Peeling ziołowy np. Neoderma i pielęgnacja po zabiegu

[qula]

Witam
Czy możecie polecić mi adres gabinetu kosmetycznego w Warszawie gdzie mogę poddać się zabiegowi peelingu ziołowego....??

[ponentasi]

nikt nie odpowiada szkoda. Miałam złuszczanie w poniedziałek rano, to co przeżyłam to koszmar, nigdy w życiu nie zdecyduję się ponownie na coś takiego. Dziś zaczęło mi się więcej złuszczać ale policzki nadal tragedia miało mi wszystko zejść do jutra ale to niemożliwe bo mam jeden wielki strup który nadal bolo, najgorsze jest to że w poniedziałek wyjeżdżam , ale jak ja wsiądę do samolotu z tą twarzą to nie mam pojęcia, a we wtorek rano do pracy? Klienci jak mnie zobaczą to uciekną, Płakać mi się chce. Blizny będę miała murowane bo po takich strupach jest nie możliwe żeby ładnie się wygoiło. Co mnie podkusiło na to złuszczanie , cały urlop do bani.

[qula]

Ponaentasi... Ja miałam robiony peeling ziołowy "Jadwigi" łącznie 3 razy. W moim przypadku efekt był spektakularny in +.
Peeling robiłam zawsze w środy, przez kolejne 2 dni buzie miałam czerwoną jak u raka ( nieźle komponowała się z czerwonym golfem ) w sobotę rano skóra zaczynała pękać i niemiłosiernie złaziła płatami.W poniedziałek udawałam sie na taki po zabieg i wszystko wracało do normy. Buzie po tym miałam śliczniutką, gładką i aż z chęcią zerkałam w lustro.
Dodam że mam skórę mieszaną z dość mocno przesuszonymi policzkami i to właśnie na policzkach cały czas wyskakują mi "niespodzianki".
Zabiegi które miałam nie należą ze tak powiem do najprzyjemniejszych ale czego się nie robi dla urody
Mniemam że NASZE peelingi wykonywane są w podobny sposób więc jedyne co mi do głowy przychodzi to w twoim przypadku wykonanie go b.mocno. Ja za pierwszym razem za namową kosmetyczki miałam że tak powiem lżejszą wersję czyli mniejsze tarcie w celu zaobserwowania reakcji mojej buzi.
A jaki masz rodzaj cery??

[ponentasi]

dzięki za odpowiedź, cerę mam suchą z tendencją do przetłuszczania i wyprysków, dziś byłam na tym zabiegu zdjęcia reszty skórek co w moim przypadku oznaczało całą twarz, jak mnie zobaczyły kosmetyczki w tym salonie to mało nie zemdlały, ale już jest lepiej po parafinie, lampie i parówce, został jeszcze lewy policzek ale już przyschło i jutro mam dodatkową wizytę na zdjęcie skóry z niego a w poniedziałek na nawilżanie, dotłuszczanie i algi. Na razie nie mam siły cieszyć się z efektu bo po tym co przeszłam jeszcze nie mogę dojść do siebie, wczoraj jak mnie zobaczyła moja koleżanka to się popłakała, a dziś jak mnie ludzie widzieli jeszcze przed zdjęciem skóry to normalnie szok, wielkie oczy i rozdziawiona buzia, pani w aptece to jak nigdy nadawała mi około20 próbek kosmetyków aptecznych, podkładów chyba było jej mnie żal. Ale na koniec kamień spadł mi z serca. Jutro napiszę czy udało zdjąć tą skorupę co została mi jeszcze

[milena72]

Napisane przez qula

Witam
Czy możecie polecić mi adres gabinetu kosmetycznego w Warszawie gdzie mogę poddać się zabiegowi peelingu ziołowego....??

Neoderme wykonuje salon VISAGE ul Globusowa 21 ( moglam pomylic numer bo jezdze tam "na oko" ale znajdziesz w internecie

[wiedzm@]

hej! Myślę, że nie masz się co martwić. widzialam dziewczyne ktora miala wielkiego strupa na czole a teraz nie ma sladu. Słyszałam też o czymś nowym. Jest podobno nowy peeling ziołowy alternatywny do Neodermy. Tylko skóra się bardzo po nim złuszcza. Moja koleżanka miała robiony na plecach i po jednym zabigu skóra schodziła jej 2 razy, na początku nie wyglądało to ciekawie ale teraz jest naprawde fajnie. dodam, ze wczesniej tez sie luszczyla neoderma.

[kicia1503]

Witam
mam pytanko czy neodermę można również stosować na dekolt? I czy spłyca zmarszczki?

[selly]

Jestem właśnie w trakcie serii zabiegów neoderma. Miałam już 3 w odstepach miesięcznych. Kosmetyczka złuszczanie robi mi tylko w 2 miejscach , tam gdzie mam blizenki. Efekt jest super. Po 2 zabiegach bardzo się te blizny spłyciły i rozjaśniły. Więc skoro to tak super działa na skórę , chciałabym za jakiś czas ( może jesienią) zrobić ten zabieg na całą twarz. Jest tylko jeden problem. Do pielengnacji po zabiegu dostaje kosmetyki z linii Neoderma , ale ich sunblock/fluid kompletnie nie pasuje do mojej karnacji. Wiecie, czy ten sanblock mogę zastąpić jakimś innym no aptecznym kremem z filterm. Nie wyobrażam sobie , że całą twarz miałabym posmarować tak na brzoskwiniowo i przyjść z tym do pracy. A niestety na urlop z powodu złuszczania nie będę mogła sobie pozwolić.
Może ktoś wie ?? Bo moja kosmetyczka nie wiedziała . Mówiła , że chyba tak.... ale minę miała niepweną..

[natus2]

cześć dziewczyny. Jestem szkoleniowcem Neodermy i miałam robiony 1 zabieg bio-peelingu i jestem w szoku co piszecie. Po pierwsze kosmetyczka powinna wam dać próbki albo sprzedać kosmetyki które OBOWIĄZKOWO trzeba stosować po zabiegu jest to tonik, mleczko do demakijażu, krem, blue blood gel oraz blue blood sun cream (lekki podkład który ma faktor) oraz maseczke. Po zabiegu przez 14dni trzeba stos0wać te kosmetyki. Można odczuwać pieczenie i takie igiełki i skóra może być ściągnieta dlatego te kosmetyki są konieczne.
Naskórka nie można samemu zrywać ponieważ to może spowodować przebarwienia i nieporządane skutki uboczne.
Zabieg można wykonywać o każdej porze roku nawet latem, ponieważ kosmetyki rekomendowane do stosowania w domu chronią skórę (nie można sie opalać)
Pierwszy zabieg powinnien być wykonany delikatnie aby przyzwyczaić skórę.
To co niektóre z was przeszły to jakiś koszmar. Skóry nie można trzeć bardzo mocno jak zaczyna był zaróżowiona należy końćzyć zabieg.

[sosienka85]

Poddałam się neodermie, ponieważ mam blizny potrądzikowe. Zabieg trwa kilkanaście minut i nie jest aż taki nieprzyjemny jak tutaj czytałam. Trochę pod koniec piecze, ale bez przesady. Buzia po zabiegu wrażliwa. Przy dotknięciu czuć jakby igiełki. Nie wolno myć buzi przez 6 dni do zabiegu uzupełniającego. Dla mnie to był największy koszmar, gdyż mam skórę tłustą i myję często Kosmetyki dostałam od kosmetyczki. Rano należy smarować żelem na odbudowę naskórka i przed każdym wyjściem na dwór kremem blokującym słońce. Jest on w dwóch kolorach-w kolorze podkładu dobrym na pierwsze dni kiedy skóra jest zaczerwieniona, ale jeszcze się nie łuszczy i w kolorze białym jak krem który nadaje się do łuszczącej się skóry, bo nie robi maski na twarzy. U mnie największe łuszczenie przypadło na 4 dzień. Ogólnie nie wyglądało to źle. Mogłam chodzić do pracy. Tydzień po zabiegu byłam na zabiegu uzupełniającym-pani starła resztki skóry specjalną gąbką i zrobiłą zabiegi odżywiające skórę. Skóra po zabiegu jest gładsza i mniej się przetłuszcza. Jeśli wychodzą nowe wypryski to są znacznie mniejsze i dużo szybciej się goją. Zabieg godny polecenia. Ja niestety mam bardzo dużo dziurek i przebarwień dlatego na efekt będę musiała jeszcze popracować. Teraz robię już mikrodermabrazję, bo na kolejne zabiegi neodermy jest już za ciepło i tych zabiegów niw wykonuje się latem Pozdrawiam!

[Nataszka07]

A kiedy jest najlepszy efekt po neodermie? mam 2o czerwca slub i nie wiem, kiedy najlepiej ja zrobic, zeby skora byla w szczytowej formie.

[dosia1]

skora regeneruje sie ok 28 dni, wiec najlepiej tak mniej wiecej miesiac przed slubem.

Ja mialam ten zabieg robiony dwukrotnie i faktycznie mniej wiecej dopiero po 4tygodniach bylo widac ogromna roznice

[sosienka85]

Ja nie polecałabym teraz neodermy, bo jest już za mocne słońce. Chyba, że będziesz siedziała w domku, a wychodziła tylko w sytuacjach koniecznych z buzią posmarowaną blockerem. Miesiąc przed weselem to ostateczny termin i nic poźniej. Lepiej zrób sobie mikrodermabrazję. Możesz ją robić raz w tygodniu to z trzy jeszcze byś mogła zrobić. Po tym zabiegu skóra się nie łuszczy, wygląda się ok i można normalnie funkcjonować. Ja mam wesele 13 czerwca miałam 1 neodermę a teraz już od 2 tygodni mikrodermabrazję raz w tygodniu i tak do wesela. Jestem bardzo zadowolona!

[Golden Rose 90]

Hej! Jutro o 13 będę miała wykonywany 1 profesjonalny zabieg i padło na neodermę. Mam parę czerwonych kropek(przebarwien) po trądziku i na policzkach i czole mini dziurki. Mam cerę tlusyą odwodnioną z tendencją do trądziku. do tej pory stosowalam rozne zele matujące jednak tera zkupilam sobie zielony zel z Garniera a krem uzuwam soraje care ang control nawilzający likwidujący blizny. wiem ze po zabiegu skora będzie bardzo chłonna i się zastanawiam czy to będą dobre kosmetyki. Czy lepiej kupic jakis apteczny zel krem i tonik?? Polecacie cos co uzupelni zabieg i też bedzie dodatkowo stale likwidowac blizenki i przebarwienia?? i jeszcze jendo w ilu % poschodziły wam przebarwienia blizenki i inne rzeczy?? i czy jesli zrobie drugi zabieg pod koniec wrzesnia to nie będzie za pozno i efekty pojda w zapomienie??

[Maargol]

Witam!
Mam pytanie co do pielęgnacji skóry przez pierwsze dni. Dostałam oczywiście blue blood gel (rano i wieczorem) i blue blood sun cream( godzinę przed wyjściem) do wyczerpania, a potem swoje dotychczas stosowane do pielęgnacji kosmetyki. Moja kosmetyczka zakazała myć twarz, ale po 3dniu gdy skóra sie już łuszczy powiedziała, że mogę umyć twarz NAPAREM Z OTRĘBÓW(czubata łyżka otrebów, na szklankę przegotowanej wody) potem to do miseczki i niech ostygnie albo dolać mineralki. Lekko masować twarz, to usunie delikatnie naskórek złuszczony (skóra musi się mocno łuszczyć już). Potem trzeba pamiętać by zmyć mineralką twarz, a nei tylko wytrzeć, bo ten kleik z otrębów nei może zostać na twarzy, gdyż zawiera jakiś składnik, który jest niezdrowy dla skóry gdy długo na niej przebywa. Co o tym myślicie? Może wasze kosmetyczki coś podobnego proponowały? Dziś wyglądam jak zjarany prosiaczek (1dzień norma), zobacze jak będzie przebiegał dalszy proces po zabiegu i moze na tą otrebową "kąpiel" się skuszę.

Golden Rose 90 jestem ciekawa jak u Ciebie kolejne dni po zabiegu?

[Golden Rose 90]

w ten wtorek o 17 miałam wykonywany swoj pierwszy jakikolwiek zabieg i padlo na neoderme. Czy to normalne ze moja twarz nie jest ani czerwona ani się nic nie łuszczy? Mialam masowaną twarz 10min i 1,5miesiaca wczesniej zaprzestałam robic peelingi takie z drogerii. mam twarz taka jak miałam pelno przebarwien po tradziku ale jest gładka i nawilzona natomiast powyskakiwalo pare takich guzkow. Czy wyrzuciłam 300zł w bloto??;/ Nie tego oczekiwałam.... po maseczce za 3,40 mam taka sama twarz...;/

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Maargol no niby po 3 dniach zaczyna się łuszczyc ale coś nie mogę uwiezyc ze taka "tlusta" wręcz twarz zacznie się łuszczyc;/ załamie sie jesli nic mi się nie złuszczy. Wiem, ze w razie co to nie bylaby wina tej pani kosmetolog ze nie bede sie luszczc ale mam ochote nakrzyczec jak jutro zadzwoni bo miala to zrobic bo na kontrole nie moge jechac bo to 1,5h od mojego miasta mialam wykonywana neoderme bo u mnie nie bylo w poblizu. Dziwi mnie tez to ze nie dostałam rachunku i zadna pani jaka miala w tym zcasie co ja cos robione tez nie...

[Golden Rose 90]

minęly 3 doby i nic jestem strasznie zawiedziona. tak bardzo marzylam aby na lato mieć lądna cerę be ztych okropnych plam;/ Czy mogę ubiegac się o zwrot 2/3 sumy zabiegu czyli 200zl? dodam, ze pani byla sprytna i paragonu nie dostalam...

[Maargol]

Polecam ten masaż z otrębów o którym wcześniej pisałam. Wypróbowałam i super usunął mi odchodzący juz bardzo naskórek (przez co szybciej wyglądałam jak 'człowiek' no i nei korciło mnie do odrywania, ułamywania płatów). Oczywiście mówię o delikatnym masowaniu, a nie drapaniu jak peelingiem heheh Polecam!!!!!!!!!!! Tylko trzeba koniecznie spłukać dobrze twarz z tego kleiku od otrębów po wszystkim.

Jeżeli chodzi o efekt samej Neodermy to jestem super zadowolona, plamy, których chciałam się pozbyć zniknęły, dziurki i nierówności też. Skóra jak narazie jest jeszcze napięta i lekko zaczerwieniona (w miejscach gdzie oczyszczanie było konieczne), ale to się za kilka dni wyrówna. Ale ogólnie wyglądam jakby przeszczepili mi naskórek od jakiegoś bobaska Pozatym jeszcze przez to uziemienie w domu udało mi się napisać prace dyplomową także w sumie 2w1 heheh

[selly]

Bardzo chciałabym sobie zrobić złuszczanie Neodermy na całą twarz. Dotychczas miałam tylko częściowo tj. wyłącznie czoło , nos i broda ( czyli strefa T) bez policzków. Widziałam / widzę super efekt , no więc chciałabym zrobić również na policzki , ale się boję , bo ja zawsze śpię na boku i często budzę z odgniecionym od poduszki policzkiem. Co będzie jeśli taki w trakcie złuszczania policzek jakoś niechcący w nocy odgniotę ?. Istnieje ryzyko blizn ? Jak Wy, robiące sobie neodermę, śpicie w nocy ? Będę wdzięczna za radę ?

[Maargol]

Ja śpie na brzuchu, i któryś z policzków zawsze ląduje na poduszce, jednak żadnego wpływu na zdzieranie mechaniczne "na siłę" schodzącej skóry to nie miało.
Tylko pierwsze 2 nocki próbowałam zasnąć na plecach, bo przy każdorazowym dotknięciu poduszki ten fitoplankton "igiełki" kuły mnie dość mocno, dopiero zachodziła reakcja obumierania.
Także selly jak masz miękką poduszkę to się nie masz co martwić, że podczas snu niechcący sobie coś z buźki oderwiesz. Można sobie jeszcze owinąć poduszkę w ręcznik żeby tarcie policzkami o powierzchnie było delikatniejsze.

[klara032]

Ja miałam robioną Neodermę 3 razy i mogę stwierdzić ze nic mi nie pomogała. Owszem blizny się nieco zmniejszyły ale to tylko nieco, a bardzo chciałam ich nie mieć. W związku z tym postanowiłam szukać dalej i znalazłam - FRAKSEL - TO JEST TO. Jestem po 2 zabiegach i wierzcie mi to cud. Polecam wszytskim

[Partymix]

Napisane przez klara032

Ja miałam robioną Neodermę 3 razy i mogę stwierdzić ze nic mi nie pomogała. Owszem blizny się nieco zmniejszyły ale to tylko nieco, a bardzo chciałam ich nie mieć. W związku z tym postanowiłam szukać dalej i znalazłam - FRAKSEL - TO JEST TO. Jestem po 2 zabiegach i wierzcie mi to cud. Polecam wszytskim

ile kosztuje to cudo fraksel?
a szukam gabinetu we wrocławiu który wykonuję noedermę.

[INEZ1313]

Ja Peeling Neodermy polecam wszystkim.Już kilka razy poddałam się temu zabiegowi i naprawdę widać efekty.Z tego co wiem zmienił się dystrybutor.Teraz jest koło Zielonej Góry.Wiem,bo mi moja kosmetyczka powiedziała.Zresztą sama wysyłałam do nich maila z zapytaniem.Jeśli będziecie miały pytania to podaję adres e-mail:zamowienia@neodermap olska.pl

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Podaję jeszcze raz adres e mail: zamowienia@neodermapolska .pl

[MariaW_INNOWACJE]

Napisane przez ponentasi

jestem 3 dnie po zabiegu i koszmar, nigdy więcej nie zdecyduję się na coś takiego, niewiem może kosmetyczka przesadziła z tarciem ale cały zabieg płakałm z bólu a po musiałam łykać proszki przeciwbólowe, na noc 2 ketonale, drugi dzień już nie piekło ale nie mogłam mówić i jeść, dziś 3 dnień i jest gorzej tylko mogę pić, twarz wygląda jak przypieczona żelazkiem i do tego polana wrzątkiem, czy wy wszyscy też tak cierpieliście .

Jedno jest pewne: podczas zabiegu nie boli! Ziólka naklada sie na twarz lekko podgrzane, im cieplejsze tym glebsza penetracja w skórę, ale nie moga byc gorące lub wrzatek. Moze ta "kosmetyczka" nalożyla ci wrzace zioła i stad ten bol??

[marcelka25]

NEODERMA

Postanowiłam opisać w miarę dokładnie zabieg bio-peeling neodermy, ponieważ jakiś czas temu sama szukałam na ten temat informacje i wiem ,że każda opinia jest ważna przy tego typu zabiegach a niestety konkretnych opini jest nie za wiele.
Miałam robiony ten zabieg jakiś czas temu (skórę mam z rodzaju grubych,więc pewnie lepiej znosi tego typu zabiegi) i poniższy opis powstał na bazie moich osobistych doświadczeń.
Koszt zabiegu 250zł ale wiem , że cena w zależności od miasta utrzymuje się w granicach 250-400zł za zabieg

Etapy samego zabiegu:

Nie trzeba przygotowywać wcześniej skóry, kosmetyczka przed zabiegiem robi oczyszczanie
Potem nakłada ciepłe ziółka na buzie i trze je przez 5 minut z zegarkiem w ręku, ostatnia minuta jest najgorsza(uczucie jakby ktos tarł buzie kamyczkami ale do przeżycia)
Po zabiegu neutralizuje działanie ziółek
-bezpośrednio po zabiegu buzia jest czerwona jak burak i wrażliwa na dotyk,uczucie przy dotyku jest takie jakby milion małych igiełek wbijało się w skórę(tak jest przez około dwóch dni)
-w pierwszy dzień po zabiegu buźka jest zaczerwieniona, ale tak jakby poleżało sie chwilę za długo na solarium( można iść do pracy)
-na drugi dzień po zabiegu na buzi zaczyna tworzyć się brązowawa(jak opalenizna)skorupa, skóra jest ściągnięta cały czas, może rozpocząć się po południu delikatne złuszczanie w niektórych partiach skóry(głownie wokół ust i broda)
-na trzeci dzień skóra zaczyna schodzic jak u jaszczurki, zazwyczaj jest to jeden grubszy płat
-czwarty dzien dalszy ciąg złuszczania chyba, że zrobimy piling
-kolejne dni to etapy mikrozłuszczeń, mogą pojawić się zaskórniki i krostki ,które po kilku dniach znikają
Skóra szybko odzyskuje ładny koloryt chociaż jej regeneracja trwa 28dni ale tak średnio po 10dniach można ocenic czy potrzebny będzie kolejny zabieg czy jeden wystarczy
Ogólnie przy prawidłowo wykonanym zabiegu mozna swobodnie chodzic do pracy
Najlepszy czas na neodermę to środa jeśli w weekend nie pracujemy, bo wtedy na weekend wypada największe łuszczenie

Pielęgnacja po zabiegu:

- nie myć twarzy lub myć twarz wodą mineralną niegazowaną, lekko podgrzaną(ja myłam wodą i absolutnie to złuszczania nie zakłóciło)
- używać mini produktów, które w ramach ceny zabiegu powinnyście dostać od kosmetyczki !! (myłam żelem, który dostałam , potem przemywałam tonikiem z kamforą , na noc krem regenerujący blue blood gel a na dzień nawilżający, kosmetyki stosować przez 14dni)
- nie malować się przez co najmniej 5 dni, można oczy i usta, (po zabiegu tak bardzo poprawiła mi się cera że wogóle nie nakładam pudru a mam taką jak kiedyś z pudrem)
- nie zdzierać i nie zdrapywać skóry ani ewentualnie powstałych podczas złuszczania krostek
I buźka jak nowa
Ja jeszcze dostałam od kosmetyczki taki pilling mocniejszy jakby mnie już strasznie łuszcząca się skóra denerwowała(użyłam po kilku dniach ale piling płatkami owsianymi tez będzie ok)
Kosmetyczka poradziła mi też przyjmować Biogal, tabletki z olejem z nasion z ogórecznika (kazała wybrać 2xdziennie z dwa opakowania) na zaskórniki dobry.Polecam

[iwonabart]

witam - jestem pierwszy raz na tej stronie i pozdrawiam wszystkich gorąco mam pytanie - czy normalnym zjawiskiem po neodermie są duże widoczne przebarwienia na skroniach? jest to zapewne po solarium- ale opalałam się 1,5 miesiąca po zabiegu!!! jestem załamana proszę napiszcie co mogę teraz zrobić?

[marcelka25]

Za szybko się opalałaś!Najbezpieczniej unikać słońca(kremy z wysokim filtrem)przez ok 6 m-cy ze względu właśnie na możliwość powstania przebarwień.Ja po czterech zeszłam na niższe filtry a skórka nadal była wrażliwa.
W tym roku znowu funduje sobie neodermę aby odświeżyć cerę.Od czasu neodermy pomalowałam się (ku mojej olbrzymiej radości i komfortowi psychicznemu)pudrem tylko od święta bo byłam blada. Dziurki nie zniknęły całkowicie ale naprawdę bardzo się spłyciły, a po przebarwieniach po trądziku nie ma ani śladuJednak wydaje mi się, że jeśli będę tak co roku na zimę serwować sobie ten zabieg to będę mogła cieszyć się praktycznie zupełnie gładką buzią i to bez pomocy lasera
W końcu coś pomaga i poprawia nastrój

[karolinaksremM]

Witam... Mam niedługo mieć robiony Biopeeling neoderma Mam pytanie czy możecie mi powiedzieć czy skóra po tym zabiegu przez jakiś czas jest czerwona i robi się z niej skorupa? Czy nie ma takich objawów I jeszcze ile taki zabieg mniej więcej trwa i kosztuje

[aldona_b22]

Napisane przez ponentasi

nikt nie odpowiada szkoda. Miałam złuszczanie w poniedziałek rano, to co przeżyłam to koszmar, nigdy w życiu nie zdecyduję się ponownie na coś takiego. Dziś zaczęło mi się więcej złuszczać ale policzki nadal tragedia miało mi wszystko zejść do jutra ale to niemożliwe bo mam jeden wielki strup który nadal bolo, najgorsze jest to że w poniedziałek wyjeżdżam , ale jak ja wsiądę do samolotu z tą twarzą to nie mam pojęcia, a we wtorek rano do pracy? Klienci jak mnie zobaczą to uciekną, Płakać mi się chce. Blizny będę miała murowane bo po takich strupach jest nie możliwe żeby ładnie się wygoiło. Co mnie podkusiło na to złuszczanie , cały urlop do bani.

czy zostały Ci jakieś ślady po neodermie?
ja mam zaczerwienienia w miejscach gdzie były stupy, bo inaczej tego nazwać nie można.
Dziewczyny czy miałyście podobne doświadczenia i jak sobie z tym poradziłyście?
jestem 10 dni po zabiegu i trochę jestem przerażona, bo nie po to robiłam ten zabieg, żeby nabyć jakiś plam na całych policzkach

[hildziak]

Witajcie Kobitki!
Miałam robiony bio peeling neodermy prawie miesiąc temu, moje spostrzeżenia są następujące:
- zrewidowałam swój pogląd dot. wytrzymałości (chyba należę do tych "mientkich") wytrzymałam tylko 6 min. maksymalnie mocnego tarcia
- peeling miałam robiony w środę i właściwie do poniedziałku nie nadawałam się na żadne wyjścia, ale niestety wychodzić i pracować trzeba
- kosmetyczka poleciła mi w pierwszy dzień nie myć twarzy - w następne normalnie pielęgnować - z tym, że moja pielęgnacja była w pierwsze dni delikatna bo cała twarz mnie bolała
- preparatami jakie otrzymałam od kosmetyczki były płynny puder oraz krem w ilości mikroskopijnej - starczył na 2 dni
- łuszczyć zaczęłam się już w piątek w sobotę zrzucałam skórę płatami, tak samo w niedzielę, a w poniedziałek została mi tylko "łata" ze skóry na czole i do dziś mam tam lekko czerwoną skórę
- niestety w piątek objawiła mi się opryszczka, która wyskoczyła nad ustami w ilości kapkę dużej - też mam lekkie zaczerwienienie od czasu tejże opryszczki - i tu uważam, że kosmetyczka powinna zapytać się czy nie jestem nosicielem wirusa opryszczki a nie po fakcie stwierdzić że mogłyśmy wcześniej zastosować antybiotyki
- pozytywem zabiegu są nieco zmniejszone zmarszczki na czole - ale pewnikiem wrócą bo mnie lubią i kapkę lepszy stan cery
- ze swojej strony raczej na 99% nie uczynię już sobie takowej przyjemności wolę pozostać wierna mikrodermabrazyji lub też kwasom