Czy mogę być w ciąży - wątek zbiorczy - cz. 4

[asia19944]

Napisane przez xXBlankaXx

Im bardziej się stresujesz, tym bardziej opóźniasz okres

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli na 100% nie ma powodów do stresu?

[xXBlankaXx]

Napisane przez asia19944

Czyli na 100% nie ma powodów do stresu?

Zrób test to się uspokoisz.
On ci prawdę powie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Syja03]

Napisane przez xXBlankaXx

Jest w ogóle jakas realna szansa na ciaze??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmm.. No obawiam się, że jednak uprawialiśmy seks w trakcie/bardzo blisko owulacji.. Czym moja dziewczyna się nie przejmuje kompletnie. Wytrysku nie było oczywiście, ale to zawsze zwiększone ryzyko w takiej sytuacji..

[xXBlankaXx]

Napisane przez Syja03

Hmm.. No obawiam się, że jednak uprawialiśmy seks w trakcie/bardzo blisko owulacji.. Czym moja dziewczyna się nie przejmuje kompletnie. Wytrysku nie było oczywiście, ale to zawsze zwiększone ryzyko w takiej sytuacji..

Jak bez wtrysku ma dość do zapłodnienia?
Daj już spokój ile można męczyć jedno i to samo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Syja03]

Napisane przez xXBlankaXx

Jak bez wtrysku ma dość do zapłodnienia?
Daj już spokój ile można męczyć jedno i to samo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rzeczywiście z jednej strony może się to wydawać irracjonalne no, bo do zapłodnienia konieczne są plemniki, które znajdują się w spermie, więc jak to bez tego wszystkiego można bać się ciąży. Ale plemniki znajdują się też w preejakulacie, którego tak łatwo nie da się wyczuć. Nawet ginekolodzy z taką pewnością się nie wypowiadają w tym temacie. Zresztą gdyby było tak jak mówisz to metoda przerywana nie byłaby wcale taką tragiczną opcją, bo nie jest większym problemem wyjąć członka przed wytryskiem.

[Adrianna_8]

Napisane przez Syja03

Rzeczywiście z jednej strony może się to wydawać irracjonalne no, bo do zapłodnienia konieczne są plemniki, które znajdują się w spermie, więc jak to bez tego wszystkiego można bać się ciąży. Ale plemniki znajdują się też w preejakulacie, którego tak łatwo nie da się wyczuć. Nawet ginekolodzy z taką pewnością się nie wypowiadają w tym temacie. Zresztą gdyby było tak jak mówisz to metoda przerywana nie byłaby wcale taką tragiczną opcją, bo nie jest większym problemem wyjąć członka przed wytryskiem.

To nie uprawiajcie już seksu bez zabezpieczenia i tyle. I nie truj już tutaj. Dostałeś odpowiedzi.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Frezja__]

Napisane przez Syja03

Zresztą gdyby było tak jak mówisz to metoda przerywana nie byłaby wcale taką tragiczną opcją, bo nie jest większym problemem wyjąć członka przed wytryskiem.

Dla niektórych jest i stąd wpadki ;]

[Anna_k21]

Witam. Bez zbędnych opisów:

Czy płyn wyciekający z penisa podczas podniecenia przeniesiony na ZEWNĘTRZNĄ część prezerwatywy może zapłodnić ? Nastąpiła pełna penetracja.

Miłego wieczoru !

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

Napisane przez Anna_k21

Witam. Bez zbędnych opisów:

Czy płyn wyciekający z penisa podczas podniecenia przeniesiony na ZEWNĘTRZNĄ część prezerwatywy może zapłodnić ? Nastąpiła pełna penetracja.

Miłego wieczoru !

Nie, plemniki od razu gina w takich warunkach

[ruda200000]

Hej dziewczyny, co o tym sądzicie? Jestem dziewicą, w tym miesiącu 2 razy uprawiałam petting z chłopakiem. Jestem pewna, że nie było żadnego kontaktu spermy z moimi strefami intymnymi. Mój cykl zawsze był nieregularny, lecz dwa ostatnie pojawiły się po 35 i 34 dniu cyklu. Dziś jest 38 dzień cyklu, a okresu jak nie było tak nie ma. Bolą mnie piersi jak zawsze, w zeszłym tygodniu czułam się słabo, kręciło mi się w głowie, było mi czasem niedobrze. W sobote zauważyłam gęsty beżowy śluz i troszkę się wystraszyłam i chyba paznokciem sie zadrapałam tam w środku, bo poleciało troszkę krwii zaraz potem. Od wczoraj muszę chodzić do toalety co godzinę.
Zaczęłam się trochę stresować, że jakimś cudem preejakulat dostał się do mojej pochwy na palcu.. Co sądzicie?

[Adrianna_8]

Napisane przez ruda200000

Hej dziewczyny, co o tym sądzicie? Jestem dziewicą, w tym miesiącu 2 razy uprawiałam petting z chłopakiem. Jestem pewna, że nie było żadnego kontaktu spermy z moimi strefami intymnymi. Mój cykl zawsze był nieregularny, lecz dwa ostatnie pojawiły się po 35 i 34 dniu cyklu. Dziś jest 38 dzień cyklu, a okresu jak nie było tak nie ma. Bolą mnie piersi jak zawsze, w zeszłym tygodniu czułam się słabo, kręciło mi się w głowie, było mi czasem niedobrze. W sobote zauważyłam gęsty beżowy śluz i troszkę się wystraszyłam i chyba paznokciem sie zadrapałam tam w środku, bo poleciało troszkę krwii zaraz potem. Od wczoraj muszę chodzić do toalety co godzinę.
Zaczęłam się trochę stresować, że jakimś cudem preejakulat dostał się do mojej pochwy na palcu.. Co sądzicie?

Nie ma szans na ciąże.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[ruda200000]

Jest Pani pewna?

[elvegirl]

Ruda, nie jesteś w ciąży. A im bardziej się stresujesz, tym bardziej opóźniasz okres.

[ruda200000]

Napisane przez elvegirl

Ruda, nie jesteś w ciąży. A im bardziej się stresujesz, tym bardziej opóźniasz okres.

Dziękuję, jakoś te słowa mnie uspokoiły, bo wiem, że patrząc realnie, to nie możliwe abym była w ciąży. Staram się uspokoić i cierpliwie czekać

[elvegirl]

Jeśli Cię to uspokoi to zrób test. Tak, jest to bez sensu, bo nie miałaś jak w ciążę zajść, ale spokój jest bezcenny dla Twojego cyklu. Przy dużym stresie może się wcale nie pojawić i dopiero będziesz miała sajgon w głowie

[ruda200000]

Napisane przez elvegirl

Jeśli Cię to uspokoi to zrób test. Tak, jest to bez sensu, bo nie miałaś jak w ciążę zajść, ale spokój jest bezcenny dla Twojego cyklu. Przy dużym stresie może się wcale nie pojawić i dopiero będziesz miała sajgon w głowie

Też o tym myślałam, ale mieszkam na wsi gdzie jest jedna apteka i wywołało by to ogromną sensację, bo jak się pewnie domyślasz, że nie mam jeszcze 18 lat

[elvegirl]

Huhu, no to faktycznie pozostaje więc tylko po prostu wytłumaczyć sobie, że nie ma opcji żebyś w tej sytuacji zaszła w ciążę, nawet przy spermie jakimś cudem przeniesionej na palcu

[ruda200000]

A to wszystko przez to, że jak wiadomo preejakulat może zapładniać ii no jak wiadomo psychika działa..

[orion_lady]

Napisane przez ruda200000

A to wszystko przez to, że jak wiadomo preejakulat może zapładniać ii no jak wiadomo psychika działa..

Moze i moze zapladniac, ale jak juz to przy stosunku, a nie pettingu.

W historii świata była tylko 1 dziewica w ciąży...

[ruda200000]

Napisane przez orion_lady

Moze i moze zapladniac, ale jak juz to przy stosunku, a nie pettingu.

W historii świata była tylko 1 dziewica w ciąży...

Niby to wiem, ale jednak. Musiałabym chyba odrazu przenieść świeżutki cały preejakulat do pochwy, a to jest niemożliwe wręcz

[elvegirl]

Ruda, wiesz gdzie jest komórka jajowa? I gdzie się musi znaleźć plemnik, żeby do komórki jajowej dotrzeć? Jak nie wiesz, to doczytaj, a jak wiesz, to przestań sobie wkręcać ciążę z palca, no weź. Bo jeszcze chwila i Ci napiszę "dziecko, Ty się za seks nie bierze na razie"

[ruda200000]

Wiem na prawdę wiem, ale jest pełno wpisów że można zajść w ciążę jesli sie bezpośrednio wprowadzi spermę/preejakulat do pochwy i tak na chłopski rozum to jest to też możliwe. No nie sądzisz?

[elvegirl]

Musiałabyś chyba wprowadzić spermę strzykawką

[ruda200000]

Napisane przez elvegirl

Musiałabyś chyba wprowadzić spermę strzykawką

Myślę że istnieje jakieś ryzyko np gdy chłopak spuści się na pochwę..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lovebird]

Napisane przez ruda200000

Myślę że istnieje jakieś ryzyko np gdy chłopak spuści się na pochwę..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oraz jak spuści Ci się w usta, a Ty to połkniesz.

[Frezja__]

Napisane przez ruda200000

Myślę że istnieje jakieś ryzyko np gdy chłopak spuści się na pochwę..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na pochwę trochę ciężko, ale na srom bez problem.

Dziewice w ciążę nie zachodzą więc spokojna głowa.

[ruda200000]

Uważacie ze moge byc w 100% spokojna?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elvegirl]

Na milion procent Ruda.

[ruda200000]

W Internecie piszą różne rzeczy i noo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elvegirl]

A w podręczniku do biologii?