|
Notka |
|
Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2007-03-15, 19:13 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26
|
Wyrok smierci [KOT, NIEWYDOLNOŚĆ NEREK]
Dzis moj kotek Malwinek dostal wyrok smierci......Jestem zalamana, stwerdzono wrodzona niewydolonsc nerek Nie ma dla niego ratunku.....Nie wiem jak poradzic sobie z tym bolem, najbardziej boje sie jak sama zostane w domu a jego juz nie bedzie przy mnie.........
|
2007-03-16, 07:20 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 126
|
Dot.: Wyrok smierci
Rozumiem Twój ból,pół roku temu musiałąm pożegnać moją kochaną suczkę.
Rozstanie ze zwierzaczkiem boli tak samo jak z najbliższym człowiekim.Bardzo Ci współczuję,ale nie potrafię Ci pomóc.Także mam kota - ośmioletniego kastrata ,na szczęście na razie nic mu nie dolega.Pozdrawiam Cię i jestem z Tobą. |
2007-03-16, 09:44 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 46
|
Dot.: Wyrok smierci
Moja ukochana koteczka też miała niewydolność nerek, pomimo wyroku weterynarza walczyłam o jej życie 3 miesiące. Patrzyłam jak cierpi a nie potrafiłam podjąć tej ostatecznej decyzji. Tak mi przykro, doskonale wiem co czujesz...
|
2007-03-16, 11:18 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wyrok smierci
Kochana, jeszcze do niedawna, sama bałam się o życie mojej koteczki, wiem co czujesz.Bądź dzielna
|
2007-04-08, 23:35 | #5 |
Silveris
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 489
|
Dot.: Wyrok smierci
Pomyśl inaczej - kotek będzie szczęśliwszy, bo nie będzie cierpiał... Mam dość starego psa, jest też bardzo chory, juz było kilka sytuacji że myślałam że to koniec - do tego się nie da przyzwyczaić... Może to brutalne co powiem, ale jeśli boisz się pustego domu, przygarnij jakieś inne zwierzątko - Malwinek dzięki temu uratuje życie potrzebującemu kotkowi. To nie będzie zastępstwo - po prostu Twój kotek "poświęci" się żeby pomóc innemu...
|
2007-04-10, 21:06 | #6 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wyrok smierci
Wpolczuje
Nie umiem Ci pomoc.. jesli nie ma szans, opiekuj sie nia, ciesz ostatnimi chwilami, okazuj jej milosc....nie wiem .. |
2007-04-30, 02:11 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 810
|
Dot.: Wyrok smierci
Tak bardzo bałam się dnia, kiedy czas mojego kociaka się skończy... Był młody, silny. Z dnia na dzień okazało się że to nowotwór nerek. Nie było szans. Jest tylko pustka i płacz po wspaniałym przyjacielu.
Pocieszające jest to, że nie cierpiał. Nie dogorywał w bólu. Nie marniał ze starości. Nie potrafiłam się nim nacieszyć. Nikt już na mnie nie czeka przy drzwiach, nie włazi mi na kolana, nie miauczy... taki mały, a taki ważny.
__________________
"Dama nie powinna jeździć sama i nawet kilka amazonek razem bez towarzystwa męzkiego, obejść się nie mogą." SALSA na wymianę -0,5/12
|
2007-05-02, 23:03 | #8 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wyrok smierci
ja również jestem z Tobą właściwie to mój piesek nie odszedł...ale kiedyś oszeł mój żółw nie wszyscy mogli mnie zrozumiec,bo wiele osób dziwiło się dlaczego nie moge pogodzić się z tym że go nie ma...dla innych byl to tylko mały żółw...dla mnie przyjaciel.bardzo Ci współczuje,bo mi również było przykro jak odszedł piesek kumpeli pomyśl tak jak Ci radziły juz wizażanki że Twój przyjaciel nie bedzie już cierpial...i trzymaj sie jakoś.szkoda że nie potrafie Ci pomoc
|
2007-05-03, 00:16 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 714
|
Dot.: Wyrok smierci
jak zobaczylam temat "wyrok smierci" to mi szczeka opadla...ale na szczescie nie chodzi o czlowieka,ufff.ale wiem co znaczy stracic zwierzaczka...
__________________
"Najlepsza miłość to ta,która budzi duszę... Pcha nas ku lepszemu... Rozpala w sercach ogień a w duszy sieje spokój..." https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=16429349 Atmosphere,Bershka,Stradi varius,Pimkie,Reserved i inne...zapraszam !14 stycznia dokładka! !odpisuj u mnie! |
2007-05-04, 08:49 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Wyrok smierci
A mną wstrząsnął bez wzgledu na to czy chodzi o człowieka czy zwierzaka....ja ich traktuje jednakowo a moze nawet zwierzęta ciut lepiej
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2007-05-05, 13:23 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 126
|
Dot.: Wyrok smierci
Całkowicie się z Tobą zgadzam Motylku.Śmierć zwierzaczka jest tak samo bolesna jak śmierć bliskiej osoby.
|
2007-05-05, 13:28 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: z kosmosu
Wiadomości: 1 561
|
Dot.: Wyrok smierci
Bardzo mocno Ci współczuje. To okropne, kiedy po kilkunastu latach nasz ukochany zwierzak odchodzi... Trzymaj się!
__________________
Na pochyłe drzewo każda koza skacze |
2007-05-05, 14:01 | #13 |
BAN stały
|
Dot.: Wyrok smierci
Kobitki ja ostatnio bardzo przeżyłam śmierć mojej suni-alaskana. ponad pół roku temu była operowana na nowotwór sutka. teraz choroba powróciła i już nie było szans strasznie się męczyła- nie mogła nawet oddychać... trzymałam ją za łapkę i głaskałam po główce kiedy weterynarz przyjechał jej ulżyć. Czułam jak gaśnie.... Było mi koszmarnie ciężko- ale wiem, że skróciłam tą decyzją jej okrutne cierpienia.
Poprzednio miałam jamniorkę- też cierpiała na nowotwór- mój pewszy piesek z dzieciństwa.... tez bardzo przeżyłam jej odejście. Najgorsze było jednak patrzeć jak na moich rękach konał mój kochany kiciuś- wredne parszywe psiska, które przychodziły pod mój dom, bo je dokarmiałam rozszarpały go na moich oczach- rozerwały mu kręgosłup- to było "odwdzieczenie się" za to, że przez tyle lat ja im ratowałam życie... Nigdy nie zapomne widoku jak szarpią nim w różne strony, tego potwornego miauku pełnego cierpienia, tego jak go potem wzięłam na ręce kiedy wiedziałam że to już jego ostatnie chwile... tuliłam go do serca Więcej już żadnemu parszywemu bezpańskiemu psu nie dam jeść. Pomsta za koteczka! |
2007-05-05, 15:01 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: paradise
Wiadomości: 350
|
Dot.: Wyrok smierci
Pocieszać nie będę.
__________________
jedna z tych co w moment myśli kradną zniewalają wzrok już nie uciekniesz w stronę żadną |
2007-05-05, 15:15 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Wyrok smierci
Cytat:
może nie generalizuj... nawet bezdomne psy chcialyby sie najeść....
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
2007-05-06, 08:53 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 427
|
Dot.: Wyrok smierci
Cóż. Może lepiej żeby kotek nie cierpiał...
Kiedys miałam jednak taką sytuacje że łapa mojego kota tak okropnie spuchła(sidły na kuny, sąsiad je założył, wrrrr....). Wezwaliśmy weta i on oczywiście od razu: Będziemy musieli amputować. Ja byłam w lekkim szoku i jakoś wkońcu się nie zgodziliśmy. Za jakiś miesiąc kotek latał już po polu aż sie za nim kurzyło ^^' Tak wydobrzał |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:23.