Rottweilero -jamiczka :) - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-08-10, 18:38   #31
inc0rrect
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 298
Dot.: Rottweilero -jamiczka :)

słodki jamnik
czekam na zdjęcia mamusi i szczeniaczka;]
__________________
Dziewczyny, bardzo proszę o wypełnienie krótkiej ankiety, która jest badaniem rynku usług dietetycznych.

Tutaj link: profitest.pl/s/12254/Tu4ydm2K3ha4YKAM

W ramach podziękowania dla dwóch z Was oferuję bezpłatne konsultacje dietetyczne
inc0rrect jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-10, 21:45   #32
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Rottweilero -jamiczka :)

nie ma co płakac nad rozlanym mlekiem (urodzonym szczeniakiem) ale Aneto, taki wątek może zachęcić dzieci do zabawy zdrowiem i zyciem ich psów- żeby była fajna mieszanka doga z yorkiem, albo amstaffa z ratlerkiem... :/ więc
czy jest się czym chwalić?
a co do sterylizacji to szkoda, że ryzykujesz ropomacicze i inne choroby u swojej suki (w imię miłości do zwierząt?), a argument z koniem jakoś mnie nie przekonuje, bo ogromna większość koni samców jest kastratami i jakoś zyją, nawet nienajgorzej, ale jest oddzielny wątek o kastracji zwierząt
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-11, 20:23   #33
Lola20
Rozeznanie
 
Avatar Lola20
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 798
Dot.: Rottweilero -jamiczka :)

AnetaK20 - jaki kochany piesek i widać, że szczęśliwy Ja również z niecierpliwością czekam na zdjęcia mamusi i córeczki

Esfiro, Aneta już wytłumaczyła jak doszło do ciąży u rottki i jaki ma pogląd na celowe rozmnażanie kundeków. Nikogo tu nie zachęca do tego typu eksperymentów. Jej prośbę o wklejanie zdjęć psich "mieszanek" odebrałam raczej jak zachętę do dzielenia się zdjęciami swoich piesków - jak wiadomo większość posiadaczy psów ma właśnie takie "mieszańce". Aneta po prostu ma kochanego pieska, którym chce się pochwalić przed całym światem. Czy powinna się go wstydzić i do końca życia przepraszać za tą "wpadkę"? Dajmy już spokój, bo to nie ma sensu. W wątku pojawiło się tyle krytyki, że jeśli jakieś bardziej odpowiedzialne dziecko to przeczyta, to zapewne odechce mu się krzyżowania różnych ras, do mniej odpowiedzialnego i tak pewnie by nie dotarło, nawet gdyby w wątku było jeszcze tysiąc postów potępiających takie zjawisko. Zrobiłyście co mogłyście dziewczyny, żeby zniechęcić ludzi do rozmnażania nierasowych psów. Teraz dajmy Anecie pochwalić się sunią - myślę, że skoro piesek żyje, jest otoczony miłością i odpowiednią opieką i podoba mu się na tym świecie, to zasłużył na kilka ciepłych słów, takich samych, jak planowane i oczekiwane rasowe szczenięta.

Edytowane przez Lola20
Czas edycji: 2008-08-11 o 20:43
Lola20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-11, 21:20   #34
Stromanthe
Zadomowienie
 
Avatar Stromanthe
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 476
GG do Stromanthe
Dot.: Rottweilero -jamiczka :)

Aneto wybacz, ale w życiu nie uwierzę w argumentację przeciw sterylizacji zwierząt "bo będzie smutny". Wiele wałachów znam od "kołyski", czyli czasów, kiedy były ogierami. Nigdy jakoś nie zauważyłam, zeby brak jąder w jakikolwiek sposób im przeszkadzał. Pracowałam z wieloma końmi- ogierami, wałachami, klaczami zarówno z ziemi jak i z siodła i jedyne co mogę powiedziec, to to, że jeśli ogier nie nadaje się do rozrodu, należy go wykastrowac dla dobra i wygody własnej jak i konia. Może była inna przyczyna "smutku" konia?

A jamnik świetny
Stromanthe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-12, 08:07   #35
AnetaK20
Zakorzenienie
 
Avatar AnetaK20
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 5 709
Dot.: Rottweilero -jamiczka :)

Cytat:
Napisane przez Stromanthe Pokaż wiadomość
Aneto wybacz, ale w życiu nie uwierzę w argumentację przeciw sterylizacji zwierząt "bo będzie smutny". Wiele wałachów znam od "kołyski", czyli czasów, kiedy były ogierami. Nigdy jakoś nie zauważyłam, zeby brak jąder w jakikolwiek sposób im przeszkadzał. Pracowałam z wieloma końmi- ogierami, wałachami, klaczami zarówno z ziemi jak i z siodła i jedyne co mogę powiedziec, to to, że jeśli ogier nie nadaje się do rozrodu, należy go wykastrowac dla dobra i wygody własnej jak i konia. Może była inna przyczyna "smutku" konia?

A jamnik świetny
Dzieki dziewczyny Dziś idę zrobic kolejne fotki. Co do sterylizajci może masz racje... My mamy ogierki i ich nie sterylizujemy tylko ten jden był strasznie uparty i pokazywał humory. Jakoś nigdy sobie nie wyobrazałm żeby wykastrować mojego Jamnika może to i źle... Ale nie ma co gdybać Lord ma juz 10 lat i naszczescie zadnych kłopotów ze zdrowiem czy kregosłupem ( wnosze go zawsze po schodach) A Kundelka tez jest w super formie i szczeniaczkiem nie jest juz bo ma 4 lata ,oczywiście dostała wszystkie niezbedne dla szczeniaczków szczepionki jaki i te poźniejsze ,żbyście nie myślaly że jak kundl to lekarz juz niepotrzebny.... I ma się świetnie
__________________
All I want is the wind in my hair
To face the fear but not feel scared
Oooh, wild horses I wanna be like you


I wanna run with the wild horses
Run with the wild horses




AnetaK20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-12, 08:14   #36
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Rottweilero -jamiczka :)

panuje jakaś powszechna opinia, że sterylizacja okalecza zwierzę i krzywdzi go psychicznie. to kompletna bzdura. zwierzę nie ma świadomości, że w ten sposób coś traci a wiec nie smuci się z tego powodu. co do powikłań zdrowotnych - te wystepują znacznie częściej gdy sterylizacji nie przeprowadzi się albo przeprowadzi sie w zbyt późno.
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-12, 08:20   #37
AnetaK20
Zakorzenienie
 
Avatar AnetaK20
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 5 709
Dot.: Rottweilero -jamiczka :)

Sugerujesz ze jak nie wykastrowałam jamnika to może mieć problemy zdrowotne??? No to już chyba przesada... Pracuje w weterynarii i takiego czegoś jeszcze nie słyszałam.
__________________
All I want is the wind in my hair
To face the fear but not feel scared
Oooh, wild horses I wanna be like you


I wanna run with the wild horses
Run with the wild horses




AnetaK20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-08-12, 09:39   #38
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Rottweilero -jamiczka :)

Cytat:
Napisane przez AnetaK20 Pokaż wiadomość
Sugerujesz ze jak nie wykastrowałam jamnika to może mieć problemy zdrowotne??? No to już chyba przesada... Pracuje w weterynarii i takiego czegoś jeszcze nie słyszałam.
tak się składa, że pies mojej koleżanki miał problemy z jądrami i wg weterynarza był to efekt nie przeprowadzenia sterylizacji przy jednoczesnym nie dopuszczaniu go do suk. psa wykastrowano ale było już za późno.
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-12, 09:39   #39
Stromanthe
Zadomowienie
 
Avatar Stromanthe
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 476
GG do Stromanthe
Dot.: Rottweilero -jamiczka :)

To chyba bardziej na zasadzie- jak nie masz ręki, to nie zaboli
Stromanthe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-12, 10:44   #40
AnetaK20
Zakorzenienie
 
Avatar AnetaK20
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 5 709
Dot.: Rottweilero -jamiczka :)

Ile weterynarzy tyle opinij... Ja miałam takiego weterynarza który nie poznał że moja kochana sunia owczarek niemeicki ( 10 lat temu to było) była szczenna( była dopuszczana do owczarka) i dał jej zastrzyk mimo że mówiliśmy że może byc w ciązy . Skutek tego był taki że szczeniaczki zmarły i zaczeły gnić wewnątrz suni... niestety operacja i rechabilitacja nie przyniosły skutku sunia zmarła po 3 miesiącach od zabiegu . Moj Jamnik nie jest wykastrowany i ma się dobrze , a do suczki był dopuszczany ( do jamniczki - żeby nie było nieporozumień.) I niechciał.

Stromanthe - dokładnie
__________________
All I want is the wind in my hair
To face the fear but not feel scared
Oooh, wild horses I wanna be like you


I wanna run with the wild horses
Run with the wild horses




AnetaK20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-12, 12:24   #41
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Rottweilero -jamiczka :)

płodne zwierzęta odczuwają popęd seksualny. Zakładam, ze nie puszczasz swojego jamniczka 'na suczki', więc no kolokwialnie brakuje mu baby- zabranianie zwierzęciu wykonywania naturalnych dla niego czynności jest dla niego krzywdą.
Wykastrowane zwierzęta ( a kastracja to chyba najstarszy zabieg weterynaryjny) nie odczuwają takich potrzeb. Rozumowanie wykastrowany- nieszczęsliwy to chyba zbytnia humanizacja zwierząt (oczywiście na poziomie ludzi, dla których seks jest sensem życia)

AnetaK20, ja nie wiem, jak można pracowac w weterynarii i nie słyszeć o nowotworach jąder i problemach z prostatą u niekastrowanych psów (zwłaszcza starszych)

niekastrowanie ogierków, które nie rokuja w hodowli to skazywanie tych zwierząt na samotność (przecież nie wypuści się ich z innymi końmi na padok) i na ciągłe życie w stresie wynikającym z permanentnie niezaspokojonego popedu :/
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-13, 16:52   #42
AnetaK20
Zakorzenienie
 
Avatar AnetaK20
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 5 709
Dot.: Rottweilero -jamiczka :)

obiecane zdjęcia
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P1010008.jpg (48,2 KB, 30 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1010013.JPG (145,7 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1010014.jpg (58,5 KB, 47 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1010017.jpg (89,2 KB, 26 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1010018.JPG (145,8 KB, 27 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1010019.jpg (84,8 KB, 34 załadowań)
__________________
All I want is the wind in my hair
To face the fear but not feel scared
Oooh, wild horses I wanna be like you


I wanna run with the wild horses
Run with the wild horses




AnetaK20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-14, 16:29   #43
pink101
Raczkowanie
 
Avatar pink101
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 98
GG do pink101
Dot.: Rottweilero -jamiczka :)

śliczności !!!!
__________________
walczę ze swymi słabościami...

od 22.11.2010 żyje bez słodyczy

walczę z tłuszczem
70kg
ma być
55kg

2x w tyg aerobik i biegii

pink101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-17, 18:45   #44
evil minded
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 317
Dot.: Rottweilero -jamiczka :)

A co się temu psu z ogonem stało....?
evil minded jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-18, 07:59   #45
Lola20
Rozeznanie
 
Avatar Lola20
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 798
Dot.: Rottweilero -jamiczka :)

Cytat:
Napisane przez evil minded Pokaż wiadomość
A co się temu psu z ogonem stało....?
Masz na myśli rottweilerkę? Kiedyś tej rasie cięło się ogonki Zakaz obowiązuje od trochę ponad czterech lat. Ta sunia zdaję się być starsza, więc raczej już "nie załapała" się na zakaz
Lola20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-18, 08:34   #46
AnetaK20
Zakorzenienie
 
Avatar AnetaK20
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 5 709
Dot.: Rottweilero -jamiczka :)

Młoda ma 5 latek a Sunia ma 11 więc na pewno sie nie załapała. Napewno mnie zaraz zlinczujecie ale same powiedzicie dziwnie wygladaja z ogonami... Choć wiem jak to je boli i ciesze sie ze wprowadzili zakaz obcinania ogonków jak i uszek bo to juz była masakra Jak widzicie krzywda im sie nie dzieje i myślę że są szczęśliwe...
__________________
All I want is the wind in my hair
To face the fear but not feel scared
Oooh, wild horses I wanna be like you


I wanna run with the wild horses
Run with the wild horses




AnetaK20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-18, 09:53   #47
evil minded
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 317
Dot.: Rottweilero -jamiczka :)

Cytat:
Napisane przez Lola20 Pokaż wiadomość
Masz na myśli rottweilerkę? Kiedyś tej rasie cięło się ogonki Zakaz obowiązuje od trochę ponad czterech lat. Ta sunia zdaję się być starsza, więc raczej już "nie załapała" się na zakaz
Tak, ja doskonale wiem,że tej rasie się cieło ogony kiedyś. Ciesze się szczerze z tego zakazu.
evil minded jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-18, 16:36   #48
Lola20
Rozeznanie
 
Avatar Lola20
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 798
Dot.: Rottweilero -jamiczka :)

Faktycznie, sylwetka rottweilera bardzo się zmieniła, kiedy do wzorca rasy "dodano" ogonek Nie mi oceniać, czy wyglądają lepiej czy gorzej - kwestia przyzwyczajenia. Na początku faktycznie ten widok zaskakiwał Tak czy inaczej cieszę się bardzo z tego zakazu Mam aktualnie czteroletnią sunię-rottweilerkę. Nalezy już do tych "ogoniastych" widząc choćby na jej przykładzie, jak doskonale piesek potrafi wyrażać emocje za pomocą ogonka, ciężko nie przyznać, że przepisy sprzed zakazu były dla zwierząt krzywdzące. Nie uważam, żeby człowiek miał prawo dopasowywac wzorzec rasy do własnych upodobań takim kosztem. Kopiowanie ogona czy uszu to przecież nie delikatny zabieg kosmetyczny jak obcięcie paznokci czy skubanie brwi. Zwierzątko zasługuje na naszą miłośc takie, jakie jest. Ingerencja tego typu w jego ciało dla potrzeb wystaw nie ma moim zdaniem usprawiedliwienia. Własnym dzieciom też przeciez nikt nie robi serii operacji plastycznych zaraz po urodzeniu, tylko po to, żeby "lepiej" się prezentowały
Lola20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:50.