Wynajem mieszkania w Warszawie

[zonapuhatka]

Napisane przez Elfia4

Gdyby ta agencja była tak dobra obroniłaby się na rynku bez ciągłego spamowania forum i zakładania jednorazowych kont służących tylko do wrzucania linków.
Swoją drogą to 199 zł za możliwość przeglądania przez miesiąc ofert dostępnych na bezpłatnych stronach z ogłoszeniami to droga inwestycja.

Jednorazowych ?Po 1 myślałam, że jest to strona dla wszystkich i nie wiedziałam, że nie można polecać innym sprawdzonych opcji ; o Po 2 tak może i trzeba zapłacić, ale przynajmniej SKUTECZNIE można odnaleźć wygodne mieszkanie ( przynajmniej w moim wypadku) . Po 3 jestem nową użytkowniczką i nie mam jeszcze zwyczaju przesiadywania na forum non stop, aby ciagle odpowiadać. Jeszcze się nie odnalazłam jak wrócić do poprzedniej rozmowy, czy że może ktoś mi coś odpisał... Pozdrawiam .

[squirrelqa]

Oj spamerzy, spamerzy...
Da się wynająć bez pośrednictwa agencji. Też miałam problem z ciągłym natykaniem się na ogłoszenia "niby od właściciela" ale tak naprawdę to oczywiście agencja. Moja rada to poczytać trochę tych agencyjnych ogłoszeń - piszą w określony, skrupulatny sposób - a później nie odpowiadać na tego typu ogłoszenia Szukać również słów hmmm, spersonalizowanych, jakiś subiektywnych opinii piszącego ogłoszenie.

A jeśli chodzi o szukanie mieszkań w określonym miejscu lub z dobrym dojazdem to polecam strony czasdojazdu.pl i eess.pl

[iversona]

A rozglądałaś się też na tym portalu [reklama] .Moim zdaniem korzystanie z usług agencji to wydawanie tylko niepotrzebnie dodatkowych pieniędzy. jest teraz tyle portali i miejsc z ogłoszeniami, że wystarczy usiasć i dobrze poszukać, a na pewno coś się najzdzie.

[eha]

Ja jestem takim małym inwestorem (mamy w rodzinie parę mieszkań w Warszawie - głownie w dzielnicach peryferyjnych oraz miejscowościach ościennych) i wszystkie wynajmuję. Mam same w miarę dobre doświadczenia, żadnych opóźnień w płatnościach, zniszczeń itp
Aktualnie nie mam nic wolnego, co mogłabym wynająć na dłużej ale będę się odzywać jak mi się coś zwolni to dam znać. Być może, że na krótki czas (powiedzmy kilka tygodni) będę miała kawalerkę na Wilanowie - jest docelowo przeznaczona do sprzedaży, więc trzeba by zgodzić się na wpuszczenie osób zainteresowanych kupnem w uzgodnionych wcześniej dniach i godzinach
Jakby któraś Wizażanka była zainteresowana to poproszę o PW.
Jestem dośc elastycznym właścicielem więc się dogadamy

[eweewe111]

Znowu jestem zmuszona szukać mieszkania -od kwietnia: 2 nieprzechodnie pokoje w granicach do 1500-1600 zł/mies, z dobrym dojazdem na Politechnikę. Jeśli któraś z Was wiedziałaby coś o takim, będę wdzięczna z każdą pomoc

[Anialubilipy]

Jeśli chodzi o agencje, to kilka przejść z nimi zaliczyła moja kumpela, niestety Wzieli pieniądze, a jak dzwoniła na telefon, który jej dali, okazało się, że numer nie odpowiada. Mówili, że niby ludzie zajęci, oddzwonią, kontaktowali się z nimi (akurat!), w końcu dali jej inny adres, tym razem jakąś sypiącą się ruderę, du której wstęp groził kalectwem (spadające tynki itp.). Byłam tam z nią - jakiś koszmar. Albo umawiała się na oglądanie mieszkania – to już bezpośrednio – a jak przychodziła, okazywało się, że mieszkanie już jest wynajęte. Nawet nie raczyli jej o tym poinformować, wiec na próżno robiła kilometry. Wreszcie kumpela wynalazła gdzies Apartamenty Magnolie – bez ściemy i bez castingów na najlepszych lokatorów. Nie płaci dużo, no – jak w Warszawie, trochę się nawet potargowała. Ma luz, nikt jej z buciorami nie włazi do życia, może czuć się swobodnie i nawet sobie gotować, jak w domu, bo ma aneks. Bywam tam u niej czasami, fajna miejscówka. I jeszcze jej mieszkanko raz na jakis czas sprzątają i pościel zmieniają Nie musi więc, ciągać zmian pościeli z domu.

[karolinak886]

Jeśli chodzi o agencję to ja korzystałam z xxx, bardzo mi pomogli bo nie miałam czasu szukać po ogłoszeniach mieszkań a pilnie potrzebowałam.

[aneta456]

Ja znalazłam fajne mieszkanko dzięki serwisowi xxx

[koteceqq]

Mam pytanie do koleżanek mających rozeznanie w cenach. Od kilku dni rozglądam się za mieszkaniem w Warszawie - szperam po popularniejszych portalach. Interesują mnie mieszkania ok 40 metrów 2 pokoje lub kawalerka z wydzieloną sypialnią. Ceny kształtują się w przedziale 1000zł + media (rzadko), 1200 + media dość częsta opcja. To tanio, podejrzanie tanio czy normalna cena? Trochę zgłupiałam bo wypowiedzi z zeszłego roku mówią o przedziale 1400-1600. Dodam że sprawdzam ceny dla Mokotów, Włochy, Ursynów + okolice.

[jesienny_lisc]

Ja szukałam styczeń-luty i ceny były w przedziale 1500-1700 zł. Uważaj na "agencję", która każe sobie płacić 200 zł za dostęp do strony z ogłoszeniami. Zamieszczają, niby jako właściciel, bardzo atrakcyjne mieszkania (nowoczesne wyposażenie itp) w cenach 1000-1200 zł.

[JaKowalska7]

Taka okolica to 1200 może nawet się znajdzie ale przeważnie mieszkanie, w którym warunki są zadowalające to od 1500 wzwyż niestety:/

[Rodos11]

No niestety, osoby szukające mieszkania w sierpniu i wrześniu muszą się zmierzyć z CHORYMI castingami i walką o miejsce, szczególnie w dobej lokalizacji. Aż włos się jeży na głowie ile wtedy kosztuje wynajem. Ja 2 lata temu przeżyłam ten koszmar. Szukałam mieszkania we wrześniu, bo w wakacje wyjeżdżam do Anglii do pracy żeby sobie dorobić, nie miałam jak szukać. Rok później zroiłam już inaczej W sierpniu skontaktowałam się z agencją nieruchomości (e-development - polecam!) i zleciłam im żeby mi znaleźli fajną kawalerkę. Spisali się na medal, no a ja miałam głowę spokojną, bo znów bym nie spała po nocach w nerwach.

[kentas]

Może bez nowego tematu - czy nie lepiej zamieszkać gdzieś pod miastem i dojeżdżać do pracy? Komu się sprawdził/nie sprawdził ten model? I czy są dobre połączenia? Mam na myśli dopasowanie miejsca zamieszkania pod pracę.

[Margot45]

Napisane przez kentas

Może bez nowego tematu - czy nie lepiej zamieszkać gdzieś pod miastem i dojeżdżać do pracy? Komu się sprawdził/nie sprawdził ten model? I czy są dobre połączenia? Mam na myśli dopasowanie miejsca zamieszkania pod pracę.

Ja dojeżdżam do pracy spoza Warszawy - godzinę pociągiem + tramwaj.
Finansowo wygląda to tak: 800zł + media - mieszkanie, 380zł dojazdy. Moim zdaniem się opłaca, wielu znajomym mieszkającym w Warszawie dojazd zajmuje tyle samo czasu, a łączne koszty i tak wyższe.

[ZamyslonaRoztargniona]

Napisane przez kentas

Może bez nowego tematu - czy nie lepiej zamieszkać gdzieś pod miastem i dojeżdżać do pracy? Komu się sprawdził/nie sprawdził ten model? I czy są dobre połączenia? Mam na myśli dopasowanie miejsca zamieszkania pod pracę.

Bywają dobre połączenia, ale wszystko zależy w którym miejscu Wawy praca.
W przypadku dojazdu autem może być szybciej zza Wawy do miasta niż z jednego krańca miasta na drugi.

[201701300929]

Napisane przez koteceqq

Mam pytanie do koleżanek mających rozeznanie w cenach. Od kilku dni rozglądam się za mieszkaniem w Warszawie - szperam po popularniejszych portalach. Interesują mnie mieszkania ok 40 metrów 2 pokoje lub kawalerka z wydzieloną sypialnią. Ceny kształtują się w przedziale 1000zł + media (rzadko), 1200 + media dość częsta opcja. To tanio, podejrzanie tanio czy normalna cena? Trochę zgłupiałam bo wypowiedzi z zeszłego roku mówią o przedziale 1400-1600. Dodam że sprawdzam ceny dla Mokotów, Włochy, Ursynów + okolice.

1200+media to dobra cena-normalna nie w sezonie jesli chodzi o ursus/wlochy.
Na ochocie kilkoro moich znajomych tez wynajmowalo mieszkania w podobnej cenie(ale to jak im sie udalo),
taniej rzaczej ciezej cos znalezc(choc czasem sie udaje)

[kentas]

No właśnie tak sądziłam - a jeśli chodzi o Radzymin? Z tej strony miasta? Zakładam, że po prostu wtedy musiałabym przy szukaniu pracy wyeliminować osiedla położone z drugiej strony tak?

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Napisane przez kentas

No właśnie tak sądziłam - a jeśli chodzi o Radzymin? Z tej strony miasta? Zakładam, że po prostu wtedy musiałabym przy szukaniu pracy wyeliminować osiedla położone z drugiej strony tak?

Radzymin jest jak dla mnie bardzo słabym wyborem, bo oprócz samochodu zostaje jeden miejski autobus i prywatne busy (do Wileńskiej), KMki w kierunku Legionowa.

[kentas]

U mnie to raczej tylko w grę wchodzi samochód, a autobus w wyjątkowych przypadkach, kiedy samochód padnie, albo będzie potrzebny do czegoś innego. Po prostu w Radzyminie znalazłam fajne osiedla z nowymi mieszkaniami za ponad 4k i stąd myślimy. W stolicy coś takiego o wiele więcej kosztuje.

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Napisane przez kentas

U mnie to raczej tylko w grę wchodzi samochód, a autobus w wyjątkowych przypadkach, kiedy samochód padnie, albo będzie potrzebny do czegoś innego. Po prostu w Radzyminie znalazłam fajne osiedla z nowymi mieszkaniami za ponad 4k i stąd myślimy. W stolicy coś takiego o wiele więcej kosztuje.

ale mowa o kupnie? No to prawda, że nie znajdziesz za tyle, ale musisz sobie też przekalkulować czy Ci się opłaca z dojazdami itp. Wszystko zależy gdzie pracujesz i ewentualnie będziesz pracować. No i czy planujesz dzieci i ich ewentualną edukajcę gdzieś w Warszawie.

Ja bym się jeszcze rozejrzała w okolicach Pruszkowa (WKD, Pociągi, ew. busy prywatne, moment do S8), Otwocka (choć jak samochód to korki, ale za to pociągi, autobusy ZTM i Karczewbusy), Piaseczna (choć jak samochód to problemy z korkami na Puławskiej, ale za to autobusy, kolej), Marki, Ząbki, ew. Łomianki (plus to darmowa komunikacja dla mieszkańców gminy i dojazd do M Marymont/Młociny).

[Izma56O]

w stolicy to rzeczywiście problem bo jest bardzo duzo chętnych. Jak coś się fajnego trafia, to nawet w ciągu paru godzin znajdują się chętni.

[kentas]

Dzięki. Trzeba wszystko przemyśleć. Ale ogólnie jestem zdania, że życie jest zbyt krótkie, żeby ładować się w potężny kredyt. Po co to komu?

[kentas]

To nie miejsce na taką informację - załóż oddzielny temat, wtedy pojawi się on wysoko w Google i ludzie się o tym dowiedzą. Ale zakładam, że masz dowody na to, co piszesz, bo oczernianie kogoś może się skończyć naprawdę fatalnie.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Hey, dziewczyny! Mam pytanie.

Skontaktowałam sie z agentka biura nieruchomosci jednej kamienicy w Łodzi. W srode jade ogladac mieszkanie. Gdybym sie zdecydowala, to wtedy oczywistym jest, ze place kaucje zwrotną, tj. kwota najmu + rachunki. Ale babka mnie zaskoczyła w e-mailu pisząc, ze jest jeszcze dodatkowa oplata dla biura nieruchomosci-jednorazowa, która wiąże się ze stałą pomocą przez okres trwania najmu Czy to tak z reguły jest, ze biura nieruchomosci pobierają jednorazowo oplate w wysokosci czynszu? Pytam, bo w sumie nigdy w Polsce mieszkania nie wynajmowalam (tylko pokoje podczas studiów), ostatnie 6 lat spędzilam zagranicą i nie znam obecnych praktyk.

Czy to z reguły tak w większych miastach w Polsce wygląda?

[squirrelqa]

Raczej tak, nie działają przecież na zasadzie wolontariatu. Ale przed wylozeniem pieniędzy radzę się upewnić czy jest to rzetelne biuro, a nie firma krzak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bogurzka]

Napisane przez squirrelqa

Raczej tak, nie działają przecież na zasadzie wolontariatu. Ale przed wylozeniem pieniędzy radzę się upewnić czy jest to rzetelne biuro, a nie firma krzak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie rozumiem? Co to znaczy firma krzak? co mi grozi w takim wypadku?

[squirrelqa]

Mozna natknąć się na takie firmy, które oczekują najpierw zapłacenia pieniędzy za ich usługi, a później będą dopiero wysyłać oferty zgodne z preferencjami. I nie wysyłają, nie można się z nimi skontaktować. Mogą też oferować obejrzenie mieszkania które jest u nich w bazie, są ładne zdjęcia i korzystna cena, a w rzeczywistości to kompletna rudera.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mikaska]

Przez krótki czas mieszkałam w Warszawie. Wyjechałam, bo zawsze zastanawiało mnie, jak to jest mieszkać w stolicy i chciałam się przekonać, czy mi się tam spodoba. Kiedy dostałam pracę na zlecenie na kilka miesięcy, pojawiła się okazja. Wynajęłam apartament w Solatium Booking i przyznam, że był bardzo wygodny i elegancki. Zawsze mi się marzył właśnie taki apartament i choć teraz musiałam wrócić do Poznania, planuję do Warszawy wrócić.

[dionka31]

Napisane przez squirrelqa

Mozna natknąć się na takie firmy, które oczekują najpierw zapłacenia pieniędzy za ich usługi, a później będą dopiero wysyłać oferty zgodne z preferencjami. I nie wysyłają, nie można się z nimi skontaktować. Mogą też oferować obejrzenie mieszkania które jest u nich w bazie, są ładne zdjęcia i korzystna cena, a w rzeczywistości to kompletna rudera.

Są takie potwierdzam. Sama się na taką nacięłam kiedy przyjechałam do Warszawy i nie orientowałam się w niczym. Kasę straciłam i zostałam na lodzie.

Najlepiej uzbroić się w listę sprawdzonych agencji, popytaj znajomych, może mają jakieś namiary. Ja mogę polecić xxx .

[Emilia 25]

To ja spytam z drugiej strony: gdzie się ogłaszać żeby znaleźć najemcę rozsądnego, który nie zdemoluje mi mieszkania?