"Przypadkowy" dotyk - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-12-07, 22:08   #1
201708280929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 204

"Przypadkowy" dotyk


Spędziłam ostatnie dni na kursie w małej grupie osób. Byłam zaskoczona zachowaniem jednego z uczestników i chciałam spytać czy Wy może to lepiej rozumiecie. Tylko proszę przeczytajcie wszystko to, co piszę, nie sugerujcie się tylko tytułem. Bo że każda była w podobnej sytuacji jest pewne, jednak "w podobnej" nie oznacza "w takiej samej"...

Jeden z uczestników kursu - najciekawszy z nich, facet naprawdę inteligentny, wygadany, wrażliwy, popularny, z super pracą na eksponowanym stanowisku - jakby to opisać... Kleił się do mnie podczas posiłków, podczas których siadał celowo obok mnie. Niby przypadkowe stykanie się ramieniem, kiedy polecał mi co zamówić (jako jedyny znał restaurację), "przypadkowe" dotykanie kolanami i nie odsuwanie się, żartobliwe obejmowanie i przytulanie jakby do zdjęcia kiedy tłumaczył innym, że w kraju x ludzie robią głupie selfies, żeby pochwalić się jakie fajne mają życie, przypadkowe muskanie przy podchodzeniu do stolika z kawą. Sporo tego było.

Miałam wątpliwości jak się zachować. Nie był już nieznajomym (wtedy nie miałabym wątpliwości...). Podczas wcześniejszych rozmów wydał mi się atrakcyjny i zabawny, więc nie będę kłamała, że mnie nie pociągał. Żonaty wydaje się nie być (brak obrączki, opis samotnego urlopu dwa tyg. temu). Pruderyjna niekoniecznie jestem. Z drugiej strony: niekoniecznie też chciałam rzucać się z czymś takim w oczy - nie wiem, czy inni zauważyli, ale przypuszczam, że niektórzy tak: patrzyli na jego zachowanie z pewnym niedowierzaniem.

Zastanawia mnie jednak jego cel. W końcu to dorosły, wydawałoby się poważny facet po 30tce zachowuje się jak małolat. Dla kilku sekund podniecenia? Raczej nie wydaje się typem macho, starającego się pokazać, że laski na niego celą. Naczytał się poradników dla chłopców o oswajaniu kobiet dotykiem? (Nie sądzę, bo zwyczajnie tego nie potrzebuje: jest naprawdę atrakcyjny).

Więc po co? Mimo wszystko żeby sobie coś udowodnić? Zanim zaczął "się kleić" był mi obojętny - ładny i sympatyczny facet jakich wielu - a teraz trudno mi będzie go zapomnieć - w końcu trzydniowej gry wstępnej tak szybko się nie zapomina.

Dobrego tygodnia Wam.

Edytowane przez 201708280929
Czas edycji: 2014-12-07 o 22:59
201708280929 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-08, 00:34   #2
Reign of light
Zakorzenienie
 
Avatar Reign of light
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
Dot.: "Przypadkowy" dotyk

Spodobalas mu sie i tyle.


Sent from my iPad using Tapatalk
Reign of light jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-08, 07:22   #3
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 358
Dot.: "Przypadkowy" dotyk

Podrywa Cię, chce poromansować.
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-08, 11:41   #4
201708280929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 204
Dot.: "Przypadkowy" dotyk

Tja, tylko jednak poznanie się bliżej przed zabawą w lekarza ma sens, bo teraz tracę czas na myślenie o mężczyźnie, o którym tak naprawdę niewiele wiem, zamiast pracować.
201708280929 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-08, 16:37   #5
Kolor kremowy
Rozeznanie
 
Avatar Kolor kremowy
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 868
Dot.: "Przypadkowy" dotyk

Cytat:
Napisane przez powolutku Pokaż wiadomość
Spędziłam ostatnie dni na kursie w małej grupie osób. Byłam zaskoczona zachowaniem jednego z uczestników i chciałam spytać czy Wy może to lepiej rozumiecie. Tylko proszę przeczytajcie wszystko to, co piszę, nie sugerujcie się tylko tytułem. Bo że każda była w podobnej sytuacji jest pewne, jednak "w podobnej" nie oznacza "w takiej samej"...

Jeden z uczestników kursu - najciekawszy z nich, facet naprawdę inteligentny, wygadany, wrażliwy, popularny, z super pracą na eksponowanym stanowisku - jakby to opisać... Kleił się do mnie podczas posiłków, podczas których siadał celowo obok mnie. Niby przypadkowe stykanie się ramieniem, kiedy polecał mi co zamówić (jako jedyny znał restaurację), "przypadkowe" dotykanie kolanami i nie odsuwanie się, żartobliwe obejmowanie i przytulanie jakby do zdjęcia kiedy tłumaczył innym, że w kraju x ludzie robią głupie selfies, żeby pochwalić się jakie fajne mają życie, przypadkowe muskanie przy podchodzeniu do stolika z kawą. Sporo tego było.

Miałam wątpliwości jak się zachować. Nie był już nieznajomym (wtedy nie miałabym wątpliwości...). Podczas wcześniejszych rozmów wydał mi się atrakcyjny i zabawny, więc nie będę kłamała, że mnie nie pociągał. Żonaty wydaje się nie być (brak obrączki, opis samotnego urlopu dwa tyg. temu). Pruderyjna niekoniecznie jestem. Z drugiej strony: niekoniecznie też chciałam rzucać się z czymś takim w oczy - nie wiem, czy inni zauważyli, ale przypuszczam, że niektórzy tak: patrzyli na jego zachowanie z pewnym niedowierzaniem.

Zastanawia mnie jednak jego cel. W końcu to dorosły, wydawałoby się poważny facet po 30tce zachowuje się jak małolat. Dla kilku sekund podniecenia? Raczej nie wydaje się typem macho, starającego się pokazać, że laski na niego celą. Naczytał się poradników dla chłopców o oswajaniu kobiet dotykiem? (Nie sądzę, bo zwyczajnie tego nie potrzebuje: jest naprawdę atrakcyjny).

Więc po co? Mimo wszystko żeby sobie coś udowodnić? Zanim zaczął "się kleić" był mi obojętny - ładny i sympatyczny facet jakich wielu - a teraz trudno mi będzie go zapomnieć - w końcu trzydniowej gry wstępnej tak szybko się nie zapomina.

Dobrego tygodnia Wam.
Rozumiem, że poznalaś go na kursie i kurs sie juz skończył.
Czy wziął od Ciebie numer i chciał się umówić?
Jeśli tak - to mu sie podobasz i gość widać ma taki styl podrywu, że się klei. Jeśli nie, to może fajnie mu się z Toba gadało i gość widać ma taki styl bycia, że się klei.
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
A może mu chomik wygryzł enter na klawiaturze? Nigdy nic nie wiadomo. Myślę, że warto napisać, najlepiej poleconym z potwierdzeniem odbioru.
Kolor kremowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-08, 17:46   #6
201708280929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 204
Dot.: "Przypadkowy" dotyk

Cytat:
Napisane przez Kolor kremowy Pokaż wiadomość
Rozumiem, że poznalaś go na kursie i kurs sie juz skończył.
Czy wziął od Ciebie numer i chciał się umówić?
Jeśli tak - to mu sie podobasz i gość widać ma taki styl podrywu, że się klei. Jeśli nie, to może fajnie mu się z Toba gadało i gość widać ma taki styl bycia, że się klei.
Numer wziął, tzn. spytał w pewnym momencie "to jak się umawiamy?" i zaproponował, żebyśmy wymienili się wizytówkami. Ale zachowywał się dziwnie: dwa razy powtórzył, żebym do niego zadzwoniła. Ja raczej tego nie zrobię, bo mam negatywne doświadczenia z pasywnymi facetami, kiedy to ja pierwsza zadzwoniłam.

Poza tym, zamiast zaproponować kawę jak normalny człowiek, to "mam zadzwonić, jak chcę, żeby mi pokazał ambasadę" (pracuje w ambasadzie kraju skandynawskiego - sam też pochodzi ze Skandynawii, oboje mieszkamy za granicą). Trudno stwierdzić, czy on tak na poważnie (zwiedzanie ambasady, wow, jeszcze nigdy tego nie robiłam! [irony off]), czy nie.

Nie wiem... On wydawał mi się dosyć nieśmiały, ale nieśmiały facet nie zaczynałby tak od razu...

Zresztą to trochę bardziej skomplikowane, bo ja obecnie intensywnie szukam nowej pracy i nie jest powiedziane, że zostanę w mieście - o czym on wie. Chociaż pewnie gdybym miała tu kogoś miałabym też większą motywację, żeby zostać.

Edytowane przez 201708280929
Czas edycji: 2014-12-08 o 19:29
201708280929 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-09, 09:47   #7
Kolor kremowy
Rozeznanie
 
Avatar Kolor kremowy
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 868
Dot.: "Przypadkowy" dotyk

Cytat:
Napisane przez powolutku Pokaż wiadomość
Numer wziął, tzn. spytał w pewnym momencie "to jak się umawiamy?" i zaproponował, żebyśmy wymienili się wizytówkami. Ale zachowywał się dziwnie: dwa razy powtórzył, żebym do niego zadzwoniła. Ja raczej tego nie zrobię, bo mam negatywne doświadczenia z pasywnymi facetami, kiedy to ja pierwsza zadzwoniłam.

Poza tym, zamiast zaproponować kawę jak normalny człowiek, to "mam zadzwonić, jak chcę, żeby mi pokazał ambasadę" (pracuje w ambasadzie kraju skandynawskiego - sam też pochodzi ze Skandynawii, oboje mieszkamy za granicą). Trudno stwierdzić, czy on tak na poważnie (zwiedzanie ambasady, wow, jeszcze nigdy tego nie robiłam! [irony off]), czy nie.

Nie wiem... On wydawał mi się dosyć nieśmiały, ale nieśmiały facet nie zaczynałby tak od razu...

Zresztą to trochę bardziej skomplikowane, bo ja obecnie intensywnie szukam nowej pracy i nie jest powiedziane, że zostanę w mieście - o czym on wie. Chociaż pewnie gdybym miała tu kogoś miałabym też większą motywację, żeby zostać.
Nieśmiały i się tak kleił do Ciebie, gdy ledwo się poznaliście?

Ja tez nie lubię pasywnych mężczyzn. Pewnie w takiej sytuacji bym powiedziała, żeby to on do mnie zadzwonił, a gdyby mi przeszkadzała ta jego biernośc potem, to szybko bym go zlała.

Tu może być kluczem to, że gość jest Skandynawem - nic Ci nie poradzę, bo nigdy żadnego nie poznałam i nie byłam w Skandynawii, więc nie wiem, jakie oni zachowania przejawiają.

Zawsze jednak możesz zadzwonić i sprawdzić, co się wydarzy
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
A może mu chomik wygryzł enter na klawiaturze? Nigdy nic nie wiadomo. Myślę, że warto napisać, najlepiej poleconym z potwierdzeniem odbioru.
Kolor kremowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-12-09, 10:15   #8
201708280929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 204
Dot.: "Przypadkowy" dotyk

Cytat:
Napisane przez Kolor kremowy Pokaż wiadomość
Nieśmiały i się tak kleił do Ciebie, gdy ledwo się poznaliście?
No tak, sama też zwróciłam na to uwagę. Chociaż googlowałam trochę jacy są mężczyźni z jego kraju i właściwie opis by się zgadzał: szczerzy, nieśmiali, nie bardzo romantyczni, równość kobiet i mężczyzn, częste public displays of emotions, duża otwartość w stosunku do seksualności.

Nie chcę, żeby sądził, że mam ochotę na one-night stand z nim (internet twierdzi, że w jego kraju coś takiego jest baaardzo popularne), bo nie mam.

Powinnam odpuścić. Tylko tracę na to czas a to naprawdę nie najlepszy okres w moim życiu na takie rzeczy. Ale facet 1) ma sylwetkę wikinga, jest niesamowicie przystojny i ma niesamowicie męski, niski, seksowny głos 2) jest słodki, komunikatywny, bardzo inteligentny, zabawny. Rzadko takich spotykam.

Edytowane przez 201708280929
Czas edycji: 2014-12-09 o 11:17
201708280929 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-16, 03:27   #9
spaghettii
Wtajemniczenie
 
Avatar spaghettii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 986
Dot.: "Przypadkowy" dotyk

Z ktorego kraju pochodzi? Tez pochodze ze Skandynawii, wiec moze Ci pomoge cos doradzic?
__________________





Moj blog
_________________________ ___

ZAPUSZCZAM WLOSY

pije pokrzywe-12.08.2012
lotion seboradin-25.08.2012
drozdze w tabletkach-28.08.2012
Cel I - do ramion



cwicze:
6.01.2013
spaghettii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-29, 00:19   #10
userrr
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 869
Dot.: "Przypadkowy" dotyk

daj sobie z nim spokój,

facet ma twój numer i chce żebyś zadzwoniła to dziwne, ja jak mam czyjś numer i chce zadzwonić to dzwonię, a nie mówię, żeby ktoś do mnie dzwonił,

to zachowanie dotykanie też dziwne, z opisu wynika, że zachowywał się jak dziecko,

daj sobie z nim spokój, zwracaj uwagę na innych, może gdzieś niedaleko ktoś interesujący się kręci kto jest bardziej zdecydowany, a nie taki jak ten o którym pisałaś, ogólnie zwracaj uwagę na tych których znasz i których poznajesz, nie warto sobie zawracać głowy takim dzieckiem jak ten o którym pisałaś bo możesz o nim myśleć cały czas, a koło nosa może przejść ktoś naprawdę fajny i możesz stracić okazje przez to że cały czas o nim myślisz,

ja też tak miałem z laskami, koncentrowałem się na jednej, analizowałem i ogólnie o niem myślałem, a okazje czyli inne fajne przechodziły koło nosa, a okazywało się, że nie było warto myśleć i analizować jakiejś jednej, tylko trzeba było właśnie zagadać do tych tzw okazji, poznać je i wybrać którąś z nich, zamiast marzyć o jednej, no ale nauczyłem się na swoim błędzie i już wiem, że to był błąd i, że nie ma sensu tego powtarzać, - zrób to samo, poznaj innych, pogadaj z nimi, a może się okazać, że będzie wśród nich ten z kim chciałabyś być,

to coś w rodzaju znaku, że niby ktoś do siebie pasuje ale jeśli się nie można zejść to znak, że nie ma sensu bo te osoby nie stworzyłyby ze sobą dobrej pary tylko straciłyby czas, a potem i tak by się rozeszły

Edytowane przez userrr
Czas edycji: 2014-12-29 o 00:26
userrr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-29 00:19:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:51.