wyglądać sexy

[martna]

Jak pytam o masturbacje to zaprzecza i mowi ze ma mnie i nie potrzebuje takich ,,rozladowan''.Powiedzial ze robi to tylko gdy mnie nie ma ,np.jak wyjezdza sam na wakacje.Co do zdrady to wiem ze do takowej nie doszlo w realu bo on by sie tego po pierwsze za bardzo bal,po drugie to juz taki typ ze moze sobie np.poflirtowac przez siec z inna laska ale w rzeczywistosci bal by sie takich ekstremalnych akcjii typu:jazda na dwa fronty.Znam go od kilku lat i tego poprostu jestem pewna w 100%.
Malo tego on jest na prawde sladkim mezczyzna z dobrym sercem.Wie ze mam kompleksy i jak np.ogladamy w kinie czy w domu film i jest w nim jakas scena sexu tudziez babka z wielkim cycem paraduje na golasa to on w tym momencie patrzy na mnie i mnie caluje.Mowi ze jestem od tej aktorzyny o niebo lepsza(chociaz Bog nie obdarowal mnie palna kobieca piersia).Nie wiem wiec o co chodzi.
Cis tam kiedys wspominal ze podoba mu sie ta czy tamta aktorka na poczatku zwiazku gdysmy badali swoje ..ja''.Czasem mysle ze on moze jest ze mna z braku laku.Ale z drugiej strony ten slub....sama nie wiem.

[martna]

Co do gazet z laskami to takich nie ma w pokoju.Nawet zadnych plakatow czy tapet na pulpicie komputera.Raz tylko znalazlam u niego w all plejerze 3 filmiki porno.Ale nie dalam rady wlaczyc.Poprostu lista na tym programie pokazala mi co ostatnio on ogladal.Jak o to spytalam to powiedzial ze przez przypadek zgral i ciekawosc obejzal.Klamstwo ale zostawilam sprawe w spokoju:P

[asvr]

Wiecie co probuje probuje i dalej nic. a najciekawsze jest to ze czeka mnie zabieg i mozliwe ze po tym nie bede mogla jakis czas wspolzyc (mozliwe ze kilka(8?) tygodni) i jakos zbytnio moj chlopak sie nie zasmucil. A moze po prostu juz mu sie nie podobam. Martna, czujesz ze sie podobasz swojemu?

[asvr]

A moze to jakas choroba? bo on jest mlody, powinien szalec, chciec mnie ciagle, albo chociaz czasem... Pisaliscie ze jest przepracowany. To prawda, ale chociaz raz na tydzien mniej czasu poswiecamy szkole i pracy wiec moglibysmy cos zrobic..

[martna]

asvr ja czuje ze wjakis sposob mu sie podobam ale nie o pociag tu chodzi.wiem ze mu sie podoba moja twarz a co do reszty ciala gdybam.Kto wie moze po twoim zabiegu sie otrzasnie.Bo ty nie bediesz go nagabywac i zobaczysz ze to on bedzie blagal wtedy o sex.Z facetami juz tak jest.Jak ty na serio nie chcesz to nagle on ma chec.U mnie to sie zdaza tez.Bo czasem mam takiego dolka ze az strach.....i nie w glowie mi baraszkowanie.Moze to ich podkreca.Moze my asvr trafilysmy na typow co lubia gonic za króliczkiem a nasza chec zabija w nich meskosc.Sam juz nie wiem...szok

[.ups]

Martna, ja na Twoim miejscu bym kompletnie zaprzestała swoich prób... Kurde no przecież 20-letni chłopak, powinien tryskać seksualna energią, męczyć Cie na lewo i na prawo, a ten neee... Może dałaś mu za dużo? Może on ma pewność że jak zajęczy to jesteś w pełnej gotowości? Nie wiem sama, ja bym to tak określiła olej go... Pokaż mu że i bez jego komplementów, piesczot czujesz się piękna, mądra, itd. Niech poczuje Twoja pewność siebie. Wg po pewnym czasie, jak przystopujesz i pokażesz mu że możesz być taka sama jak on, on sam przyjdzie z podkulonym ogonkiem, to wręcz nie możliwe żeby on nie chciał się kochać.

[leuwen]

Napisane przez .ups

Martna, ja na Twoim miejscu bym kompletnie zaprzestała swoich prób... Kurde no przecież 20-letni chłopak, powinien tryskać seksualna energią, męczyć Cie na lewo i na prawo, a ten neee... Może dałaś mu za dużo? Może on ma pewność że jak zajęczy to jesteś w pełnej gotowości? Nie wiem sama, ja bym to tak określiła olej go... Pokaż mu że i bez jego komplementów, piesczot czujesz się piękna, mądra, itd. Niech poczuje Twoja pewność siebie. Wg po pewnym czasie, jak przystopujesz i pokażesz mu że możesz być taka sama jak on, on sam przyjdzie z podkulonym ogonkiem, to wręcz nie możliwe żeby on nie chciał się kochać.

Duzo racji w tym co piszesz, bo wielu facetów musi ciągle czuć ze zdobywają. Jeśli są długo z jedna partnerką i mają seks na wyciagniecie ręki to moze im się to znudzić. Ale z drugiej strony problem Martyny może byc inny, bo przecież pisze ze jej chłopak to raczej jakimś podrywaczem nie jest. No a w tym wieku wiadomo ze ma sie bardzo wielka i częsta ochotę na seks. Myslę ze powinniscie razem z chłopkaiem o ty pogadać. Moze jakis wspólny wyjazd- tylko wy, bez pracy telewizji komputera i innych głupot. Wtedy wszystko powinno stać się jasne. Czasem dobrze jest zrobic sobie taki reset
Pozdrawiam

[martna]

Tylko w tym problem ze oboje pracujemy..Z ta akcja jestem sexowna bez twoich do mnie umizgow, juz probowalamNic nie podzialalo.On czesto prawi mi komplementy ale zaczynam myslec ze to tylko puste slowa.ehhh

[Hyphy]

a moze jest przemęczony praca i nauką ?

[kropka241]

Napisane przez Hyphy

a moze jest przemęczony praca i nauką ?

taa.. najlepiej zwalic wine na prace i szkole

[Shady44]

ja jednak stawiałbym na wachania dotyczące jego orientacji.....

[kropka241]

Napisane przez Shady44

ja jednak stawiałbym na wachania dotyczące jego orientacji.....

chyba racja

[martna]

Tez coraz bardziej zaczynam taka wersje obstwiac.W sumie zreszta to nie istotne juz bo moj TZ i tak (bez mojej wiedzy)zwiekszyl sobie stawke godzin do 12 dziennie i prawie nie bede go widywala...o sexie juz nie wspominajac.Nie wspomne juz o tym ze teraz duzo bardzo zarabia i nawet nie wspomina o spotkaniu ze mna to ja musze nagabywac o spotkanie.Sie to dla mnie wszystko z celem mija...Miala byc piekna milosc i co?Gucio w zoo

[RRRRRRRRRRRRRRRRRRRR]

Napisane przez asvr

Zastanawiam sie od pewnego czasu co jest ze mna nie tak, staram sie ladnie ubierac, wydaje mi sie ze sa ludzie ktorym sie podobam ale na swojego chlopca "nie dzialam". Czy ktos oprocz mnei tak ma? to chyba z checi poczucia sie mniej samotnej z tym problemem. Wiele dziewczyn czeto szuka wymowek co powiedziec by nie musiec sie kochać. ja tak bardzo chciałabym kiedys odmowic, ale moj chlopak nigdy nie chce. czuje z kazdym dniem coraz mniej wartosciowa, coraz brzydsza. a jeszcze 1,5 roku mial na mnie wieksza ochote...

nigdy nie pomyslalabym ze cos takiego moze mnie tak bardzo zasmucic. a jednak.

A może Twojemu facetowi chodzi o coś więcej niż wygląd... może nie jest powierzchowny... może ładnym ubiorem próbujesz zrekompensować w sobie inne cechy ?

[RRRRRRRRRRRRRRRRRRRR]

Napisane przez martna

zwiekszyl sobie stawke godzin do 12 dziennie i prawie nie bede go widywala...o sexie juz nie wspominajac

a może zrobił to z premedytacją ?

[Shady44]

Wszystko dla mnie wskazuje iż macie poważny problem. Dziwie sie, że nie rozmawiasz z nim o tym tylko pozwalasz sobie i nam snuc domysły. Jestem zwolennikiem szczerości do bólu i rozmowy na każdy temat. Polecam to samo. Nie męcz sie bo nie ma sensu. Twoj swiat sie nie skonczy.

...and the beat goes on dada dum da dum dadadada...