Skurcze czy to już pora???

[MBPN]

Witam was wszystkich. Do planowanego terminu porodu zostały mi jeszcze dwa tygodnie jednak wczoraj wieczorem około 21:30 zaczęło mnie boleć w dole brzucha (tak jak przed miesiączką-jakby mi ktoś jajniki wywijał na drugą stronę). Dodatkowo brzuch momentalnie zrobił się twardy. Ból z przerwami trwał do 1:30 w nocy i nie pomagały ani zmiany pozycji, ani siedzenie na piłce (co wcześniej przynosiło zdecydowaną ulgę). Dopiero około 2 w nocy, gdy udało mi się zasnąć bóle mineły. Czy to może być pierwszy z objawów zbliżającego się porodu. Dodam jeszcze, że mały zrobił się bardzo ruchliwy. Pomóżcie

[paula78]

Byc moze to skurcze przepowiadające tzw. skurcze braxtona-hicksa,poczytaj o nich.

[Marika27]

Napisane przez MBPN

Witam was wszystkich. Do planowanego terminu porodu zostały mi jeszcze dwa tygodnie jednak wczoraj wieczorem około 21:30 zaczęło mnie boleć w dole brzucha (tak jak przed miesiączką-jakby mi ktoś jajniki wywijał na drugą stronę). Dodatkowo brzuch momentalnie zrobił się twardy. Ból z przerwami trwał do 1:30 w nocy i nie pomagały ani zmiany pozycji, ani siedzenie na piłce (co wcześniej przynosiło zdecydowaną ulgę). Dopiero około 2 w nocy, gdy udało mi się zasnąć bóle mineły. Czy to może być pierwszy z objawów zbliżającego się porodu. Dodam jeszcze, że mały zrobił się bardzo ruchliwy. Pomóżcie

U mnie właśnie w ten sposób rozpoczął się poród (dodam, że urodziłam 10 dni przed planowanym terminem porodu - co jest w granicach normy). Na dwa dni przed porodem zaczął mnie boleć brzuch tak jak na miesiączkę i stopniowo się nasilał. Radziła bym skonsultować z lekarzem, lub wybrać się do szpitala jeśli bóle powrócą.

[SugarbabyLove]

to są bóle przepowiadające ja je juz miesiąc przed terminem miałam, też sie bałam tyle ze u mnie pojawiały sie jak spałam lub leżałam a gdy wstałam one mijały..

[MBPN]

Witam dziewczyny.
Byłam na wizycie u swojego ginekologa, i dowiedziałam się, że po pierwsze KTG nie wykazało żadnych skurczy, a po drugie szyjka macicy jest jeszcze "zamknięta" jednak wogóle mnie to nie uspokoiło, ponieważ brzuch coraz częściej mnie pobolewa, a na dodatek dostałam biegunkę (co zjem, to zaraz jestem w toalecie). Zaskakujące jest tylko to, że mały nadal bardzo intensywanie się rusza, a czytałam że przed porodem, ruchy małego powinny ustąpić.

[SugarbabyLove]

na biegunke idz do apteki niech coś ziołowego ci dadzą. a co do ruchow to glupota! moj mały do samego porodu sie bardzo ruszał.. i nie bylo nic w tym złego