Kosmetyki Essence - cz. XV

[Antymionka]

Napisane przez kas_fiuka

O! to ja Ci powiem, że u mnie na powiece takie kosmetyki jak Mac Paint Pot, Essence cień w kremie, albo Catrice cień w kremie, juz nie wspomnę o cieniach prasowanych wszystkich marek (Mac, Inglot, Catrice, Essence itd.) rolują się, i są tylko w załamaniu, z powieki znikają. No i większośc kredek lubi się odbijać na powiece...
Z ELF'em trzymają się w miejscu cały dzień. Taniutka jest a warto. A wydajna.... ja mam swoją ok. 1,5 roku, używam codziennie i się skończyć nie chce. Działa tak samo dobrze jak na początku, mam kolejną w zapasie, a ta nie chce się skończyć!

A jaki masz kolor? Bo widziałam że jest peral, champagne, i sheer. U mnie tak samo, miałam z essence 'cień w kremie' który był suchy jak wiór, ale ok myślałam że to w sumie lepiej, ale trzymał się tyle co każdy inny czyli 2-3 godziny. Nigdy bazy nie miałam, ale ostatnio zauroczyłam się cieniami, więc i baza to mus u mnie kosztuje ok. 8 zł więc kupię sobie na pewno, z Twojego polecenia

[kas_fiuka]

Napisane przez Antymionka

A jaki masz kolor? Bo widziałam że jest peral, champagne, i sheer. U mnie tak samo, miałam z essence 'cień w kremie' który był suchy jak wiór, ale ok myślałam że to w sumie lepiej, ale trzymał się tyle co każdy inny czyli 2-3 godziny. Nigdy bazy nie miałam, ale ostatnio zauroczyłam się cieniami, więc i baza to mus u mnie kosztuje ok. 8 zł więc kupię sobie na pewno, z Twojego polecenia

Ja ostatnio pomyślałam, że wymieszam ten cień z essense i może trochę "ożyje". Niestety to jeszcze bardziej go zepsuło i teraz nakłada się płatami...

Ja mam dwa. Sheer i champagne. Champagne jest ciemny kupiłam bo spodziewałam się czegoś ładnego "szampańskiego", a on jest lekko fioletowy/brązowy. Do tego ma KWADRACIKI SREBRNEGO brokatu (wg mnie bardzo duże). Obawiam się, że Golden i Pearl tez mają takie drobiny. Sheer zupełnie stapia sie z powieką, nie widać go i jest też lżejszy i tego uzywam na co dzień.

[Antymionka]

Napisane przez kas_fiuka

Ja ostatnio pomyślałam, że wymieszam ten cień z essense i może trochę "ożyje". Niestety to jeszcze bardziej go zepsuło i teraz nakłada się płatami...

Ja mam dwa. Sheer i champagne. Champagne jest ciemny kupiłam bo spodziewałam się czegoś ładnego "szampańskiego", a on jest lekko fioletowy/brązowy. Do tego ma KWADRACIKI SREBRNEGO brokatu (wg mnie bardzo duże). Obawiam się, że Golden i Pearl tez mają takie drobiny. Sheer zupełnie stapia sie z powieką, nie widać go i jest też lżejszy i tego uzywam na co dzień.

Hmm, dla mnie mogłyby być drobinki poszukam w necie zdjęć, i wtedy się zdecyduję. Ale niestety wtedy u mnie Champagne też odpada.
Dzięki

[granella]

W Warszawie przy Dworcu Centralnym, w podziemiach w Hebe pojawił się drugi raz pełen stand z LE Me&My Ice Cream. Wczoraj o 16:20 były jesze kulki w ilości jedna sztuka. Reszta dostępna w pełnym składzie.



Poza tym martwi mnie fakt, że w nowym magazynie natury nie ma nic o kosmetykach essence, żadnych zdjęć itp.
Czyżby rezygnowali powoli ze współpracy

[Truflowa Babeczka]

Napisane przez granella

W Warszawie przy Dworcu Centralnym, w podziemiach w Hebe pojawił się drugi raz pełen stand z LE Me&My Ice Cream. Wczoraj o 16:20 były jesze kulki w ilości jedna sztuka. Reszta dostępna w pełnym składzie.



Poza tym martwi mnie fakt, że w nowym magazynie natury nie ma nic o kosmetykach essence, żadnych zdjęć itp.
Czyżby rezygnowali powoli ze współpracy

Fajnie....w Warszawie wystawiają po dwa standy, a na śląsku nadal cisza...

Jeśli chodzi o Essence w DN to woła o pomstę do nieba...w tym roku kalendarzowym sprowadzili tylko jedną limitkę, w dodatku byli niesłowni i mimo że zapowiedzieli Floral Grunge, to ani jej widu ani słychu. W dodatku na fb milczą jak zaklęci i ignorują pytania klientek o Essence. Szkoda, że w Hebe jest tylko jedna szafa, a w Douglasach podnieśli ceny, bo już dawno zrezygnowałabym z essencowych zakupów w Naturze...

[linka_12]

Napisane przez Truflowa Babeczka

Fajnie....w Warszawie wystawiają po dwa standy, a na śląsku nadal cisza...

Jeśli chodzi o Essence w DN to woła o pomstę do nieba...w tym roku kalendarzowym sprowadzili tylko jedną limitkę, w dodatku byli niesłowni i mimo że zapowiedzieli Floral Grunge, to ani jej widu ani słychu. W dodatku na fb milczą jak zaklęci i ignorują pytania klientek o Essence. Szkoda, że w Hebe jest tylko jedna szafa, a w Douglasach podnieśli ceny, bo już dawno zrezygnowałabym z essencowych zakupów w Naturze...

Strasznie to wkurzające. Chciałam róż, ale teraz stwierdziłam, że nie kupię nawet, jakby mi te róże walca tańczyły przed nosem, bo mnie wkurza takie ignorowanie klienta

Jeżeli Natura przestanie sprzedawać Essence to nie wiem, jak się utrzyma - drogo, zazwyczaj niezbyt czysto, a większość produktów nie jest regularnie uzupełniana

[Antymionka]

Napisane przez linka_12

Strasznie to wkurzające. Chciałam róż, ale teraz stwierdziłam, że nie kupię nawet, jakby mi te róże walca tańczyły przed nosem, bo mnie wkurza takie ignorowanie klienta

Jeżeli Natura przestanie sprzedawać Essence to nie wiem, jak się utrzyma - drogo, zazwyczaj niezbyt czysto, a większość produktów nie jest regularnie uzupełniana

czasem jak mają na coś promocje, rzeczywiście jest taniej. Np. jak byłam u dentysty potrzebowałam pasty żeby szybko umyć zęby i kupiłam 100ml blend a med 3D white za ok 4zł, gdzie normalnie kosztuje ok 7-8. Ale generalnie ceny są bardzo wysokie. Na kolorówkę to widzę przeceny tylko i wyłącznie na kobo, my secret lub sensique. No i w koszyczkach są produkty wycofywane, ale to w jakim stanie są, nie trzeba chyba mówić. Większych zakupów w Naturze nigdy nie robiłam, zawsze był to Rossmann.

[DianaM]

Fakt, ja też za Naturą nie przepadam. Przede wszystkim ze względu na... obsługę.

[Antymionka]

Napisane przez DianaM

Fakt, ja też za Naturą nie przepadam. Przede wszystkim ze względu na... obsługę.

'Dzień dobry, może w czymś pomóc, doradzić?'
Tak, bo akurat Pani w naturze wie po co przyszłam

[dzolls]

Napisane przez Antymionka

'Dzień dobry, może w czymś pomóc, doradzić?'
Tak, bo akurat Pani w naturze wie po co przyszłam

'Dzień dobry, może w czymś pomóc, doradzić? Może poodkręcać jakieś tusze?'

[rudaaa90]

Ogólnie jestem zniesmaczona nieobecnością limitki w Białymstoku... oblazłam wszystkie drogerie oraz douglasy - nic. Poddaję się.

[emememsik]

Nowe edycje limitowane
be loud!
oktoberfest
http://www.lusterko.net/2013/08/zapo...m-essence.html

[Lungo]

Nowości z drugiej szafy, nie pamiętam, czy było w przeciekach
Nowe zapachy Like a..

[baton rouge]

Napisane przez Lungo

Nowości z drugiej szafy, nie pamiętam, czy było w przeciekach
Nowe zapachy Like a..

Zestaw do paper print kupię na pewno

[trynosz]

Napisane przez rudaaa90

Ogólnie jestem zniesmaczona nieobecnością limitki w Białymstoku... oblazłam wszystkie drogerie oraz douglasy - nic. Poddaję się.

witam w klubie niestety

[Lungo]

Natura daje ciała z limitkami, dziwne, że chciało im się wprowadzić nowości. Oczywiście, na pierwszym miejscu są rzeczy najważniejsze dla drogerii czyli organizowanie konkursów na fejsie, gdzie można wygrać bilety na "koncert" Biebera czy randkę z Musiałem. Fajną grupę docelową sobie znaleźli, nie powiem. Mogliby chociaż raczyć odpowiedzieć na pytania o LE, choć i tak pewnie by było jak z Floral Grunge. Choć szczerze mówiąc to nie zdziwiłby mnie jej widok na jesień albo w zimie, co tam, że "floral". Szkoda gadać, do Hebe daleko, była nadzieja w Rossmannie, w niesieciowej przestali sprowadzać Essence (swoją drogą długo potem nie utrzymali biznesu, ciekawe, czy ma to jakiś związek ), Douglas na Stawowej czasem się ocknie, w Super-pharm wszystko wykupione i zmacane nim zdążę tam przyjść.
Na pocieszenie dodam, że w Chorwacji ich lokalna drogeria ma w ofercie MRG, nawet zastanawiałam się nad różem . Dm lepiej, bo GG w nawet najbardziej obleganej drogerii w Splicie było kompletne. W końcu udało mi się dorwać żel do brwi, super jest .

[rudaaa90]

Napisane przez trynosz

witam w klubie niestety

to są przecież żarty jakieś dodatkowo połowa rzeczy, które powinny być przecenione bo są wycofywane - przecenione oczywiście nie są...

[Visez]

Napisane przez DianaM

Fakt, ja też za Naturą nie przepadam. Przede wszystkim ze względu na... obsługę.

O tak mnie też to denerwuje przez co naturę omijam szerokim łukiem Czuję się jak złodziej, ciągle któraś musi sterczeć nade mną i patrzeć na ręce Rozumiem że dużo ludzi kradnie, ale mogłyby pilnować DYSKRETNIEJ...

[Antymionka]

Napisane przez Visez

O tak mnie też to denerwuje przez co naturę omijam szerokim łukiem Czuję się jak złodziej, ciągle któraś musi sterczeć nade mną i patrzeć na ręce Rozumiem że dużo ludzi kradnie, ale mogłyby pilnować DYSKRETNIEJ...

W końcu są też bramki, więc nie jest tak źle . Czasem w Rossmannie czuję się osaczona, ale i tak Sephory chyba nikt nie pobije zastanawiam się czym kierują się pracodawcy przyjmując takich ludzi. Bo na pewno sie wiedzą na temat komsetyków, sama bym chyba lepiej komuś poradziła..

[DianaM]

Napisane przez Antymionka

'Dzień dobry, może w czymś pomóc, doradzić?'
Tak, bo akurat Pani w naturze wie po co przyszłam

Napisane przez dzolls

'Dzień dobry, może w czymś pomóc, doradzić? Może poodkręcać jakieś tusze?'

Napisane przez Visez

O tak mnie też to denerwuje przez co naturę omijam szerokim łukiem Czuję się jak złodziej, ciągle któraś musi sterczeć nade mną i patrzeć na ręce Rozumiem że dużo ludzi kradnie, ale mogłyby pilnować DYSKRETNIEJ...

Oprócz braku dyskrecji i kompletnego braku wiedzy na temat kosmetyków są zwyczajnie nieuprzejme, nie miłe. I to mnie chyba najbardziej wkurza. Jeśli zdarzało mi się tam w ogóle zaglądać to tylko po to, by zerknąć na szafę essence i szybko uciekać.

[Antymionka]

Napisane przez DianaM

Oprócz braku dyskrecji i kompletnego braku wiedzy na temat kosmetyków są zwyczajnie nieuprzejme, nie miłe. I to mnie chyba najbardziej wkurza. Jeśli zdarzało mi się tam w ogóle zaglądać to tylko po to, by zerknąć na szafę essence i szybko uciekać.

Zapewne żadne listy i e-maile do natury nic nie pomogą. Ale za te pieniąze za które one pracują, można by zatrudnić kogoś kto zna się sto razy lepiej na tym.
Ja widziałam w naturze Panią 40 lat która umiała klientom tylko zaproponować zmywacz do paznokci przy kasie.

[Fufka]

To ja tylko tyle napiszę, że panie pewnie zarabiają z 1200zł i uważają, że za takie grosze nic nie muszą. I ja je trochę rozumiem, chociaż nie powiem, uważam, że należałoby zatrudniać osoby, które się choć trochę znają, lub chcą się nauczyć. Inna sprawa, że jeśli kierowniczka nic nie wie, to nie zatrudni dziewczyny, która się zna, bo jest dla niej zwyczajnym zagrożeniem... Taki mały ot

[Antymionka]

Napisane przez Fufka

To ja tylko tyle napiszę, że panie pewnie zarabiają z 1200zł i uważają, że za takie grosze nic nie muszą. I ja je trochę rozumiem, chociaż nie powiem, uważam, że należałoby zatrudniać osoby, które się choć trochę znają, lub chcą się nauczyć. Inna sprawa, że jeśli kierowniczka nic nie wie, to nie zatrudni dziewczyny, która się zna, bo jest dla niej zwyczajnym zagrożeniem... Taki mały ot

No tylko że są ludzie, którzyi by za te 1200 zł wprowadzali przyjemny nastrój do Natury.

[jyyli]

Na ulotkach czy telefonie zarobi się mniej, a trzeba się bardziej napracować.
Sama kiedyś składałam CV do Natury, potrzebowali kogoś na wakacje. Nie zatrudnili mnie, bo, ja się później dowiedziałam, kuzynka kierowniczki szukała pracy. Nie umiała nawet odpowiedzieć na "dzień dobry", o przywitaniu z własnej woli nie mówiąc Jeśli tak jest w każdej DN, to nie dziwię się, że mają prawie same nieogarnięte, nieuprzejme panie.

[Rotkohl]

Napisane przez jyyli

Na ulotkach czy telefonie zarobi się mniej, a trzeba się bardziej napracować.
Sama kiedyś składałam CV do Natury, potrzebowali kogoś na wakacje. Nie zatrudnili mnie, bo, ja się później dowiedziałam, kuzynka kierowniczki szukała pracy. Nie umiała nawet odpowiedzieć na "dzień dobry", o przywitaniu z własnej woli nie mówiąc Jeśli tak jest w każdej DN, to nie dziwię się, że mają prawie same nieogarnięte, nieuprzejme panie.

akurat w Lublinie na Słuchawce mozna wiecej niż 1200 zarobić, ale taka praca ze moje zdrowie psychiczne nie jest tego warte

[AnulaPPP]

Napisane przez dzolls

'Dzień dobry, może w czymś pomóc, doradzić? Może poodkręcać jakieś tusze?'

dokładnie

czy i ja mogę prosić na priv adres wiadomo czego?

[Hosenka*]

Wysłałam męża do drogerii po puder brązujący - napisałam na kartce Golden Rose Bronzing Terra i jeszcze 2 typy, gdyby go nie było (z Deborah i Deborah Debby). Żadnego nie mieli Babki chciały mu wcisnąć z drobinkami, ale TŻ dzielnie obstawiał, że ma być matowy i chłodny
Wrócił z Essence Sun Club dla blondynek i jest super Nie mam bardzo jasnej, bladej skóry, ale że od 2 miesięcy słońca miałam tyle co pare minut na balkonie to twarz wygląda aż nie zdrowo, a ten puder ładnie ją ożywia, dając naprawdę subtelny, zdrowy efekt. Gdybym była normalnie lekko opalona, to pewnie nic by nie było widać. Na moje aktualne potrzeby jest idealny

[Visez]

Napisane przez jyyli

Na ulotkach czy telefonie zarobi się mniej, a trzeba się bardziej napracować.
Sama kiedyś składałam CV do Natury, potrzebowali kogoś na wakacje. Nie zatrudnili mnie, bo, ja się później dowiedziałam, kuzynka kierowniczki szukała pracy. Nie umiała nawet odpowiedzieć na "dzień dobry", o przywitaniu z własnej woli nie mówiąc Jeśli tak jest w każdej DN, to nie dziwię się, że mają prawie same nieogarnięte, nieuprzejme panie.

W całej polsce wszędzie tak właśnie z pracą jest

[Śniegowa]

Napisane przez Hosenka*

Wysłałam męża do drogerii po puder brązujący - napisałam na kartce Golden Rose Bronzing Terra i jeszcze 2 typy, gdyby go nie było (z Deborah i Deborah Debby). Żadnego nie mieli Babki chciały mu wcisnąć z drobinkami, ale TŻ dzielnie obstawiał, że ma być matowy i chłodny
Wrócił z Essence Sun Club dla blondynek i jest super Nie mam bardzo jasnej, bladej skóry, ale że od 2 miesięcy słońca miałam tyle co pare minut na balkonie to twarz wygląda aż nie zdrowo, a ten puder ładnie ją ożywia, dając naprawdę subtelny, zdrowy efekt. Gdybym była normalnie lekko opalona, to pewnie nic by nie było widać. Na moje aktualne potrzeby jest idealny

Pogratulować TŻta!

[wpa]

Poproszę o przepis na priv na to essencowe ciasto, które taką furorę zrobiło U mnie w Naturze resztki Vintage District.