Kosmetyki mineralne Annabelle Minerals

[lilianatoja2]

Ja to myślę, że to wysuszanie to jest błędna teoria. My z tłustymi cerami cierpimy na błyszczenie i chcemy je za wszelką cenę opanować. Ja już dawno przestałam na siłę się zmatowić tonikami, kremami, itp. Bo co się okazało – im bardziej próbowałam się pozbyć tego błysku, tym bardziej on sobie był. W sumie jak nie maluję się wcale (kiedy mam wolne) to skór też się tłuści i błyszczy w połowie dnia. Ale wracając do skórek. To że skóra jest „tłusta” nie znaczy że się nie złuszcza. I jedyna z tym rada, to że trzeba jej w tym pomagać, jeśli nie chcemy widzieć tych suchych skórek pod makijażem. Ja widzę, że to złuszczanie jest cykliczne. Coś raz w miesiącu muszę „skrobać” skórkę z nosa i policzków koło nosa. Reszta złuszcza się spokojniej. Więc chyba dziewczyny już tak jest, że te nieszczęsne skórki trzeba jakoś okiełznać, a te gorsze dni przeczekać (ale nie bezczynnie).

[chimay]

Napisane przez lilianatoja2

Ja to myślę, że to wysuszanie to jest błędna teoria. My z tłustymi cerami cierpimy na błyszczenie i chcemy je za wszelką cenę opanować. Ja już dawno przestałam na siłę się zmatowić tonikami, kremami, itp. Bo co się okazało – im bardziej próbowałam się pozbyć tego błysku, tym bardziej on sobie był. W sumie jak nie maluję się wcale (kiedy mam wolne) to skór też się tłuści i błyszczy w połowie dnia. Ale wracając do skórek. To że skóra jest „tłusta” nie znaczy że się nie złuszcza. I jedyna z tym rada, to że trzeba jej w tym pomagać, jeśli nie chcemy widzieć tych suchych skórek pod makijażem. Ja widzę, że to złuszczanie jest cykliczne. Coś raz w miesiącu muszę „skrobać” skórkę z nosa i policzków koło nosa. Reszta złuszcza się spokojniej. Więc chyba dziewczyny już tak jest, że te nieszczęsne skórki trzeba jakoś okiełznać, a te gorsze dni przeczekać (ale nie bezczynnie).

W moim przypadku minerały są całkiem poważnym podejrzanym. Pomimo tłusto - mieszanej cery przez długi czas używałam (i nadal używam) odżywczych kremów na noc przeznaczonych do cery podrażnionej lub suchej, bo bez tego to już zupełnie bym sobie nie poradziła. Na dzień - nawilżających, lżejszych. Za to długo unikałam matujących produktów a suche skórki i tak były.

Teraz mam ten problem kilka razy zwiększony, ale to przez używanie kwasów, ale tu się nie dziwię, to raczej konieczny przykry skutek uboczny.

U mnie pozbywanie się suchych skórek to konieczność raz na tydzień, przy kwasach co 3-4 dni.

A drugi poważny podejrzany to mydło Aleppo, miałam dwa razy, różne stężenia i nie widzę w nim żadnej z tych cudownych właściwości, jakie rzekomo powinno posiadać.

[Madaaa]

Napisane przez lilianatoja2

Ja to myślę, że to wysuszanie to jest błędna teoria. My z tłustymi cerami cierpimy na błyszczenie i chcemy je za wszelką cenę opanować. Ja już dawno przestałam na siłę się zmatowić tonikami, kremami, itp. Bo co się okazało – im bardziej próbowałam się pozbyć tego błysku, tym bardziej on sobie był. W sumie jak nie maluję się wcale (kiedy mam wolne) to skór też się tłuści i błyszczy w połowie dnia. Ale wracając do skórek. To że skóra jest „tłusta” nie znaczy że się nie złuszcza. I jedyna z tym rada, to że trzeba jej w tym pomagać, jeśli nie chcemy widzieć tych suchych skórek pod makijażem. Ja widzę, że to złuszczanie jest cykliczne. Coś raz w miesiącu muszę „skrobać” skórkę z nosa i policzków koło nosa. Reszta złuszcza się spokojniej. Więc chyba dziewczyny już tak jest, że te nieszczęsne skórki trzeba jakoś okiełznać, a te gorsze dni przeczekać (ale nie bezczynnie).

Mineralkow nie używam, rozważam dopiero zakup...a co do toników, mleczek drogeryjnych dawno porzucilam i nagle moja cera z mieszanej a nawet tlustej i bardzo problematycznej w strefie T zrobila sie sucha. Myślę, że zbytnia ilość chemii z kosmetyków bardziej szkodzi niz pomaga. Inna peielgnacja i okazalo sie ze nie mam mieszanej cery. Wrecz przeciwnie zmagam sie teraz z sucha cerą. A uzywam tylko mydelka dove do mycia, kremow nawilzajacych na dzien i na noc. Makijaz zmywam teraz tylko olejem, nie zadnymi specyfikami z drogerii. Dolozylam do tego serum migdalowe wiec teraz przechodzę duży przesusz.

Takze zastanawiam sie czy jest sens teraz zaopatrywac sie w mineralki, jesli pod kazdym podkladem, nawet Revlonem widac u mnie suche złuszczające sie skorki. Po loreal true macth moja skora wyglada tragicznie, pelno skorek.

[norka93]

Dziewczyny, pytanie z innej beczki.. Czy korektor Annabelle może służyć za podkład? Dzisiaj użyłam samego korektora i buźka wygląda lepiej niż potem miałabym nałożyć jeszcze matujący golden fairest. Nie błyszczy się tak (mimo, że podkład jest matujący, to korektor daje mat ), ładniej wygląda, nie ma plamek po czasie. Nawet kolor jest idealny. Co to za bajka?

[jolkas1paula]

mozna uzywac zamiast podkladu,niektorzy mieszaja korektor z matujacym. p.s. Twoje pytanie NIE JEST Z ZINNEJ BECZKI jest takie jak byc powinno wkoncu to watek o AM a nie o suchych skorkach!!!!

[sansimila]

za wcześnie pochwaliłam się, że podkład AM nie potrzebuje u mnie jakiejś bazy pod; niestety zaczął mi wchodzić w pory możliwe, że to przez te cieplejsze dni i moja skóra się rozpulchnia
a tak pięknie i naturalnie wygląda tylko przez ok. 2h

[zuz123]

Zastanawiam się jaki odcień matującego podkładu byłby dla mnie najlepszy?
Z Meow najlepsze było Siamese 2, chociaż trochę za mało żółte
Z Blusche w lato jak się opaliłam Irish Cream
Z Pixie Elette 1
Z Lily Lolo używałam Blondie (ale w LL jest mały wybór odcieni i dla mnie blondie pasowało przede wszystkim poziomem jasności)

Zastanawiam się nad golden fair albo beige fair?
Może ktoś używał podobnych odcieni i ma pomysł?

[201607231719]

Napisane przez zuz123

Zastanawiam się jaki odcień matującego podkładu byłby dla mnie najlepszy?
Z Meow najlepsze było Siamese 2, chociaż trochę za mało żółte
Z Blusche w lato jak się opaliłam Irish Cream
Z Pixie Elette 1
Z Lily Lolo używałam Blondie (ale w LL jest mały wybór odcieni i dla mnie blondie pasowało przede wszystkim poziomem jasności)

Zastanawiam się nad golden fair albo beige fair?
Może ktoś używał podobnych odcieni i ma pomysł?

Mam pixie ellette 1 i pasuje mi golden fairest.

[zuz123]

Napisane przez tisiphone

Mam pixie ellette 1 i pasuje mi golden fairest.

Super, dziękuję A który z nich ma więcej żółtych tonów?

[201607231719]

Napisane przez zuz123

Super, dziękuję A który z nich ma więcej żółtych tonów?

Golden fairest. Zdrowo cera wygląda.

[Isilindil]

Napisane przez jolkas1paula

mozna uzywac zamiast podkladu,niektorzy mieszaja korektor z matujacym. p.s. Twoje pytanie NIE JEST Z ZINNEJ BECZKI jest takie jak byc powinno wkoncu to watek o AM a nie o suchych skorkach!!!!

Już drugi raz widzę jak piszesz wielkimi literami i /lub z użyciem wykrzykników. Nie wiem po co te negatywne emocje, proszę uspokój się. Jako moderator nie zamierzam tego tolerować.

[carusa]

Napisane przez Isilindil

Już drugi raz widzę jak piszesz wielkimi literami i /lub z użyciem wykrzykników. Nie wiem po co te negatywne emocje, proszę uspokój się. Jako moderator nie zamierzam tego tolerować.

Brawo Is

[Loonita]

Witajcie dziewczyny
Od jakiegoś czasu chodzą mi po głowie te podkłady mineralne od Annabelle.
Z tego co wyczytałam, potencjalnie mogłyby podejść mojej problematycznej/kapryśnej cerze.
Na początek zamówię jednak próbki tylko teraz zaczynają się schody, z wyborem koloru 'na odległość' :/
Kochane, czy mogłybyście pomóc rozwiać nieco moje wątpliwości ?
Od razu przyznaję się, że nie mam zbytnio doświadczenia w wybieraniu podkładów, bo zwyczajnie mi nie podchodzą
(mega tendencja do zapychania).
Nie znam się zbytnio na tych wszystkich tonach, żółtych itp.
Latem zazwyczaj używam tego kremu tonującego:https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...zy-spf-20.html
(tanned), zimą tego https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...ra-wersja.html choć jest deczko jaśniejszy od mojej cery.
Słówko o mojej cerze, oceniam ja raczej jako ciepłą, nie jestem bladziochem ale śniadej karnacji tez nie mam
Policzki mam rumiane, ze spora skłonnością do czerwienienia. Ładnie komponuje się z nią ten róż https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...uch-blush.html kolor 30 secret-it-girl (taki łososiowo-brzoskwiniowy),
najlepiej czuję się też w brzoskwiniowych błyszczykach (takich stonowanych, nie pomarańczowych).
Im więcej przeglądam swatchy tym trudniej mi się zdecydować
Póki co najbardziej skłaniam się ku wersji fair lub light.
Nie chce efektu mąki ale minerałki są dość napigmentowane więc łatwo o ciemniejszą od skóry maskę
czego wiadomo, chce uniknąć :/ Podkład= druga skóra

[chimay]

Napisane przez Loonita

Słówko o mojej cerze, oceniam ja raczej jako ciepłą, nie jestem bladziochem ale śniadej karnacji tez nie mam
Policzki mam rumiane, ze spora skłonnością do czerwienienia. Ładnie komponuje się z nią ten róż https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...uch-blush.html kolor 30 secret-it-girl (taki łososiowo-brzoskwiniowy),
najlepiej czuję się też w brzoskwiniowych błyszczykach (takich stonowanych, nie pomarańczowych).

Skoro nie piszesz nic o żółtych tonach, to może celuj w Natural i Beige.

Napisane przez Loonita

Im więcej przeglądam swatchy tym trudniej mi się zdecydować
Póki co najbardziej skłaniam się ku wersji fair lub light.
Nie chce efektu mąki ale minerałki są dość napigmentowane więc łatwo o ciemniejszą od skóry maskę
czego wiadomo, chce uniknąć :/ Podkład= druga skóra

Skoro nie uważasz się za bladziocha, to fair raczej nie będzie dla Ciebie. To poziom właśnie dla bladziochów moim zdaniem (Fairest dla jeszcze większych).
Możesz spróbować Light lub Medium, tylko że na swatchach widać, że pomiędzy nimi jest spory kontrast. Dostałam gratisową próbkę Beige Medium i zdziwiło mnie, że jest o wiele ciemniejsza od Beige light.

No i jeszcze wybór formuły: matująca, kryjąca czy rozświetlająca, ale ciężko coś poradzić, bo nie piszesz nic na ten temat.

[Loonita]

Napisane przez chimay

No i jeszcze wybór formuły: matująca, kryjąca czy rozświetlająca, ale ciężko coś poradzić, bo nie piszesz nic na ten temat.

Zdecydowanie matująca, mam cerę mieszana z kłopotliwą strefą T.
Są różne opinie co do tych odcieni i tak trudno się zdecydować:/
gdzieś czytałam, ze Natural mają rózowawe tony, czego wolałabym uniknąć bo jak pisałam wcześniej, policzki szybko mi się rumienią.

[2011801131227]

Napisane przez Loonita

Zdecydowanie matująca, mam cerę mieszana z kłopotliwą strefą T.
Są różne opinie co do tych odcieni i tak trudno się zdecydować:/
gdzieś czytałam, ze Natural mają rózowawe tony, czego wolałabym uniknąć bo jak pisałam wcześniej, policzki szybko mi się rumienią.

kryjacy beige light mojej rzyjaciolce utlenil sie w pudelku tak, ze teraz wygląda jak brzoskwiniowy róz. Umalować tym twarz- to byloby straszne

[chimay]

Napisane przez Loonita

Zdecydowanie matująca, mam cerę mieszana z kłopotliwą strefą T.
Są różne opinie co do tych odcieni i tak trudno się zdecydować:/
gdzieś czytałam, ze Natural mają rózowawe tony, czego wolałabym uniknąć bo jak pisałam wcześniej, policzki szybko mi się rumienią.

Masz rację, że te różne opinie mogą sprawiać problem. Kilka stron temu była duskusja na ten temat i jedni sądzili, że Beige są różowe a Natural neutralne, inni że Beige to pomarańcz a Natural róż, ale do żadnego wspólnego wniosku się nie dojdzie, bo u każdego na skórze podkład zachowuje się inaczej.

Wg mnie najwidoczniejsza różnica pomiędzy Beige i Natural w pudełku jest taka, że Beige wygląda intensywniej niż Natural, ma wyraźniejsze tony, niezależnie od tego czy te tony są dla kogoś pomarańczowe czy różowe.

[kaludia91]

ja mam skłonność do czerwienienia się na policzkach i natural jest dla mnie super ale beige nie próbowałam. mam fair i fairest. jak chcesz to mogę się malnąć i wysłać Ci jakieś zdjęcia
co do podsuszania skóry przez minerałki też coś takiego u siebie zauważam. tym bardziej że maluję się tak raz na tydzień, i zawsze jak się umaluję to przez 2 dni się dowilżam bo mam suszę ale dziwnie bo w strefie T. Nakładam minerałki na sucho, na wchłonięty olej+ kwas hialuronowy.

[Rebelliouse]

Hej dziewczyny. Wiecie może kiedy w ofercie Annabelle znów pojawią się pędzle flat top? Chciałam też zamówić korektor w odcieniu medium, bo poprzednia próbka już się skończyła (zużywałam ją chyba z pół roku ), a tu go nie ma. Już od długiego czasu.

[Ashley13]

Napisane przez Rebelliouse

Hej dziewczyny. Wiecie może kiedy w ofercie Annabelle znów pojawią się pędzle flat top? Chciałam też zamówić korektor w odcieniu medium, bo poprzednia próbka już się skończyła (zużywałam ją chyba z pół roku ), a tu go nie ma. Już od długiego czasu.

Najlepiej skontaktować się poprzez to http://www.annabelleminerals.pl/sklep/contact-us . Ostatnio sama późnym wieczorem wysłałam wiadomość z zapytaniem, kiedy będą dostępne interesujące mnie próbki i następnego dnia z samego rana otrzymałam odpowiedz, więc kontakt bez zarzutu

[Loonita]

Napisane przez kaludia91

ja mam skłonność do czerwienienia się na policzkach i natural jest dla mnie super ale beige nie próbowałam. mam fair i fairest. jak chcesz to mogę się malnąć i wysłać Ci jakieś zdjęcia
co do podsuszania skóry przez minerałki też coś takiego u siebie zauważam. tym bardziej że maluję się tak raz na tydzień, i zawsze jak się umaluję to przez 2 dni się dowilżam bo mam suszę ale dziwnie bo w strefie T. Nakładam minerałki na sucho, na wchłonięty olej+ kwas hialuronowy.

Wow, dzięki byłabym wdzięczna

[Kociak_mrauu]

Witam. Używam podkładu w odcieniu natural fairest i w sumie odcień jest ok. Nie odznacza się jakoś specjalnie od szyi i wygląda dosyć naturalnie. I tak się zastanawiam czy najjaśniejszy korektor by pasował do pokrycia niedoskonałości, bo teraz mam korektor medium i miejscami robi ciemniejsze plamy przez co te ślady po pryszczach są ciemniejsze, więc bardziej widoczne :/ Jak wy się malujecie tymi minerałami?

[luboczka]

Napisane przez Rebelliouse

Hej dziewczyny. Wiecie może kiedy w ofercie Annabelle znów pojawią się pędzle flat top? Chciałam też zamówić korektor w odcieniu medium, bo poprzednia próbka już się skończyła (zużywałam ją chyba z pół roku ), a tu go nie ma. Już od długiego czasu.

flat topy maja być na początku maja

[MnemeE]

Napisane przez Kociak_mrauu

Witam. Używam podkładu w odcieniu natural fairest i w sumie odcień jest ok. Nie odznacza się jakoś specjalnie od szyi i wygląda dosyć naturalnie. I tak się zastanawiam czy najjaśniejszy korektor by pasował do pokrycia niedoskonałości, bo teraz mam korektor medium i miejscami robi ciemniejsze plamy przez co te ślady po pryszczach są ciemniejsze, więc bardziej widoczne :/ Jak wy się malujecie tymi minerałami?

Ja używam najjaśniejszego korektora (pod golden fairest). Muszę ci powiedzieć że jest on naprawdę bardzo, bardzo jasny, jakby to opisać... Taki blado zielony, oczywiście jak korektor dość mocno napigmentowany. Dopiero uczę się go używać Bardzo łatwo z nim przesadzić, wystarczy go naprawdę bardzo niewielka ilość żeby ładnie zamaskować zaczerwienienia. Ostatnio nawet zaczęłam go używać na prawie całą twarz (głównie policzki i nos), oczywiście w minimalnej ilości, pod podkład. Dzięki temu moja zaczerwieniona twarz jest bardzo ładnie ujednolicona i zaczerwienia są znacznie mniej widoczne Ogólnie, polecam wypróbować

[Madaaa]

Dziewczyny ktore odcienie byście polecały z matujących i kryjących dla bladej, odcień skory wpadający w żółć, ale policzki i generalnie na twarzy mam zaczerwienia?

[sansimila]

dzisiaj zrobiłam taki myk, że za korektor posłużył mi podkład kryjący golden fairest, a na całą twarz położyłam matujący golden fairest i generalnie wersja matująca nie wchodzi mi tak w pory;
mam jednak wrażenie, że przy AM mocno mi widać worki pod oczami. czy któraś coś takiego zauważyła? bo może powinnam się przyjrzeć bardziej mojemu zdrowiu, a nie winić minerały

[Kociak_mrauu]

Ja dzisiaj zrobiłam tak: na całą twarz nałożyłam puder bambusowy, później punktowo korektor medium, na to kryjący natural fairest i troszkę pudrem jadwiga. Efekt? Na początku nawet ładnie. Po około godzinie cera zaczęła się lekko błyszczeć, a po kilku godzinach w strefie T efekt ciasta :/ Nie wiem jak używać tych minerałów, żeby makijaż się nie ważył :/ Doradźcie coś..

[figa84]

Napisane przez Kociak_mrauu

Ja dzisiaj zrobiłam tak: na całą twarz nałożyłam puder bambusowy, później punktowo korektor medium, na to kryjący natural fairest i troszkę pudrem jadwiga. Efekt? Na początku nawet ładnie. Po około godzinie cera zaczęła się lekko błyszczeć, a po kilku godzinach w strefie T efekt ciasta :/ Nie wiem jak używać tych minerałów, żeby makijaż się nie ważył :/ Doradźcie coś..

Mi się one ważą z Jadwigą. Tyle że ja dopiero testuje jak się u mnie zachowują. Narazie najlepiej z filtrem (o dziwo!).

Skoro wiecie kiedy będzie flat top, to może i wiecie kiedy będą próbki? Chciałabym róż nude, natural matujący light i golden light. Kryjące są ciemniejsze?

[Loonita]

Napisane przez figa84

Skoro wiecie kiedy będzie flat top, to może i wiecie kiedy będą próbki? Chciałabym róż nude, natural matujący light i golden light. Kryjące są ciemniejsze?

Próbki będą 6 maja ponownie w sprzedaży (dziś przyszła mi odp na maila)

[Kociak_mrauu]

No ja też dopiero testuje minerały. Zamówiłam skrobię modyfikowaną, więc jutro zamiast pudru bambusowego spróbuje tego, no i bez pudru Jadwiga. Zobaczę czy będzie lepszy efekt.
A może orientujecie się czy tą skrobię trzeba przechowywać w lodówce? Tzn na opakowaniu pisze, że przechowywanie: w lodówce, ale jak teraz wyjęłam, żeby zobaczyć to opakowanie było wręcz lodowate. Aż tak powinno być? Może to głupie pytanie, ale w ogóle się w tym nie orientuję.