Jak pachnie piżmo? Zapachy piżmowe.

[oaza]

Jak pachnie piżmo?
w miarę mozliwości proszę o jaknajbardziej "obrazowy"opis.
W jakich perfumach jest go najwiecej?

Pytam bo koleżanka przywiozła mi mgiełkę do ciała gdzie przewaga skladnika to piżmo (dostanę ja dopiero za kilka dni więc proszę mi ten zapach opisać)
Będę wiedziała czego mam sie spodziewać

[Eenax]

Piżno w odpowiedniz stezeniu jest: cięzkie, słodkie, pudrowe, trzymające sie blisko skóry lekko zwierzece. Bardzo zmysłowy zapach. No ale ma swoj minus samo pizmo jest bardzo ciezkim zapachem i przez to bardzo meczącym. W kompozycjach natomiast dodaje im zmysłowości, ciepła, "otulenia".

[m23p31]

Samo piżmo pachnie czystością swieżościa, nasuwają sie skojarzenia z mydłem, zapach jest słodki i jakby pastelowy. Wyraźnie mozna to odczuc wąchając na przykład Helmuta Langa, zapach prania, świezości, jakby apteczny. Piżma ogólnie uzywa sie jako utrwalacza.

[m23p31]

To ambra pachnie zwierzęco.

[olcia7]

Napisane przez m23p31

Samo piżmo pachnie czystością swieżościa, nasuwają sie skojarzenia z mydłem, zapach jest słodki i jakby pastelowy. Wyraźnie mozna to odczuc wąchając na przykład Helmuta Langa, zapach prania, świezości, jakby apteczny. Piżma ogólnie uzywa sie jako utrwalacza.

A no właśnie chciałam już napisać, że piżmo przypominać może zapach szarego mydła, ale się powstrzymałam bo nie chciałam palnąć czegoś głupiego. A w opisach, które na temat samego piżma czytałam, to rzeczywiście pojawiają się takie przymiotniki jak: zmysłowy, zwierzęcy (choć "skórzany" raczej), ciepły. Chińczycy uważali, że zapach piżma leczy ból głowy, a Arabowie dodawali piżmo do wapna, wykorzystywanego do tynkowania ścian (aby zapach domu przypominał woń skórzanego namiotu).
Raczej nie spotkałam perfum, które by samym piżmem pachniały. Nawet te, które w nazwie mają jedynie piżmo (musk), to zwykle kompozycje zapachowe. Wild Musk to oprócz piżma lawenda, cytryna, bergamotka, goździk, balsam toluański, mech dębowy, sandałowiec i wanilia, ale piżmo jest w nucie serca i nucie bazy, a więc dominuje.

[twister_male]

czyste piżmo cuchnie. Mialem przyjemnosc wachac kilka tygodni temu. Mozna pomyslec ze to najbardziej smierdzaca substyancja na swicie. Ale kiedy jest rozcienczona to taki wlasnie szaro mydlany, ciezki zpach.

[321981125346]

Napisane przez twister_male

czyste piżmo cuchnie. Mialem przyjemnosc wachac kilka tygodni temu. Mozna pomyslec ze to najbardziej smierdzaca substyancja na swicie. Ale kiedy jest rozcienczona to taki wlasnie szaro mydlany, ciezki zpach.

Miałam napisać to samo, piżmo nie pachnie. Ono delikatnie ujmując, wydaje nieciekawy zapach

[olcia7]

Ano chyba wiadomo, że chodzi o przetworzone piżmo Podobnie jak ambra, cuchnąca w stanie pierwotnym rybim odorem
Oaza, dostałaś już swoją mgiełkę? Podzielisz się z nami wrażeniami jak pachnie?

[oaza]

Mojej mgiełki jeszcze nie mam ale to mialabyć ta: (prawdopodobnie bo jeszcze jej nie widzialam)
http://www.allegro.pl/item119213166_..._zapachy_.html

Troszkę przestraszyłam sie tego mydła i dostane jakąs owocową.

A teraz troszkę z innej beczki:

Wild Musk to oprócz piżma lawenda, cytryna, bergamotka, goździk, balsam toluański, mech dębowy, sandałowiec i wanilia, ale piżmo jest w nucie serca i nucie bazy, a więc dominuje.

Moja mam uwielbia Wild Mausk firmy Coty
Są to jedyne pefumy, które toleruje właśnie zawsze powtarza że pachną czystością.

olcia7 czy to ten Wild Musk pachnie piżmem?
Ten podobno został juz wycofany (szukalam w wielu sklepach)
Wiec tak sobie pomyślałam żę ta mgiełka by mamie pasowała

[olcia7]

Tak, Wild Musk pachnie głównie piżmem. Nazwa zresztą znaczy "dzikie piżmo". Choć do niedawna dostępna była w sklepach wersja EDT, czyli ta, o której wiele mówi, że to już nie to co olejek... Nie wiem czy pamiętasz, te perfumy były przed laty w postaci olejku w opakowaniu z kulką. Ja jednak kupiłam sobie tą wersję i bardzo mi się podoba! Lubię ten zapach. Jest taki "misiowy" , przytulny, przyjemny, naprawdę ciekawszy niż niejeden z górnej półki...
A teraz w sklepach już chyba w ogóle nie można nawet tej wersji WM dostać. Chyba, że w małych drogeriach. W Tesco widziałam niedawno dezodorant WM.

[oaza]

Mam zakochal si najpierw w olejku, taka mała wąka byteleczka ale i woda i dezodorant jej sie podobają.
Szkoda że już tego nie produkują.
Ja przd Świetami Bozego Narodzenia przeszukalam wiele drgerii w moim miescie , w jednej znalazłam dezodorat i tester. Spytalam czy moge odkupic tester (bo po co im skoro nie ma zapachu) Pani w sklepie powiedziła ze testery nie sa na sprzedaz i że moge go dostać jak coś kupię i jak ktoś kupi dezodorant.
Wiec ja bez namysły postaniłam kupić dezodorant, ale ona na to że aby dostać tester (zaznaczyla ze jest prawie że cały) mysze coś jeszcze kupić, wzielam odżywkę Sally Hansen, ona powiedzial ze musze jeszcze coś.........wiec wzielam puder MF i dostalm w koncy tester
Pierwszy raz w życiu, wydaje mi że ostatni
Ożywka i puder bardzo sie przydały.

[Sinobroda]

Czy znacie jakieś inne perfumy o wyraźnie wyczuwalnym zapachu piżma? Kilka razy zdarzało mi się poczuć na ulicy właśnie to... to, o co mi chodzi, zapach-marzenie... jak ostatnia nuta męskiego Soul Bossa. Kurde, niestety nie wiem, co to. Właściwie to nawet nie jestem pewna, że to piżmo. Zaczynam mieć obsesję prawię jak u Suskinda...! Pomocy!

[ishtar4]

Powąchaj White Musk. Piżmo nie pachnie zbyt ładnie, nuty piżma od dawna służą do aromatyzowania mydeł, szamponów - dlatego trudno opisać ten zapach jako wyjątkowy - kojarzy sie jednoznacznie z gospodarstwem domowym. Piżmo pachnie jak mydło, jak włosy umyte szamponem pokrzywowym - tłusty, "łojowaty",mydlany zapach, szampon pokrzywowy z bardzo ale bardzo delikatną nutką jakby goździka (kwiat). Białe piżmo jest jeszcze bardziej szamponowate.

[restless]

kocham piżmo,muszę się wypowiedzieć
są ponoć różne gat pizma jak ktos kiedys pisał na forum - biale (to właśnie to mydelko) szare,czerwone,czarne(to te mroczno-zwierzęce) i masa innych,to jak pachnie zalezy od przetworzenia,stęzenia oczywiście-
ja z moich ulubionch pizmaków polecam Night Musk Avonu (nie zrazać się marką,genialny zapach), Clair de Musc Lutensa,I love Musk Satinine (zwłaszcza wersja w olejku),Musk Alyssy Ashley (pokazuje ze sweże pranie moze być sexy ),Musc Ravageur (w którym ponoc nie ma piżma ,dobrze słyszałam ? )
fajne majtkowe pizmo pobrzmiewa w Glow J.Lo

[passero]

Napisane przez restless

ja z moich ulubionch pizmaków polecam Night Musk Avonu (nie zrazać się marką,genialny zapach)

Ale Avon już tego zapachu chyba nie ma - prawda?

[Sabbath]

Napisane przez restless

kocham piżmo,muszę się wypowiedzieć
są ponoć różne gat pizma jak ktos kiedys pisał na forum - biale (to właśnie to mydelko) szare,czerwone,czarne(to te mroczno-zwierzęce) i masa innych,to jak pachnie zalezy od przetworzenia,stęzenia oczywiście-
ja z moich ulubionch pizmaków polecam Night Musk Avonu (nie zrazać się marką,genialny zapach), Clair de Musc Lutensa,I love Musk Satinine (zwłaszcza wersja w olejku),Musk Alyssy Ashley (pokazuje ze sweże pranie moze być sexy ),Musc Ravageur (w którym ponoc nie ma piżma ,dobrze słyszałam ? )
fajne majtkowe pizmo pobrzmiewa w Glow J.Lo

Restless, rzeczywiście, to, jak w danym "wydaniu" pachnie piżmo zależy głównie od stężenia.

Podobno mocno stężone śmierdzi amoniakiem i wcale nie jest szczególnie kuszące - ale to dotyczy większości surowców perfumeryjnych (że wspomnę chociażby ambrę ).

W miarę rozcieńczania zapach zmienia się z ostrego, mdlącego smrodku w ponoć niepokojącą, zwierzęcą woń pobudzającą zmysły i wreszcie w delikatnie mydlany aromat, który mnie kojarzy się z zapachem, jaki unosi się podczas prasowania w dość niskiej temperaturze źle wypłukanego prania (prałam kiedyś dziecku rzeczy w płatkach mydlanych, a te wypłukać okropnie trudno).

Żadne z wymienionych wcieleń piżma solo mnie nie zachwyca.
Nie lubię też ani nijakiego Musk AA, ani tym bardziej burego, wymiąchanego nieładu w Musc Ravageur (czego dowodem jest posłanie flaszki w świat).


Aby jednak bronic piżma, jako składnika perfumeryjnego muszę napisać, że w niewielkim stężeniu działa jak piękny ocieplacz zapachów nadając im nie tylko miękkiej głębi, ale też jakiejś aksamitności.

Bardzo ładnie złapać można ten piżmowy oddech w Mure et Musc - jeśli ten zapach to jeżyny w koszyku, to piżmo tworzy właśnie ten kosz.

[Santorio]

Napisane przez Sabbath

Aby jednak bronic piżma, jako składnika perfumeryjnego muszę napisać, że w niewielkim stężeniu działa jak piękny ocieplasz zapachów nadając im nie tylko miękkiej głębi, ale też jakiejś aksamitności.

Bardzo ładnie złapać można ten piżmowy oddech w Mure et Musc - jeśli ten zapach to jeżyny w koszyku, to piżmo tworzy właśnie ten kosz.

Dokładnie Sabbath, pięknie napisane.

Ja ostatnio przeżywam piżmową fascynację - piękne piżmo odnajduję w Musk Lorenzo Villoresi w aurze kremowego sandałowca i drzewnej wanilii, mmmm.......

Mure et Musc też cudny, bardzo fajny zapach na ciepłe dni, dla tych którzy nie lubią ozonowych świeżaków i nijakich cytrynek. Owocowy, ale z przepiękną zmysłową - piżmową nutką.

No i nie mogę sie doczekać własnej flaszki Muscs Koublai Khan - to dopiero piżmowy potwór, sex w butelce, to zapach rozgrzanego, muskanego słońcem męskiego ciała, lekko spoconego, ale czystego.
Koledzy z basenotes piszą że kobiety szaleją za nim na facetach - wypróbujemy .

[gwaihally]

Napisane przez Santorio

No i nie mogę sie doczekać własnej flaszki Muscs Koublai Khan - to dopiero piżmowy potwór, sex w butelce, to zapach rozgrzanego, muskanego słońcem męskiego ciała, lekko spoconego, ale czystego.
Koledzy z basenotes piszą że kobiety szaleją za nim na facetach - wypróbujemy .

Ja już będę szaleć za Tobą jak kopsniesz mi choć małą kapką na spróbowanie
Ja też mam ostatnio fazę na piżmo. Ale mnie z kolei Villoresi nie rozbroił a Etro. Etro Musk mnie zachwyciło i zwróciło moją uwagę na piżmo. Piżmo czuję też mocno w Stickycake, Shiny Creation i Sun Jil Sander.

[Santorio]

Napisane przez gwaihally

Ja już będę szaleć za Tobą jak kopsniesz mi choć małą kapką na spróbowanie
Ja też mam ostatnio fazę na piżmo. Ale mnie z kolei Villoresi nie rozbroił a Etro. Etro Musk mnie zachwyciło i zwróciło moją uwagę na piżmo. Piżmo czuję też mocno w Stickycake, Shiny Creation i Sun Jil Sander.

Oczywiście Gwai - jak tylko dorwę tego piżmaka odpalę tobie próbkę.
Musk Etro też jest ciekawe, ma bardzo wyraźną mleczną nutkę i sporo pieprzu. Ten zapach jako całość jest bardzo podobny do Bvlgari pour homme.

I zapomniałem napisać, że w Musk LV urzeka mnie przepiękny akord dzikiej róży, gdyby do Egoiste Chanel doładować piżmo - wyszłoby Musk LV jak nic .

[tomaloo]

Jestem facetem i czasem gdzieś trafia się inny gość który bardzo intensywnie pachnie czymś piżmowym.Nie wiem co to jest ale spodobało mi się i chciałbym czegoś takiego poszukać w sklepie. Zapach jest mocny,intensywny i bardzo męski. Może ktoś ma jakieś przypuszczenia co to może być? Będę wdzięczny za wszelką podpowiedź

[miki188]

Jeśli chodzi o piżmo w roli głównej to przetstuj G. Ferre Bluemusk, z tym że nie jest to raczej zapach ekspansywny.

[restless]

tu jest sporo o piżmakach,męskich też : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=137736

[LouLou25]

Troche info z wikipedii

Piżmo - wydzielina gruczołów okołoodbytniczych niektórych ssaków. Stosowane jest w przemyśle perfumeryjnym - ma silny zapach amoniaku, jednak po rozpuszczeniu w roztworze alkoholowym nabiera zmysłowego zwierzęcego aromatu. Znakomicie utrwala kompozycje zapachowe. Piżmo jest zastępowane syntetykami ze względu na ochronę gatunków.
Do zwierząt wytwarzających piżmo należą m.in.:
- piżmak
- piżmowiec

Ambra – woskowata substancja, lżejsza od wody, pozyskiwana z wnętrzności wielorybów, przede wszystkim kaszalota. Szarobrunatna, dość twarda substancja, niegdyś bardzo cenna, znajdowana w ich jelitach służyła i czasami nadal służy jako emulgator i wzmacniacz zapachu do produkcji perfum.

Ambra jest prawdopodobnie wynikiem niestrawności lub zaparcia wieloryba. Bryły ambry mają najczęściej rozmiary pięści lub ludzkiej głowy. Wydobywano ją sondując lancami zawartość jelit rozpłatanego zwierzęcia. Wydalana jest w naturalny sposób przez zwierzęta i znajdowana na plażach. Tylko grudy ambry pozostające przez dłuższy czas w morskiej wodzie nadają się do produkcji perfum. Ambra pozyskana bezpośrednio z zabitego wieloryba do niczego się nie nadaje, jej zapach jest nieznośnie dokuczliwy.

Dwa kilogramy ambry dostatecznie przetworzonej przez słońce i wodę morską (czasem trwa to nawet kilkadziesiąt lat) są w cenie Mercedesa dobrej klasy. Ambra charakteryzuje się zapachem porównywalnym do końskiego potu oraz zapachu morza. Ze względu na swe właściwości jest używana przez najbardziej renomowanych producentów perfum. Ambra jest rozdrabniana, następnie rozcieńczana i przez bardzo długi czas - kilkanaście miesięcy - jej zawiesina jest nieustannie wstrząsana w butlach umieszczonych w maszynowo napędzanych wstrząsarkach. Dopiero po tym czasie nadaje się do wykorzystania jako dodatek do perfum.

[Roisin92]

Ok, więc macie jakieś godne polecenia perfumy z piżmem ?
I druga sprawa... jak to jest z tym piżmem? Faktycznie jakis afrodyzjak na facetów?

[Layila]

Niespecjalnie. Przynajmniej tak wynika z moich obserwacji. Zdecydowana większość panów woli delikatne, kwiatowe zapachy. Oczywiście zdarzają się wyjątki, ale żeby piżmo wywoływało jakąś masową męską ekstazę, to nie. A szkoda, bo tę nutę zapachową baaaardzo lubię

O piżmie było już kilka wątków - poszukaj i poczytaj

[Sabbath]

Napisane przez Roisin92

Ok, więc macie jakieś godne polecenia perfumy z piżmem ?
I druga sprawa... jak to jest z tym piżmem? Faktycznie jakis afrodyzjak na facetów?

Eee... Ciężko wyczuć. Bo piżmo tak różnie potrafi sie układać i tak różny miec klimat w zależności od dodatków i stężenia, że nie jestem nawet w stanie powiedzieć. jak dokładnie pachnie. Kiedyś wydawało mi się, że wiem. Teraz wiem tylko, że raz jest jasne, czyste, mydełkowe, raz delikatne jak puszek i miękkie, innym razem fizjologicznie seksualne, a jeszcze kiedy indziej spocone, cuchnące i ohydne.

Afrodyzjakiem jest każdy zapach, w którym czujesz się sexy i pociągająca.
Nie ma co stawiać na składniki, bo tak, jak wśród kobiet gusta są różne, tak i wśród mężczyzn. A wszyscy, bez względu na płeć lecimy na człowieka, nie na perfumy.

[BlueberryMilkshake]

Dokładnie. Pamiętam, że moja ciotka używała perfum o zapachu piżma - Musk, ale nie wiem, której firmy. Kiedy byłam dzieckiem kochałam ten zapach na niej - był taki przytulny, miękki i jednocześnie czysty. Jak dorosłam zaczęłam szukać tego zapachu - przewinął się przez moje ręce White Musk TBS, Jovan Musk... Niestety na mnie zapach piżma to tylko ostre, wiercące w nosie mydło. Drażniące i nieznośne. Także wydaje mi się, że to jak na kimś pachnie piżmo, zależy w duże mierze od chemii i ph skóry niestety, nad czym bardzo ubolewam.

[Srebrna Lisica]

Napisane przez Roisin92

Ok, więc macie jakieś godne polecenia perfumy z piżmem ?
I druga sprawa... jak to jest z tym piżmem? Faktycznie jakis afrodyzjak na facetów?

Zdobądź próbkę Royal Musca, są to wg mnie najpiękniejsze piżmowe perfumy. Niesamowicie kobiece

[LillyS]

Czemuż ach czemuż Wild Musk tak trudno dostać, toż on boski był!