|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2009-05-15, 08:46 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ostrołęka
Wiadomości: 1
|
Być jak Dulce Maria ALE
hmm wiec tak ) nie należę do odważnych nastolatek.. ale strasznie chciałabym naśladować styl dulce marii.. chciałabym mieć kolczyk w nosie włosy takiego koloru fryzure makijaż ALE mam dosc nie typową szkołę jedna z najgorszych i klase boje sie ich reakcji i zapewne głupich komenatrzy niewiem co wybrać czy byc dalej szara myszka czy byc como la dulce maria !!! pomózcie
__________________
Cassie |
2009-05-15, 09:10 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 846
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
hmm, sluchaj kochana, to zalezy ile masz lat, bo tak bez tej wiadomosci Ci nie pomozemy... jesli jestes w gim. to raczej takie np farbowanie wlosow i kolczyk, moze spowodowac obnizeniem zachowania, co raczej na swiadectwie bys nie chciala...
|
2009-05-15, 11:32 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Poznan/okolice
Wiadomości: 6 327
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
To jest prowokacja? Dziewczyno opamietaj sie, przeciez to jest niemodne. Zrobisz jeszcze gorsze wrazenie. Wyroznisz sie to fakt...ale chyba nie bedzie to pozytywne wyroznienie.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1272306 |
2009-05-15, 11:47 | #4 |
na drugie mam Irena
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mój raj
Wiadomości: 29 359
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
skoro to my mamy ci pomóc podjąć decyzje to nie jesteś jeszcze na to gotowa .pozostań szarą myszką
__________________
kiedy życie daje ci w twarz uśmiechnij się i z politowaniem powiedz: bijesz się jak ciota |
2009-05-15, 12:34 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 157
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
Moim zdaniem radykalne zmiany nie są dobrym pomysłem tak w ogóle, bez względu na to ile masz lat i jaką masz szkołe. Podoba ci się styl kogośtam (szczerze zupełnie nie kojarzę tej "gwiazdy" o której piszesz ), ale to nie znaczy, że tobie będzie w tym dobrze. Czujesz się jak "szara myszka" i chcesz to zmienić, ok, ale niekoniecznie to co ładnie wygląda w tv będzie ładnie wyglądało na tobie na codzień. Poważnie się zastanów, zanim np ufarbujesz włosy na różowo albo alb przekłujesz nos, bo może się okazać, że potem patrzysz w lustro i jesteś jeszcze bardziej nieszczęśliwa niż przedtem.
Myślę, że niejedna z nas ma za sobą np farbowanie włosów albo zmianę fryzury po której ma się ochotę płakać, a przecież wydawało się, że będzie wyglądało świetnie... Jeśli już chcesz coś w sobie zmienić, to może rób to małymi kroczkami, wtedy zarówno otoczenie się oswoi jak i ty będziesz mogła się powoli przyzwyczaić do zmian . Przekłówanie ciałka zostawiłabym na koniec i poważnie bym przemyślała. Szkoła szkołą, ale jak będziesz kiedyś szukać pracy? Pozdrawiam serdecznie |
2009-05-15, 12:49 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 570
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
A nie lepiej znaleźć swój styl, niż kopiować latynoamerykańskie gwiazdki?
|
2009-05-15, 14:43 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Poznan/okolice
Wiadomości: 6 327
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
Dokładnie. Wcale sie nie wyroznisz kopjujac kogos. Troche indywidualnosci. Ja sie teraz strasznie ciesz, ze jak bylam mloda to mama nie pozwalala mi farbowac wlosow, przekluwac nosa itd bo mialam takie jazdy jak Ty. A teraz dzieki Bogu jestem "nienaruszona". Wiem, e meczyloby mnie to, ze mam dziurki od kolczykow-bo po kilku latach juz mi sie to nie podoba-mam kilka dziur w uszach bo tam moglam robic, ale na szczescie nie sa tak widoczne. Naprawde zastanow sie..moda modą ale ona przemija. Tak samo teraz Ci sie to podoba ale za kilka lat juz nie koniecznie...a wtedy bedziesz miala dziure w nosie. Ja uwazam, ze jak chcesz juz sie zmieniac to ok. Ale niech to bedzie przemyslana decyzja, i najlepiej zeby szlo sie pozniej odmienic. Zeby to byly takie zmiany ktore nie zostawia sladow w przyszlosci np wlasnie kolczyki-bo to jest nieodwracalne. No i tak jak juz ktos napisal-wyraznie az tak bardzo Ci nie zalezy, albo nie przemyslalas dobitnie sprawy skoro sie pytasz na forum. Ja na Twoim miejscu gdybym nie chciala byc szara myszka to wzielabym sie za siebie w inny sposob. ZObacz ile jest pieknych kobiet na swiecie...a ta, ktora wybralas nie odpowiada jakims kanonom piekna...Moze zadbaj o wlosy np mozesz pofarbowac ale na jakis inny ladny odcien-taki ktory podkresli TWOJA urode. Lekki makijaz, fajne ciuchy. Bedziesz wygladala 100 razy lepiej. Czy uwazasz, ze kobiety, ktore nie maja kolczykow, kolorowych wlosow to szare myszy?! Rozejrzyj sie Popatrz na prawdziwe gwiazdy, poprzegladaj gazety!
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1272306 |
2009-05-15, 15:03 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 475
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
znam osobę ze swojego miasta (2 klasa liceum), która zaryzykowała i pofarbowała włosy na czerwono, zrobiła sobie kolczyk w nosie... niedawno nawet zrobiła sobie podobną do niej fryzurę z początku 2 temporady Rebelde... i z tego co wiem to jest szczęśliwa, że może naśadować kogoś takiego jak ona.
Są tego jakieś minusy, np. idzie ulicą, a ktoś jej mówi "Ty, zobacz, wygląda tak jak ta w 'zbuntowanych'", ale mimo to wie, że dobrze zrobiła, bo jak ludzie ją widzą to mówią - łał, ale się odważyła, i że pasuje do niej to jak wygląda i w ogóle.... na twoim miejscu powoli bym robiła zmiany. Zaczęła od kolczyka |
2009-05-15, 16:51 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Poznan/okolice
Wiadomości: 6 327
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
co to za odwaga jesli tak naprawde tylko kogos nasladujemy?! Ja takich ludzi nie cenie-trzeba byc soba przede wszystkim, a odwazyc sie mozna na wiele innych rzeczy. A tak a propo to naprawde trzeba byc odwaznym bo latwo mozna sobie zrobic krzywde.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1272306 |
2009-05-15, 17:12 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 156
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
Nie bądź Xero-Girl, postaraj się odnaleźć swój własny styl !!!!
Proponuje konsultację ze stylistą, który podpowie Ci co jest dobre do Twojego typu urody itd. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !
__________________
Idealna stronka na ponury, szary dzień |
2009-05-15, 22:43 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 846
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
ehh dziewuchy, niech robi co chce i tak zrobi po swojemu, czy powoli odnajdujac cos swojego, albo to "ksero", przynajmniej sie nacieszy, a pozniej po latach sama stwierdzi czy bylo jej to potrzebne kazda z nas tak ma, nie czarujmy sie
noooo, chyba ze mamy jakies inne wyjatki |
2009-05-17, 11:37 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 287
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
żal mi takich ludzi bez własnej osobowości i stylu....:/
|
2009-05-17, 12:35 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 556
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
Cytat:
dokładnie pozatym nie wiem co w niej takiego fajnego w tym stylu,wyglądzie pozatym co Ci po tym ze przefarbujesz włosy wszystko zmienisz żeby sie do niej upodobnic? stwórz własny styl nie wiem ...jakoś wpadnij na jakiś pomysł jak dla mnie takie kopiowanie to nic fajnego jak dla mnie to fajnie jest kiedy jest sie soba,a nie ''upodobnie sie do Dulce'' czy kogoś tam...jak zyje nie miałam takiego pomysłu i lekko załosne jak dla mnie ale ok młoda jestes moze Ci przejdzie
__________________
pewność siebie i radość życia. dbam o siebie. rozwój intelektualny/praca/mod. Edytowane przez Śnieżka Czas edycji: 2009-05-17 o 12:39 |
|
2009-08-09, 16:23 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
Siema!Chcę być jak Dulce Maria,ale moja mama nie pozwala mi ani mieć kolczyka w nosie,ani mieć czerwonych włosów!!!Nie wiem co mam robic???pomożecie???
|
2009-08-09, 16:52 | #15 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
__________________
41 cm => 55 cm Śpiewam i spełniam marzenia
|
2009-08-28, 17:48 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
hejO !
ja się z Wami nie zgadzam (tzn. z niektÓrymi) , pOnieważ jeżeli OsOba mÓwi że chcę se zrObić kOlczyka w nOsie i czerwOne włOsy , tO wcale nie znaczy że nie ma własnej OsObOwOści i stylU... właśnie przez takie gwiazdy jak np.Dulce , rObimy cOś szalOnegO i przy tym stważamy też własny styl ! bO mOżemy zrObić inny Odcień czerwieni itp... a OsObOwOści nie da się skOpiOwać , każdy jest inny ! Ja sObie zrObiłam czerwOne włOsy przed wakacjami i bardzO mi się pOdObałO ! cO prawda nie każdy tO tOlerOwał... mÓwili na mnie "miedziana" ale ja miałam tO gdzieś ! ważne że mi się tO pOdObałO ! niestety teraz mUsiałam pOfarbOwać włOsy bO idę dO szkOły ...przez pedagOg ale na następny rOk chcę se zrObić na pewien dłUższy Okres..;] |
2009-08-28, 20:04 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 946
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
oOoOo
to za moich czasów... nie musiałam mieć czerwonych włosów na głowie i kolczyków, żeby nie czuć się szarą myszką. Jeżeli chcesz coś zmienić to pokombinuj w czym się dobrze czujesz. Powoli i stopniowo. Myślę, że gdybyś wpadła do klasy z czerwonymi wlosami, kolczykami i nie wiem co tam jeszcze bo nie kojarzę tej osoby na której się wzorujesz, to niestety komentarzy byś nie uniknęła.
__________________
Regeneracja ducha i ciała Uczę się żyć na nowo. Tym co tu i teraz. |
2009-08-28, 21:37 | #18 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
Cytat:
Rozumiem, że każdy ma własny styl a osobowości nie da się skopiowac, ale czy nie uważasz że jeśli ktoś rozmyślnie chce naśladowac czyjś styl to nie ma własnego? Ja rozumiem jeśli dziewczynie od jakiegoś czasu chodzi po głowie zmiana koloru włosów... ale jeśli robi to dlatego że chce byc jak Dulce Maria (swoją drogą nie mam pojęcia kto to jest, oświeci mnie ktoś?) to ile jest w tym jej stylu i jej osobowości? Moim zdaniem to bezmyślne kopiowanie, bo już nawet nie inspiracja. Sama miałam kiedyś kolczyk w nosie, czerwone włosy, czarne, fiolotowe, ale nigdy nie wzorowałam się na żadnej gwiazdce, poprostu miałam taką wewnętrzną potrzebę i sądzę, że na tym właśnie polega własny styl. |
|
2009-09-02, 13:23 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
Hejka. Wiecie jak zrobić makijaż taki jak ma Dulce Maria? Bo chciałam zobaczyć jakby na mnie pasował?
|
2009-09-02, 14:40 | #20 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
Dziewczyny, kopiowanie na ślepo jakiejś gwiazdy nie jest równoznaczny z posiadaniem własnego stylu. Eskperymenty w wakacje typu przefarbowanie sobie włosów na czerwono zmywalna szamppnetką - OK. Malowanie paznokci na zielono - OK. Biżuteria w stylu Majow czy Azteków - OK. Ale jeśli chcecie się upodobnic na ślepo do jakiejś ekranowej gwiazdki (która moim zdaniem nie jest swzorem dobrego smaku) to już bycie zwykłym ksero. bez włąsnej indywidualności, fantazji. Trzeba dobierać, szukać, próbować, a nie upodabniac się w całości.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2010-01-03, 10:25 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
Jeśli chcesz wyglądać jak Dulce Maria to tak wyglądaj. Po co pytasz się innych czy zafarbować włosy czy nie? Każdy ma własne zdanie, inne upodobania. Ja osobiście robię zawsze to co uważam i nie pytam sie innych o zdanie, bo to moje życie, moje włosy i innym nic do tego. Jeśli nie chcesz być szarą myszką to zacznij od swojego zachowania. Miej własne zdanie a nie rób to co inni. To że nagle zmienisz się w Dulce (czerwone włosy, ostry makijaż i kolczyk) nie sprawi tego że staniesz się bardziej lubiana czy popularna. To tyle wygląd ważniejsze jest to co sie ma w środku, twój styl bycia itp.
|
2010-05-08, 20:47 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 30
|
Dot.: Być jak Dulce Maria ALE
Dziewczyny mają rację :P Sama przechodziłam jeszcze nie dawno przez coś takiego. Zaczęłam oglądać Rebelde i chciałam upodobnić się do Dulce. Ale uwierz mi że to był straszny okres w moim życiu. Mogę Ci opowiedzieć jak to było.
Z natury jestem bardzo niesmiała, więc trudno było mi się upodobnić do Roberty. Chciałam farbować włosy, mieć kolczyka (tak jak Ty). Kiedy zaczęłam robić sobie zdjęcia (w tym przypadku na NK) w mundurku jak ze zbuuntowanych i zrobionych w photoshopie czerwonych włosach, na naszej klasie i innych portalach mieć nicki roberta, kazać do siebie mówić Robeta (co zesżło najpierw na Roba a potem Robal ) koleżanki zaczęły się ze mnie śmiać że upodabniam się do kogoś. Potem było coraz gorzej, z tej (nie mogę tego inaczej nazwać) fobii, zaczęłam się do szkoły ubierać jak Roberta ...;/ Wtedy to w ogóle wszyscy się ze mnie śmiali. Moja nierozłączna paczka 6 przyjaciółek zamieniła się na 2 Roberty, 2 Miie i 2 Lupity Ciągle się kłuciłyśmy.... (Dlatego też niestety już nie jesteśmy przyjaciółkami czego żałuję) Zaczęłyśmy się przeskakiwać w różnych obrazkach na naszej-klasie (np. 3 sdjęcia jakiś aktorek i Roberta) i namawiałyśmy znajomych żeby pisali że jestem podobna do Roberty itd. Najgorsze było to że byłam strasznie nieśmiała i na siłę próbowałam być taka przebojowa./.... DZięki Bogu na szczęście już mi to przeszło, później jeszcze udawałam Alice z Twilight ale to już osobna i nieco mniej dramatyczna historia :d Ale chcę Ci powiedzieć, że naprawdę nie watro. Nawet jeśli przefarbujesz włosy i zrobisz sobie kolczyk choćby z oczywistych powodów nie będziesz jak Dulce. Ja mam taki sposób na swoją osobowość. Nie udaję nikogo, poprostu jestem sobą. Wiem że to tak łatwo powiedzieć bo mi wiele osób tak mówiło. Ale powiem Ci jak możesz stworzyć swój własny charakter (choć z wiekiem sam Ci się ukształtuje) Ja bardzo lubie czytać książki i oglądać filmy, dlatego ciągle chcę naśladować inną postać. Ale nie robie tego. Z każdego charakteru "biorę trochę" i mieszam z innymi i tak wychodzi moja własna osobowość Uszy do góry, nie warto kogoś udawać. Bądź sobą Mam nadzieję że zaglądasz na ten wątek i to przeczytasz |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:47.