strój na obronę

[Jula]

Kurcze, mam obronę w przyszłą środę (21.06) i jak będzie upał (jak dziś) to też nie mam pomysłu na ubranie Myślałam nad zestawem: biała bluzka, czarne spodnie w kant i żakiet, ale jak będzie 30 stopni to odpada - usmażę się.
Ps. Znacie kogoś, kto oblał obronę?

[Ninedin]

Przecież możesz zabrać ubrania ze sobą i przebrać się na uczelni Jak jest gorąco to problem bo trzeba przez miasto przemykać w upale i można się spocić
Ps. znam- ale ta osoba nie wiedziała co miała w pracy, która najwyraźniej nie sama pisała

[carolsko]

oczywiście, że nie gwarantuje, ale przeszła sama nie jeden tak ważny egzamin i wie np co nauczyciele/wykładowcy itp mówią i jak się odnoszą do stroju uczniów czy studentów na takich egzaminach,
poza tym myślę że gdyby mój komplet nie nadawał się na obronę to powiedziałaby mi

[euphemia]

Napisane przez carolsko

ja uważam, że nie jest obowiązkiem byc ubranym na biało czarno czy granatowo - przede wszystkim liczy się w ubraniu to, że jest eleganckie a nie odpowiedniego koloru
ja założę na swoją obronę białą marynarke i spódnice za kolana... w brązowo-beżowo białe kwiaty
komplet konsultowałam z mamą (nauczycielką) i była jak najbardziej ZA
nawet sama zaproponowała ta spódnice

Zdecydowanie zgadzam się z tą wypowiedzią. Jeśli chodzi o tego typu egzaminy, to naprawdę nie ma reguły, że trzeba się ubierać na czarno-biało. Zdające nie mają już nastu lat, są dorosłymi kobietami, które nie muszą się stosować do reguły szkolnego mundurka. Oczywiście krój ubrania nie powinien być zbyt ekstrawagancki, a kolory zbyt krzykliwe, ale jakiegoś określonego katalogu kolorów dopuszczalnych na obronę nie ma.
Ja sama broniłam się w ciemnozielonym melanżowym kostiumie z drobniutkiego sztruksu. Dziewczyna, która wchodziła przede mną miała ciemnofioletową bluzkę koszulową i o ton ciemniejszą prostą spódnicę. Wyglądała bardzo elegancko.
Aha, i wydaje mi się też, że niekoniecznie trzeba iść na obronę w żakiecie. W duże upały w marynarce można wyglądać trochę śmiesznie. Elegancka, nieprzezroczysta, koszulowa bluzka powinna wystarczyć. Na potwierdzenie mojej teorii o nieobligatoryjności marynarki dodam, że nie wszyscy członkowie mojej komisji mieli na sobie marynarki.

[Black Isabell]

Napisane przez AaniaA

Black Isabell gratulacje .

Dziękuję, pozdrawiam

[Daenerys]

No właśnie bo jeśli będzie taki upał jak ostatnio - 30 stopni to żakiet nie jest dobrym pomysłem tzn można go wziąć ze sobą, ale moim zdaniem ładna koszulowa bluzka z rękawem na 3/4 koloru białego lub jak komu pasuje, jest jak najbardziej ok. Np bardzo dobrze prezentują się wg mnie te bluzeczki wiązane w pasie. Do tego elegancka spódnica. Bo w koncu nie trzeba na obronie sie pocić.
I mam takie pytanie co z rajstopami? Chyba muszą być???

[mała migotka]

rajstopy jak najbardziej muszą być
Ja nadal nie mam pomysłu na strój, teraz dopracowuje pracę magisterska i nie miałam czasu latac po sklepach. Rany a obropnę mam tuż, tuż...

[Kasia_L]

Napisane przez mała migotka

rajstopy jak najbardziej muszą być
Ja nadal nie mam pomysłu na strój, teraz dopracowuje pracę magisterska i nie miałam czasu latac po sklepach. Rany a obropnę mam tuż, tuż...

Rajstopy być muszą, bo pójście bez (nawet latem ) jest ponoć nieeleganckie. Sama mam obronę 3 lipca i jeszcze nie mam stroju . Wczoraj oddałam oprawioną pracę, więc na dniach musowo lecę czegoś szukać. Mam na myśli coś eleganckiego, ale jednak "letniego". Kolor kawa z mlekiem, raczej spódnica do kolan, a nie spodnie, a do tego żakiet. Jako, że nie posiadam żadnych butów, które by się nadały, skłaniam się do kupna jakichś eleganckich sandałków. Macie może jakieś typy butów

Dla mnie osobiście szalenie istotnym jest iść w ubraniu, które jest dostosowane do sytuacji, i jednocześnie, w którym się dobrze czuję. W przeciwnym razie miewam złe samopczucie, a to w sytuacjach stresogennych tymbardziej nie pomaga.

[mała migotka]

jeśli kupię odpowiednią spódnicę, to butami nie będę się martwić, bo założe te co mam. A mam białe klapeczki zakryte z spiczastym noskiem takie buty moga być?

[euphemia]

Generalnie buty powinny być zakryte (zarówno z przodu, jak i z tyłu - takie, jakie nosi się do rajstop, bo one też być muszą), ale myślę, że w dobie wielkiej "ekspansji" klapek, Twoje klapki, jeśli są z tych elegantszych, też spokojnie "przejdą".

[mała migotka]

tak moje klapki sa raczej takie eleganckie

[suzana]

Dziś kupiłam białą marynarkę, która ładnie komponuje się z czarną sukienką : http://www.wizaz.pl/forum/attachment...0&d=1149858318

Powiedzcie mi proszę, czy wypada ubrac do tego zestawu takie buty? Mam czarne szpile, ale w taki upał może byc mi ciężko

[mała migotka]

moim zdaniem te buty nie pasuja na obrone, są za mało eleganckie

[suzana]

niestety nawet na spacer z psem ich nie ubiorę bo okazały się być ponad numer za duże (zakup allegrowy, prawdopodobnie sprzedawca miał popsuty centymetr ... )

[AaniaA]

silva i jak poszla obrona?!

[201701160947]

Napisane przez AaniaA

silva i jak poszla obrona?!

Właśnie ze 3 godziny temu przyjechałam.

Zaliczone na 5 Ale stres był okropny

[AaniaA]

Napisane przez silva

Właśnie ze 3 godziny temu przyjechałam.

Zaliczone na 5 Ale stres był okropny

SILVA GRATULACJE

[201701160947]

Napisane przez AaniaA

SILVA GRATULACJE

Dzięki

[mała migotka]

dziś kupiłam móju strój
nie mam cyfrówki, dlatego wklejam podobny, tylko spódniczka nie ma takich falbanek

[mała migotka]

tylko trochę blado wyglądam i zlewam się, bo mam jasne włosy. Do tego chcę założyć moje białe klapki, trochę to dziwnie wygląda, ale nie mam kasy Co o tym myślicie??

[Daenerys]

Napisane przez mała migotka

tylko trochę blado wyglądam i zlewam się, bo mam jasne włosy. Do tego chcę założyć moje białe klapki, trochę to dziwnie wygląda, ale nie mam kasy Co o tym myślicie??

Jeśli bedziesz miała białą bluzkę lub torebkę to wszysko w jak najlepszym porządku jest. Ja też mam klapki eleganckie kremowe i nie zawaham się ich założyć na obronę, bez przesady w końcu.

[Ninedin]

Podoba mi sie ten komplet migotki A co do butów, które wkleiła Suzana: ładne, ale na obronę raczej nie

[Kasia_L]

Widzę, że wątek powoli zamiera -> wszak pewnie zdecydowana większość się obroniła. Pewnie tylko ja jedna sierotka zostałam (3 lipca) - ale w końcu coś skompletowałam: kremowa spódnica, kremowa bluzka pod spód (bez kołnierza) i biała marynarka. Na nogach brązowe, zamszowe butki - z których kupnem miałam nielada problem, gdyż zaryzykowałam i na obuwnicze zakupy wybrałam się dopiero dziś . Wszędzie jakieś resztki w rozmiarach 37 i 40, na szczęście w jednym, małym sklepie uchowała się para w rozmiarze 38 .


Migotko, ten komplet, który wkleiłaś - prześliczny .

Co prawda mój strój jest raczej letnim wydaniem "elegancji" , ale dziewczyny jak przetrzymałyście te upały

[201701160947]

Napisane przez Kasia_L

Co prawda mój strój jest raczej letnim wydaniem "elegancji" , ale dziewczyny jak przetrzymałyście te upały

Ja miałam komplecik z lnu. Spodnie brazowe i góra- beżowa. Pod to bluzeczka z krótkim rękawkiem jasna. Len był dobry, nie było mi tak gorąco

[Diorissimo]

Moja obrona 5 lipca Kupiłam poniższą bluzeczkę, którą pokazałam już w wątku zakupów czerwcowych Do niej założę czarną spódniczkę i biało-czarne klapki Pozdrawiam wszystkie broniące się lada moment osóbki

[suzana]

Napisane przez Diorissimo

Moja obrona 5 lipca Kupiłam poniższą bluzeczkę, którą pokazałam już w wątku zakupów czerwcowych Do niej założę czarną spódniczkę i biało-czarne klapki Pozdrawiam wszystkie broniące się lada moment osóbki

Super ta bluzeczka! Ja jestem już "po". Jak znajdę fotkę, na której całą mnie widać, to pokażę Wam w czym "wystąpiłam".

[Diorissimo]

Dzięki Suzana. Też już chciałabym być "po", ale jeszcze kilka dni muszę wytrzymać w stresie Pozdrawiam Cię gorąco.

[Daenerys]

Byłam na obronie u koleżanek i widziałam dużą różnorodność strojów.
Generalnie było gorąco i dziewczyny były poubierane elegancko, lecz nie przesadnie. Jedna nawet nie miała rajstop a za to białą sukienkę z naszyciami brązowymi i do tego biały żakiecik z krótkim rękawkiem, z falbankami i brązowymi dodatkami oraz brązowe buty na obcasie. Wyglądała bardzo letnio i ładnie. Pewnie dlatego spodobała się komisji (sami faceci) i obroniła się na 5.

[hanny007]

ja z moja obroną troche przespałam i bede ja miała ok 15 marca ( cóż lepiej późno niż wcale)
powiedzcie mi prosze czy wypada założyć czarne spodnie w kant i białą koszule czy marynarka jest niezbędna?? ( jest to obrona magisterki)
wolała bym uniknac marynary bo po pierwsze nie mam, a po drugie ze wzgledu na szerokie barki wygladam w nich jak szwarceneger ( nie wiem gdzie znalezc taka bez poduszek)
macie moze pomysły gdzie ewentualnie mogla bym znalezc jakas fajna
mi do głowy przychodzi tylko orsay , fajne widziałam tez na allegro ale to chyba za duze ryzyko przy mojej budowie

[Eire]

Napisane przez hanny007

ja z moja obroną troche przespałam i bede ja miała ok 15 marca ( cóż lepiej późno niż wcale)
powiedzcie mi prosze czy wypada założyć czarne spodnie w kant i białą koszule czy marynarka jest niezbędna?? ( jest to obrona magisterki)
wolała bym uniknac marynary bo po pierwsze nie mam, a po drugie ze wzgledu na szerokie barki wygladam w nich jak szwarceneger ( nie wiem gdzie znalezc taka bez poduszek)
macie moze pomysły gdzie ewentualnie mogla bym znalezc jakas fajna
mi do głowy przychodzi tylko orsay , fajne widziałam tez na allegro ale to chyba za duze ryzyko przy mojej budowie

ja tez bede bronic sie okolo polowy marca i tez magisterska powiem Ci szczerze, ze planuje ubrac (oczywiscie elegancko i dla mnie np. czarne jeansowe rury nie wchodza w gre przy tej okazji) klasyczna czarne spodnie z kancikiem i rowniez biala koszule. Do tego szeroki czarny pas w talii (w promodzie sa obecnie fajne paski, ale kosztuja 70,-). Rowniez zastanawiam sie nad marynarka, bo podobnie jak Ty nie lubie ich nosic. Mimo to widzialam przepiekna marynarke/zakiet w orsay'u w pepitke, rekawy 3/4 albo krotkie (nie pamietam dokladnie) z malymi bufkami. Poki co jeszcze sie w niej nie zakochalam, ale lepszej nie widzialam, a ta bardzo mi odpowiada wiec mozliwe, ze ja kupie. Jesli ubralabym ta marynarke to prawdopodobnie zmienie koszule na bialy top i zrezygnuje z paska, bo ten zakiet w pepitke jest bardzo "ozdobny" i na swietny kolnierz, do ktorego koszula raczej nie pasuje. Masz racje, ze w orsay'u obecnie jest bardzo ladna kobieca kolekcja (chociaz zawsze ten sklep omijalam szerokim lukiem). Taki stroj jaki proponujesz jak najbardziej pasuje do tego typu okolicznosci. Zycze powodzenia na obronie i w wyborze stoju, ktory Cie usaysfakcjonuje