|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2010-07-24, 20:45 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 4
|
Kostka
Z 3 lata temu skręciłam kostke u prawej nogi.Przez pewien czas nie moglam chodzić.Jednak później wsyztsko było ok nie licząc tego , że raz na jakiś czas jak np. dużo chodziłam czy biegałam to mnie lekko pobolewała.Ostatnio zaczęłam ćwiczyć na skakance po 450 skoków dziennie i kostka zaczęla mnie częściej i mocniej pobolewać.Czy to ma coś wspólnego z jej skręceniem pare lat temu ? Czy powinnam iść do lekarza ?
|
2010-07-24, 21:37 | #2 |
♥
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 672
|
Dot.: Kostka
najlepiej udać się do lekarza
|
2010-07-25, 12:15 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: drugie pudełko w ciapki od lewej.
Wiadomości: 293
|
Dot.: Kostka
__________________
and those who were seen dancing were thought to be insane by those who could not hear THE MUSIC <3 |
2010-07-26, 20:20 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 15
|
Dot.: Kostka
Ja moją kostkę skręciłam 3 razy, uprawiam sport i sytuacja wyglądała następująco. Za każdym razem, gdy po wyleczeniu jej wchodziłam w trening przeżywałam koszmary. Ból czasem był naprawde mocny, ale byłam pod opieką lekarza,więc bez strachu. Po jakimś czasie wszystko wracało do normy i kostka była jak nowa. Natomiast ,gdy zachorowałam i znów przestałam trenować, po powrocie do sportu było dokładnie tak samo jak poprzednio. Wszystko zatem zależy od aktywności fizycznej, wiadoma sprawa, kostka też potrzebuje przygotowań, daj jej troche czasu, pobiegaj, wzmacniaj więzadła,a gwarantuje,że po jakimś czasie będzie OK! Tylko nie zaniedbuj jej na nowo Powikłania po skręceniu będą nam towarzyszyć do końca życia, od nas zależy w jakim stopniu. Nic tylko trenować,trenować i jeszcze raz trenować kostkę oczywiście
|
2010-07-30, 23:05 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Wiadomości: 1 370
|
Dot.: Kostka
Z tego co wiem, skakanie na skakance jest sporym obciążeniem dla stawów (dlatego nie powinno się np. skakać dłużej niż 30min jeśli robisz to regularnie). Nie wiem niestety na ile to może zagrażać twojej kostce, dlatego uważam, że powinnaś jak najszybciej skonsultować to z lekarzem
|
2010-07-31, 19:31 | #6 | |
Rzabbocop
|
Dot.: Kostka
Cytat:
Najlepiej jakbyś znalazła jakiegoś lekarza sportowego. |
|
2015-01-24, 13:26 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Kostka
Żeby nie zakładać nowego tematu, odświeżam ten.
Mam problemy z kostką, otóż skręciłam ją już 3 razy 1. mając 16/17 lat, potknęłam się, skręciłam kostkę w fatalnym stylu, pęknięta torebka stawowa, naciągnięte więzadła, skręcony, naderwany staw skokowy, krwiak i inne cuda. Ortopeda: gips na prawie 2 m-ce, potem zakaz zbytniego ruchu, skutkiem czego przytyłam 20kg Zero rehabilitacji. 2. Rok później znów skręcona kostka, tym razem lekko, nawet szyny nie miałam, ot bandaż na 7 dni, zakaz chodzenia, potem chodzić normalnie. Brak rehabilitacji. 3. i teraz skręciłam znowu, po prostu źle stanęłam i staw nie wytrzymał. Skręcony + naderwany staw skokowy. Szyna na 10 dni. Lekarz na SORze mi tłumaczył, że skoro nie miałam wcześniej rehabilitacji, to nic dziwnego. Że staw skokowy mały (stopa r. 36), a ja w miarę wysoka (170cm) i staw nie wytrzymuje. Plus teraz nadwaga, którą zbijam, ale wcześniej skręcając wazyłam mniej i to też nie pomogło. Idę teraz w środę do lekarza, mam nadzieję że mi ściągnie tę szynę. Mam nadzieję, że jakieś skierowanie na rehabilitację mi da + poczytałam o ćwiczeniach w necie, jak wzmacniać staw skokowy. Przed skręceniem chodziłam 3 x w tyg. na siłownię i 2x w tyg. na squasha. Na siłowni ćwiczyłam siłowo + cardio, ostatnio zaczęłam znów tez biegać (biegałam w 2014 na wiosnę i w lecie) - marszobiegi. No i teraz sobie dumam - kiedy wrócić do ćwiczeń? Na siłownię mam plan iśc od poniedziałku 3.02 ale rozgrzewkę robiłam zawsze na orbitreku - myślicie, że mogę dalej? Czy to za bardzo mi obciąży kostkę? Potem siłowe i potem robiłam bieżnię, ale zamienię np. na rowerek. Na squasha nie wiem kiedy wrócę, bo tu już gorzej trochę Echhh, już mnie skręca od siedzenia w domu i taaaak mi brakuje ćwiczeń, że szok. |
2015-01-24, 13:56 | #8 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Kostka
Cytat:
Cytat:
Z ćwiczeniami z netu też bym uważała - wykonywane nieprawidłowo bardziej zaszkodzą niż pomogą, a nie jesteś po "zwykłej" kontuzji. Mogę podać namiar do bardzo dobrego fizjoterapeuty z Katowic (nie mam z tego żadnych profitów, żeby nie było). |
||
2015-01-24, 14:14 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Kostka
Niestety do Kato daleko
Idę w środę do ortopedy na NFZ, ale szukam już kogos prywatnie, żeby się jakoś z tego wygrzebać, bo ileż można z jedną kostką się dochodzić. Basen wiadomo, super sprawa, ale nie wiem, czy będzie mi sie chciało chodzić 3 czy 5x w tygodniu na basen (że tak powiem, te zajęcia okołobasenowe, zajmują dużo czasu, tj suszenie wlosów etc, a mam długie - i mnie to zniechęca. Na siłownię idę, ćwiczę godzinę, wracam do domu, biore prysznic i z głowy. |
2015-01-24, 14:39 | #10 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kostka
Cytat:
Co do siłowni - ja bym będąc w Twojej sytuacji dmuchała na zimne, czyli siłownia jak najbardziej - ale wyłączyć absolutnie wszystko co może kostkę obciążać. Ew - próbować bardzo ostrożnie, typu - marsz na bieżni 10 minut i potem obserwacja, czy nie zaszkodziło. Przysiady - tylko na suwnicy, bo tam można tak ustawić stopy żeby niemal nie zginać kostki. Przy czym - to nie są rady fachowca, ale osoby, która kilka stawów miała uszkodzonych. To Twoja trzecia kontuzja tego samego stawu - lepiej opóźnić powrót do ćwiczeń niż go abarot uszkodzić czy przeciążyć. |
|
2015-01-24, 15:52 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Kostka
Nie, nie, do tego ortopedy na NFZ idę tylko dlatego, że to 10ty dzień po założeniu szyny i idę tylko po info - zdjąć, czy nie (choć mam ochotę zdjąć nawet już ).
|
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:26.