Jak dobrać odpowiedni szapmpon do swoich włosów

[edyta508]

nie chce podcinać bo strasznie wolno mi włosy rosną ale jak nic nie pomoże to będę zmuszona

[MascarpOOne]

Napisane przez edyta508

nie chce podcinać bo strasznie wolno mi włosy rosną ale jak nic nie pomoże to będę zmuszona

Rozumiem też zapuszczam ale nie ma co "zapuszczać szopy" bo potem będą długie ale co z tego jak będzie Ci zwisać 10 cm siana... Widzę mnóstwo takich dziewczyn na ulicy i się zastanawiam co one w tych swoich długich włosach widzą... jak to wygląda okropnie O_o

[Selfish Girl]

hodowanie włosów dla byle długości to dość głupie posunięcie :P

[edyta508]

no to prawda ale one byly ladne, ostatnio zaczely sie tak przesuszac. jak sie choc troche nie poprawi no to coz... fryzjer

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MascarpOOne]

Zawsze możesz kupić najzwyklejszą odżywkę nawilżającą i nakładać tylko na końcówki

[edyta508]

a na reszte wlosow?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MascarpOOne]

Napisane przez edyta508

a na reszte wlosow?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to już jak uważasz kup odżywkę na resztę włosów wmasuj wyciśnij drugą taką samą ilość i połóż ją tylko na końcówki

[edyta508]

Napisane przez MascarpOOne

No to już jak uważasz kup odżywkę na resztę włosów wmasuj wyciśnij drugą taką samą ilość i połóż ją tylko na końcówki

ok. zawsze nakladalam taka sama ilosc wiec to dobry pomysl, dzieki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[blodka]

Moja fryzjerka poleciła mi ostatnio do nawilżenia końcówek olej z siemienia lnianego.

[MascarpOOne]

Bardzo możliwe, że dobry.
Mnie kiedyś poleciła odżywkę z gliceryną ale nigdy takiej nie znalazłam .

[takbonie]

Napisane przez MascarpOOne

mowisz o Jantarze? =)
Jesli tak to chyba byla przyjaciólka będzie raczej zadowolona... nie slyszalam raczej i jej negatywnych opiniach =))

Mam włosy tłuste u nasady i suche końcówki i strasznie mi się po niej włosy przesuszyły ;/

Fajnym sposobem na błyszczące, domknięte łuski jest płukanka z octem.

[blodka]

Napisane przez MascarpOOne

Bardzo możliwe, że dobry.
Mnie kiedyś poleciła odżywkę z gliceryną ale nigdy takiej nie znalazłam .

Bardzo dobry, bo sama takiego użyła na moich włosach i przyznam, że tak lśniących i gładkich włosów jeszcze nie mialam.
I powiedziała, że nie należy kupować olejków czy jedwabiu, w którego składzie jest alkohol.

[MascarpOOne]

Napisane przez takbonie

Mam włosy tłuste u nasady i suche końcówki i strasznie mi się po niej włosy przesuszyły ;/

Fajnym sposobem na błyszczące, domknięte łuski jest płukanka z octem.

Płukanka z octem nie jest dobra dla włosów farbowanych.

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez blodka

Bardzo dobry, bo sama takiego użyła na moich włosach i przyznam, że tak lśniących i gładkich włosów jeszcze nie mialam.
I powiedziała, że nie należy kupować olejków czy jedwabiu, w którego składzie jest alkohol.

No alkohol jest niemal we wszystkim a włosy go nie lubią ://

[blodka]

No niestety nie lubią - a większość jedwabi i preparatów "odżywiających " włosy ma w sobie alkohol. I jak coś ma pomóc skoro alkohol wysusza? Nic dziwnego, że włosy są jak siano.

[MascarpOOne]

Heh poszłam dziś do sklepu fryzjerskiego i wiecie co brak słów, ekspedientka tak miła, że szczena mi opadła wgl w niczym nie chciała pomóc ani nic wytłumaczyć ;D Nie wiem może sama nie za bardzo się znała w każdym razie tyle tego tam było, że nie ma cudów bym sama umiała coś sobie wybrać...

[Jelizawieta]

Napisane przez takbonie

Fajnym sposobem na błyszczące, domknięte łuski jest płukanka z octem.

Też słyszałam, ale trzeba dobrze spłukać, bo może śmierdzieć

[takbonie]

Napisane przez MascarpOOne

Płukanka z octem nie jest dobra dla włosów farbowanych.[COLOR="Silver"]

Raz na jakiś czas nie zaszkodzi chyba

Próbowałaś ją?

[MascarpOOne]

Nie bo fryzjerka mnie przestrzegła, że to może zniszczyć mi kolor, moja prababcia nie robiła nigdy nic z włosami innego jak myła szarym mydłem i płukała wodom z octem więc też chciałam tak zrobić ale gdy już byłam blondynką, mama poradziła mi bym spytała najpierw fryzjerki i ta mi odradziła, powiedziała, że może kolor ściemnieć lub stracić intensywność .

[blodka]

Skoro ocet działa na osady w kuchni i zacieki w lazience to nawłosy też napewno działa.
Napewno jest super nawłosy niefarbowane bo zakwasza wodę, co powoduje z kolei domykanie się łusek włosa i jego wygładzenie. Podobny efekt można uzyskać dodając sok z cytryny do wody, którą mamy zamiar spłukać włosy. Nie będzie tak śmierdzialo jak w przypadku octu a efekt podobny.
A do farbowanych ? - no cóż jakby nie patrzeć i ocet i sok z cytryny to kwas więc napewno nie pozostanie obojętny dla koloru.

[xmdln]

Cześć . Tak a propos tematu - dziewczyny, Wy używacie jednego szamponu do włosów non-stop aż wykończycie butelkę czy może urozmaicacie kąpiel włosom używając np. dwóch na zmianę? Ja przeważnie używam jednego, teraz jest to właśnie Dove i tak się zastanawiam, czy on przy dłuższym stosowaniu nie zacznie obciążać? Może warto zainwestować w jakiś oczyszczający bardziej? Co myślicie?

[MascarpOOne]

Napisane przez blodka

Skoro ocet działa na osady w kuchni i zacieki w lazience to nawłosy też napewno działa.
Napewno jest super nawłosy niefarbowane bo zakwasza wodę, co powoduje z kolei domykanie się łusek włosa i jego wygładzenie. Podobny efekt można uzyskać dodając sok z cytryny do wody, którą mamy zamiar spłukać włosy. Nie będzie tak śmierdzialo jak w przypadku octu a efekt podobny.
A do farbowanych ? - no cóż jakby nie patrzeć i ocet i sok z cytryny to kwas więc napewno nie pozostanie obojętny dla koloru.

No tylko trzeba pamiętać, że nie wiem jak z octem ale sok z cytryny przesusza... także trzeba z ostrożnością tego używać żeby nie zrobić sobie siana...

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez xmdln

Cześć . Tak a propos tematu - dziewczyny, Wy używacie jednego szamponu do włosów non-stop aż wykończycie butelkę czy może urozmaicacie kąpiel włosom używając np. dwóch na zmianę? Ja przeważnie używam jednego, teraz jest to właśnie Dove i tak się zastanawiam, czy on przy dłuższym stosowaniu nie zacznie obciążać? Może warto zainwestować w jakiś oczyszczający bardziej? Co myślicie?

Mieszanie szamponów nie jest zdrowe, zdrowa jest zamiana po np. 6 miesiącach używania, znaczy nie mówię tutaj też o naturalnych szamponach, ale dove, nivea, garnier,sayoss i te inne to czysta chemia a chemii nie powinno się zbyt skomplikowanie ze sobą mieszać.
Jeżeli poczujesz, że włosy stają się obciążone po prostu zacznij wtedy używać innego szamponu.

Dziewczyny wiecie, że najlepsza dla włosów jest biotyna? Ostatnio w aptece widziałam 50 sztuk za 7 zł Zamierzam kupić ;-)

[Selfish Girl]

A ja rzadko kiedy stosuje jeden szampon pod rząd przez 6 miesiący ... zanudziłabym się na śmierć :P

[xmdln]

Napisane przez MascarpOOne

Mieszanie szamponów nie jest zdrowe, zdrowa jest zamiana po np. 6 miesiącach używania, znaczy nie mówię tutaj też o naturalnych szamponach, ale dove, nivea, garnier,sayoss i te inne to czysta chemia a chemii nie powinno się zbyt skomplikowanie ze sobą mieszać.
Jeżeli poczujesz, że włosy stają się obciążone po prostu zacznij wtedy używać innego szamponu.

Dziękuję za rzetelną odpowiedź . Muszę przyznać, że rzadko udaje mi się używać tego samego szamponu przez tyle czasu, a jeszcze rzadziej decyduję się na zakup drugiego identycznego. Pozostaje mi jedynie obserwować włosy i reagować gdy będzie taka potrzeba.

[blodka]

Napisane przez MascarpOOne

No tylko trzeba pamiętać, że nie wiem jak z octem ale sok z cytryny przesusza... także trzeba z ostrożnością tego używać żeby nie zrobić sobie siana...

Oczywista sprawa. Nic w nadmiarze nie jest dobre

[takbonie]

Napisane przez MascarpOOne

Nie bo fryzjerka mnie przestrzegła, że to może zniszczyć mi kolor, moja prababcia nie robiła nigdy nic z włosami innego jak myła szarym mydłem i płukała wodom z octem więc też chciałam tak zrobić ale gdy już byłam blondynką, mama poradziła mi bym spytała najpierw fryzjerki i ta mi odradziła, powiedziała, że może kolor ściemnieć lub stracić intensywność .

Ja też mam farbowane ale ciemne i mi nie zaszkodził jeśli chodzi o kolor ale nie używałam też go zbyt często
Nie przesuszył mi też włosów.

[MascarpOOne]

Wiesz bo to zależy jasne inaczej, ciemne inaczej no i jaki rodzaj włosów, szczerze mogę wam się pochwalić, że mam włosy genialne do farbowania, w 17 uro chciałam "zaszaleć" i pofarbowałam sobie włosy na wiśnie, nie było mi zbyt ładnie jednak w tym kolorze więc chciałam wrócić do blondu, fryzjerka kazała mi myć wiele razy głowę by kolor choć trochę odpuścił ojj dziewczyny przez 5 dni myłam co godzinę głowę, szorowałam, szarym mydłem, żółtkiem, wszystkim (octu akurat nie próbowałam wtedy:/) i nic ! Nic wgl nie puszczało, nie zabarwiał się szampon, ani woda, nic... Poszłam do fryzjerki ta nałożyła mi dokładnie 11 razy rozjaśniacz i były żółto-pomarańczowe a pod spodem wiśniowe, z czasem odżywka, która "odżywiała kolor" mi rozjaśniła te pomarańczowe i wyglądało nawet ok... tyle, że włosy kruszyły się w rękach niestety :/ Poszłam do fryzjera dopiero po 6 miesiącach od tego zdarzenia i no cóż... wiśniowe nadal były tak samo intensywne Może dobrze też, że używałaś rzadko.

No ja od dzisiaj rozpoczynam zażywanie biotyny zobaczymy co z tego będzie ;-)

[klapkowa]

Edyta, jeśli żadne kosmetyczno-domowe sposoby Ci nie pomogą na te końcówki, to naprawdę nie ma co bać się fryzjera Tym bardziej, ze im szybciej pójdziesz, tym mniej będzie do podcięcia A zdrowe włosy będą rosły szybciej.

Czyli odżywka dobrana pod problem włosów. Im częściej się nad tym zastanawiam, tym mam większe wątpliwości, jakie moje są ;p Bo przetłuszcza to się skóra głowy. Może ja mam włosy przesuszone? Hmmm... Mam przede wszystkim włosy ciężkie, grube, krótkie (tzn zapuszczam). Zaraz po umyciu nic z nimi się nie da zrobić, jest ich tyle, że nawet za uszami się nie trzymają ;p I szybko robią się oklapnięte

A co polecacie na gęstość, żeby włosy zaczęły rosnąć w miejscach ubytków? Mam w miarę gęste włosy, ale właśnie z takimi ubytkami, spowodowanymi leczeniem dermatologicznym. Polecono mi płyn Alpicort E. Znacie, polecacie?

[MascarpOOne]

Nie gdybyś miała przesuszone nie miałabyś takiego problemu z skórą głowy, wiem, że na to są odżywki robione na zamówienie w aptece o taką receptę możesz poprosić nawet lekarza rodzinnego ;-)

[blodka]

Napisane przez MascarpOOne

Nie gdybyś miała przesuszone nie miałabyś takiego problemu z skórą głowy, wiem, że na to są odżywki robione na zamówienie w aptece o taką receptę możesz poprosić nawet lekarza rodzinnego ;-)

Myślałam, że tylko dermatolog może ocenić skórę i zalecić odpowiednie preparaty

[MascarpOOne]

Napisane przez blodka

Myślałam, że tylko dermatolog może ocenić skórę i zalecić odpowiednie preparaty

Niby tak ale jak pójdziesz do rodzinnego, opiszesz problem to też Ci wystawi no chyba, że bd miał zły dzień to Cię wywali do dermatologa.