Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.III - Strona 121 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-04-08, 19:27   #3601
Lui1234
Zadomowienie
 
Avatar Lui1234
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Cytat:
Napisane przez Narnijkar Pokaż wiadomość
No to recenzja kremu sojowego..

Jestem po prostu zachwycona kremem sojowym z BU..w 2 dni załatwił sprawę przesuszu, atopowych zmian i alergii!! Do tej pory nie używałam żadnych kremów(gdzieś 7-8 lat), te EKO BIO bardzo mnie podrażniały (pewnie olejki..) i już myślałam, że kremy nie dla mnie..oleje ostatnio zaczęły niestety przesuszać skórę..W BU zachęcił mnie bardzo krótki skład, zero olejków i tylko dwa ekstrakty roślinne, które moja skóra zna, do tego skwalan i olej aragnowy. Krem jest niesamowity, od razu wchłania się do matu(skóra sucha) ale z lekkim zdrowym glow(skóra jest taka jedwabista i promienna po prostu, ale nie czuć kremu na skórze, skóra go pije), rozpromienia cerę jak serum z wit C! Zero uczulenia, zero pieczenia..ostatnio ratowałam się próbkami EKO kremów w formie maseczek/okładów i po nałożeniu ich policzki piekły niemiłosiernie, rumień był jeszcze większy..od razu musiałam zmywać i okładać je siemieniem lnianym Krem sojowy z BU zamówiłam w ostateczności i nie spodziewałam się cudów, jeśli do tej pory nie mogłam używać żadnych kremów..a tu niespodzianka! Do tego zrobiłam krem na hydrolacie z róży damasc, i to połączenie z soją pachnie po prostu rewelacyjnie! Jak mleko różane!Brawo!
Krem sojowy jest super. Jednakze jest bardziej tłusty niż nawilzający...
Mam mieszana skorę, z naczynkową, 40 lat.
Aczkolwiek jestem zadowolona istosuje go jako krem na noc. Wady to jedynie to ze skora sie po nim swieci i troszenke roluje sie przy skroniach. Byc moze to dlatego ze pod krem daję serum olejek winogronowy albo serum flavoC.??? Muszę spróbować bez.
Poza tym same plusu!! Bo rzeczywiście sie wchłania, poza tym miejscem na skroniach.
Moj tez na bazie hydrolatu z rozy, ale zapach mnie nie powala, niestety Mimo to jaki skład!!!, jaka fajna konsystencja. Rano buzka ładna , wypoczęta,zadnych niespodzianek!!.

polecam kremik jak najbardziej...

edit: 2 posty dalej po dłuzszym troszke uzywaniu pewne trudnosci z kremikiem.

Edytowane przez Lui1234
Czas edycji: 2013-04-12 o 07:33
Lui1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-09, 19:20   #3602
Layane
Raczkowanie
 
Avatar Layane
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 63
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Mam pytanie do znawczyń.

Pierwszy raz zamawiałam coś z BU, a zanosiłam się do tego długo, naprawdę długo i teraz, po fakcie, gdy paczka niedługo będzie w drodze, zaczęłam się zastanawiać jak w praktyce miesza się hydrolat z kocanki z aloesem?
Layane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-11, 07:47   #3603
Tinajero
Raczkowanie
 
Avatar Tinajero
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 352
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Mi początkowo też pasował krem sojowy z peptydami, ale niestety do czasu. Krem generalnie u mnie też się czasem rolował, nie wiem czy to nie przez wcześniejsze mycie buzi olejkiem myjącym, który zresztą też odstawiłam bo okropnie zapchał mi cerę, a początkowo również byłam nim zachwycona (podkład po pewnym czasie, po umyciu twarzy olejkiem, wyglądał fatalnie, cera była szara i nieładna, zapchana. Po umyciu buzi zwykłym żelem, naprawdę było widać różnicę). Krem sojowy odstawiłam na jakiś czas bo dawał odwrotne efekty; powiększył i pozatykał mi pory, powodował wysyp. Wczoraj zajrzałam na ten wątek i postanowiłam dać mu jeszcze jedną szansę, posmarowałam się (wyłącznie) nim, jednak tylko pod oczami, i co? dziś rano na policzku pod jednym okiem twarz w pryszczach. Niefajnie, tym bardziej że dziś mam ważne spotkanie służbowe.

Jak widać "efekty" niektórych produktów z BU widać po czasie, ale niestety nie zawsze są to dobre efekty. Byłam generalnie zachwycona ich produktami, ale teraz mam wątpliwości. Dam im jeszcze jedną szansę i zamówię jedno serum, żel, maseczkę, puder, ale raczej zostanę tylko przy tonikach z kwasami (tonik mleczy AHA jest naprawdę bardzo dobry) i może jeszcze jakimś serum, jeśli po jakimś czasie nie spowoduje wysypu czy podskórnych nierówności. Wydaje mi się, że jednak specjalnie opracowane receptury kosmetyczne mają zupełnie inne działanie niż taki produkt wymieszany samodzielnie w buteleczce, choć gotowe kosmetyki też potrafią zapchać, ale chyba mimo wszystko nie aż tak. Minusem pierwszego jest chemia. Ale wszystko jak widać ma swoje plusy i minusy. Oczywiście to co mi nie pasuje nie znaczy, że nie posłuży komuś innemu. Ja jednak wolę szczyptę chemii niż masakrę na twarzy i bycie królikiem doświadczalnym.

Edytowane przez Tinajero
Czas edycji: 2013-04-11 o 08:07
Tinajero jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-12, 07:38   #3604
Lui1234
Zadomowienie
 
Avatar Lui1234
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Cytat:
Napisane przez Tinajero Pokaż wiadomość
Krem sojowy odstawiłam na jakiś czas bo dawał odwrotne efekty; powiększył i pozatykał mi pory, powodował wysyp. Wczoraj zajrzałam na ten wątek i postanowiłam dać mu jeszcze jedną szansę, posmarowałam się (wyłącznie) nim, jednak tylko pod oczami, i co? dziś rano na policzku pod jednym okiem twarz w pryszczach. Niefajnie, tym bardziej że dziś mam ważne spotkanie służbowe.

Jak widać "efekty" niektórych produktów z BU widać po czasie, ale niestety nie zawsze są to dobre efekty.

Ja jednak wolę szczyptę chemii niż masakrę na twarzy i bycie królikiem doświadczalnym.
Niestety muszę przynać rację.
Krem sojowy stosuję od wielu dni juz, na noc. Cos nie mogę sie przekonać. Wczesniej probowałam nałozyć go na eliksir albo winogronowy albo flavoC ale rolował sie na policzkach czy przy konturze szczeki. Okropne uczucie wytłuszczonej buzi brrrr...
Więc spróbowałam bez serow na umytą buzię - wsiaka sie jak go wklepuję, ale długo sie wsiąka, buzia jest taka tłusta, a nie nawilzona. W opisie niby jest zeby wklapywać opuszkami (rzeczywiście szybciej wchłania się, ale niestety zle się czuje z nim na twarzy. On do rana nie moze się " wsiąknąć", rano jeszcze twarz tłustawa
Co do chrostek to wyskoczyły mi ze 3 ale nie wiem czy to po tym kremie?
Mnie kremik nie zapycha, bo inaczej rzuciłabym w kąt. Mozna sie pomęczyc z kremikiem na noc ale nie za cenę chrost czy zaskórnikow)

Krem ma mega bogaty skład i moje wrazenie kiedy mieszałam ów kremik to nie podobał mi sie ten zagęstnik. Uzywając olej arganowy z hialuronem na buzkę wszystko jest ok, a moze to skwalan jest winny??
Coś z tym kremikiem nie halo. .. ale nie wiem co? W dłonie wchłania sie rewelacyjnie , w dekolt tez , a na buzi cięzko. Podejrzewam jednak zegęstnik...
Acha, i musze go nakładać malutko, jesli nałozę wiecej , tak jak lubię to masło na buzi . Malutko i cierpliwie delikatnie wklepywać opuszkami, a nadmiar usuwam tez delikatnie recznikiem papierowym i wtedy jest ok

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Layane Pokaż wiadomość
Mam pytanie do znawczyń.

Pierwszy raz zamawiałam coś z BU, a zanosiłam się do tego długo, naprawdę długo i teraz, po fakcie, gdy paczka niedługo będzie w drodze, zaczęłam się zastanawiać jak w praktyce miesza się hydrolat z kocanki z aloesem?
ja mieszałam z aloesem 200X.
Ale nie kupowałam na biochemii. Ja wsypałam chyba 2,5 gr, kompletnie nie patrzyłam na zadne receptury, i zrobił sie taki zelowy, fajny
Acha, hydrolatu było ok 100 ml

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Dziewczyny, mam problem z przechowywaniem rzeczy. Jesli mam kosmetyk czy składnik jego , mam go trzymać w temeraturze 10-15 stopni, to nie wiem co robić.
W lodowce mam 4-7 stopni, przy oknie za ciepło i w szafce tez, łazienka odpada bo widomo-wilgotnie, jak Wy to przechowujecie? Ja nawet termometr specjalnie wsadziłam do lodowki)) Szkoda mi, ze sie zmarnuje.

Edytowane przez Lui1234
Czas edycji: 2013-04-12 o 07:40
Lui1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-12, 09:42   #3605
Lui1234
Zadomowienie
 
Avatar Lui1234
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia?Cz.I

Cytat:
Napisane przez Lorri Pokaż wiadomość
Nie jest to dobry pomysł. Glukonolakton hydrolizuje do kwasu glukonowego (hydroksykwasu) bardzo wolno, dopiero po 2-3 dniach tonik miałby właściwy potencjał złuszczający. Przechowywanie w lodówce (w związku z brakiem konserwacji) jeszcze bardziej spowolniłoby hydrolizę. Można by podgrzewać roztwór, żeby ją przyspieszyć, ale oczywiście trzeba by również regulować pH. W innym razie w pierwszych dniach po rozpuszczeniu glukonolaktonu trudno byłoby cokolwiek kontrolować (pH drastycznie obniża się). Krótko mówiąc - szkoda zachodu.
Wiesz co, ja probowałam z roznymi proporcjami. Raz do zwyklej wody mineralnej 10 ml dodałam ok 0,8 g glukololaktonu i tonik rewelacja.
Potem zrobiłam ponad 13% stezenia i juz było źle. Podrażnił jak nie wiem.
Gdzies na youtubie jest filmik gdzie dziewczyna mowi, jak zrobic tonik 12% ( tam dodaje 0,8 glukonolaktony i 0,4 kwasu laktobionowego.
Mowi, ze ph jest odpowiednie i przechowuje w lodowce.
U mnie przy stezeniu ponad 13% mysle, ze pH jest za niskie i dlatego podrażnił....
Lui1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-16, 08:09   #3606
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia?Cz.I

Treść usunięta
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-16, 10:27   #3607
earthpace
Zakorzenienie
 
Avatar earthpace
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia?Cz.I

Cytat:
Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Ja bym poczekała cierpliwie, mi po 2-3 dniach pojawiły się dwie, największe na świecie i bolesne gule na policzkach pod oczami Nigdy w życiu nie miałam podskórnych guli, raczej "otwarte zmiany". Nie dotykałam ich, smarowałam olejem z tamanu i po 3 dniach same zniknęły i już od tamtej pory nie wróciły
__________________
The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj

Moja pielęgnacja
earthpace jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-04-16, 14:52   #3608
Layane
Raczkowanie
 
Avatar Layane
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 63
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia?Cz.I

Cytat:
Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca Pokaż wiadomość
Treść usunięta


Może wypisuję tu jakieś farmazony, ale ja osobiście obstawiałabym podobny efekt jak przy picu pokrzywy czy czasem przy olejowym oczyszczaniu. Gdy organizm się oczyszcza najpierw musi wywalić, żeby było dobrze. Ale to tylko moja taka zewnętrzna opinia, bo samego serum nie używałam.
Layane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-16, 18:36   #3609
Claire91
Wtajemniczenie
 
Avatar Claire91
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 755
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia?Cz.I

Cytat:
Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca Pokaż wiadomość
Treść usunięta
U mnie wysyp po tym serum trwa już 3tydzień i również te paskudy wyłażą.Dam mu jeszcze 2 tygodnie.
__________________
wymiana nowy wątek-kosmetyki naturalne, mineralne, sera i apteczne
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post49549467
Claire91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 09:35   #3610
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia?Cz.I

Treść usunięta
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 10:09   #3611
Madaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Madaaa
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Ja nie mam wysypu po tym serum, czasami na drugi dzien jesli wieczorem nalozylam serum wyskoczy jakas mala krostka. Wągry nie znikaja, łuszcze sie ale nie na calej twarzy, przebarwienia nie bledną
Juz myslalam czy nie zmienic kremu, bo jesli serum dziala to co z tego jesli inne kosmetyki moga zapychać. I mam straszny przesusz, kremy + zel hiularynowy tak srednio sobie radza.

Ale peeling enzymatyczny jest bardzo dobry

Edytowane przez Madaaa
Czas edycji: 2013-04-18 o 10:13
Madaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-18, 12:35   #3612
Claire91
Wtajemniczenie
 
Avatar Claire91
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 755
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia?Cz.I

Cytat:
Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Ale chyba po effaclarze też możesz nabawić się tych paskudztw.Mi od kilku dniu już nie wyłażą te ohydy (odpukać!).Może serum juz wyciągnęło co miało wyciągnąć .Dodam,że nie stosowałam wcześniej w sumie kwasów,więc może dlatego taki długi wysyp.Na zaskórniki w moim odczuciu to serum nie działa, więc jeśli tylko taki masz cel to faktycznie lepiej daj sobie z nim spokoj.U mnie nie wyskoczylo naraz kilka, tylko codziennie/co 2 dni pojawiala się jakaś jedna.Skóra mi się łuszczy leciutko, najmocniej na czole.
__________________
wymiana nowy wątek-kosmetyki naturalne, mineralne, sera i apteczne
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post49549467
Claire91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 19:11   #3613
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia?Cz.I

Treść usunięta
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 20:07   #3614
Claire91
Wtajemniczenie
 
Avatar Claire91
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 755
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia?Cz.I

Cytat:
Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Faktycznie nie powinno już ci nic wyłazić, a tu jednak, co innego ja, jak ne stosowalam nigdy retinoidow ani kwasow.Niestety gule bardzo długo się goiły;/.Do redukcji zaskórników w moim odczuciu to serum to słaby wybór.
__________________
wymiana nowy wątek-kosmetyki naturalne, mineralne, sera i apteczne
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post49549467
Claire91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-19, 11:50   #3615
moniaa727
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 21
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Dziewczyny, kończy mi się serum granat które używam na noc i myślę czym go zastąpić, może coś doradzicie?
moniaa727 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-19, 14:18   #3616
ktsw
Zakorzenienie
 
Avatar ktsw
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 667
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Cytat:
Napisane przez moniaa727 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, kończy mi się serum granat które używam na noc i myślę czym go zastąpić, może coś doradzicie?
serum 3x rose
ktsw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-19, 14:48   #3617
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 327
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia?Cz.I

Cytat:
Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Czesto dochodze do wniosku,ze lepsze jest wrogiem dobrego. Z wagrami bardzo trudno sobie poradzic, zazwyczaj jest to walka z wiatrakami, wowczas nabywamy nowe produkty by je zredukowac, powodujac ...wysyp I ja tez padlam ofiara takiego eksperymentu. Mialam juz ladna cere, no ale te wagry wiec pomyslalam,ze w ramach osiagniecia idealnej cery moze warto z nimi cos podzialac. Niestety wysypalo mnie tak,ze od grudnia borykam sie z plamami "pogulowymi" , ktore na szczescie po kilku miesiecznym traktowaniu naprzemiennie kwasem migdalowym i mlekowym zaczynaja schodzic.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-19, 16:50   #3618
moniaa727
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 21
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Myślałam na noc żel hia i olej z malin, a na dzień pod krem z filtrem flavo c. co sądzicie?
moniaa727 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-20, 06:32   #3619
Tinajero
Raczkowanie
 
Avatar Tinajero
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 352
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Dziewczyny, ja już zaczynam wątpić w to, że po niektórych produktach wysyp jest efektem oczyszczania. Myślę jednak, że to reakcja skóry na jakieś składniki typu kwas itd., i tyle. Może też nie zawsze składniki dobrze skomponowane i dobrane do cery.

Ja kremu z peptydami nie mogę już nawet używać na szyję, ostatnie smarowanie zakończyło się wielką gula na żuchwie, która spowodowała opuchliznę polowy dolnej partii policzka, wyglądałam jak chomik, koszmar, w życiu czegoś takiego nie miałam. Na szczęście dość szybko zeszło.Naprawdę czułam się jak królik doświadczalny

Ja jednak wracam do kremów drogeryjnych...

Edytowane przez Tinajero
Czas edycji: 2013-04-20 o 06:36
Tinajero jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-20, 08:02   #3620
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Mam przeterminowany olejek myjacy - byl do marca, wyrzucic czy uzywac?
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-20, 09:08   #3621
Lui1234
Zadomowienie
 
Avatar Lui1234
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Cytat:
Napisane przez Tinajero Pokaż wiadomość
Ja kremu z peptydami nie mogę już nawet używać na szyję, ostatnie smarowanie zakończyło się wielką gula na żuchwie, która spowodowała opuchliznę polowy dolnej partii policzka, wyglądałam jak chomik, koszmar, w życiu czegoś takiego nie miałam. Na szczęście dość szybko zeszło.Naprawdę czułam się jak królik doświadczalny

Ja jednak wracam do kremów drogeryjnych...
Ja męczę ten krem juz na wszystkie sposoby.. Zauważyłam ze jesli pod to nałozę serum lub przetrę sie choćby moim własnym tonikiem PHA to roluje się, nie wsiaka, i ogolnie fatalnie na skórze. Jesli zaś bardzo ale to bardzo porządnie oczyszczę skórę, nic na nia nie dam, wtedy wsiąka.
Nie jest to łatwy krem. Tak samo jesli nie oczyszczę tak buzi to zrobia mi sie chrostki, jesli porzadnie to nie zrobią się. I jeszcze bardzo cienka wartwą, bo grubiej wogole nie ma sensu
nakładanie go to tez cały rytuał: nakładam punkotowo na buzię , czekam az sie lekko ogrzeje, wcieram najpierw czło, wklepuję , potem pod oczami, tez wklepuję, mniej na brodę, wklepuję i po 10 minutach mogę isc spać. wtedy krem sie wsiąka.
On ma w sobie olejek arganowy. Sama uzywałam i dopiero olejek ładnie sie wchłaniał gdy dodałam więcej kwasu hialuronowego. Tak samo ten kremik sojowy czasem daje z kwasem Hialuronowym. Wtedy rewelacja

Normalnie bym go odstawiła ale szkoda mi , bo ma tak piękny skład..

Tinajero, a moze jesli na bużkę nie mozesz to na dekold czy dłonie?
Tez zauważyłam ze męczysz jeszcze ten kremik jak ja

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Tinajero Pokaż wiadomość
Ja kremu z peptydami nie mogę już nawet używać na szyję, ostatnie smarowanie zakończyło się wielką gula na żuchwie, która spowodowała opuchliznę polowy dolnej partii policzka,
Myślisz, ze to od kremu? To wyglada na powiekszenie węzłow chlonnych...
Nie wiem czy krem ma aż taką mozliwość działania?
Lui1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-20, 10:45   #3622
Tinajero
Raczkowanie
 
Avatar Tinajero
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 352
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Cytat:
Napisane przez Lui1234 Pokaż wiadomość
Tinajero, a moze jesli na bużkę nie mozesz to na dekold czy dłonie?
Tez zauważyłam ze męczysz jeszcze ten kremik jak ja



Męczę, męczę, a raczej już nie bo po ostatnim boję się go po prostu używać. Nawet na dłonie się boję

Cytat:
Napisane przez Lui1234 Pokaż wiadomość
Myślisz, ze to od kremu? To wyglada na powiekszenie węzłow chlonnych...
Nie wiem czy krem ma aż taką mozliwość działania?
Zawsze jest jakieś prawdopodobieństwo, że to coś innego zaszkodziło bądź jakiś inny produkt, ale to na pewno nie węzły. Wieczorem wzięłam prysznic, umyłam buzię zwykłym żelem i na szyję i dekolt nałożyłam ten krem, a rano wstałam z tą gigantyczną gulą na żuchwie i naprawdę ze sporą opuchlizną w jej okolicach, wyglądało to tak jakby mi policzek opadał. Wszystko wskazuje na ten krem.Na szczęście opuchlizna zeszła na drugi dzień i gula dość szybko się zagoiła po posmarowaniu punktowo spirytusem salicylowym. Widać krem chyba nie dla mnie, na początku było super, a potem tylko gorzej, każde posmarowanie kończyło się wysypem.
Tinajero jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-20, 11:42   #3623
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Cytat:
Napisane przez Tinajero Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ja już zaczynam wątpić w to, że po niektórych produktach wysyp jest efektem oczyszczania. Myślę jednak, że to reakcja skóry na jakieś składniki typu kwas itd., i tyle. Może też nie zawsze składniki dobrze skomponowane i dobrane do cery.

Ja kremu z peptydami nie mogę już nawet używać na szyję, ostatnie smarowanie zakończyło się wielką gula na żuchwie, która spowodowała opuchliznę polowy dolnej partii policzka, wyglądałam jak chomik, koszmar, w życiu czegoś takiego nie miałam. Na szczęście dość szybko zeszło.Naprawdę czułam się jak królik doświadczalny

Ja jednak wracam do kremów drogeryjnych...
No cóż, ja zawsze w to wątpiłam...

Pewnie po prostu twoja skóra jest nadwrażliwa na jakiś składnik, może to nawet być alergia... No niestety, każdy inaczej reaguje, to że jednej osobie służy nie znaczy, że innym też. Lepiej nie używaj już tego kremu.

Ja prawie w ogóle nie używam kremów, bo właśnie moja skóra na ogół źle na nie reaguje... Podejrzewam, że to musi być jakiś popularny składnik albo kilka. Już lepiej reaguje moja skóra na czyste oleje niż na lekkie kremy.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-20, 23:57   #3624
Lui1234
Zadomowienie
 
Avatar Lui1234
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Cytat:
Napisane przez Wampierz Pokaż wiadomość
No cóż, ja zawsze w to wątpiłam...

Pewnie po prostu twoja skóra jest nadwrażliwa na jakiś składnik, może to nawet być alergia... No niestety, każdy inaczej reaguje, to że jednej osobie służy nie znaczy, że innym też. Lepiej nie używaj już tego kremu.

Ja prawie w ogóle nie używam kremów, bo właśnie moja skóra na ogół źle na nie reaguje... Podejrzewam, że to musi być jakiś popularny składnik albo kilka. Już lepiej reaguje moja skóra na czyste oleje niż na lekkie kremy.
Też mi sie wydaje ze jakis składnik uczulił ... Tinajero musiałaby przeanalizować... Mnie w tym kremie jedynie nie podobał sie zagęstnik, nie przepadam tez za olejem arganowym.
W innym wątku na wizażu dziewczyny pisały , ze olej arganowy nie na wszystkie tak super działa. Niektorym porobił jakies rozne psikusy.
U mnie tez sam sie nie wchłonie, musze z kwasem HA poł na poł a w kremie nie ma takich proporcji.

---------- Dopisano o 00:57 ---------- Poprzedni post napisano o 00:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Tinajero Pokaż wiadomość



Męczę, męczę, a raczej już nie bo po ostatnim boję się go po prostu używać. Nawet na dłonie się boję



Zawsze jest jakieś prawdopodobieństwo, że to coś innego zaszkodziło bądź jakiś inny produkt, ale to na pewno nie węzły. Wieczorem wzięłam prysznic, umyłam buzię zwykłym żelem i na szyję i dekolt nałożyłam ten krem, a rano wstałam z tą gigantyczną gulą na żuchwie i naprawdę ze sporą opuchlizną w jej okolicach, wyglądało to tak jakby mi policzek opadał. Wszystko wskazuje na ten krem.Na szczęście opuchlizna zeszła na drugi dzień i gula dość szybko się zagoiła po posmarowaniu punktowo spirytusem salicylowym. Widać krem chyba nie dla mnie, na początku było super, a potem tylko gorzej, każde posmarowanie kończyło się wysypem.
Oj, ten krem to nie koniec świata nie wiem czy sera nie są lepsze od kremów...
Ja np na dzien to juz wogole kremu nie nakładam, tylko przemywam buzie moim tonikiem PHA ( sama sobie machnęłam ) i serum. Na to podkład lub filtry.

Edytowane przez Lui1234
Czas edycji: 2013-04-20 o 23:53
Lui1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 00:47   #3625
razdwapiec
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: kuj-pom
Wiadomości: 3 374
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Cytat:
Napisane przez zywieczdroj Pokaż wiadomość
Mam przeterminowany olejek myjacy - byl do marca, wyrzucic czy uzywac?
Lepiej wyrzucić.
razdwapiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 21:20   #3626
colacoca
Raczkowanie
 
Avatar colacoca
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Stąd i stamtąd
Wiadomości: 95
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Dziewczyny mam do Was pytanie.

Jakoś od początku kwietnia używam kremu azelo/bha (na noc) w połączeniu z serum azelo-oliwkowym po konsultacji ze sklepem BU. I od jakiegoś tygodnia dzieje się z moją cerą coś złego. Doprowadziłam wcześniej cerę moją kapryśną do całkiem znośnego (nawet dla mnie) stanu. Chciałam sobie rozjaśnić przebarwienia potrądzikowe i tu nagle bum. Na policzkach mam po ok. 7 małych wyprysków na każdym, na nosie, który zawsze był usiany czarnymi kropeczkami zaczynają mi się pokazywać białe czopki, a czoło... Masakra. Czoło zawsze było stosunkowo spoko do reszty twarzy, a teraz to widzę bardzo dużo czerwonych punkcików, pryszczyków czy czegoś takiego. No i się zastanawiam O CO CHODZI? Na BHA i azelo reaguję bardzo pozytywnie. Może olej arganowy albo tamanu? Bo kurczę, nie jestem przekonana, żeby to było "oczyszczanie się" cery. A może?

Poczytałam trochę na blogach i tutaj (tyle co było) i tak mnie nachodzą różne myśli. Nie wiem czy może jednak nie odstawić tych produktów, czy przeczekać, tyle, że stan mojej skóry nie był tak zły od chyba ponad pół roku, nie chcę na wakacje walnąć sobie pryszczatej gęby A później leczyć to kolejne pół roku. Jakieś rady, sugestie?
colacoca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-23, 07:19   #3627
Lui1234
Zadomowienie
 
Avatar Lui1234
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Cytat:
Napisane przez colacoca Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam do Was pytanie.

Jakoś od początku kwietnia używam kremu azelo/bha (na noc) w połączeniu z serum azelo-oliwkowym po konsultacji ze sklepem BU. I od jakiegoś tygodnia dzieje się z moją cerą coś złego. Doprowadziłam wcześniej cerę moją kapryśną do całkiem znośnego (nawet dla mnie) stanu. Chciałam sobie rozjaśnić przebarwienia potrądzikowe i tu nagle bum. Na policzkach mam po ok. 7 małych wyprysków na każdym, na nosie, który zawsze był usiany czarnymi kropeczkami zaczynają mi się pokazywać białe czopki, a czoło... Masakra. Czoło zawsze było stosunkowo spoko do reszty twarzy, a teraz to widzę bardzo dużo czerwonych punkcików, pryszczyków czy czegoś takiego. No i się zastanawiam O CO CHODZI? Na BHA i azelo reaguję bardzo pozytywnie. Może olej arganowy albo tamanu? Bo kurczę, nie jestem przekonana, żeby to było "oczyszczanie się" cery. A może?

Poczytałam trochę na blogach i tutaj (tyle co było) i tak mnie nachodzą różne myśli. Nie wiem czy może jednak nie odstawić tych produktów, czy przeczekać, tyle, że stan mojej skóry nie był tak zły od chyba ponad pół roku, nie chcę na wakacje walnąć sobie pryszczatej gęby A później leczyć to kolejne pół roku. Jakieś rady, sugestie?
Wiesz co, zwróc uwagę jakie kremystosowałaś wczesniej. moze miały one glicerynę albo inny natłuszczacz? W BU natłuszczaczami są oleje.
W Twoim przypadku to sądzę ze ktoryś z olei ( albo ten zagęstnik co mi się tak nie spodobał). Oleje trzba wklepać w zupełnie czystą buzię, jesli nie to mi tez sie robiły chrostki.
Nie mam tego kremu ale widzę ze wszystkie kremu BU są na bazie olejów.
Lui1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-23, 07:37   #3628
colacoca
Raczkowanie
 
Avatar colacoca
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Stąd i stamtąd
Wiadomości: 95
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Cytat:
Napisane przez Lui1234 Pokaż wiadomość
Wiesz co, zwróc uwagę jakie kremystosowałaś wczesniej. moze miały one glicerynę albo inny natłuszczacz? W BU natłuszczaczami są oleje.
W Twoim przypadku to sądzę ze ktoryś z olei ( albo ten zagęstnik co mi się tak nie spodobał). Oleje trzba wklepać w zupełnie czystą buzię, jesli nie to mi tez sie robiły chrostki.
Nie mam tego kremu ale widzę ze wszystkie kremu BU są na bazie olejów.
Kurczę, ale ja już stosowałam wcześniej same oleje na twarz i nie było takiego problemu. CHyba, że chodzi o konkretny któryś z tych dwóch tamanu albo arganowy. Muszę jakoś wykombinować czy to zapychanie czy to dziwne oczyszczanie i jakoś działać dalej
colacoca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-24, 11:12   #3629
Lui1234
Zadomowienie
 
Avatar Lui1234
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Cytat:
Napisane przez colacoca Pokaż wiadomość
Kurczę, ale ja już stosowałam wcześniej same oleje na twarz i nie było takiego problemu. CHyba, że chodzi o konkretny któryś z tych dwóch tamanu albo arganowy. Muszę jakoś wykombinować czy to zapychanie czy to dziwne oczyszczanie i jakoś działać dalej
Musisz troche to postosować , dopiero po ok miesiacu tak naprawdę mozna stwierdzić.
Ja mecze w/w krem sojowy zBU i mam juz na niego sposób ale warunek super oczyszczona buzia i nie grubo I faktycznie jest ok.
Moze to tez zalezy od cyklu miesiaczkowego, bo przed kresem to syfki czasem lubia sie zrobić?

Edit: ten krem uzywasz z serum?? a moze to za duzo?

Edytowane przez Lui1234
Czas edycji: 2013-04-24 o 11:14
Lui1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-24, 11:23   #3630
colacoca
Raczkowanie
 
Avatar colacoca
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Stąd i stamtąd
Wiadomości: 95
Dot.: Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.

Cytat:
Napisane przez Lui1234 Pokaż wiadomość
Musisz troche to postosować , dopiero po ok miesiacu tak naprawdę mozna stwierdzić.
Ja mecze w/w krem sojowy zBU i mam juz na niego sposób ale warunek super oczyszczona buzia i nie grubo I faktycznie jest ok.
Moze to tez zalezy od cyklu miesiaczkowego, bo przed kresem to syfki czasem lubia sie zrobić?

Edit: ten krem uzywasz z serum?? a moze to za duzo?
Cykl miesiączkowy nigdy nie wpływał w taki sposób. Nigdy. Nigdy nie miałam pryszczy na czole Może za dużo nakładam Serum używam na dzień, kremu na noc. Pisałam do BU i pytałam czy można, powiedziałam czego oczekuje, co używam i odradzili mi inny produkt na rzecz tego właśnie serum. Póki co ich rady zawsze mi pomagały, więc ślepo wierzę, że to nie za dużo Bo jeśli chodzi o tę azeloglicynę... to ja wcześniej używałam kremu z kwasem azelainowym w liposomach i było to napewno bardziej intensywne, czułam szczypanie buzi, na tyle to nawet polubiłam, że tu mi tego brakuje No i te psychiczne nastawienie, że jak czuję, to znaczy, że działa. A reszta składników to zwykłe rzeczy, raczej nie za dużo.

Odstawiłam przez ostatnie 2-3 dni oba specyfiki i namiętnie kilka razy dziennie smarowałam pryszczki olejkiem z drzewka herbacianego i czoło już wygląda lepiej, policzki też, tylko kwestia tych największych chamów :P

Chyba zrobię eksperyment i będę stosować tylko jeden z produktów przez kilka dni i zobaczę, czy samodzielnie na mnie źle działa. Później zrobię to samo z drugim. A później spróbuję je połączyć jeszcze raz (krem na noc, serum na dzień), jeżeli będą się same dobrze sprawowały. Tylko, że mi brak cierpliwości i nie wiem czy podołam tak tydzień jedno, tydzień drugie Pewnie zaryzykuję przed eksperymentem i spróbuję jeszcze raz oba stosować

Dziękuję za sugestie
colacoca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-04-25 20:03:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:33.