Aukcje, licytacje kamieni - wasze opinie

[Clara 11]

Witam, z tego co sie zorientowałam, to takiego wątku jeszcze nie ma. Od pewnego czasu zadaję sobie pytanie, czy licytowanie na aukcjach żeczywiście daje nam jakąś oszczędność wydatków? Oberwuję ,że jak już ktoś zacznie, to idzie to jak lawina...A później patrzę na wylicytowany przedmiot , sumę do zapłaty i zastanawiam się, czy warto było? Nie dawno zauważyłam pewną prawidłowość, która pojawia się przy licytacjach. Otórz zdarza się , że ktoś licytuje, podbija cenę każdej aukcji, w której biorę udział, jasne ma prawo! Ale później, kiedy zinteresowałam się co kto kupił tak naprawdę, i przeglądnełam komentarze za sprzedaż , okazało się ,że są tacy "goście", którzy pomimo wcinania się we wszystko , nic nie kupili... Zapraszam do dyskusji.

[RoksiSK]

Trzeba rozsądnie brać udział w takich licytacjach - łatwo przepłacić.
Najlepiej, gdy zainteresują nas jakieś kamienie:
- sprawdzić, czy nie ma ich w sprzedaży "Kup Teraz" i porównać ceny,
- sprawdzić w aukcjach zakończonych (mniej więcej widzi się, po jakich pieniążkach takie kamyki ostatnio zostały sprzedane),
- ustalić górną granicę, czyli cenę jaką gotowi jesteśmy zapłacić i TRZYMAĆ SIĘ JEJ!!! Ja sama w ferworze walki dorzucam jeszcze 3-5 zł i kolejne 5 - wychodząc na tym, jak "Zabłocki na mydle"
Zdarzają się osoby, które usiłują coś wylicytować, ale widząc cenę, nie podbijają jej w ostatnich 10 sekundach - czasem sama tak robię (bo nie będę przepłacać!!!)

Tacy "goście" jak to określiłaś też mnie wkurzają! Dlatego po miesiącu, gdy usiłowałam coś "upolować" metodą licytacji - dałam sobie spokój! Nie na moje nerwy i kieszeń!!!

[Morgana75]

też sobie darowałam jakiś czas temu licytacje bo różne kwiatki zdarzyło mi sie widzieć typu sprzedawca ma kły z howlitu za 2 złote sztuka w kup teraz natomiast sznurek tych samych kłów sztuk 15 idzie w zażartej licytacji za...50 złotychkurcze ja za tym nie nadążam!
Żeby dobrze kupować na aukcjach trzeba mieć przedewszystkim mocną orientację w cenach, znać licytowane kamienie a skłonność do hazardu mieć tak na 25 procent- to wystarczy żeby sprawnie licytowac ale żeby nie dac się wciągnąć w licytacje naktórych się de facto traci

[Clara 11]

Z samymi kamieniami tez różnie bywa, np. sprzedawca nie wspomina ani słowa, że nie są nawirecona centralnie, a na zdjeciach tego nie da się stwierdzić. Związane pięknie sznureczkiem , a jak zciągniesz, niespodzianka dziurka z boku!

[substytut]

Jesli chce cokolwiek kupic w licytacji to zawsze ustalam sobie ile jestem gotowa za to zaplacic. Jesli cena robis ie wyzsza to nie biore - proste I niewazne czy sa to kamienie czy cokolwiek innego.
A jesli szczegolow nie widac na zdjeciu to zawsze powinnas zapytac sprzedawcy

[clementinne]

Napisane przez Clara 11

czy licytowanie na aukcjach żeczywiście daje nam jakąś oszczędność wydatków?

Nie, można mocno przepłacić. Kilka dni temu tak się właśnie przejechałam na czymś, co cudnie wyglądało, za co mocno przepłaciłam, a koniec końców okazało się, że można to kupić o wiele wiele taniej, tylko się ciut inaczej nazywa. Jestem zła do teraz :/

Krótko mówiąc, zanim zacznie się licytować, lepiej sprawdzić, czy tego samego nie można kupić gdzieś indziej za grosze i od razu. Bo pod sam koniec aukcji już emocje biorą górę, jest "dorzucę tylko 3zł, żeby go przebić" (i tak 15 razy....) i efekt finalny bywa bolesny.

[Morgana75]

Właśnie zrozumiałam dlaczego tak łatwo się dać ponieść szałowi licytacji. Licytowałam parę rzeczy i przy dwóch spasowałam gdy cena była juz lekko nierozsądna...rozum wie że dobrze zrobiłam ale sercu żal bo już sobie parę rzeczy z tymi półfabrykatami wymyśliłam, kurcze normalnie już je u siebie na stole widziałam, trzeba mieć silna wole naprawdę żeby się nie dać wciagnąć w taki hazard!!!

[anecia_88]

Można niezle przepłacić poddając sie licytacji

[Malaszjba]

Licytuje dość często, zawsze ustalam sobie górną granice i nigdy nie przekraczam jej. Najbardziej denerwuje mnie gdy do końca aukcji zostało 10 dni, a tutaj kwota sięga dawno poza granice, które sobie ustaliłam. Nigdy nie rozumiałam takich ludzi, nie dość, ze przepłacą to jeszcze tylko wkurzą ludzi.

[Amambada]

No niektorych rzeczy- zwłaszcza tych ładniejszych ceny na licytacji zawsze lecą w góre straaasznie szybko. Ale mi i tak sie pare okazji udało ustrzelic... z tym, ze allegro do licytowania kamykow unikam bo sie nie bardzo opłaca, na ebayu szaleje ale i tak musze uwazac bo to wciaga :p

[libra22]

Niketórzy sprzedawcy mają tzw. naganiaczy...którzy specjalnie podbijają ceny, żeby taki zwykły kupujący licytował zawsze jeszcze pare groszy wyżej.

[M0N1K4]

Dlatego ja nie lubię licytować. Na allegro to jakaś masakra bardzo często. Ja mam zawsze swoją granicę, ale zdarza się,że w związku z namową ją podnosiłam. Dlatego wolę kupić od razu niż się bawić w licytowanie. Na ebay to już prędzej poszaleję ;D Tym bardziej,że jak w dolarach to tak jakoś mało zawsze się wydaje... w przeliczeniu na złotówki to już więcej.. no ale..

Tez nie wiem czemu ludzie czasem licytują do kosmicznych cen

[Candi]

ja też nie kupuję na allegro, ewentualnie kup teraz, ale z fakturami nie zawsze jest fajnie, więc wybieram hurtownie i sklepy. no i ebay, tylko tu juz o odliczeniu nie mam co marzyć - celnicy jak na złość omijają moje paczki, sprzedawcy z uporem maniaka piszą "gift" kiedy wyraźnie zaznaczam, że sobie tego nie życzę.. i tak dalej ;/
poza tym na dobrą sprawę zadne kamienie nie zachwycają mnie na tyle, żebym licytowała [allegro] i traciła nerwy :P