Przedłużanie rzęs

[88Malgorzata]

hej zakladam rzesy od jakiegos roku ostatnio widziałam nowe rzesy z black lashes z norek czy któras juz moze próbowała

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

bede wdzieczna za odpowiedz

[amelj]

Napisane przez guest

Hej !!!!
Niekoniecznie warkoczyki miałam na myśli, ale po prostu nie cierpię ich niszczyć tuszem, a potem walczyć z jego zmywaniem. Niestety mam tak beznadziejne rzęsy, że gdy ich nie umaluję, czuję się goła i mam wrażenie, że w mojej twarzy "nie widać oczu" [img]icons/icon9.gif[/img]
Ale dzięki za odpowiedź [img]icons/icon7.gif[/img]

Tym bardziej nie polecam doklejania. Robiłam kurs metoda 1 do 1 i rzesy bardzo sie niszcza, odrastaja szybko ale jesli masz ich mało to nie warto ryzykować. Odradzam Ci tez wszystkie te odzywki do rzes (przynajmniej te tansze), a za to mozesz brac tabletki na piekne włosy i paznokcie (z biotyna, krzemem etc)- to czesto pomaga, warunek- co najmniej 2 opakowania.
Odstaw tez kosmetyki wodoodporne. Do demakijazu- płyn micelarny.
Stan rzes powinien sie poprawic
A z tuszy- ktore daje rewelacyjny efekt, baardzo łatwo sie zmywaja i ! naprawde nie niszcza rzes polecam tusz Heleny Rubinstein- ten złoty w panterke-lash queen

[amelj]

[QUOTE=wrobelek87;28385870]

Napisane przez marwel33

I TO według Ciebie nie świadczy o jej profesjonalizmie ? To, że zaprasza do siebie do domu wieczorem, bo może akurat ma małe dzieci i pracuje tylko w weekendy świadczy o tym, że robi to źle ?
Nawet najlepszy certyfikat (o którym już nie raz była tutaj mowa ) , nawet najpiękniejszy gabinet nie gwarantuje dobrze wykonanego zabiegu. To zależy tylko i wyłącznie od stylistki. Idź do takiej, którą Ci ktos poleci a nie do pierwszej lepszej która znajdzie się na szczycie listy najtańszej na allegro. Ale nawet ta najtańsza na allegro może okazać się dobrą, tylko akurat nie ma możliwości otworzenia własnego pięknego gabinetu, to wcale nie jest takie proste.[COLOR="Silver"]

O braku profesjonalizmu swiadczy fakt, ze zabiegi wykonywane na oku sa robione w niesterylnych warunkach. Wiadomo, mozna miec czysto w domu, ale od tego sa gabinety lekarskie, kosmetyczne i inne zeby tam sie odbywaly przerozne zabiegi. Nawet trudno potem jakos 'reklamowac' zabieg jesli sie cos stanie bo to przeciez nie był gabiet kosmetyczny i nie spelnial wymogow.

na pewno sa wyjatki - panie, ktore przedluzaja rzesy u siebie w domu i robia to dobrze. ale ja nigdy na takie cos bym sie nie odwazyla, wybralabym sprawdzony salon kosmetyczny.

Ojj... nie zgadzam sie. W zadnym gabinecie rzes nie dokleja sie w sterylnych warunach- o ile masz na mysli sterylnosc i sterylne warunki zgodne z definicją.

[nadiuszka]

dziewczyny, mam trochę nietypowe pytanie.
szperam po niecie i chcę sie zorientowac ile średnio kosztują we Wrocławiu dobrze założone rzęski 1:1.
chodzi mi o ceny w jakimś dobrym salonie i u kosmetyczki w domu. materiały dobrej jakości, nie jakieś tam tanie badziewia, które odpadną po tygodniu lub dwóch.

bardzo przoszę o odpowiedź dziewczyny z Wrocławia które naszą rzęsy lub same zajmują sie zakładaniem.

[amelj]

Napisane przez nadiuszka

dziewczyny, mam trochę nietypowe pytanie.
szperam po niecie i chcę sie zorientowac ile średnio kosztują we Wrocławiu dobrze założone rzęski 1:1.
chodzi mi o ceny w jakimś dobrym salonie i u kosmetyczki w domu. materiały dobrej jakości, nie jakieś tam tanie badziewia, które odpadną po tygodniu lub dwóch.

bardzo przoszę o odpowiedź dziewczyny z Wrocławia które naszą rzęsy lub same zajmują sie zakładaniem.

Hmm najlepiej jakby ktos mial przetestowany salon, bo cena nie zawsze idzie w parze z jakoscia. I pamietaj, ze pojedyncze rzesy moga wypasc nawet po kilku dniach- dlatego ze rzesy rosną i tego nie da się zatrzymać. Ale z tego co wiem,jesli taka rzese zachowasz- i widac ze ma cebulke- a wiec wypadła naturalnie (a nie dlatego ze np. zle pielegnowałas, albo "bawiłas" sie przy tym) salon dokleja pojedyncze rzesy za darmo. Takie dopełnianie chyba wszedzie jest mozliwe. Rzesy 1 do 1 trzymaja sie do 3, 4 tygodni maks

[nadiuszka]

znam się na zakładaniu rzęs bo sama sie tym zajmuje od kilku lat.
chodzi mi tylko o to żeby sie zorientować w cenach na dobrze wykonaną usługę we Wrocławiu.

Napisane przez amelj

I pamietaj, ze pojedyncze rzesy moga wypasc nawet po kilku dniach- dlatego ze rzesy rosną i tego nie da się zatrzymać.

dobrze, będę pamiętac

Napisane przez amelj

Ale z tego co wiem,jesli taka rzese zachowasz- i widac ze ma cebulke- a wiec wypadła naturalnie (a nie dlatego ze np. zle pielegnowałas, albo "bawiłas" sie przy tym) salon dokleja pojedyncze rzesy za darmo.

nie rozumiem? jak to dokleja za darmo? niby z jakiej racji? możesz mi to wyjaśnić?

Napisane przez amelj

Rzesy 1 do 1 trzymaja sie do 3, 4 tygodni maks

a później to co? odpadaja wszystkie naraz?

z tym się akurat nie zgadzam, bo moje klientki noszą i po 5-6 tygodni zanim przyjdą na dopełnienie. po 5 tygodniach zazwyczaj jest około1/3 ubytku, no i trochę bardzo odrośniętych powykszywianych rzęs, które ściągam.
w sumie to nie zawsze tak było. dopiero jak klej zmieniłam na dużo lepszy.

[amelj]

[QUOTE=nadiuszka;28606791]znam się na zakładaniu rzęs bo sama sie tym zajmuje od kilku lat.
chodzi mi tylko o to żeby sie zorientować w cenach na dobrze wykonaną usługę we Wrocławiu.

dobrze, będę pamiętac

nie rozumiem? jak to dokleja za darmo? niby z jakiej racji? możesz mi to wyjaśnić?

a później to co? odpadaja wszystkie naraz?

z tym się akurat nie zgadzam, bo moje klientki noszą i po 5-6 tygodni zanim przyjdą na dopełnienie. po 5 tygodniach zazwyczaj jest około1/3 ubytku, no i trochę bardzo odrośniętych powykszywianych rzęs, które ściągam.
w sumie to nie zawsze tak było. dopiero jak klej zmieniłam na dużo lepszy.[/QUOTE

Jasne ze nie wszystkie naraz
Hmm kiedy ja miałam robione pierwsze doklejanie było za darmo (oczywiscie nie kilku rzes), ja miałam doklejone 2.

[groseille]

Drogie Kobitki! Proszę o pomoc w podjęciu decyzji czy przełużyć sobie rzęski czy nie, bo kompletnie się na tym nie znam, a po przeczytaniu różnych opinii w internecie już sama nie wiem co o tym myśleć. Wyjeżdżam na miesiąc w totalną dzicz i te rzęski strasznie kuszą, ale... Boję się, że powypadają mi po tym wszystkie moje, a ten zabieg przyznam, że chciałabym zrobić jednorazowo (więc żadnego uzupełniania nie planuję), jak to mniej więcej wygląda "po"? Obawiam się też o to, czy mnie to nie uczuli albo nie podrażni oczu. Kusi mnie dzisiejsza oferta na grouponie (Warszawa), piszą że pracują na produktach marki Clarena (rzęsy jedwabne), czy wiecie coś na ten temat, jaka jakość itp? Sorki jeśli moje pytania się powtarzają z innymi, nic konkretnego nie wyszukało mi na forum. Będę mega wdzięczna za wszystkie sugestie

[Roxanaa]

Napisane przez groseille

Drogie Kobitki! Proszę o pomoc w podjęciu decyzji czy przełużyć sobie rzęski czy nie, bo kompletnie się na tym nie znam, a po przeczytaniu różnych opinii w internecie już sama nie wiem co o tym myśleć. Wyjeżdżam na miesiąc w totalną dzicz i te rzęski strasznie kuszą, ale... Boję się, że powypadają mi po tym wszystkie moje, a ten zabieg przyznam, że chciałabym zrobić jednorazowo (więc żadnego uzupełniania nie planuję), jak to mniej więcej wygląda "po"? Obawiam się też o to, czy mnie to nie uczuli albo nie podrażni oczu. Kusi mnie dzisiejsza oferta na grouponie (Warszawa), piszą że pracują na produktach marki Clarena (rzęsy jedwabne), czy wiecie coś na ten temat, jaka jakość itp? Sorki jeśli moje pytania się powtarzają z innymi, nic konkretnego nie wyszukało mi na forum. Będę mega wdzięczna za wszystkie sugestie

Tak pisałysmy tysiące razy ze na zabiegu przedłuzania rzęs nie warto oszczędzać.Musisz iść do salonu gdzie pracują na dobrej jakości produktach i salon jest polecany.Zapomnij o promocjach za 100 zł i grouponach gdzie liczy się ilość a nie na jakość. Wydaj wiecej kasy i bądź zadowolona szczegolnie ze nie masz zamiaru uzupelniac.W Krakowie za 300 zł zrobisz juz rzęski w bardzo dobrej jakosci.Nie wiem jak tam u ciebie. A o kondycje po jednym razie w ogole nie masz sie co obawiac.Ja przedluzam ponad 3 lata i bynajmniej lysa nie jestem

[nadiuszka]

groseille
no właśnie, jak ma to być na jeden raz to lepiej zrobić te lepsze i później nie żałować

dobra kosmetyczka na dobrych materiałach nigdy nie zrobi krzywdy. tym bardziej że dobry klej raczej baaardzo rzadko uczula jak rzęsy są prawidłowo z odstępem założone.

ważne nie trzeć za bardzo tych rzęs żeby mniej wypadały. lepiej czesać lekko grzebykiem do brwi lub szczoteczką jak dla tuszu.

zrób je sobie lepiej jakieś 5 dni przed wyjazdem. gdyby coś się działo z oczami (zaczerwienione swędzące powieki, podrażnienie) na drugi - trzeci dzień - idź je ściągać. troche zaczerwienione oczka mogą być, przechodzi to po 2-3 dniach i użyciu kropelek ale swąd to już nie.

[gabi188]

Dziewczyny dobrze zrozumiałam ? metoda 1:1 bardziej niszczy rzęsy? a która najmniej niszczy? Jakie są inne metody?
Waham się nad ecyzją- zainwestowac w drogi dobry tusz czy sztuczne rzęski, ale nie chciałabym aby pogorszył sie stan moich obecnych...

I ponawiam pytanie z poprzedniej strony, polecacie jakis salon we Wrocławiu?

[nadiuszka]

Napisane przez gabi188

Dziewczyny dobrze zrozumiałam ? metoda 1:1 bardziej niszczy rzęsy? a która najmniej niszczy? Jakie są inne metody?
Waham się nad ecyzją- zainwestowac w drogi dobry tusz czy sztuczne rzęski, ale nie chciałabym aby pogorszył sie stan moich obecnych...

I ponawiam pytanie z poprzedniej strony, polecacie jakis salon we Wrocławiu?

żadna metoda nie niszczy rzęs. rzęsy niszczy kiepski materiał, niezbyt dobra kosmetyczka i nieprawidłowe dbanie o rzęsy.

przy każdej metodzie są odpowiednie zasady których trzeba przestrzegać.

kępki robi sie na 1- do kilku dni i ściąga się przy dobrym kleju specjalnym środkiem (przy słabym kleju odpadną same po kilku dniach). kleją sie na powieke i troche do własnych rzęs. nie wolno ich trzeć, moczyć ani wyrywać samodzielnie. po odpowiednim ściągnięciu rzesy zostają jakie były przed założeniem.

1:1 trzyma się około 3-5 tygodni i powinno się iść na dopełnienie. wlasne rzęski w swoim cyklu życia wypadają a w ich miejscu odrastają nowe. na te nowe dokleja się kolejne sztuczne i wyglądają znowu jak po pierwszym założeniu.
równiez nie wolno ich ściągać samodzielnie ani trzeć za bardzo, lepiej nie spać na brzuchu bo też szybciej powypadaja. za to można je moczyć, chodzić na basen i raczej powinno się je czesać specjalnym grzebykiem żeby się ładnie układały.
przy wykożystaniu dobrych materiałów u porządnej kosmetyczki po ściągnięciu swoje rzęski są ok. ca 2-3 tygodnie stan jak przed założeniem.

no i ta metoda blink&express.
po 2 tygodniach KONIECZNE uzupełnienie, które polega na całkowitym ściągnięciu sztucznych rzęs i założeniu nowych.

no i teraz wybieramy do czego nam te rzęsy są potrzebne.
jak do noszenia na co dzień przez długi czas - tylko 1:1 i to u dobrej kosmetyczki
jak na jakieś weselicho albo kilkudniowy wyjazd - blink&express będzie ok, a po 2 tygodniach szybko na odnowienie (bo nie ma co tam uzupełniać)
jak na jeden wieczór a później co bądź to bądź z tymy rzęsami - to kępki.

koszta (z tego co się zorientowałam)
1:1 od 190 w nieskończoność w zależności od salonu/kosmetyczki
express - jakaś połowa ceny od 1:1
kępki - nie zorientowałam sie jeszcze.

no i oczywiście koszta dobrego drogiego tuszu i założenia rzęs metodą 1:1 są nieporównywalne!

[88Malgorzata]

czy któraś używala rzes z norek ? do przedłużania 1;1

[groseille]

biedne norki...

[88Malgorzata]

biedne biedne ale pedzle juz były a teraz rzesy ;p

[lilly78]

Napisane przez gabi188

Dziewczyny dobrze zrozumiałam ? metoda 1:1 bardziej niszczy rzęsy? a która najmniej niszczy? Jakie są inne metody?
Waham się nad ecyzją- zainwestowac w drogi dobry tusz czy sztuczne rzęski, ale nie chciałabym aby pogorszył sie stan moich obecnych...

I ponawiam pytanie z poprzedniej strony, polecacie jakis salon we Wrocławiu?

Gabi, dobrze zrobione rzęsy metodą 1:1 nie zniszczą Ci Twoich własnych, Tak naprawdę jeśli dobrze o nie dbasz, jeśli kosmetyczka umie je zakładać tak jak trzeba i robi to dobrej jakości materiałami, to w ogóle nie ma uszczerbku na zdrowiu Twoich własnych rzęs.
Co do gruponowych ofert, radzę dowiedzieć się coś więcej o salonach, przynajmniej w moim mieście miałam już kilka klientek skrzywdzonych przez "stylistki"

[gabi188]

nadiuszko i lily bardzo Wam dziękuję, narazie przymierzam się tak do tego zabiegu, właśnie kusza mnie te groupony, ale jak tak jest to poczekam na lepszy czas dla portfela i zainwestuję, puki co nie będę żałować na tusz do rzęs, mój główny problem to krótkie rzęsy (mam dość grube i gęste). Nigdy nie używalam zalotki, myśliscie że cos pomoże na krótkie rzęsy puki co?
Mogłybyście polecić jakiś dobry wydłużający tusz? ja do tej pory zawsze używalam tylko max factor lash effect (wcześniej probowalam różne do 50zł).

ahh i może mógłby ktoś polecić sprawdzony salon we Wrocławiu do przedłużania rzęs?

[nadiuszka]

Napisane przez gabi188

Nigdy nie używalam zalotki, myśliscie że cos pomoże na krótkie rzęsy puki co?

to może spróbuj trwałą na rzęsy. nie kosztuje tyle co przedłużania, a efekt daje na dość długo i napewno już nie potrzebna Ci będzia zalotka a rzęski będą ładnia podkręcone i beda sie wydawały dłuższe.

[Czekoladka585]

Dziewczyny, zależy mi na dobrym przedłużeniu rzęs. Jakie miejsce mogłybyście mi polecić w Lublinie/Chełmie? W Chełmie właśnie robione są rzęsy metodą Nouveau Lashes w salonie Matrix w cenie 120zł nawet (w promocji). Ta cena wydaje mi się jednak dość niska, boję się mizernego efektu... Jeśli któraś z Was miała styczność z tym salonem, podzielcie się wrażeniami i doradźcie, gdzie (i u kogo) NAPRAWDĘ warto

[Ray]

ja dzis przedluzylam sobie rzeski... efekt bardzo mi sie podoba...

mam swoje dlugie rzesy, chcialam jedynie by bylo ich gesciej i rowno rolozone... z efektu jestem zadowolona jak beda sie dlugo trzymac wyjdzie w praniu...

mam jedynie kilka pytan

czy malujecie je tuszem dodatkowo??

jesli tak to jaki tusz do takich rzes??? i jak potem go zmyc?? w salonie polecono mi plyn micelarny na bazie wody...

jak np z demakijazem twarzy??? normalnie mylam twarz zelem moze teraz powinnam omijac okolice oczu i np premywac je jedynie delikatnie tym plynem micelarnym?

[lilly78]

Ray, większość osób po przedłużeniu nie używa tuszu, bo już efekt po samym przedłuzeniu-zagęszczeniu powinien być wystarczający, rzęsy są ciemne i dłuższe. dużo dziewczyn tylko nakłada cienei na powieki i tuszuje dolne rzęsy. jak jednak potrzebujesz je tuszować, to nie używaj tuszu wodoodpornego, do demakijażu używaj albo właśnie płynu micelarnego, albo jakiegokolwiek płynu jednofazowego. ważne, żeby nie był tłusty i nie mleczko czy śmietanka do demakijażu. a co do techniki demakijażu, możesz delikatnie patyczkiem czy płatkiem kosmetycznym je zmywać, ważne, żebyś mocno nie pocierała. i pamiętaj, żeby je przeczesywać, to nadaje im kształt i je porządkuje

[betty8080]

Napisane przez nadiuszka

1:1 trzyma się około 3-5 tygodni i powinno się iść na dopełnienie.

niewiele znam dziewczyn ktrorym wystarcza uzupelniania po 5 tyg, a ty piszesz ze Twoje klientki po 5 tyg maja 1/3 ubytku.... brzmi to niewiarygodnie... na jakich super materialach pracujesz???

ja zalozylam wlasnie noveau lashes i ciekawa jestem za ile bede uzupelniac, na wszelki wypadek zapisalam sie na za 3tyg

[nadiuszka]

betty8080, no niestety (albo stety) tak właśnie jest. trzymają sie na amen.
chyba jak nikt takiego kleju nie ma to będę nazwę trzymać w tajemnicy

z reszta tak właśnie ma być. jak swoja rzęsa żyje średnio 3-4 miesiące to po 4-5 tygodniach wypada średnio 1/3 ilości swoich rzęs (przy ilości 100-120 rzęs do których moge dokleić sztuczne). sztuczne od swoich rzęs sie nie odklejają. no i tak mi wychodzi, że po 4-5 tygodniach jest 1/3 ubytku.

dostałam z firmy kilka próbek kleju do i ten właśnie sprawdził sie rewelacyjnie.
teraz widujemy sie z klientkami rzadziej, ale i tak wolę mieć ich więcej ale widywać sie rzadko niż mieć mniej a widywać sie często.

[kara_fit]

Napisane przez Annaoj

No nie powiem myślałam o sztucznych ale w moim miescie są tylko te tańsze, które na KWC nie miały dobrych opinii- odklejają sie itp. Moje własne niestety sa krótkie i rzadkie- nawet po uzyciu tuszu:-( Chyba rozejrzę się na Allegro za czymś w takim razie. Dzięki za info i rady

uwazaj z tym rozgladaniem sie na allegro... zeby nie powiedziec baaaardzo uwazaj. postanowilam sie uczyc na cudzych bledach i potym jak moja siostra znalazlam na allegro ogloszenie i zageszczala sobie rzesy, ja juz na pewno nigdy nie wpadne na taki pomysl. jak ja zobaczylam to nie wiedzialam czy sie smiac czy plakac. ostatecznie ja sie smialam a siostra plakala. kasa wyrzucona w bloto;/;/. i tydzien pozniej poszlam do sprawdzonego salonu i profesjonalnie zageszczono mi rzesy...

[Ray]

Dziekuje za odpowiedzi, fakt ze one ladnie same w sobie wygladaja... tusz myslalam dac tylko na koncowki na wieksze wyjscia..... teraz juz wiem co i jak super

[szugarbejb]

No błaaaagam, jakie 1/3 ubytku po 5 tygodniach, to chyba u mumii. Normalnemu człowiekowi rzęsy wypadają dość szybko (z różnych względów) i po 5 tygodniach to dobrze by było jakby ta 1/3 rzęs chociaż. Rzęsy przedłuż już ze 3 lata i takich cudów to jeszcze nie widziałam, można sobie to między bajki włożyć.

Jeśli chce się dobrze wyglądać (nie jak idiotka z co 10 rzęsą przyklejoną), to trzeba uzupełniać rzęsy co 2-3 tygodnie, najpóźniej co miesiąc. Wtedy jest taki efekt, o jaki chodzi.

[nadiuszka]

Napisane przez szugarbejb

Normalnemu człowiekowi rzęsy wypadają dość szybko (z różnych względów) i po 5 tygodniach to dobrze by było jakby ta 1/3 rzęs chociaż.

a co masz na mysli mówiąc "dość szybko"? na ile szybko? po jakim czasie waszym zdaniem wszystkie rzęski odnowią się całkowicie?

jak po 4-5 tygodniach wypadnie połowa rzęs sztucznych to:
- albo klej jest słaby, rzęski wraz z wypadaniem odklejają się od naturalnych
- albo ilość założonych rzęs sztucznych była za mała
- albo swoich rzęs było za mało i kosmetyczka nie mogła założyć więcej sztucznych
jak narazie wiecej powodów nie znalazłam.

czasem jest tak że jak klientka przychodzi po tych 4 tygodniach to niektóre rzęsy są w tym samym stanie co przy zakładaniu (nie odrosły nawet na pół milimetra). niektóre sa mega wyrośnięte, część wypadła, a część powywijała się i muszę je usuwać.

różne są klientki i rzęski są różne. ja mówię wyłącznie o swoich obecnych klientkach. może Polki mają inne rzęsy inaczej im rosną i inaczej wypadają. może będę musiała zmienić zdanie o swoim zawodzie jak wrócę do Polski, obecnie sytuacja jest taka jak ja opisuję.

[ona_dzikuska]

ja poszlam do babki z ogloszenia kilka tygodniu temu i też jestem baaardzo niezadowolona chetnie teraz skorzystam z usług jakiejś sprawdzonej firmy żeby naprawić to co tamta baba mi zepsula...

[szugarbejb]

Jak po 4-5 tygodniach wypada połowa doczepionych rzęs to znaczy, że ktoś normalnie żyje - kąpie się, robi makijaż oczu (cienie) i demakijaż, stosuje silnie nawilżające lub natłuszczające kemy, maseczki, stresuje się, czasem zaśnie z głową w poduszce, czasem zahaczy ręką czy ubraniem. I już. Rzęsy wypadają o wiele szybciej niż co 3-4 miesiące, więc 90% osób po 5 tygodniach nie ma 3/4 rzęs i wygląda brzydko i głupio.
Więc takie teksty reklamowe o tym, że efekt utrzymuj się nawet 3 miesiące to bujda. Fakt, może i po 3 miesiącach zostają 2-3 rzęsy na oko. Natomiast żeby efekt był taki, jak ma być, należy uzupełniać rzęsy co 3 tygodnie, a najlepiej co 2.

Paznokcie żelowe też trzymają się kilka miesięcy, ale co to za efekt chodzić z wielkim odrostem i zniszczonymi paznokciami ?

[nadiuszka]

no nie.... mówić że efekt utrzymuje się przez 3 miesiące to bzdura totalna.... bo ja widziałam nieraz takie rzęsy po 3 miesiącach... śmiesznie taka kobieta wygląda

po trzech miesiącach rzęsy odnawiają się prawie całkowicie. niektórym oczywiście nieco szybciej...

a kremów silnie nawilżających i maseczek chyba nie nakłada się na okolice oczu, więc rzęsy nie mają z tym styczności.
pozatym nie wszystkie kobiety tego potrzebują. tzn. żadna z moich klientek napewno nie smaruje okolic rzęs niczym tłustym. makijaż z oczu usuwają płynami z jak najmnijszą ilością substancji tłustych i nie płatkami tylko patyczkami kosmetycznymi bo im tak polecam. nie radzę im też w tych rzęsach grzebać codziennie po kilka razy. wystarczy rano przeczesać grzebykiem który dostają ode mnie na pierwszym zabiegu.

przedłużamy rzęsy i mamy świadomość tego, że jest to materiał sztuczny o który trzeba nieco inaczej dbać niż o naturalne. jak się stara przestrzegać prostych reguł to będą się trzymać dłużej. a o to chyba chodzi żeby nie latać co tydzień do kosmetyczki i nie wywalać kupę kasy na to co ma być wygodne i w miarę opłacalne.

co do paznokci żelowych to przez całą swoją karierę to ja widziałam tylko jedną panią u której uzupełniało się co 2 miesiące. reszta po 2 miesiącach nie ma już co uzupełniać. tylko ściągać i zakładać na nowo. najlepiej je uzupełniać już po 3-4 tygodniach. no czasem niektóre ciągną do 5-go ale to maks.

-----------------------------
a teraz pytanie z innej beczki

wiem że jak ktoś jest całkowicie łysy to jest zabieg przeszczepiania włosów, tyle że chyba później nie odrastają i człowiek oszczędza na fryzjerze

miałam dziewczynę po usunięciu czegoś tam z powieki i nie ma rzęs w kilku miejscach. nawet po przedłużeniu nie dało się tego ukryć tak jak chciałam... zastanawia mnie takie przeszczepianie na rzęsy....

słyszał któś o takim zabiegu na rzęsy?