Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ V

[anula_ga]

Napisane przez natkaa

O jeju, to to tak długo trwa? Mi wysłali dzisiaj, liczyłam, że do środy dojdzie, a tu tydzień mam czekać?
Mam pytanie, czy trzymacie kosmetyki Gaia w lodówce cały czas? Bo takie zalecenie przyszło do mnie w liście o nadaniu przesyłki. Cytuję:
"Z UWAGI NA WYSOKIE TEMPERATURY, PRZED ROZPAKOWANIEM- PROSZĘ O UMIESZCZENIE PRZESYŁKI W LODÓWCE NA OK. 3 GODZINY ORAZ PRZECHOWYWANIE W NIEJ PRODUKTÓW GAIA CREAMS NA CO DZIEŃ!"

przesyłka idzie 6-7 dni.
ja trzymam w lodówce od początku, tak jakos z przyzwyczajenia większośc olejów w lodówce mam.

[Kretka666]

Napisane przez anula_ga

przesyłka idzie 6-7 dni.
ja trzymam w lodówce od początku, tak jakos z przyzwyczajenia większośc olejów w lodówce mam.

O, ja nie trzymam w lodówce, chyba zacznę. Krem mi się nie roztapia, ma taką normalną konsystencję, więc nie widziałam powodu. Jedynie pianka jest w stanie ciekłym cały czas, jak jest poza lodówką. Ale nie robi mi różnicy stan w jakim jest. A czy wielokrotne roztapianie i zestalanie jej (tej pianki) coś złego zrobi, zmieni właściwości? Olejom nic się nie stanie w ten sposób?

[Klolcia]

Napisane przez anula_ga

Wpadłam się pochwalić
Przedstawiam moje całkiem nowe i bardzo swieże nabytki alverde:
- mleczko po opalaniu (wzięłam wersję dla dzieci, bo butelka mi sie spodobała )
- spraye do ciała: grapefrucik i arbuzik (grapfrucik ciekawszy, bo ma bardzo rzeźki i swieży zapach, fajnie chłodzi arbuz trochę za słodki zapachowo)
- mini krem do mycia twarzy
- serum anti-age
- z tyłu ampułki kiwi+winogrono
- serum z róży alpejskiej dla Młodej
- fluid do twarzy dla tż
- na fluidzie mini wersja masełka stópkowego
- pianka domycia twarzy
na dole:
- zel do brwi dla bruntek (świetny )
- tusz do rzęs (też super )
- róż (bomba )

OMG, Anula Cuda Jaki efekt daje ten tusz do rzęs ?
Gdzie zamawiałaś ?

[123sciri]

Napisane przez Klolcia

OMG, Anula Cuda Jaki efekt daje ten tusz do rzęs ?
Gdzie zamawiałaś ?

no właśnie ja tego żelu do brwi nigdzie nie mogłam znaleźć

[anula_ga]

Napisane przez Kretka666

O, ja nie trzymam w lodówce, chyba zacznę. Krem mi się nie roztapia, ma taką normalną konsystencję, więc nie widziałam powodu. Jedynie pianka jest w stanie ciekłym cały czas, jak jest poza lodówką. Ale nie robi mi różnicy stan w jakim jest. A czy wielokrotne roztapianie i zestalanie jej (tej pianki) coś złego zrobi, zmieni właściwości? Olejom nic się nie stanie w ten sposób?

nie wiem niestety.

Napisane przez Klolcia

OMG, Anula Cuda Jaki efekt daje ten tusz do rzęs ?
Gdzie zamawiałaś ?

Napisane przez 123sciri

no właśnie ja tego żelu do brwi nigdzie nie mogłam znaleźć

dziękuję
tusz jest bardzo fajny - efekt jest delikatny, ale widoczny nie pogrubia jakoś zdecydowanie, ale na letni makijaz w sam raz. Szczoteczka nie jest okrągła, to bardziej taki grzebyk wygiety delikatnie.
Zakupy robiła mi koleżanka w drogerii dm, nie kupowałam na all.
Ale jeśli chcesz nabyć ten zel i nie masz możliwości kupna w niemczech to myslę, że wystarczy mail do osób sprzedajacych alverde na all - mysle, że nie powinno byc problemu z jego wprowadzeniem do oferty.

[natkaa]

Napisane przez anula_ga

przesyłka idzie 6-7 dni.
ja trzymam w lodówce od początku, tak jakos z przyzwyczajenia większośc olejów w lodówce mam.

Ło matko, to tyle co z Korei albo z Indii Serio, ostatnio dostałam paczkę z Indii, która szła zdecydowanie krócej, niż ta z Europy (Anglia konkretnie).

[anula_ga]

Napisane przez natkaa

Ło matko, to tyle co z Korei albo z Indii Serio, ostatnio dostałam paczkę z Indii, która szła zdecydowanie krócej, niż ta z Europy (Anglia konkretnie).

Darmowa przesyłka z Gaia jest realizowana poprzez najtańszą opcję - ekonomiczną. Pewnie dlatego długo idzie. Jeśli ktos chce szybszą przesyłke to może wybrac opcje płatną i szbszą jednoczesnie. Ja tam nie lubie płacić za przesyłki - wolę poczekać, choc to nie jest łatwe........
Zreszta teraz wszystkie przesyłki beda płatne

[Kretka666]

Napisane przez anula_ga

nie wiem niestety.

A generalnie wielokrotne roztapianie i "zamrażanie", zestalanie olejów (np. kokosowego) robi im coś złego? Bo pianka jest na oleju kokosowym i jak jest w lodówce, to jest w konsystencji stałej, a po wyjęciu się roztapia na olej, robi się całkiem płynna. Nie chcę jej "krzywdy" zrobić

Piękne zakupy Anula!

[anula_ga]

Napisane przez Kretka666

A generalnie wielokrotne roztapianie i "zamrażanie", zestalanie olejów (np. kokosowego) robi im coś złego? Bo pianka jest na oleju kokosowym i jak jest w lodówce, to jest w konsystencji stałej, a po wyjęciu się roztapia na olej, robi się całkiem płynna. Nie chcę jej "krzywdy" zrobić

Piękne zakupy Anula!

dziękuję
myslę, że najbezpieczniej będzie zadac te pytania Pani Ani z Gaia.

[cloche]

Napisane przez anula_ga

Wpadłam się pochwalić
Przedstawiam moje całkiem nowe i bardzo swieże nabytki alverde:
- mleczko po opalaniu (wzięłam wersję dla dzieci, bo butelka mi sie spodobała )
- spraye do ciała: grapefrucik i arbuzik (grapfrucik ciekawszy, bo ma bardzo rzeźki i swieży zapach, fajnie chłodzi arbuz trochę za słodki zapachowo)
- mini krem do mycia twarzy
- serum anti-age
- z tyłu ampułki kiwi+winogrono
- serum z róży alpejskiej dla Młodej
- fluid do twarzy dla tż
- na fluidzie mini wersja masełka stópkowego
- pianka domycia twarzy
na dole:
- zel do brwi dla bruntek (świetny )
- tusz do rzęs (też super )
- róż (bomba )

wiedzialam, ze zel do brwi ci sie spodoba! no i jestem strasznie ciekawa, co powiesz na temat smarowidelek

[anula_ga]

Napisane przez cloche

wiedzialam, ze zel do brwi ci sie spodoba! no i jestem strasznie ciekawa, co powiesz na temat smarowidelek

wiedziałaś, wiedziałas, boś nakusiła najpierw tym żelem
fajny, naprawdę
ampułki chyba zaczne stosować od razu, żeby w razie czego miec jeszcze szanse sobie dokupić je sie stosuje serią? Codziennie przez tydzień? A można w ciągu 2 dni zużyć 1 ampułkę jakbym w lodówce trzymała?

[milka-pilka]

Cześć Dziewczęta!
W związku z tym, że jestem nieco opóźniona (jestem dopiero na str100) to nie wiem czy o tym było, ale dostałam dzisiaj smsa z Marionnaud: "Rabat 20% na caly asortyment a wybrane produkty z rabatem nawet do 50% z okazji Dnia Matki tylko w perfumeriach Marionnaud. Zapraszamy serdecznie!"
Czyli JMO minus 20% tylko nie wiem do kiedy

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Napisane przez margoltka

ps. czy zmieniły się czcionki

u mnie od kliku dni tylko na tym wątku są inne czcionki i trochę inne kolory... Tak jakbym miała z karta graficzną coś nie tak, ale na innych wizazowych wątkach wszystko jest ok

[cloche]

Napisane przez anula_ga

wiedziałaś, wiedziałas, boś nakusiła najpierw tym żelem
fajny, naprawdę
ampułki chyba zaczne stosować od razu, żeby w razie czego miec jeszcze szanse sobie dokupić je sie stosuje serią? Codziennie przez tydzień? A można w ciągu 2 dni zużyć 1 ampułkę jakbym w lodówce trzymała?

ja to taka ampulke daje od razu na dekolt i biust, bo zbyt czesto o tych "rejonach" zapominam, a bylo ostatnio o tym, ze trzeba o nie zadbac i wtedy zejdzie mi cala na raz. napisali, ze to taka kuracja - codziennie przez 7 dni - albo jako ampulka raz na jakis czas. czyli zalezy, co wolisz i czego ci potrzeba

[anula_ga]

Napisane przez cloche

ja to taka ampulke daje od razu na dekolt i biust, bo zbyt czesto o tych "rejonach" zapominam, a bylo ostatnio o tym, ze trzeba o nie zadbac i wtedy zejdzie mi cala na raz. napisali, ze to taka kuracja - codziennie przez 7 dni - albo jako ampulka raz na jakis czas. czyli zalezy, co wolisz i czego ci potrzeba

Zobaczę jak będe reagować, bo chciałabym ciągiem uzywac przez tydzień. No ale jak coś mi się nie bedzie podobało to będe stosowac raz na kilka dni najwyżej.
Jak zużyję ampułkę przez 2 dni to chyba nic sie nie stanie - przetestuję .

[magnesita]

Napisane przez margoltka

Słyszałam właśnie, że tak niestety hennowane włosy reagują na rozjaśnianie. Masakra.

Ja niestety w pewnym sensie jestem skazana na hennę. Po każdym kolejnym farbowaniu nawet najdelikatniejszymi farbami miałam coraz mniej włosów i coraz bardziej się wykruszały. Szkoda, że wogóle muszę farbować. Niestety siwków jest coraz więcej

Obym dzisiaj była zadowolona

Wiesz margolciu mi zależało na tym aby je rozjaśnic do mojego naturalnego poziomu bo ja nie mam w ogóle siwych włosów a mój naturalny kolor to taki ciemny blond.
Jestem strasznie ciekawa jak dzisiaj Ci wyszedł kolorek

Anulka świetne zakupy mam nadzieję, że Ci będą dobrze służyły

[hola ola]

Anulka piękne zakupy

[Korah]

Napisane przez cloche

a wiesz, ze to mozliwe? takie wmawianie sobie duzo daje - widzialam ostatnio reportaz, gdzie testowali m.in. sile dzialania marki. tam akurat adidas dali biegaczom koszulki - dokladnie takie same, tylko na polowie koszulek byly naszyte 3 paski i logo adidasa. obie grupy biegaly w obu wersjach koszulek, wszyscy na koszulki bez paskow narzekali (bo material drazni skore, wiecej sie poci ) - ale najbardziej zaskakujacy byl fakt, ze w koszulkach adidasa biegli szybciej!!! poza koszulka mieli dokladnie te same ciuchy, buty, trasa ta sama... wiec juz samo wrazenie, ze maja na sobie cos bardziej "luksusowego", dodalo im energii. tak wiec, moje drogie, trzeba docenic sile reklamy, zapach luksusu, przyjemnosc w stosowaniu - bo to wszystko tez ma wplyw na dzialanie

Napisane przez magnesita

Obecnie zachwycam się serum z wit C z amazona
Wczoraj po raz pierwszy nałożyłam sesę o zapachu egzotycznym i efekt jak zawsze super ale egzotyki to ja w tym zapachu nie wyczuwam

I jeszcze jedno- bardzo przypadł mi do gustu twardy balsam o zapachu białego piżma z organiq Jest tłuściutkie więc smaruję sobie stopy i dłonie przed spaniem

Ja też się tym serum C zachwycam, dla mnie bomba, dużo lepsze od toniku z kwasem migdałowym

Mówisz o tym balsamie co są na wagę różne wersje zapachowe lub w takich metalowych pojemniczkach i tak intensywnie pachną One chyba niestety nie są do końca naturalne znalezienie ich składów graniczy z cudem

Napisane przez anula_ga

Wpadłam się pochwalić
Przedstawiam moje całkiem nowe i bardzo swieże nabytki alverde:
- mleczko po opalaniu (wzięłam wersję dla dzieci, bo butelka mi sie spodobała )
- spraye do ciała: grapefrucik i arbuzik (grapfrucik ciekawszy, bo ma bardzo rzeźki i swieży zapach, fajnie chłodzi arbuz trochę za słodki zapachowo)
- mini krem do mycia twarzy
- serum anti-age
- z tyłu ampułki kiwi+winogrono
- serum z róży alpejskiej dla Młodej
- fluid do twarzy dla tż
- na fluidzie mini wersja masełka stópkowego
- pianka domycia twarzy
na dole:
- zel do brwi dla bruntek (świetny )
- tusz do rzęs (też super )
- róż (bomba )

Super, też sobie kiedyś kupię ten żel do brwi, bo mam taki z Oriflame już ze 2 lata i ślicznie podkreśla brwi i je dyscyplinuje , ale efekt nie jest przerysowany, tylko naturalny, nie widać, że na brwiach coś jest, kredki, ani cienie do brwi tego nie dają

Napisane przez Kretka666

O, ja nie trzymam w lodówce, chyba zacznę. Krem mi się nie roztapia, ma taką normalną konsystencję, więc nie widziałam powodu. Jedynie pianka jest w stanie ciekłym cały czas, jak jest poza lodówką. Ale nie robi mi różnicy stan w jakim jest. A czy wielokrotne roztapianie i zestalanie jej (tej pianki) coś złego zrobi, zmieni właściwości? Olejom nic się nie stanie w ten sposób?

Napisane przez Kretka666

A generalnie wielokrotne roztapianie i "zamrażanie", zestalanie olejów (np. kokosowego) robi im coś złego? Bo pianka jest na oleju kokosowym i jak jest w lodówce, to jest w konsystencji stałej, a po wyjęciu się roztapia na olej, robi się całkiem płynna. Nie chcę jej "krzywdy" zrobić

Piękne zakupy Anula!

Nic złego nie powinno się dziać, olej kokosowy jest bardzo odporny na psucie, wytrzymuje bardzo duże temperatury, a inne, delikatniejsze oleje w nim zatopione mają przedlużoną trwałość. Najlepiej trzymac w lodówce, bo wtedy przedłuży to nieco trwałość kosmetyku, zwlaszcza, jeśli ma krótki termin ważności

Margoltka, listonosz już się pewnie przyzwyczaił No i jak włoski po zabiegu??

[anula_ga]

Napisane przez magnesita

Anulka świetne zakupy mam nadzieję, że Ci będą dobrze służyły

Napisane przez hola ola

Anulka piękne zakupy

Napisane przez Korah

Super, też sobie kiedyś kupię ten żel do brwi, bo mam taki z Oriflame już ze 2 lata i ślicznie podkreśla brwi i je dyscyplinuje , ale efekt nie jest przerysowany, tylko naturalny, nie widać, że na brwiach coś jest, kredki, ani cienie do brwi tego nie dają

dzięki
żel bardzo fajny ja ngdy wcześniej nie uzywałam nic do brwi, wiec nie mam porównania


Margoltka - ja tez jestem ciekawa efektu farbowania

[magnesita]

Napisane przez Korah

Ja też się tym serum C zachwycam, dla mnie bomba, dużo lepsze od toniku z kwasem migdałowym

Mówisz o tym balsamie co są na wagę różne wersje zapachowe lub w takich metalowych pojemniczkach i tak intensywnie pachną One chyba niestety nie są do końca naturalne znalezienie ich składów graniczy z cudem

Ja zamawiałam ten balsam na stronie leyla.pl i dostałam w takim zwykłym plastikowym pojemniczku.Rzeczywiście one intensywnie pachną, a co do składu to przyznam, że nie znalazłam.

[beeets]

Napisane przez effa_j

jak Ci nie podpasuje to ja chetnie go przygarne w razie czego

effa_j
zapach cudny, brzoskwinia boska
kupiłam 1 sztukę, bo druga już się ktoś mazał
a rano jeszcze była nietykana.

anula, same rewelacje

[margoltka]

Anula nim przejdę do efektu hennowania, muszę powiedzieć, że wymiatasz Zakupki "ach ach" przez wielkie A

Napisane przez natkaa

O jeju, to to tak długo trwa? Mi wysłali dzisiaj, liczyłam, że do środy dojdzie, a tu tydzień mam czekać?
Mam pytanie, czy trzymacie kosmetyki Gaia w lodówce cały czas? Bo takie zalecenie przyszło do mnie w liście o nadaniu przesyłki. Cytuję:
"Z UWAGI NA WYSOKIE TEMPERATURY, PRZED ROZPAKOWANIEM- PROSZĘ O UMIESZCZENIE PRZESYŁKI W LODÓWCE NA OK. 3 GODZINY ORAZ PRZECHOWYWANIE W NIEJ PRODUKTÓW GAIA CREAMS NA CO DZIEŃ!"

Też otrzymałam taką informację. Moje kremiki i olejki Gaia mieszkają w lodówce w jednym koszyczku. Ostatnio robiłam im sesje zdjęciową i pobyły trochę na słońcu w upali i zobiły się bardziej płynne. Wolę je zestalonymi, mniej się nakłada

Strasznie jesteście niecierpliwe Zmywanie henny zdecydowanie wymagało użycia szamponu, ponieważ włosy były jakby naoliwione. Zresztą były, w składzie jest chociażby masło kakaowe. Po szamponie nałożyłam odżywkę i wysuszyłam włosy. Przeraziłam się!!! Odrost był złotoblond (jakby rozjasniony), odrost wcześniej hennowany był w odcieniu burgund, a włosy wczesniej farbowane i hennowane były rude (i znów miałam wrażenie, że jaśniejsze). I jak tu jechać w gości. No ale pojechałam. W drodze powrotnej przeglądałam się w lustrze i byłam zachwycona odcieniem włosów. Bardzo ładny kolor, wszystko się wyrównuje do ładnego rudego (nie czerwonego!) kasztanka, zdecydowanie bardziej naturalnie to wyglada, niż w przypadku Khadi. Lush rzeczywiście wychodzi bardziej rudo niż Khadi, które wpadało w czerwień. Włosy sa jak po olejowaniu, a nie hennowaniu. Są bardzo dobrze nawilżone, nie ma tego efektu siana. Ładnie pachną. Oczywiście pięknie błyszczą. Jeśli kolor rzeczywiście będzie taki jak teraz i jeśli będzie się ładnie wymywać to Lush jest dużo lepszy niż Khadi

Użyłam dwóch kostek Rouge i Marron.

[effa_j]

Napisane przez beeets

effa_j
zapach cudny, brzoskwinia boska
kupiłam 1 sztukę, bo druga już się ktoś mazał
a rano jeszcze była nietykana.

anula, same rewelacje

bardzo sie ciesze, ze Tobie tez sie spodobal

[anula_ga]

Beeets, Margoltka - dzięki

Margoltka - niecierpliwe jesteśmy, bo zawsze jakies nowosci wygrzebiesz, kupisz, kusisz, a potem jeszcze każesz czekac na opis efektów super, że efekt taki fajny - trzeba będzie przemysleć

[margoltka]

Napisane przez anula_ga

Beeets, Margoltka - dzięki

Margoltka - niecierpliwe jesteśmy, bo zawsze jakies nowosci wygrzebiesz, kupisz, kusisz, a potem jeszcze każesz czekac na opis efektów super, że efekt taki fajny - trzeba będzie przemysleć

Czy taki fajny to się okaże w praniu

[Melya]

Napisane przez anula_ga

Wpadłam się pochwalić
Przedstawiam moje całkiem nowe i bardzo swieże nabytki alverde:
- mleczko po opalaniu (wzięłam wersję dla dzieci, bo butelka mi sie spodobała )
- spraye do ciała: grapefrucik i arbuzik (grapfrucik ciekawszy, bo ma bardzo rzeźki i swieży zapach, fajnie chłodzi arbuz trochę za słodki zapachowo)
- mini krem do mycia twarzy
- serum anti-age
- z tyłu ampułki kiwi+winogrono
- serum z róży alpejskiej dla Młodej
- fluid do twarzy dla tż
- na fluidzie mini wersja masełka stópkowego
- pianka domycia twarzy
na dole:
- zel do brwi dla bruntek (świetny )
- tusz do rzęs (też super )
- róż (bomba )

Wow! Super zakupy! Zastanawiałam czy nie wciągnąć arbuzowego sprayu na moją wish listę, ale miałam nadzieję, że będzie lekko kwaskowaty. Czekam na dalsze recenzje.

Napisane przez margoltka

Strasznie jesteście niecierpliwe Zmywanie henny zdecydowanie wymagało użycia szamponu, ponieważ włosy były jakby naoliwione. Zresztą były, w składzie jest chociażby masło kakaowe. Po szamponie nałożyłam odżywkę i wysuszyłam włosy. Przeraziłam się!!! Odrost był złotoblond (jakby rozjasniony), odrost wcześniej hennowany był w odcieniu burgund, a włosy wczesniej farbowane i hennowane były rude (i znów miałam wrażenie, że jaśniejsze). I jak tu jechać w gości. No ale pojechałam. W drodze powrotnej przeglądałam się w lustrze i byłam zachwycona odcieniem włosów. Bardzo ładny kolor, wszystko się wyrównuje do ładnego rudego (nie czerwonego!) kasztanka, zdecydowanie bardziej naturalnie to wyglada, niż w przypadku Khadi. Lush rzeczywiście wychodzi bardziej rudo niż Khadi, które wpadało w czerwień. Włosy sa jak po olejowaniu, a nie hennowaniu. Są bardzo dobrze nawilżone, nie ma tego efektu siana. Ładnie pachną. Oczywiście pięknie błyszczą. Jeśli kolor rzeczywiście będzie taki jak teraz i jeśli będzie się ładnie wymywać to Lush jest dużo lepszy niż Khadi

Użyłam dwóch kostek Rouge i Marron.

Cieszę się, że henna się ładnie udała i trzymam kciuki, żeby ten efekt był trwały.

[magnesita]

Napisane przez margoltka

Anula nim przejdę do efektu hennowania, muszę powiedzieć, że wymiatasz Zakupki "ach ach" przez wielkie A



Też otrzymałam taką informację. Moje kremiki i olejki Gaia mieszkają w lodówce w jednym koszyczku. Ostatnio robiłam im sesje zdjęciową i pobyły trochę na słońcu w upali i zobiły się bardziej płynne. Wolę je zestalonymi, mniej się nakłada

Strasznie jesteście niecierpliwe Zmywanie henny zdecydowanie wymagało użycia szamponu, ponieważ włosy były jakby naoliwione. Zresztą były, w składzie jest chociażby masło kakaowe. Po szamponie nałożyłam odżywkę i wysuszyłam włosy. Przeraziłam się!!! Odrost był złotoblond (jakby rozjasniony), odrost wcześniej hennowany był w odcieniu burgund, a włosy wczesniej farbowane i hennowane były rude (i znów miałam wrażenie, że jaśniejsze). I jak tu jechać w gości. No ale pojechałam. W drodze powrotnej przeglądałam się w lustrze i byłam zachwycona odcieniem włosów. Bardzo ładny kolor, wszystko się wyrównuje do ładnego rudego (nie czerwonego!) kasztanka, zdecydowanie bardziej naturalnie to wyglada, niż w przypadku Khadi. Lush rzeczywiście wychodzi bardziej rudo niż Khadi, które wpadało w czerwień. Włosy sa jak po olejowaniu, a nie hennowaniu. Są bardzo dobrze nawilżone, nie ma tego efektu siana. Ładnie pachną. Oczywiście pięknie błyszczą. Jeśli kolor rzeczywiście będzie taki jak teraz i jeśli będzie się ładnie wymywać to Lush jest dużo lepszy niż Khadi

Użyłam dwóch kostek Rouge i Marron.

Margolciu cieszę się że taki ładny kolorem Ci wyszedł oby za szybko nie znikał z włosków to będzie miodzio

[Melya]

Skorzystałam z darmowej wysyłki na biopiekno i kupiłam dla TŻa taki specyfik: http://www.biopiekno.pl/p956,zel-do-...em-logona.html. Ciekawe czy będzie działać.

[Kretka666]

Napisane przez anula_ga

dziękuję
myslę, że najbezpieczniej będzie zadac te pytania Pani Ani z Gaia.

Napisałam i już wiem

Napisane przez Korah

Nic złego nie powinno się dziać, olej kokosowy jest bardzo odporny na psucie, wytrzymuje bardzo duże temperatury, a inne, delikatniejsze oleje w nim zatopione mają przedlużoną trwałość. Najlepiej trzymac w lodówce, bo wtedy przedłuży to nieco trwałość kosmetyku, zwlaszcza, jeśli ma krótki termin ważności

Dzięki za odpowiedź Pani Ania też poleciła trzymanie w lodówce, choć roztopienie nie zmienia właściwości. Dlatego w mojej malutkiej lodóweczce musi znaleźć się miejsce na słoiczki
Już nie mogę doczekać się jakiegoś przypływu pieniędzy, bo chcę kolejne zamówienie zrobić Olejek na niedoskonałości, krem do stóp i krem dla TŻ-ta.

[Bralik]

Jeśli Cię zapycha AP to polecam do niego stosować gąbeczki celulozowe, zamiast zwykłych wacików i jeszcze potem taką umytą gabeczką zetrzeć nadmiar micelu. Powinno to bardzo pomóc i zapobiec zapychaniu




Korah dziękuję za radę...spróbowałam, ale to jednak nie to - chciałam micel do przemywania twarzy rano wacikiem (na szybko), a z gąbeczką to już wyszło mi więcej zachodu - micel zuzyje do buźki synka myślicie, że się nada?

Ja dziś umyłam włosy polecanym przez was szamponem z Lavery cytrynowym i po pierwszym razie jest naprawdę dobrze, zobaczymy czy przedłuży świerzośc włosów.

Wczoraj przyszło moje zamówienie z e-Naturalne i niestety ktoś zapomniał włożyc zamówionego peelingu enzymatycznego więc przesyłka wybrakowana. Już napisałam do Pani Julii, ale narazie brak odzewu.

[alkaxy]

Hej , tu mnie chyba jeszcze nie było,
poszukuję czegoś wysuszającego wypryski. Pojawiło mi się ostatnio tacy nieprzyjaciele w okolicy żuchwy i coś muszę zrobić. Wyszukiwarka naprowadziła mnie na ten wątek i spray z alvy. Tylko tam gdzie była o nim mowa link jest nieaktualny. Wyszukałam coś takiego:
http://www.sklep.zdrowe-kosmetyki.pl...AIR-SPRAY.html
To cudo to jest?

Przy okazji przeczytałam kilkadziesiąt stron części trzeciej i porobiłam notatki co jeszcze muszę kupić Dziewczyny,odwalacie kawał świetnej roboty tym wątkiem!