|
Notka |
|
Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym. |
|
Narzędzia |
2015-08-13, 13:49 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 8
|
Łojotokowe zapalenie skóry głowy...
Witajcie. Mam taki problem właśnie z tą dolegliwością... Wygląda to tak, jakbym na głowie miała placki takiego mokrego łupieżu... Byłam u dermatologa i on zdiagnozował to jako łojotokowe zapalenie skóry głowy właśnie... Dał mi jakieś leki, ale to totalnie nie pomaga, nie ma nawet najmniejszego śladu poprawy... Najgorsze jest to, że to okropnie swędzi! Potrzebuje prawdziwego specjalisty, może w jakimś salonie kosmetycznym są tacy? Pomóżcie, do kogo się udać? Mieszkam w okolicach Warszawy, może ktoś mi polecić kogoś lub jakąś placówkę, błagam...?
|
2015-08-13, 14:08 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Paradise City
Wiadomości: 5 270
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy...
Idź do innego dermatologa, sprawdź opinie i idź do jakiegoś dobrego specjalisty. Zabierz ze sobą leki albo spisz nazwy, które brałaś i powiedz, że nie pomogły. Mój chłopak miał łojotokowe zapalenie skóry, ale twarzy. Pomogła mu maść Protopic, ale też jest na receptę, więc bez lekarza ani rusz.
__________________
Wymienie w lutym rozswietlacz Boirjois, ciuchy s/m https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1220876 |
2015-08-13, 20:36 | #3 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy...
ta, specjaliści u kosmetyczki
kup sobie czarne mydło babuszki agafii, powinno trochę pomóc.
__________________
-27,9 kg |
2015-08-14, 06:56 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy...
Moja mama ma ten problem i chodzi od dermatologa do dermatologa, niby lek na chwilkę pomoże ale problem zaraz nawraca. Jesteśmy tym już naprawdę zmęczeni, bo to przykra dolegliwość. Jakbyście kochane kobietki miały coś naprawdę sprawdzonego to piszcie. Spróbujemy wszystkiego.
|
2015-08-15, 23:25 | #5 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 051
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy...
Mam łojotokowe zapalenie skóry głowy od 2 lat chyba, ale można powiedzieć, że uśpione. Wystarczy, że myję głowę szamponem Selsun Blue (czy jakoś tak), tylko nie nadaje się raczej dla osób farbujących włosy (strasznie wypłukuje kolor). Na początku leczenia, kiedy stan głowy był w opłakanym stanie dostałam od dermatologa robioną maść na spirytusie chyba. Była bardzo tłusta, ale pomagała. Smarowałam głowę kilka godzin przed myciem i strupki same się odklejały. Znajdźcie dobrego dermatologa.
Ja mam takie pytanie z innej beczki: Na początku, kiedy nie wiedziałam, że mam ŁZS, zdrapałam jeden strupek tak, że ze strupkiem wyrwałam włosy... Zdrapałam do krwi. Wiem, że włosy mi odrosły, bo widziałam małe strączki, ale mam wrażenie, że są w tamtym miejscu chyba przerzedzone. Możliwe jest to? Odrosną jeszcze?
__________________
Cytat:
|
|
2015-08-16, 13:27 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy...
Witaj, skoro te przepisane leki nie działają to przestań je brać. Nie ma po co niepotrzebnie obciążać organizmu. Wizyta w salonie kosmetycznym na nic się zda. W salonie kosmetycznym nie zajmują się skórą głowy. Warto wybrać się do innego dermatologa, może prywatnie? Jeśli jednak się zniechęciłaś to może warto się wybrać do trychologa? Trycholog specjalizuje się w chorobach włosów.
|
2015-08-17, 09:30 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy...
Łojtokowe zapalenie skóry jest bardzo niebezpieczne, ponieważ trwale niszczy wypadające meszki włosowe z których włosy już nie odrastają;/ Jest to choroba, która nieleczona może doprowadzić do wyłysienia. Nie każdemu pomagają te same leki, ponieważ skóra każdego człowieka jest nieco inna, dlatego warto próbować naprawdę różnych rozwiązań Moim zdaniem mogłoby pomóc badanie skóry głowy mikrokamerą i może wizyta u trychologa, a na dobry początek dobra lektura: http://www.realbeauty.pl/skora-glowy...i-skory-glowy/
Edytowane przez ReElse90 Czas edycji: 2015-10-14 o 08:16 |
2015-08-17, 16:38 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy...
Witaj, po pierwsze przestań brać te leki. Mogą mieć w swoim składzie coś na co jesteś uczulona. Tylko powiększysz objawy. Leki, które bierzesz wywołują jakiś stan alergiczny. Skorzystaj z rad i zapisz się do trychologa, w celu dokładnego zbadania skóry Twojej głowy. Tylko nie zwlekaj z tym, żeby stan się nie pogorszył. Możesz wziąć ze sobą nazwę lekarstwa, które przepisał dermatolog.
|
2015-08-18, 12:49 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 8
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy...
Dziękuje wam za porady i opis, jak to u was wyglądało... Zrezygnowałam już z tego dermatologa i zastanawiam się teraz nad tym trychologiem... muszę przyznać, że w ogóle pierwszy raz słyszę o takiej specjalizacji... Nie wiem nawet, czy na terenie Warszawy jest taki gabinet, ale skoro piszecie, że jest, to może poszukam takiego w necie – może mi się uda i coś znajdę... A macie może namiary na dobrego trychologa?
|
2015-08-24, 21:17 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 151
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry głowy...
Mnie pomógł płyn dermovate - nakłada się go na miejsca dotknięte łzs. Chyba nawet można go kupić bez recepty.
|
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:40.