Poszukuję współlokatorki w Krakowie na rok szkolny 2011/2012

[morfina02]

Witam dziewczyny
Chciałam zapytać, czy czasami któraś z Was nie planuje wynająć niezbyt dużego, kilkupokojowego mieszkania w Krakowie na rok szkolny 2011/2012 ?
Kiedy skończę gimnazjum chciałabym iść do Krakowa do technikum, a min ze względu na dojazd lepiej byłoby mi wynająć mieszkanie dlatego poszukuje współlokatorki, aby koszty poszly trochę w dół

Czy któraś nie planuje też wynająć mieszkania?

[blackamor]

a nie mają tam internatu?

[Kenfi]

ja mieszkałam sama w Krakowie, tzn wynajmowałam w miarę duży pokoj w domu prywatnym. Cisza spokój, tylko kawałek do centrum ( autobusem ok 20 minut). Cena 650 zł za miesiąc ze wszystkim - wiem drogo, ale ja wolałam ciszę i spokój.

[blackamor]

Ciekawi mnie jak daleko od Krakowa mieszka autorka Jeśli to godzina drogi pociągiem, to jak najbardziej, niech szuka mieszkania. Jeżeli jednak jest to krótsza droga, to zastanawia mnie czy nie ma innego rozwiązania

[201607250928]

Napisane przez morfina02

Czy któraś nie planuje też wynająć mieszkania?

Może ja Ale wiesz, ja się na studia wybieram : ) Jakby Ci to nie przeszkadzało to wiesz : ) Z resztą, nie wiem czy wybiorę Krk czy inne miasto. Rozglądałaś się już za czymś ?

[morfina02]

Ja nie pójdę do internatu. Nie potrzeba mi rygoru i tłumaczenia się z tego kogo zapraszam czy dlaczego jeszcze nie śpię, skoro jest po ciszy nocnej..

Rozważałam wynajem w domu prywatnym, jednak mam wątpliwości co do tego jakie byłyby moje stosunki z mieszkającą tam rodziną, albo czy nie kręciliby nosem gdybym kogoś zaprosiła.

Do samego Krakowa mam 30 km, potem do szkoły jeszcze jakieś 15 km przez miasto, więc chyba rozumiecie..

Gabrielka92 polecam Kraków

[karolinka86]

Wiesz co, jest taka strona wspollokatror.pl Załóż sobie tam konto, na pewno ktoś sie odezwie

[Krusiak]

Napisane przez morfina02

Ja nie pójdę do internatu. Nie potrzeba mi rygoru i tłumaczenia się z tego kogo zapraszam czy dlaczego jeszcze nie śpię, skoro jest po ciszy nocnej..

Rozważałam wynajem w domu prywatnym, jednak mam wątpliwości co do tego jakie byłyby moje stosunki z mieszkającą tam rodziną, albo czy nie kręciliby nosem gdybym kogoś zaprosiła.

Do samego Krakowa mam 30 km, potem do szkoły jeszcze jakieś 15 km przez miasto, więc chyba rozumiecie..

Gabrielka92 polecam Kraków

Wiesz nie chce wyjsc na stara marude ale rozmawialas o tym z rodzicami?
Co oni na to aby 12latka mieszkala sama bez nadzoru?
Wiesz nie wiem czy to nie jest zlamanie prawa...

[NattiTt]

12latka? Chyba 16latka... Ale i tak to trochę wcześnie jak na życie na własny rachunek, przynajmniej według mnie.

[Krusiak]

Napisane przez NattiTt

12latka? Chyba 16latka... Ale i tak to trochę wcześnie jak na życie na własny rachunek, przynajmniej według mnie.

Masz racje, przeczytalam ze idzie do gim nie ze konczy
Dzieki za poprawienie ;-)

[Daeva]

Napisane przez NattiTt

12latka? Chyba 16latka... Ale i tak to trochę wcześnie jak na życie na własny rachunek, przynajmniej według mnie.

Zależy od człowieka. Wyjechałam do innego miasta z moim ex jak miałam 17 lat. Wynajmowaliśmy mieszkanie, ja byłam w LO, a on właśnie zaczynał studia. Radziliśmy sobie całkiem dobrze

Napisane przez morfina02

Ja nie pójdę do internatu. Nie potrzeba mi rygoru i tłumaczenia się z tego kogo zapraszam czy dlaczego jeszcze nie śpię, skoro jest po ciszy nocnej..

Rozważałam wynajem w domu prywatnym, jednak mam wątpliwości co do tego jakie byłyby moje stosunki z mieszkającą tam rodziną, albo czy nie kręciliby nosem gdybym kogoś zaprosiła.

No to ja już widzę w czym rzecz. Planuję akurat powrót do Krk ze względu na pracę i rozglądam się powoli za mieszkaniem, tudzież pokojem gdzieś w centrum. Jasne, mogę mieszkać z innymi ludźmi jeżeli tylko pokój mam sama, ale cenię sobie spokój i brak niespodzianek, z gatunku: wracam z pracy a tu nagle impreza i tabun ludzi.

Nie mam nic przeciwko temu, że współlokatorzy zapraszają znajomych bo i sama przecież pustelnikiem nie jestem i imprezować lubię, ale tutaj czuję, że chodzi głównie o chęć ucieczki spod kurateli rodziców, żeby można sobie było żyć po swojemu. Nie przekonuje mnie i wątpię, czy znajdziesz chętnych na taki interes.

[morfina02]

Nie 12 latka, a 16 latka

Może wytreszczę moją sytuacje aby uniknąć wszelkich niejasności. Otóż mój ojciec od nastu lat jest alkoholikiem. Nigdy się mną nie interesował jako swoim dzieckiem, przychodził do mnie tylko żebym dała mu swoje oszczędności na piwo, albo żeby zrobić awanturę. Tak jest do dziś. Ciągle toczą się przeróżne sprawy w sądzie, przesłuchania na komisariacie. To bardzo odbiło się na moim zdrowiu psychicznym (mam psychologa, biorę tabletki na sen, ręce nieraz trzęsą mi się jak starej babci).
Jeśli sama nie napalę w piecu to będę miała w domu zimno . Jeśli nie zrobię sobie obiadu będę głodna. Jestem pewna, że poradzę sobie w mieszkając z odpowiednimi lokatorkami. Byłaby to dla mnie ogromna szansa, żeby zacząć lepsze życie i podreperować się nieco na tle towarzyskim. Nie chce się wyprowadzić, żeby nie być kontrolowana przez matkę, czy robić nieustające imprezy!

Tak, rozmawiałam na ten temat z mamą. Generalnie zgadza się. Chyba tylko niekochająca matka nie kręciłaby nosem

[crescent]

Napisane przez morfina02

Witam dziewczyny
Chciałam zapytać, czy czasami któraś z Was nie planuje wynająć niezbyt dużego, kilkupokojowego mieszkania w Krakowie na rok szkolny 2011/2012 ?
Kiedy skończę gimnazjum chciałabym iść do Krakowa do technikum, a min ze względu na dojazd lepiej byłoby mi wynająć mieszkanie dlatego poszukuje współlokatorki, aby koszty poszly trochę w dół

Czy któraś nie planuje też wynająć mieszkania?

to raczej duze szukaj moze kawalerki. chyba ze na te kilka pokoi bedzie kilka osob - po jednej lub dwie na pokoj.
planujesz znaleźć jakies zajecie?

powodzenia zycze

[Daeva]

Napisane przez crescent

to raczej duze szukaj moze kawalerki. chyba ze na te kilka pokoi bedzie kilka osob - po jednej lub dwie na pokoj.
planujesz znaleźć jakies zajecie?

powodzenia zycze

Koszt wynajęcia kawalerki w Krakowie to +/- 1000zł + rachunki a niekiedy także kaucja. Co do miejsca w pokoju lub pokoju to jest różnie: od 250 do 700zł. Kwoty są bardzo podobne niezależnie od dzielnicy, nie ma reguły. Poza tym trzeba jeszcze coś jeść, może wykupić kartę miejską i mieć na własne wydatki jakiś grosz. Życie w Krakowie nie należy do najtańszych.

Crescent dobry pytanie zadała apropos zajęcia. Nie chcę się czepiać czy coś, ale większość ludzi nie wpakuje się w mieszkanie z dużo młodszą osobą, która nie pracuje i nie zagwarantuje płacenia w terminie. A nie oszukujmy się, mieszkania wynajmują studenci i osoby pracujące, czyli osoby dużo starsze, mające już jakieś swoje zajęcia, znajomych i ustalony tryb życia. Nie znam nikogo, kto chętnie zamieszkałby z osobą dużo młodszą.

Nie chodzi tylko o finanse, ale zastanów się, czy jesteś pewna Autorko czy wiesz, na co się porywasz.

[morfina02]

Planowałam, żeby znaleźć nieduże trzypokojowe mieszkanie - jedna osoba na pokój. Nie wykluczam, że potem doszłaby jeszcze moja przyjaciółka, mieszkałaby ze mną w pokoju. Odkładam już pieniądze na książeczkę. Oprócz tego miałabym wsparcie finansowe ze strony mamy i babci. Zajęcie mam, ale niestałe. Nadchodzący miesiąc bedzie dla mnie sądny jeśli chodzi o pracę, więc narazie nie chcę zapeszać.

Przyznaje, że coraz częściej ostatnio zastanawiam się nad wynajęciem pokoju u kogoś. Jeszcze zobaczę.

[Krusiak]

Nie chce byc zlym prorokiem ale ktos tu chodzi z glowa w chmurach i albo nie chce albo nie widzi realiow zycia
Pomarzyc zawsze mozna

hm w sumie ja także mieszkam na stancji. W Białymstoku rzecz jasna Wynajęłam pokój u rodziny gdy miałam 16 lat. Nie interesowało ich czy pracuję czy też nie. Chodziło im tylko o to żebym płaciła w terminie. Bardzo miło to wspominam w sumie. Nie czepiali się że przychodzą do mnie koleżanki ze szkoły. A teraz żyję na swój własny rachunek i cieszę się że mogłam wreszcie sama wynająć dwu pokojowe mieszkanie . Autorko rozglądnij się na początku za jakimś pokojem, zobacz czy będzie Cię stać na utrzymanie siebie i płacenie rachunków. Jeżeli tak. To dopiero pomyśl o wynajęciu większego mieszkania w parę osób. Białystok to nie Kraków. W Krakowie jest ciężej znaleźć dobrą stancję z niską ceną. Pozdrawiam. i przemyśl to jeszcze raz.

[morfina02]

Dziękuję hotiie
Właśnie mam zamiar teraz bardziej poszukać pokoju u kogoś, a nie mieszkania i współlokatorek.
A możesz mi jeszcze powiedzieć ile płaciłaś jak wynajmowałaś pokój?

[Krusiak]

Dziewczyny pisaly ile kosztuje pokoj-od 250 do 700 to zalezy od miasta a kolezanka wyzej mieszka w innym miescie
zobacz na allegro tam masz ceny chyba tez za pokoj wynajmu

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez morfina02

Dziękuję hotiie
Właśnie mam zamiar teraz bardziej poszukać pokoju u kogoś, a nie mieszkania i współlokatorek.
A możesz mi jeszcze powiedzieć ile płaciłaś jak wynajmowałaś pokój?

Za cały pokój w Krk? Myślę, że 500-700 zł ze wszystkim.

[hot_brilliant]

dziewczyny ponawiam ! szukam współlokatorki, mogę dzielić pokój lub wynająć wspólnie 2 czy 3 pokojowe, zależy mi na osobie która, że tak powiem lubi imprezować ale i mieć umiar i czas na naukę ) jakaś miła dziewczyna może jakby się znalazła ?

[kinaa]

http://krakow.gumtree.pl/c-Nieruchom...AdIdZ300270970

[chenelle]

dziewczyny ponawiam ! szukam współlokatorki, mogę dzielić pokój lub wynająć wspólnie 2 czy 3 pokojowe, zależy mi na osobie która, że tak powiem lubi imprezować ale i mieć umiar i czas na naukę ) jakaś miła dziewczyna może jakby się znalazła ?


hej wstepnie bylabym zainteresowana pisz na priv

[hot_brilliant]

już nieaktualne

[czekoamciu]

Witam..studentka z Krk 2 rok szuka współlokatorki (i mieszkania) na 2012/2013 od października lubi dobrze się zabawić czasem pouczyć,bezproblemowa i tolerancyjna !!

[hot_brilliant]

szukam współlokatorki do współdzielenia pokoju w Krakowie
mieszkanie jest w samym centrum Krakowa, tuż przy UP, bardzo blisko AGH, w pokoju obok mieszkają jeszcze dwie super dziewczyny ;DD
zdarza nam się imprezować- ale wtedy zawsze wychodzimy , zresztą AGH jak to AGH jednak nauki dużo jest Więcej info na priv, mogę przesłać zdjęcia mieszkania oraz porozmawiać z zainteresowanymi wizażankami pozdrawiam !

[megi0004]

poszukujemy współlokatorki na mieszkanie przy ulicy Śląskiej (świetna lokalizacja- blisko AGH, UR, centrum- na miesiąc wszelkie oplaty to max 500zl). Jesteśmy grupą 3 dziewczyn, które szukają fajnej, lubiącej nowe znajomości dziewczyny
Mieszkanie jest dwupokojowe (planujemy mieszkać w dwie osoby w pokoju). Wszelkich dodatkowych informacji udziele na privie