|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2016-11-09, 22:37 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 91
|
Z Krakowa do Warszawy...
Cześć
Poważnie rozważam przeprowadzkę z Krk do Warszawy i szczerze mówiąc... boję się Przeczytałam już wątki podobne do tego ale jednak trochę inne Tam były te miasta porównywane i fajnie, bo dało mi to do myślenia, ale teraz chodzi mi o coś innego. Czy jest tu ktoś kto mieszkał (np. kilka lat) w Krk, a później przeprowadził się do stolicy? Chciałbym zapytać jak wrażenia? Nie znam Wawy, byłam tam kilka razy ale tylko turystycznie i na krótko. Wydaje mi się że to miasto jest trochę mniej przyjazne. Jakieś takie za duże i w ogóle. Czy coś jest szokiem lub po prostu "mocno inne" dla nieboraka z Krakowa? Tęsknicie? Jaki jest klimat tego miasta jak się tam trochę pomieszka? Byłam wdzięczna za pomoc |
2016-11-10, 08:23 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Z Krakowa do Warszawy...
Urodziłam się w Krakowie, ale po ślubie przeprowadziłam się na 8 miesięcy do Warszawy, do tymczasowo pracującego tam TŻ. Było to w roku 2009/2010, więc już wiele kwestii mogło się pozmieniać.
Miło wspominam ten epizod warszawski. W stolicy powietrze jest rzeczywiście wyraźnie lepsze, w Kraku po kilku minutach stania na Alejach zaczyna mnie boleć głowa. W Warszawie jest więcej sklepów, więcej możliwości na realizowanie pasji, inna oferta kulturalna, lepsza opieka zdrowotna, no i metro. Z sentymentem wspominamy studnie oligoceńskie i Halę Mirowską. Pierwsze złe wrażenie zrobił na mnie brak automatów biletowych i mało koszy na śmieci (do dziś mogło się już to zmienić ;-) ). Najgorsza ze wszystkiego jest komunikacja. Żeby przejechać z Ursynowa na sąsiedni Powsin, to trzeba wrócić się w kierunku Centrum albo przejeżdżać przez jakieś osiedlowe dróżki, brakuje połączeń "poprzecznych" między dzielnicami. W Krakowie mamy obwodnice i liczne mosty. Nie mogłam tego zrozumieć, że w jeżdżeniu po mieście korzysta się również z pociągu. Sieć komunikacji autobusowej słabo intuicyjna. Nie nauczyłam się jeździć po Warszawie żadnym środkiem transportu. Kolejna kwestia to drogie usługi, do fryzjera czy dentysty chodziliśmy w rodzinnych miastach. Brakowało nam małych kin. Sieć targowisk zbyt rzadka, trudno było kupić dobry chleb czy mięso (do dziś śmieszy mnie, że w niedzielę pod kościołem pan handlował jajkami). W sferze zawodowej dało się zauważyć większą presję, ale nie było to przytłaczające. W kontaktach międzyludzkich nie spotkałam się z jakimś chłodem, antypatią. No może poza jednym wyjątkiem, jak zabłądziłam gdzieś na Żeraniu i pytałam o najbliższy przystanek, to ludzie zbywali mnie milczeniem. W sumie to nie jest ważne, gdzie się mieszka, ale ważne z kim. Wszędzie są plusy i minusy, a pomiędzy tymi miastami w moim odczuciu nie ma tak dużych różnic (kontrast jest w przypadku zestawienia maleńkiej wsi i metropolii). Większość rzeczy da się oswoić. Istotna jest też motywacja przeprowadzki. |
2016-11-10, 22:44 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: kraków/warszawa
Wiadomości: 5 063
|
Dot.: Z Krakowa do Warszawy...
Ja studiowałam 5 lat w Krakowie, a od ponad 3 lat mieszkam w Warszawie. Moim zdaniem te miasta znacznie się różnią. Dla mnie lepszy "klimat" ma Kraków, ale jestem nieobiektywna bo uwielbiam to miasto i za nim tęsknię
Dla mnie Warszawa jest nieco za duża, na początku przytłaczająca. przez dłuższy czas nie mogłam się tutaj odnaleźć, a przejścia podziemne były dla mnie zagadką, bo wychodziłam ze złej strony Po pewnym czasie da się przyzwyczaić do życia w Warszawie. Mi żyje się tu zdecydowanie szybciej. Ogólnie miasto jest ok. Rzeczywiście nie ma takiego smogu jak w Krakowie, co jest plusem. Co do transportu to ja nie narzekam, automatów biletowych jest już sporo Ja z transportem nie mam problemów, a jeśli ktoś mieszka na linii metra to już w ogóle super. Faktycznie usługi są droższe, np za farbowanie u fryzjera tą samą farbą w Krakowie płacę 100 zł mniej niż w Warszawie, ale to raczej wyjątkowa różnica cenowa. Ja gdybym miała możliwość to chętnie wróciłabym do Krakowa, ale trzyma mnie tu praca moja i TŻ. W Warszawie jednak łatwiej o pracę niż w Krk. Dlaczego rozważasz przeprowadzkę do Warszawy? Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to możesz napisać też pw
__________________
|
2016-11-11, 14:58 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 91
|
Dot.: Z Krakowa do Warszawy...
Dziękuję za odpowiedzi
Wygląda na to że da się Warszawę oswoić... Motywuje mnie głównie warszawski rynek pracy W Krk jak jest każdy widzi... Myślę że w Wawie łatwiej byłoby znaleźć pracę (albo jakiś stażyk chociaż) zgodną z moimi zainteresowaniami. No i oczywiście fajnie by było trochę głębiej oddychać, bo jak jest w Krk każdy czuje Na razie biję się z myślami, bo właściwie wiem że to w moim przypadku dobra decyzja ale ciężko zostawić znajome kąty... ewanka1989 Dzięki za propozycję kontaktu przez pw, z chęcią skorzystam jak tylko sobie to trochę ogarnę w głowie i jakieś konkretne pytania się wyklarują |
2016-11-12, 10:21 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Sroga północ
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Z Krakowa do Warszawy...
A wiecie, że ja nie czuję tego złego powietrza w Krakowie? Jestem z Mazur i nie mieszkałam ani w Krakowie ani w Warszawie, ale w bywałam w obu tych miastach i turystycznie i zawodowo.
Dla ludzi lubiących artystyczy klimat to bardziej Krakow (mnie rownież to miasto bardziej odpowiada). W Warszawie natomiast jest więcej możliwości rozwoju i wyższe pensje. Z lotniska jest więcej lotów na cały świat (dla mnie to ważne). No, ale Warszawka bywa fifa-rafa, riki tiki narkotyki i ogolnie jest dużo bogatych snobów. No, ale wszystko zależy od towarzystwa. |
2016-11-12, 16:18 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Z Krakowa do Warszawy...
Cytat:
mnie sie długo wydawało, że to taka blaga z tym powietrzem, dopóki nie zauważyłam, że za każdym razem jak przyjeżdżałam do krk po jakiejś kilkudniowej nieobecności, to bolała mnie głowa. Może to położenie, a może właśnie powietrze, nie wiem. Ale faktem jest, że moja mama-astmatyczka i to taka porządna - Krakowa unika jak ognia, zwłaszcza w zimie, bo ją po kilku godzinach zatyka na amen i musi gwałtownie zwiększać dawki wziewów, żeby w ogóle oddychać. Ja w Krakowie studiowałam i mieszkałam po studiach. A wcześniej LO kończyłam w Warszawie i teraz tu pracuje. Nie widzę prawdę mówiąc jakichś drastycznych różnic, może po prostu dlatego, że generalnie nie przepadam za dużymi miastami, w sumie większość podpada w schemat - ładne centrum, a już potem to im dalej tym większy pier.dolnik architektoniczny. Warszawa na pewno wygrywa pod względem posiadania metra. Mieszkam tuż przy jednej stacji, pracuje tuż przy innej. No i to jest boskie, że jadę przez pół miasta jakieś 25 minut. Ja szczerzę i z głębi mego serca nienawidzę miejskiej komunikacji w Krakowie. Natomiast bardzo lubię klimat tej części Krakowa gdzie się wypada najczęściej ze znajomymi. Centrum, Kazimierz, nie do podrobienia, tego mi brakuje, nadrabiam w weekendy A, a jeśli chodzi o pracę i zarobki, to ja szukałam pracy równolegle w Krakowie i Warszawie właśnie. Z Warszawy miałam dużo więcej odpowiedzi i ostatecznie wybrałam to miasto, bo dostałam też dużo lepsze pieniądze Na razie plan jest jednak taki, że pracuje tu trochę, zdobywam sobie bardzo fajny wpis w CV i następnie próbuję sił nad morzem
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody Edytowane przez Suvia Czas edycji: 2016-11-12 o 16:25 |
|
2016-11-12, 17:02 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 170
|
Dot.: Z Krakowa do Warszawy...
Hej, ja jestem w takiej sytuacji jak Ty autorko, bo w roku 2017 planuję przeprowadzkę z Krakowa do Warszawy. Powód - lepsze możliwości pracy. W Krakowie nie ma interesujących mnie firm, są tylko ich małe oddziały (nie ma tych "lepszych" stanowisk, jedynie kontakt z klientem). Oprócz tego zawsze chciałam mieszkać w stolicy taki kaprys.
Kraków jest fajny, ale myślę że na wypady, weekendy. Na co dzień myslę ze Warszawa jest dużo ciekawszym miejscem, i więcej się tam dzieje. Nie lubię też zabudowy Krakowa - wszystko jest takie "ciasne", uliczki, zakątki, o drogach i chodnikach nie wspominając. Warszawa jest taka "otwarta", szeroka (takie odniosłam wrażenie podczas moich 5-6 podróży w tym roku tam). Zastanawiam się tylko, jak szukać pracy w innym mieście? Rozumiem, że trzeba umawiać się na 3-4 rozmowy w jednym dniu, wziąć wolne z obecnej pracy, wsiąść w pendolino i załatwić co trzeba? |
2016-11-12, 17:10 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Z Krakowa do Warszawy...
Cytat:
jak Ci się uda procesy rekrutacyjne uczą cierpliwości, mnie ostatecznie przyjęła firma, do której podanie złożyłam cztery miesiące wcześniej... Myślałam, że mnie olali bo cienki Bolek jestem na nich, a oni po prostu taki mają styl chyba ale generalnie - tak, szanuj pulę urlopową zwłaszcza urlopy na żądanie. U mnie wszystkie poszły na jazdy na rozmowy rekrutacyjne. Jak dzwoni rekruter z firmy, gdzie dałabyś się zabić żeby tam pracować, to nie powiesz może za tydzień jak mi się inne spotkania ewentualnie zbiorą do kupy, tylko godzisz się na datę spotkania i lecisz jak na skrzydłach
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody Edytowane przez Suvia Czas edycji: 2016-11-12 o 17:13 |
|
2016-11-14, 16:58 | #9 | |
TU i TAM
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ck/krk
Wiadomości: 5 624
|
Dot.: Z Krakowa do Warszawy...
Cytat:
skoro nie mieszkalas w krakowie tylko odwiedzalas to miasto to nie masz pojecia o powietrzu w tym miejscu jest straszne, ja krakow lubie ale rowniez ze wzgledu zlego stanu pwoietrza ktorym nie da sie oddychac przeprowadzam sie do warszawy wiec moge przybic piatke z autorka watku |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:26.