2011-10-01, 17:48 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 255
|
Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę itp...
Witam, od pewnego czasu (właściwie to od roku) coraz bardziej upowszechnia się nabijanie ze studentów np. zarządzania, stosunków międzynarodowych, europeistyki itp. W internecie można znaleźć często złośliwe komentarze, obrazki dotyczące studentów studiujących powyższe kierunki. Nie studiuję żadnego z tych kierunków ale bardzo razi mnie to, gdyż wyrasta przeświadczenie że Ci studenci to lenie i nieroby... Na prawdę szkoda, znam wiele osób, które są na prawdę pracowite, sympatyczne i ... rozwijają swoje zainteresowania, właśnie dzięki tym studiom. W moim mieście na stosunkach międzynarodowych jest specjalność: stosunki międzynarodowe w mediach gdzie organizowane są warsztaty w radiu i telewizji, wiele osób to na prawdę kręci. Dzisiaj słyszałam rozmowę 2 dziewczyn. Jedna mówiła że zapisała się na drugi kierunek: zarządzanie żeby zdobyć jedynie podstęplowaną legitymację, bo u niej na uczelni późno wydają. Potem te studia rzuci. Chciała kupić bilet (są u mnie w mieście pewne problemy, ponieważ wprowadzają elektroniczny bilet komunikacji miejskiej i trzeba szybko mieć legitymację). Tragedia ...
http://www.strefa-humoru.pl/upload/file/367.jpg http://mainhg.demotywatory.pl/upload...arry56_500.jpg http://mainhg.demotywatory.pl/upload...ek3508_500.jpg
__________________
BLA BLA i tak tych podpisów nikt nie czyta... Edytowane przez speedstar Czas edycji: 2011-10-01 o 17:56 |
2011-10-01, 18:27 | #2 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Akurat ten ostatni link chyba nie miał na celu wyśmiewać jakiegokolwiek kierunku, tylko zwracał uwagę na dwuznaczność nazwy
Fakt, często te kierunki wrzuca się do jednego worka. Choć ja najczęściej spotkałam się z klasyfikowaniem ich jako nieopłacalne pod względem późniejszego zatrudnienia, a nie jako magazyny leni i nierobów Osobiście chyba bym europeistyki nie przeszła, bo szalenie mnie takie tematy nudzą i po prostu nie potrafiłabym się tego nauczyć Nad zarządzaniem sama się zastanawiałam, jako kierunek awaryjny ale nie po to żeby sobie legitkę wyrobić. Co można powiedzieć - kierunki do trudnych na pewno nie należą. Ale czy każdy by je ukończył? Szczerze wątpię, samo leżenie brzuchem do góry to za mało, trzeba popracować.
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2011-10-01, 18:29 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Uodpornij się
A jakie kierunki nie są wyśmiewane? Lingwistyki- źle, zarządzanie- źle, prawo- źle. Chyba jedynie medycyna jest mniej-więcej 'szanowana'. A każdy mój znajomy cokolwiek by nie studiował i tak w końcu od kogoś usłyszy- ależ taki przesyt na rynku, jak ty możesz TO studiować. Olać... Można studiować oblegany kierunek, z przesytem na rynku. Jesteś dobry w tym co robisz i wytrwały - znajdziesz w końcu pracę. Taka jest moja dewiza.
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody Edytowane przez Suvia Czas edycji: 2011-10-01 o 18:38 |
2011-10-01, 18:35 | #4 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 559
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Cytat:
Jeżeli ktoś studiuje taki czy inny kierunek, bo to go interesuje, w takim zawodzie w przyszłości się wyobraża, to nie wiem jaki jest sens naśmiewania się z niego |
|
2011-10-01, 18:52 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z krzesła
Wiadomości: 1 404
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Same w sobie te kierunki nie są złe. Najgorsze jest to, że mamy za dużo uczelni wyższych o niskim poziomie, gdzie jest po kilkaset miejsc na roku.
Wkurza mnie, że teraz każdy może studiować i studia straciły na znaczeniu. Niestety przykre jest to, że osoba żywo zainteresowana marketingiem czy stosunkami międzynarodowymi wrzucana jest do worka razem z kolegami ze swojego roku, którzy przyszli na te studia tylko po papier i zabawiać się przez 5 lat. Niestety minister edukacji ma to gdzieś i jedyne, co zaoferowała jej partia - PO, to zamknięcie drogi najambitniejszym (płatny drugi kier.). Temat złożony i dużo bym jeszcze mogła napisać.
__________________
Śmieciowata telewizja, śmieciowate reklamy, śmieciowate sklepy, śmieciowate sławy, śmieciowate jedzenie, śmieciowata cywilizacja, śmieciowate umowy, śmieciowata sytuacja w kraju, śmieciowate umysły. A ja tak lubię porządek. |
2011-10-01, 18:59 | #6 | |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Cytat:
no i dodajmy że nie zawsze drugi kierunek brała osoba ambitna. czasami byli to "wieczni studenci". nie mówię że posunięcie z drugim płatnym kierunkiem było dobre - ale nie ma tylko samych minusów.
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
2011-10-01, 19:02 | #7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Zupełnie tak samo jest w przypadku np. blondynek, o których przecież jest chyba milion kawałów Trzeba mieć do tego dystans, nie brać wszystkiego śmiertelnie poważnie i nie obrażać się, jak się usłyszy tego typu żart.
A akurat komiksy z CS wyśmiewają wszystko i wszystkich Ale reakcje tylko niestety pokazują, jak Polacy zwykle nie mają do siebie dystansu. Mówię to ja, która śmieje się z seksistowskich kawałów |
2011-10-01, 19:07 | #8 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z krzesła
Wiadomości: 1 404
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Cytat:
No, ale nie będę już offtopowała. Do samych studentów tych wyśmiewanych kierunków nic nie mam, mam jedynie zastrzeżenia do "góry", która doprowadziła do tego, że mamy setki niepotrzebnych uczelni, na których jest multum miejsc. Na mojej uczelni (UAM) na skończony przeze mnie kierunek trwa już III nabór! Oszaleli chyba. Będą brać ludzi z ulicy, byle tylko stworzyć kolejną grupę...
__________________
Śmieciowata telewizja, śmieciowate reklamy, śmieciowate sklepy, śmieciowate sławy, śmieciowate jedzenie, śmieciowata cywilizacja, śmieciowate umowy, śmieciowata sytuacja w kraju, śmieciowate umysły. A ja tak lubię porządek. |
|
2011-10-01, 19:21 | #9 | |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Cytat:
ale tez już kończę off top
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
2011-10-01, 19:26 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z zaskoczenia
Wiadomości: 3 428
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Mam koleżankę, która studiuje zarządzanie i z wyższością wypowiada się w stosunku co do studentów innych kierunków.
To jest tak samo jak ludzie pracujący fizycznie myślą, że ci co pracują za biurkiem tylko pierdzą w stołek, a zaś ci zza biurka myślą, że fizyczni to tylko ciągle przerwy mają |
2011-10-01, 19:29 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Również słyszałam wielokrotnie takie opinie o studentach kierunków, o których piszesz, zwłaszcza zarządzania. Sama zastanawiam się, co o nich sądzić, bo studenci zarządzania, których poznałam, faktycznie leserują i wciąż opowiadają o zaliczeniu ćwiczeń na 5 za 'chodzenie'. Jednak nie generalizuję i nie skreślam innych osób z zarządzania, bo ich po prostu nie poznałam, a przyczyną może być po prostu to, że siedzą i się uczą
Tak samo u mnie, na prawie, mam idealne przykłady leni, leserów, ściągaczy, a przy tym ludzi w czepku urodzonych, którym mimo braku minimalnego nakładu pracy zawsze się udaje.
__________________
stop what you're doin', get into this groove, can't you see the signs? Encore Precission Bass Player. Lancia Kappa 2.0 driver. |
2011-10-01, 21:08 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 726
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Taka już ludzka natura. Niektórzy po prostu lubią wywyższać się nad innymi i oceniać ich wg. własnego widzimisię.
Uważam, że takie kierunki jak właśnie zarządzanie, stosunki czy europeistyka wcale nie są nieprzyszłościowe. Bo niby jakie są kryteria "przyszłościowości" i "nieprzyszłościowości " studiów? Wszystkie studia są przyszłościowe, tylko nie wszyscy studenci są wystarczająco zaradni, żeby w przyszłości poradzić sobie na rynku pracy. Studia nie są po to, by zapewnić zawód (od tego są zawodówki), ale po to, by zapewnić wiedzę. A co w przyszłości z tą wiedzą zrobimy, to już nasza sprawa. |
2011-10-01, 21:21 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Jest to zwykłe chamstwo i głupota.
Przez jakiś czas (jakies 10lat temu) były to kierunki popularne i oblegane,poza tym uznawane za przyszłościowe.
__________________
Blogi są dwa blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici |
2011-10-01, 21:45 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 96
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Mam mieszane uczucia. Nie lubię tak klasyfikować ludzi według jednego kryterium. Ale, z drugiej strony, z takiego zarządzania znam jednego człowieka (i to na uniwersytecie, nie na jakiejś uczelni prywatnej). Chodzi może na 1/4 zajęć, gdy ma się nauczyć na EGZAMIN 10 stron A4 to robi ściągi... i jakoś przechodzi z roku na rok. Wydaje mi się, że tacy ludzie idą na te studia, żeby pójść na cokolwiek i przebimbać jakoś te 3-5 lat. Same te studia w zasadzie nic nie dają - jest tyle miejsc na tym kierunku i tylu absolwentów co roku, że sam tytuł magistra nie znaczy nic dla pracodawców.
Co innego, gdy ktoś interesuje się naprawdę tą tematyką, rozwija się i szuka innych poza obowiązkowymi zajęciami sposobów zdobywania doświadczenia. Takich ludzi zawsze cenię, niezależnie od kierunku. A tak poza tym, to dobrze mieć trochę dystansu do siebie i innych ja studiuje farmację i też potrafię się nabijać z własnego kierunku |
2011-10-02, 09:16 | #15 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
pierwszy link mi sie nie podoba, ale to specyfika tego CS-a, ktory do mnie nie przemawia. dwa kolejne linki sa fajne. w ostatnim chodzi o dwuznacznosc nazwy, a nie podejscie ludzi do tego kierunku.
mysle,ze ludzie wyrazaja zlosliwe uwagi z perspektywy studiow, a nie studentow. kiedys marketing i zarzadzanie byly topowym kieunkiem, a dzisiaj papierek nic nie daje. namnozylo sie wielu absolwentow, ktorzy nie moga znalezc pracy w zawodzie ze wzgledu na przesycenie rynku pracy. wiele uczelni w pcimiu dolnym ma po 200-300 miejsc, a sama szkola to dno i 5m mulu. sa nastawieni tylko na kase, a w zamian nie daja, tego, co powinni.
__________________
-27,9 kg |
2011-10-02, 11:01 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 151
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
chyba wokół każdego kierunku narosło wiele mitów ileż razy mój rozmówca wyrażał zdziwienie, że studiuję prawo nie mając chociażby wujka notariusza
inna rzecz, że chyba każda szkółka lansu i baunsu ma w swojej ofercie chociaż jeden z kierunków takich jak pedagogika, administracja, europeistyka, politologia, stosunki międzynarodowe, bezpieczeństwo wewnętrzne, zarządzanie. łatwo więc przybić im łatkę prostych i niewymagających. zwłaszcza, że często takie właśnie są (płacisz-masz). to nic, że są uczelnie, w których te kierunki są prowadzone należycie, to nic, że trafiają się prawdziwi pasjonaci danej dziedziny, skoro studenta/absolwenta wyżej wymienionych spotkasz na każdym rogu... pozdrawiam ms, która sama się śmieje ze swojego drugiego kierunku |
2011-10-02, 11:24 | #17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Studiowałam na PL, więc nie była to jakaś Wyższa Szkoła Myszki Miki, a studenci zarządzania i marketingu (ZiM) sami o sobie mówili, że ich kierunek to zabawa i melanż
Poza tym nigdy nie spotkałam nię z wyśmiewaniem jakiegokolwiek kierunku poza filozofią przyrody ożywionej i filozofią przyrody nieożywionej (swoją drogą ciężkie kierunki, typowo fizyczne) Trochę więcej dystansu, nie wiem jak można się przejmować tym, co jakiś internauta, często bez wykształcenia wypisuje o naszych studiach.
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje |
2011-10-02, 11:41 | #18 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Ale tak sobie myślę, że jeśli wykładowca olewa studentów, to nie ich wina i to nie znaczy, że są leniami.
Ja nawet sama się cieszę z olewających wykładowców z niektórych przedmiotów i bynajmniej nie czuję się leniem z tego powodu, że dostanę jedną piątkę za chodzenie Bo dzięki temu mogę więcej czasu poświęcić na naprawdę ważne zajęcia. Co innego, jak na żadne zajęcia nie trzeba chodzić i cały rok nie trzeba uczyć Ale z tym się spotkałam również na wielce prestiżowej uczelni i wielce prestiżowym kierunku, a studenci jeszcze narzekali. W tym przypadku to są lenie |
2011-10-02, 14:53 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Złośliwe uwagi są nie tylko skierowane do studentów wyżej wymienionych przez Ciebie Autorko kierunków. Zaczynam studia pedagogiczne i zaraz po założeniu wątku na tym forum jedna z użytkowniczek radziła mi i nie tylko mi rekrutowanie się na solidniejsze kierunki, "przynoszące bardziej konkretną wiedzę" bo jej- studentce bodajże prawa nikt nie wmówi, że pedagogika jest konkretnym kierunkiem. Dlaczego? Bo studentki pedagogiki układały piosenkę dla dzieci na zajęcia. A i na pedagogikę idą ludzie, którzy gdzie indziej się nie dostali na "wymarzone kierunki" Rada jest jedna: mieć to w
Btw. Dowiedziałam się wtedy nawet, że na UP na pedagogikę progi są podobno niskie No, ale cóż, że ponad 700 osób złożyło, a przyjęli 60 bodajże |
2011-10-02, 15:42 | #20 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
|
2011-10-02, 16:21 | #21 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Cytat:
A naśmiewanie się z innych jak dla mnie świadczy tylko i wyłącznie o osobie która to robi ale niestety są osoby które same palcem nie kiwną ale do krytykowania innych są pierwsze.
__________________
"Jeśli chcesz grać w piłkę, musisz myśleć jak piłka."
|
|
2011-10-02, 16:23 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Ja zdaję maturę w przyszłym roku i pragnę studiować pedagogikę przedszkolną i wczesnoszkolną. Kierunek wyśmiewany, ale co z tego, że mnie zawsze interesowała ta tematyka, łatwiej nawiązuje kontakty z dziećmi niż dorosłymi, że w moim regionie dla inżynierów nie ma pracy? Szkoda, że ludzie szufladkujący studentów pedagogiki, socjologii, zarządzania, etc. nie biorą pod uwagę, iż być może swoje studia wybrali z pasji. Generalnie myślę, że najlepiej to olać...
Taka mała anegdotka: ostatnio w mojej klasie toczyły się rozmowy na temat studiów i dowiedziałam się, że i tak pracy po tym kierunku nie znajdę,a powiedziała mi to jedna z 5 koleżanek zamierzających studiować filologię angielską (na mój kierunek wybieram się jako jedyna z klasy). Bo przecież ,,po filologii można pracować jako tłumacz, w administracji, każdej firmie, w ambasadzie", powiedziała koleżanka, która chce na stałe zostać w swojej wsi. Edytowane przez gwiazdka93 Czas edycji: 2011-10-02 o 16:25 |
2011-10-02, 20:51 | #23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Dziewczyny, ale też jest różnica między pedagogiką a takimi stosunkami międzynarodowymi na przykład. Trzeba odróżnić studia "prostsze" ale dające jakąś konkretną wiedzę przydatną w (teoretycznej) przyszłej pracy od studiów tj. europeistyka, stosunki międzynarodowe, dyplomacja międzynarodowa, bezpieczeństwo narodowe itp itd które tak naprawdę pewnie mają ciekawe programy, ale nie przygotowują do żadnej konkretnej pracy. Po prostu są modne, a uczelnie zbijają na nich kasę. A taka pedagogika była 'od zawsze'. Jeżeli ktoś studiuje europeistykę czy zarządzanie z pasji to i tak nie bedzie sie przejmował gadaniem innych, bo bedzie zadowolony z tego co robi. Przejmują się ci, którzy mają z tego powodu jakiś kompleks, bo nie dostali się na coś innego, studia okazały się klapą, albo dyplom jest wyśmiewany przez natrafionych pracodawców.
__________________
|
2011-10-02, 23:24 | #24 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Ja studiuję edukację muzyczną. Ale jak patrzę na ludzi, którzy ze mną studiują, to nie mogę się przejmować komentarzami
Jeden chłopak ma słuch absolutny, inna dziewczyna przepięknie gra na skrzypcach i nie poszła na akademię tylko dlatego, że miała kontuzję palca, jest mnóstwo multiinstrumentalistów, więc jak słyszę, że będę po tym uczyć dzieci patriotycznych piosenek, to się uśmiecham w duchu i myślę "i tak lepiej, bo Ty będziesz pracować w KFC" Ale się nie obrażam, chociaż nie wyśmiewa się mojego kierunku ogólnopolsko |
2011-10-02, 23:54 | #25 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Cytat:
__________________
"Jeśli chcesz grać w piłkę, musisz myśleć jak piłka."
|
|
2011-10-03, 08:47 | #26 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Cytat:
Jednak wciąż podtrzymuję, że (moim zdaniem) takie kierunki to fikcja, mamienie studentów tym, jakie to wspaniałe rzeczy później będą mogli robić i za jakie pieniądze. Pedagogika jak dla mnie na tym polu wygrywa, bo pomimo wielkiej konkurencji praca jest o wiele bardziej realna (bez porównania, praca w nauczaniu początkowym w szkole, a praca w strukturach ue). Poza tym stosunki, europeistyka to taki misz masz wszystkiego i niczego jak dla mnie. Troche prawa, liźniecie ekonomii, historii, polityki. Znam pare osob bardzo rozczarowanych tym kierunkiem, bo opisy sugerowały 'elitarny' kierunek, a życie okazalo sie zupelnie inne. Ale tak jak pisałam, ktoś, kto naprawdę lubi te studia i jest w pełni zadowolony z wyboru nie przejmuje się docinkami innych studentów .
__________________
Edytowane przez Red Lipstick Czas edycji: 2011-10-03 o 08:52 |
|
2011-10-03, 14:07 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 214
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Witam!.Nie rozumiem,dlaczego tak postępują.Ale sądzę,że może czegoś zazdroszczą?,albo sami nie studiują?Uważam,że każdemu studentowi bez względu na jakim kierunku jest,należy się wielkie uznanie i szacunek.Bo każde studia to jednak nie to samo co przedszkole.Uczyć się trzeba,żeby potem móc zbierać jakieś porządniejsze plony.Za friko chyba nie oceniają pozytywnie na uczelni?.Musi się coś umieć,żeby zaliczać każdy egzamin i nie chodzi chyba tutaj o trójczyny tylko o wyższą ocenę,dla samej satysfakcji.Pozdrawiam wszystkich studiujących,głowa do góry i trzymajcie się.
|
2011-10-03, 14:44 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: WrocLOVE
Wiadomości: 3 547
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
to może i ja się wypowiem, skoro studiuję jeden z tych oklepanych, nieprzyszłościowych kierunków, czyli zarządzanie fakt, jestem tam dlatego, że nie dostałam się na wymarzony kierunek (ani nawet na podobny do niego, choć matura poszła mi dobrze). fakt, jest luźno, ale to też zależy od osoby - jedni uczą się prawie cały czas, żeby mieć 4,0, inni bardzo mało, bo po prostu dużo zapamiętują z wykładów. inni nie uczą się wcale, bo wolą imprezować dużo ludzi na roku studiuje drugi kierunek, bo sami uważają, że jest albo za luźno, albo samo zarządzanie jest mało przyszłościowe. no i w obecnych czasach fakt, dużo jest absolwentów ZiMu, ciężko znaleźć pracę w zawodzie, ale dla chcącego nic trudnego poza tym zawsze zostaje własna działalność gospodarcza. sama nabijam się z tego kierunku, że pewnie będę kiedyś zarządzać, owszem - finansami na kasie w Tesco czy innym hipermarkecie ale jeśli jest się dobrym w tym, co się robi, to się znajdzie pracę bez problemu. progi punktowe, od których przyjmują, są śmiesznie niskie (przynajmniej na mojej uczelni), ale są też kierunki, na które nie ma w ogóle progu (tzn. jest - 0 pkt), ale ich nikt nie wyśmiewa, bo się ma inżyniera po 3,5 roku prawda jest jednak taka, że im dłużej się studiuje na zarządzaniu, tym jest jednak trudniej - przynajmniej na PWr, przede wszystkim dlatego, że zaczyna się samemu robić badania na przykładzie istniejących firm (a nie zawsze da się uzyskać wymagane informacje), aby lepiej zrozumieć temat, coraz bliżej też do kursu "Trening kierowniczy", na którym zarządza się własną firmą i trzeba mieć wiedzę z poprzednich lat dobrze ogarniętą, żeby sobie poradzić. oczywiście nie ma co porównywać stopnia trudności zarządzania do takiej medycyny czy architektury, ale mówienie, że te kierunki są mega proste i byle głąb sobie poradzi, też jest jednak przesada moim zdaniem takie "stereotypy" są winą uczelni, które nie mają odpowiedniej renomy i poziom kształcenia jest równie niski. tak jak już wspominano, nawet Wyższa Szkoła w Wygwizdowie Średnim ma takie kierunki w swojej ofercie, a uzyskanie dyplomu to tylko formalność. Gdyby te kierunki były równie "ciężko dostępne" jak prawo, architektura czy medycyna (no bo nie ukrywajmy, że Wygwizdów już się nimi szczycić nie może ), to i opinia o nich byłaby inna. no. koniec mego wywodu ^^
|
2011-10-03, 16:12 | #29 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 542
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Cytat:
Nie ma co się oszukiwać - studia techniczne czy medyczne są dużo bardziej perspektywiczne. Jasne, że fajnie jest robić to, co interesuje, ale niekoniecznie trzeba to robić w formie studiów. No ale w sumie jak ktoś wie, że ma szanse na pracę potem - to czemu nie - super, że ma takie możliwości choć większość raczej tak nie ma... |
|
2011-10-03, 16:38 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 493
|
Dot.: Złośliwe uwagi pod kierunkiem studentów studiujących zarządzanie, europeistykę
Ja już jestem chwilę po studiach, ale dokładnie pamiętam jak to było, jak w ostatniej klasie LO wybieraliśmy kierunki. I jakoś tak śmiesznie wyszło, że nie zawsze ten, z którego wówczas się wyśmiewano, jest teraz obiektem żartów. Przykładowo: moja koleżanka, poszła na wspomnianą pedagogikę przedszkolną i wczesnoszkolną - śmiali się, z niej, że będzie tyłki dzieciom podcierać. A ona swoje studia naprawdę uwielbiała, nadaje się do tego jak nikt, już na studiach miałam masę praktyki, bo się zgłaszała gdzie tylko mogła pracować z dziećmi i praktycznie po obronie poszła do pracy. Co więcej urodziła dziecko i świetnie sobie radzi.
Inny przykład - koleżanka po prawie - niby przyszłościowy kierunek, robi jako stażystka w towarzystwie ubezpieczeniowym, bo wyniki na studiach miała takie se, nic ją nie interesowało, do niczego się nie przykładała. Moim zdaniem liczy się pomysł na siebie, a nie to, co się ma na legitymacji napisane. Ja skończyłam właśnie tę wyśmiewaną europeistykę i prawo i zgadzam się, że europeistyka sama w sobie to żadna rewelacja, ale jak się ma pomysł na siebie, to te studia też można ciekawie wykorzystać na ścieżce kariery (zresztą jak każde) - mój pomysł to było zostać specjalistą od prawa UE i międzynarodowego, a na prawie wbrew pozorom wcale dużo przedmiotów z tego nie ma. Poza tym o politykach unijnych nie uczy się w ogóle, że już nie wspomnę o takich kwestiach jak kulturowe aspekty integracji europejskiej, a to wszystko ma wpływ na kształt prawa. Bo wiedzieć co mówi przepis to jedno, a wiedzieć do tego dlaczego taki przepis został w ogóle przyjęte, to drugie. |
Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:57.