Twoj konkurs byl organizowany na innych zasadach niz ten ktory jest teraz? Bo nie wiem czy jakichs dodatkowych warunkow nie trzeba spelnic, w stylu polubienie strony itd

Mi tez faceci w biznesie nie przeszkadzaja. Wrecz przeciwnie. Ilekroc mialam stycznosc z facetem zawsze uzyskiwalam konkretne odpowiedzi i spotykalam sie z rzetelnoscia. Z kobietami to roznie. Ostatnio mialam taka sytuacje, ze chcialam zlozyc zamowienie, ale przed kupnem , zadalam pytanie zeby sie upewnic to babka mi odpisywala polslowkami "tak", "nie", "a o ktory chodzi" "chyba nie" " nie sadze". Wiec jak zwrocilam jej uwage, ze jestem w pracy i nie mam czasu na wymiane korespondencji i prosze to sprawdzic i sie upewnic, to juz nic mi nie odpisala. I jezeli chodzi o kobiety, to kilka razy tak mialam. Z facetami zawsze jest jakos latwiej ,szybciej i rzetelniej

[margitea]

Napisane przez pseudofeministka

W sumie tak czytam i jestem zaskoczona, ze na Lucy trzeba miec sposob Jak zastanowie sie w jak niedbaly sposob wysypuje go na wieczko to az mi wstyd, ze mam taka latwa wspolprace z tym podkladem Od paru lat mam pedzel z Eco Tools, taki przykrocony, rozproszony flat top, ktory jest moim idealem jezeli chodzi o wszelkie podklady mineralne. Ja robie tak, ze wysypuje na wieczko troche podkladu, staram sie go wyrownac na tym wieczku i wtedy wmasowuje w pedzel, a pozniej srruuuuu na twarz. I na twarzy tez wsmarowuje go okreznymi ruchami, zaczynajac od czola i jezdze po calej twarzy No i tyle.

nie wiem, może to wina mojej cery? Flat topem szło mi z Lucy opornie, a z innymi minerałami bardzo dobrze. Z Lucy jakby za mocno od razu mi krył podkład przy użyciu flat topa. zamiast tak ładnie stopniowo.
no ale dorobiłam się kabuki i jest okej znalazłam mój sposób na ten podkład

Napisane przez pseudofeministka

Podkreslone - zatem witaj w klubie, bo tez uwielbiam takie kolory cieni. Zreszta mi jest wlasnie dobrze w szarosciach, ale tez takich szaro-fioletach, no i przybrudzone brazem rozach

ja nie lubię się chyba tylko w kolorze soczysto zielonym na całej powiece. ale jako akcenty - czemu nie może się kiedyś przekonam. z resztą wszystko zależy od tonacji tej soczystej zieleni
a burgundy i czerwienie na powiece+w załamanie powieki brąz jasny, żeby łądnie kolory przechodziły+czarna kreska i linia wodna = mój kolor tęczówki taki jasno-szaro-błękitny, wręcz świdrujący
przy szarościach moje oczy są tak szare jak te cienie
w ogóle kolor oka mi się zmienia w zależności od nastroju, jak się denerwuję to mam takie piwno-zielone plamki na tęczówce o.o

Napisane przez pseudofeministka

Jezeli oni takie kolory sprowadza, to pewnie rowniez ulegne pokusie (ktorej juz w tym miesiacu?) A portfel lezy i kwiczy

nie liczę już pokus. muszę zamówić zapas z mintishop tych płynów do pędzli z makeup revolution, bo są tanie i dobre i w spreju (a w ladymakeup nie ma ich już z miesiąc i wkurza mnie ten "chwilowy brak") no i oczywiście zobaczyłam pędzle z zoevy seria bambusowa z bambusową jasną rączką, taką drewnianą i złotą skuwką. Czy potrzebuję jakiegoś pędzla? OCZYWIŚCIE! PĘDZLI NIGDY DOSYĆ! Jakiś od siebie starszy przesunę do mamy a sobie wezmę cudeńko...
a znając życie we wrześniu pojawią się kuszące promocje na nowy rok szkolny z minerałkami i znowu... eh.

Napisane przez pseudofeministka

Kurde zmartwilas mnie tym Twoim konkursem i FB Czy ten Twoj konkurs byl organizowany na innych zasadach niz ten ktory jest teraz? Bo nie wiem czy jakichs dodatkowych warunkow nie trzeba spelnic, w stylu polubienie strony itd

nie mój konkurs, tylko pierwszy konkurs Lucy na ich polskim facebooku. akurat mnie udało się go wygrać, chociaż nie spodziewałam się. to było dawno i już nie pamiętam co trzeba było zrobić ale teraz wszystkie zasady masz w poście gdzieś wyżej i nic więcej nie trzeba. dokładnie, przeklejam jeszcze raz z fb Lucy:

WYGRAJ ZESTAW KOSMETYKÓW LUCY MINERALS !!!
ODPOWIEDZ NA PYTANIA:
1.W jakim państwie powstała marka Lucy Minerals?
2.Jaki make-up sprawia CI największą radość?
WYŚLIJ ODPOWIEDZI NA ADRES ---> lucyminerals.konkurs@gmai l.com
WYNIKI KONKURSU OGŁOSZONE ZOSTANĄ 31 SIERPNIA
NAGRADZAMY TRZY NAJBARDZIEJ KREATYWNE ODPOWIEDZI !


chciałabym wygrać, ale wątpię, że szczęście się uśmiechnie się do mnie w kolejnym konkursie, tak pod rząd

Napisane przez pseudofeministka

Mi tez faceci w biznesie nie przeszkadzaja. Wrecz przeciwnie. Ilekroc mialam stycznosc z facetem zawsze uzyskiwalam konkretne odpowiedzi i spotykalam sie z rzetelnoscia. Z kobietami to roznie. Ostatnio mialam taka sytuacje, ze chcialam zlozyc zamowienie, ale przed kupnem , zadalam pytanie zeby sie upewnic to babka mi odpisywala polslowkami "tak", "nie", "a o ktory chodzi" "chyba nie" " nie sadze". Wiec jak zwrocilam jej uwage, ze jestem w pracy i nie mam czasu na wymiane korespondencji i prosze to sprawdzic i sie upewnic, to juz nic mi nie odpisala. I jezeli chodzi o kobiety, to kilka razy tak mialam. Z facetami zawsze jest jakos latwiej ,szybciej i rzetelniej

coś w tym jest. faceci są konkretni. choć w dziedzinach typowo damskich (jak kosmetyki) potrzebują kobiet. powinni się zaprzyjaźnić z blogerkami

[sand]

Napisane przez margitea

ja opanowałam w końcu podkład z Lucy, więc na pewno jak się skończy to go kupię. Jest kremowy, kolor mi odpowiada, super na twarzy wygląda, dobrze się trzyma, co chcieć więcej. ;D
a teraz czekam na dostawę tego, co ju w ameryce mają, dokładniej zależy mi na cieniu FOXY - burgundowo-brązowym oraz na eyelinerze FIG brązowo-śliwkowym. Jestem maniakiem kolorów na powiece takich burgundowych, śliwkowych, róży przybrudzonych brązami czy szarością z lawendą. No i oczywiście bordowych cieni pięknie podkreślają kolor mojej tęczówki, szaro-niebieski <3

tak mi się wydaje, ze to facetów dwóch kiedyś jak wygrałam konkurs na fb Lucy to właśnie w rozmowie przez fb jak ustalałam jaki kolor podkładu mają mi przesłać z wygranej, zorientowałam się, że rozmawiam z mężczyzną. co z resztą później zostało potwierdzone i dowiedziałam się, że jest wspólnik, więc chyba też facet
nie przeszkadza mi to, że prowadzą to faceci. jestem tolerancyjna

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------




wysypuję do mojego "kociołka na minerały" po szczypcie podkładu. dosłownie szczyptę. nabieram na pędzel kabuki (używam do tego ZŁOTEGO pędzla z BIKOR, który docelowo jest do ziemi egipskiej). kręcę kółeczka, żeby podkład wszedł w pędzel, delikatnie otrzepuję i aplikuję na całą twarz. Aplikuję tak może ze 3-4, maksymalnie 5 szczypt (takich szczypt jak soli się bierze, czyli niewielkie), ale każdą szczyptę rozprowadzam po całej twarzy, nawet jak po pomalowaniu polika wydaje mi się, że na pędzlu nic nie ma. bo tam jest coś zawsze.

dzisiaj nałożyłam 3 szczypty na całą twarz plus 4 mniejsza na strefę T. a zużyłam podkładu o połowę mniej niż nawet w moich ulubionych CLARE BLANC i CLAIR.


jak nakładałam flat topem to była masakra. zawsze przesadziłam i w niektórych miejscach wyglądał fatalnie. mam teraz jeden taki typowy kabuki, właśnie z bikora, no i jestem zadowolona. tym bikorem dziwnie nakłada się inne podkłady mineralne, ale do LUCY pasuje jak ideał!

ja do LM używam pędzla Domed Bronzer brush Ecco Tools. W ogóle uwielbiam te pędzel jedna z Wizzażanek o nim pisała, przepraszam, nie pamiętam kto stosuje tak samo, tzn. jedną porcyjkę nakładam na całą twarz i powtarzam 2-3 razy (robię tak ze wszystkimi podkładami). Niestety odcień nie jest idealny - mam próbki light medium i creamy olive ale muszę dokupić coś pomiędzy (stawiam na creamy bisque)

[pseudofeministka]

Napisane przez margitea

nie wiem, może to wina mojej cery? Flat topem szło mi z Lucy opornie, a z innymi minerałami bardzo dobrze. Z Lucy jakby za mocno od razu mi krył podkład przy użyciu flat topa. zamiast tak ładnie stopniowo.
no ale dorobiłam się kabuki i jest okej znalazłam mój sposób na ten podkład

nie liczę już pokus. muszę zamówić zapas z mintishop tych płynów do pędzli z makeup revolution, bo są tanie i dobre i w spreju (a w ladymakeup nie ma ich już z miesiąc i wkurza mnie ten "chwilowy brak") no i oczywiście zobaczyłam pędzle z zoevy seria bambusowa z bambusową jasną rączką, taką drewnianą i złotą skuwką. Czy potrzebuję jakiegoś pędzla? OCZYWIŚCIE! PĘDZLI NIGDY DOSYĆ! Jakiś od siebie starszy przesunę do mamy a sobie wezmę cudeńko...
a znając życie we wrześniu pojawią się kuszące promocje na nowy rok szkolny z minerałkami i znowu... eh.

coś w tym jest. faceci są konkretni. choć w dziedzinach typowo damskich (jak kosmetyki) potrzebują kobiet. powinni się zaprzyjaźnić z blogerkami

Wiesz co Lucy po prostu trzeba dawkowac w malych ilosciach, jak za duzo wtarlam w pedzel, to tez pozniej mialam zbyt mocno i zbyt kryjacy, sztuczny efekt. Jednak ten podklad jest tak skondensowany, ze wystarczy naprawde mala ilosc. Ja jak wetre te ilosc z wieczka to juz pozniej nie siegam po kolejne warstwy. Jedna w zupelnosci mi wystarczy, ale ja tez nie mam problemow z cera. Ladnie wyrownuje mi koloryt, wygladza , daje naturalny efekt, dlugo sie trzyma Niczego wiecej juz nie potrzebuje

Zastanawiam sie jaka teraz blogerki maja sile razenia i wplywu Sa jak taki lufcik do rzeszy innych osob. Pamietam jak kosmetyczna hedonistka na swoim blogu polecala zel do brwi ze Sleeka, to zaraz go nie mozna bylo nigdzie dostac (A podczas zaupow w minti czy wlasnie na lady gdzies tam zawsze obijal mi sie wzrokiem, bo lubilam sobie popatrzec na to co ma w ofrcie Sleek )

Wiec pewnie jest sporo racji w tym, co piszesz. Tymbardziej, ze sama widzisz, iz Lucy byla zapomniana jezeli chodzi o nasz polski rynek. Nawet posucha w tym watku swiadczy o tym. Ale nie dziwi mnie to, nie kazdy mial ochote zamawiac zza granicy. Mam nadzieje, ze jednak uda im sie utrzymac na rynku. Bo niestety Lucy bywa tez bardzo kaprysnym podlkadem i nie kazdemu sluzy albo sluzy... wybiorczo Moim zdaniem Lucy sie kocha albo nienawidzi, powiinnysmy sie cieszyc, ze jest dla nas taka laskawa

Ja za Zoeva w ogole nie przepadam. Mialam paletke Naturally to mi uczulala oko, mialam pedzle to tez szalu nie bylo Mialam baze i tez niebardzo. Przyznam, ze ja nie wiem co jest taiego w tej marce, ze robi taki szal Dla mnie ich produkty sa no takie sredniawe i te ktore mam z firm mineralnych w moim odczuciu sa duzo lepsze No chybaze od czasu moich zakupow cos sie pozmienialo

[margitea]

Napisane przez pseudofeministka

Wiesz co Lucy po prostu trzeba dawkowac w malych ilosciach, jak za duzo wtarlam w pedzel, to tez pozniej mialam zbyt mocno i zbyt kryjacy, sztuczny efekt. Jednak ten podklad jest tak skondensowany, ze wystarczy naprawde mala ilosc. Ja jak wetre te ilosc z wieczka to juz pozniej nie siegam po kolejne warstwy. Jedna w zupelnosci mi wystarczy, ale ja tez nie mam problemow z cera. Ladnie wyrownuje mi koloryt, wygladza , daje naturalny efekt, dlugo sie trzyma Niczego wiecej juz nie potrzebuje

no właśnie dawałam bardzo mało tego podkładu (mniej niż innych minerałków, ale więcej niż ostatnio jak pracowałam z kabuki), ale flat top robił mi za mocne krycie w jednym miejscu. być może z moją cerą po prostu lepiej gra lucy+dobry kabuki. flat topem musiałam się narobić i namyśleć jak nakładać lucy na twarz. a z kabuki nie muszę tyle analizować

Napisane przez pseudofeministka

Zastanawiam sie jaka teraz blogerki maja sile razenia i wplywu Sa jak taki lufcik do rzeszy innych osob. Pamietam jak kosmetyczna hedonistka na swoim blogu polecala zel do brwi ze Sleeka, to zaraz go nie mozna bylo nigdzie dostac (A podczas zaupow w minti czy wlasnie na lady gdzies tam zawsze obijal mi sie wzrokiem, bo lubilam sobie popatrzec na to co ma w ofrcie Sleek )

kiedyś testerki były no name - gdzieś w reklamach było, że niby zadowolonych jest 98 ze 100 testerek etc. teraz za testerkami stoją blogerki. to dobrze, bo można przeczytać sporo opinii o produktach. kiedyś trzeba było zaufać producentowi, że faktycznie tyle osób testowało i jest zadowolonych

Napisane przez pseudofeministka

Wiec pewnie jest sporo racji w tym, co piszesz. Tymbardziej, ze sama widzisz, iz Lucy byla zapomniana jezeli chodzi o nasz polski rynek. Nawet posucha w tym watku swiadczy o tym. Ale nie dziwi mnie to, nie kazdy mial ochote zamawiac zza granicy. Mam nadzieje, ze jednak uda im sie utrzymac na rynku. Bo niestety Lucy bywa tez bardzo kaprysnym podlkadem i nie kazdemu sluzy albo sluzy... wybiorczo Moim zdaniem Lucy sie kocha albo nienawidzi, powiinnysmy sie cieszyc, ze jest dla nas taka laskawa

ja nie znałam lucy w ogóle. tak jak większość minerałów które odkrywam pojawiła mi się na facebooku w stronach, które mogę polubić, ze względu na podobną tematykę i tak trafiłam na polską stronę lucy i zaczęłam czytać co i jak. cieszę się, ze wygrałam u nich pierwszy konkurs, bo inaczej trochę bałą bym się spróbować sama. opinie na angielskich blogach o lucy są właśnie takie, że to mocno skondensowane podkłady, a ja nie wiedziałam jak sobie z nimi radzić. zanim bym się zdecydowała sama, to trochę by minęło. teraz wiem, że są warte pieniędzy. i podkłady i reszta kolorówki.

każda marka ma zwolenników i przeciwników - nie ma nigdy tak, że zadowoli się 100%

Napisane przez pseudofeministka

Ja za Zoeva w ogole nie przepadam. Mialam paletke Naturally to mi uczulala oko, mialam pedzle to tez szalu nie bylo Mialam baze i tez niebardzo. Przyznam, ze ja nie wiem co jest taiego w tej marce, ze robi taki szal Dla mnie ich produkty sa no takie sredniawe i te ktore mam z firm mineralnych w moim odczuciu sa duzo lepsze No chybaze od czasu moich zakupow cos sie pozmienialo

kolorówki z zoevy nie miałam.
bazę na powieki mam w próbkach i jeszcze nie testowałam (jakoś zawsze sięgam po cienie w kremie jako bazę).
za to pędzli mam sporo z zoevy i jakością i wykonaniem są bardzo podobne do sigmy. u mnie się sprawdzają jak na razie.

[ewa588]

Hej Dziewczyny chciałabym zamówić sobie próbki podkładu z Lucy, ale jakoś zupełnie nie potrafię poradzić sobie z doborem kolorów. Do tej pory używałam podkładu z Amilie zimą: Summer Sand oraz Cashmere, natomist latem Camel. Skusiłam się też na Clair i podpasował mi kolor Olive 04, w promocji kupiła też Olive 03 z nadzieję że będzie dobry zimą Czy macie jakieś pomysły w jakie kolory celować? Myślałam o 4 próbkach: Medium Olive, Creamy Olive, Light Medium oraz Shell Beige. Chcę przetestować kolory teraz póki jestem opalona, a potem jaśniejsze. Będę bardzo wdzięczna za wszelkie sugestie i podpowiedzi.

[margitea]

Napisane przez ewa588

Hej Dziewczyny chciałabym zamówić sobie próbki podkładu z Lucy, ale jakoś zupełnie nie potrafię poradzić sobie z doborem kolorów. Do tej pory używałam podkładu z Amilie zimą: Summer Sand oraz Cashmere, natomist latem Camel. Skusiłam się też na Clair i podpasował mi kolor Olive 04, w promocji kupiła też Olive 03 z nadzieję że będzie dobry zimą Czy macie jakieś pomysły w jakie kolory celować? Myślałam o 4 próbkach: Medium Olive, Creamy Olive, Light Medium oraz Shell Beige. Chcę przetestować kolory teraz póki jestem opalona, a potem jaśniejsze. Będę bardzo wdzięczna za wszelkie sugestie i podpowiedzi.

jeżeli używałaś cashmere z amilie to light z lucy powinien ci podpasować zimą. robiłam porównanie na blogu w tej notce: http://puckowa.blogspot.com/2015/07/...rm-02-roz.html

co do tych odcieni na lato, to ciężko mi doradzić, sama używam cały rok tych samych kolorków, bo się nie opalam. jednak wrzucam link do swatchy z podkładami Lucy, może coś ci to pomoże - http://puckowa.blogspot.com/2015/06/...szystkich.html

[pseudofeministka]

Napisane przez margitea

kiedyś testerki były no name - gdzieś w reklamach było, że niby zadowolonych jest 98 ze 100 testerek etc. teraz za testerkami stoją blogerki. to dobrze, bo można przeczytać sporo opinii o produktach. kiedyś trzeba było zaufać producentowi, że faktycznie tyle osób testowało i jest zadowolonych

ja nie znałam lucy w ogóle. tak jak większość minerałów które odkrywam pojawiła mi się na facebooku w stronach, które mogę polubić, ze względu na podobną tematykę i tak trafiłam na polską stronę lucy i zaczęłam czytać co i jak. cieszę się, ze wygrałam u nich pierwszy konkurs, bo inaczej trochę bałą bym się spróbować sama. opinie na angielskich blogach o lucy są właśnie takie, że to mocno skondensowane podkłady, a ja nie wiedziałam jak sobie z nimi radzić. zanim bym się zdecydowała sama, to trochę by minęło. teraz wiem, że są warte pieniędzy. i podkłady i reszta kolorówki.

każda marka ma zwolenników i przeciwników - nie ma nigdy tak, że zadowoli się 100%

OFFTOP
Z blogerkmi to prawda. Jednak z drugiej strony od jakiegos czasu zauwazylam troche niepokojaca tendencje, a mianowicie jak blog juz ma swoja renome to coraz wiecej pojawia sie na nim wpisow sponsorowanych. W opiniach na blogu, zawsze cenilam obiektywizm, a gdy tego brakuje to juz nie mam zaufania do tego, co jest tam napisane i zaczynam sie doszukiwac

Jezeli chodzi o pedzle to ja tez bardzo lubie z Bdellium Tools Ale w sumie jakies czas temu po smiesznej cenie na wyyprzedazy udalo mi sie dorwac niesamowicie miekkie pedzle z Lumiere (to jest firmamineralna , ktorej tez juz nie ma na rynku).

I jeszcze mam offtopowe pytanie: Ile czekalas na przesylke z Clair Minerals? Bo ja chyba w srode zakupilam i odrazu oplacilam zamowienie, a nic mi nie doszlo. Napisalam maila i tez cisza, a w umie wyjezdzam i mi zalezy troche na czasie.

Natomiast mialabym do Ciebie prosbe, jak juz bedziesz wiedziala , ze sa pouzupelniane zapasy w Lucy, to daj mi prosze znac w tym watku

[margitea]

Napisane przez pseudofeministka

OFFTOP
Z blogerkmi to prawda. Jednak z drugiej strony od jakiegos czasu zauwazylam troche niepokojaca tendencje, a mianowicie jak blog juz ma swoja renome to coraz wiecej pojawia sie na nim wpisow sponsorowanych. W opiniach na blogu, zawsze cenilam obiektywizm, a gdy tego brakuje to juz nie mam zaufania do tego, co jest tam napisane i zaczynam sie doszukiwac

Jezeli chodzi o pedzle to ja tez bardzo lubie z Bdellium Tools Ale w sumie jakies czas temu po smiesznej cenie na wyyprzedazy udalo mi sie dorwac niesamowicie miekkie pedzle z Lumiere (to jest firmamineralna , ktorej tez juz nie ma na rynku).

I jeszcze mam offtopowe pytanie: Ile czekalas na przesylke z Clair Minerals? Bo ja chyba w srode zakupilam i odrazu oplacilam zamowienie, a nic mi nie doszlo. Napisalam maila i tez cisza, a w umie wyjezdzam i mi zalezy troche na czasie.

Natomiast mialabym do Ciebie prosbe, jak juz bedziesz wiedziala , ze sa pouzupelniane zapasy w Lucy, to daj mi prosze znac w tym watku

ja jak na razie mam farta i co opisuję to w większości do mnie pasuje i jestem zadowolona. ale jak coś się zmieni to będę aktualizować wpisy. w sumie na tym mój blog polega, że jak za jakiś czas będę chciała po coś sięgnąć, to będę widzieć co mi pasowało a co nie więc robię to (zabrzmi snobistycznie) w głównej mierze dla siebie, bo dzięki temu po prostu będę wiedziała co testowałam, co dało radę a co nie.

bdellium są spoko, ale będę się wystrzegać serii studio, bo pęka mi lakier na trzonku w nim i z tego co wyczytałam, to nie tylko ja mam problemy z tą konkretną serią.

jeżeli chodzi o przesyłkę z clair to ja zamawiałam dawno jak jeszcze nie było tego boom na clair, więc czekałam krótko, bo jakieś 3-4 dni czy jakoś tak. teraz jak zamykają firmę, to mają sporo roboty, bo ludzie się trochę "rzucili" na te kosmetyki a też przypuszczam, że mają sporo papierkowej roboty w związku z zamknięciem działalności.
znajoma czekała ponad tydzień zamawiając kosmetyki z clair w ostatnim czasie.
masz facebooka? (ktoś tu pisał, że nie ma, ale nie pamiętam, przepraszam), a na fb odpowiadają bardzo szybko.
nie wykluczam, że jeszcze zamówię sobie u nich coś w ciągu kilku dni, zanim się zamkną na amen. konsultuję z mamą ^^


dam znać jak będę coś wiedzieć o nowościach z Lucy. Stalkuję na fb w pw nasze polskie Lucy i ciągle słyszę, że już zaraz... ale ciągle nie ma :P a też nie chcę być natręta, chociaż mam ochotę wiedzieć konkretnie... więc sama wydedukowałam, że może po wakacjach ruszą z kopyta, bo teraz wiele ludzi na urlopach.