Podkład dla cery z rozszezonymi porami

[staff112]

Mam cerę mieszana z rozszerzonymi porami i prawie 40 lat.Jaki podkład byłby najlepszy? Dzięki z góry za poradę.Próbowalam z firmy Clinique,niby wlasnie do takiej cery ale tylko wchodzil w pory i jeszcze je uwidaczniał.

[Lilly22]

Ja ze swojej strony polecam Revloncolorstay oraz Astor Matittude natomiast nie polecam wszelkiego rodzaju musów np. Burjois czy Maybelline.

[Irisfeal]

Również mam rozszerzone pory chociaż cerę trochę młodszą. U mnie dobrze sprawował się podkład w musie Gosha http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...t=30624&next=1. nie podkreslał porów, trochę je krył, oraz podkład mineralny w pudrze Artdeco http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...t=20626&next=1. Dość dobrze kryje(używam bez korektora, cera jest gładka, nie tworzy efektu maski) i kryje również trochę pory cera jest bardziej jednolita Obydwa są leciutkie i nie zapychają

[himalaja]

może seria AA ?

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

może coś z serii AA?

[rapunzel8]

moim jedynym problemem z cerą są właśnie rozszerzone pory, więc pod tym kątem testuję podkłady i w moim przypadku najlepiej zakrywa je lasting performance MF.

a colorstay wręcz podkreśla pory- u mnie się nie sprawdza

[staff112]

Dziekuję za poradę.Czy może wiecej szczegolów,Jakas konkretna nazwa tego kremu?

[anes119]

a mnie sie sprawdzają jako same podkłady
1. Guerlain Parure Extreme
2. Dior Icone
3. ID Bare Minerals - puder sypki

Ponadto na rozszerzone pory pomaga sztyft matujący Shiseido Pureness (91 zł)nałożóny pod krem, baza Clinique T-Zone(86 zł) nałożona na podkład jako wykonczenie - mozna wtedy użyć jakiegokolwiek podkładu, nawet ultra cienkiego) oraz pomaga transparentny puder sypki Make up for ever High Definition Poudre (160 zł - dostępne tylko w sephorze, ewent na allegro)..

z pielęgnacji polecam przetstować Clinique 3 kroki (mnie odpowiada program 3).

[staff112]

Wielkie dzięki za wszelkie porady.Miło,że tak chętnie dzielicie się dziewczyny kochane, ze mną ,swoimi pomysłami na rozszerzone pory.

[desdemonik]

Napisane przez staff112

Mam cerę mieszana z rozszerzonymi porami i prawie 40 lat.Jaki podkład byłby najlepszy? Dzięki z góry za poradę.Próbowalam z firmy Clinique,niby wlasnie do takiej cery ale tylko wchodzil w pory i jeszcze je uwidaczniał.

Oj znam ten ból też mam pod 40 i też mam rozszerzone pory, jasną cerę i w dodatku się rumienię jak panna ile ja już podkładów przetestowałam... i po mojemu jest tak:
lasting performance byłby super, gdyby nie to, że ciemnieje na twarzy, wszystkie podkłady typu mousse jakie miałam, były lepsze i gorsze ale wszystkie z jedną cechą - najpóźniej po kilku godzinach pory były bardziej widoczne :-( itd itp, aż skończyło się na Teint Idole Lancome'a i póki co lepszego nie znalazłam. Testy trwają dalej więc jak tylko znajdę coś fajnego to ogłoszę urbi et orbi . U mnie sprawdza się Youth Grafter HR jako baza, potem krem (dramatically different) Clinique, potem Lancome i na koniec jakiś sypki puder. I buźka prawie jak z fotoszopy - przynajmniej przez 6-7 godzin.

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Napisane przez rapunzel8

moim jedynym problemem z cerą są właśnie rozszerzone pory, więc pod tym kątem testuję podkłady i w moim przypadku najlepiej zakrywa je lasting performance MF.

a colorstay wręcz podkreśla pory- u mnie się nie sprawdza

mnie colorstay też podkreśla a nie maskuje... :-(

[rapunzel8]

polecam też effaclar duo. używam czasami na noc na strefy gdzie mam te nieszczęsne pory i dzięki temu są czyste i zwężone. do tego nie ma żadnych skutków ubocznych(zaczerwienienie , pieczenie) jak po produktach z mocniejszym stężeniem kwasów

[MdM]

Tez mam mnostwo rozszerzonych porow i jedyny podklad, ktory rewelacyjnie wygladza cere to Armani Face Fabric. Nie uzyskasz takiego efektu zadnym drogeryjnym, ani zadnym Clinique czy Kanebo.

[mon88]

u mnie z tym problemem radzi sobie silikonowa baza pod podkład

[Ingwer]

Ja jestem zadowolona z MAX FACTOR Second Skin. Mam cerę mieszaną, a więc problem z błyszczącymi partiami twarzy. Ten podkład rozprowadza się idealnie i daje naturalne,subtelne wykończenie. Nie występuje po nim efekt "MASKI" na twarzy.

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez MdM

Tez mam mnostwo rozszerzonych porow i jedyny podklad, ktory rewelacyjnie wygladza cere to Armani Face Fabric. Nie uzyskasz takiego efektu zadnym drogeryjnym, ani zadnym Clinique czy Kanebo.

A nie jest on przypadkiem naszprycowany silikonami? Nie zatyka porów?

[staff112]

Naczytałam sie ,że osoby z rozszerzonymi porami powinny unikać wszelkich baz pod podkład z silikonami.Owszem to wizualnie pomaga ale ale pogarszam pózniej stan rozszerzonych por.No i bądz tu mądry.

[quench]

Napisane przez MdM

Tez mam mnostwo rozszerzonych porow i jedyny podklad, ktory rewelacyjnie wygladza cere to Armani Face Fabric. Nie uzyskasz takiego efektu zadnym drogeryjnym, ani zadnym Clinique czy Kanebo.

Także mam problem z rozszerzonymi porami i cudownie je ukrywa właśnie Face Fabric. Faktycznie, jest napchany silikonami (w sumie to chyba same silikony w nim są) ale mnie nie zapycha.Gdyby tylko mocniej krył... Ale wygładzenie rewelacyjne

[MdM]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;25334690]A nie jest on przypadkiem naszprycowany silikonami? Nie zatyka porów?[/QUOTE]

Jest naszyprycowany silikonami i to bardzo. A mimo tego to najlepszy podklad, jakiego uzywalam i nie zapycha nic a nic.

Napisane przez quench

Także mam problem z rozszerzonymi porami i cudownie je ukrywa właśnie Face Fabric. Faktycznie, jest napchany silikonami (w sumie to chyba same silikony w nim są) ale mnie nie zapycha.Gdyby tylko mocniej krył... Ale wygładzenie rewelacyjne

Face Fabric daje takie wygladzenie, ze nigdy nie sadzilam, ze takich cudow moze dokonac podklad.

Krycie slabe, to fakt, ale ja tam krycia nie potrzebuje, a jedynie wygladzenia, wiec go kocham .

[mon88]

Napisane przez staff112

Naczytałam sie ,że osoby z rozszerzonymi porami powinny unikać wszelkich baz pod podkład z silikonami.Owszem to wizualnie pomaga ale ale pogarszam pózniej stan rozszerzonych por.No i bądz tu mądry.

mi pomaga nałożenie bazy silikonowej
nie robię tego codziennie, a raczej od święta...

poza tym bioderma ma taki krem z tej zielonej serii sensibio, który pomaga ukryć rozszerzone pory

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez mon88

mi pomaga nałożenie bazy silikonowej
nie robię tego codziennie, a raczej od święta...

poza tym bioderma ma taki krem z tej zielonej serii sensibio, który pomaga ukryć rozszerzone pory

Średni ten krem, jeśli ktoś ma wąskie pory-to i owszem, jest ok, ale na takie jakby płaskie i dość szerokie- zero efektu, nawet błyszczenia nie powstrzymuje jakoś rewelacyjnie

[kasiaen1]

Proponuję zainwestować w dobry , "drobnoziarnisty" puder, np. pryzmy Givenchy, które optycznie niemal całkowicie niwelują nawet bardzo rozszerzone pory. Według mnie znalezienie podkładu, który nie włazi w pory graniczy z cudem , natomiast sypkie pudry niemal z każdej półki cenowej dobrze sprawują swoją rolę.

Ale przede wszystkim zapraszam na podforum mineralne- co prawda znalezienie odpowiedniej formuły podkładu jest związane z wieloma testami, ale metoda nakładania podkładów mineralnych (czyli wcieranie kolistymi ruchami pędzlem typu flat top) też dobrze sprawdza się przy cerze z tego typu problemem. Na rynek weszła polska firma Pixie, więc makijaż mineralny (przynajmniej jeśli chodzi o podkłady), nie wymaga zakupów na zagranicznych stronach, tak jak to było niedawno.

[staff112]

Jeszcze raz dzięki za wszystkie porady !Wkoncu udalo mi sie przetestować ten podklad z Armaniego.niby faktycznie Pory troche mniej widoczne ale za to po godzinie juz go nie ma i pory znowu widoczne.

[VI4]

Odkopuję wątek. Dwa dni temu zauważyłam, że moja twarz wygląda fatalnie - czoło, nos, broda, skóra koło nosa - pokryta miniaturowymi dziureczkami. Nigdy nie miałam cery idealnej, zaskórniki, czasem coś grubszego - ale super tragedii nie było. Niedawno zaczęłam szukać podkładu mineralnego w pudrze dla siebie, testuję różności - i maluję się przy świetle dziennym. I dopiero w takim świetle widzę, jak wygląda moja twarz - mimo że teoretycznie sypkie podkłady mineralne powinny wyglądać na takiej cerze lepiej

Lat mam 38. I przyznaję, że jestem w kwestii pielęgnacji twarzy zaniedbana - kiedyś regularnie się maseczkowałam, teraz od wielkiego dzwonu. No i widzę efekty

Co poradzicie na taką cerę? Bardziej chodzi mi o pielęgnację, bo makijaż swoją drogą, ale co robić, żeby poprawić ogólnie wygląd? wiem, że cudów nie będzie, ale chciałabym wiedzieć, że robię co mogę...