Pytanie.

[SekretnyWachlarz]

Nie wiem czy piszę do końca w dobrym dziale, bo raczej powinien to być dział seksuologia, no ale trudno.

Moja sprawa dotyczy mnie i chłopaka oraz pewnego problemu. Otóż jak w każdym związku dochodzi w końcu do czegoś bliższego. Ja i mój chłopak rozmawialiśmy o tym i to nie raz, ale problem i tak istnieje. Do sedna.

Uprawialiśmy kilka razy petting i potem były 2-3 miesiące mojego panikowania, że na pewno jestem w ciąży. Mój chłopak mi tłumaczył, że to nie jest możliwe, że musielibyśmy być pechowcami, że nigdzie mi nic nie przeniósł, że przecież miałam już 2-3 okresy i każdy na czas. Wtedy ja mu mówiłam, że można mieć okres do 3 miesięcy od zapłodnienia i co z tego, że to rzadkie.

Zastanawiam się dziewczyny, co jest ze mną nie tak, skąd taka obawa? Nie wyobrażam sobie żeby się kochać, bo wtedy to bym chyba osiwiała. Powiedziecie mi, że są zabezpieczenia, owszem są, ale... Ja nie mogę brać tabletek ani nic, co zawiera hormony, a niestety prezerwatywom nie ufam i co teraz?

Poza tym mój chłopak też zwrócił mi uwagę, że rzadko odwzajemniam jego pocałunki, że jestem chłodna i zimna. I faktycznie... Pocałunki nie sprawiają mi radości, wręcz nie lubię się całować.

Wiem, że mnie nie znacie, mojego życia też nie, ale jak myślicie skąd się to bierze i co z tym fantem można zrobić?

[martina1319]

ale przecież są tez inne sposoby zabezpieczania i nie tylko męskie - ani nie hormonalne

[SekretnyWachlarz]

Tak wiem, np. są plastry, ale im też nie ufam. Czytałam, że istnieje możliwość zajścia w ciążę gdy się już nawet minimalnie róg odklei.

[martina1319]

Prezerwatywy.. Podstawa. skuteczność 90-99%

Środki barierowe dla kobiet, tzw. błony dopochwowe, globulki, kapturki, femidom, (tzw. żeńska prezerwatywa)- 85-98% skuteczności

środki pleminkobójcze, nie zaleca się stosowania jedynie środków. Zalecane z prezerwatywa.

Gąbka dopochwowa -75-88%

[SekretnyWachlarz]

Dla mnie 75% to mało. Potrzebuję czegoś co da mi 100%, a nawet 101%, a z tego, co mi wiadomo to tylko brak seksu umożliwia taką skuteczność.

[martina1319]

haha - masz racje ale przecież możesz używać 2 środków antykoncepcyjnych - ty np. kapturek, a partner prezerwatywy - wtedy możesz być bardziej pewna że nie zajdziesz w ciążę bo skoro prezerwatywa pęknie to masz jeszcze kapturek lub coś co wybierzesz - gorzej jeśli oby 2 rzeczy zawiodą - ale już byś musiała mieć straszliwego pecha

[SekretnyWachlarz]

Nie wiem, co z tym zrobić. Dlaczego te wszystkie niby miłe rzeczy mnie nie kręcą? Seks to seks, okay... Rzekomo trzeba do niego dojrzeć, ale czemu np. całowanie też ani trochę nie sprawia mi frajdy i radości?

[simonee]

...A dlaczego nie mozesz brac tabl antykoncepcyjnych? bo sie boisz ze to hormony czy na cos chorujesz i lekarz zabronil, czy jakas inna przyczyna??
Wiesz, dobrze jest myslec o zabezpieczaniu sie i bycie rozsadnym jest ok, ale to tak zalatuje troche obsesja
Moze dla komfortu psychicznego prowadz karte obserwacji cyklu + (tak jak napisala martina1319) kapturek + prezerwatywa.
Co do pocalunkow, to moze nie jestes jeszcze na to gotowa nie wspominajac o seksie, albo to nie "ten wyjatkiowy" chlopak z ktorym chcesz aby was łaczyla bliskosc fizyczna...

[SekretnyWachlarz]

Po pierwsze nie chce brać takiego gówna, po drugie i tak nie mogę, bo mam zabronione od lekarza.
Ja pomimo ponad dziewiętnastu lat czuję się jakbym miała z piętnaście lub szesnaście. Może stąd taka niechęć do wszystkiego.

[simonee]

Rozumie... hmm ciezka sprawa, bo pocalunki, bliskosc, sex maja sprawiac przyjemnosc a nie doslownie odwrotne uczucia...Widze, ze jestes naprawde bardzo negatywnie do tego wszystkiego nastawiona, zawsze tak mialas? czy to z czasem narastalo-niechec i nieufnosc ?

Jesli masz regularne miesiaczki to mozde prowadz karte cyklow i dodatkowe niehormonalne zabezpieczenia. Czy rozmawialas na ten temat z ginekologiem?

[SekretnyWachlarz]

Nie chodzę do ginekologa. Tzn. idę tylko wtedy kiedy coś mnie nie pokoi i zwykle to tylko moje głupie wymysły.
Ta niechęć rośnie cały czas. Czasami na samą myśl o seksie, bliskości aż mnie mdli. Nigdy nie byłam jakaś napastowana przez kogoś czy coś, więc nie wiem, naprawdę nie wiem skąd takie coś u mnie. Zrozumiałabym gdyby chodziło tylko o seks. Jak już pisałam do tego trzeba dorosnąć emocjonalnie, psychicznie, a nie tylko fizycznie. Po prostu się zastanawiam ile mój chłopak to jeszcze wytrzyma. Nie skarży się, ale widzę, że to zaczyna też być dla niego męczące. On na dzień dobry chce mnie pocałować i zwykle dotyka zaciśniętych warg.

[simonee]

Wydaje mi sie ze sama tego wszystkiego nie poukladasz sobie w glowie, skoro to narasta... moze w takim razie pora pomyslec o wizycie u seksuologa?
Lub szczerze odpowiedziec samej sobie czy go kochasz czy to tylko moze przyzwyczajenie i czy to ten...
Ja bedac nastolatka(17l) majac chlopaka* tez go zniechecalam, nie mialam ochoty na calowanie-to bylo (wtedy) cos dla mnie obrzydliwego a juz nie wspomne o jakim kolwiek dotyku, z biegem czasu okazalo sie ze to nie byla jeszcze odpowiednia dla mnie pora...

[SekretnyWachlarz]

Tzn. widzisz jest jeszcze tak, że on jako chłopak mnie pociąga. Uwielbiam jego ciało, jego głos, ale wszystko na odległość.
;/

[simonee]

hmm zostaje tylko wizyta u seksuologa, moze on ci pomoze...

[ever-dream]

Z czasem przestaniesz tak panikować. Pamiętam jak kiedyś ja co miesiąc odchodziłam od zmysłów, że jestem w ciąży (+ obowiązkowo test ciążowy). Ale w końcu dotarło do mnie, że biorąc tabletki, (a przedtem prezerwatywa + globulki) nie mam realnych szans na zajście w ciąże.
W ciąże wcale nie jest tak łatwo zajść jak Ci się wydaje, to jest skomplikowany mechanizm. Więc naprawdę nie masz sie czego obawiać jeśli się odpowiednio zabezpieczysz

[monius9]

proponuję szklankę wody zamiast - 100% skuteczności
i poczekać aż będziesz pewna, że chcesz uprawiać sex i że będzie to dla ciebie przyjemne.
zmuszanie się do czułości [nie tylko seksu] tylko spotęguje niechęć.

[Kredzia_]

Na poczatku kiedy uprawialam peeting z chlopakiem tez caly czas balam sie, ze jestem w ciazy ... Mimo iz okres byl regularnie i w ogole to i tak sie balam ... Potrafilam raz w miesiacu robic 3 testy ciazowe ... Ale pozniej sie jakos ogarnelam. W ciaze nie jest tak latwo zajsc jak sie nam wydaje. Potrzebne sa do tego odpowiednie warunki w pochwie ...

Skoro nie chcesz zadnych tabletek ani nic to uzywaj gumek. Nie rozumiem czemu im nie ufasz. Wystarczy kupic gumki odpowiedniej firmy (polecam durexy), dobrac odpowiedni rozmiar (zeby gumka sie nie zsuwala, ani nie bylo za ciasno) i nalozyc ja tak aby nie zahaczyc paznokciem czy czyms. Gumki sa skuteczne wtedy kiedy nie sa przeterminowane i sa odpowiednio uzyte. Mozesz kupic tez prezerwatywy z srodkiem plemnikobujczym. Albo zaczac uzywac globulki dopochwowe (ale ponoc strasznie sie pienia ...)

[SekretnyWachlarz]

Dziękuję dziewczyny za wszystkie rady i za wysłuchanie. Może powinnam faktycznie to wszystko bez emocji przemyśleć. Teraz znowu panikowałam, że na pewno w ciąży jestem, a mam już 3 okres (na czas, co do dnia) od naszego ostatniego pettingu. Dobrze, że przez stres mi się okres nie spóźnia, bo naprawdę bym już chyba osiwiała.
Jeszcze raz dziękuję -

[paula78]

Na polskim rynku oprocz pigulek i plastrów ktore zawieraja hormony sa tez gumki,globulki i spirala niehormonalna.
kazda z tch metod daje prawie 100% zabezpieczenie do tego polecam obserwacja cyklu,chociaz osobiscie nie lubie uprawiac seksu kiedy mogę wole kiedy chcę.

Wdg. mnie twoj problem to nie strach ale niedojrzalosc ,brak gotowosci ,moze to nie ten czas ,nie miejsce i nie partner i tyle.

Sama napisalas ze partner jest ok ale na odleglośc,no sorry ale zwiakzu przez tel. nie da sie stworzyć.

[SekretnyWachlarz]

Na odległość miałam na myśli gołe ciało itd.
Oczywiście, ze rozmowy, trzymanie za rękę, jakieś inne wspólne sprawy to nie.

[przytulanka87]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Dla mnie 75% to mało. Potrzebuję czegoś co da mi 100%, a nawet 101%, a z tego, co mi wiadomo to tylko brak seksu umożliwia taką skuteczność.

ABSTYNENCJA!!!!
O losie!!!to na pewno da Ci 100% pewności!!!!


A tak to nie ma ryzyka to nie ma przyjemności

[Kredzia_]

Btw. Gumki z srodkiem plemnikobojczym + globulki i kochajcie sie w dni nie plodne ;] 100% pewnosci